2012-03-07, 20:04 | #661 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
daisy mnie ta Grecja też kusi mocno, bo fajne hotele mają no ale zobaczymy jeszcze W Bułgarii polecali mi hotel Club Hotel Miramar i Sol Luna Bay w miejscowości Obzor. Cytat:
__________________
|
||
2012-03-07, 20:35 | #662 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
cisza w domciu, Radula śpi, ja już też przygotowana do spania, poćwiczyłam, posprzątałam, poprasowałam, no ogólnie chałupkę trochę doprowadziłam do stanu normalnego użytkowania
Cytat:
szalona lolcia, daisuś po pierwsze udało mi się załatwić roczek w ten dzień, kiedy wypadają nam faktycznie urodzinki mimo, że na roczki jest przeznaczona inna niedziela miesiąca. Po drugie, żeby się nie urabiać przy obiedzie w domu jak przy chrzcinach na liczbę osób jak ostatnio będzie inny sposób podania ciepłego posiłku - ale o tym bo podejrzewam tu obecność rodzinnego szpiega, który z braku zajęcia podczytuje wątek i w ten oto sposób zapełnia sobie wolny czas - a to skutkowałoby klopsem zamiast imprezy. uciekam kobietki - spokojnych nocek każdej z Was życzę
__________________
nareszcie mammmma 3-6-11 |
|
2012-03-07, 20:42 | #663 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 300
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Camomile dzięki ja strasznie ostrożnie podchodziłam początkowo do "dorosłego" jedzenia, same słoiczki i nic poza tym, aż tu pewnego dnia postanowiłam spróbować i od tej pory daję jej sporo "naszego" jedzenia, chociaż podobnie jak andziotka raczej dośc miękkie pokarmy.
Jabłko raczej ścierała zębami z powierzchni niż gryzła, chociaż raz ugryzła porządny kawałek, ale od razu jej wyciągnęłam z buzi. Dlatego kiedy ją karmię zajmuję się tylko tym i patrzę jej prosto w dziub żeby się nie zakrztusiła. aga_pe z tym zakrztuszeniem to masz rację, czasem może to być tak niespodziewane, a efekty niestety bywają tragiczne . Z drugiej strony nie uda nam się wszystkiego wyeliminować, nigdy nasze maluchy nie będą 100% bezpieczne w otoczeniu, moja jeszcze nie chodzi, ale pamiętam zwykłą zabawę starszej córki kiedy miała ok. dwóch lat, po prostu sobie podskakiwała na dywanie w pokoju mojej babci, niedalego tradycyjnego segmentu, którego szuflady mają ostre narożniki i nagle ...... bam, a 2-3mm od oka dziura i krew się leje. Panika na maksa, dobrze się skończyło, ale gdyby to było bliżej gałki ocznej strach pomyśleć . Co do butków to temat u nas na tapecie, co prawda jeszcze trochę czasu mam, ale za 3-4 miesiące z pewnością będą potrzebne. Starsza miała Bartki kilka lat z rzędu na zimę (pierwsze kozaczki mam na pamiątkę ) i faktycznie były mało elastyczne, ale w wieku 3 lat miała super model z Bartka zapinany na rzep, mniej więcej coś podobnego http://www.eobuwie.com.pl/product-po...51237-E88.html i jakbym później takie dla Lenki dostała to będę mega zadowolona, niemniej raczej obecnie coś tańszego poszukam, widziałam ładne buciki Korneckiego, elefanten też udane były i czasami takie tańsze za 50-60zł też można ładne dostać, odpowiednie dla naszych maluchów, trzeba tylko poszperać Achhhhh daisy, Tobie tylko pozazdrościć podróży. Tak sobie czytam i ciepełko śródziemnomorskiego słońca mnie oblewa no nic trzeba stanąć na ziemi i w portfel spojrzeć Byłam kilka razy tu i tam, ale my raczej zwiedzamy niż się opalamy, a z maluchem to obecnie ciężko będzie, pewnie wylądujemy u kumpeli w Jastarnii. W mojej branży w najbliższym czasie kokosów się nie spodziewam, pozostanie mi jedynie wspomnienie, ale ważne żeby pogoda była to i w domu może być całkiem miło, bo duży