Galaretka/sos dla kota - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-04-25, 01:49   #1
Mneme
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 619
Thumbs up

Domowe jedzenie dla kotka :)


Dziewczyny, chciałabym Was mocno zachęcić do karmienia swoich podopiecznych domowym jedzonkiem. Cenowo wychodzi znacznie korzystniej... a co najważniejsze, jest dużo korzystniejsze dla zdrowia kociaków (piesków też )

Zapewne jest tu jeszcze ktoś poza mną, kto podaje swoim zwierzakom to, co samodzielnie mu przyrządzi... Zachęcam więc do dzielenia się tutaj swoimi przepisami, doświadczeniami, patentami...

Dodam jeszcze, że mój kot dostaje codziennie porcję domowego jedzenia, ale ma stały dostęp do jedzenia suchego lepszej jakości (ponieważ nie znam się aż tak na komponowaniu diety, żeby mieć 100% pewność, że dostarczam kotu wszystko czego potrzebuje.. a poza tym powinien coś od czasu do czasu porządnie pogryźć).

Chciałabym się podzielić swoim patentem na jedzonko z tymi, których kotki tak jak mój kochają galaretkę.


Właściwie od początku staram się karmić kociaka domowym. Czasami jednak dostał jakąś puszkę czy saszetkę i wtedy zauważyłam, że najpierw zjedzona zostaje sama galaretka lub sosik w saszetkach. Czasami nawet na ich rzecz zostawiał w misce kawałki mięcha.

Teraz robię mu takie domowe galaretkowate "nibypuszki"

Oto cały proces:

Najpierw udaję się do sklepu i kupuję jakąś porcję rosołową na wagę (tym razem był to chyba taki trochę okrojony korpus), do tego trochę skrzydełek, nóżki... i obowiązkowo kurze łapki (niestety ciężko jest je czasami dostać, a są niezbędne do zrobienia naturalnej i gęstej galaretki).

Kupuję również trochę warzywek (tym razem była to znowu marchewa i seler bo to mój kotuch lubi najbardziej... ale z pewnością wypróbuję też inne kombinacje).

Potrzebny będzie też ryż (lub tak jak u mnie płatki ryżowe) lub inny wypełniacz.



Na początku w dużej ilości wody gotuję porcję rosołową. Po tym jak już utworzy się solidny rosołek, dorzucam warzywa pokrojone na małe kawałki. Kiedy warzywa będą już mięciutkie wyjmuję porcję rosołową i owe warzywka na oddzielny talerzyk i do rosołu wrzucam resztę mięsa. Kiedy ta druga porcja się ugotuje, wyjmuję ją na talerz i odlewam trochę rosołu...

Do tej odlanej porcji rosołku wsypuję płatki ryżowe (kilka łyżek) i gotuję... (kiedy ugotujemy to w takim mocnym rosołku, wypełniacz przejdzie smakiem mięcha i będzie kotkowi bardziej smakował). Ugotowaną papkę zdejmuję z palnika, mieszam z warzywami i przykrywam naczynie... ta część jedzenia jest już gotowa i musi trochę poczekać.

Do reszty rosołu wrzucam kurze łapki. Musi się to gotować dość długo... tylko wtedy powstanie bardzo gęsta i smakowita galareta Ja czasami robię tak, że gotuję to pół godziny-godzinę jednego dnia, po czym sprawdzam gęstość następnego dnia jak już się zetnie i ewentualnie (a najczęściej tak) gotuję to jeszcze raz jakąś godzinkę.

Z ciepłej masy galaretowej wyjmuję kurze łapki. Wszystkie kawałki mięsa obieram, staram się też odkroić wszelkie chrząstki, skórki, mieciutkie kawalki kosci). Obieram także łapki... zawierają masę chrząstek, skórkę... a dla kotka to jest zdrowe.

Do mięska dolewam trochę rosołu-galaretki i całość dokładnie miksuję blenderem... wszystko musi być dobrze rozdrobnione, ponieważ (przynajmniej u mnie tak jest) jeśli kotek zje jakieś kawałki chrząstki w całości, często wymiotuje.

Kolejną część rosołku-galaretki dolewam do mieszanki warzywno-ryżowej. Pamiętajmy, że musimy zostawić jeszcze sporo galaretki w garnku (żeby potem zalać nią wszystko razem).


