Zbyt luzna pochwa?

[v-x-n]

Napisane przez sine.ira

I znowu - post nr 6 (słownie: sześć).

I co w związku z tym? Widziałam tamtego posta, zgadzam się z nim, odniosłam się do tego, co mnie zainteresowało we wcześniejszych postach. Irytuje mnie to, że ludzie kierują się głupimi stereotypami.

Napisane przez sine.ira

To chyba ją za ciasno zszyli po porodzie. Zresztą kształt pochwy i jej położenie zmienia się po porodzie (jest szersza w tej dalszej części i obniża się nieco - to też wiem od mojego gienka) i to też jest fakt - aczkolwiek nie tak bardzo i nie tak strasznie jak się niektórym wydaje. Przeważnie, bo pewnie bywaja przypadki ekstremalne.

Zszyli ją ok, po prostu wszystko tam błyskawicznie wróciło do stanu sprzed ciąży - mama od zawsze była ciasna, przed ciążą tamponów też nie lubiła Nie wnikam w medyczne szczegóły, ja tamponów używam i żyję. Ale przyznam, że z moim ex facetem seks był bolesny (duży członek, ból mimo dobrego 'rozgrzania'), więc pewnie coś jest w opowieściach mamy o 'rodzinnej ciasnocie'.

[sine.ira]

Napisane przez v-x-n

I co w związku z tym? Widziałam tamtego posta, zgadzam się z nim, odniosłam się do tego, co mnie zainteresowało we wcześniejszych postach. Irytuje mnie to, że ludzie kierują się głupimi stereotypami.

A nico Po prostu to "nie przesadzajmy" odebrałam jako apel też do mnie, bo się też tu wcześniej udzielałam. Nie przesadzająco

Napisane przez v-x-n

Zszyli ją ok, po prostu wszystko tam błyskawicznie wróciło do stanu sprzed ciąży - mama od zawsze była ciasna, przed ciążą tamponów też nie lubiła Nie wnikam w medyczne szczegóły, ja tamponów używam i żyję. Ale przyznam, że z moim ex facetem seks był bolesny (duży członek, ból mimo dobrego 'rozgrzania'), więc pewnie coś jest w opowieściach mamy o 'rodzinnej ciasnocie'.

OK, ja też nie wnikam w tak intymne szczegóły

[Anina16]

[QUOTE=new woman in town;20214929]


ps. masz 17 lat, Twoj zwiazek statystycznie i tak sie rozpadnie z biegiem czasu, wiec nie masz sie co martwic czy przez seks czy przez cokolwiek innego


Czemu mialby sie rozpasc? Ja znam duzo par ktorzy sa ze soba nawet od 16 roku zycia a teraz maja po 30-pare .W tym na przyklad moja ciocia i moj wujek.Wiec na to nie ma reguly.

[muszynianka]

Lużną pochwe moze miec kobieta po 5 porodach a nie dziewica

MOŻE ON MA ZA MAŁEGO?:pppp

[v-x-n]

Napisane przez sine.ira

A nico Po prostu to "nie przesadzajmy" odebrałam jako apel też do mnie, bo się też tu wcześniej udzielałam. Nie przesadzająco

A nie, nie, zerknęłam i ja to tak a propo postu 3 i 4, mogłam zacytować..

Żeby nie było off topu - ja w dalszym ciągu apeluję o ćwiczenie mięśni Kegla - nie, nawet nie dla faceta - dla siebie zaprocentuje w przyszłości, nieważne, czy ta pochwa jest rzeczywiście luźna czy nie

[sine.ira]

Napisane przez v-x-n

Żeby nie było off topu - ja w dalszym ciągu apeluję o ćwiczenie mięśni Kegla - nie, nawet nie dla faceta - dla siebie zaprocentuje w przyszłości, nieważne, czy ta pochwa jest rzeczywiście luźna czy nie

Tys prowda

[maja0]

Skoro to twój pierwszy partner to pochwa nie powinna byc luzna, jesteś młoda,nie rodziłaś i to jest zbyt niewiarygodne, ale idz do ginekologa i sprawdz pochwe skoro ci tak powiedział. A o relacje w seksie się nie bój bo to z pewnością nie twoja wina bedzie dobrze

[new woman in town]

[QUOTE=Anina16;20215700]

Napisane przez new woman in town

ps. masz 17 lat, Twoj zwiazek statystycznie i tak sie rozpadnie z biegiem czasu, wiec nie masz sie co martwic czy przez seks czy przez cokolwiek innego


