pytanie do ginekologa

[w_isienka]

aniu_ze_wzgorza,
sama obserwacja śluzu to mało. Potrzeba by było więcej danych. Z takimi "objawami" jak Twój spotkałam się raczej wtedy gdy są to cykle po odstawieniu tabletek... jest jeszcze możliwość, że źle interpretujesz swój śluz. Oczywiście stres może też wpływać na cały cykl, ale nie sądzę by śluz płodny pojawił sie na 8 dni przed miesiączką w normalnych warunkach...

[ania_ze_wzgorza]

Żadnych tabletek nie biorę. Być może źle oceniam śluz. Ale dzisiaj zauważyłam coś jeszcze, znowu poczułam, że śluz wypływa ze mnie, ale jak potem zobaczyłam, był już taki galaretowaty, to znaczy, że dni niepłodne i niedługo nadejdzie miesiączka? Ostatnio ciągle bolało mnie podbrzusze i jajniki, zwłaszcza lewy. Byłam już z tym kiedyś u ginekologa(dosyć dawno) i podobno mam trochę powiększony. A i według moich obserwacji kiedy powinnam mieć mniej więcej dni płodne nie miałam żadnego śluzu. Nie jestem pewna czy wszystko jest ok..

[amika123]

Kochałam się z chłopakiem w dwa dni podrząd w dni płodne i prawdopadobnie w tych dniach miałam owulacje. robiliśmy to przez stosunek przerywany ale do wytrysku nie doszło. robiliśmy to bez zabezpieczenia. czy mogę być w ciąży???

[agus87]

tak mozesz byc w ciazy, zrob test po 14 dniach od stosunku

[landrynka894]

witam

dzisaj dostałam okres mialam bardzo silne bole brzucha wymiotowałam prawie zemdlałam robiło mi sie gorąco nigdy nie mialam takich problemow przy okresie czy jestem w ciazy?? czy moze to poprostu przez okres. okres dostałam regularnie

[magratka]

Napisane przez landrynka894

witam

dzisaj dostałam okres mialam bardzo silne bole brzucha wymiotowałam prawie zemdlałam robiło mi sie gorąco nigdy nie mialam takich problemow przy okresie czy jestem w ciazy?? czy moze to poprostu przez okres. okres dostałam regularnie

Okresy są rózne, wiec moglas nabyc jakies nowe dolegliwosci.
Wspolzyjesz? Jakie stosujesz zabezpieczenie?

[M4DzI4L3Na]

witam mam pytanie do specjalisty,
mam pewien problem, otóż zastanawia mnie czy jest możliwe abym zaszła w ciążę ? juz mowie dlaczego, 24lipca2009r dostalam okresu (trwa on zazwyczaj7dni z czego ostatni dzien to juz nie krew tylko taka jasno brazowa wydzielina) natomiast 31lipca (7dzien cyklu) bawilismy sie z chlopakiem tj. dotyklalismy itp i on raz wlozyl mi tak do polowy tylko (jestem dziewica takze odbylo sie to bez przebicia blony) ale nie uprawialismy takiego typowego seksu - raz wlozyl i tyle. wg kilku kalendarzykow wychodzilo mi ze to sa dni nieplodne (dostaje okres tak co 29-33dni). w kazdym badz razie po tym fakcie dostalam okres spozniony o 3dni ale dostalam (25sierpnia) wszystko bylo normalnie trwal 7dni. wszystko wydaje sie byc w porzadku ale jakos ostatnio brzuch mi sie delikatniew powiekszyl .. hm byc moze to efekt przejedzenia ? sama juz nie wiem. dlatego pytam czy po przedstawieniu tych wszystkich faktow jest jakakolwiek mozliwosc abym byla w ciazy ?
prosze o fachowa odpowiedz

[dejzi1979]

zgadza sie

[Neciak89]

Napisane przez M4DzI4L3Na

witam mam pytanie do specjalisty,
mam pewien problem, otóż zastanawia mnie czy jest możliwe abym zaszła w ciążę ? juz mowie dlaczego, 24lipca2009r dostalam okresu (trwa on zazwyczaj7dni z czego ostatni dzien to juz nie krew tylko taka jasno brazowa wydzielina) natomiast 31lipca (7dzien cyklu) bawilismy sie z chlopakiem tj. dotyklalismy itp i on raz wlozyl mi tak do polowy tylko (jestem dziewica takze odbylo sie to bez przebicia blony) ale nie uprawialismy takiego typowego seksu - raz wlozyl i tyle. wg kilku kalendarzykow wychodzilo mi ze to sa dni nieplodne (dostaje okres tak co 29-33dni). w kazdym badz razie po tym fakcie dostalam okres spozniony o 3dni ale dostalam (25sierpnia) wszystko bylo normalnie trwal 7dni. wszystko wydaje sie byc w porzadku ale jakos ostatnio brzuch mi sie delikatniew powiekszyl .. hm byc moze to efekt przejedzenia ? sama juz nie wiem. dlatego pytam czy po przedstawieniu tych wszystkich faktow jest jakakolwiek mozliwosc abym byla w ciazy ?
prosze o fachowa odpowiedz

