Terapie przeciwtrądzikowe: DIFFERIN

[MaryJez]

Napisane przez Nikita...

A nie mowilam, ze Lipobase to szit. Jezeli masz cos sprawdzonego, co wiesz, ze cie nie zapcha a ladnie nawilzy to naloz to sobie.
Lekko niezdrowy tryb zycia... A wiesz, ze to moze prowadzic do tradziku? A dlaczego nie potrafisz wczesniej zasnac? stres? Sluchaj zrob to dla mnie i zrelaksuj sie, idz na 30 min spacer i nie mysl o niczym tylko o tym, ze niebo jest niebieskie. Pogap sie w niebo, na drzewa. Wiem, ze dla niektorych moze to brzmiec dziwnie ale na takie rzeczy trzeba sobie znalesc czas. Pelen relaks!!!
Zdrowych i Wesolych rowniez zycze!!!!! I wyspij sie porzadnie bo jak nie .

Wiem, że jest niezdrowa godzina, ale muszę się pochwalić
Sobota przeszła z gładziutką twarzą Nie mówie, że była to "pupka niemowlęcia" ale chyba od ponad roku nie miałam takiej cery Differin chyba zaczął działać i katuje sie nim nadal mimo to że wysusza mi twarz masakrycznie. Ba! Mało tego używam tego lipobase, bo nie piecze mnie przy nim twarz... co jest ciekawe.... Nakładam na niego podkład.... Moja twarz jest tak wysuszona ze wchłania nawet tak tłuste kremy z mega predkością. Żałuję strasznie że wykasowałam zdjecia ostatnio które sobie robiłam, żeby udokumentować moj stan skóry, bo bym pokazała przed i po
Jeżeli chodzi o moje godziny snu, to od zawsze byłam "nocnym markiem", z tym że kiedyś pracowałam w innym systemie i miałam większe możliwości wyspania się, a teraz pracuję od 9 do 17 więc 5 dni w tygodniu wstaję kolo 8, a spać nadal chodze w środku nocy, bo tak już nauczyłam mój organizm Nadrabiam braki w weekend i tak właśnie zrobię jutro, ale mam teraz mocne postanowienie poprawy i obiecuję sobie że nie będę chodziła spać od poniedziałku później niż o 24
Jeśli chodzi o stresy, to faktycznie troche ich mam, ale to takie świeże sprawy, a z moja twarzą borykam się dokladnie jakies 1,5 roku
Szkoda, że pogoda się popsula bo chętnie bym poszła na jakiś świąteczny spacer, ale to też obiecuję, że zrobię
No i oby jutro nic mi nie wyskoczyło, bo chcę zaskoczyć rodzinę moim "nowym" wygladem
I przede wszystkim dzięki wielkie za każdą odpowiedz, bardzo mnie podniosłaś na duchu! Na prawdę tego potrzebowałam
Buziaki dla Ciebie

[AppleGirl]

MaryJez miło słyszeć, że moja rada okazała się przydatna

[Nikita...]

Napisane przez MaryJez

Wiem, że jest niezdrowa godzina, ale muszę się pochwalić
Sobota przeszła z gładziutką twarzą Nie mówie, że była to "pupka niemowlęcia" ale chyba od ponad roku nie miałam takiej cery Differin chyba zaczął działać i katuje sie nim nadal mimo to że wysusza mi twarz masakrycznie. Ba! Mało tego używam tego lipobase, bo nie piecze mnie przy nim twarz... co jest ciekawe.... Nakładam na niego podkład.... Moja twarz jest tak wysuszona ze wchłania nawet tak tłuste kremy z mega predkością. Żałuję strasznie że wykasowałam zdjecia ostatnio które sobie robiłam, żeby udokumentować moj stan skóry, bo bym pokazała przed i po
Jeżeli chodzi o moje godziny snu, to od zawsze byłam "nocnym markiem", z tym że kiedyś pracowałam w innym systemie i miałam większe możliwości wyspania się, a teraz pracuję od 9 do 17 więc 5 dni w tygodniu wstaję kolo 8, a spać nadal chodze w środku nocy, bo tak już nauczyłam mój organizm Nadrabiam braki w weekend i tak właśnie zrobię jutro, ale mam teraz mocne postanowienie poprawy i obiecuję sobie że nie będę chodziła spać od poniedziałku później niż o 24
Jeśli chodzi o stresy, to faktycznie troche ich mam, ale to takie świeże sprawy, a z moja twarzą borykam się dokladnie jakies 1,5 roku
Szkoda, że pogoda się popsula bo chętnie bym poszła na jakiś świąteczny spacer, ale to też obiecuję, że zrobię
No i oby jutro nic mi nie wyskoczyło, bo chcę zaskoczyć rodzinę moim "nowym" wygladem
I przede wszystkim dzięki wielkie za każdą odpowiedz, bardzo mnie podniosłaś na duchu! Na prawdę tego potrzebowałam
Buziaki dla Ciebie

