Najlepszy wiek żeby mieć dziecko

[bellissa]

Tak się zastanawiam jaki według Was jest najlepszy wiek żeby zdecydować się na dzidziusia? Tak zupełnie świadomie...

[bellissa]

Tak się zastanawiam jaki według Was jest najlepszy wiek żeby zdecydować się na dzidziusia? Tak zupełnie świadomie...

[cattt]

wg. mnie 24-26

[mech]

24-26

[nobilistka]

ja uważam, że tak ..przed ostatni - ostatni rok studiów...w sumie więcej czasu poświęca się na pisanie pracy dyplomowej, nie ma się zajęć...można spokojnie "odchować" dziecko......i to chyba taki optymalny wiek......myślę, że na dziecko nie jest za późno do 30-tki....więc nie koniecznie trzeba rodzić je w czasie studiów.......

[thelema]

Napisane przez bellissa

jaki według Was jest najlepszy wiek żeby zdecydować się na dzidziusia?

Tak zwanej dojrzałości psychicznej.

[joasiak1]

popieram poprzedniczke. myślę, ze to sprawa bardzo indywidualna.sama mam 25 lat i niektóre z moich koleżanek mają już dzieci i bardzo tego chciały, a ja sobie nie wyobrażam mieć teraz dziecko...to jakby dziecko miało dziecko...))

[Magda.]

Zalezy od gotowosci na dziecko, dojrzalosci oraz osobistej preferencji. Wybralam opcje 27-30 poniewaz uwazam, ze najpierw studia i ustabilizowanie sytuacji zawodowej, a potem dzisius. Nie chcialabym wychowywac malenstwa bedac na studiach, ale sa osoby, ktore tak robia i swietnie sobie radza. Niemniej opcja dla mnie to pod 30-stke.

[sitc]

Brrrrr nie znosze dzieci, nigdy nie lubiłam i raczej nie polubie. Wpadka byłaby dla mnie życiową tragedią, bo wogóle nie planuje mieć dzieci. Generalizując za najlepszy wiek uważam 27-33 lata, jeśli kiedykolwiek się świadomie na dzicko zdecyduje, to sądze że właśnie w tych widełkach wiekowych.

[agabil1]

to zależy od wielu spraw nie można wszystkich pod jedną kreskę brać

[mskladaczek]

pod wzgledem medycznym 23-24 rok zycia. ( sama tego nie zrealizowalam i juz nie mam szansy zrealizowac
a tak naprawde wtedy kiedy sie jest na to psychicznie i finansowo gotowym

[Pomadka]

NIe wiek, a warunki potrzebne dziecku i rodzinie. Trzeba byc ustabilizowaną osobą pod każdym wzgledem, a nie tylko wiekowo odpowiadać/nadawać się do rozrodu.

Nie zaznaczam zadnej opcji, na razie.

[201608040942]

Wlasnie, wtedy kiedy sie jest na to gotowym. Ja bylam w wieku 28 lat, czyli rok temu, teraz jestem mama 5 miesiecznego Thomasa. Zawsze uwazalam ze w moim przypadku, najlepszy moment to tak przed 30-tka, ale inne panie pewnie czuja sie dojrzale wczesniej.

[skapula]

Napisane przez bellissa

Tak się zastanawiam jaki według Was jest najlepszy wiek żeby zdecydować się na dzidziusia? Tak zupełnie świadomie...

Trudne pytanie. Wydaje mi się, że ma takiego idealnego wieku. Z punktu biologicznego najlepszy wiek na macierzyństwo dla kobiety to 22-23lata (o ile dobrze pamietam w wykładów z seksualności człowieka). Jest to zazwyczaj jeszcze czas, kiedy kształcimy się, zdobywamy zawód. Potem zwyle nie ma mowy o dziecku, bo trzeba znaleźć prace, a jak już się pracuje oddala się decyzję o macierzyństwie. Pracodawcy i nasz Kokeks Pracy wcale nie ułatwia nam podjęcia tej decyzji. I kiedy przychodzi czas jakiejś tam stabilizacji, trzydziecha na karku i nagle okazuje sie, że w ciążę to wcale nie jest tak łatwo zajść...pojawiają się różnego typu problemy. U kobiet po 30stce nie wszyskie cykle są owulacyjne (byłam bardzo zdziwiona kiedy oznajmiła mi to koleżanka (31lat) starająca się bezskutecznie od dłuższego czasu o dziecko).

Sama zastanawiam sie, czy kiedyś dojrzeję do tej decyzji...30stka zbliża się, a ja ani myślę...nie czuję sie gotowa.
Zastanawiam sie, czy rzeczywiście istnieje coś takiego jak instynkt macierzyński budzący w kobiecie pragnienie posiadania potomstwa.

