2006-06-09, 08:12 | #181 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 79
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
mi tez sie ten film podobał
|
2006-06-09, 08:20 | #182 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 855
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
Film mi sie średnio podobał, wole książkę. Po obejrzeniu byłam lekko zawiedziona niektórymi faktami które w książce były o wiele lepiej ukazane, poza tym skrócili wiele istotnych spraw a szkoda. Wiem, że jeśli film miałby być taki jak książka to trwałby ok. 4 godziny Obsada natomiast - świetna! Nie mogli lepiej trafić z aktorami, bardzo podobała mi się gra T. Hanksa
__________________
“If it's worth doing, it's worth overdoing.” |
2006-06-09, 09:27 | #183 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
książkę przeczytałam z przyjemnością film natomiast mnie nie zachwycił ale był poprawny,nie mogłam sie jednak oprzeć wrażeniu że gdyby wyciąć wątek gralla to film byłby o niczym w każdym bądz razie podobała mi sie obsada aktorów Hanksa i Reno nawet Tautou,wyglądała ładnie (nie ameliowato).
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223 |
2006-06-09, 09:45 | #184 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
Cytat:
Mandelka - wszystko zepsuć potrafisz!! :P: i tak być pewnie pewnego pięknego dnia (jakie zdanko ) dowiedziała się cóż to takiego. ale taki sposób mniej bolesny jest wszędzie z tym Szekspirem wyjeżdżasz! przypominam - Sonnet XX :P: Laura2112 - mam nadzieję, że powtórka będzie dopiero w licpu, z wiadomych przyczyn... Czytaj, czytaj! dla mnie nawet bardziej absorbujące |
|
2006-06-09, 15:30 | #185 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
byłam wczoraj na filmie, ale w ogóle nie mogłam się na nim skupić, bo dziewczyna obok mnie zdjęła buty i tak przeokropnie śmierdziały jej nogi, aż mi się niedobrze zrobiło a w połowie jej chłopak poszedł po popkorn i ciamkała mi do ucha.
|
2006-06-09, 15:39 | #186 | ||
Raróg
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
Cytat:
Wersta - uh, chyba bym Współczuję
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
||
2006-06-18, 15:28 | #187 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
Cytat:
Tatou nie pasowała mi do tego filmu, do tej roli. Ogólnie spodziewałam się czegos gorszego po tych wszystkich negatywnych opiniach.
__________________
Akuku |
|
2006-06-19, 10:32 | #188 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
obejrzałąm film.
nie podobał mi się. o dziwno Tautou mi się podobała nawet, natomiast Hanks (choć bardzo go lubię) już mniej (za długie włosy ). ogólnie - jak dla mnie - to mało tego Langdona było. poza tympo filmie dopiero zauważyłam jak odjechana jest ta książka |
2006-06-19, 11:58 | #189 | ||
Raróg
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
Cytat:
Długie włosy Hanksa fajne są
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
||
2006-06-19, 22:57 | #190 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
Cytat:
nio Hanks sam w sobie niezły jest jak dla mnie. ale Langdon z mojego wyobrażenia miał krótsze pozdrawiam fankę Browna. ja w te wakacje - jak zdołam - przeczytam pozostałe jego dzieła |
|
2006-06-20, 01:35 | #191 | |
Raróg
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
Ja się cieszę, że "Anioły..." czytam jako drugie, bo po nich "Kod..." to już słabiej by chyba wypadł
Czegoś mi w sposobie pisania Browna brakuje, sama nie wiem, jakieś mam "ale", do którego jeszcze nie doszłam... A'propo Jana Pawła I (wczoraj czytałam ten fragment); rok temu zapoznałam się z naprawdę ciekawym dokumentem na ten temat, muszę spytać teścia o autora, o ile można to gdziekolwiek dostać... W każdym razie watykańskie teorie spiskowe itp. są mi dobrze znane, interesująco widzieć te wzmianki w Brownie. A dziś zobaczyłam tytuł na Onecie: "PAMELA poszuka antymaterii" i pomyślałam: "Matko, tylko nie ekranizacja z Anderson!" Na szczęście to sonda o tej nazwie leci w kosmos I czyjś komentarz: "Myślałem, że zagra w filmie, ale to byłoby bez sensu"
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... Edytowane przez Laura2112 Czas edycji: 2006-06-20 o 02:01 |
|
2006-08-22, 16:23 | #192 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 8 674
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
Mi się film podobał, choć spodziewałam się czegoś więcej.
