Zapraszam do wspólnego odchudzania pt. "Będę szczupła" :-) cz. II

[olusia010]

Muszę się pochwalić wczoraj zważyłam się po raz pierwszy od rozpoczęcia diety czyli 2 stycznia...byłam na siłowni i jako że jest tam waga postanowiłam w końcu się zważyć więc stanęłam na niej zrezygnowana z myślą, że nic nie schudłam a tu nagle taka niespodzianka 2.5 kg mniej.To niesamowite bo w cale się jakoś bardzo nie ograniczałam, jadłam normalnie tylko unikałam słodyczy i tłustych rzeczy a tak to pełna swoboda dzięki temu mam nową motywacje i zapał by dojść do wyznaczonego celu;D


pozdrawiam i powodzenia dla wszystkich odchudzających się;*

[BuryKotZPiwnicy]

Migrena zazwyczaj mnie trzyma koło 2 dni. Teraz jest lepiej. Mam nadzieję, że zapomnę o niej na jakiś czas.
Po @ zważę się jeszcze raz jak będę miała okazję :P

[ange85]

Napisane przez olusia010

Muszę się pochwalić wczoraj zważyłam się po raz pierwszy od rozpoczęcia diety czyli 2 stycznia...byłam na siłowni i jako że jest tam waga postanowiłam w końcu się zważyć więc stanęłam na niej zrezygnowana z myślą, że nic nie schudłam a tu nagle taka niespodzianka 2.5 kg mniej.To niesamowite bo w cale się jakoś bardzo nie ograniczałam, jadłam normalnie tylko unikałam słodyczy i tłustych rzeczy a tak to pełna swoboda dzięki temu mam nową motywacje i zapał by dojść do wyznaczonego celu;D


pozdrawiam i powodzenia dla wszystkich odchudzających się;*

BRAWO, BRAWO, BRAWO
Mówiłam, że nie ma co popadać w skrajności i też można schudnąć
Serdecznie gratuluję -2,5 kg, to świetny wynik !!!

[MalgorzataD]

Cześć dziewczyny!

Melduję się mimo iż na dziś dzień nie podam ani swojej wagi, ani niestety nie mogę pochwalić się spadającymi czy rosnącymi kg, bo jestem od wczoraj rana u swoich rodziców i niestety tu nie da się jeść tak jakbym chciała Co prawda jem mniejsze porcje, ale jest to normalne polskie jedzenie

Mam pytanie do dziewczyn pijących zieloną i czerwoną herbatę. Ile tego pijecie? Bo ja np. 1 zieloną dziennie (czytałam gdzieś, że wszyscy się tak nią podniecają i w ogóle, a tak naprawdę nie jest aż tak zdrowa jak twierdzą, nie wiem czy to prawda...) i tak jak koleżanka wyżej - nie cierpię jej smaku, aczkolwiek muszę przyznać, że czuję się w ciągu dnia zdecydowanie lepiej niż wcześniej kiedy piłam tylko normalną.
Od kilku dni piję również czerwoną herbatę i to ile można jej pić interesuje mnie bardziej, ponieważ mi posmakowała - mam grejfrutową i mogłabym ją pić cały czas, nawet zamiast picia zwykłej herbaty z cytryną, niestety nie wiem czy to dobrze wpływa na organizm...

Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam za każdą z osobna kciuki!

[ange85]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Migrena zazwyczaj mnie trzyma koło 2 dni. Teraz jest lepiej. Mam nadzieję, że zapomnę o niej na jakiś czas.
Po @ zważę się jeszcze raz jak będę miała okazję :P

Biedna Ty
To życzę Ci, żebyś już nigdy nie musiała sobie o niej przypominać
Dokładnie, przeczekaj okres i spróbuj jeszcze raz

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez MalgorzataD

Cześć dziewczyny!

