Mamy październikowe 2018 cz. IV - Strona 59 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-15, 19:55   #1741
AnetaErr
Wtajemniczenie
 
Avatar AnetaErr
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez królewna z drewna Pokaż wiadomość
Super! Gratulacje dla Ciebie i synka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

No i mamy już 30 maluchów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nawet 32 bo Smileska i Freya też już urodziły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AnetaErr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-15, 19:57   #1742
królewna z drewna
Zakorzenienie
 
Avatar królewna z drewna
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez AnetaErr Pokaż wiadomość
Nawet 32 bo Smileska i Freya też już urodziły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O matko, jak ja przegapiłam te informacje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
królewna z drewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-15, 19:58   #1743
AnetaErr
Wtajemniczenie
 
Avatar AnetaErr
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez królewna z drewna Pokaż wiadomość
O matko, jak ja przegapiłam te informacje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tutaj dziewczyny nie pisały ale na listopadówkach owszem Na pewno jak dojdą do siebie i znajdą chwilę to tu napiszą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AnetaErr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-15, 19:59   #1744
królewna z drewna
Zakorzenienie
 
Avatar królewna z drewna
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez AnetaErr Pokaż wiadomość
Tutaj dziewczyny nie pisały ale na listopadówkach owszem Na pewno jak dojdą do siebie i znajdą chwilę to tu napiszą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A ok już myślałam, że mnie jakaś pomroczność dopadła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
królewna z drewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-16, 10:00   #1745
xxboo
Zakorzenienie
 
Avatar xxboo
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez enami Pokaż wiadomość
Melduję z radością pojawienie się na świecie mojego synka Jasia od czwartku 4.10 zaczęłam szaleć na piłce gimnastycznej, w sobotę wielkie sprzątanie, niedziela seks, a w poniedziałek różowe plamienie, skurcze i 9.10 o godzinie 11 miałam małego w ramionach. Poród SN, regularne skurcze od 5 rana, po 6 lekarz stwierdził 6 cm rozwarcia, szyjka skrócona i o 7 na sali porodowej. Do godziny 9:15 myślałam, że poród to będzie impreza, skakalam na pilce, miałam radio i śpiewałam sobie "Małgoske" po 9 na fotel i położna przebiła wody, ten moment to była masakra, poczułam pierwszy ból krzyżowy i myślałam, że zejdę. Dali mi glukozę, bo ostatni posiłek jadłam o 19 dnia poprzedniego, po tym wysłali mnie pod prysznic, a tam jak mnie wzięły skurcze, to myślałam, że słuchawkę zjem. Wychodząc z pod prysznica czułam parcie i myślałam, że na fotel albo będą musieli mnie zanieść, albo urodze w łazience, dałam radę dojść na miejsce, a tam po 20 minutach usłyszałam płacz synka przeżycie nie do opisania. Synu według USG o 6 rano miał ważyć 3,5(raczej przez większość ciąży miał taki standard) natomiast do 11 mu się przykoksilo i ważył 3,930 i mierzył 58cm


Gratulacje !!!!! Kawał faceta


Niezłe tempo mamy a pamietam ze jeszcze niedawno pisałam ze nam coś nie idzie haha
A tu proszę jakie zaskoczenie !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________


PEDAGOG



xxboo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-16, 11:36   #1746
szajn87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 157
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Gratulacje dla wszystkich mam, jestescie mega dzielne!!
ile nas zostalo w dwupaku?? ja mam termin na czwartek ale jeszcze zadnych skurczy nie czuje, na szczescie brzuszek w koncu urosl i juz nikt nie ma watpliwosci ze jestem w ciazy a nie tylko mi sie przytylo cos czuje ze dopiero w listopadzie urodze Maja ma czas do 2.11. Oby tylko nie wybrala sobie 1 na przyjscie na ten swiat

Edytowane przez szajn87
Czas edycji: 2018-10-16 o 11:42
szajn87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-16, 11:44   #1747
AnetaErr
Wtajemniczenie
 
