|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
|
Narzędzia |
2005-10-26, 23:13 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Wiadomo oczywiście, że "ładny" i "brzydki" to pojęcia względne, ale chciałam was zapytać o rzecz następującą: Czy spotkałyście, lub też macie w swojej kolekcji zapach, który was urzeka, ale wyjatkowo nie podoba wam się jego opakowanie? Ewentualnie - jego flakon zupełnie nie oddaje charakteru zapachu? Zdaję sobie, rzecz jasna, sprawę, że butla i kartonik to nic innego jak produkt marketingowy, ale jestem ciekawa, przy jakich zapachach pomysły marketingowców rozmijają się z waszą wizją?
Ja zacznę Mira Bai Chopadra. Mimo strasznie podobającego mi się zapachu nie mogę po prostu przyzwyczaić się do flakonika - chciałabym więcej przepychu, bogatszej formy. Cinnabar E. Lauder - minimalizm w złym stylu, plus tandetny plastikowy korek. Escady, poza Ec - drażni mnie ich jarmarczność.
__________________
było, minęło. |
2005-10-26, 23:42 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Wszystkie Poisony Diora, Hypnotic uwielbiam, ale flakonik jest szkaradny
Mira Bai odczuwam odwrotnie, flakonik taki ascetyczny, że az przyjemnie kontrastuje z zapachem resztę dopiszę jutro, bo padam i pora spać |
2005-10-27, 01:43 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cinnabar to świetny przykład. W identycznym stylu utrzymane są flakony obu wersji Opium (te korki!...), a zapachy należą do korzenno-orientalnej klasyki (wiem, że mają swoje przeciwniczki, ale ja je lubię i cenię bardzo ), na pewno zasługują na lepszą oprawę. Jedynie ekstrakt perfum Opium ma w miarę przyzwoitą butelkę.
Nie podoba mi się ani jeden flakon Chopard'a, może dlatego długo nie podchodziłam nawet do tych zapachów. Za bardzo są dosłowne, za bardzo sztukateryjne, za dużo mają zdobień. Jestem szczęśliwą posiadaczką Madness (choć jeszcze wirtualną ) i uważam, że tak bogaty zapach powinien mieścić się w butelce szlachetnie klasycznej (kolor może zostać ), na pewno obłej, a nie w czymś, co przywodzi na myśl tandetny pikowany fotel z poliestru. No i Hot Couture. Kocham się w wersji EDP i jednocześnie serce mi się kraje oraz marszczy grzbiet na widok tej przekombinowanej flaszki z plastikowym korkiem i rysunkiem postaci (drażnią mnie takie figurki na butelkach perfum w ogóle, pamiętam jak okropnie nie podobała mi się butelka "Fleur d'Eau" Rochas). I jeszcze Anna Sui. Flaszki jej perfum to dla mnie kwintesencja kiczu. O Escadach nie wspominam, bo miało być o pięknych zapachach. Butelka o przeciętnych gabarytach 10cmx5cmx3cm jest już tak małą formą, że dalsze rozdrobnienie jej nie służy, moim zdaniem, podobnie jak mnogość ornamentów. Najlepiej wypadają te klasyczne, albo wygrywające interesujący kolor, fakturę czu proporcje ogólnego kształtu, ewentualnie z jakimś jednym mocnym kontrastowym elementem. A Poisony mi się podobają. Najbardziej klasyk i Tendre. Mają fajne kolory, podoba mi się też biały korek, jest zaskakujący (bo przy tym zapachu oczekiwałoby się ciemnego albo złotego). Edytowane przez pixie7 Czas edycji: 2005-10-27 o 17:48 |
2005-10-27, 07:09 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Napisane przez pixie7:Pixie, zdobienia i flakon Madness? Przecież ta buteleczka jest bardzo prosta w formie! Ja będę jej bronić do upadłego. To moje najukochańsze i najpiękniejsze perfumeryjne cudeńko (i ulubiony zapach!). A ten wytrawny rubinowy kolor ... A tak na marginesie, fajnie napisałaś o tym tandetnym fotelu z poliestru - bardzo ciekawe porównanie. Dla mnie to po prostu rubinowa kostka, która idealnie komponuje się z zawartością. |
2005-10-27, 09:13 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Typowym przykladem jest dla mnie Oriental Summer - piekny, zmienny zapach a zamkniety w geometrycznym, nowoczesnie kojarzacym sie flakonie. Predzej spodziewalabym sie zastac w takim "domku" jakis zapach w stylu Andy Warhol czy Ultraviolet niz tak piekna wonna kompozycje. Jedynie kolor jest pieknie dobrany, pomaranczoworozowy, rzeczywiscie swietnie z zapachem wspolgra, reszta - jak dla mnie katastrofa.
