2009-07-27, 21:41 | #211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Little piece of heaven. '
Wiadomości: 5 542
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
ja osobiście wierzę i nie zmieniam już zdania
__________________
Oleńka. www.departs.pl "Zapłacisz tyle, ile ona jest dla Ciebie warta." "kiedyś" to takie małe nigdy. Zrób co masz zrobić. TERAZ! |
2009-07-28, 21:25 | #212 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 292
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
nie.
|
2009-07-29, 13:13 | #213 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 305
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
Ja wierzę
Gdy umarł dziadek mojego chłopaka (było to już kilka lat temu) przed pogrzebem leżał w trumnie w domu. To był wieczór przed pogrzebem, wypastowali mu buty, także podeszwy od spodu. Nikt oprócz niego nie miał wypastowanych butów od spodu. I rano jak wszyscy wstali to na podłodze były ślady butów(z pasty). Moja kuzynka pojechała na pogrzeb swojego dziadka do innego miasta. Mieszkała wtedy u swojego wujka. I kolejny raz trumna stała w mieszkaniu. Dziadek miał taki zwyczaj, że czy było zimno, czy gorąco zawsze nosił kalesony No i do trumny mu nie założyli, bo zapomnieli. W nocy słychać było, że ktoś chodzi po mieszkaniu i szuka czegoś w szafie. Rano kalesony były wyciągnięte z szafy i leżały obok trumny. W tej drugiej historii coś poprzekręcałam, bo nie pamiętam jak to było dokładnie. Zmarł wujek mojego znajomego, ten znajomy, jego mama i jeszcze ktoś poszli- już nie pamiętam dokładnie w jakim celu- do żony tego wujka. weszli do kuchni drzwiczki od szafek trzaskały a ścierka latała w powietrzu Mama mojego znajomego uciekła z kuchni, a ta ciocia jakby nigdy nic wzięła tą ścierkę, położyła na jej miejscu i kompletnie się tym nie przejęła. Ja bym chyba umarła ze strachu Kilka lat temu umarła bratowa mojej babci. Było jeszcze przed jej pogrzebem, obudziłam się w nocy spojrzałam na drzwi, na których jeszcze wtedy miałam plakaty i wydawało mi się, że widzę ciocie. Pewnie to co widziałam to tylko głowa z plakatu, chociaż do dziś się nad tym zastanawiam...
__________________
|
2009-07-29, 13:28 | #214 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Little piece of heaven. '
Wiadomości: 5 542
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
Cytat:
nawet boje sie na to spojrzeć, jestem sama w domu, ratunku , ale mnie wszystkie wystraszyłyście Mój biedny Śp. dziadziuś, którego kocham nad zycie [dziadku, kiedyś się spotkamy], śnił mi się niedawno. Było coś takiego, że siedziałam w kuchni i on po prostu się do mnie przysiadł, ale ja się go nie bałam. Moja babcia i mama miały ten sam sen. Dodam, że mama opowiadała rano, że w nocy czuła, jak ktoś ją gładzi po policzku, a babcia śpi zawsze bez kołdry, a pewnej zimnej nocy obudziła się przykryta kocem po samą szyję... Boje się tu mieszkać
__________________
Oleńka. www.departs.pl "Zapłacisz tyle, ile ona jest dla Ciebie warta." "kiedyś" to takie małe nigdy. Zrób co masz zrobić. TERAZ! |
|
2009-08-11, 10:15 | #215 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
Nie
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
2009-08-11, 22:17 | #216 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: D&G
Wiadomości: 6 844
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
ja tez wierze ale sie ich boje :P
|
2009-08-18, 11:29 | #217 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Mój świat...
Wiadomości: 178
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
Wierzę, wierzę. Miałam tyle sytuacji dziwnych i strasznych, że wierzę. I w "siły wyrzsze" jak to nazywam też wierzę. Sama czułam i "widziałam", albo raczej "czułam, że widzę" różne dziwne "rzeczy". Jak chcecie to mogę opisać .
__________________
Miliony marzą o nieśmiertelności, jednocześnie nie wiedząc co ze sobą zrobić w niedzielne, deszczowe popołudnie - Susan Ert Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej. - Paulo Coelho |
2009-08-22, 14:04 | #218 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
Proszę opisz ;D
Lubię takie rzeczy czytać
__________________
|
2010-10-14, 11:47 | #219 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
odświeżę trochę temat!