Avatar AnetaErr
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez szajn87 Pokaż wiadomość
Gratulacje dla wszystkich mam, jestescie mega dzielne!!
ile nas zostalo w dwupaku?? ja mam termin na czwartek ale jeszcze zadnych skurczy nie czuje, na szczescie brzuszek w koncu urosl i juz nikt nie ma watpliwosci ze jestem w ciazy a nie tylko mi sie przytylo cos czuje ze dopiero w listopadzie urodze Maja ma czas do 2.11. Oby tylko nie wybrala sobie 1 na przyjscie na ten swiat
Ja jestem jeszcze w dwupaku W nocy mnie skurcze nastraszyly ale zasnęłam i od rana już są słabsze, więc jeszcze trochę w ciąży pewnie będę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AnetaErr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-16, 12:05   #1748
lykki
Zadomowienie
 
Avatar lykki
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 044
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez szajn87 Pokaż wiadomość
Gratulacje dla wszystkich mam, jestescie mega dzielne!!
ile nas zostalo w dwupaku?? ja mam termin na czwartek ale jeszcze zadnych skurczy nie czuje, na szczescie brzuszek w koncu urosl i juz nikt nie ma watpliwosci ze jestem w ciazy a nie tylko mi sie przytylo cos czuje ze dopiero w listopadzie urodze Maja ma czas do 2.11. Oby tylko nie wybrala sobie 1 na przyjscie na ten swiat
Ja 19.10 i tez dwupak kiedy u Was idzie sie do szpitala na wywolanie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lykki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-16, 12:53   #1749
królewna z drewna
Zakorzenienie
 
Avatar królewna z drewna
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez szajn87 Pokaż wiadomość
Gratulacje dla wszystkich mam, jestescie mega dzielne!!
ile nas zostalo w dwupaku?? ja mam termin na czwartek ale jeszcze zadnych skurczy nie czuje, na szczescie brzuszek w koncu urosl i juz nikt nie ma watpliwosci ze jestem w ciazy a nie tylko mi sie przytylo cos czuje ze dopiero w listopadzie urodze Maja ma czas do 2.11. Oby tylko nie wybrala sobie 1 na przyjscie na ten swiat
ja też dwupak termin na 27.10 i zero oznak zbliżającego się porodu jedynie bóle okresowe jak długo chodzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
królewna z drewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-16, 13:31   #1750
szajn87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 157
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

u mnie dopiero 2.11 beda wywolywac, wiec rowno 2tyg po planowanym

Edytowane przez szajn87
Czas edycji: 2018-10-16 o 13:49
szajn87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-16, 13:49   #1751
lykki
Zadomowienie
 
Avatar lykki
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 044
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez szajn87 Pokaż wiadomość
u mnie dopiero 2.11
ooo to mi kazali sie 26.10 juz stawic i ten ostatni tydzien byc pod opieka w szpitalu... lepiej by bylo w domku
lykki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-16, 14:17   #1752
szajn87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 157
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez lykki Pokaż wiadomość
ooo to mi kazali sie 26.10 juz stawic i ten ostatni tydzien byc pod opieka w szpitalu... lepiej by bylo w domku
ciesz sie ze bedziesz pod kontrola, ja nie mam na to szans ze wzgledu na szwedzkie procedury
szajn87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-16, 15:23   #1753
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez enami Pokaż wiadomość
Melduję z radością pojawienie się na świecie mojego synka Jasia od czwartku 4.10 zaczęłam szaleć na piłce gimnastycznej, w sobotę wielkie sprzątanie, niedziela seks, a w poniedziałek różowe plamienie, skurcze i 9.10 o godzinie 11 miałam małego w ramionach. Poród SN, regularne skurcze od 5 rana, po 6 lekarz stwierdził 6 cm rozwarcia, szyjka skrócona i o 7 na sali porodowej. Do godziny 9:15 myślałam, że poród to będzie impreza, skakalam na pilce, miałam radio i śpiewałam sobie "Małgoske" po 9 na fotel i położna przebiła wody, ten moment to była masakra, poczułam pierwszy ból krzyżowy i myślałam, że zejdę. Dali mi glukozę, bo ostatni posiłek jadłam o 19 dnia poprzedniego, po tym wysłali mnie pod prysznic, a tam jak mnie wzięły skurcze, to myślałam, że słuchawkę zjem. Wychodząc z pod prysznica czułam parcie i myślałam, że na fotel albo będą musieli mnie zanieść, albo urodze w łazience, dałam radę dojść na miejsce, a tam po 20 minutach usłyszałam płacz synka przeżycie nie do opisania. Synu według USG o 6 rano miał ważyć 3,5(raczej przez większość ciąży miał taki standard) natomiast do 11 mu się przykoksilo i ważył 3,930 i mierzył 58cm
Gratulacje i dla pozostałych nowych mamuś
Cytat:
Napisane przez lykki Pokaż wiadomość
Ja 19.10 i tez dwupak kiedy u Was idzie sie do szpitala na wywolanie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie tydzień po TP jeśli nic wcześniej się nie dzieje