Czemu mialby sie rozpasc? Ja znam duzo par ktorzy sa ze soba nawet od 16 roku zycia a teraz maja po 30-pare .W tym na przyklad moja ciocia i moj wujek.Wiec na to nie ma reguly.

no nie reguła, a statystycznie napisałam
wiesz związki nastoletnie bywają piekne ale nietrwałe, magia pierwszej miłosci podobno...

ale jak dziewczyna pisze ze nie chce zeby jej zwiazek sie rozpadł przez seks(jej luzna pochwe podobno i brak orgazmu raz przez partnera) to jesli jako podstawe bierze sex ... to coz , nie wroze takim zwiazkom przyszłosci zbyt wielkiej

ae zeby nie było- trzymam kciuki za autorke i jej zwiazek uszka do gory i cwicz miesnie i moze poczytajcie jakas "lekture" bardziej fachowa z chłopakiem na temat braku orgazmu, seksu itd - waartttoo...

[Sinobroda]

Mogę się założyć, że całe swoje nastoletnie życie koleś walił konia zaciśniętą łapą i do takiej silnej stymulacji się przyzwyczaił. Luźna pochwa! A może w sobie by poszukał winy za własny brak przyjemności?

[ama4]

Skoro są prezerwatywy, to może jednak to ich wina, że nie ma pełnych doznań, a nie kwestia niedopasowania Waszych rozmiarów? No i skoro dotąd tylko raz nie doszedł, to także nie jest to żaden wyznacznik. Kolejna sprawa - masturbuje się? Ogląda dużo filmów porno? Jak Ty odczuwasz Wasze zbliżenia - czerpiesz z nich przyjemność?

[Anina16]

Ama 4 - Ja czerpie z nich przyjemnosc.Ale jak to moze byc wina prezerwatyw?

Sinobroda -Ale przeciez on przede mna juz uprawial seks wiec co masturbacja ma z tym wspolnego?

New Woman in Town- Ja nie biore seksu za podstawe zwiazku.Ale wiem jacy sa faceci.

Zadam pytanie ale mnie nie wysmiejcie ok ?
Czy to moze miec zwiazek z paleniem ziola ? (ja nie pale)

[zagubiona89r]

A moim zdaniem to czasami kwestia nawilżenia. Ja nie używam tamponów bo boli, przy aplikacji globulek się muszę nagimnastykować jak głupia i piszczę z bólu. A w dni płodne kochać się średnio lubię. Czemu? Bo one są z natury mokre, plus nawilżenie wynikające z podniecenia i pływam (w sensie dosłownym, żeby nie mieć po seksie mokrej plamy na łóżku daję ręcznik pod pupę. )Wtedy odczucia są średnie. A z ciasnotą problemów nie mam.

Tylko, że mój chłop rozumie, że w cyklu różnie jest, raz tak raz tak i jakoś nie wali mi tekstów o luźnej pochwie bo bym chyba padła

[SAHARA21]

moze masz taka budowe ale szczerze w to watpie wydaje mi sie ze z nim jest cos nie teges w sumie rozgadujesz sie o swojej pochwie a o narzedziu swego tż milczysz czyżby miał coś do ukrycia? spokojnie nic sie nie martw buziolki misiolek

[doloresd]

Napisane przez Anina16

Zadam pytanie ale mnie nie wysmiejcie ok ?
Czy to moze miec zwiazek z paleniem ziola ? (ja nie pale)

Jeśli twój facet pali to może mieć problemy z erekcją.

[Sinobroda]

Napisane przez Anina16

Ama 4 - Ja czerpie z nich przyjemnosc.Ale jak to moze byc wina prezerwatyw?

Sinobroda -Ale przeciez on przede mna juz uprawial seks wiec co masturbacja ma z tym wspolnego?

New Woman in Town- Ja nie biore seksu za podstawe zwiazku.Ale wiem jacy sa faceci.

Zadam pytanie ale mnie nie wysmiejcie ok ?
Czy to moze miec zwiazek z paleniem ziola ? (ja nie pale)

Masturbacja może mieć z tym wiele wspólnego, bo mógł przyzwyczaić się do mocnego ucisku i silnych bodźców.
Uprawiasz seks z upalonym facetem?

[zagubiona89r]

Napisane przez Anina16

Ale jak to moze byc wina prezerwatyw?

Bez prezerwatywy jest większe tarcie, a więc lepsze doznania. Jednak z prezerwatywą też totalnej tragedii nie ma, a jakoś zabezpieczać się trzeba.

Ale przeciez on przede mna juz uprawial seks wiec co masturbacja ma z tym wspolnego?