basen kupił mi ślubny kilka godzin przed porodem a starsza córka z niego praktycznie nie wychodziła, więc i w tym roku się pewnie sprawdzi. Chociaż mnie podróże strasznie męczą (albo taka wygodnicka jestem), bo zawsze jedziemy samochodem, żeby być niezależnym, a ostatnie lata kilkanaście godzin w podróży odsypiałam jeszcze po powrocie do domu. Fakt, że po przyjeździe zwiedzamy od rana do wieczora wszystko co się da, a w 2010 roku trafiliśmy na mega upały w Paryżu i to w połowie sierpna, że dosłownie można było się stopić, więc teraz sobie czegoś takiego nie wyobrażam . andziotku trzeci bobas ??? Wczoraj byłam u gina po zaświadczenie do becikowego (dopiero ) i spojrzalam na monitor od usg i tak mi się jakoś smutno zrobiło, a jeszcze jak mnie obmacała i mówi, że wszystko się ładnie obkurczyło (nie byłam wcześniej na przeglądzie ) to już zupełnie mi było smutno, a jak jeszcze zapytała czy nadal karmię, a ja że nie, to prawie się poryczałam Wydawało mi się, że za pierwszą córą szalałam, nawet zwlekanie z drugim dzieckiem tłumaczyłam sobie, że drugiego nie chcę, bo nie będę potrafiła kochać go tak mocno jak pierwszego, a tu masz, wpadłam jak śliwka w kompot, jestem tak zakochana w Lence , że szok Jak widzę te jej stópki maluśkie, nóżki które podkurcza siedząc, poruszające się paluszki u stópek to wymiękam (jakiś fetysz ze stopami widze mnie dopadł ), no nic, zwariowałam na punkcie Leny i już aaaaa i jeszcze kilka dni temu też pokazała jaki ma wieeeeelki kłopot (ale tylko raz tak jej wyszło), to się prawie rozpłynęłam więc andziotku zazdroszczę jeszcze bardziej, że Ty już taaaaaki kłopocik widujesz
__________________
WIKTORIA 01.10.2001r. LENKA 01.06.2011r. Edytowane przez Kiara76 Czas edycji: 2012-03-07 o 20:57 |
2012-03-07, 20:52 | #664 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Andziot, szalona kobieto w sumie to zawsze jest możliwość ponownego starania
Tymek już dawno śpi więc i ja się kładę. Miałam czekać na męża ale chyba godziny jeszcze nie wysiedzę. Dobrej nocki dziewczyny
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
2012-03-07, 21:02 | #665 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
jak sie nie da przebłagać to zrobie cos zeby mi ktos obecny wózek ukradł okropna jestem, ale nie chce juz tego ciezkiego kląkra... Cytat:
marchewke mu dałam pare razy ale surową za pierwszym razem myslalam ze bedzie mial gryzak i nie odgryzie marchewy, ale on zjadł ze 2 cm na prawde pięknie je! jestem z niego bardzo dumna, wkłada sobie całe winogrona do buzi i ciama. a dzisiaj sie aż trząsł jak pomarańcza zobaczył, 1/4 pomarańcza wręcz połknał myslalam ze mu gdzies wpadło albo co a to zjedzone byłO mam nadzieje ze sie nie zaksztusi bo mnie tu straszycie:P Cytat:
chciałabym tą moją pępowinkę nieco wydłuzyć, albo o zgrozo odciąć ale nie umiem staram sie odstawiac od piersi, ale idzie mi TRAGICZNIE! ja tez wole nakupowac dla seby niz dla siebie :P jak dla mnie jestes wzorem matki! więc życzę żebyś jako pierwsza z naszego wątku była znowu w cionży dla gotujących zupy dla swoich pociech kupiłam ostatnio golonko indycze, do tej pory ni e wiedziałam że takie cos istnieje i powiem wam ze to idealne mięsko na ktorym można ugotować zupkę ( zresztą nie tylko dla dziecka) filet wydaje mi się za suchy, a na tym golonku duzo mięciutiego mięska i w ogole pyszne to to seba jadł i wyglądał na szczęśliwego odstawiam od piersi... jest to tragicznie cięzkie dzisiaj jak nie chciałam dać cyca to ryczał tak że wargi mu posiniały... cięzko mi ale nie bede go karmic do osiemnastki, wiec musze zaczac odzwyczajac...