Melduję się mimo iż na dziś dzień nie podam ani swojej wagi, ani niestety nie mogę pochwalić się spadającymi czy rosnącymi kg, bo jestem od wczoraj rana u swoich rodziców i niestety tu nie da się jeść tak jakbym chciała Co prawda jem mniejsze porcje, ale jest to normalne polskie jedzenie

Mam pytanie do dziewczyn pijących zieloną i czerwoną herbatę. Ile tego pijecie? Bo ja np. 1 zieloną dziennie (czytałam gdzieś, że wszyscy się tak nią podniecają i w ogóle, a tak naprawdę nie jest aż tak zdrowa jak twierdzą, nie wiem czy to prawda...) i tak jak koleżanka wyżej - nie cierpię jej smaku, aczkolwiek muszę przyznać, że czuję się w ciągu dnia zdecydowanie lepiej niż wcześniej kiedy piłam tylko normalną.
Od kilku dni piję również czerwoną herbatę i to ile można jej pić interesuje mnie bardziej, ponieważ mi posmakowała - mam grejfrutową i mogłabym ją pić cały czas, nawet zamiast picia zwykłej herbaty z cytryną, niestety nie wiem czy to dobrze wpływa na organizm...

Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam za każdą z osobna kciuki!

Napiszę tak
Co do zielonej, szkodzi kobietom w ciąży, i to wszystko złe, co słyszałam na jej temat.
Mówi się, że dla zdrowia lepiej nie pić zwykłej, czarnej herbaty, tylko ziołowe
Ja piję tak: 2 razy dziennie herbatę miętową, raz herbatę czerwoną i raz zieloną, czasem senes przed snem, czarną herbatę z miodem i z cytryną i pokrzywę.
Nie wiem, ile razy można pić czerwoną, ale chyba nie ma ograniczeń..., no na pewno zielonej nie można pić za dużo, bo za bardzo pobudza

[Starosta53]

Witam!
Właśnie postanowiłam wziąć się za siebie i do wakacji schudnąć kilka kilo W maju piszę maturę, więc będę miała bardzo długie wakacje..
Chcę się czuć lepiej ze sobą, więc będę walczyć. Niestety obecnie brak mi samozaparcia, ale kupiłam sobie rower stacjonarny, więc jestem dobrej myśli. Widząc wasze sukcesy, mam nadzieję, że mi też się uda. Trzymam za was kciuki dziewczyny! ;]

Mam 173cm wzrostu i ważę 61kg
Nie wydaje się to aż tak dużo przy moim wzroście, ale wyglądam dość potężnie, a chcę aby moja figura nabrała lekkości. Będę walczyć!

[BuryKotZPiwnicy]

A Ja przyszłam Wam zdać jeszcze relację z dzisiejszego dnia
O mało co nie poszłam na pizze ^^ ale obyło się bez niej ( zjadłabym najwyżej 1 kawałek )

ś: Frutina 40 g + pół szkl. mleka 2%
2ś: jogurt naturalny + jabłko
o: brązowy ryż z piersią kurczaka i pieczarkami, duszony na patelni + pół roladki wołowej
podw: jogurt naturalny + jabłko Tak, ja po prostu bardzo go lubię
k: troszkę fasolki po bretońsku ( głownie sama fasola )


Zauważyłam, że płatki Frutina o wiele bardziej zasługują na miano "fitness" niż popularne Nestle Fitness. Mają więcej białka i błonnika a za to mniej cukrów prostych i kalorii.

Z ćwiczeń: po raz 8 minut: leg.arms.buns.abs

Muszę przyznać, że pisanie na forum mnie motywuje do działania


_____________
Ta dam ! DZIEWCZYNY ważyłam się i pokazało 55.2 kg Tak więc przesuwam swój suwaczek

[wiewioreczka]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

A Ja przyszłam Wam zdać jeszcze relację z dzisiejszego dnia
O mało co nie poszłam na pizze ^^ ale obyło się bez niej ( zjadłabym najwyżej 1 kawałek )

ś: Frutina 40 g + pół szkl. mleka 2%
2ś: jogurt naturalny + jabłko
o: brązowy ryż z piersią kurczaka i pieczarkami, duszony na patelni + pół roladki wołowej
podw: jogurt naturalny + jabłko Tak, ja po prostu bardzo go lubię
k: troszkę fasolki po bretońsku ( głownie sama fasola )


Zauważyłam, że płatki Frutina o wiele bardziej zasługują na miano "fitness" niż popularne Nestle Fitness. Mają więcej białka i błonnika a za to mniej cukrów prostych i kalorii.