Kochana no to super, ze sie poprawilo ! Strasznie sie ciesze, bo wiadomo, skora sie poprawia to i nasz humor sie poprawia prawda hehe.
Widzie, ze rzeczywiscie jestes nocnym markiem ale zauwaz, ze mialas teraz troche wolnego, pewnie wiecej relaxu i mniej stresow i skora zaraz lepiej wyglada! oby tak dalej!

[MaryJez]

Miałam teraz lekkie pogorszenie znowu, ale dzieki Waszym radom dziewczyny na prawde tak czy siak jest dużo dużo lepiej Jesteście boskie!!

[Nikita...]

Napisane przez MaryJez

Miałam teraz lekkie pogorszenie znowu, ale dzieki Waszym radom dziewczyny na prawde tak czy siak jest dużo dużo lepiej Jesteście boskie!!

super!!!

[cioopaga]

Dobra dziewczyny mam problem i liczę na Waszą pomoc otóż pani dermatolog przepisała mi differin co drugi wieczór / pharmaceris T 10% + rano effaclar duo. Differin zastosowałam 3 raz i sie załamałam bo wyglądałam jak po poparzeniu aaaaaale! teraz muszę poprosić Was byście się wczytały w co napiszę i postarały się mi pomóc w sensie doradzić pliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiis

Mam skórę mieszaną bla bla bla żadnych zmian jakiś tragicznych wymagających wizyty u dermatologa w opinii nie-dermatologów nie miałam, ale postanowiłam, że zadbam o siebie dogłębnie i skutecznie ponieważ za 5 miesięcy potrzebuję mieć twarz jak pupcia niemowlaczka, gdyż 15 września wychodzę za mąż to był jedyny w sumie powód mojej wizyty u dermatologa Pani nie uprzedziła mnie, że nie będę mogła się opalać, ani że nastąpi pogorszenie (!) stanu mojej przecież nie aż takiej złej cery muszę zaznaczyć iż osoba cierpliwa to chyba ostatnie co można o mnie powiedziec hehe więc jako, że głowę mam na swoim miejscu wymysliłam dwa rozwiązania

1) odstawiam differin, dopoki jeszcze nie zdarzył wyciągnąć ze mnie tego co najgorsze... zostaje przy effaclar duo i pharmaceris T tak zapobiegawczo dlatego, że są łagodniejsze i raczej nic ze mnie nie wyciągną, prawda ? (można się przy nich opalać...chyba ?? ) zreszta wydałam dużo pieniędzy na te cuda

2) zostać przy differinie bo do wesela "się zagoi"
o Boże... teraz jak to czytam to brzmi jakbym ryzykowała nieudanym weselem


dodatkowo naszło mnie pytanie: czy jeśli zastosowałam differin wczoraj ost raz - kiedy mogę wyjść bezpiecznie ale tak wiecie -- na milion 500 sto 900 % na słoneczkoooooo ?

Dziewczyny pomóżcie
Dziękuję już z góry za cierpliwość w czytaniu posta i ewentualne odpowiedzi
__________________

[Nikita...]

