Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków - cz. XIII

[Quadesha]

Napisane przez lifeismusic

Jutro egzamin. Jak zdam to to bedzie najlepszy prezent na święta i na przyszłe urodziny i przyszłe święta


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trzymam kciuki, moja przyjaciółka również jutro zdaje

[mansikkaa]

Napisane przez Quadesha

Trzymam kciuki, moja przyjaciółka również jutro zdaje

W Olsztynie?

[Quadesha]

Napisane przez mansikkaa

W Olsztynie?

Tak

[mansikkaa]

Niech trafi na egzaminatora z którym wczoraj miałam

[Quadesha]

Napisane przez mansikkaa

Niech trafi na egzaminatora z którym wczoraj miałam

Haha oby tylko nie trafiła na moich, a szczególnie tego z którym zdalam

[Ginarella]

Napisane przez lifeismusic

Jutro egzamin. Jak zdam to to bedzie najlepszy prezent na święta i na przyszłe urodziny i przyszłe święta


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Powodzenia!

[mansikkaa]

Napisane przez Quadesha

Haha oby tylko nie trafiła na moich, a szczególnie tego z którym zdalam

Ja trafiałam na bardzo miłych ale ten ostatni był najlepszy

[de_wu]

No dziewczyny dalej! niech dobra passa trwa
Ja dziś poszłam do Urzędu Miasta i wpłaciłam pieniądze za wydanie prawka. Babka powiedziała mi, że za 2 tygodnie mam przyjść po odbiór, ale po cichu liczę, że to jednak będzie mniej niż 2 tygodnie

[mansikkaa]

mój plastik od wczoraj już sie robi a nie zapłaciłam
jednak u mnie przy odbiorze można płacić ale dzisiaj dziadek zaplacił za mnie bo ja nie mam jak przyjechać

[de_wu]

Napisane przez mansikkaa

mój plastik od wczoraj już sie robi a nie zapłaciłam
jednak u mnie przy odbiorze można płacić ale dzisiaj dziadek zaplacił za mnie bo ja nie mam jak przyjechać

Fajnie się masz, a skąd jesteś ?
Ja dzwoniłam i u mnie niestety przy odbiorze nie można. No ale już z głowy

[mansikkaa]

Giżycko a zdawałam w Olsztynie

[201710231223]

Nie zdałam. Miasto. Super egzaminator. Ale jechało za mna auto raz lewy raz prawy kierunek i jechało tak nie płynnie i bałam sie ze we mnie uderzy i patrzyłam w lusterko i wyjechałam na krawężnik


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[de_wu]

Napisane przez lifeismusic

Nie zdałam. Miasto. Super egzaminator. Ale jechało za mna auto raz lewy raz prawy kierunek i jechało tak nie płynnie i bałam sie ze we mnie uderzy i patrzyłam w lusterko i wyjechałam na krawężnik


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kiedy następny egzamin ? Ja na egzaminie wjechałam lekko na krawężnik i egzaminator tylko skomentował, żebym nie najeżdżała na krawężniki. Następnym razem na pewno się uda

[Ginarella]

Głową do góry. Jak nie teraz to następnym razem

Mi mama jutro dopiero pojedzie wpłacić bo ja nie mam możliwości przez studia. Po odbiór pewnie też mama pojedzie. A szkoda bo chciałabym oficjalnie odebrać

[Keatlin]

A ja już jestem po teorii, zdana za pierwszym razem Egzamin praktyczny dopiero na 11 grudnia 9:50. Wybrałam sobie 2h jazd w dniu egzaminu w moim OSK od 7 do 9 i zobaczymy co to będzie. Zastanawiam się nad dokupieniem jeszcze dwóch godzin dzień przed bo kurcze, to jednak będzie miesiąc bez jeżdżenia...

[Quadesha]

Napisane przez lifeismusic

Nie zdałam. Miasto. Super egzaminator. Ale jechało za mna auto raz lewy raz prawy kierunek i jechało tak nie płynnie i bałam sie ze we mnie uderzy i patrzyłam w lusterko i wyjechałam na krawężnik


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przykro mi Koleżanka, również nie zdala.

[mansikkaa]

Napisane przez Quadesha

Przykro mi Koleżanka, również nie zdala.

szkoda, a z kim miała egzamin?

[Quadesha]

Napisane przez mansikkaa

szkoda, a z kim miała egzamin?