Z ćwiczeń: po raz 8 minut: leg.arms.buns.abs

Muszę przyznać, że pisanie na forum mnie motywuje do działania


_____________
Ta dam ! DZIEWCZYNY ważyłam się i pokazało 55.2 kg Tak więc przesuwam swój suwaczek

aaaaaaaaaaaa gratulacje !! kl aski:

wracajac do zielonej herbaty - ja pije 2 kubki dziennie nie wyobrazam sobie zycia bez kawy wiec dzien zaczynam od duzego kubka kawy, potem zdarza mi sie wypic drugą i od polowy dnia juz pije tylko herbatę, 2 kubki zielonej a pod wieczór 1 jaśminowej czerwonej nie pijam, bo gdzies wyczytalam ze dziala w taki sposób, że przyspiesza metabolizm, a jak się przestanie ją pić to często organizm reaguje zwolnieniem metabolizmu i ciężko znowu go przyspieszyc. Nie wiem ile w tym prawdy, ale o zielonej herbacie czytalam same dobre rzeczy dlatego zdecydowanie ją preferuję

[BuryKotZPiwnicy]

Aż sobie zaparzę zieloną herbatę

I pora coś poćwiczyć...

[moncia25]

Napisane przez ange85

I jak idzie?

W sumie to nawet ok, ale.. wstyd się przyznać znowu wieczorem były 2 piwka, a to dlatego że oblewałam zdany egzamin- więc nie myślcie o mnie jak o alkoholiczce;(

A dzisiaj moj jadłospis wygląda kiepskowięc:
10.00 2 małe kanapki jasnego chleba( jem taki 2 dniowy- bo jakoś bardziej mnie zatyka)+ musztarda+szynka
14,00 1 mała kanapka + szynka+ masło
16,00 1 mała kanapka +szynka + musztarda
w międzyczasie kawa +1.5łyżeczki cukru, i herbatki zielona i czerwona
troche kiepsko to wygląda, bo cały czas chleb, ale nie miałam ochoty gotować tylko dla siebie, bo moi faceci mieli swój pyszny obiadek....

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

A Ja przyszłam Wam zdać jeszcze relację z dzisiejszego dnia
O mało co nie poszłam na pizze ^^ ale obyło się bez niej ( zjadłabym najwyżej 1 kawałek )

ś: Frutina 40 g + pół szkl. mleka 2%
2ś: jogurt naturalny + jabłko
o: brązowy ryż z piersią kurczaka i pieczarkami, duszony na patelni + pół roladki wołowej
podw: jogurt naturalny + jabłko Tak, ja po prostu bardzo go lubię
k: troszkę fasolki po bretońsku ( głownie sama fasola )


Zauważyłam, że płatki Frutina o wiele bardziej zasługują na miano "fitness" niż popularne Nestle Fitness. Mają więcej białka i błonnika a za to mniej cukrów prostych i kalorii.

Z ćwiczeń: po raz 8 minut: leg.arms.buns.abs

Muszę przyznać, że pisanie na forum mnie motywuje do działania


_____________
Ta dam ! DZIEWCZYNY ważyłam się i pokazało 55.2 kg Tak więc przesuwam swój suwaczek

a co to za płatki?? gdzie można je kupić??