Ja mam TP na 27 października, już 2 razy byłam na ip bo myślałam że coś się zaczyna a tu dalej nic dziś mnie znowu krzyże mocno bolą ale już to olewam bo w weekend to do niczego nie doprowadzilo.
Za to w międzyczasie czop mi już chyba cały wylazł, aczkolwiek to też nic nie znaczy jeszcze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-16, 15:30   #1754
AnetaErr
Wtajemniczenie
 
Avatar AnetaErr
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
Gratulacje i dla pozostałych nowych mamuś U mnie tydzień po TP jeśli nic wcześniej się nie dzieje

Ja mam TP na 27 października, już 2 razy byłam na ip bo myślałam że coś się zaczyna a tu dalej nic dziś mnie znowu krzyże mocno bolą ale już to olewam bo w weekend to do niczego nie doprowadzilo.
Za to w międzyczasie czop mi już chyba cały wylazł, aczkolwiek to też nic nie znaczy jeszcze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I jak jedziesz na IP to nie chcą Cię zostawić w szpitalu? mnie powiedzieli, że jak pojadę z jakąś dolegliwością w ciąży donoszonej na IP to mnie zostawia na Oddziale do TP nawet lekarz na ostatniej wizycie mówił, żebym przyjechała jak będę pewna że skurcze które mam to skurcze porodowe, a nie przepowiadajace bo będę czekała na porod w szpitalu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AnetaErr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-16, 19:46   #1755
Suqub
Zakorzenienie
 
Avatar Suqub
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez AnetaErr Pokaż wiadomość
I jak jedziesz na IP to nie chcą Cię zostawić w szpitalu? mnie powiedzieli, że jak pojadę z jakąś dolegliwością w ciąży donoszonej na IP to mnie zostawia na Oddziale do TP nawet lekarz na ostatniej wizycie mówił, żebym przyjechała jak będę pewna że skurcze które mam to skurcze porodowe, a nie przepowiadajace bo będę czekała na porod w szpitalu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja jak pojechałam rodzic a akcja jeszcze taka pewna nie była to połozna mówiła, że i tak 3 dni bym leżała skoro już mnie przyjęli.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt".





I picture you in the sun wondering what went wrong...
Suqub jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-16, 23:07   #1756
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez AnetaErr Pokaż wiadomość
I jak jedziesz na IP to nie chcą Cię zostawić w szpitalu? mnie powiedzieli, że jak pojadę z jakąś dolegliwością w ciąży donoszonej na IP to mnie zostawia na Oddziale do TP nawet lekarz na ostatniej wizycie mówił, żebym przyjechała jak będę pewna że skurcze które mam to skurcze porodowe, a nie przepowiadajace bo będę czekała na porod w szpitalu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie, u mnie nie trzymają bez potrzeby w szpitalu jeśli maluch i mama dobrze się mają (i całe szczęście bo nie wiem co bym tam robiła ) Zrobili mi badania i wypuścili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-17, 05:41   #1757
freya_ka
Zadomowienie
 
Avatar freya_ka
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 995
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Zgodnie z przewidywaniami zostałam mam pazdziernikowa.
Wojtek urodził się w 14.10 3600 i 55 cm.
__________________
2018 - 4 (2017 - 39)
Wizażowe Wyzwanie Czytelnicze 3/21




Agata
freya_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-17, 07:05   #1758
xxboo
Zakorzenienie
 
Avatar xxboo
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez freya_ka Pokaż wiadomość
Zgodnie z przewidywaniami zostałam mam pazdziernikowa.

Wojtek urodził się w 14.10 3600 i 55 cm.