|
2005-10-27, 09:59 | #6 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
niestety Mahora - nie rozumiem kompletnie koncepcji tej dlugiej szyjki..te blaszki- jestem w stanie przebolec... To chyba miala byc forma jakiego amuletu -chyba, ze cos mi sie pomylilo
|
2005-10-27, 10:55 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Na ogół jeśli flakon mnie odrzuca estetycznie "zapominam" zapoznać się z zapachem Tak już mam, dlatego nie mam zielonego pojęcia jak pachnie słynne Le Feu I coraz bardziej żałuję - może nie uległabym gorączce, ale przynajmniej wiedziałabym o co tyle krzyku
Nie znoszę wszystkich opakowań plastikowych, perfumy są dla mnie dziełem zbyt ekskluzywnym, żeby je postponować tak podłym materiałem. Z tego powodu nie znam też koszmarnie brzydko opakowanych Rush Gucciego. Przypadkiem znam Nu i ubolewam, że projektant tak "skrzywdził" te perfumy, zwłaszcza wodę toaletową, którą nawet nawet lubię (choć nie na tyle, żeby wciągnąć ją na wish-list ). Odrzuca mnie opakowanie wody perfumowanej Magie Noire (ten plastikowy korek), wszystkie Obsessiony oraz wspominany już YSL. Do najohydniejszych opakowań jednych z najcudowniejszych perfum zaliczam zdecydowanie Organzę Indecence. Z powodu tego złotego kapelusza odbieram ją jako jarmarczną (z góry przepraszam, jeśli kogoś uraziłam, to subiektywna opinia). Omal przegapiłabym ten zapach, uratowała mnie koleżanka, która wielce wybrzydzała nad "okropnymi perfumami" - "spróbuj, są takie paskudne, że na pewno ci się spodobają" (a gust miałyśmy krańcowo odmienny) Gdyby nie wątek na Gazecie nigdy w życiu nie zainteresowałabym się serią Incense CdG. Fascynujące kadzidła w opakowaniu rodem z komunistycznych kioskowych lakierów do włosów. Zgroza |
2005-10-27, 10:58 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 360
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Lauderowe opakowania IMO sa szpetne. Chocby Knowing, White Linnen, Beyond Paradise czy chocby wymieniany juz Cinnabar:/Nie przepadam tez za stylistyka Cacharel /wyjatekim byla Noa kt z kolei nie czujeNie porazaja mnie takze uroda flakony YSL, mimo ze zawartosc jak najbardziej mi odpowiada..i tak nie cierpie przysadzistej Baby doll, Paris, Rive Gauche, ILA...ale za piekne limitowanki Opium, Cinema, prostote Nu edp czy M7 wybaczam im wspanialomyslnie
|
2005-10-27, 12:48 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 56
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Ja uwielbiam zapach Magie Noire Lancome i dlatego opakowanie go w plastikowy czarny korek ze złoceniem było dla mnie początkowo obrazą majestatu.
Ale w sumie już się przyzwyczaiłam Nie ma to jak odstraszyć wyglądem opakowania inne klinetki |
2005-10-27, 17:28 | #10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cytat:
Stąd identycznie odstręcza mnie każda butelka Organzy, z Organzą Indecence na czele (dzięki, Toccato, za przypomnienie! ), gdzie szkło udaje tkaninę. Szkło to szkło i ma takie a nie inne właściwości, które można skądinnąd doskonale wykorzystać (jak w "dmuchanych" butelkach typu "Chloe Innocence" albo "Silver Rain", czy w "rżniętych kryształach", typu "Safari", albo w prostych, klasycznych butlach z grubym dnem, jak flakony Chanel czy Narciso Rodriguez, albo Prada). Organzę Indecence poznałam zupełnie niedawno, wyłącznie pod Waszym wpływem się nią zainteresowałam. Flaszka do zapachu ma się dokładnie tak jak w przypadku "Hot Couture", moim zdaniem. Edytowane przez pixie7 Czas edycji: 2005-10-27 o 17:52 |
|
2005-10-27, 17:59 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Moj ulubiony przyklad (o ktorym zreszta juz pisalam) to My Torrente. Staram sie w nim dopatrzec jakiegos sladu piekna, ale nie moge. Wiem, ze chodzi o oryginalnosc, nowoczesnosc. Bo sam zapach tez taki jest - przede wszystkim ciekawy, uniwersalny, ale nie wtorny. Uwielbiam go i chyba go sobie kupie. Niestety to, ze ma ksztalt jajka i te biale paski bardzo mnie denerwuja Moze tez dlatego, ze w GC widzialam zakurzony tester - wygladal bleee.