Nie pamięta, a kartkę wywaliła :p

[sofciaa]

Dziś zdałam o 10:30 najpierw teorię na 100% i o 13:13 do 13:57 egzamin praktyczny zdany pozytywnie!!!!! Oba za pierwszym razem w jednym dniu... Aż niedowierzam ale przeboje na manewrowym miałam juz myslalam ze oblałam. Szczegóły opisze później, bo teraz świętujemy z TŻ

[de_wu]

Napisane przez sofciaa

Dziś zdałam o 10:30 najpierw teorię na 100% i o 13:13 do 13:57 egzamin praktyczny zdany pozytywnie!!!!! Oba za pierwszym razem w jednym dniu... Aż niedowierzam ale przeboje na manewrowym miałam juz myslalam ze oblałam. Szczegóły opisze później, bo teraz świętujemy z TŻ

Brawo gratulacje

[Ginarella]

Napisane przez sofciaa

Dziś zdałam o 10:30 najpierw teorię na 100% i o 13:13 do 13:57 egzamin praktyczny zdany pozytywnie!!!!! Oba za pierwszym razem w jednym dniu... Aż niedowierzam ale przeboje na manewrowym miałam juz myslalam ze oblałam. Szczegóły opisze później, bo teraz świętujemy z TŻ

Gratki!

[sofciaa]

Dobra, ochłonęłam trochę, to opiszę. O teorii nie będę, bo to wiadomo - bez zakłóceń. Czekałam 2h na egzamin. Wyszłam na plac o dziwo nie czułam się spięta - zdana na 74pkt teoria dodała mi pewności siebie. Egzaminator wydał mi się spoko, ale stres zaczął sam czynić za mnie takie pier.doły .. że szok. Polecenia miałam takie: wskazać płyn hamulcowy i światło wstecz. Z płynem ok, ale wstecz oczywiście wbiłam bez zapłonu i twierdziłam, że nie działa haha oczywiście szybko się zorientowałam i poprawiłam. Ustawił mi auto na łuk... wsiadam, przygotowuję się, patrzę na wszystko, powtarzam sobie nie spiesz się! I co? Ruszam, on mi stuka w auto. Błąd. Złe przygotowanie.Nie włączyłam świateł Dobra drugi raz, znów się przygotowuje, światła wszystko sprawdzam, ruszam i... znów mi stuka w auto - myślę - drugi raz - oblałam... ale mówi "nieprawidłowe ruszenie z miejsca". Myślę szybko w czasie jak mi poprawia auto "co ja zrobiłam???!!!! jak to nieprawidłowe?" Wsiadam, znów od nowa szykowanie się itd... ciekawe czy te kamery nagrywają fonię, bo to co do siebie gadałam to masakra... hahahaha i co?! Ręcznego nie opuściłam i mówię do siebie "ty debi.lko ile razy sobie mówiłaś o ręcznym!!!!" No i dalej już poszło ok. Łuk zrobiłam bez problemu, miasto też ok.
Miałam sytuacje raz, że miałam pierwszeństwo - fakt zgłupiałam i udawałam, że upewniam się czy coś jedzie jeszcze haha no i stoję raz do skrętu w lewo a jakiś koleś mi mruga, że mnie puszcza. Myślę sobie w głowie "na chole...re się wpier...niczasz! Widzi cioł, że egzamin nie wolno mi tak robić!!!!" I pytam egzaminatora - mrugnął mi, puszcza mnie, czy mogę pojechać? A on "pani decyzja". No to kręcę mu głową na znak "nie" i myślę 'pierd.ziele nie jade" a egzaminator "tak to będzie pani dalej czekać" a ja "wolę zgodnie z przepisami, bo jaką mam pewność, że pan widzi że mrugał" a on "wzrok proszę pani to ja mam dobry"

Na koniec już w WORD mówi, że wynik pozytywny, ale zarzucił mi wiecie co? Brak dynamiki!!! Zaczęłam się śmiać, bo w OSK zarzucali mi ciągle jej nadmiar - ciągle mi wpajali - weź się nie spiesz na egzaminie!!!!! Bynajmniej wiadomo, że wzięłam to sobie do serca. Mój instruktor też się z tego śmiał i stwierdził "no to się na tobie nie poznali"

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Mam pytanie do tych, co zdali - po jakim czasie wyskoczyła Wam aktualizacja profilu przez WORD? Chciałam iść dzisiaj zapłacić za prawko, ale na info car ciągle brak aktualizacji o zakończonym procesie egzaminowania?

