mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy. - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-07, 13:37   #91
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Co do postawy mamysierpniowej to wg mnie roszczeniowosc i powiedzmy brak elastyczności jest związana ze stanem psychicznym.
Taka specyfika stanów depresyjnych.
Poza tym każdy ma inny poziom radzenia sobie ze stresem.


Nie zgadzam się też z porownywaniem bycia samotna matka i bycia w związku i czucia się jak samotna matka.

To są zupełnie różne kwestie. Bycie samotna matka jest zdecydowanie trudniejsze i bardziej obciążające.
zgadzam się.
MAMO: jak długo bierzesz ten BIOXETIN, cały czas w tej samej dawce?
kiedy ostatnio byłaś u psychiatry?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 14:10   #92
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
. Picie, na dłuższą metę, nie jest żadnym rozwiązaniem, a może tylko przysporzyć kłopotów.
Jedynym wyjściem, według mnie, jest znalezienie jakiejkolwiek w miarę normalnej pracy i w tym czasie szukanie lepszej.
Poza tym ważne jest, byś zmieniła leki i chodziła do psychologa, bo to da Ci poczucie większej kontroli nad tym co się dzieje wokół.
dziekuję za dobre słowa; ) Staram się odpuszczać sobie to 1 piwo jak jestem w sklepie bo później siedzę i rycze.
Tez uważam, że teraz szukanie pracy i praca nad psychiką to rzeczy najważniejsze.Niektóre rady jakie tu otrzymuję wydają mi się absurdalne, ale wiem że nie wynikają ze złej woli tylko z niezrozumienia sytuacji.Kobieta z małym dzieckiem bez znajomości języka w obcym kraju bez żadnej gwarancji zatrudnienia- absurd. To oczywiście przykład. Weszłam na forum " intymne" poczytać opini w trudnych sytuacjach innych forumowiczów , gdzie np. radzi się zamianę mieszkań komunalnych na które ludzi nie stać na wynajecie pokoju u kogoś. Mi też to ktoś kiedyś radził. Dla mnie chory pomysł, tam na pewno nie znajdę zadnej konstruktywnej pomocy.

Miramej, obecnie mała bierze 3 antybiotyk, każdy z krótką przerwą około tygodnia, więc w zasadzie od 1,5 miesiąca jest na lekach. Oczywiście mała dostaje zarówno probiotyk jak i enterol, cały czas od kilku tygodni, do tego wapno, witaminy d i c .

Debrah, leki biore już około roku, może dłuzej, nie pamietam dokładnie. Dawka jest stała aczkolwiek ostatnio sama ją sobie zwiekszyłam. W międzyczasie brałam też lekkie psychotropy na sen które działały na poczatku i tak mnie zamulały że cały dzień chodziłam jak zombie, obecnie nie stosuję bo musiałabym je łykać jak cukierki po kilka na raz.
U lekarza nie byłam juz dawno, wypisuje mi tylko recepty
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 14:35   #93
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa2 Pokaż wiadomość
Miramej, obecnie mała bierze 3 antybiotyk, każdy z krótką przerwą około tygodnia, więc w zasadzie od 1,5 miesiąca jest na lekach. Oczywiście mała dostaje zarówno probiotyk jak i enterol, cały czas od kilku tygodni, do tego wapno, witaminy d i c .
Straszne Przecież ona nie ma kiedy odbudować odporności Dobre probiotyki to Acidolac, Floractin, Dicoflor. Może wiesz, a może nie, więc piszę. Tańszym odpowiednikiem Enterolu jest Di-erol.