Inne brzydkie flakony ukrywajace piekne wonie to Glow J.Lo, Ralphy Laureny szeroko rozumiane i inne kiczowate flakoniki, a takze Cacharel Eden - piekny, ciezki zapach w jeszcze ciezszym, ponurym flakonie jak dla babci:/ Niestety najczesciej widze inna prawidlowosc - piekny flakon a nieciekawa won - np. Rodriguez (choc nadal mam mieszane uczucia), Miss Dior Cherie, Promesse... |
2005-10-27, 18:16 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cytat:
Szkoda, że ja tak nie potrafię... |
|
2005-10-28, 15:08 | #13 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cytat:
A są tu na forum dziewczyny, które dopiero pięknie potrafią zapachy opisywać!... |
|
2005-10-28, 16:09 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Jak już jedziemy w tym tonie , to powiem Ci Pixie, że jesteś także moją idolką. Uwielbiam Cię czytać, a najbardziej wtedy jak piszesz o perfumach i o polityce. Niezły zestaw.
|
2005-10-28, 16:17 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Pixie, Ty się nie "żenuj" tylko pisz Skoro Cię tak ładnie prosimy
|
2005-10-28, 16:26 | #16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cytat:
W politycznym temacie właśnie zbieram się coś wtrącić, choć dzięki bozi Svenja przejęła pałeczkę i chwała jej za to, uff!... Oj laski, ja też Was ogromnie lubię (czytać i pisać ). |
|
2005-10-28, 17:22 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 1 694
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Le Feu, jak się okazało, jest dostępne w niektórych miejscach , na przykład w Holandii
Ty się Pixie nie czaj, tylko rezerwuj bilet do Turynu cały wizaż by Ci kibicował (jako kibicowi, oczywiście) Też bardzo lubię Twoje opisy zapachów (i sytuacji, i wogóle), bo są syntetyczne i trafne, i zawsze czymś zaskoczysz - skojarzeniem, faktem, kątem, pod jakim ujmujesz temat |
2005-10-28, 17:58 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
zażenowana Pixie i tak nikt nie uwierzy
Pixie idolko , ja lubie Ciebie poczytać w tematach kontrowersyjnych, lubie Twoje elaboraty w takich watkach |
2005-10-28, 18:06 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 8 227
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cytat:
|
|
2005-10-28, 18:33 | #20 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cytat:
W kontrowersyjnych się rzadko wypowiadam (oprócz polityki), bom przekonana, że i tak nikt nikogo nie przekona, zatem chylę czoła przed Twoją otwartością w wątku o aborcji. Cytat:
No, bilet to nie problem, tylko bazy na razie nie mam... Asia, a i Twoje opisy czytam z wielką przyjemnością! A wiesz, skoro piszesz, że udaje mi się zaskoczyć, to największy komplement dla mnie jest! Mam zatem motywację, żeby więcej i lepiej jeszcze tu dla Waszej uciechy smażyć słów niczym tych frytek w fastfoodzie Cytat:
|
|||
2005-10-28, 20:19 | #21 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cytat:
Jednym slowem, jesteś cudna za tzw. całoksztalt
__________________
|
|
2005-10-29, 08:35 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Ja się dołączam do pochwał Pixie - dzieki jej sugestywnym recenzjom zapałałam chęcią poznania WL Breeze i Knowing (między innymi). Dzięki jej wielkoduszności mam swój zapachowo-wspomnieniowy skarb, Adidas Woman I w ogóle, cieszę się, że tu jest.