a moze by tak najpierw test? kosztuje kilka zlotych, a mniej nerwow niz czekanie na odpowiedz na forum. szczegolnie ze ginekologa tu juz nie ma.

[w_isienka]

Napisane przez M4DzI4L3Na

witam mam pytanie do specjalisty,
mam pewien problem, otóż zastanawia mnie czy jest możliwe abym zaszła w ciążę ? juz mowie dlaczego, 24lipca2009r dostalam okresu (trwa on zazwyczaj7dni z czego ostatni dzien to juz nie krew tylko taka jasno brazowa wydzielina) natomiast 31lipca (7dzien cyklu) bawilismy sie z chlopakiem tj. dotyklalismy itp i on raz wlozyl mi tak do polowy tylko (jestem dziewica takze odbylo sie to bez przebicia blony) ale nie uprawialismy takiego typowego seksu - raz wlozyl i tyle. wg kilku kalendarzykow wychodzilo mi ze to sa dni nieplodne (dostaje okres tak co 29-33dni). w kazdym badz razie po tym fakcie dostalam okres spozniony o 3dni ale dostalam (25sierpnia) wszystko bylo normalnie trwal 7dni. wszystko wydaje sie byc w porzadku ale jakos ostatnio brzuch mi sie delikatniew powiekszyl .. hm byc moze to efekt przejedzenia ? sama juz nie wiem. dlatego pytam czy po przedstawieniu tych wszystkich faktow jest jakakolwiek mozliwosc abym byla w ciazy ?
prosze o fachowa odpowiedz

Brzuch się zaczyna powiększać od 4-5 m-ca ciąży, a nie zaraz po zajściu. @ była, ale dla pewności zrób test i po sprawie.
Rozumiem iż chcecie zostać rodzicami?

[anoxa]

czytaja poczatek tego tematu zmartwilo mnie to jak niektore odpowiedzi bywaja aroganckie czy cos zlego w tym ze mloda osoba pyta sie o jakies nie jasne dla niej sprawy? chyba lepsze to niz zycie w niewiedzy zycze wiecej wyrozumialosci a jesli nie potrafimy odpisac w mily sposob to czasem wydaje mi sie ze lepiej jest wogole nie odpisywac...
mam nadzieje ze nie zostane zaatakowana przez ten post

pozdrawiam

[M4DzI4L3Na]

Napisane przez w_isienka

Brzuch się zaczyna powiększać od 4-5 m-ca ciąży, a nie zaraz po zajściu. @ była, ale dla pewności zrób test i po sprawie.
Rozumiem iż chcecie zostać rodzicami?

nie raczej nie chcemy...
test kupie swoja drogą wiadomo, ale chciałam się po prostu dowiedzieć jak to wygląda z perspektywy "osób trzecich" bo przez nerwy nie myśli się racjonalnie..

[201608251020]