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez olusia010

Muszę się pochwalić wczoraj zważyłam się po raz pierwszy od rozpoczęcia diety czyli 2 stycznia...byłam na siłowni i jako że jest tam waga postanowiłam w końcu się zważyć więc stanęłam na niej zrezygnowana z myślą, że nic nie schudłam a tu nagle taka niespodzianka 2.5 kg mniej.To niesamowite bo w cale się jakoś bardzo nie ograniczałam, jadłam normalnie tylko unikałam słodyczy i tłustych rzeczy a tak to pełna swoboda dzięki temu mam nową motywacje i zapał by dojść do wyznaczonego celu;D


pozdrawiam i powodzenia dla wszystkich odchudzających się;*

to super gratuluję ja będę się ważyć dopiero za tydzień, bo nie chce przeżyć rozczarowania, ale już czuję się jakby troszeczkę mniejsza, ale moja droga do szczupłej sylwetki dopiero cie zaczyna

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez moncia25

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------



a co to za płatki?? gdzie można je kupić??

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Takie w jasno zielonym opakowaniu. Normalnie znajdziesz je w sklepie, hipermarkecie czy podobnym obok takich płatków Nestle bo to z tej samej firmy One są z kawałkami jabłek i rodzynkami.
Kiedyś była taka reklama, że rodzina na wsi mieszka i ma wszystko co dobre bo je Frutine xD

[moncia25]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Takie w jasno zielonym opakowaniu. Normalnie znajdziesz je w sklepie, hipermarkecie czy podobnym obok takich płatków Nestle bo to z tej samej firmy One są z kawałkami jabłek i rodzynkami.
Kiedyś była taka reklama, że rodzina na wsi mieszka i ma wszystko co dobre bo je Frutine xD

a już chyba wiem, przy najbliższej okazji spróbuję dzieki

[BuryKotZPiwnicy]

Dziś moja dieta trochę ubolewa, bo spędzam dzień u TŻ-ta i raczej gotuje przyszła teściowa
Tak więc:
ś: serek wiejski light z miodem
2ś: jabłko
o: 2 stripsy z KFC i niestety frytki tak z 15 sztuk ( skusiło mnie na słone )
pod: smażona pierś z kurczaka z żółtym serem i pieczarkami na szczęście mała porcja. Szkoda jedynie że smażona.
Mam nadzieję, że jakoś to zrekompensuje stosowną kolacją

Chociaż biorąc pod uwagę porcje to chyba nie jest aż tak źle.

Ćwiczenia na dziś:
2 x 8 minute abs i buns
1 x 8 minute legs.
Na ramiona niestety nie mogę bo mam problemy z żyłą podobojczykową

Herbatka zielona wypita
a jak u Was ?

[wiewioreczka]

ja znowu wrocilam do braku cwiczen ale to z powodu nauki obiecuje ze po sesji wroce na aerobik !! ale jak narazie cale dnie spedzone nad ksiazkami i nie na wyboru
jadlospis z wczoraj byl wielka porazka ale za to dzisiaj staralam sie juz dietetycznie
sniadanie: owsianka z morelami i daktylami
obiad: poledwiczki ze sliwkami z przepisu z wizazu i do tego swiezy szpinak z fetą
podwieczorek: sok z marchewki jablka i grejfruta
kolacja: omlet z pomidorem, cebulka, oliwkami i serem zoltym

jutro zakupy, bo lodowka opustoszała

[atram00100]

witam dziewczynki! jeśli nie macie nic przeciwko, to ja również chętnie się do was przyłącze . początkowa waga 75kg po miesiącu odchudzani waga pokazuje 71-70kg bardzo się ciesze. moja docelowa waga to ok 60kg przy wzroście 170cm więc jeszcze dużo zbędnych kilogramów przede mną... ale mam nadzieje, że tym razem wytrwam do końca dietki i w lato bez wstydu będę mogła ubierać krótkie spodenki itp.

[defacto]

Musze się wziąć za siebie i chce zeby to forum mnie zmotywowalo , a widzialam ze na niektore z Was tak to dziala wiec dołączam sie do grupy ;D dzisiaj moj pierwszy dzien bez jedzenia od 18 ; o jak narazie zajmuje czyms głowe zeby nie myslec o jedzeniu wiec nie jest źle, jutro basen i ograniczenie slodyczy tlustych rzeczy i bialego pieczywa do zera. zobaczymy co ze mnie bedzie

[etqa]

Hej wszystkim !
Chętnie sie do Was przyłącze, jezli przyjmiecie mnie do grupy

Troche o mnie:
W lutym skoncze 21 lat. Mam ok 163cm wzrostu i waze 64kg :/
Najgorszym moim problemem jest jak pewnie u wiekszosci - PODJADANIE oprocz tego, fast foody i slodkie chociaz z tym jest mniejszy problem.