Napisane przez cioopaga

Dobra dziewczyny mam problem i liczę na Waszą pomoc otóż pani dermatolog przepisała mi differin co drugi wieczór / pharmaceris T 10% + rano effaclar duo. Differin zastosowałam 3 raz i sie załamałam bo wyglądałam jak po poparzeniu aaaaaale! teraz muszę poprosić Was byście się wczytały w co napiszę i postarały się mi pomóc w sensie doradzić pliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiis

Mam skórę mieszaną bla bla bla żadnych zmian jakiś tragicznych wymagających wizyty u dermatologa w opinii nie-dermatologów nie miałam, ale postanowiłam, że zadbam o siebie dogłębnie i skutecznie ponieważ za 5 miesięcy potrzebuję mieć twarz jak pupcia niemowlaczka, gdyż 15 września wychodzę za mąż to był jedyny w sumie powód mojej wizyty u dermatologa Pani nie uprzedziła mnie, że nie będę mogła się opalać, ani że nastąpi pogorszenie (!) stanu mojej przecież nie aż takiej złej cery muszę zaznaczyć iż osoba cierpliwa to chyba ostatnie co można o mnie powiedziec hehe więc jako, że głowę mam na swoim miejscu wymysliłam dwa rozwiązania

1) odstawiam differin, dopoki jeszcze nie zdarzył wyciągnąć ze mnie tego co najgorsze... zostaje przy effaclar duo i pharmaceris T tak zapobiegawczo dlatego, że są łagodniejsze i raczej nic ze mnie nie wyciągną, prawda ? (można się przy nich opalać...chyba ?? ) zreszta wydałam dużo pieniędzy na te cuda

2) zostać przy differinie bo do wesela "się zagoi"
o Boże... teraz jak to czytam to brzmi jakbym ryzykowała nieudanym weselem


dodatkowo naszło mnie pytanie: czy jeśli zastosowałam differin wczoraj ost raz - kiedy mogę wyjść bezpiecznie ale tak wiecie -- na milion 500 sto 900 % na słoneczkoooooo ?

Dziewczyny pomóżcie
Dziękuję już z góry za cierpliwość w czytaniu posta i ewentualne odpowiedzi
__________________

Witaj Cioopaga,
udalo mi sie cierpliwie przebrnac przez twoj post . Otoz Differin kazdemu pali twarz, wiec nie jestes tutaj jakims wyjatkiem, ale w zwiazku z tym, mozesz oczekiwac zwiekszonej ilosci sebum teraz bo pewnie masz tez ta buzke przesuszona. Jezeli nie masz jako takich klopotow z tradzikiem, a czasami tylko ci cos wyskoczy przed okresem, to uwazam, ze nie ma sensu maltretowac buzi diferinem.
Jezeli chodzi o Pharmaceris i Effaclar Duo to tak, maja mniejszy kaliber ale tez maja w sobie substancje czynne (kwasy), przy ktorych nie powinnas wystawiac buzi na slonce a jezeli juz, to tylko z wysokim filtrem (min 30 SPF).
A bez tych specyfikow, odczekaj 1-2 dni i na slonce (nie nigdy nie zapominaj o SPF mimo iz nie uzywasz zadnych preparatow z kwasami bo slonce niszczy skore)
pozdrawiam

[cioopaga]

Nikita... dziękuję za odpowiedź lepszej nie można było sobie wymarzyć

[Nikita...]

Napisane przez cioopaga

Nikita... dziękuję za odpowiedź lepszej nie można było sobie wymarzyć

i zycze owocnych przygotowan go slubu!

[rogue_ruda]

Już kilka tygodni stosuję differin i jakoś tak mam mieszane uczucia. Ostatnio miałam już prawie całą gładką twarz a dzisiaj się budzę i znowu pełno małych krostek. Nie wiem, może to wina tego, że zjadłam przedwczoraj chipsy. Nigdy nie wiadomo jak tam organizm reaguje. Ale na pewno trzeba mieć cierpliwość przez pierwszą fazę, kiedy te wszystkie zanieczyszczenia wychodzą i twarz wygląda gorzej niż przed terapią.

[Nikita...]