__________________
|
|||
2012-03-07, 21:09 | #666 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Ale u nas na razie trzecie dzieciątko nie wchodzi w grę, dopóki nie pospłacamy długów...
__________________
Czy jakąkolwiek inną radość na świecie można porównać z radością wywołaną przyjściem na świat dziecka?(C. Norton) Moje córeczki Ania 6 sierpnia 2007
Zuzia 31 maja 2011 |
|
2012-03-07, 21:32 | #667 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
oojj
nie miałam w ogóle takiego zamiaru jakby od takich postów miało się robić przykro to wiekszosc siedziala by ze spuszczoną głową przed monitorem zresztą większość z Was wie, jaki ja prowadze tryb życia nigdy nie mam na nic czasu, obowiązki wzywają
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
2012-03-08, 05:43 | #668 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 180
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
nikt inny nie puszcza takich tekstów poza Tobą po za tym niektórzy poświęcają więcej czasu dziecku kosztem swoich przyjemności a nawet obowiązków - to tylko Twój wybór dziewczyny znowu wstały buziaki ! |
|
2012-03-08, 06:05 | #669 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 001
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Przyjmij życzenia BABO kochana od drugiej baby z samego rana
Niech Twój dzień cały będzie radosny Trzymaj się BABO - byle do wiosny !!!
__________________
Karolinka 03-06-2011 Wiktoria 18-10-2006 moje królewny
|
2012-03-08, 07:04 | #670 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Aż mi się gęba uśmiechnęła, jak to przeczytałam Witam mamuśki U nas nocka taka se. Nie śpimy od 6, ale bywało gorzej Co do butków, dostaliśmy w spadku Bartki, ale Piotruś przykurcza paluszki, jak próbuję je ubrać, więc na razie czekają. Czy Wasze dzieciaki też mają taki odruch?? ( przykurczania paluszków w stopach) Będziemy w przyszłym tygodniu u pediatry, to muszę zapytać. Powoli zaczynam wprowadzać normalne posiłki. Dzisiaj będzie rybka na parze, puree z ziemniaków oraz marchewka z groszkiem. Nie gotowałam na razie zupek dla Pepe. Mam kości cielęce i chyba jutro zrobię pomidorową z lanym ciastem. Na razie lecę, bo Pietrek ciągnie mnie za nogę ( będziemy kulać piłeczkę ). |
|
2012-03-08, 07:51 | #671 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Klaterinka, extra ze tak sie udało, mojego dziecka roczek tez fajnie wypada bo własnie w weekend - w sobote, ale ciagle nie wiem czy zrobię bo jak nie patrzec pewnie z 1500 jak nic lekka ręka trzeba wydac a my teraz mega duzo wydatków Kurcze nie wiem co zrobić
Lolus, no ja mam FATALNE doświadczenia z Bułgaria i w ogóle same miasta, dla mnie tam jeszcze głęboka komuna ;/ za to ceny jak nie wiadomo w jakim kurorcie Kiara, wszystko przed Tobą Aguś, ale Ty niezwykle się obnosisz ze swoimi obowiązkami, chcąc chyba zrobić z siebie niezwykła businesswoman a suma sumarum moim okiem - jako obserwatora, wychodzi to tak, że tak naprawdę Oleńka ciągle podrzucana u Babci a Ty niezwykle zapracowana, zabiegana i koniecznie jeszcze fitness. Nie zdziwie sie jak kiedys Malutka pomyli się i do Ciebie zamiast Mama powie babcia. Każda z nas ma obowiązki, nawet mamusie siedzące w domu z pewnością nie mają chwili dla siebie - a przynajmniej bywają takie dni, że zębów nawet nie ma czasu umyc - wiem to po sobie, bo nie zapomniałam jak to być z dzieciątkiem. Moim skromnym zdaniem, ktoś kto zajmuje się tylko domem i dzieckiem, mógł poczuć się urażony Twoją wypowiedzią - jako, że jest osobą niższych lotów, ze tak powiem. Ja osobiscie skoro