Aktorzy dobrani hmm-tak średnio dobrze Tautou nie za bardzo pasuje do tej roli według mnie. Sophie wyobrażałam sobie jako sprytną, przebojową "babę z jajami", że tak to nazwę A tu zonk Hanks chyba troszkę mało żywiołowy, moim zdaniem jakoś mamlasowato grał. Akcja zbyt wolna jak dla mnie. Ogólnie mogli to zrobić o wieeeeele lepiej |
2006-09-12, 17:33 | #193 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pomerania :)
Wiadomości: 2 363
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
Ksiażka wg. jest wspaniała! Wszystko jest opowiedziane w taki sposób, że nie możesz jej odłożyć na póxniej, nie możesz zrobic sobie przerwy.
Pamietam, że jak czytałam ja pierwszy raz to piekły mnie juz oczy, ale nie byłam wstanie przestać, tak bardzo chciałam wiedziec co będzie na następnej stronie! Co do wielu głosów sprzeciwu i oburzenia na temat tej ksiązki to sama niewiem... Z jednej strony kiedy słucham jak wszyscy kościelni ją krytykują i każą bojkotować wysiadając ze swoich wypolerowanych samochodzików to mam wrażenie że uważają nas za kompletnych debili! Skoro uważają że książka sprawi, że ktoś zwątpi! Uważam, że człowieka w życiu spotykają o wiele gorsze rzeczy po których moze on zwątpić...Nie zdarza się to tylko po przeczytaniu książek! Z drugiej strony osoba mocno wierząca może się poczuc urażona... Ja do mocno wierzących nie należe i przynajmniej nie przez tą książkę... Jeśli chodzi o film...to byłam zaskoczona ale nie miło . Wg mnie Hanks był spoko...starał się...ale Audrey... Porażka! Zero emocji...a jej "Mr.Profesor..." działało mi na nerwy po godzinie filmu! Uważam że jest o wiele więcej dynamicznych aktorek które mogły to zagrac lepiej... Temu kto nie czytał książki , film może się spodobać. Ale ten kto ksiązkę zna, napewno wyjdzie z kina zawiedziony... Uff...ale się rozpisałam:P:P
__________________
maniaczko-fanka mundurowych
Moja książkowa wymiana. Zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=630571http:// |
2007-02-16, 20:02 | #194 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 26
|
Kod Leonarda Da Vinci
Czytałyście? Albo, oglądałyście? Jeśli tak to co o tym sądzicie? Jakie były wasze przemyślenia po?
Bo ja stwierdziłam, że te wszystkie tajemnice mają rzeczywiście sens.. Chociażby obraz Ostatniej Wieczerzy.. Ale znowu.. Leonardo należąc do tego Zakonu mógł po prostu narysować fikcję.. A tak w ogóle, to film skończył się inaczej niż książka.. Nie powiem, bo koniec filmu podobał mi się bardziej niż koniec książki, bo książka tak do końca nie wyjaśniła zagadki, natomiast film tak. |
2007-02-16, 20:41 | #195 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
Wątek na forum Kultura
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
2007-02-16, 22:45 | #196 | |
Raróg
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
... i do połączenia
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2007-02-17, 01:14 | #197 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 26
|
Dot.: Kod Leonarda Da Vinci
O.. nawet nie sprawdziłam czy nie ma podobnego wątku i założyłam własny, z dokładnie takim samym tytułem
A mi podobała się książka ze względu na to iż wszystko było tak dokładnie ujęte, zwłaszcza, że moja wyobraźnia działa niesamowicie. Natomiast film podobał mi się bardziej ze względu na zakończenie, którego nie ma w książce. Tak czytałam, czytałam z nadzieją, że zaraz dojdę do odkrycia zagadki a tu ni rybka ni akwarium I rzeczywiście w filmie ukrucili mnóstwo scen, co więcej, zauważyłam, że jedna scena była sprzeczna z fragmentem z książki.. No ale jakby nie patrzeć, cała ta historia jest na prawdę intrygująca.. przeczytałam w jeden dzień, zaraz po przebudzeniu wzięłam książkę w ręce i skończyło się na przeleżeniu połowy dnia w łóżku |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:53.