Teraz bierzemy kubeczki plastikowe (lub inne pojemniczki w których chcemy przechować dania). Na dnie układamy masę mięsną, na niej cieńką warstwę mieszanki warzywno- ryżowej i całość zalewamy czystą galaretką.


Wszystko musi się ładnie ściąć. Jeśli gotowaliśmy kurze łapki wystarczająco długo to powinniśmy otrzymać zwartą masę, którą przed podaniem drobimy lekko nożem...i mamy domową puchę!
Mneme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-25, 07:27   #2
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

bardzo fajny pomysł czy zamiast kurczaka moze byc inne miesko ?
__________________
lubię sobie spuszczać wpie..ol
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-25, 12:38   #3
Mneme
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 619
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

Jasne, że tak Dieta nawet powinna być urozmaicona
Mneme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-29, 11:49   #4
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

a ile takie jedzenie można przechowywać??

niedługo dostanę kotka i nie chciałabym karmić go gotowymi puszkami, bo chyba wszyscy wiedzą co w nich jest
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-29, 17:30   #5
amorix04
Przyczajenie
 
Avatar amorix04
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 14
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

Całkowicie popieram. Mój pies, można powiedzieć, od urodzenia je to co my i wcale źle na tym nie wychodzi. Jego sierść jest lśniąca, psiak nie jest ospały, ma dużo siły i energii.
Wszystko pięknie, ładnie, ale z umiarem. Chyba nie chcemy utuczyć naszego zwierzaka!
__________________
"Skoro wiem, że nie ma piekła, będzie dobrze bym uciekła, byle z kim i byle gdzie..."
A. Osiecka

amorix04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-18, 17:58   #6
mojaulijanka
Raczkowanie
 
Avatar mojaulijanka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 44
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość

niedługo dostanę kotka i nie chciałabym karmić go gotowymi puszkami, bo chyba wszyscy wiedzą co w nich jest

Lepsza karma dla kota ( np. royal canin ) jest zbilansowanym jedzonkiem dla kotka i moze on jesć tylko i wyłącznie suche (trzeba tylko pamietać o wodzie).
Koty nie potrzebują częstej zmiany diety, nawet niezbyt dobrze to na nie działa, poza tym mają mało kubków smakowych, więcj jakieś hocki-klocki kulinarne nie muszą być odstawiane...
mojaulijanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-04, 13:37   #7
Mneme
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 619
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

Zgadza się, dobrej jakości suche karmy mają teoretycznie wszystkie potrzebne składniki... pytanie tylko wczym podobne jest takie jedzenie do tego, co kot jadłby żyjąc na wolności i samodzielnie wybierając dietę?
Mneme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-04, 14:09   #8
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

Cytat:
Napisane przez mojaulijanka Pokaż wiadomość
Koty nie potrzebują częstej zmiany diety, nawet niezbyt dobrze to na nie działa, poza tym mają mało kubków smakowych, więcj jakieś hocki-klocki kulinarne nie muszą być odstawiane...
jednak jednostajna dieta tez nie jest dobra, bo potem sie kot przyzwyczai do jednej karmy i jak jest chory i trzeba mu dac karme weterynaryjna to za cholere nie zje (osobiscie doswiadczylam )

dlatego ja w sumie karmie koty ciagle tymi samymi puszkami (Animonda Carny), ale stara sie im ciagle kupowac inne suche (Profilum, Sanabelle, Royal) zeby jednak za bardzo sie nie przyzwyczaily do jednego. oczywiscie domowe jedzenie tez im daje, ale to jest domowe w sensie, ze nie z puszki - glownie surowa wolowine i drob

sama jakis skomplikowanych potraw im nie przyrzadzam, bo raz ze nie mam na to czasu, a dwa ze watpie zeby sie za to chwycily no i jednak trzeba dbac zeby byly w tym jedzeniu wszelkie potrzebne skladniki, a w tym specem sie nie czuje - jeszcze moglabym kotom krzywde zrobic
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-04, 15:04   #9
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

fajnie byłoby mieć czas robić kotom takie jedzenie, ale ja nistety muszę się ograniczyć do suchego + gotowanego mięsa raz dziennie
lain - ile czasu mięso musi zostać przemrożone, żeby można byłoby je bezpiecznie dać kotu? ja trochę obawiam się dawać swoim takie surowe, prosto ze sklepu (choć one pewnie wolałyby poczuć się jak dzikie koty i zjeść takie) i gotuję je, a to też zabiera trochę czasu...
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-04, 15:11   #10
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

