Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY

[Leseratte]

Pomoże mi ktoś? Szukam skutecznego kremu na trądzik, tylko bez kwasów.Z góry dziekuje za propozycje i pomoc

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez Leseratte

Pomoże mi ktoś? Szukam skutecznego kremu na trądzik, tylko bez kwasów.Z góry dziekuje za propozycje i pomoc

https://wizaz.pl/kosmetyki/kategoria...radzikowej.htm

[Leseratte]

Napisane przez Trawa_cytrynowa

https://wizaz.pl/kosmetyki/kategoria...radzikowej.htm

KWC preglądałam wiele razy, jednak gubie sie w tym, które specyfiki są z kwasami, które bez. Zależy mi na tych bez kwasów - nie chcę się filtrować.

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez Leseratte

KWC preglądałam wiele razy, jednak gubie sie w tym, które specyfiki są z kwasami, które bez. Zależy mi na tych bez kwasów - nie chcę się filtrować.

Nie oczekuj, że ktoś wskaże Ci konkretny specyfik. Nie ma nawet mowy o doradzaniu czegokolwiek, w momencie kiedy nie raczyłaś nawet opisać swojej skóry, dotychczasowej pielęgnacji etc. Nawet nie wiadomo ile masz lat. Na prawdę uważasz, że bez takich informacji można coś poradzić? Poza tym wskaż chociaż swoje typy. Wątki na temat trądziku są na prawdę obszerne

[Shee'naz]

Napisane przez Leseratte

Pomoże mi ktoś? Szukam skutecznego kremu na trądzik, tylko bez kwasów.Z góry dziekuje za propozycje i pomoc

Nie ma środka cud, po co byłby ten wątek? Co jednemu lezy, drugiemu nie koniecznie.
Moge Ci jedynie powiedziec, czego ja uzywam
Nie wiem ile masz lat, ale ja nastolatka przestałam całkiem neidawno być, jednak czesc nastoletnich problemow skórnych została. Jednoczesnie moja buźka potrzebuje odzywienia i prewencji przecizmarszczkowej jak i walki z pojedynczymi niespodziankami, a czasem wysypami. Ciezko to pogodzić.

Ostatnio pomaga mi seria Tialo z olejkiem herbacianym (jak wiadomo, jest to super antyseptyk). Linia składa sie z kremożelu i toniku , oraz jakiegos zelu do mycia (jego jeszcze nie stosowałam, żeli mam pod dostatkiem ).Znajdziesz na KWC, dostać można najłatwiej przez doz. pl.
Ja stosuje kremożel i tonik na przemian z innymi, bardziej odzywczymi kosmetykami i jest ok.

p.s. jesli jestes osoba, ktorej wiek oscyluje koło 15stki , czyli najwiekszego nasilenia łojotoku, zwiazenego z dojrzewaniem - to nic nie pomoże Ci w spektakularny sposob. to trzeba przeczekac i tyle

[Leseratte]

Dięki, sprawdzę. Jestem dwudziestoparolatką; na kwc rzucają się w oczy dobre opinie diacnealu, effaclarów. Jednak jesli to silne kwasy, to rezygnuję, nie chce skóry jeszcze pogorszyć.juz nie wiem, co robić, wypryski wyskakuja mi tylko na brodzie. Jutro pójdę do apteki, może dostanę jakieś próbki, jednak wolę się Was najpierw poradzić.który z aptecznych dermokosmetyków jest w miare najdelikatniejszy dla skóry?

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez Leseratte

Dięki, sprawdzę. Jestem dwudziestoparolatką; na kwc rzucają się w oczy dobre opinie diacnealu, effaclarów. Jednak jesli to silne kwasy, to rezygnuję, nie chce skóry jeszcze pogorszyć.juz nie wiem, co robić, wypryski wyskakuja mi tylko na brodzie. Jutro pójdę do apteki, może dostanę jakieś próbki, jednak wolę się Was najpierw poradzić.który z aptecznych dermokosmetyków jest w miare najdelikatniejszy dla skóry?