Napisane przez rogue_ruda

Już kilka tygodni stosuję differin i jakoś tak mam mieszane uczucia. Ostatnio miałam już prawie całą gładką twarz a dzisiaj się budzę i znowu pełno małych krostek. Nie wiem, może to wina tego, że zjadłam przedwczoraj chipsy. Nigdy nie wiadomo jak tam organizm reaguje. Ale na pewno trzeba mieć cierpliwość przez pierwszą fazę, kiedy te wszystkie zanieczyszczenia wychodzą i twarz wygląda gorzej niż przed terapią.

Moglo cie wysypac po tych chipsach, przy tradziku smieciowe jedzenie raczej nie jest wskazane ale oczywiscie sa wyjatki od tej reguly

[paradiso perduto]

Napisane przez Nikita...

Mogło cie wysypać po tych chipsach, przy tradziku smieciowe jedzenie raczej nie jest wskazane ale oczywiście są wyjatki od tej reguly

Racja. Mi paczka czipsów wychodzi bokiem... Już od paru dni nie mogę się opędzić od wyprysków. Wcześniej nie miałam nic na policzkach (lub pojawiało się naprawdę sporadycznie), a teraz dosłownie całe stado!!

Zaczęłam smarować Differinem, ale widzę, że na razie mi tylko zaognia zmiany. Też tak macie?

[Nikita...]

Napisane przez paradiso perduto

Racja. Mi paczka czipsów wychodzi bokiem... Już od paru dni nie mogę się opędzić od wyprysków. Wcześniej nie miałam nic na policzkach (lub pojawiało się naprawdę sporadycznie), a teraz dosłownie całe stado!!

Zaczęłam smarować Differinem, ale widzę, że na razie mi tylko zaognia zmiany. Też tak macie?

Differing pewnie podraznia ci buzke bo jest w miare silnym lekiem a mozesz miec po prostu wrazliwa buzie. Musisz duzo nawilzac, wody pic i przeczekac niestety.
I odstaw chipsy

[MaryJez]

A ja mam znowu masakre Już myslalam, ze wszystko idzie w dobrym kierunku i dupa znowu wypryski, znowu mega sucha skóra, już nie wiem co mam robić.... Płakać się chce.... a tak się cieszyłam, ze moze jednak ten differin pomógł

[Nikita...]

Napisane przez MaryJez

A ja mam znowu masakre Już myslalam, ze wszystko idzie w dobrym kierunku i dupa znowu wypryski, znowu mega sucha skóra, już nie wiem co mam robić.... Płakać się chce.... a tak się cieszyłam, ze moze jednak ten differin pomógł

Mary,
a nawilzajas skore przy uzwyaniu Differinu? Blad, ktory wiekszosc robi to uzywanie preparatow aptecznych bez odpowiedniego nawilzania.

[mon88]

Napisane przez paradiso perduto

Racja. Mi paczka czipsów wychodzi bokiem... Już od paru dni nie mogę się opędzić od wyprysków. Wcześniej nie miałam nic na policzkach (lub pojawiało się naprawdę sporadycznie), a teraz dosłownie całe stado!!

Zaczęłam smarować Differinem, ale widzę, że na razie mi tylko zaognia zmiany. Też tak macie?

ja też tak mam... smaruje miesiąc... już było coraz lepiej a teraz mam całą twarz w małych ropnych krostkach
nie wiem o co chodzi :/

[MaryJez]

Napisane przez Nikita...

Mary,
a nawilzajas skore przy uzwyaniu Differinu? Blad, ktory wiekszosc robi to uzywanie preparatow aptecznych bez odpowiedniego nawilzania.

Nawilżam cały czas. Używam LRP do skóry mocno wysuszonej kuracją dermatologiczną i tego lipobase też używam cały czas, tak jak pisałam używam tego nawet pod makijaż, bo wchlania mi sie niesamowicie:/ Co gorsza.... zaczynaja mi sie robic suche placki na szyi, a szyi nie smaruje niczym. Dzisiaj nie mam znowu ani jednego wyprysku, a pewnie pojutrze bede cała zasypana;/ O co chodzi, bo mi już ręce opadają?