Glownie przez fast foody sie tak roztyłam
Chociaz od jakiegos czasu unikam juz takiego jedzenia typu mc donald itp.
Staram sie nie jesc po 18 i ograniczam posilki w tym dojadanie tez.
Pije tez wode + aqua slim
staram sie tez robic ok. 10 brzuszkow dziennie - tak wiem ze to malo ale zawsze to cos.

Ciezko mi sie zmobilizowac do dzialania a w grupie jest zawsze latwiej
Poczatkowy moj cel to 58kg.

[olusia010]

Napisane przez etqa

Hej wszystkim !
Chętnie sie do Was przyłącze, jezli przyjmiecie mnie do grupy

Troche o mnie:
W lutym skoncze 21 lat. Mam ok 163cm wzrostu i waze 64kg :/
Najgorszym moim problemem jest jak pewnie u wiekszosci - PODJADANIE oprocz tego, fast foody i slodkie chociaz z tym jest mniejszy problem.

Glownie przez fast foody sie tak roztyłam
Chociaz od jakiegos czasu unikam juz takiego jedzenia typu mc donald itp.
Staram sie nie jesc po 18 i ograniczam posilki w tym dojadanie tez.
Pije tez wode + aqua slim
staram sie tez robic ok. 10 brzuszkow dziennie - tak wiem ze to malo ale zawsze to cos.

Ciezko mi sie zmobilizowac do dzialania a w grupie jest zawsze latwiej
Poczatkowy moj cel to 58kg.

Widzę , że masz ten sam problem co większość, lubisz fast foody i słodycze.Mam dla ciebie rade bo sam też miałam z tym problem, wmawiaj sobie, że nie znosisz takiego jedzenia, a sama zobaczysz, że zaczniesz czuć do niego niechęć.Z początku może ci się ta rada wydawać irracjonalna ale z czasem zauważysz, że to na prawdę skutkuje.

powodzenia i trzymam kciuki

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez defacto

Musze się wziąć za siebie i chce zeby to forum mnie zmotywowalo , a widzialam ze na niektore z Was tak to dziala wiec dołączam sie do grupy ;D

Napisane przez etqa

Hej wszystkim !
Chętnie sie do Was przyłącze, jezli przyjmiecie mnie do grupy

Troche o mnie:
W lutym skoncze 21 lat. Mam ok 163cm wzrostu i waze 64kg :/
Najgorszym moim problemem jest jak pewnie u wiekszosci - PODJADANIE oprocz tego, fast foody i slodkie chociaz z tym jest mniejszy problem.

Glownie przez fast foody sie tak roztyłam
Chociaz od jakiegos czasu unikam juz takiego jedzenia typu mc donald itp.
Staram sie nie jesc po 18 i ograniczam posilki w tym dojadanie tez.
Pije tez wode + aqua slim
staram sie tez robic ok. 10 brzuszkow dziennie - tak wiem ze to malo ale zawsze to cos.

Ciezko mi sie zmobilizowac do dzialania a w grupie jest zawsze latwiej
Poczatkowy moj cel to 58kg.

Witam obie panie
Trzymam kciuki, aby i Wam się udało
I idę spać
Wciąż tyle nauki przede mną :O a jeszcze praca i ćwiczenia...

[moncia25]

Napisane przez etqa

Hej wszystkim !
Chętnie sie do Was przyłącze, jezli przyjmiecie mnie do grupy

Troche o mnie:
W lutym skoncze 21 lat. Mam ok 163cm wzrostu i waze 64kg :/
Najgorszym moim problemem jest jak pewnie u wiekszosci - PODJADANIE oprocz tego, fast foody i slodkie chociaz z tym jest mniejszy problem.