Gratulacje ❤️ już nam skowronki doniosły te wieść


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________


PEDAGOG



xxboo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-17, 07:44   #1759
królewna z drewna
Zakorzenienie
 
Avatar królewna z drewna
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez freya_ka Pokaż wiadomość
Zgodnie z przewidywaniami zostałam mam pazdziernikowa.
Wojtek urodził się w 14.10 3600 i 55 cm.
Gratulacje!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
królewna z drewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-17, 08:32   #1760
Lucyna164
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez freya_ka Pokaż wiadomość
Zgodnie z przewidywaniami zostałam mam pazdziernikowa.
Wojtek urodził się w 14.10 3600 i 55 cm.
Serdeczne gratulacje
Lucyna164 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-17, 08:54   #1761
Suqub
Zakorzenienie
 
Avatar Suqub
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez freya_ka Pokaż wiadomość
Zgodnie z przewidywaniami zostałam mam pazdziernikowa.
Wojtek urodził się w 14.10 3600 i 55 cm.
Gratulacje!!
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt".





I picture you in the sun wondering what went wrong...
Suqub jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-17, 09:06   #1762
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Serdeczne gratulacje dla wszystkich nowych mam
Duzo sil i zdrowia dla was i dzieciaczkow
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-17, 10:39   #1763
Angela_B
Raczkowanie
 
Avatar Angela_B
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 431
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Więc i ja się melduję jako rozpakowana wczoraj 16.10 przyszedl na świat nasz Synek o godz. 19.13. Porod siłami natury
Ogolnie bylo tak, przyszłam do szpitala ze skierowaniem bo już 5 dni po terminie i kazali mi sie zgłosić. Na usg wyszło cos nie tak na przeplywach i wzięli mnie na test oct na porodowke. Mąż był cały czas ze mną. Kroplowke dostalam jakos o 11, zaczęły się skorcze jakos co 6min. Ale jeszcze nie były takie bardzo mocne.. zrobiło się rozwarcie 3cm. I przystanelo. Odlaczyli oxy na troche bo przez chwilę dzidziusiowi spadało tętno ale szybko się unormowalo. Lekarz podjął decyzję ze jeśli skurcze są jakieś to zeby kontynuować bo pójdzie to albo w jedna albo w druga stronę ale ze napewno urodze. Więc dalej podpieli mnie pod oxy. Od 13 mialam juz bolesne skorcze caly czas co średnio 4min. Powoli doszło do rozwarcia 5cm, a później mialam skurcze co 2min i co 1min to już wzięli mnie na piłkę bo darlam sie z bólu i pod prysznic. Troche pomogło bo rozwarcie sie zrobiło na 8cm. Znieczulenia wiec już nie podali, bo nie chcieli hamować akcji. No Ale mialam gaz rozweselajacy tylko ze on akurat nie czułam zeby cos pomógł. Jak sie położyłam po prysznic itd to już miałam tak silne skurcze ze myslalam ze umrę. Zrobiło się pełne rozwarcie i zaczęły się parte... tak się umeczylam i tak sie darlam ze chyba cały szpital słyszał i ludzie mieszkający obok. Musieli mnie naciąć. Ale lekarz wkoncu powiedział że jak przy następnym skurczu nie urodze to biora mnie na cc bo dzidziuś juz zmęczony był. Więc takiej siły w sobie dostalam ze z tym ostatnim skurczem urodziłam. Przeżycie niesamowite... Jak tylko położyli mi dzidzi na mnie to od razu to już nic dla mnie ważne nie było... Mąż mimo że boi się widoku krwi to był przy mnie od samego początku do końca i przeciął pepowine synek urodził się z waga 3280 i 54cm. 10 punktów w skali apgar. !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angela_B jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-17, 12:02   #1764
szajn87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 157
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

super, gratulacje!! odpoczywaj teraz
szajn87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-17, 13:07   #1765
królewna z drewna
Zakorzenienie
 