Diacneal to silny kwas, Effaclar trochę słabszy ale w dalszym ciągu kwas. Większość aptecznych to kwasy.
Zresztą nie będę się powtarzać: nic o Tobie nie wiadomo, więc nie można doradzić

[Shee'naz]

Napisane przez Leseratte

Dięki, sprawdzę. Jestem dwudziestoparolatką; na kwc rzucają się w oczy dobre opinie diacnealu, effaclarów. Jednak jesli to silne kwasy, to rezygnuję, nie chce skóry jeszcze pogorszyć.juz nie wiem, co robić, wypryski wyskakuja mi tylko na brodzie. Jutro pójdę do apteki, może dostanę jakieś próbki, jednak wolę się Was najpierw poradzić.który z aptecznych dermokosmetyków jest w miare najdelikatniejszy dla skóry?

W takim razie pamietaj o odzywianiu. Nie przesusz sie niepotrzebnie czyms agresywnym na tradzik , bo zmarchy szybciej beda !
Powodzenia w testowaniu

[Leseratte]

Cera mieszana, dość często wypryski (tylko na brodzie). Do mycia stosuję żel rossmanowski z nagietkiem Babydream, micel Sensibio, krem Humektan. Na noc Bambino. Makijaż: minerały lub krem tonujący Bioderma.Są okresy, kiedy cera jest wręcz idealna, supergładka, a np. teraz - tragedia: podskórne, bolące "kulki". Od wczoraj smaruje to miejsce kremem Vichy Pro mat i widze poprawę...

[kasia9513]

dziewczyny co myślicie o tym kremie? skład przestudiowałam i wydaje mi się bardzo dobry jak na taką cenę jednak mam jakieś obawy przed jego zakupem

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...ielegnacja.htm

[Shee'naz]

Napisane przez Leseratte

Cera mieszana, dość często wypryski (tylko na brodzie). Do mycia stosuję żel rossmanowski z nagietkiem Babydream, micel Sensibio, krem Humektan. Na noc Bambino. Makijaż: minerały lub krem tonujący Bioderma.Są okresy, kiedy cera jest wręcz idealna, supergładka, a np. teraz - tragedia: podskórne, bolące "kulki". Od wczoraj smaruje to miejsce kremem Vichy Pro mat i widze poprawę...

U mnie taką problematyczną sfera jest czoło.
Pielegnacje masz poprawna, jedynie Bambino bym wyrzuciła, bo to zapychacz z ogromna iloscia parafiny (choc wiem, ze sprawia wrażenie, ze jest puchaty, miły i pielegnuje). do tego dla dwudziestoparolatki ejdnak za słaby. W to miejsce wrzuciłabym jakiś odzywczy, ale mniej komedogenny krem.
dla przykładu galanea kremik miodzio lodzio, niezapychajacy, duzo ekstraktow

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez Leseratte

Cera mieszana, dość często wypryski (tylko na brodzie). Do mycia stosuję żel rossmanowski z nagietkiem Babydream, micel Sensibio, krem Humektan. Na noc Bambino. Makijaż: minerały lub krem tonujący Bioderma.Są okresy, kiedy cera jest wręcz idealna, supergładka, a np. teraz - tragedia: podskórne, bolące "kulki". Od wczoraj smaruje to miejsce kremem Vichy Pro mat i widze poprawę...

Trądzik w okolicach brody/żuchwy, zwłaszcza w formie podskórnych gulek, często wywołują zaburzenia hormonalne, więc proponuję upewnić się, że wszystko ok.
Osobiście jestem przeciwko kremom matującym. Zazwyczaj wysuszają, a to napędza błędne koło.
Czy jesteś pewna, że Bambino Cie nie zapycha? Dość ryzykowny krem (moim zdaniem)
Nie chcesz nic z kwasami, więc skupiłabym się na dokładnym oczyszczaniu i nawilżaniu. Rozumiem, że najpierw myjesz twarz żelem, potem micel?
Humektan jak najbardziej polecam, ale może nie wystarczyć. Mi służy również LPR Hydreane Legere.
Dołożyłabym też jakiś peeling enzymatyczny.