Nie wiem, czy Twoja córka to wypije, ale możesz zrobić koktajl na bazie soku jabłkowego z kranikiem (są w Biedronce, Lidlu, Piotrze i Pawle), z kiwi, sokiem pomarańczowym i bananem. Jeśli masz blender, to 5 minut i gotowe. Jeśli córka nie lubi, to sama pij, przydadzą Ci się witaminy.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 14:49   #94
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

ja wiem że to jest straszne i jest to w zasadzie wina lekarza. Jak zachorowała to próbowałam ją sama wyleczyc ale nie dało rady. Dostała antybiotyk, po odstawieniu zaczęło ja boleć ucho więc wezwałam pogotowie i lekarz przepisał jej drugi antybiotyk na wyleczenie obu zapaleń. Po zakończeniu leczenia mała nadal źle się czuła wiec poszłam do pediatry który mi powiedział, ze ten lekarz z pogotowia podał dziecku ten sam antybiotyk co pierwszy lekarz i że po pierwsze nie pomógł a po drugie zaszkodził bo rozwaliło jej żołądek. Mała nie jadła 2 doby bo bolał ją brzuch i gardło, wszystko zwracała co podałam.
Tak mam z nią odkad się urodziła.

Nie miksuję jej soków i owoców tylko podaję owoce w całości, zjada 2-3 pomarańcze dziennie.

Jutro mam rozmowę w sprawie pracy, trzymajcie kciuki: )

Edytowane przez mamasierpniowa2
Czas edycji: 2015-04-07 o 14:50
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 16:27   #95
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 146
GG do golgie
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa2 Pokaż wiadomość
ja wiem że to jest straszne i jest to w zasadzie wina lekarza. Jak zachorowała to próbowałam ją sama wyleczyc ale nie dało rady. Dostała antybiotyk, po odstawieniu zaczęło ja boleć ucho więc wezwałam pogotowie i lekarz przepisał jej drugi antybiotyk na wyleczenie obu zapaleń. Po zakończeniu leczenia mała nadal źle się czuła wiec poszłam do pediatry który mi powiedział, ze ten lekarz z pogotowia podał dziecku ten sam antybiotyk co pierwszy lekarz i że po pierwsze nie pomógł a po drugie zaszkodził bo rozwaliło jej żołądek. Mała nie jadła 2 doby bo bolał ją brzuch i gardło, wszystko zwracała co podałam.
Tak mam z nią odkad się urodziła.

Nie miksuję jej soków i owoców tylko podaję owoce w całości, zjada 2-3 pomarańcze dziennie.

Jutro mam rozmowę w sprawie pracy, trzymajcie kciuki: )
Oj, moja też tak choruje odkąd poszła do przedszkola i też się modlę, by się to kiedyś skończyło
Widzisz, już są jakieś pozytywy-rozmowa!!
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 17:30   #96
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Mamo sierpniowa
Współczuję Ci, wiem co to seria fatalnych wydarzeń/nieszczęść, które nie chodzą parami, ale stadami- u mnie trwa już prawie 1.5 roku

Kiedy pisałaś o powrocie małej do żłobka, to -pomijając problemy z jedzeniem- wydawało się to mało realne z powodu infekcji.
Twój stres i związane z tym zachowanie wobec córki jest powodem jej stresu, a to bardzo zaburza odporność.

Zgadzam się z ajah, że nie można porównywać Twojej sytuacji samotnej matki do tej kobiet z zapracowanymi mężami, gdzie jednak rozwiązywanie problemów dzieli się na dwie osoby.

Sytuacja z Twoim ojcem- właściwie to pomagając finansowo jakby zwraca Ci w ratach dług, który ma wobec Ciebie po sprzedaży domu, więc niczego mu nie zawdzięczasz, oszukał i okradł własne dzieci

Odnośnie ojca dziecka- dziewczyny słusznie przewidują, że jeśli zwiąże się z kimś, założy rodzinę to będzie miał inne wydatki; emocjonalny związek z córką też stopniowo będzie mniejszy z powodu j.w. - szczególnie, jeśli będzie miał kolejne dzieci i na nich skupi całą uwagę/ emocje, odległość i brak kontaktu osobistego tylko pogarszają sytuację.