chodze do pracy to nei wyobrażam sobie, że jeszcze MUSZE co chwile na siłownie czy tam fitness zamiast spedzac czas z dzieckiem. Ot moje skromne zdanie, ale pewnie w duchu, nie jedna z dziewczyn się tu pode mną podpisze. Andziotka, mam ochotę zalajkować Twojego posta Aga_pe, nooo cieszę sie, że nie ja jedna mam obawy przed podawaniem dużych kawałków. Wolę dmuchać na zimne, jakoś wiem, że o nieszczęście nie trudno. Duze kawałki ze słoiczka po 8msc gryzie, wiec mam nadzieje, zę az takiej kaleki z Małej nie zrobie. Duzo zdrówka dla Norbiego !! Heja !! Wszystkiego najlepszego Kobietki Znów skrobanie szyb, no ileż mozna. Mój Tż pewnie jak zwykle o dniu kobiet nie pamieta, albo ograniczy sie do "wszystkiego najlepszeg" i tyle. Taki już jest nie lubi celebrowac rocznic, walentynek itd
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10 Twój pierwszy krzyk... |
2012-03-08, 08:00 | #672 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
mi też się przykro zrobiło, bo TYLKO siedzę w domu ... nie pracuję zawodowo, ale nie czuję się broń boże gorsza z tego powodu. Aguś własciwie od razu po porodzie wróciłą do pracy, więc też nie wie jak to jest być tylko w domu z dzieckiem... a chcąc być SUPER w każdej dziedzinie życia niestety ma się tych obowiązków duzo. choc uważam ze nie da sie byc super we wszystkim zawsze coś się poświęci kosztem czegoś. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH KOBITEK Z WĄTKU I TYCH DUZYCH I TYCH MALEŃKICH! dziewczynki to wasze pierwsze święto! Sebuś jako gentelmen śle wam każdej po goździku i paczce rajstop
__________________
|
|
2012-03-08, 08:10 | #673 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
|
|
2012-03-08, 08:15 | #674 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Daisy ja tez się podpisuję pod Twoimi słowami.
Andziotku z Tobą też się zgadzam. I to by było na tyle bo szkoda mojego cennego czasu Ahh Sebusiu kochany Ty, dziękujemy z Lilusią za goździka i rajstopy
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb Edytowane przez bzyczka1 Czas edycji: 2012-03-08 o 08:18 |
2012-03-08, 08:19 | #675 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 202
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Podpisuje się pod waszymi postami andziot, daisy, Grazin. Dodam tylko tyle, ze mnie sie przykro nie zrobiło Wcale nie czuje się gorsza, ze nie pracuje! Seba Nie dość, ze przystojny to jeszcze o Dniu Kobiet pamięta Edytowane przez gusiagatko Czas edycji: 2012-03-08 o 08:21 |
|
2012-03-08, 08:57 | #676 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
no to jak ktoś sie mógł poczuć urażony to sory nie miałam tego na myśli
po prostu źle ułożyłam moją wypowiedź ale to, że nie wiem co to znaczy być z dzieckiem w domu mnie rozwaliło na łopatki kilka rzeczy bym sprostowała, jakby i to, że ćwiczę gdy mała śpi bo od 20-22, no ale co tam GUSIU ja nie czuje sie wyższa, że pracuję jak mus to mus, ale kto nie ma własnej działalności, nigdy tego nie zrozumie - niestety również w DNIU KOBIET wszystkiego najlepszego
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
2012-03-08, 08:57 | #677 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
szit, jak juz gozdziki i rajtki byly to zasylamy kwiaty w doniczce takze najlepszego kobitki od norbertosa i dominikosa (sami klikneli) p.s. dostalam piekne roze, chociaz swieta nie uznaje, ale moj tz juz taki jest goraczka byla jeszcze poznym wieczorem, potem sie bawilismy, czekajac az zejdzie tak zeszlo na zabawie 2h od rana norbi ma koszmarny humorek ale juz nie goraczkuje dla was!