WITAM!
Jestem po niedzielnym stosunku a sytuacja była eeeee... kłopotliwa
Od roku zażywam tabletki na PCO. Ostatnie dwa mies. zmienił mi lekarz dawkę na mniejszą i zamiast swojej Syndi-35 dostałam Jeanine. Potem miałam przerwę 10 dni (na okres i 3 dni, bo nie miałam już tabletek, a mój gin przyjmuje tylko w środy). Od czwartku znów zaczęłam brać Syndi-35. W niedzielę nad ranem wzięłam tabletkę, a potem kochałam się z moim TŻem i... no cóż, byliśmy napaleni, nie trwało to 3 min. jak wysunął się ze mnie i mi pokazuje... a tu na główce już białe... Wypalił na moje podbrzusze i wzgórek łonowy a potem uciekł do łazienki... Twierdzi że nie doszedł we mnie absolutnie. Ja pobiegłam do łazienki, wytarłam się papierem toaletowym a potem umyłam pod prysznicem mydłem tam... Przypomniało mi się o yuzpe że te 4 tabletki można wziąć, więc wzięłam, choć wiem że Syndi nie ma w tej liście tych, które można brać... Potem czułam się fatalnie, więc po 12 h już nie wzięłam drugiej dawki... Na ulotce wyczytałam że jak jest 7dniowa przerwa to się nie zajdzie w ciążę... A ja zrobiłam 10 dni! I wydaje mi się że to tak jakbym brała od początku!!! I że przy pierwszym braniu przez pierwsze 7 dni trzeba stosować inną antykoncepcję też... Ja brałam dopiero 4 dzień... Jestem przerażona bo mój TŻ okazał się kompletnie nieodpowiedzialny w takiej sytuacji Nie dość że nie miał czasu by ze mną jechać do lekarza dziś, to jeszcze potem napisał że ma 15 zł na koncie i nie ma jak kupić mi escapelle i zapłacić za wizytę (ja tym bardziej nie miałam ). I w ogóle "odłóżmy to na jutro"... Myślałam że mnie trafi. W końcu wkurzyłam się, zadzwoniłam do lekarki, do której miałam jechać i pogadałam z nią przez telefon... z tego co mi powiedziała, to raczej nie powinnam zajść w ciążę, choć fakt że ochrona antykoncepcyjna była niska... Ale to że wzięłam te 4 to bomba hormonalna i nie powinnam tak robić, bo mogłabym dostać zakrzepicy i dobrze że kolejnej dawki nie wzięłam, mam kupić sobie Acard by rozrzedzić krew, bo to nie było mądre... i że nie wiadomo czy teraz mogłaby mi wypisać escapelle, bo i tak wzięłam dużo hormonów... Suma sumarum powiedziała że ma związane ręce, ale jak spytałam czy za tydzień mam robić test to powiedziała "nieeee... poczekaj po prostu do następnego krwawienia...". Czyli co, wynika że nie powinnam być w ciąży? Chciałabym JUŻ zrobić test bo nie przeżyję normalnie, jestem ciężko przerażona... Wiem, że teraz test nic nie wykryje, nawet jeśli będę... Ale po prostu boję się tego wyroku za 2 tyg. Dodam, że wciąż biorę tabletki anty, bo lekarka mi powiedziała że nie widzi przeciwskazań... Już sama nie wiem co robić

[Sarrai]

Napisane przez paollino

WITAM!
Jestem po niedzielnym stosunku a sytuacja była eeeee... kłopotliwa
Od roku zażywam tabletki na PCO. Ostatnie dwa mies. zmienił mi lekarz dawkę na mniejszą i zamiast swojej Syndi-35 dostałam Jeanine. Potem miałam przerwę 10 dni (na okres i 3 dni, bo nie miałam już tabletek, a mój gin przyjmuje tylko w środy). Od czwartku znów zaczęłam brać Syndi-35. W niedzielę nad ranem wzięłam tabletkę, a potem kochałam się z moim TŻem i... no cóż, byliśmy napaleni, nie trwało to 3 min. jak wysunął się ze mnie i mi pokazuje... a tu na główce już białe... Wypalił na moje podbrzusze i wzgórek łonowy a potem uciekł do łazienki... Twierdzi że nie doszedł we mnie absolutnie. Ja pobiegłam do łazienki, wytarłam się papierem toaletowym a potem umyłam pod prysznicem mydłem tam... Przypomniało mi się o yuzpe że te 4 tabletki można wziąć, więc wzięłam, choć wiem że Syndi nie ma w tej liście tych, które można brać... Potem czułam się fatalnie, więc po 12 h już nie wzięłam drugiej dawki... Na ulotce wyczytałam że jak jest 7dniowa przerwa to się nie zajdzie w ciążę... A ja zrobiłam 10 dni! I wydaje mi się że to tak jakbym brała od początku!!! I że przy pierwszym braniu przez pierwsze 7 dni trzeba stosować inną antykoncepcję też... Ja brałam dopiero 4 dzień... Jestem przerażona bo mój TŻ okazał się kompletnie nieodpowiedzialny w takiej sytuacji Nie dość że nie miał czasu by ze mną jechać do lekarza dziś, to jeszcze potem napisał że ma 15 zł na koncie i nie ma jak kupić mi escapelle i zapłacić za wizytę (ja tym bardziej nie miałam ). I w ogóle "odłóżmy to na jutro"... Myślałam że mnie trafi. W końcu wkurzyłam się, zadzwoniłam do lekarki, do której miałam jechać i pogadałam z nią przez telefon... z tego co mi powiedziała, to raczej nie powinnam zajść w ciążę, choć fakt że ochrona antykoncepcyjna była niska... Ale to że wzięłam te 4 to bomba hormonalna i nie powinnam tak robić, bo mogłabym dostać zakrzepicy i dobrze że kolejnej dawki nie wzięłam, mam kupić sobie Acard by rozrzedzić krew, bo to nie było mądre... i że nie wiadomo czy teraz mogłaby mi wypisać escapelle, bo i tak wzięłam dużo hormonów... Suma sumarum powiedziała że ma związane ręce, ale jak spytałam czy za tydzień mam robić test to powiedziała "nieeee... poczekaj po prostu do następnego krwawienia...". Czyli co, wynika że nie powinnam być w ciąży? Chciałabym JUŻ zrobić test bo nie przeżyję normalnie, jestem ciężko przerażona... Wiem, że teraz test nic nie wykryje, nawet jeśli będę... Ale po prostu boję się tego wyroku za 2 tyg. Dodam, że wciąż biorę tabletki anty, bo lekarka mi powiedziała że nie widzi przeciwskazań... Już sama nie wiem co robić