[CzarnyElf]

Napisane przez agabil1

to zależy od wielu spraw nie można wszystkich pod jedną kreskę brać

no i zgadzam sie z Aga zalezy od wielu spraw(czasami nawet niezaleznych od nas samych)-na ktore nie mamy wplywu.

[Marilyn]

zaden

[sylwia18]

Napisane przez Marilyn

zaden

hehe, widzę że z dobrą przyszłą matką mamy do czynienia

ja myślę że najlepszy wiek to 27-30 lat. tak mi się zdaje że wcześniej jest jeszcze pora na szalenie

[Dorotka1]

Myślę, że jest to sprawa indywidualna.Trzeba być na to psychicznie gotowym i naprawdę tego chcieć.Nie bez znaczenia jest wiek.Pierwszą ciążę w wieku 21 lat zniosłam dobrze, kondycję miałam lepszą.Druga ciąża była gorsza(tuż przed 30-stką), łatwiej sie męczyłam. Lepiej natomiast zniosłam psychicznie drugą ciążę, wiedziałam jak przebiega i czego się mogę spodziewać+ustabilizowana sytuacja finansowa.To naprawdę zależy od osoby, trzeba się nad tak poważną decyzją zastanowić(o ile nie jest na to za późno).

[GosikK]

Ja zaznaczyłam 21-23. Kierowałam się głównie własnymi odczuciami, ponieważ tak się zdażyło, że zpragnęłam mieć dziecko w wieku 19 lat. Może wam się to wydać troche dziwne, ale strasznie o tym marzę Kiedyś na myśl o wpadce miałam jazdy i dziwne myśli typu "w razie czego usunę". Teraz się zastanawiam jak mogłam być taka głupia. W chwili obecnej nadal pragnę dziecka. Jak widzę na ulicy młode matki z małymi szkrabami to aż mnie w sercu ściska i łezka sie kręci w oku To nie jest taka moja jednodniowa zachcianka. Myślałam już o tym na poważnie razem z moim TŻ, ale mamy trochę oleju w głowie i wiemy, ze teraz nie zapewnimy dziecku tego co trzeba. A poza tym próbuję się włąśnie dostać na studia. Wiec najpierw szkoła i praca, zeby mieć jakąś stabilizację, a później moje ukochane baby

[aga87]

27-30.

[Tweety (Ivi)]

Jak dla mnie właśnie przedział 27-30 lat wydaje się najlepszy. Skończone studia, 5 lat w stałej pracy, w miarę ustabilizowane życie, większe szaleństwa mam już za sobą, więc niczego mi nie brakuje oprócz dziecka Tak sobie to właśnie wszystko zaplanowałam i jak narazie wypaliło Mam nadzieję, że jak maluszek się urodzi, to dam sobie radę Do stycznia jeszcze sporo czasu...

Oczywiście to bardzo subiektywna ocena, bo każdy ma inną sytuację życiową i sam decyduje (lub czasem nie ) o tym, kiedy najlepiej mieć dziecko. Dla różnych ludzi różne rzeczy są dobre.

Pozdrawiam

[sylwiamaria]

Musze stwierdzic, ze zblizam sie do trzydziestki, i od pewnego czasu zaczelam odczuwac "instynkt maciarzynski" o ile to dobre okreslenie. Zaprenumerowalam sobie gazety typu "dziecko""rodzice", ogladam programy telewizyjne o porodach i wszystko z tym pokrewne, jak robie zakupyw sklepie z odzieza to zawsze musze zajzec do sekcji dla maluchow. . I jeszcze cos wam powiem czesto mysle jak dam dziecku na imie. Mysle,ze odzywa sie instykt, bo co innego ????

[manolita]

Trudne jak dla mnie jest to pytanie...
Nie wiem kiedy, pewnie byłoby to dopiero za kilka lat. Los, przypadek / jakolwiek to nazwać/ sprawił, że w moim zyciu dziecko pojawiło się doś wczesnie. Mialam wtedy dopiero 22 lata. Czy byłam gotowa na tak powazna zmiane w zyciu? Nie. Musialam szybko zmienic swoj styl bycia , zycia, zmienic siebie...
Teraz jestem inna, madzrzejsza, bardziej odpowiedzailna i przewidywalna, czesciej slucham swojej intuicji, siebie i drugiego człowieka.
Kazda kobieta kiedy poczuje sie dojrzala psychicznie,bedzie wiedziala kiedy nadejdzie jej czas na jej wlasne dziecko. Moj juz nadzszedl , niedlugo planuje druga ciaze, czy wszystko bedzie tak jak zechce? Zobaczymy

[sylwónia]

Napisane przez GosikK

Ja zaznaczyłam 21-23. Kierowałam się głównie własnymi odczuciami, ponieważ tak się zdażyło, że zpragnęłam mieć dziecko w wieku 19 lat. Może wam się to wydać troche dziwne, ale strasznie o tym marzę

Ja zaznaczyłam 27-30 bo jak myslę racjonalnie to tak właśnie uważam, ale czasem też mam dziwne odbicia i chciałabym zostać mamą już . Jakieś się kurczę instynkty w nas budzą chyba co?

