Proszę o porady

[Majka23xxx]

Witam. Jestem począkującą włosomaniaczką. Chciałabym, żeby te doświadczone doradziły mi czy kosmetyki, których używam do pielęgnacji są dobre oraz jaka powinna być częstotliwość używania niektórych z nich. Zacznijmy od tego, że moje włosy są farbowane, myję je co drugi dzień oraz niestety w okresie zimowym używam suszarki, nie można już wyjść z domu w wilgotnych włosach przy takich mrozach. Szampon jaki stosuję to czarny Gliss Kur, lecz słyszałam ostatnio, że nie powinno się myć głowy jednym szamponem, więc kupiłam Syoss Repair (jeszcze nie stosowałam, więc nie mogę oceniać, Gliss Kur natomiast według mnie rewelacja). Po każdym myciu rzecz jasna używam odżywki. Ostatnio jest to Kallos Omega. Wcześniej używałam jeszcze Kallosa Blueberry czy Waxa (zastanawiam się czy do niego nie wrócić). Myślałam też o Kallosie Banana. Po odżywce zawsze wcieram we włosy jedwab Biosilk Silk Therapy. Chciałabym zasięgnąć opinii o produktach, których używam. Są dobre czy może przerzucić się na jakieś inne? Jestem otwarta na wszystkie propozycje. Co do odżywek zastanawiam się czy też moge je zamieniać, stosować dwie na raz itp.? A może polecicie mi jakiś bardziej profesjonalny szampon? Farba której używam to Oalia bez amoniaku, a może macie z nią złe doświadczenia? Z góry dziękuję za odpowiedzi i zachęcam do komentowania. Pomóżcie regenerować i dbać o włosy początkującej włosomaniaczce

[chimay]

Napisane przez Majka23xxx

Witam. Jestem począkującą włosomaniaczką. Chciałabym, żeby te doświadczone doradziły mi czy kosmetyki, których używam do pielęgnacji są dobre oraz jaka powinna być częstotliwość używania niektórych z nich. Zacznijmy od tego, że moje włosy są farbowane, myję je co drugi dzień oraz niestety w okresie zimowym używam suszarki, nie można już wyjść z domu w wilgotnych włosach przy takich mrozach. Szampon jaki stosuję to czarny Gliss Kur, lecz słyszałam ostatnio, że nie powinno się myć głowy jednym szamponem, więc kupiłam Syoss Repair (jeszcze nie stosowałam, więc nie mogę oceniać, Gliss Kur natomiast według mnie rewelacja). Po każdym myciu rzecz jasna używam odżywki. Ostatnio jest to Kallos Omega. Wcześniej używałam jeszcze Kallosa Blueberry czy Waxa (zastanawiam się czy do niego nie wrócić). Myślałam też o Kallosie Banana. Po odżywce zawsze wcieram we włosy jedwab Biosilk Silk Therapy. Chciałabym zasięgnąć opinii o produktach, których używam. Są dobre czy może przerzucić się na jakieś inne? Jestem otwarta na wszystkie propozycje. Co do odżywek zastanawiam się czy też moge je zamieniać, stosować dwie na raz itp.? A może polecicie mi jakiś bardziej profesjonalny szampon? Farba której używam to Oalia bez amoniaku, a może macie z nią złe doświadczenia? Z góry dziękuję za odpowiedzi i zachęcam do komentowania. Pomóżcie regenerować i dbać o włosy początkującej włosomaniaczce

Nie ma czegoś takiego jak kosmetyk dobry dla każdych włosów, więc nikt Ci nie powie czy Twoim włosom służy to czy tamto, to musisz sama zaobserwować. Tak samo nikt Ci nie ustali częstotliwości stosowania czegoś.
Ja bym tylko radziła uważać na to, czy przy używaniu szamponu z proteinami i jedwabiu z proteinami, nie pojawią się oznaki przeproteinowania. Resztę musisz zaobserwować w praktyce.