[mon88]

Napisane przez MaryJez

Nawilżam cały czas. Używam LRP do skóry mocno wysuszonej kuracją dermatologiczną i tego lipobase też używam cały czas, tak jak pisałam używam tego nawet pod makijaż, bo wchlania mi sie niesamowicie:/ Co gorsza.... zaczynaja mi sie robic suche placki na szyi, a szyi nie smaruje niczym. Dzisiaj nie mam znowu ani jednego wyprysku, a pewnie pojutrze bede cała zasypana;/ O co chodzi, bo mi już ręce opadają?

ja mam podobnie, z szyją to samo
już się gubię w działaniu tych preparatów

[MaryJez]

Napisane przez mon88

ja mam podobnie, z szyją to samo
już się gubię w działaniu tych preparatów

No i co tu teraz zrobić?? Dzisiaj mam twarz prawie, ze idealna.... bez wypryskow, ale sucha okrutnie, no i dupa:/ uszy mi sie nawet łuszczą ;(
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaa ;( ;( ;(
Jutro pewnie bedzie milion wypryskow.....

[mon88]

Napisane przez MaryJez

No i co tu teraz zrobić?? Dzisiaj mam twarz prawie, ze idealna.... bez wypryskow, ale sucha okrutnie, no i dupa:/ uszy mi sie nawet łuszczą ;(
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaa ;( ;( ;(
Jutro pewnie bedzie milion wypryskow.....

ja smaruje się od miesiąca. dam mu jeszcze 2 miesiące szansy... może faktycznie to tak działa, że wysypuje falami... a potem będzie poprawa...
z uszami też mam problem

[MaryJez]

Napisane przez mon88

ja smaruje się od miesiąca. dam mu jeszcze 2 miesiące szansy... może faktycznie to tak działa, że wysypuje falami... a potem będzie poprawa...
z uszami też mam problem

A czym nawilżasz twarz?? Moze masz jakiś złoty środek, skoro mamy podobną przypadłość

[rogue_ruda]

Mam pytanie. Stosuję differin regularnie ale obecnie jestem przed okresem więc jak zawsze stan mojej cery się znacznie pogorszył. Czy możecie mi coś polecić, co można bezpiecznie stosować z differinem?

[wstazeczka]

Witam serdecznie

Przyłączam się do wątku, od jutra zaczynam kurację Tetralysalem 300 i Differinem
Tak po krótce powiem co i jak z moim przypadkiem bardzo późno zaczęły się u mnie problemy z trądzikiem - mówiąc późno mam na myśli że nie miałam typowego trądziku w okresie dojrzewania - dorwało mnie dopiero około 2 lata temu (teraz mam 22 lata). Na początku nie było dramatu, później gdy problem się zaognił poszłam do dermatologa i ten przepisał mi dokładnie taki sam zestaw z jakim startuję jutro. Po miesiącu nie było śladu po problemie. Jednocześnie zmieniłam też o 180 stopni tryb życia - zaczęłam się zdrowo odżywiać, chodzić spać o normalnych porach i tak dalej bajka potrwała około roku i problem wrócił. Ale wrócił dokładnie wtedy, kiedy zarzuciłam swoje zmiany w żywieniu. Długo nic z tym nie robiłam, kupowałam coraz to mocniej kryjące podkłady aż w październiku 2011 zdesperowana udałam się do dermatologa. Tam doktorka przepisała mi Isotrexin i jakąś robioną maść. Efekt? Po dwóch tygodniach zarzuciłam stosowania tychże specyfików bo pojawiły mi się podskórne grudki. Ale mówiąc grudki mam na myśli takie wypukłości o średnicy 2 centymetrów każda. W efekcie gdy już się wygoiły (co nastąpiło może miesiąc temu dopiero!!! nie pojawiały się kolejne - cały czas te same, które wyszły mi wtedy) pozostały mi po nich dziury w buzi, takie mniej więcej na 4-5 mm. Okropne. Czułam się jakby moja skóra (dosłownie) gniła. W piątek byłam u tej samej lekarki i zadecydowałyśmy wspólnie że warto powrócić do dawnej kuracji. Razem z zakupem tetralysalu i differinu wymieniłam od razu całą zawartość lodówki.
Zobaczymy co z tego wyjdzie, mam nadzieję że powrócę do wyglądu cery sprzed dwóch lat bo po tamtej kuracji moja buzia wyglądała jak z okładki.