Jakie masz plany co do opieki nad dzieckiem w przypadku nowej pracy? znów ten sam żłobek?
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 18:01   #97
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 146
GG do golgie
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Oj tak, na pewno, samotne macierzyństwo i zapracowani ojcowie to nie to samo. Zawsze miałam wielki podziw dla samotnych rodziców.
Koniecznie daj znać jak pójdzie rozmowa
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-07, 18:07   #98
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Berry, z ojcem dokładnie jest jak mówisz dlatego nie mam skrupułów, ale to oddzielny temat, nie zależy mi nawet żeby ta relację poprawić.

Niestety mała musi chodzić do tego żłobka w którym była do tej pory, jest tylko jedna dobra wiadomość- dzwoniła dziś pani kierownik z informacją, że planuje od poniedziałku przemieścić małą do grupy starszaków bo mała tam będzie się lepiej czuła, a tam sa inne opiekunki, zakładam że lepsze.

Nawet teraz ta jutrzejsza rozmowa to jest jakiś kłopot, bo muszę małą zawieśc do moich dziadków staruszeczków na drugi koniec miasta, wrócic na rozmowę i pojechać znów odebrać małą 30 minut samochodem. Do tego stres czy sobie z nią poradza bo dziadek prawie ślepy a babcia fizycznie średnio daje radę.Trudno, mus to mus.

Sliweczko, bardzo Ci dziekuję za propozycję
Ajah, otrzymałam pw, uważam, ze leczenie jest konieczne, w pierwszej kolejnosci zmiana leków a jak zaczna działać to najlepiej terapia co organizacyjnie też moze być trudne.Dziekuję za te informacje które mi przekazałaś, faktycznie, mam kilka cech osób tak jakby zaszczutych, którzy boją się ludzi, zrezygnowanych, czyli po prostu ludzi w depresji. Długo wypierałam ta mysl ale chyba przed tym nie ucieknę. Każda drobna rzecz urasta do rangi tragedii nie do przeskoczenia.


u mnie trwa już prawie 1.5 roku


napiszesz cos wiecej?


ojciec małej sie odezwał z nieznanego numeru, zadowolony i uśmiechniety zapytał jak córka i to wszystko. Zagotowałam się . Nie wiem czy dobrym pomysłem jest by dzwonił skoro i tak z dzieckiem nie porozmawia a ja łapie doły jak go słyszę.

Edytowane przez mamasierpniowa2
Czas edycji: 2015-04-07 o 18:40
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 09:01   #99
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

mamosierpniowa nie bardzo wiem o czym mam napisać więcej.
Półtora roku to bardzo długi czas takiego stanu. Moim zdaniem trzeba działać jak najszybciej. Już teraz załatwiać terapię.

Możesz zacząć sama wprowadzać powoli techniki, które pozwolą ci przetrwać, np. każdego dnia wypisywać pozytywy z damnego dnia czy przygotowywać listy rzeczy do zrobienia i odhaczać to co udało ci się zrealizować.

Jeśli masz konkretne pytania to chętnie na nie odpowiem.

I teraz przykład tego, jak bardzo twoja percepcja jest zmieniona

Cytat:
Nawet teraz ta jutrzejsza rozmowa to jest jakiś kłopot, bo muszę małą zawieśc do moich dziadków staruszeczków na drugi koniec miasta, wrócic na rozmowę i pojechać znów odebrać małą 30 minut samochodem. Do tego stres czy sobie z nią poradza bo dziadek prawie ślepy a babcia fizycznie średnio daje radę.Trudno, mus to mus.

30 minut to jest normalny (czyli często ludzie tak dojeżdżają do pracy, jeżdża na spotkania do lekarza itd.)czas dojazdu, możesz pewnie zamknąć się w w 2 godzinach z tym wszystkim. Realnie nie jest to jakoś specjalnie długo.
Stres zrozumiały, co do samej opieki, ale też nie ma co przesadzać.