[xMayx]

Napisane przez Majka23xxx

Witam. Jestem począkującą włosomaniaczką. Chciałabym, żeby te doświadczone doradziły mi czy kosmetyki, których używam do pielęgnacji są dobre oraz jaka powinna być częstotliwość używania niektórych z nich. Zacznijmy od tego, że moje włosy są farbowane, myję je co drugi dzień oraz niestety w okresie zimowym używam suszarki, nie można już wyjść z domu w wilgotnych włosach przy takich mrozach. Szampon jaki stosuję to czarny Gliss Kur, lecz słyszałam ostatnio, że nie powinno się myć głowy jednym szamponem, więc kupiłam Syoss Repair (jeszcze nie stosowałam, więc nie mogę oceniać, Gliss Kur natomiast według mnie rewelacja). Po każdym myciu rzecz jasna używam odżywki. Ostatnio jest to Kallos Omega. Wcześniej używałam jeszcze Kallosa Blueberry czy Waxa (zastanawiam się czy do niego nie wrócić). Myślałam też o Kallosie Banana. Po odżywce zawsze wcieram we włosy jedwab Biosilk Silk Therapy. Chciałabym zasięgnąć opinii o produktach, których używam. Są dobre czy może przerzucić się na jakieś inne? Jestem otwarta na wszystkie propozycje. Co do odżywek zastanawiam się czy też moge je zamieniać, stosować dwie na raz itp.? A może polecicie mi jakiś bardziej profesjonalny szampon? Farba której używam to Oalia bez amoniaku, a może macie z nią złe doświadczenia? Z góry dziękuję za odpowiedzi i zachęcam do komentowania. Pomóżcie regenerować i dbać o włosy początkującej włosomaniaczce

Spróbuj do kolekcji szamponów wcielić taki, który nie ma agresywnych detergentów, czyli słynnych SLSów. Szampon tak naprawdę ma tylko czyścić skórę głowy i włosy, on włosów nie odżywi - a mycie łagodniejszym szamponem może zapobiec podrażnieniom. Kiedyś korzystałam z Syossa i byłam średnio zadowolona. Produkty, które określasz jako odżywki, to akurat maski - produkty teoretycznie treściwsze od zwykłych odżywek, choć Kallosy do treściwych masek raczej nie należą. Nie mówię, że są złe, bo u mnie się sprawdzają, jedne lepiej drugie gorzej. Jak już się wkręcisz w pielęgnację włosów to możesz ulepszać je półproduktami Od siebie polecam odżywkę z Alterry granat i aloes, do kupienia w Rossmannie. Maska chyba też jest.
Co do tego jedwabiu, uważałabym - przez alkohol w składzie po dłuższym stosowaniu może odnieść efekt odwrotny do oczekiwanego. Testowałam go kilka lat temu, kiedy panował boom na ten konkretny jedwab. Z moimi włosami nie zrobił kompletnie nic, a nie zaszkodził za bardzo pewnie tylko dlatego, że nie stosowałam go długo.

Testować, testować, jeszcze raz testować.

[Sybil_]

ja bym Ci radziła zrezygnować z kosmetyków typu Gliss Kur, bo to sama chemia, na rzecz bardziej naturalnej pielęgnacji, skoro masz włosy farbowane to mogę Ci polecić:
Equilibra, Tricologica, Shampoo Protettivo Colore (Szampon do włosów farbowanych)
Planeta Organica, Szampon do włosów na bazie olejku z rokitinika arktycznego
rewelacyjnie działają też maseczki z żółtka jaj, oleju rycynowego i cytryny. żeby wzbogacić taką maseczkę można dodać jeszcze po kropelce innego oleju np z pestek malin.
Ale tak jak dziewczyny piszą najlepiej wszystko wypróbowywać na sobie.

[JulaBura]

Moim zdaniem sama powinnaś obserwować jak włosy reagują na dany szampon i ocenić czy jest ok czy nie. Mi po tych szamponach które wymieniasz bardzo włosy się przetłuszczały i przerzuciłam się na te mniej pieniące może ale bardziej naturalne - na razie testuję różne Co do odzywek to ja od czasu do czasu nałożę maskę, a odżywkę kupiłam teraz w piance Venity, ma regenerować ziszczone włosy i jak na razie użyłam jej dwa razy. Poza tym stawiam na olejki do włosów. Dla mnie to była (jest) nowość, ale widzę że sa skuteczne.