Nacisk ręki jest inny niż nacisk pochwy. A co do seksu z inną. Każda kobieta jest inna, może masz większe nawilżenie, może inną budowę.... a on najpewniej małego.

Bo nic mi nie wmówi, że dobrze wyposażony facet będzie miał tam jakieś "luzy". No, ale łatwiej powiedzieć: masz luźną pochwę, niż dostrzec, że się ma kiepski sprzęt.

I tak btw. Nie chodzi o długość, a o grubość.

Ja nie biore seksu za podstawe zwiazku.Ale wiem jacy sa faceci.

Jeśli dla mnie seks jest jednym z najważniejszych czynników tworzących związek i decydujących o tym czy związek jest szczęśliwy czy nie to mam rozumieć, że jestem facetem?

[Anina16]

doloresd- nie wiedzialam o tym..

Sinobroda- upalonym?

zagubiona89r- Nie nie jestes zle sie wyrazilam.Mi chodzi o to ze znam duzo facetow ktorzy zostawili swoje dziewczyny przez seks.


No bo co moj chlopak bedzie mial robic jak ze mna nie dojdzie nigdy ? Zyc bez seksu tak?

[andzya]

Napisane przez Anina16

Sinobroda- upalonym?

zagubiona89r- Nie nie jestes zle sie wyrazilam.Mi chodzi o to ze znam duzo facetow ktorzy zostawili swoje dziewczyny przez seks.


No bo co moj chlopak bedzie mial robic jak ze mna nie dojdzie nigdy ? Zyc bez seksu tak?

upalonym - po spaleniu blanta/lufki generalnie zioła ( pod jego wpływem). Określenia zamienne : zjarany, spalony, zbakany, zbombiony, zborany itd.

Troszke mi Ciebie szkoda. Jesteś młodą dziewczyną, która jak wnioskuje rozpoczęła współżycie za namową swojego faceta, który mógł Ci prawdopodobnie albo powiedzieć to dosłownie, albo dać do zrozumienia ,że jeśli się z nim nie prześpisz to koniec.

Wnioskuje to na podstawie Twoich obaw związanych z seksem, panicznie się boisz ,że jak coś będzie nie tak to Cie zostawi. a nie na tym polega związek.

Dziewczyny już pytały, ale nie odpowiedziałaś, więc ja zapytam jeszcze raz :
Ile on ma lat?

[zagubiona89r]

Napisane przez andzya

upalonym - po spaleniu blanta/lufki generalnie zioła ( pod jego wpływem). Określenia zamienne : zjarany, spalony, zbakany, zbombiony, zborany itd.

Troszke mi Ciebie szkoda. Jesteś młodą dziewczyną, która jak wnioskuje rozpoczęła współżycie za namową swojego faceta, który mógł Ci prawdopodobnie albo powiedzieć to dosłownie, albo dać do zrozumienia ,że jeśli się z nim nie prześpisz to koniec.

Wnioskuje to na podstawie Twoich obaw związanych z seksem, panicznie się boisz ,że jak coś będzie nie tak to Cie zostawi. a nie na tym polega związek.

Dziewczyny już pytały, ale nie odpowiedziałaś, więc ja zapytam jeszcze raz :
Ile on ma lat?

Zgadzam się z całością.

Od siebie dodaję pytanie: jakie on ma wymiary?

[aga696]

Przepraszam,gdyby mój tż coś takiego powiedział powiedziałabym,że ma "za chudego,albo za małego aby poczuć". Brutalne,ale co tam...

[Anina16]

Nie nie robilabym z nim tego jakbył upalony..

On na mnie nic nie wymuszał.Powiedzial ze poczeka ile bd trzeba.Ja chcialam to zrobic.On ma 20 lat.Nie wiem jakie ma wymiary....

On nie wymuszal na mnie seksu.Ze jak z nim sie nie przespie to koniec

Zresztą ja głupia nie jestem i gdyby ktos mi tak powiedzial to moglby spadac rownie dobrze.

Poprostu powiedzcie mi jedna rzecz.My sie strasznie kochamy.Seks nie jest najwazniejszy w zwiazku.Ale jesli on nie umie dojsc i nic nie czuje bedac we mnie to co on ma zrobic ?

[zagubiona89r]

Napisane przez Anina16

Poprostu powiedzcie mi jedna rzecz.My sie strasznie kochamy.Seks nie jest najwazniejszy w zwiazku.Ale jesli on nie umie dojsc i nic nie czuje bedac we mnie to co on ma zrobic ?