Życzę powodzenia na rozmowie
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 11:16   #100
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Nie wiem, czy dobrze przypuszczam, ale mamasierpniowa chyba zacytowała "u mnie trwa już 1.5 roku" z mojego postu. Jeśli to "napiszesz coś więcej" było do mnie, to w skrócie na szaro, bo nie na temat
Czarna seria od przełomu 2013/2014-
zagrażające życiu i wymagające hospitalizacji (kilka razy) choroby u nas i u bardzo bliskiej rodziny z następstwami, które powodują, że żyję jak na bombie- w każdej chwili możliwa powtórka;
infekcje dziecka odkąd zaczęła przedszkole w maju 2014 w systemie 1-2 tyg chora/ 1-1.5 tyg zdrowa, z obustronnym dużym niedosłuchem od grudnia;
w bardzo bliskiej rodzinie podobny problem samotnego macierzyństwa (jak u Ciebie, dlatego zwróciłam uwagę na Twoje wpisy)- które było planowane jako wspólne wychowywanie dziecka, ale się nie udało, bo nagle facet zmienił zdanie a kobieta nie mogła się po tym pozbierać przez rok, do tego walka o alimenty pogarszająca sprawę i w końcu psychoterapia (nie pierwsza), która pomogła;
inne konflikty rodzinne, częściowo powiązane z tym, co powyżej.

Było tak, że co miesiąc, dwa jakaś akcja związana z dużym stresem (ok. 10 wydarzeń w ciągu 13 miesięcy). Ogarnianie sytuacji w chorobie; pomaganie, doradzanie, podtrzymywanie na duchu, wielogodzinne rozmowy - to wszystko trwające tygodniami/ miesiącami (do tego praca wyczerpująca psychicznie, w której mam do czynienia z poważnymi problemami wielu ludzi, dlatego nie poruszam na forum spraw zawodowych)- czasem przez miesiąc nie mam czasu/siły napisać czegokolwiek na wizażu

To bardzo dobrze, że Twoja córka trafi do innej grupy i nastąpi zmiana opiekunek- może będą miały inne podejście do dziecka.
Odnośnie nowej pracy



Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Czas edycji: 2015-04-08 o 11:21
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 15:22   #101
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Wróciłam z rozmowy. Zniesmaczona byłam już na wejściu bo na godzinę na która umówili mnie na rozmowę było umówionych z 10 osób. Juz miałam wyjśc ale pomyśłałam, ze skoro już tu jestem to poczekam. Rozmowa trwała może z 5 minut, firma outsourcingowa ( czy jakoś tak) czyli zajmująca się głównie eventami dla znanych firm. Wygląda mi na firmę krzak, nie mieli mojego cv na biurku, musiałam z głowy podawac historię zatrudnienia, na jutro 2 etap gdzie mam być w pracy za darmo 10 h żeby poznać jak działa firma. Żle mi to pachnie, muszę szukać dalej bo za dużo niewiadomych w związku z moimi pytaniami.

Ajah, w tym ośrodku w którym przyjmuje mój psychiatra jest też pomoc psychologiczna gdzie postaram się uczęszczać.Wiem ze mam problem bo jedna nieudana rozmowa i znowu DÓŁ.

Berry, współczuję.W zasadzie to chyba za duzo bierzesz sobie na głowę, pocieszanie innych ludzi i wspieranie na duchu jest normalnym ludzkim odruchem ale wiem po sobie ze człowiek jak za dużo weźmie na swoje barki to sam się w końcu ugnie pod tym ciężarem. Tym bardziej ze masz chore dziecko. Życze Ci wszystkiego co najlepsze, szczególnie w zwiazku z niedosłuchem bo to bardzo poważna sprawa.


Jest jedna dobra wiadomość- moje konto było zablokowane na bardzo dużą sumę ( blokada komornicza) , na wniosek mojego adwokata sąd uchylił dziś klauzulę wykonalności i blokada musi zostac zdjęta. Nie znaczy to oczywiście, ze wygrałam, dług nadal mam i to duży bo ponad 20 tysięcy ale wszystko jest na dobrej drodze.Czy ktoś z was orientuje się moze jak w takich sprawach wyglądają dalsze formalności?
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-08, 21:59   #102
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Masz rację, że ta firma robi niepoważne wrażenie. Szkoda.