Glownie przez fast foody sie tak roztyłam
Chociaz od jakiegos czasu unikam juz takiego jedzenia typu mc donald itp.
Staram sie nie jesc po 18 i ograniczam posilki w tym dojadanie tez.
Pije tez wode + aqua slim
staram sie tez robic ok. 10 brzuszkow dziennie - tak wiem ze to malo ale zawsze to cos.

Ciezko mi sie zmobilizowac do dzialania a w grupie jest zawsze latwiej
Poczatkowy moj cel to 58kg.

Pewnie że łatwiej ja się bardzo mobilizuje gdy widze sukesy dziewczyn, i wtedy czuję że jak ktoś może to ja też

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

A dzisiaj dzień zaczynam z nowym zapałem
od rana ambitnie - zgotowałam dietetyczną zupkę pieczarkową pycha
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i trzymam kciuki

[wiewioreczka]

witam wszystkie nowe osoby i oczywiscie powodzenia

ja tez zaczełam dzień z zapałem, ale chyba dziś niskie ciśnienie bo ciągle strasznie mi sie chce spać

[etqa]

a ja sie musze pochwalic dzisiaj rano weszlam na wage i zobaczylam kg mniej !
wiadomo kg to malo , ale zawsze cos !)

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez etqa

a ja sie musze pochwalic dzisiaj rano weszlam na wage i zobaczylam kg mniej !
wiadomo kg to malo , ale zawsze cos !)

Kilogram to bardzo dużo. Pomyśl sobie jak wygląda kilogram tłuszczu np. takiego jak olej czy masło :P Tyle właśnie udało Ci się spalić
Życzę dalszych sukcesów !

Moja dietka na dziś:
ś: serek wiejski light z cynamonem, miodem i przyprawą korzenną.
2 ś: jogurt naturalny
o: 60 g makaronu (gotowanego) + sos pomidorowy z mielonym chudym mięsem
po obiedzie: jabłko
Podw: garść orzeszków niesolonych
Kolacja: Serek danio z granulatem "Zawiera błonnik z zawartością 30 % błonnika"

+2 zielone herbatki

Z ćwiczeń narazie tylko 30 minut hula hop... ale widzę, że mój brzuch naprawdę coraz lepiej wygląda

Do tego na dziś 2 x 8 minut abs i jeden raz buns

[atram00100]

witam laski!
u mnie dziś troszeczkę do dupy gdyż kumpela namówiła mnie na małe lody w macu a reszta posiłków była taka jakaś nijaka : 2 razy jadłam musli (na śniadanie i obiad bo nie miałam nic innego) a do tego zważyłam się na normalnej wadze u kumpeli i wyszło ze moja wazy o 2 kg za maaalo a miało być tak pięknie....
no nic czas wsiadać na rowerek trochę popedałować
etqa nie no dziewczyno moje gratulacje, 1 kg ale daje taakiego kopa do dalszej walki ajjj. oby tak dalej kochanie
aaa i jeszcze link, który nas zmotywuje na 10000% do odchudzania
http://noto.lu/11849,Jak-sie-chce-to-mozna

[etqa]

dziekuje bardzo *



Woow link daje na prawde duzego kopa!
Az sie zastanawiam nad tym czy pare tych zdj nie wyciac i nie wstawic na pulpit zeby zawsze mi przypominal o tym ze inni dali rade to my tez

[atram00100]

etqa tez nad tym myślałam, tylko ze nie chce żeby ktoś u mnie w domu wiedział ze się odchudzam bo już tyle razy próbowałam ze szkoda gadać
a mama to na pewno by znowu zaczęła ze wcale nie musze itp.
mam lapka więc cały czas ktoś z niego korzysta... kilka lat temu schudłam dobrych 5 kg i najbardziej się cieszyłam jak ktoś kogo długi czas nie widziałam a nawet moi bliscy zauważyli różnicę to były czasy