[Majka23xxx]

Kupiłam dziś odżywkę Alterry granat i aloes, jutro ją przetestuję. Z tymi maskami jeśli chodzi o częstotliwość chodziło np. czy mogę stosować dwie czy trzy odżywki na zmianę czy raczej po skończeniu jednej dopiero drugą. Dziękuję za pomoc w tym tygodniu wybiorę się może jeszcze po jakiś bardziej profejsonalny szampon. I zastanowie się nad olejkiem arganowym, choć wcześniej o tym poczytam, bo szczerze mówiąc w temacie olejowania jestem zielona

[chimay]

Napisane przez Majka23xxx

Kupiłam dziś odżywkę Alterry granat i aloes, jutro ją przetestuję. Z tymi maskami jeśli chodzi o częstotliwość chodziło np. czy mogę stosować dwie czy trzy odżywki na zmianę czy raczej po skończeniu jednej dopiero drugą. Dziękuję za pomoc w tym tygodniu wybiorę się może jeszcze po jakiś bardziej profejsonalny szampon. I zastanowie się nad olejkiem arganowym, choć wcześniej o tym poczytam, bo szczerze mówiąc w temacie olejowania jestem zielona

Nie ma żadnych wytycznych na temat częstotliwości stosowania czegoś. Jedni mają 20 odżywek na raz, inni jedną. Ważne, żeby wiedzieć, że np proteiny mogą w zbyt dużej ilości/częstotliwości zaszkodzić i na to uważać.
Jak chcesz spróbować olejowania, to spróbuj olejów kuchennych. Nie ma sensu rzucać się od razu na jakieś egzotyki, bo może się okazać, że ta metoda w ogóle Ci nie podejdzie, albo że sprawdzą się olej rzepakowy czy słonecznikowy.

[Majka23xxx]

Dziś robię sobie ogromnie obszerną lekturę na temat wszelkich produktów poczytam też o przeproteinowaniu i olejowaniu. Co do częstotliwości obawiam się po prostu, że 2 szampony, Wax, Kallos, Alterry, jedwab i jeszcze olejowanie to o wiele za dużo, nie chce widzieć odwrotnego efektu. Wiadomo oczywiście, że nie będę stosować tego wszystkiego na raz, ale obawiam się, że to po prostu za dużo wszystkiego, ale na przemian chyba nie powinno być źle

[chimay]

Napisane przez Majka23xxx

Dziś robię sobie ogromnie obszerną lekturę na temat wszelkich produktów poczytam też o przeproteinowaniu i olejowaniu. Co do częstotliwości obawiam się po prostu, że 2 szampony, Wax, Kallos, Alterry, jedwab i jeszcze olejowanie to o wiele za dużo, nie chce widzieć odwrotnego efektu. Wiadomo oczywiście, że nie będę stosować tego wszystkiego na raz, ale obawiam się, że to po prostu za dużo wszystkiego, ale na przemian chyba nie powinno być źle

Poczytaj sobie blogi włosomaniaczek; niektóre z nich stosują po kilka produktów na jedno podejście. Rzecz polega na tym, żeby po pierwsze widać było pożądane efekty, a po drugie, żeby sprawiało Ci to przyjemność. Niektórzy czują się dopieszczeni łażąc cały dzień z mieszanką olejów na głowie, potem ciapią na to odżywkę lub maskę, jakieś półprodukty, myją jakąś skomplikowaną metodą i znowu kładą jeszcze inną maskę, odżywkę bez spłukiwania, mgiełkę i bóg wie co jeszcze. Innym z kolei wystarcza odżywka na czas wzięcia prysznica. Jeśli włosom i ich właścicielce to pasuje, to żadna z tych opcji nie jest nieprawidłowa.

[Majka23xxx]

A może któraś z was może polecić mi jakieś strony/artykuły, gdzie wszystko jest opisane, skład szamponów itp. Jak na razie natykam się raczej na artykuły opisane typowym chemicznym słownictwem i niestety jak na początkującą nie wszystko jest dla mnie jasne

[monia9595]

Mi również zależałoby na treściach, które są pisane prostym językiem.
Nie znalazłam nic takiego, co mogłabym spokojnie przyswoić.

Majka23xxx, czy Alterry granat dostanę w każdej większej drogerii typu Rossman?

[Majka23xxx]

Myślę, że tak, zwłaszcza, że ta odżywka dostępna jest tylko w Rossmanie. Dziś użyłam jej pierwszy raz, na początku wydawało mi się, że nie "wygładza" moich włosów (podczas nakładania odżywki rozczesuję nią delikatnie włosy palcami), ale ku mojemu zdziwieniu pięknie się nałożyła i wszystko elegancko się zmyło jednak nie czuję zapachu po wyschnięciu, jak w przypadku Kallosa, który nadal jest moim faworytem zobaczymy jak spisze się przy dłuższym stosowaniu, ale jak najbardziej polecam ja wczoraj czytałam o olejowaniu, ale jest tyle rodzajów olejów, że szczerze mówiąc nawet nie wiem, od którego mam zacząć.....

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Co do treści, czasem prościej opisane są na blogach włosomaniaczek, ale też nie zawsze