U naszej małej na szczęście niedosłuch ustąpił częściowo samoistnie, bo wysięk się trochę wchłonął.
Ja nie bardzo wierzyłam, że tak będzie i wystarczy tylko izolacja od chorych dzieci czyli przedszkola przez 2 miesiące (bo córka brała już wszystkie możliwe leki z powodu alergii i infekcji, więc laryngolog niczego nie zalecił). Mieliśmy w kwietniu iść do szpitala na kilka dni na zabieg drenażu uszu i wycięcia migdałka gardłowego, ale na razie nie trzeba

Oby i Twoja córka wyszła w końcu z infekcji

W kwestii brania na siebie różnych spraw rodzinnych, to nie ma wyjścia, kiedy dotyczy najbliższych.
Tylko te poważne choroby mnie martwią, straciłam poczucie bezpieczeństwa, bo w każdej chwili mogą być nawroty, z gorszym rokowaniem.

Super, że się udało z odblokowaniem konta
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 08:04   #103
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

tak, brak poczucia bezpieczeństwa to jedna z najgorszych rzeczy bo powoduje lęk i stres. Super, ze problemy po woli u Was ustępują.

Wczoraj dzwoniłam do mojego taty porozmawiać to usłyszałam tylko, że takiego sobie wybrałam co spier.... lił za granice, że moja wina, ze nie wiadomo skąd go wytrzasnęłam bla bla bla itd itp.
Zastanawiałam się nad alimentami bo faktycznie pomyślałam, ze jak mi zniknie gdzieś na świecie to już go nie znajdę.
Napisałam w moim wątku alimentacyjnym ale tam udziela się tylko PFFE, która twierdzi ze już nic nie zrobię i jestem zdana na jego łaskę.
Nie znam jego miejsca pobytu a on mi tego miejsca nie chce podac.
Czy któraś z was ma jakiś pomysł co mogę w tej sprawie zrobic?Perspektywa jest dośc niepokojąca a fundusz daje progi dochodowe w których ja się nie mieszczę. Szczerze mówiąc trochę się wystraszyłam
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 09:22   #104
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Nie wiem. Ja bym pewnie napisała na jakimś forum dla osób, które tam mieszkają. Może ktoś z nich lepiej się orientuje w tym, co w tej sytuacji zrobić, może spotkał się z czymś podobnym, zna lepiej realia niż my tutaj na wizażu.
Mocno trzymam kciuki za Ciebie.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 11:26   #105
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

A co mówił przed wyjazdem? Podawał Ci jakiś adres, pod którym się zatrzyma, choćby korespondencyjny? Pytałaś w ogóle, gdzie będzie mieszkał? No chyba musieliście coś ustalić i chyba podał Ci jakiekolwiek dane adresowe, żeby można się z nim było skontaktować w razie czego?
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 11:32   #106
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

wiem że mieszka u brata pod Londynem, adresu mi nie chciał podać, dzwoni do mnie jedynie z numeru nieznanego angielskiego.Postanowiłam zająć się jednak tą sprawą bo obawiam się dalszych konsekwencji. Myślicie że w tak trudnej sytuacji mogę sama złozyc wniosek do polskiego sadu czy powinien to zrobic adwokat? Jaki adres mam podać- nieznany angielski czy zameldowania polski?
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 11:37   #107
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

A jak się umawialiście przed jego wyjazdem? Podał Ci dokładny adres? Bo dziwi mnie, że nie chce Ci dać pełnych danych... Załatwiłabym to prawnie jak najszybciej, bo potem może zniknąć i nawet nie będziesz wiedziała, gdzie go szukać. Dziwi mnie trochę, że nie pomyślałaś w ten sposób przed jego wyjazdem.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 11:40   #108
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