Cytat:
Napisane przez loss_lauri Pokaż wiadomość
fajnie byłoby mieć czas robić kotom takie jedzenie, ale ja nistety muszę się ograniczyć do suchego + gotowanego mięsa raz dziennie
lain - ile czasu mięso musi zostać przemrożone, żeby można byłoby je bezpiecznie dać kotu? ja trochę obawiam się dawać swoim takie surowe, prosto ze sklepu (choć one pewnie wolałyby poczuć się jak dzikie koty i zjeść takie) i gotuję je, a to też zabiera trochę czasu...
nie slyszalam o tym zeby jakas okreslona ilosc czasu musialo lezec zmrozone
ja moim odpalam troche jak wyciagam mieso na obiad

moje futrzaki szaleja jak poczuja zapach surowego miecha gotowane juz nie wywoluje takiego entuzjazmu
z reszta moje maluchy sa ze wsi, wiec juz dzieki mamusi mialy okazje wsuwac myszki wiedza co to dobra surowizna
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-04, 15:49   #11
Mneme
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 619
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

Surowizna- dobra rzecz Mój Kocurek od jakiegoś czasu jest na diecie BARF i chwali sobie

Z gotowanych rzeczy dodaję ciągle jeden składnik (i chyba tego gotować kotu nigdy nie zaprzestanę ze względu na jego upodobania kulinarne ale przede wszystkim ze względu na dbałość o jego stawy... zabezpieczenie na przyszłość ) A mianowicie galaretkę z kurzych łapek
Mneme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-05, 11:41   #12
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

Cytat:
Napisane przez lain Pokaż wiadomość
nie slyszalam o tym zeby jakas okreslona ilosc czasu musialo lezec zmrozone
ja moim odpalam troche jak wyciagam mieso na obiad

moje futrzaki szaleja jak poczuja zapach surowego miecha gotowane juz nie wywoluje takiego entuzjazmu
z reszta moje maluchy sa ze wsi, wiec juz dzieki mamusi mialy okazje wsuwac myszki wiedza co to dobra surowizna
właśnie - u mnie jest tak samo
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-18, 10:50   #13
31cd44234e3b64b5566b843e41ac0604b692cf23
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 184
Galaretka/sos dla kota

Witam
Mam problem z moim kotem, otóż on w ogóle nie pije wody ani mleczka. Wyjada tylko sosik/galaretkę z mokrej karmy nie tykając mięska, w związku z tym tony karmy wyrzucam do kosza;/

Wiecie może w jaki sposób zrobić podobny sosik do tego z mokrej karmy? Albo coś w tym stylu?


Dziękuję za odp. i pozdrawiam!
31cd44234e3b64b5566b843e41ac0604b692cf23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-18, 14:29   #14
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Galaretka/sos dla kota

Witaj a podawalas mu inny rodzaj karmy mokrej ???bo moze forma mieska mu nie smakuje??? nie piszesz czy jadal w kawalkach duzych ,malych bo sa rozne Mam 3 koty i musze kupowac mokra karme w drobnych kawalkach typu Felix " Sensation ", Gourmet , ostatnio trafilam tez z karma Cosma wszystkie inne karmy typu pasztet czy wieksze kawalki mieska moje koty wyjadaly tylko sosik lub galaretke ( ile ja kasy wydalam zanim znalazlam odpowiednia ) miesko zjadaly koty bezdomne , kot je to co jemu smakuje

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Co do robienia sosiku to niestety nie pomoge
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-18, 15:36   #15
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Galaretka/sos dla kota

a nie może to być po prostu taka galaretka z mięsa, jak z nóżek czy coś w tym stylu?
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-18, 17:14   #16
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Galaretka/sos dla kota

[1=31cd44234e3b64b5566b843 e41ac0604b692cf23;3238608 4]Witam
Mam problem z moim kotem, otóż on w ogóle nie pije wody ani mleczka. Wyjada tylko sosik/galaretkę z mokrej karmy nie tykając mięska, w związku z tym tony karmy wyrzucam do kosza;/

Wiecie może w jaki sposób zrobić podobny sosik do tego z mokrej karmy? Albo coś w tym stylu?


Dziękuję za odp. i pozdrawiam![/QUOTE]

Proponuje zastanowić się nad zmianą karmy na suchą. Po 1 czyści zęby, nie pozostawiając osadu, po 2 kotu nie będzie brzydko pachnieć z pyszczka. Dodatkowo kotu po takiej karmie chce się pić, więc się nie odwodni ( mokra karma nie zastąpi wody).