[aga87]

Ja też marzę o ślubie, ale zrealizuję to marzenie dopiero pod koniec studiów dziecko jest pięknym ukoronowaniem związku, ale ciaża to naprawdę ważny i odpowiedzialny krok, dlatego wolę sie zawczasu wyszaleć, by potem móc spokojne, całym sercem oddać sie macierzyństwu

[GosikK]

Sylwiónia chyba masz rację
Pozdrawiam

[aleksandra999]

Napisane przez sitc

Brrrrr nie znosze dzieci, nigdy nie lubiłam i raczej nie polubie. Wpadka byłaby dla mnie życiową tragedią, bo wogóle nie planuje mieć dzieci. Generalizując za najlepszy wiek uważam 27-33 lata, jeśli kiedykolwiek się świadomie na dzicko zdecyduje, to sądze że właśnie w tych widełkach wiekowych.

O tak... Mam jednak nadzieję,że opatrzność mnie od tego uchroni.

[Meariel]

Napisane przez GosikK

Ja zaznaczyłam 21-23. Kierowałam się głównie własnymi odczuciami, ponieważ tak się zdażyło, że zpragnęłam mieć dziecko w wieku 19 lat. Może wam się to wydać troche dziwne, ale strasznie o tym marzę Kiedyś na myśl o wpadce miałam jazdy i dziwne myśli typu "w razie czego usunę". Teraz się zastanawiam jak mogłam być taka głupia. W chwili obecnej nadal pragnę dziecka. Jak widzę na ulicy młode matki z małymi szkrabami to aż mnie w sercu ściska i łezka sie kręci w oku To nie jest taka moja jednodniowa zachcianka. Myślałam już o tym na poważnie razem z moim TŻ, ale mamy trochę oleju w głowie i wiemy, ze teraz nie zapewnimy dziecku tego co trzeba. A poza tym próbuję się włąśnie dostać na studia. Wiec najpierw szkoła i praca, zeby mieć jakąś stabilizację, a później moje ukochane baby

Rozumiem Cię bo tez marzę o dzidziusiu (w przyszłości). Psychicznie jestem już gotowa, materialnie i sytuacyjnie- bardzo bardzo nie.
Gdzieś słyszałam, że fizjologicznie kobieta jest najlepiej przygotowana do rodzenia w wieku 21-22 lat. Jednak w dzisiejszych czasach, kiedy tak bardzo odchodzimy od szeroko pojętej natury- ten przedział wiekowy jest śmieszny.

Myślę, że będę miała dziecko po 30 roku życia.

[libra.a]

Nie ma uniwersalnego wieku, ponieważ tak samo jak niektóre nastoletnie matki doskonale sobie radzą z dzieckiem i wszystkim, co się z tym łączy, tak i trafiają się trzydziestolatki, które nie radzą sobie w ogóle.
Stąd jak już wcześniej dziewczyny napisały: najlepszy wiek to taki, kiedy kobieta jest na to gotowa pod każdym względem.

Kiedyś (daaawno temu) uważałam, że w wieku 23-24 lata, to na pewno będę matką. Teraz mam 24 i jakoś się nie widzę w tej roli, ponieważ nie mogłabym zapewnić dziecku odpowiednich warunków, ale coraz częściej czulej myślę o dzieciach, a nie tak dawno wprost ich nie znosiłam (pigułki skutecznie uśpiły moją owolację i instynkt macierzyński również - teraz się budzi).

[Marilyn]

Napisane przez sylwia18

hehe, widzę że z dobrą przyszłą matką mamy do czynienia

ja myślę że najlepszy wiek to 27-30 lat. tak mi się zdaje że wcześniej jest jeszcze pora na szalenie

Tak zle mi zyczysz?
Lubie dzieci..ale patrzec na nie, obserwowac reakcje, czasem rozmawiac..widziec swiat tak jak one..Generalnie traktuje te istotki jak obiekt badawczy, ale mnie irytuja przy dłuzszym kontakcie:P Chyba nieodwracalnie
Buzka