Avatar królewna z drewna
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Angela_B Pokaż wiadomość
Więc i ja się melduję jako rozpakowana wczoraj 16.10 przyszedl na świat nasz Synek o godz. 19.13. Porod siłami natury
Ogolnie bylo tak, przyszłam do szpitala ze skierowaniem bo już 5 dni po terminie i kazali mi sie zgłosić. Na usg wyszło cos nie tak na przeplywach i wzięli mnie na test oct na porodowke. Mąż był cały czas ze mną. Kroplowke dostalam jakos o 11, zaczęły się skorcze jakos co 6min. Ale jeszcze nie były takie bardzo mocne.. zrobiło się rozwarcie 3cm. I przystanelo. Odlaczyli oxy na troche bo przez chwilę dzidziusiowi spadało tętno ale szybko się unormowalo. Lekarz podjął decyzję ze jeśli skurcze są jakieś to zeby kontynuować bo pójdzie to albo w jedna albo w druga stronę ale ze napewno urodze. Więc dalej podpieli mnie pod oxy. Od 13 mialam juz bolesne skorcze caly czas co średnio 4min. Powoli doszło do rozwarcia 5cm, a później mialam skurcze co 2min i co 1min to już wzięli mnie na piłkę bo darlam sie z bólu i pod prysznic. Troche pomogło bo rozwarcie sie zrobiło na 8cm. Znieczulenia wiec już nie podali, bo nie chcieli hamować akcji. No Ale mialam gaz rozweselajacy tylko ze on akurat nie czułam zeby cos pomógł. Jak sie położyłam po prysznic itd to już miałam tak silne skurcze ze myslalam ze umrę. Zrobiło się pełne rozwarcie i zaczęły się parte... tak się umeczylam i tak sie darlam ze chyba cały szpital słyszał i ludzie mieszkający obok. Musieli mnie naciąć. Ale lekarz wkoncu powiedział że jak przy następnym skurczu nie urodze to biora mnie na cc bo dzidziuś juz zmęczony był. Więc takiej siły w sobie dostalam ze z tym ostatnim skurczem urodziłam. Przeżycie niesamowite... Jak tylko położyli mi dzidzi na mnie to od razu to już nic dla mnie ważne nie było... Mąż mimo że boi się widoku krwi to był przy mnie od samego początku do końca i przeciął pepowine synek urodził się z waga 3280 i 54cm. 10 punktów w skali apgar. !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jeszcze raz gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
królewna z drewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-17, 14:37   #1766
Jasiel
Raczkowanie
 
Avatar Jasiel
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 151
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez lykki Pokaż wiadomość
ooo to mi kazali sie 26.10 juz stawic i ten ostatni tydzien byc pod opieka w szpitalu... lepiej by bylo w domku
Ja 26go to już w szpitalu z żądaniami końskiej dawki oksytocyny

Cytat:
Napisane przez freya_ka Pokaż wiadomość
Zgodnie z przewidywaniami zostałam mam pazdziernikowa.
Wojtek urodził się w 14.10 3600 i 55 cm.
Gratulacje i zazdro !!

Cytat:
Napisane przez Angela_B Pokaż wiadomość
Więc i ja się melduję jako rozpakowana wczoraj 16.10 przyszedl na świat nasz Synek o godz. 19.13. Porod siłami natury
Ogolnie bylo tak, przyszłam do szpitala ze skierowaniem bo już 5 dni po terminie i kazali mi sie zgłosić. Na usg wyszło cos nie tak na przeplywach i wzięli mnie na test oct na porodowke. Mąż był cały czas ze mną. Kroplowke dostalam jakos o 11, zaczęły się skorcze jakos co 6min. Ale jeszcze nie były takie bardzo mocne.. zrobiło się rozwarcie 3cm. I przystanelo. Odlaczyli oxy na troche bo przez chwilę dzidziusiowi spadało tętno ale szybko się unormowalo. Lekarz podjął decyzję ze jeśli skurcze są jakieś to zeby kontynuować bo pójdzie to albo w jedna albo w druga stronę ale ze napewno urodze. Więc dalej podpieli mnie pod oxy. Od 13 mialam juz bolesne skorcze caly czas co średnio 4min. Powoli doszło do rozwarcia 5cm, a później mialam skurcze co 2min i co 1min to już wzięli mnie na piłkę bo darlam sie z bólu i pod prysznic. Troche pomogło bo rozwarcie sie zrobiło na 8cm. Znieczulenia wiec już nie podali, bo nie chcieli hamować akcji. No Ale mialam gaz rozweselajacy tylko ze on akurat nie czułam zeby cos pomógł. Jak sie położyłam po prysznic itd to już miałam tak silne skurcze ze myslalam ze umrę. Zrobiło się pełne rozwarcie i zaczęły się parte... tak się umeczylam i tak sie darlam ze chyba cały szpital słyszał i ludzie mieszkający obok. Musieli mnie naciąć. Ale lekarz wkoncu powiedział że jak przy następnym skurczu nie urodze to biora mnie na cc bo dzidziuś juz zmęczony był. Więc takiej siły w sobie dostalam ze z tym ostatnim skurczem urodziłam. Przeżycie niesamowite... Jak tylko położyli mi dzidzi na mnie to od razu to już nic dla mnie ważne nie było... Mąż mimo że boi się widoku krwi to był przy mnie od samego początku do końca i przeciął pepowine synek urodził się z waga 3280 i 54cm. 10 punktów w skali apgar. !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzięki za opis, byliście dzielni! Dużo zdrówka
__________________
JSL
Jasiel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-17, 15:04   #1767
Angela_B
Raczkowanie
 