My się bardzo kochamy, a on Ci tą miłość okazuje mówiąc wprost, że ex była lepsza w łóżku a Ty masz luzy?

Jakoś inaczej miłość pojmujemy chyba.

Możesz brać tabletki (nie będziecie gumek używać, i nawilżenie często mniejsze jest) i ćwiczyć mięśnie pochwy.

Tylko prawdę mówiąc wobec takiej "wielkiej miłości" ze strony faceta to by mi się odechciało, nie tylko seksu, ale i związku.

[Anina16]

Ty masz problem ze zrozumieniem mnie. (Nie mowie tego zlosliwe zeby nie bylo)
On mi nigdy w zyciu nie powiedzial ze z ex bylo mu lepiej ! W którym miejscu napisalam ze tak powiedzial ? Ja was nie prosilam zebyscie Cie go ocenialy tylko powiedzialy czy znacie jakies sposoby na luzna pochwe.Ale raczej mi nie pomozecie.On sie zachowal jak najdelikatniej mogl.Nie powiedzial : Wiesz skarbie masz luzna pochwe.

Tylko ze nigdy nie mial tak luzno i nie jest przyzwyczajony i dlatego pyta.Lepiej nie mowic nic ? Zamiesc problem pod wycieraczke ? I wcale mnie tym nie urazil.Powiedzial ze z nikim mu nie bylo w lozku lepiej niz ze mna ale ze mam luzniej.Wszystko.Jest mi smutno kiedy on nie umie dojsc.Wiecie jakie to uczucie jak on jest we mnie i nic nie czujemy?

Możemy zamknąć temat.Dziękuje że spróbowałyście mi pomóc.I prosze nie badzcie na mnie zle.Ja wiem jaka jestem..uparta..jak osiol.Ale ja wiem ze on mnie bardzo kocha.Potem powiedzial ze moze nie powinien o tym mowic i byl na siebie wsciekly.Ale on mnie zna i wie ze ma mi mowic o wszystkim.Co innego gdyby mnie urazil albo cos ale nie bylo tak.

[fiska]

Yhym, właśnie widać jaki Twój chłopok doświadczony...
Boże, nie umie dojść i mówi Ci, że jesteś za luźna... dajce spokój.
Masz 17 lat, to Twój pierwszy chłopak, od 2 miesięcy wspołzyjecie, wiec nie ma mowy o jakiejś luźnej pochwie!
Możliwe, że jeżeli pieści Cię oralnie a potem zakłada prezerwatywe ze środkiem nawilżającym może być za mało tarcia i dlatego.
Rada: zawsze miej przy sobie hcusteczki, zeby można było się sytrzeć, albo niech kupi prezerwatywy bez nawilżacza (a jeszcze takie są? )

btw. martw się kobietko czy Tobie jest przyjemnie a nie jemu!!! Raczej Ty tutaj masz pierwszeństwo, powinien wszyskto zrobić, by te pierwsze chwile Ci umilić, uprzyjemnić...

[zagubiona89r]

Napisane przez Anina16

Ty masz problem ze zrozumieniem mnie. (Nie mowie tego zlosliwe zeby nie bylo)
On mi nigdy w zyciu nie powiedzial ze z ex bylo mu lepiej ! W którym miejscu napisalam ze tak powiedzial ? Ja was nie prosilam zebyscie Cie go ocenialy tylko powiedzialy czy znacie jakies sposoby na luzna pochwe.Ale raczej mi nie pomozecie.On sie zachowal jak najdelikatniej mogl.Nie powiedzial : Wiesz skarbie masz luzna pochwe.

Non stop nawijasz o tym jego doświadczeniu stąd to wywnioskowałam.


Jakkolwiek dziwnie to nie brzmi wytrzyj się chusteczką przed stosunkiem. Może spróbujcie z tabletkami. Bez prezerwatywy jest dużo większe tarcie. Ćwicz mięśnie. I polecam głębokie pozycje z hmm... złączonymi nogami. Dla przykładu: połóż się na łóżku, tak, że pupa będzie troszkę wystawać, nogi na ziemi. On klęczy przy łóżku. I jak już się wpasujecie w siebie załóż mu nogi na ramiona (są wyprostowane, jest wygodnie, a pozycja jest właśnie ciasna i naprawdę przyjemna). I idź do ginekologa choć nie sądzę by to były jakieś problemy anatomiczne.

