Agata Mróz - polskie złotko, sesja z grudniowego CKM

[Melinia]

[']['][']['][']['] Mysłałam, że jej się uda...

[Petit_Papillon]

Napisane przez Aelitka

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...szczescia.html

Przeczytałam to i muszę powiedzieć szczerze,że mam łzy w oczach

[Trista]

a w ostatnim wywiadzie powiedziala:
"Wierzę, że wszystko się uda. Nie ma innej opcji!"

[Loczka]

Tak, to straszne..
że taka młoda kobieta, mająca przed sobą całą przyszłość, 2miesięczne dziecko, męża... musiała właśnie teraz odejść.
Nikt tego nigdy nie zrozumie dlaczego..
[*]

[paula78]

Napisane przez Petit_Papillon

Mała zawsze będzie przypominała mu o Agacie,to będzie cząstka niej.

Kurcze takie to przykre

bo bez dziecka by zapomnial ?
troche jej sie dziwie ,byc moze wczesniejszy przeszczep i dzisiaj bylaby zdrowa

postawila na rowni swoje zycie,zdrowie ,rodzine,kariere z ew. dzieckiem .

[Klarissa]

Napisane przez paula78

bo bez dziecka by zapomnial ?
troche jej sie dziwie ,byc moze wczesniejszy przeszczep i dzisiaj bylaby zdrowa

postawila na rowni swoje zycie,zdrowie ,rodzine,kariere z ew. dzieckiem .

Chodziło jej chyba o dziecko... Owszem przeszczep, leczenie i chemia zastosowane wcześniej może by ją uratowały, ale po chemii prawdopodobnie mogłaby zapomnieć o dziecku (tak ma bliska mi osoba, która ledwo wyszła z raka piersi). Mróz zaryzykowała jak widać...

[Petit_Papillon]

Napisane przez paula78

bo bez dziecka by zapomnial ?

Ja nie miałam na myśli, że zapomniałby. Po prostu ona będzie taką,hmm... nie wiem wiem jak okreslić,ale ona wg mnie dla niego będzie owocem wielkiej miłości,tak długo oczekiwanym i tak dobrze donoszonym.Nawet jak w przyszłości będzie miał inna żonę,inne dzieci to ona będzie tą ukochaną.
Tak samo jak dla dziadków,ona będzie wspomnieniem po ukochanej córce.

[kasiek1122]

Napisane przez Kulkaaga

Smutna wiadomość.
Myślę, że gdyby w Polsce akcja oddawania szpiku była powszechniejsza i więcej ludzi by go oddawało, to może miałaby większe szanse znaleźć szpik bardziej zgodny, niż ten który jej przeszczepiono, a co za tym idzie mniejsze szanse na odrzucenie.

Ja czytałam, że szpik który jej podano był bardzo dobrze dobrany, i nie można mówić, że się nie przyjął bo to trwa nawet miesiąc a w tym czasie musi być podawana pacjentowi krew ponieważ nie produkuje własnej. Na wp wyczytałam że przyczyną śmieri była posocznica i wstrząs (chyba taki jak Papież nasz miał). Przyczyną zakażenia były prawdopodobnie bakterie żyjace w niej ( bo kazdy człowiek ma ich dużo w organiźmie, zarówno tych dobrych jak i złych - kiedy są w równowadze - można mówić, że ktoś jest zdrowy.) Przed zabiegiem przeszła chemie, która wybiła w niej te dobre bakterie żeby obnizyc odporność organizmu i żeby szpik się szybciej przyjął. Mam nadzieję, że nie przekręciłam zadnych informacji.

Napisane przez paula78

Troche dziwie sie ze zdecydowala sie na ciaze ,z jednej strony skazala dziecko na zycie bez matki z drugiej pozostawila krew z krwi męzowi,rodzinie.

A ja nie dziwię się ani trochę jak większość kobiet pragnęła być matką! Żyła nadzieją, że przeżyje i będzie mogła się zająć swoim maleństwem. Strasznie przykra jest jej śmierć

[marta0055]

Odeszła ciałem, ale nie duchem! Dokonała czegoś, dzieki czemu pozostanie na zawsze wsród nas. Pozostanie wsród nas pod postacia nadziei, którą dała wszystkich chorym osobą. Dzieki jej walce, dzieki jej ogromnemu pragnieniu życia, dała szansę... Przywróciła wiarę. Bo trzeba chcieć zyć z całych sił, żeby nasze życie miało sens.

[aaliyah]

Napisane przez kasiek1122

Ja czytałam, że szpik który jej podano był bardzo dobrze dobrany, i nie można mówić, że się nie przyjął bo to trwa nawet miesiąc a w tym czasie musi być podawana pacjentowi krew ponieważ nie produkuje własnej. Na wp wyczytałam że przyczyną śmieri była posocznica i wstrząs (chyba taki jak Papież nasz miał). Przyczyną zakażenia były prawdopodobnie bakterie żyjace w niej ( bo kazdy człowiek ma ich dużo w organiźmie, zarówno tych dobrych jak i złych - kiedy są w równowadze - można mówić, że ktoś jest zdrowy.) Przed zabiegiem przeszła chemie, która wybiła w niej te dobre bakterie żeby obnizyc odporność organizmu i żeby szpik się szybciej przyjął. Mam nadzieję, że nie przekręciłam zadnych informacji.