[etqa]

atram00100 wlasnie zazwyczaj tak jest ze rodzina malo co zauwazy roznice bo ciagle Cie widuja a jak ktos kogo dawno nie widzialas zoabczy i rzuci teksem ale schudlas to az sie milo robi gorzej jak to dziala w druga strone hehe

ale tez pamietam jak kilka lat temu schudlam to bylo w gimnazjum. I nawet sie nie odchudzalam tylko nie jadlam w szkole bo "wstydzilam sie" jak ktos patrzyl na mnie jak jem. Pozatym nie jadlam sniadania itp. nawet nie zauwazylam kiedy tak schudlam, mialam plaski brzuch ahh ale to byly czasy. co prawda nie mialam w ogole cyckow ale ten brzuch! teraz to marzenie! nie wiem jak moglam dopuscic do takiego stanu jak teraz. nawet nie moge na siebie patrzec;/

Ale od dzis zaczelam konkretnie cwiczyc!
Wczoraj zaczelam aerobiczna 6 Weidera. Dzisiaj juz za mna 2 dzien.
Pozatym zrobilam ok.20 brzuszkow, pare sklonów, przysiadow itp.
A jak tylko spojrze na zdj dziewczyn z linka to chce mi sie cwiczyc dalej i chyba zaraz zrobie jeszcze pare brzuszkow!

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

a mialam sie was jeszcze zapytac:
co sądzicie o takich balsamach modelujacych sylwetke?
myslicie ze to cos daje czy to tylko pic na wode?

[atram00100]

etqa ja również nie jadłam śniadań ani w domu ani w szkole dopiero jak poszłam do liceum to tak jakoś wyszło, i bardzo dobrze bo suma summarum to bardzo niezdrowo nie jeść nic rano, ale ja niestety od zawsze miałam taki jeden fałdek od pępka w dół nawet jako kilkulatka, za to biust jest taki w sam raz
ja chyba też będę musiała zacząć albo 6W. albo abs bo jak na razie sam rowerek u mnie pracuje... może będę robił w piątek sobota niedziela + codziennie rower.
a co do balsamów to ja nie zauważyłam zbytniej różnicy pewnie dlatego że smarowałam się w kratkę ale myślę, że możesz kupić sobie jakiś zamiast zwykłego koniec końców lepiej się smarować więc czemu by nie spróbować "wysmuklającego"

dziewczyny kręcicie hula hopem- od razu wam wychodziło bo ja jakoś nie umiem może mam za lekkie czy cuś.
aaa jeszcze jedno jak myślicie czy coś a'la sałatka jarzynowa tylko zamiast majonezu jogurt nat. byłoby to dobre i w miarę dietetyczne czy nie za bardzo?

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez etqa

a mialam sie was jeszcze zapytac:
co sądzicie o takich balsamach modelujacych sylwetke?
myslicie ze to cos daje czy to tylko pic na wode?

Według mnie one działają tylko w czasie stosowania. Jednak ich wcieranie to jednocześnie masaż, który pomaga rozbić tkankę tłuszczową pod skórą i lepiej ją ukrwić, dzięki czemu szybciej się ją spala podczas ćwiczeń
Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi

Napisane przez atram00100

dziewczyny kręcicie hula hopem- od razu wam wychodziło bo ja jakoś nie umiem może mam za lekkie czy cuś.
aaa jeszcze jedno jak myślicie czy coś a'la sałatka jarzynowa tylko zamiast majonezu jogurt nat. byłoby to dobre i w miarę dietetyczne czy nie za bardzo?

Ja jak byłam dzieckiem w ogóle nie umiałam kręcić Dopiero teraz jak kupiłam większe i cięższe to bez problemu wykręcę nawet 30 minut
Jeśli masz takie zwykłe, to spróbuj wlać do środka wodę albo wsypać ryżu czy podobnych ziaren

[MalgorzataD]

Jak tak patrzę na te Wasze 58 kg, 55 kg jakie macie w podpisie, to mnie w dołek wpędza od razu. Szczerze mówiąc nie ważyłam się od kilku dni, bo dopiero dzisiaj wróciłam od rodziców z urlopu, ale czuję, że w dół nie poszła moja waga....więc albo stoi w miejscu, albo jest ciut większa...

Ehhh....