[mansikkaa]

Tego samego dnia. Skonczylam egzamin o 16 i o 17 jak patrzalam to w infocar była aktualizacja. Następnego dnia mama poszła się dopytac do wydziału komunikacji i już byłam w systemie że zdałam

[sofciaa]

Napisane przez mansikkaa

Tego samego dnia. Skonczylam egzamin o 16 i o 17 jak patrzalam to w infocar była aktualizacja. Następnego dnia mama poszła się dopytac do wydziału komunikacji i już byłam w systemie że zdałam

Kurcze a u mnie ciągle nic

[mansikkaa]

To ja tez opisze swój egzamin.
Przeczytali moje nazwisko i kazali iść na stanowisko nr 3. Egzaminator podjechał ,samochód w kopertę i podchodze z mina jak na skazanie. A egzaminator- Aż tak źle wygladam?
Potem bla bla o egzaminie i mówi ze ma nadzieje ze dziś ostatni raz w wordzie się pojawiam i że dzisiaj zdam Miałam pokazać światła przeciwmglowe plus płyn hamulcowy. Potem przygotowanie do jazdy i jade po łuku. Mialam taki luk że ludzie w poczekalni widzieli mnie i ja ich. Balam się że znowu zawszesnie się zatrzymał ale udało się. Potem cofanie i poszło. Gorki się nie balam bo u TŻ ja do bólu cwiczylam.
A potem w miasto. Od razu wjechałam w jakąś uliczkę i mi kazał w lewo do bramy i cofnąć. Dojecjalam do bramy a egzaminator krec do końca w prawo . Zawracanie się udało. Potem wrocilismy na główną ulice i skręciłam w lewo a potem kazał mi zawrócić na skrzyżowaniu. Ja strach w oczach bo na kursie tego nie cwiczylam i nie wyszło mi za bardzo. Egzaminator zwrócił uwagę ale dal jechać dalej. Potem miał jechać w prawo. Miałam strzałkę warunkową i jak ruszyłam to zgasla i ja z egzaminatorem po hamulcach. Myslalam że juz obleje ale nic nie mówił. Potem na rondo i zawracanie. O dziwo pusto było a zdawalam po 15 Potem wjechałal w uliczki osiedlowe szukać miejsca do parkowania. Trochę szukalismy. Wjechalismy w jednokierunkowa i kazał mi zaparkowac. Miałam dużo miejsca i ładnie zaparkowalam a egzaminator trochę za kierownicę brał. Powiedział noooo zalicze pani te parkowanie Następnie na główną ulice potem znowu przez rondo. Znowu nie było samochodów potem skrecilam w ulice i miał zastrzeżenia ze jade nie równo po pasie. Potem kazał mi wjechac na parking i myślalam ze oblalam ale znowu kazał zaparkowac. Chciałam z korekta a ten za kierownice i normalnie zaparkowalismy. Spytał się po co chciałam korektę a ja -no chciałam prosto zaparkowac a ten a po co? i potem do wordu wracalismy. Wjechaliamy na placyk i gadka szmatką że pewnie dawno jezdzilam. Wymienił moje błędy i mówi ze zdalam na takie 3-
Na kartce mam zaznaczonych 11 błędów

[sofciaa]

Napisane przez mansikkaa

Na kartce mam zaznaczonych 11 błędów

Nieźle da się? Da się! ja mam nabazgrane 3

właśnie doczytałam, że WORD ma 3 dni na zaktualizowanie PKK... także cóż, uzbroić się w cierpliwość i pewnie dopiero w poniedziałek pójdę do Urzędu.

[A_neta1]

Mojej znajomej unieważnili egzamin mimo zdania.. Akurat przypadkiem przeglądali kamery...

[sofciaa]

Napisane przez A_neta1

Mojej znajomej unieważnili egzamin mimo zdania.. Akurat przypadkiem przeglądali kamery...

Jak to? z jakiego powodu???

[mansikkaa]

Napisane przez A_neta1

Mojej znajomej unieważnili egzamin mimo zdania.. Akurat przypadkiem przeglądali kamery...

W szoku jestem. A co im się nie spodobało?

[A_neta1]

Podpowiadanie w dosłowny sposób, kręcenie kierownicą przez egzaminatora- oznacza to koniec egzaminu i kilka innych.