A ja nie dziwię się ani trochę jak większość kobiet pragnęła być matką! Żyła nadzieją, że przeżyje i będzie mogła się zająć swoim maleństwem. Strasznie przykra jest jej śmierć

Niestety ciaza dodatkowo obniza odpornosc kobiety, szczegolnie walczacej z przewlekla choroba. Jakkolwiek smutne by to nie bylo - mogla w znacznej mierze przyczynic sie do smierci Agaty.

[Klarissa]

Napisane przez aaliyah

Niestety ciaza dodatkowo obniza odpornosc kobiety, szczegolnie walczacej z przewlekla choroba. Jakkolwiek smutne by to nie bylo - mogla w znacznej mierze przyczynic sie do smierci Agaty.

W okresie ciąży zaprzestaje się walki z rakiem. Inaczej się nie da, leki wspomagające przy leczeniu raka zabiłby by płód. Po chemii szanse na bycie matką też są nikłe.

[Aelitka]

Napisane przez Petit_Papillon

Przeczytałam to i muszę powiedzieć szczerze,że mam łzy w oczach

ja to samo... miała tyle wiary w sobie szkoda, że ludzie tak wielcy duchem muszą odchodzić, a ona jeszcze tak wcześnie...

Napisane przez Klarissa

W okresie ciąży zaprzestaje się walki z rakiem. Inaczej się nie da, leki wspomagające przy leczeniu raka zabiłby by płód. Po chemii szanse na bycie matką też są nikłe.

A ja się jej nie dziwię.. Wiadomo, bardzo trudna sytuacja i ciężko mówić "ja na jej miejscu", ale dla wielu kobiety bycie matką to cel życia... Poza tym, w jej sytuacji świadomość tego, że może odejść dużo wcześniej, na pewno była i nie wierzę, że Agata nie liczyła się z tym. Po prostu chciała MIMO WSZYSTKO dać sobie i bliskim odrobinę szczęścia...

Teraz przynajmniej już nie cierpi... a tęsknota za rodziną i córeczką kiedyś się skończy, Tam czas na pewno leci szybciej

[nice6irl]

Myślałam, że stoczy kolejny bój i tym razem również go wygra, niestety nie udało się. Życie ludzkie jest takie kruche... Umarła pełna nadziei, że wychowa swoją córkę. Przykre to niesamowicie.

[Petit_Papillon]

Napisane przez Aelitka

ja to samo... miała tyle wiary w sobie szkoda, że ludzie tak wielcy duchem muszą odchodzić, a ona jeszcze tak wcześnie...

Dokładnie. To jest straszne,że tacy ludzie umierają,a Ci wszyscy mordercy i złodzieje zyją i to jeszcze naszym kosztem - podatników.

[aaliyah]

Napisane przez Klarissa

W okresie ciąży zaprzestaje się walki z rakiem. Inaczej się nie da, leki wspomagające przy leczeniu raka zabiłby by płód. Po chemii szanse na bycie matką też są nikłe.

Wiem o tym. Pisalam tylko, ze ciaza ja dodatkowo oslabila, wlasnie to mialam na mysli. A jej organizm w czasie ciazy raczej nie przestal walczyc z choroba...

[Bulba1]

Jeszcze całkiem niedawno widziałam krótką rozmowę z nią i jej mężem w telewizji. Tak się cieszyła z córki, szykowała się na operacje, byłam pewna że się uda ! Wielka szkoda naprawdę [*]

Piszecie, że gdyby jednak nie zdecydowała się na donoszenie ciąży to może by dziś żyła ale przecież we wszystkich wywiadach Agata mówiła, że jest zdecydowana, że zna ryzyko i że chce tego dziecka... To była jej decyzja i nie ma co mówić co by było gdyby...

[Lucyy]

Napisane przez Petit_Papillon

Przeczytałam to i muszę powiedzieć szczerze,że mam łzy w oczach

Ja też, była taka pełna nadzieji

[gosiaczek6]

[*] wielka tragedia

[chilanes]

Napisane przez Kulkaaga

Smutna wiadomość.
Myślę, że gdyby w Polsce akcja oddawania szpiku była powszechniejsza i więcej ludzi by go oddawało, to może miałaby większe szanse znaleźć szpik bardziej zgodny, niż ten który jej przeszczepiono, a co za tym idzie mniejsze szanse na odrzucenie.

Ten szpik, był, jak to określiła sama Agata w jednym z wywiadów "idealny". Szpik się przyjął, śmierć przyszła z innej strony. To infekcja doprowadziła do nagłego dramatycznego pogorszenia się stanu zdrowia.

Przykro mi bardzo, wielka to strata dla polskiej reprezentacji siatkówki. Jeszcze dziś powtarzano na TVN "Rozmowy w toku" z września 2007r., gdy opowiadała, że chce mieć dziecko, że będzie walczyć z chorobą, że czeka na wyznaczenie terminu operacji. Pokój jej duszy.