nie pomyślałam bo on mi powiedział o wyjeżdzie dzień przed wylotem, a wychodziłam z załozenia że skoro jest w mieście na wyciągnięcie reki i ma ze mną kontakt to zawsze mogę w ostateczności złożyc wniosek gdyby się uchylał od płacenia./
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 11:47   #109
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Powiedział Ci o nim tuż przed, mimo że na pewno wiedział wcześniej, więc nie ma na co czekać, tylko trzeba to załatwić prawnie, bo wygląda na to, że on w ogóle się nie liczy z Tobą i dzieckiem. Może alimenty będą niższe niż to, co Ci płacił, ale przynajmniej będzie musiał je płacić.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-09, 11:52   #110
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

ja jestem zdecydowana tylko problem jest taki, ze ja nie wiem gdzie on mieszka, to jak sąd ma mu dostarczyc dokumenty?
Ja zwariuję.
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 11:58   #111
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa2 Pokaż wiadomość
ja jestem zdecydowana tylko problem jest taki, ze ja nie wiem gdzie on mieszka, to jak sąd ma mu dostarczyc dokumenty?
Ja zwariuję.
Idź do sądu i się dowiedz jakie masz opcje. System alimentacyjny e UK działa inaczej niż w Polsce.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 12:09   #112
princess_m
Raczkowanie
 
Avatar princess_m
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 479
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa2 Pokaż wiadomość
ja jestem zdecydowana tylko problem jest taki, ze ja nie wiem gdzie on mieszka, to jak sąd ma mu dostarczyc dokumenty?
Ja zwariuję.

Idź do adwokata z urzędu - taki za którego nie będziesz musiała płacić nie wiem gdzie dokładnie szukać ale u nas w co drugiej kancelarii można takiego znaleźć, możesz popytać w sądzie jak to się załatwia albo w mopr/mops chyba nazwa zależy też od miasta (wiadomo o co chodzi).

On powinien Ci doradzić. Kiedyś było w tv, że ojciec dziecka nie płacił alimentów to sąd kazał dziadkom płacić.

Skoro nie znasz adresu zagranicznego to trzeba wysłać na polski adres lub do jego rodziców musisz sama popytać. Jak za dużo zajmie jeżdżenie to tel .
__________________
solarium tak samo jak palenie papierosów powoduje RAKA
----------------------------------------------
odwyk od kupowania kosmetyków zakończony powodzeniem , kupuję tylko co jest niezbędne
princess_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 12:22   #113
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Tu masz punkty z bezpłatnymi poradami prawnymi w Łodzi:
http://www.mmlodz.pl/artykul/porady-...t,t,id,tm.html
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 14:58   #114
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Wzięłam się za to od drugiej strony. Skontaktowałam się z moim adwokatem któremu zapłaciłam za sprawę która teraz jest w toku i o której wspominałam wcześniej.Jakkolwiek by to nie zabrzmiało to ...odradził mi składanie wniosków ponieważ tylko na tym stracę. Ponieważ już teraz nie znam miejsca pobytu ojca to czy złozę wniosek teraz czy dopiero wtedy kiedy przestanie płacic procedura będzie taka sama.
Jeśli alimenty zostaną zasądzone w polskim sądzie to komornik i tak nie ściągnie długu. Mogę jedynie złozyć sprawę do sądu angielskiego( za pośrednictwam polskiego) co niewiele mi da jeśli ojciec nie bedzie miał stałego miejsca pobytu.Ponieważ z funduszu nic mi się nie będzie nalezało ( za duze dochody) to pomimo zasądzenia alimentów w przypadku niepłacenia przez ojca stracę.
Dziadków można pozwac pod warunkiem ze się udowodni ze ich na to stać, a ja nie znam nawet adresu pobytu stałego jego matki( nigdy się nie lubiłysmy) a co dopiero miałabym wiedzieć gdzie ona pracuje i ile zarabia. To na mnie spoczywa obowiązek udowadniania jej dochodów( !) więc odpada. W zasadzie to jest procedura która w polskim prawie funkcjonuje ale jest prawie zawsze nieskuteczna bo polskie prawo nie przewidziało zabezpieczeń w sytuacji w której ojciec znika za granica.
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 16:19   #115
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa2 Pokaż wiadomość
Wzięłam się za to od drugiej strony. Skontaktowałam się z moim adwokatem któremu zapłaciłam za sprawę która teraz jest w toku i o której wspominałam wcześniej.Jakkolwiek by to nie zabrzmiało to ...odradził mi składanie wniosków ponieważ tylko na tym stracę. Ponieważ już teraz nie znam miejsca pobytu ojca to czy złozę wniosek teraz czy dopiero wtedy kiedy przestanie płacic procedura będzie taka sama.
Jeśli alimenty zostaną zasądzone w polskim sądzie to komornik i tak nie ściągnie długu. Mogę jedynie złozyć sprawę do sądu angielskiego( za pośrednictwam polskiego) co niewiele mi da jeśli ojciec nie bedzie miał stałego miejsca pobytu.Ponieważ z funduszu nic mi się nie będzie nalezało ( za duze dochody) to pomimo zasądzenia alimentów w przypadku niepłacenia przez ojca stracę.
Dziadków można pozwac pod warunkiem ze się udowodni ze ich na to stać, a ja nie znam nawet adresu pobytu stałego jego matki( nigdy się nie lubiłysmy) a co dopiero miałabym wiedzieć gdzie ona pracuje i ile zarabia. To na mnie spoczywa obowiązek udowadniania jej dochodów( !) więc odpada. W zasadzie to jest procedura która w polskim prawie funkcjonuje ale jest prawie zawsze nieskuteczna bo polskie prawo nie przewidziało zabezpieczeń w sytuacji w której ojciec znika za granica.
Sąd brytyjski nie rozpatruje pozwów dotyczących alimentów.
Organizacja zajmująca się alimentami działa inaczej niż sąd, i ma inne kryteria.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 18:20   #116
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