[MaryJez]

Mi już ręce opadają Tak jak przewidziałam, dwa dni gładkiej cery to oczywiscie za dużo.... po dniu dzisiejszym mam chyba z 20 bialych wypryskow, takich ropnych, czyli co innego niz do tej pory, bo tamte byly takie podskorne..... tak wlasnie mi sie wspomnialo, ze w tamte wakacje sie z tym przeokrutnie meczylam, az sie zmienilo w te podskorne..... Podejrzewam, ze jest to zwiazane ze sloncem i temperatura.... Co mam zrobic teraz??!! ;( Płakać mi sie znowu chce.... już myslalam ze zaczyna sie robic lepiej, a tu juz ponad miesiac z differinem i nic?!

[Kler]

MaryJez - mam bardzo podobne i odczucia i sytuację do Ciebie, używam differinu 3 miesiące i przez cały ten czas miałam ładną buzię może 5 razy (niestety"zaszczyt ten" trwał maksymalnie jeden dzień). Znaczne pogorszenia skóry przychodzą falami. Kiedy już myślę, że jest już bliżej niż dalej do oczekiwanego efektu kuracji wszystko zaczyna się od nowa - co skutecznie psuje mi humor. Tylko ja mam jeszcze łzs i moja i tak już zmasakrowana cera pokryta jest jeszcze czerwonymi plackami. Nie powiem, jest ciężko. Nawet bardzo. Ale mam do wyboru: albo zaufam lekarzowi, albo będę męczyć się z tym problemem przez kolejne lata życia. Teraz jesteś zła, może - tak jak ja - najzwyczajniej w świecie zmęczona tą huśtawką nastrojów jaką fundują nam kolejne "etapy" leczenia. Spróbuj jednak pomyśleć, że to wszystko musi z nas wyjść po to, żebyśmy potem mogły cieszyć się ( w końcu!) zdrową cerą. Wiem, że to takie gadanie, mi samej trudno jest czasami w to uwierzyć, ale pamiętaj, że nie jesteś z tym sama, jest nas wiele i wszystkie mamy takie "przykre" dni

[wstazeczka]

Napisane przez MaryJez

Mi już ręce opadają Tak jak przewidziałam, dwa dni gładkiej cery to oczywiscie za dużo.... po dniu dzisiejszym mam chyba z 20 bialych wypryskow, takich ropnych, czyli co innego niz do tej pory, bo tamte byly takie podskorne..... tak wlasnie mi sie wspomnialo, ze w tamte wakacje sie z tym przeokrutnie meczylam, az sie zmienilo w te podskorne..... Podejrzewam, ze jest to zwiazane ze sloncem i temperatura.... Co mam zrobic teraz??!! ;( Płakać mi sie znowu chce.... już myslalam ze zaczyna sie robic lepiej, a tu juz ponad miesiac z differinem i nic?!