[Anina16]

Fiska mówisz ze nie ma tutaj mowy o jakiejs luznej pochwie.Ale to zalezy od tego jak jest zbudowana kobieta.A z resztą tego co napisałaś to masz racje.Tylko że ja nie dojde wiedzac ze mu jest zle.

Zagubiona89r- no a ja slyszalam ze pomimo tego ze bierze sie tabletki to trzeba uzywac prezerwatywy więc to nie prawda? Ja chce cwiczyc miesnie kegla ale boje sie ze bede to robila nie umiejetnie i to wszystko jeszcze pogorsze.Pójde go ginekologa - Tylko jak ja mam mu ten moj problem przestawic?

[fiska]

Napisane przez Anina16

Fiska mówisz ze nie ma tutaj mowy o jakiejs luznej pochwie.Ale to zalezy od tego jak jest zbudowana kobieta.A z resztą tego co napisałaś to masz racje.Tylko że ja nie dojde wiedzac ze mu jest zle.

Zagubiona89r- no a ja slyszalam ze pomimo tego ze bierze sie tabletki to trzeba uzywac prezerwatywy więc to nie prawda? Ja chce cwiczyc miesnie kegla ale boje sie ze bede to robila nie umiejetnie i to wszystko jeszcze pogorsze.Pójde go ginekologa - Tylko jak ja mam mu ten moj problem przestawic?

Pójdź i powiedz , że chłopak Ci powiedział, że jesteś za luźna i lepiej, żeby to lekarz sprawdził
Przperaszam, jędza ze mnie. Myslę zagubiona, że to niea nic.
Wg. mnie nie ma mowy, żebyś była "tak" zbudowana, że aż nie może dojść.
Próbujcie innych pozycji, z tymi chusteczkami, albo bez seksu oralnego. Zobacz czy to daje efekty, wysylcie się trochę a nie spoczywaj/cie na laurach, bo chłopak tak powiedział.
Jak juz naprawdę nic innego nie da się zrobić, wtedy OSTATECZNIE spróbuj lekarza..
Co do mięśni, nie bój się. Poćwicz zaciskanie, tak jak w przypadku jak Ci się bardzo siusiać chce. Zaciskaj i rozluźniaj

[ama4]

Tylko że ja nie dojde wiedzac ze mu jest zle.

Ale napisałaś, że póki co nie doszedł RAZ. Więc może póki co wyluzuj po prostu, zastosuj się do porad dziewczyn i cieszcie się dalej swoimi zbliżeniami?

I poczytaj jakieś tematy o tabletkach antykoncepcyjnych, o antykoncepcji w ogóle. Tabletki mają taką skuteczność, że nie korzysta się przy nich z prezerwatyw.

[Soso]

Napisane przez zagubiona89r

A moim zdaniem to czasami kwestia nawilżenia. Ja nie używam tamponów bo boli, przy aplikacji globulek się muszę nagimnastykować jak głupia i piszczę z bólu. A w dni płodne kochać się średnio lubię. Czemu? Bo one są z natury mokre, plus nawilżenie wynikające z podniecenia i pływam (w sensie dosłownym, żeby nie mieć po seksie mokrej plamy na łóżku daję ręcznik pod pupę. )Wtedy odczucia są średnie. A z ciasnotą problemów nie mam.

Tylko, że mój chłop rozumie, że w cyklu różnie jest, raz tak raz tak i jakoś nie wali mi tekstów o luźnej pochwie bo bym chyba padła

Jest coś takiego jak KY żel

[sine.ira]

Napisane przez Anina16

Tylko ze nigdy nie mial tak luzno i nie jest przyzwyczajony i dlatego pyta.Lepiej nie mowic nic ? Zamiesc problem pod wycieraczke ? I wcale mnie tym nie urazil.Powiedzial ze z nikim mu nie bylo w lozku lepiej niz ze mna ale ze mam luzniej.Wszystko.Jest mi smutno kiedy on nie umie dojsc.Wiecie jakie to uczucie jak on jest we mnie i nic nie czujemy?

No ale przecież wcześniej mówiłaś, że zdarzyło się to tylko raz i zastanawiałaś się czy nie ma to związku z tym, że wcześniej pieścił Cię oralnie i że Ty go czujesz w trakcie To ja już nic nie rozumiem.

A co do tego, że to niemożliwe, żeby była to kwestia budowy. Myślę, że jeżeli ona ma z natury krótką i szeroką pochwę, a on niezbyt dużego w obwodzie penisa, to może to mieć związek z anatomią. Wcześniej myślałam jednak, ze to nie ten przypadek, bo autorka wątku mówiła, że ona jego czuje. A teraz to już nie wiem.