Ile Twój kot ma lat?

Jeśli nie jest to kotka ciężarna, karmiąca, kociak- to nie podawaj mu mleka. Odpowiednia karma zawiera dużo białka, a podając mleko łatwo o przedawkowanie.

Mój Cham też wyjada tylko galaretkę. Kiedyś chociaż jadł sos, a teraz ani rusz. Karmy daję mu łyżeczkę, dwie. Nie jest to dużo, więc zamiast ją wyrzucać, daję czasem psom (ale tak, więcej wyrzuciłam, niż kot czy psy zjadły).

Ja kupuję suchą karmę, dzisiaj kupiłam Bozitę dla kanapowców i kotów po kastracji.

Jeśli tak zależy Ci na mokrej, polecam Gourmeta w saszetkach- tam jest filecik w sosie, mój kot szybko się uzależnia od tej karmy (dlatego kupuję ją czasem). W Tesco czy Carrefourze saszetka kosztuje 3 zł.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-19, 06:34   #17
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Galaretka/sos dla kota

Mialam ten sa problem z moja Sonia. Jadla tylko sosik, i to nie obojetnie jaki, tylko RC . Do dzis je tylko karmy z sosem lub z galaretka, i podobnie jak Anitast zanim znalazlam odpowiednia (w miare dobra jakosciowo) karme, wyrzucilam duzo kasy .

Dostep do wody, nawet jak nie pije jej zbyt czesto, musi miec.

Samej suchej karmy nie polecam. Jest to mit, ze czysci ona zeby. O ile sie nie myle kot gryzie zupelnie inaczej niz czlowiek, nie przezuwa tak jak my (tj. nie kreci zuchwa tak jak ludzie ). Duzo lepszy na zeby jest paseczek surowego miesa, ilez sie kot musi przy tym nameczyc . A to, ze jest tak napisane na opakowaniach karm, to juz inna sprawa.

Co do tego, ze woda z karmy nie liczy sie do ,,wody'' - nie zgadzam sie. Jezeli kot je duzo mokrych karm to wody nie potrzebuje wcale - mam tu na mysli glownie mieszanki barfowe z duza iloscia wody, gdzie wody jest na tyle duzo, ze wystarcza kotu na dobe. Kot 4kg potrzebuje ok. 60ml wody na kg mc z tego co pamietam, nie mam jak tego teraz sprawdzic . Ta woda moze byc woda z miseczki bezposrednio, albo woda z karmy (wode z karmy mozna latwo obliczyc, zawsze jest podana wilgotnosc karmy).


Zgadzam sie z Esfira , jak chcesz robic sama galaretke to najlepiej z np. kurzych lapek. Mozna nawet dodac odrobine zelatyny, ostatnio czytalam, ze nie zaszkodzi . Sama dla Soni robilam dawniej sosiki, cos jak nasz rosol tylko bez przypraw.

Eufoooria a czym karmisz kota? Mam nadzieje, nie jest to W******. Kup kilka saszetek/puszek dobrych, z sosem, z galaretka i takie bez - np. Animonda Carny jest prawie bez galaretki, a pachnie tak ladnie ze nawet moja Sonia ja je. Gourmeta chyba odradzam, jezeli ma taki sklad jaki ma plus Nimfa napisala ze uzaleznia (glutaminian sodu?).

Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2012-02-19 o 07:23
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-19, 12:44   #18
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Galaretka/sos dla kota

a próbowałaś jakąś fontannę z wodą? Mój kot za chiny się nie napije wody z miski, za to z kranu bardzo chętnie, albo z kubka, garnka, wanny :P i bardzo dobrze, że tyle pije, ale i tak ma b. wysoki ciężar właściwy moczu, żeby tylko mu się kamienie nie wytrąciły
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-19, 13:12   #19
lady opium
Zadomowienie
 
Avatar lady opium
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 513
Dot.: Galaretka/sos dla kota

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
O ile sie nie myle kot gryzie zupelnie inaczej niz czlowiek, nie przezuwa tak jak my (tj. nie kreci zuchwa tak jak ludzie ). Duzo lepszy na zeby jest paseczek surowego miesa, ilez sie kot musi przy tym nameczyc . A to, ze jest tak napisane na opakowaniach karm, to juz inna sprawa.
Tu jest ciekawe opracowanie na ten temat, może kogoś zainteresuje: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=252
__________________