Avatar Angela_B
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 431
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Ps. Nie dajcie się trzymać długo po terminie... ja byłam 5 dzień i chyba cała szczęście bo wody byly juz zielone. Dzis synek będzie mieć badania i jak wyjdą dobrze to w piątek do domu. A jak wyjdzie mu podwyższone crp to 5 dni dłużej będziemy i mały bedzie antybiotyk brał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angela_B jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-17, 20:14   #1768
lykki
Zadomowienie
 
Avatar lykki
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 044
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Angela_B Pokaż wiadomość
Ps. Nie dajcie się trzymać długo po terminie... ja byłam 5 dzień i chyba cała szczęście bo wody byly juz zielone. Dzis synek będzie mieć badania i jak wyjdą dobrze to w piątek do domu. A jak wyjdzie mu podwyższone crp to 5 dni dłużej będziemy i mały bedzie antybiotyk brał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No mi dzis kazali przyjsc 8 dni po tp i nie wiem. Kolezanka miala termin na 18-19.10, 14.10 miaka cc i wyszly zielone wody, bez objawow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Gratulacje dla wszystkich mam!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lykki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-20, 10:49   #1769
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Wczoraj o godzinie 18.55 urodziłam siłami natury synka Jeremiego od czwartku byłam w szpitalu, bo na wizycie u mojej gin okazali się że Mały ma trochę za niskie tętno i skierowała mnie do szpitala na obserwacje. W piątek miałam wyjść bo nic się nie działo a z Małym było ok ale moja połozna była na dyżurze, zrobiła jakieś czary mary i o 17.30 byłam na porodowce już ze skurczami itp to i wodami cieknacymi po nogach. Myślałam już że mąż nie zdąży przyjechać bo czekał aż babcia odbierze Starszaka, ale najważniejsze wydarzenia go nie ominęły całe szczęście że byłam już wcześniej w szpitalu bo chyba bym nie sama miała problem żeby dojechali na czas
Jeremi ma 3500 g, 55 cm, dostał 10 pkt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015





Edytowane przez Ewusia_marchew
Czas edycji: 2018-10-20 o 10:54
Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-20, 12:06   #1770
królewna z drewna
Zakorzenienie
 
Avatar królewna z drewna
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
Wczoraj o godzinie 18.55 urodziłam siłami natury synka Jeremiego od czwartku byłam w szpitalu, bo na wizycie u mojej gin okazali się że Mały ma trochę za niskie tętno i skierowała mnie do szpitala na obserwacje. W piątek miałam wyjść bo nic się nie działo a z Małym było ok ale moja połozna była na dyżurze, zrobiła jakieś czary mary i o 17.30 byłam na porodowce już ze skurczami itp to i wodami cieknacymi po nogach. Myślałam już że mąż nie zdąży przyjechać bo czekał aż babcia odbierze Starszaka, ale najważniejsze wydarzenia go nie ominęły całe szczęście że byłam już wcześniej w szpitalu bo chyba bym nie sama miała problem żeby dojechali na czas
Jeremi ma 3500 g, 55 cm, dostał 10 pkt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
super, gratulacje!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
królewna z drewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-28 15:55:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:25.