Na pewno nie pisz w każdym wątku tego samego.

[201608251020]

Tylko że tak strasznie się boję...

[misiskuku]

Napisane przez paollino

Tylko że tak strasznie się boję...

trzeba było myśleć przed.

[Sarrai]

Napisane przez misiskuku

trzeba było myśleć przed.

no właśnie. zdziwiłam się, bo masz już 20 lat, tabletki stosujesz od roku. musisz miec dużo szczęścia, aby nie zajść w ciążę

[201608251020]

Jadę dziś po escapelle, przyjaciel pożyczy mi kasę... 50 h po stosunku... myślę że dam radę... Wierzę w to...

[Marwari]

Napisane przez paollino

Jadę dziś po escapelle, przyjaciel pożyczy mi kasę... 50 h po stosunku... myślę że dam radę... Wierzę w to...

Dziewczyno daj sobie spokój z Escapelle! i tak już jesteś nafaszerowana hormonami wystarczająco!!!

[201608251020]

trudno... Nie mogę być w ciąży, matka mnie wyrzuci z domu, a ja nie będę miała jak wychować dziecka. NIE MOGĘ.

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Być może to bardzo głupie co robię, ale to jedyna deska ratunku, jedyna która jest w stanie jeszcze zadziałać...

[Marwari]

Napisane przez paollino

trudno... Nie mogę być w ciąży, matka mnie wyrzuci z domu, a ja nie będę miała jak wychować dziecka. NIE MOGĘ.

Mimo wszystko bym na Twoim miejscu nie brała bo sobie już całkiem układ hormonalny rozwalisz... Przypomnij sobie co Ci ginekolog powiedziała...
Poza tym 50h to późno i nie wiem czy wiesz, ale jeżeli do zapłodnienia już doszło to Escapelle podtrzymuje ciążę.

[201608251020]

Muszę się skonsultować z kimś... Musi mnie ktoś przebadać bo oszaleję... Nie mogę CZEKAĆ bo to mnie doprowadza do obłędu.

[Marwari]

Napisane przez paollino

Muszę się skonsultować z kimś... Musi mnie ktoś przebadać bo oszaleję... Nie mogę CZEKAĆ bo to mnie doprowadza do obłędu.

a co Ci da badanie?
skoro tak bardzo nie chcesz ciąży to trzeba było odpowiedzialnie brać tabsy albo odstawić seks...

[elmutek]

witam was ja mam nieco inny problem sytuacja wygląda następująco odbyliśmy z chłopakiem "szybki stosunek" albo małą zabawę mianwicie on wkładał tylko główkę do pochwy i nic dalej nagle doszedł ale wszystko poszło na pościel (sam nie jest pewien czy czoś na łechtaczce zostało nic poszłam szybko się wytarłam i podmyłam. wszystko odbyło się 4-6 dni przed okresem nie brałam żadnych tabletek (ostatnio rok temu ale ostawiłam) sytuacja taka dostaję 1 dzień okres zażywam nowe tabletki ponieważ postanowiłam na nowo brać wszystko w sumie normalnie lecz po 2/3 dniach strasznie się czułam po tych tablektach bolące piersi zawroty głowy nie do wytrzymania dla tego po 5/6 dniach ostawiłam tabletki i co dziwne rano dostaje dalikatne krwawienie od kilku dni a już jest po okresie dla czego tak się dzieje ??? czy mogę być w ciąży ?