ja składam dokumenty do polskiego sądu, ten przekazuje bezpłatnie przetłumaczone pisma do odpowiednich słuzb w Anglii, nie ma to za duzego znaczenia czy jest to sąd czy inny organ, i tak na te czynności nie mam żadnego wpływu i nie poprawia to mojej sytuacji.
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 19:47   #117
Layla79
Zakorzenienie
 
Avatar Layla79
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Wedlug mnie, to jezeli ojciec dziecka wyjechal za granice, to juz nic nie zrobisz w kwestii alimentow. Mozesz sprobowac w ten sposob, ze jak on skontaktuje sie z Toba, to powiedz, ze chcialas mu przeslac zdjecia malej i np. Rysunki, ze mala namalowala dla niego i w ten sposob uzyskac adres. Zasadniczo, jezeli ktos nie placi alimentow dluzej niz 6 mcy i naraza dziecko na niezaspokojenie podstawowych potrzeb, to jest to przestepstwo niealimentacji. Tylko zeby takie przestepstwo zaistnialo, to musi byc wyrok zasadzajacy alimenty. Wyroki sa tez zaoczne, ale trzeba bylo wyslac pozew przed jego wyjazdem na adres zameldowania. Mozna doradzic tak, w osrodku pomocy spolecznej dzialaja prawnicy, oni udzielaja darmowych porad i tam moga pomoc napisac pozew i doradzic, co w przypadku niemoznosci doreczenia pozwu.. moim zdaniem bez adresu nie da sie nic zdzialac. Pierwsze, co, to musisz zajac sie soba, pojsc do psychiatry, moze da Ci leki antydepresyjne i jakos pomoga Ci. Problemem nie jest sam problem, ale rozwiazanie jego. narazie skupiasz sie na problemie, nie podejmujesz dzialan, byc moze musisz to przegadac, tak jak przegadujesz problem tutaj na forum. To pomaga. Sytuacja Twoja nPewno jest trudna, ale znam gorsze. Uwazam, ze masz duze predyspozycje, zeby sobie wszystko poustawiac w zyciu. Tylko problemem jest Twoje nastawienie, to czarnowidztwo, wtedy problemy wydaja sie wieksze niz w rzeczywistosci. masz siostre, ojca i dziadkow, nie jestes sama.
cv rzeczywiscie do poprawki. Mnie uderza to, ze polaczenie katolickiego uniwersystetu, sztuki i nauk humanistycznych moze nie kojarzyc sie dobrze w zakresie pracy np. Biurowej, moga obawiac sie, ze bujasz w oblokach. Musisz napisac, np. Biegla obsluga k8mputera, faxu innych urzadzen biurowych. Doswiadczenie w firmie telekomunikacyjnej, cos konkretnego. Z Twojego cv mi wynika na dzien dzisiejszy bujanie w chmurach. I raczej nie napisalabym Uniwersytet Katolicki, tylko skrót. Bo mi sie osobiscie taki Uniwersyett kojarzy z teologia, z siostrami zakonnymi, nie wiem, jak innym sie kojarzy. Ja bym w kazdym badz razie nie odpowiedziala na takie cv, musi byc w nim wiecej konkretnych umiejetnosci. postaw na umiejetnosci biurowe, pisz krotko konsultant firma z nazwy i tyle, zakres obowiazkow taki i taki. Specjalizacja branza telekomunikCyjnA. I jak najmniej o sztuce, o ile oczywiscie szukasz pracy biurowej lub w telemarketingu, czy nie wiem, w jakiej branzy. ja bym pisala cv pod konkretna firme. W zainteesowaniach mozesz napisac o sztuce.