08.06.2012
, 17.08.2013, 06.11.2013, 03.02.2014

lady opium jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-19, 19:33   #20
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Galaretka/sos dla kota

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
[COLOR="Gray"]Samej suchej karmy nie polecam. Jest to mit, ze czysci ona zeby. O ile sie nie myle kot gryzie zupelnie inaczej niz czlowiek, nie przezuwa tak jak my (tj. nie kreci zuchwa tak jak ludzie ). Duzo lepszy na zeby jest paseczek surowego miesa, ilez sie kot musi przy tym nameczyc . A to, ze jest tak napisane na opakowaniach karm, to juz inna sprawa.
Ja tak słyszałam od weta i czytałam o tym w książkach o kotach. Nie wyczytałam takiej informacji na żadnej karmie.

Kawałki suchej karmy ocierają się o zęby i usuwają z niej osad- oczywiście to nie zastąpi wizyty u weta, jeśli osadu jest dużo.

Mokra odkłada się na zrębach, a sucha nie.

Mam żywy przykład na to: Cham je mokrą karmę i miał osad, w dodatku brzydko pachniało mu z pyszczka.
Persilla nigdy nie jadł mokrej ( nie licząc nielicznych przypadków, kiedy podkradł trochę Chamowi) i ma piękne, białe zęby bez nalotu i nieprzyjemnego zapachu.


---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Dostep do wody, nawet jak nie pije jej zbyt czesto, musi miec.



Co do tego, ze woda z karmy nie liczy sie do ,,wody'' - nie zgadzam sie.

Gourmeta chyba odradzam, jezeli ma taki sklad jaki ma plus Nimfa napisala ze uzaleznia (glutaminian sodu?).
Nie napisałam, że nie 'liczy się do wody', ale że nie zastąpi normalnej wody.

Mój Cham po pierwszej saszetce chciał jeść tylko tę, z puszki nie tknął, łaził za mną po całym mieszkaniu. Nie wiem, czy są tam 'uzależniacze' takie typowe, czy po prostu jest tak dobra ta karma.
Ja widziałam tam mięso z fileta, naprawdę mięso, a nie to coś nieokreślone, co znajduje się w whiskasie czy Kit Kacie (jakkolwiek się to pisze ).

Edytowane przez Nimfa20
Czas edycji: 2012-02-19 o 19:21
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-19, 20:59   #21
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Galaretka/sos dla kota

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Mokra odkłada się na zrębach, a sucha nie.
Poczytaj artykuł Dagnes, który zalinkowała Lady Opium. Dla mnie to co Dagnes napisze to świętość .
Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Nie napisałam, że nie 'liczy się do wody', ale że nie zastąpi normalnej wody.
O to właśnie mi chodzi, że zastąpi .
Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Ja widziałam tam mięso z fileta, naprawdę mięso, a nie to coś nieokreślone, co znajduje się w whiskasie czy Kit Kacie (jakkolwiek się to pisze ).
Ja nie wiem, nigdy Gourmeta nie widziałam w środku, widziałam tylko skład, który przypomina W i KK .
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-19, 21:04   #22
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Galaretka/sos dla kota

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Poczytaj artykuł Dagnes, który zalinkowała Lady Opium. Dla mnie to co Dagnes napisze to świętość .
właśnie tak pomyślałam, jak przeczytałam ten art, że dla tej babki BARF to już chyba religia
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-19, 21:36   #23
31cd44234e3b64b5566b843e41ac0604b692cf23
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 184
Dot.: Galaretka/sos dla kota

Dawałam mu już chyba wszystkie dostępne na rynku mokre karmy i zajada tylko Felixa o smaku rybek.
Sos ze skrzydełek/udek/mięska jest przyprawiony i mój kot ze swoim łagodnym podniebieniem go nie toleruje.
Non stop ma dostęp do suchej karmy z witaminkami i "kawałkami" mleka oraz tej, która ponoć czyści ząbki.
Wodę pije tylko z kranu, ponieważ dostarcza mu to sporo zabawy
Ostatnio zauważyłam, że chętnie wyjada śmietanę

Poza tym mój kot to rozpieszczony, dwuletni spaślaczek i nie wyobrażam sobie gdybym miała mu odmówić jedzonka lub je ograniczyć
Ale w ramach zdrowego trybu życia wraz z nadejściem wiosny oboje przechodzimy na dietkę i zaczynami biegać po świeżym powietrzu, także myślę, że jak się wymęczy zachęcę go do wody
31cd44234e3b64b5566b843e41ac0604b692cf23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-19, 22:31   #24
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Galaretka/sos dla kota