[paula78]

No wlasnie dla ciazy zrezygnowala z leczenia ,po przeszczepie nie moglaby miec dzieci -tak dzisiaj powiedzial w wywiadzie z wrzesnia 07 u Drzyzgi ktory powtarzali. chyba podczas tego wywiadu lub krotko po nim zaszla w ciaze.

mysle ze ja nie poswiecilabym swojego zycia dla ciazy bedac w tak ciezkim stanie.

[whynett]

[*] przegrała z chorobą ... [*]
to takie strasznie... popłakałam troszkę ...
Agatku, wszyscy o Tobie pamietamy [*]

[kr0pka]

Ja się przesłyszałam, czy w TV mówili coś o żałobie narodowej?

(*)

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez Petit_Papillon

Dokładnie. To jest straszne,że tacy ludzie umierają,a Ci wszyscy mordercy i złodzieje zyją i to jeszcze naszym kosztem - podatników.

O, jakie to szlachetne. Złodzieje mają takie samo prawo do życia jak osoby, którym stawiacie świeczki, a które wkrótce będą was obchodzić tyle co zeszłoroczny śnieg.
Wobec śmierci wszyscy są równi. Ja się nie smucę, bo Agata była dla mnie-prawie- kompletnie anonimowa.... strata dla sportu- fakt. Ale codziennie miliony ludzi umierają.

EDIT: Tylko nie kolejna żałoba narodowa, litości...

[kr0pka]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

O, jakie to szlachetne. Złodzieje mają takie samo prawo do życia jak osoby, którym stawiacie świeczki, a które wkrótce będą was obchodzić tyle co zeszłoroczny śnieg.
Wobec śmierci wszyscy są równi. Ja się nie smucę, bo Agata była dla mnie-prawie- kompletnie anonimowa.... strata dla sportu- fakt. Ale codziennie miliony ludzi umierają.

EDIT: Tylko nie kolejna żałoba narodowa, litości...

Zgadzam się. Wiadomo , smierć każdego porusza, mnie również, ale już za kilka dni, nikt nie będzie o tym wspominał.

A co do żałoby to wydaje mi się, że chyba dobrze słyszałam ...

[insomnieux]

żałoba ma byc w miescie rodzinnym Agaty.
natomiast slyszalam ze ma byc oznaczona posmiertnie przez prezydenta Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski co mnie bardzo dziwi ponieważ jest to order przyznawany za wybitne osiągniecia, a mimo ze agata była bardzo dobrą siatkarką to jednak jak dla mnie na taki order nie zasługuje. rownie dobrze prezydent moglby teraz taki order dac wszystkim piłkarzom ktorzy graja pierwszy raz w historii na euro, oraz siatkarkom ktore byly wspolgrajacymi z agata w trakcie jej sukcesow.

[2016070150903]

żałoba ma być w jednym mieście. o tym orderze słyszałam i dziwię się bardzo. no ale nie wiem, czy mogę pisać, bo już zostałam oskarżona o 'psucie atmosfery wspominkowo-żałobnej'.

[kr0pka]

Po prostu Prezydent w pewnym stopniu stara się ''zabłysnąć'' przed Polakami.
Ja już się przyzwyczaiłam.

[Aelitka]

Tak, też to czytałam.
A może prezydent wlicza w poczet jej zasług również to, jaka była i co sobą reprezentowała.. w końcu mało kto byłby w stanie tyle poświęcić dla dziecka [chociaż z drugiej strony, nie wiem czy zasługą jest urodzenie dziecka i skazanie go na wychowywanie się bez matki.. w końcu wiedziała, że to się może tak skończyć...]
Trudna sprawa, ale może i słusznie robi Kaczyński?... [o dziwo..]

[Aelitka]

Napisane przez kr0pka

Po prostu Prezydent w pewnym stopniu stara się ''zabłysnąć'' przed Polakami.
Ja już się przyzwyczaiłam.

o, to całkiem możliwe
też mi przeszło przez myśl, ale dla odmiany nie chciałam zostać posądzona o brak sympatii do naszej władzy...

[paula78]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

O, jakie to szlachetne. Złodzieje mają takie samo prawo do życia jak osoby, którym stawiacie świeczki, a które wkrótce będą was obchodzić tyle co zeszłoroczny śnieg.
Wobec śmierci wszyscy są równi. Ja się nie smucę, bo Agata była dla mnie-prawie- kompletnie anonimowa.... strata dla sportu- fakt. Ale codziennie miliony ludzi umierają.

EDIT: Tylko nie kolejna żałoba narodowa, litości...

wdg. mnie zlodzieje ,mordercy i inni tego typu nie sa na rowni z normalnymi ludzmi ktorzy przegrywaja z chorobami czy gina w wypadkach.

dla wiekszosci z nas Agata byla znana tylko z siatkowki i tylko dlatego ze cos tam druzyna osiagnęla ale czy cos wtym zlego ze jej smierc w tak mlodym wieku i w takiej sytuacji nas rusza?

nie chce z niej robic bohaterki itp ot poprostu czlowiek ktory nie zaslugiwal na taka smierc.