[Słodkaaa]

Napisane przez elmutek

witam was ja mam nieco inny problem sytuacja wygląda następująco odbyliśmy z chłopakiem "szybki stosunek" albo małą zabawę mianwicie on wkładał tylko główkę do pochwy i nic dalej nagle doszedł ale wszystko poszło na pościel (sam nie jest pewien czy czoś na łechtaczce zostało nic poszłam szybko się wytarłam i podmyłam. wszystko odbyło się 4-6 dni przed okresem nie brałam żadnych tabletek (ostatnio rok temu ale ostawiłam) sytuacja taka dostaję 1 dzień okres zażywam nowe tabletki ponieważ postanowiłam na nowo brać wszystko w sumie normalnie lecz po 2/3 dniach strasznie się czułam po tych tablektach bolące piersi zawroty głowy nie do wytrzymania dla tego po 5/6 dniach ostawiłam tabletki i co dziwne rano dostaje dalikatne krwawienie od kilku dni a już jest po okresie dla czego tak się dzieje ??? czy mogę być w ciąży ?

pyt. 1 nie dziwne, możliwe zważywszy na fakt ze zaczęłaś brac hormony i nagle je odstawilas

pyt. 2 nie sadze abyś była w ciąży

[elmutek]

a dziś dostałam okres ;| nie wiem co mam robić ;/ czy to przez odstawienie tebletek ? czy mam iść do lekaża ? bo ostatnio okr. miałam 2 tyg temu.

[OriOri]

Napisane przez ksenia172

Witam mam 18lat i mam problem związany z stosunkiem. Mój problem polega na tym ze jak uprawiam stosunek z moim partnerem to nasienie wypływa ze mnie po wyciągnięciu jego członka nie wiem dlaczego tak się dzieje. Chciała bym poprosić o poradę specjalisty ginekologa gdysz mam mały problem bo mieszkam po za granicami kraju a tu ciężko jest znaleźć jakiegoś dobrego specjalistę i to do tego polaka wiec jak możecie to prosiła bym Mo niezwłoczne odpisanie na moja prozie oraz jakieś rozwiązanie mojego problemu z góry serdecznie dziękuję

jak Ci wypływa to konczcie w twoich ustach i połknij dostarczysz sobie troche białka -my zawsze mamu chusteczki albo papier toaletowy przy sobie :P

[bini6]

Hej dziewczyny napisalam tutaj bo chcialam was se wczeniej zapytac czy to nie glupie ale od pol roku walcze z podwyzszona prolaktyna i od tego czasu nie mam zupelnie sluzu nie współżyje ale moze wam to sie wydac smieszne ale przeszkadza mi ta suchosc czasem mnie mnie piecze ale nie mam infekcji na pewno nie dawno bylam u ginekologa i zastanawiam sie czy nie zapytac ginekologa o jakis preparat nawilzajacy po prostu nawet przy chodzeniu czuje dyskomfort czy to nie bedzie takie troche dziwne sie pytac o preparat nawilzajacy bo przeszkadza mi suchosc

[Sarrai]

Napisane przez bini6

Hej dziewczyny napisalam tutaj bo chcialam was se wczeniej zapytac czy to nie glupie ale od pol roku walcze z podwyzszona prolaktyna i od tego czasu nie mam zupelnie sluzu nie współżyje ale moze wam to sie wydac smieszne ale przeszkadza mi ta suchosc czasem mnie mnie piecze ale nie mam infekcji na pewno nie dawno bylam u ginekologa i zastanawiam sie czy nie zapytac ginekologa o jakis preparat nawilzajacy po prostu nawet przy chodzeniu czuje dyskomfort czy to nie bedzie takie troche dziwne sie pytac o preparat nawilzajacy bo przeszkadza mi suchosc

słucham? no co ty. dlaczego miałoby to być śmieszne?? oczywiście, że możesz, a raczej powinnaś się zapytać lekarza nie masz co się krępować

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez OriOri

jak Ci wypływa to konczcie w twoich ustach i połknij dostarczysz sobie troche białka -my zawsze mamu chusteczki albo papier toaletowy przy sobie :P

hahaha co za rada!

[bini6]

[QUOTE=Sarrai;14633233]słucham? no co ty. dlaczego miałoby to być śmieszne?? oczywiście, że możesz, a raczej powinnaś się zapytać lekarza nie masz co się krępować[COLOR="Silver"]


Dzieki bo sobie tak mysle czy za bardzo nie wydziwiam z tym zelem ale tak jak juz napisalam poprzednio czuje dyskomfort na na wlasna reke juz sie boje kupowac kiedys kupilam plyn do higieny intymnej i sie nabawilam grzybicy pochwy