__________________
moich dwoch chlopcow<3 zaczynamy od nowa dietowanie |
2012-03-08, 09:11 | #678 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
podziwiam Ja gdybym teraz zaszła w ciążę to bym sie załamała. Z jedną nie wyrabiam. A wczoraj byłyśmy samiutkie od rana do 20-tej Cytat:
Moja Paulina wczoraj na kazdy posiłek odwracała głowę i mówiła "nie". Na szczęście udało sie trochę jej wcisnąć. Najchetniej piłaby tylko mleko. I co z nią robić???? Z chęcią je jeszcze smakołyki Witam! U nas nic ciekawego... Wszystkiego najlepszego wszystkim kobietkom
__________________
żona
4 sierpnia 2007 mama 17 maja 2011 Paulinka 19 luty 2015 Krzyś "Życie to tylko wieczna walka z czasem i pieniędzmi.." ~ Ł. Wejman Edytowane przez migotka03 Czas edycji: 2012-03-08 o 10:08 |
|
2012-03-08, 10:03 | #679 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
migotka seba tez czasem gardzi tym co mu daje i niesamowicie mnie to wkurza bo np robie mu naleśnika a on sie krzywi jakbym mu kaktusa dała no ale cóż. tłumacze to sobie tym, że musi sie zapoznać jak je coś nowego i potrzeba kilku razy zeby sie nauczył to jeść. choc czasem orzykro jak stoje nad garami a on zrobi brrrrrrrrrrrrrrrrr i wszystko rozbryzgane na mnie na nim na scianie i na podłodze
ide robic kopytka z serem głownie dla seby i jeszcze pomidorówka z makaronem moje dziecko ma nową super zabawkę mianowicie mój kalkulator podnosi go nad głowe i sie chowa za nim a ja mu kuku robie i sie jaramy oboje aha seba ma jeszcze jedną ulubioną zabawę ze mną, mianowicie biore go na ręce i udaje ze mi spada a on sie tak cieszy ze az sie zapowietrza no i co tam jeszcze u nas. uśpiłam sebe bez cyca, ale było to porzedzone 30 minutową histerią. :/ ale i tak jestem dumna ze nie dałam mu cyca choc bardzo chciał. ale wiem ze łatwo nie będzie.
__________________
|
2012-03-08, 10:15 | #680 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
A co do wakacji mam do was pytanko. Czy korzystacie z tego http://www.citeam.pl/oferty/wakacje lub innych tego typu stron? Doradzacie czy odradzacie?
__________________
żona
4 sierpnia 2007 mama 17 maja 2011 Paulinka 19 luty 2015 Krzyś "Życie to tylko wieczna walka z czasem i pieniędzmi.." ~ Ł. Wejman |
|
2012-03-08, 10:43 | #681 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
hej
znowu mnie tu milion dni nie było ale mieliśmy atak jelitówki podobnie jak u Caffe Mati zniósł ją znośnie i tez myślę że to zasługa szczepionki a ja niestety wczoraj byłam masakrycznie słaba, z ledwością przeplatałam nogami na szczęście dzisiaj jest już ok na wizycie u pediatry okazało zie że mój wielki człowiek waży całe 9100 Ddaaiissyy, MoniaK u nas też jedno danie króluje, no i takie ludziowe jedzenie też czeka na odpowiedni moment, ja jestem strasznie przewrażliwiona na punkcie zakrztuszenia, miałam juz jedną taką akcję i teraz jak karmię Matiego czymś co zawiera kawałki to normalnie sie stresuję Migotka Mateusz tez mógłby tylko o samym mleku życ, coraz częściej gardzi obiadkami, zazwyczaj dwa dni zje a pózniej tydzień walki o pare łyżeczek dziennie Camomile trzymam kciuki za podróż życzę wam wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet, oczywiście Mateusz przesyła po buziaku dla każdej kobietki większej i mniejszej mój tż z racji tego że zrobiłam przed walentynkami bunt na kwiatki przyniósł mi dziś wino konsumpcja nastąpi wieczorem jak wróce z pracy a od Mateuszka dostałam rafaello w lekko obgryzionym pudelku