ja chyba wierzę w duchy, bo z jakieś 3 czy 4 razy miała tak jakby spotkanie z duchem, chociaż sama nie wiem co to było. zdarzało mi się to wyłącznie w nocy, jak już usypiałam. pierwsze razy były dziwne, bo czułam jak kołdra się sama podnosi, czułam, że ktoś na mnie leży i zaczynałam go czuć także "w środku", jeśli wiecie o co mi chodzi widać chciał się duszek zabawić. wczoraj znowu zostałam odwiedzona, nie mogłam nic powiedzieć, na początku czułam że mnie dusi, a później całuje po szyi, przytula mnie, dotyka i słyszałam jak oddycha i nie wiem czemu wołałam na niego Charlie. nie wiem czy to był sen czy nie, ale wyglądało to bardzo realistycznie, bo leżałam w takiej samej pozycji w jakiej usypiałam. |
2011-09-03, 00:52 | #220 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
wierze
Edytowane przez szarada15 Czas edycji: 2011-09-06 o 01:13 |
2011-09-03, 19:21 | #221 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
ja zaczynam powoli wierzyć... mnie nic takiego nie spotkało, ale właśnie dzisiaj trochę mnie kolega nastraszył. nie sądzę, żeby żartował, bo widać było po nim, że sam wierzy w to, co mówi.
powiedział mi, że jak był mały, to obudził go, jego 2 siostry i rodziców huk. okazało się, że obraz spadł. no to sobie spadł, spoko. ale za chwilę znów inny spadł. i tak przez całą noc jego ojciec te obrazy zawieszał, a one spadały, aż w końcu to olał i przestały. mój wujek jest jego sąsiadem i też mi mówił, że się tam dziwne rzeczy działy. kolega ze spadającym obrazem to też miał inną historię, czy tam jego mama. że obraz na gwoździu wygiętym w górę, tak, że nie miał jak spaść, walnął o ziemię. a potem okazało się, że jego brat miał wypadek na autostradzie. inna historia, którą mi opowiadał to się wydarzyła z kolegą który z nami był. jak mi to mówili to byli oboje bardzo wiarygodni... siedzieli na piętrze w domu jednego z nich. nagle słyszą, że ktoś chodzi na dole po domu, jakby w jakichś traperach, tak wali nogami jakby był zły. ale matka kolegi miała wrócić później, więc zeszli na dół zobaczyć, co to, kto to. dom pozamykany, nikt nie miał prawa wejść... i nagle słyszą, jak ktoś biegnie po schodach na górę. to już nie chodziło, jak to określili "napie*dalało". momentalnie wybiegli z domu, poczekali w ogródku na mamę kolegi, a ona powiedziała, że to już nie pierwszy raz, że tak było... a najdziwniejsza jest ta historia. był u koleżanki w domu. była rocznica śmierci jej sąsiada, który się powiesił. kolega zrobił sobie herbatę, wziął cukier, chciał posłodzić, a szklanka się przesunęła. sprawdził ze znajomym, czy stół nie jest jakiś mokry, sprawdzał poziomicą, czy nie jest krzywy, czy przeciągu nie ma, nic. znowu wziął łyżeczkę, chciał posłodzić, a ona się znów przesunęła, nagrali to i pokaże mi filmik następnym razem. nie wierzyłabym mu, ale kiedyś w jakieś święta przyjechała do nas siostra mojej mamy i nawinął się temat domu, w którym mieszkały w dzieciństwie (zabił się tam ich dziadek, mój pradziadek). moja mama mówiła, już nie pamiętam dokładnie, że którejś nocy widziała w drzwiach jakąś postać. myślała, że jej się zdaje, ale przypatrywała się długo i ciągle to tam było, ruszało, patrzyło na nią. w końcu schowała się pod kołdrę i zasnęła. moja ciocia powiedziała, że widziała dokładnie to samo. już nie pamiętam, ale takie historyjki im się pokrywały, a wyszło to po tylu latach, bo jako dzieci bały się, że nikt im nie uwierzy. moja mama mówiła też, że poczuła zasypiając czyjąś dłoń na sobie, tak realistycznie, że aż zerwała się i nikogo nie było. przeraża mnie to wszystko, historię o zmieniających się kanałach w tv, w dniu stypy też słyszałam od przyjaciółki. opowiedziałam dzisiaj to wszystko chłopakowi, a on mi na to, że też miał kilka przerażających sytuacji w swoim życiu, że szklanka przy tym to nic. opowie mi jutro, jak coś ciekawego to może napiszę. |
2012-05-07, 16:37 | #222 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 249
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
nie wierzę
__________________
studentka 1 roku w Szczecinie |
2012-05-10, 08:25 | #223 |
Naczelna Wizażanka:)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
Wierzę.