Layla79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 19:54   #118
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa2 Pokaż wiadomość
ja składam dokumenty do polskiego sądu, ten przekazuje bezpłatnie przetłumaczone pisma do odpowiednich słuzb w Anglii, nie ma to za duzego znaczenia czy jest to sąd czy inny organ, i tak na te czynności nie mam żadnego wpływu i nie poprawia to mojej sytuacji.
Oczywiście, że ma znaczenie. A to choćby z tego względu, że instytucja zajmująca się obowiązkiem alimentacyjnym ma inne wymagania (co do założenia sprawy niż polski sąd).
O ile rozumiem intencje tego prawnika, to ewidentnie można stwierdzić, ze nie jest zorientowany w tej kwestii.
Mówiąc krótko, poszperałabym w tych tematach. Jestem pewna, ze mdzy Polską a UK istnieją jakieś umowy i ustalenia co do obowiązku alimentacyjnego.
A instytucja brytyjska może namierzyć ojca.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 20:16   #119
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

Mamosierpniowa, a czy ojciec Małej kiedykolwiek uchylał się od płacenia? Ja rozumiem, że chcesz mieć wszystko prawnie uregulowane ale być może on wcale nie zamierza przestać ci pomagać... Może właśnie jak zarobi w UK pierwsze porządne pieniądze będzie chciał wynagrodzić córce chociaż finansowo swoją nieobecność?
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-09, 20:55   #120
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: mamasierpniowa- kłopotów ciąg dalszy.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50947020]Niemożliwe, aby uczyć plastyki trzeba mieć skończone odpowiednie studia, historia sztuki + przygotowanie pedagogiczne to mało. Po tym może uczyć historii sztuki + pokrewnych przedmiotów specjalistycznych w szkołach artystycznych, ale nie plastyki jako takiej.[/QUOTE]

A kursy w domu kultury, bibliotece czy moku?
Przeciez ludzie prowadza rozne kursy, decoupage itp a nie maja wyksztalcenia w tym kierunku
To moze i np malowanie na szkle mozna byloby prowadzic? Moze pojsc do domu kultury i pogadac czy nie chcieliby takich kursow zorganizowac, np dla rodzicow i dzieci. I czy zechcieliby pani prowadzacej placic
Z pewnoscia to nie beda kokosy ale zawsze cos, poza tym mozna bedzie wyjsc z domu, poznac nowych ludzi.

Poza tym mamosierpniowa poszukaj innych samotnych mam, albo mam z malymi dziecmi, albo straszej pani, ktora bylaby sklonna zajac sie czasem mala i byc dla niej przyszywana babcia, jest wielu samotnych ludzi na swiecie, mozesz ich odszukac i juz bedzie lepiej.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-14 02:24:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:04.