__________________
|
2012-03-08, 10:43 | #682 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
my z reguły robiliśmy tak, że jak sobie upatrzyliśmy miasto, szukałam kwater i wtedy patrzyłam w necie, czy są jakieś opinie na temat danej kwatery
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
|
2012-03-08, 11:10 | #683 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Mi te oferty się podobają bo jest taniej. W innym przypadku niestety nie skorzystam
__________________
żona
4 sierpnia 2007 mama 17 maja 2011 Paulinka 19 luty 2015 Krzyś "Życie to tylko wieczna walka z czasem i pieniędzmi.." ~ Ł. Wejman |
|
2012-03-08, 11:10 | #684 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
jak tak piszecie o tych jelitówkach to teraz pomyślałam sobie że Lenka być może też przechodziła, ale jakąś bardzo słabą. Pieluszka była brudna 4-5 razy dziennie, gorączki nie było, za to dzień wypełniała marudzeniem. Lena również była szczepiona.
Grazin jakie Ty pyszności gotujesz dla swojego gentelmena mniam. Lena ostatnio dostała od alergologa pozwolenie na kisielek. Tak bardzo jej smakuje ze aż kitki na głowie się trzęsą. Robimy ciasto i wyjeżdzamy do mamy, |
2012-03-08, 11:27 | #685 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
cudowny prezent
Cytat:
Cytat:
co za pięności w awatarze migotka faktycznie na gruponie i tym podobnych fajne oferty wakacyjne są, jednak ja bym była ostrożna, kiedys a tvn style w programie 'zawody' była mowa o gruponach, no i nie pamietam juz dokładnie co gadali, ale generalnie utkwiło mi ze trzeba uważać
__________________
|
||
2012-03-08, 11:35 | #686 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
ale sprawdz opinie, jeśli masz możliwość
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
|
2012-03-08, 11:54 | #687 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 544
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
jak dobrze, że postanowiłam nadrobić kilka ostatnich stron . a propos wakacji MY SIĘ CHĘTNIE WYBIERZEMY NA WSPÓLNE . chcieliśmy jechac do Chorawacji w okolicach września, ale o Teneryfie myśleliśmy w pierwszej kolejności. Więc taaaaaaaaaaak. Mówię na 100% poważnie. Dorotko, zgadajmy się co do tych wakacji - jak ktos jeszcze chętny to byłoby za...biście . mam nadzieję, że z Gabikiem lepiej . lecę czytac dalej. a tak w ogóle to bry . |
|
2012-03-08, 12:01 | #688 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Cytat:
Wygrałam kocyk z Bobovity!!! Chociaż raz coś się udało wygrać
__________________
żona
4 sierpnia 2007 mama 17 maja 2011 Paulinka 19 luty 2015 Krzyś "Życie to tylko wieczna walka z czasem i pieniędzmi.." ~ Ł. Wejman |
||
2012-03-08, 12:02 | #689 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
najczęściej wykorzystuje maliny ze słoika produkcji babci tż. Gotuje w garnuszku kompocik z tych malin a potem dodaję mąkę ziemniaczaną rozcieńczoną w odrobinie wody. Wtedy powstaje kisielek.
Domowy kisielek jest pyszny a przede wszystkim nie taki słodki jak sklepowy. Dzieciom bez alergii w podobny sposób można robić budyń, wtedy jest mąka pszenna a nie ziemniaczana i oczywiście mleko. Grazin Kisielek nie będzie lepszy od Twoich pyszności nawet nie każ swojemu gentelmenowi wybierać |
2012-03-08, 12:13 | #690 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
czy któreś dzieciątko pije z takiego kubeczka LOVI 360 st?
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:10.