__________________
All I Have To Do Is Dream... |
2012-06-09, 00:11 | #224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Jego serce <3
Wiadomości: 28 892
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
wierzę
__________________
07.11.2015 - Żona ♥ 27.11.2016 - Mama ♥ 15.01.2021 - Aniołkowa Mama 🤍 |
2012-11-21, 14:39 | #225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
Treść usunięta
|
2013-02-17, 12:28 | #226 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
Odkopię trochę ten wątek bo poczułam się zainspirowana przez ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=XRaNk_Ljy8Y
Ja wierzę w duchy i różne podobne historie. I może to dziwnie zabrzmi ale zawsze czułam się jakoś dziwnie uduchowiona, czułam, że dotyczą mnie rzeczy o których inni nie mają pojęcia. Często mam wizje że tak powiem "prorocze". Dotyczą one głównie spraw mało istotnych, np kiedyś jechaliśmy z tatą odwieść mamę na jakąś firmową imprezę. Całą drogę przed oczami miałam obraz mojego ojca stojącego na wielkiej drabinie. Po powrocie okazało się, że tata zapomniał kluczy od domu i musiał pożyczyć od sąsiada drabinę aby oknem dostać się do mieszkania. Często mam różne przeczucia, wizje itd. ale nigdy nie dotyczyło to czegoś ważnego, głównie drobne codzienne sprawy. Jeżeli chodzi o duchy to przez kilka lat czułam, że "coś" mnie w nocy obserwuje. Moja siostra czuła dokładnie to samo. Nie mogłam słuchać w nocy muzyki z zamkniętymi oczami bo cały czas zdawało mi się że ktoś za mną stoi. Wolałam wszystko słyszeć, chociaż dookoła było zupełnie cicho. Moja siostra miała dokładnie to samo. O dziwo, i mi i jej przeszły te lęki w jednym okresie. Nagle wszystko wróciło do normy. Kilka lat temu nocne zjawy zaczęły przybierać różne kształty. Miałam wrażenie że przede mną stoi jakiś czarny człowiek w kapeluszu ale widziałam tylko kontury jego postaci. Często mi się to zdarzało. Raz stał za moją głową i przytrzymywał za barki abym nie mogła się podnieść. To było okropne uczucie. Raz będąc na wakacjach, spałam z koleżankami w domku campingowym i tam znowu była ta postać. Podniosłam się wtedy z krzykiem, wołając że ktoś jest w domu. Oczywiście nikogo nie było. Jeżeli chodzi o tą zjawę to wyczytałam, że mogą być to jakieś problemy neurologiczne związane z przechodzeniem w fazę snu. Już dawno go u mnie nie było. A jeżeli chodzi o takie typowe duchy, dusze zmarłych, też mam kilka historii do opowiedzenia. Gdy umierał mój dziadek w domu nagle pękła żarówka. Była stosunkowo nowa i nikt nie wie dlaczego tak się stało. Stało się to dokładnie w tym momencie gdy dziadek przestał oddychać, on zmarł w pokoju a żarówka pękła w kuchni. W tym czasie moja kuzynka była w szkolnej świetlicy czekając na rodziców. Układała puzzle i podobno odwróciła głowę a gdy znowu spojrzała na puzzle część z nich leżała na ziemi. Była przekonana, że nie mogły spaść same ani przez przypadek. Babcia dziadkowi do trumny włożyła kilka drobiazgów, w tym w kieszeni garnituru schowała mu 5 zł, które miał w kieszeni spodni przed śmiercią. Po kilku tygodniach dziadek przyśnił się naszej dalszej kuzynce, która o tych 5 zł nie miała pojęcia. Podobno kazał jej w tym śnie przekazać babci, że mu się te pieniądze przydały. W ogóle babcia mówi że dziadek jej się często śni, mi przyśnił się kilka razy, ale nie pamiętam z tych snów nic konkretnego. Babcia mówi, że jak śni się ciągle zmarła osoba to trzeba iść na cmentarz lub się pomodlić za jej duszę. Babcia raz opowiadała, że zgubiła gdzieś klucze. Długo ich szukała aż w końcu się załamała i poprosiła dziadka o pomoc. Klucze od razu się znalazły. Kiedy moja mama to usłyszała była zła na babcie, bo zmarli powinni spoczywać w spokoju, a nie przejmować się naszymi problemami. Takie podejście mojej rodziny świadczy o tym, że wszyscy wierzą w życie po śmierci. Pamiętam też jeszcze jedną dziwną historię. Spałam wtedy u mojej babci, a w ten dzień zmarł jej sąsiad. Była z nim w dość dobrych stosunkach. Kiedy już spaliśmy, zadzwonił dzwonek do drzwi. Zadzwonił tylko raz więc myślałam, że mi się to przyśniło. Rano babcia powiedziała, że też słyszała dzwonek, i że to sąsiad przyszedł się pożegnać. Powiedziała to z takim spokojem, że wydawało się, że to dla niej coś zupełnie normalnego.
__________________
So plant the thought and watch it grow Wind it up and let it go |
2013-03-02, 20:08 | #227 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 16 740
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
tak
__________________
|
2013-04-17, 14:14 | #228 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
niestety tak
|
2014-02-04, 10:43 | #229 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 46
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
tak, wierzę.
|
2014-02-10, 04:31 | #230 |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
tak
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
2014-03-02, 06:20 | #231 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: za górami za lasami...
Wiadomości: 4 408
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
niestety tak
|
2014-03-03, 21:16 | #232 |
Recenzentka Miesiąca - Grudzień 2016
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: rzeszów
Wiadomości: 4 270
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
Nie.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-03-13, 22:54 | #233 | |
Raróg
|
Dot.: Czy wierzysz w duchy?
nie
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
Nowe wątki na forum Wizażowe wyliczanki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:24.