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
właśnie tak pomyślałam, jak przeczytałam ten art, że dla tej babki BARF to już chyba religia

Chyba tak. Trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć .
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-20, 10:33   #25
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Galaretka/sos dla kota

[1=31cd44234e3b64b5566b843 e41ac0604b692cf23;3241583 3]
Poza tym mój kot to rozpieszczony, dwuletni spaślaczek i nie wyobrażam sobie gdybym miała mu odmówić jedzonka lub je ograniczyć
[/QUOTE]

No to źle...
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-20, 10:46   #26
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Galaretka/sos dla kota

[1=31cd44234e3b64b5566b843 e41ac0604b692cf23;3241583 3]Dawałam mu już chyba wszystkie dostępne na rynku mokre karmy i zajada tylko Felixa o smaku rybek.
Sos ze skrzydełek/udek/mięska jest przyprawiony i mój kot ze swoim łagodnym podniebieniem go nie toleruje.
Non stop ma dostęp do suchej karmy z witaminkami i "kawałkami" mleka oraz tej, która ponoć czyści ząbki.
Wodę pije tylko z kranu, ponieważ dostarcza mu to sporo zabawy
Ostatnio zauważyłam, że chętnie wyjada śmietanę

Poza tym mój kot to rozpieszczony, dwuletni spaślaczek i nie wyobrażam sobie gdybym miała mu odmówić jedzonka lub je ograniczyć
[/QUOTE]
wiesz, że to jest źle rozumiana miłość- zwierzątka kochają jeść, ale jak są grube, to nie są zbyt szczęśliwe Trzymam kciuki za dietę i za ruch na świeżym powietrzu, na pewno wtedy będzie więcej pił, mój kot jak polatał po dworze trochę to pił nawet starą wodę z glonami, która była teoretycznie dla ptaków
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-20, 11:14   #27
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Galaretka/sos dla kota

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
wiesz, że to jest źle rozumiana miłość- zwierzątka kochają jeść, ale jak są grube, to nie są zbyt szczęśliwe Trzymam kciuki za dietę i za ruch na świeżym powietrzu, na pewno wtedy będzie więcej pił, mój kot jak polatał po dworze trochę to pił nawet starą wodę z glonami, która była teoretycznie dla ptaków
Moj wychodzacy Fuffy tez duzo pije wody jak wraca z " obchodu" terenu , a Giulietta ktora mi wybiegla ostatnio jak wrocila to prawie cala miske wody wypila
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-27, 13:04   #28
Deight
Raczkowanie
 
Avatar Deight
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 63
Dot.: Galaretka/sos dla kota

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Moj wychodzacy Fuffy tez duzo pije wody jak wraca z " obchodu" terenu , a Giulietta ktora mi wybiegla ostatnio jak wrocila to prawie cala miske wody wypila
Koty moich dwóch koleżanek też tylko galaretkę czy tam sosik wyjadają
Przy zmianach karmy było tak samo, uznały, że to wybredność kota i tyle. Jest jak jest, a kotki mają duże i zdrowe
__________________
"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy"- Colette
Deight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-10, 13:44   #29
31cd44234e3b64b5566b843e41ac0604b692cf23
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 184
Dot.: Galaretka/sos dla kota

Zaczęłam troszkę oszukiwać kota i dodaję do galaretki troszkę wody)
31cd44234e3b64b5566b843e41ac0604b692cf23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-03, 15:38   #30
long_braid
Raczkowanie
 
Avatar long_braid
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 168
Dot.: Domowe jedzenie dla kotka :)

Ja swojemu gotuję marchewkę pietruszkę razem z szyją z indyka ze skrzydłami z indyka z żołądkami itp. wrzucam odrobinę kostki rosołowej ( w zależności ile jest tego rosołku ale nie tak dużo jak dla człowieka) po jakimś czasie gdy już się warzywa ugotują wrzucam troszkę ryżu i pod koniec wrzucam na parę minut groszek i dodaję żelatynę później wszystko rozlewam do kubeczków i do zamrażalki. Do tego kociak ma cały czas dostęp do suchej RC.
__________________
"Po co się walę młotkiem w głowę? Bo to takie cudowne uczucie kiedy przestaje."
long_braid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:52.