Ona i inne wspaniałe osoby. dla wszyskich perfumaniaczek A co do tematu, brzydkie flakony: -Cinnabar (najgorszy ten korek, macie rację) -Extravagance (a szczególnie kapelusz z piórkiem) -Kenzo Parfum D'Ete stara wersja - topór nad toporami, a zapach lubię -Ultraviolet (guma, plastik i szkło), zapach dość ładny, ale flakon dosłownie odrzuca. To chyba tyle. Stanę w obronie Madness, ale w wersji perfum - to cacko Przepiękna, szklana ciężka kostka rubika i do tego czerwona |
2005-10-29, 18:00 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Oj dziewczynki, jak już tak sobie kadzimy (KWA, KWA! ), to powiem, że tkwię tu dniami i nocami (ze wszelkimi objawami ciężkiego uzależnienia) właśnie dzięki Wam i dla Was only! Ola, ale Tobie to nie wiem, czy winna jestem wdzięczność po grób czy normalnie powinnam sprać na kwaśne jabłko za tego wirusa perfumoholizmu! Tak czy inaczej, żadnej Twojej recenzji nie przepuszczę i notuję sobie wszystko we łbie, nawet o mydłach zwykłych.
Edytko miła, udało Ci się już powąchać WLB i Knowing? Bo jeśli nie, to służę, będzie pakiet zbiorczy. Właśnie kupiłam na Allegro wielką porcję próbek Avonu, celem uperfumowania ścieków miejskich, a fiolek będę miała teraz do obrzydzenia, haha! I jeszcze zdanie "na temat" : Jak mogłam zapomnieć o Extravagance d'Amarige! Koszmarek, w stylu Organzy Indecence, ale zapach naprawdę oryginalny. Mam butelkę, która jednak zbiera kurz na pólce, właściwie nie umiem zdecydować, czy lubię czy nie. Wąchać chyba lubię, ale nosić - niekoniecznie. |
2005-10-29, 22:58 | #24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cytat:
Nie śmiem Cię prosić o próbkę, chyba że w zamian za coś z moich |
|
2005-10-30, 13:06 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Widzę że się nie dopisałam, co uważam za brzydkie - przede wszystkim bardzo ale to bardzo nie podoba mi się flakon Opium Fleur de Shanghai - mam go na wierzchu i trzymam w kartoniku, bo to takie straszydełko, ten toporny plastikowy korek, nic miłego dla oka. Brzydkie są stare zapachy Estee Lauder, oprócz wspomnianego Cinnabaru, równie szkaradne są Estee, Alliage i Private Collection. Nie podobają mi się plastikowe flakony trucizn Diora (w ogóle perfumy i plastik to się jakoś nie godzi...). No i Eden EDP - straszy po prostu! Plastikowe "kasety" od Gucci Rush
__________________
|
2005-10-30, 13:54 | #26 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cytat:
|
|
2005-10-30, 13:59 | #27 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cytat:
No ale Agatko przyznasz, że wyjątkowo topornie te poisony wyglądają... Korki plastikowe czasem nie wyglądają az tak szkaradnie ale może jestem uprzedzona i niepotrzebnie deprecjonuję te trucizny Buźka
__________________
|
|
2005-10-30, 14:11 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Ja też byłam przekonana, że Hypnotic Poison jest w plastikowej butelce, bo ona jest taka "gumowa" w dotyku. Ale dokładnie obejrzałam tę flaszkę i ona jest na bank szklana. Ale czymś "gumowatym" pokryta...Bo można w tej substancji paznokieć zanurzyć. Korki natomiast faktycznie plastikowe, ale tak sobie zaczęłam rozmyślać- chyba większość perfum ma plastikowe korki (?). Spojrzałam do swojego pudła z zapachami- więkoszość plastikowa.
A piękny zapach w brzydkim flakonie? Hm. Muszę się ostro zastanowić...O- wiem: Angel Innocent. Moim zdaniem ten flakon jest szkaradny. Korek plastikowy. |
2005-10-31, 08:52 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 344
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Ja do wymienionych dorzucę jeszcze cos z najnowszych - My Queen. Nie mogę im wybaczyć
|
2005-10-31, 09:25 | #30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: piękne zapachy w brzydkich flakonach.
Cytat:
__________________
było, minęło. |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:50.