Słuchaj, Differin na każdego działa inaczej. Ja po pierwszej kuracji differinem miałam tak ogromne problemy ze skórą że zaczęłam unikać ludzi, miałam olbrzymie zaległości na uczelni (mało brakowało a wyleciałabym ze studiów) bo wstydziłam się wyjść z domu. Przy stosowaniu tej maści (ja używałam żelu, który jeszcze bardziej wysusza) najważniejsze jest znalezienie odpowiedniego nawilżacza. Także poświęć jeden lub dwa wieczory, przewertuj forum i poszukaj bardzo mocno nawilżającego kremu. Ja używałam wtedy kremu z mocznikiem bo nic innego nie działało. Nie kosztował wcale nie wiadomo ile, są różni producenci więc i ceny są skrajne. Jeśli bardzo Cię podrażnia to używaj go co dwa albo nawet co trzy dni i nawilżaj ile wlezie. Nie polecam nivei i bambino, one mocno przesuszają skórę bo mają w sobie dużo wody (jest wymieniona jako pierwsza w składzie).
I co prawda peelingu stosować nie można ale znalazłam na to sposób. Używam takiej gumowej szczoteczki do buzi. Jest bardzo delikatna ale usuwa dużo martwego naskórka. I nieporównywalnie więcej zanieczyszczeń.
Mi też bardzo pomagało jedzenie dużych ilości wody - warzyw jak ogórki czy pomidory. Moja derma powiedziała mi że dieta odgrywa baaaardzo ważną rolę w leczeniu trądziku. Dlatego byłam zdziwiona jak czytałam że ktoś mówi że tak nie jest. Mi powiedziała że odstawienie produktów takich jak: ser żółty, majonez, orzechy i czekolada może bardzo pomóc. Powalcz z tymi godzinami funkcjonowania. Jak już było wcześniej wspominane sen gra tutaj ogromną rolę. Spróbuj dzień czy dwa wstać na siłę dużo wcześniej, na wieczór będziesz taka padnięta że nie wytrzymasz do 2 w nocy Jak organizm jest przemęczony to nie ma szans na regenerację. Sama miałam z tym duży problem bo od wielu lat prowadziłam nocny tryb życia gdyż przez długi czas w pracy miałam same nocne zmiany.
I nie załamuj się. Nie jesteś z tym sama. Nie dołuj się czymś na co nie masz specjalnie wpływu. Stres = gorsza cera -> to takie błędne koło Poza tym czas w końcu upłynie i WIEM że BĘDZIE dobrze
Mogłabym tu jeszcze duużo mówić na temat pielęgnacji twarzy z trądzikiem bo u mnie to już doszło do pewnego rodzaju rytułału powolutku i do przodu. Trzymam za Ciebie mocno kciuki kochana

[Nikita...]

Napisane przez MaryJez

Mi już ręce opadają Tak jak przewidziałam, dwa dni gładkiej cery to oczywiscie za dużo.... po dniu dzisiejszym mam chyba z 20 bialych wypryskow, takich ropnych, czyli co innego niz do tej pory, bo tamte byly takie podskorne..... tak wlasnie mi sie wspomnialo, ze w tamte wakacje sie z tym przeokrutnie meczylam, az sie zmienilo w te podskorne..... Podejrzewam, ze jest to zwiazane ze sloncem i temperatura.... Co mam zrobic teraz??!! ;( Płakać mi sie znowu chce.... już myslalam ze zaczyna sie robic lepiej, a tu juz ponad miesiac z differinem i nic?!

Kochana, nie lam sie!
Jak napisala wztazeczka - na kazdego ten lek dziala inaczej ale najwazniejsze jest nawilzanie bo jak sobie przesuszysz skore to wpadniesz w takie bledne kolo i potem bedzie ci ciezko skore doprowadzic do porzadku. Podpisuje sie rowniez pod dobra dieta, bo mimo iz opinie lekarzy sa tutaj podzielone ja uwazam, ze ma ona duzy wplyw na cere.
3mam kciuki, aby buzia sie jak najszybciej poprawila!

[mon88]

Napisane przez MaryJez

A czym nawilżasz twarz?? Moze masz jakiś złoty środek, skoro mamy podobną przypadłość

ja używam cetaphilu i rybek dermogal - pomaga na szyję i uszy też

[wstazeczka]

Napisane przez mon88

ja używam cetaphilu i rybek dermogal - pomaga na szyję i uszy też

Hah, na prawdę na każdego działa co innego. U mnie cetaphil już po 1 użyciu wywołał tak potworną reakcję alergiczną że same efekty jego użycia leczyłam dwa tygodnie. Mam bardzo gładką buzię pomimo iż obleganą przez kolonię obcych a po cetaphilu calusieńka skóra twarzy pokryła mi się takimi maluteńkimi krostkami, skóra zaczęła mi odchodzić płatami i wszystko strasznie swędziało. Jakby nie mogli wymyślić jednego uniwersalnego dla wszystkich mazidła

[cherrypassion21]

Napisane przez mon88

ja używam cetaphilu i rybek dermogal - pomaga na szyję i uszy też

też używam cetaphilu - kremu nawilżajacego i emulsji do mycia twarzy. kremu stosujr na zmianę z LRP Hydraphase Legere do cery mieszanej.