[Shee'naz]

to tylko dodam dla formalnosci, ze Galanea to matujaca tylko z nazwy jest . w rzeczywistosci to spoko nawilżacz i tyle

[Leseratte]

Napisane przez Trawa_cytrynowa

Trądzik w okolicach brody/żuchwy, zwłaszcza w formie podskórnych gulek, często wywołują zaburzenia hormonalne, więc proponuję upewnić się, że wszystko ok.
Osobiście jestem przeciwko kremom matującym. Zazwyczaj wysuszają, a to napędza błędne koło.
Czy jesteś pewna, że Bambino Cie nie zapycha? Dość ryzykowny krem (moim zdaniem)
Nie chcesz nic z kwasami, więc skupiłabym się na dokładnym oczyszczaniu i nawilżaniu. Rozumiem, że najpierw myjesz twarz żelem, potem micel?
Humektan jak najbardziej polecam. Mi służy również LPR Hydreane Legere.
Dołożyłabym też jakiś peeling enzymatyczny.

Bambino to mój cudotwórca: stosuje na noc, zawse rano budzę się z ładniejszą skórą.

[Shee'naz]

Napisane przez Leseratte

Bambino to mój cudotwórca: stosuje na noc, zawse rano budzę się z ładniejszą skórą.

Jesli twierdzisz, ze Ci słuzy to stosuj.
Ja uważam podobnie jak trawa, ze to ryzykowny krem i do tego nic specjalnego skorze nie oferuje, jak to kremik dzieciecy.
Aha, co do peelingu enzymatycznego też sie zgodze, ze warto dokoptowac do tej pielegnacji

[Leseratte]

a co powiecie na nowy krem Nivei dla dzieci? Chodzi o delikatny krem pielęgnacyjny...opinie na kwc tylko 2, ale bardzo zachęcające. czyli jutro w aptece poproszę o effaclar h...bo te inne chyba za mocne będą.

[Shee'naz]

Nie wiem o jakim kremie piszesz, podaj lina
Jak chcesz cos dzieciecego , warto sie zapoznac tez z rossmannowska seria babydream

[Leseratte]

Niekoniecznie dziecięcego, najważniejsze żeby nie zapychał porów, choc to tez indywidualna sprawa. szkoda, że nie ma czegoś, co nie zapycha większości, kupiłabym bez względu na cenę. oto link http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...legnacyjny.htm

[Shee'naz]

Nie ma składu, ale jesli niewiele sie rozni od starej wersji, to jest to prawie to samo co bambino.
Opiniami sie tak nie sugeruj, nie znajdziesz w kwc kosmetyku, na ktory ktoś nie narzekał Nawet humektan, ktory ma bodajże 80% wody, ponoc niektorych zapycha

[AppleGirl]

Napisane przez kasia9513

dziewczyny co myślicie o tym kremie? skład przestudiowałam i wydaje mi się bardzo dobry jak na taką cenę jednak mam jakieś obawy przed jego zakupem

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...ielegnacja.htm

Miałam go kilka lat temu, ale czy on jest jeszcze w sprzedaży?

[kasia9513]

Napisane przez AppleGirl

Miałam go kilka lat temu, ale czy on jest jeszcze w sprzedaży?

chyba jeszcze jest, w Ross widziałam chyba go, jak na ciebie działał?

[Leseratte]

Napisane przez Shee'naz

Nie ma składu, ale jesli niewiele sie rozni od starej wersji, to jest to prawie to samo co bambino.
Opiniami sie tak nie sugeruj, nie znajdziesz w kwc kosmetyku, na ktory ktoś nie narzekał Nawet humektan, ktory ma bodajże 80% wody, ponoc niektorych zapycha

Jak myślisz, effaclar h byłby dobry? Czy w sumie do nawilżania wystarczy mi dotychczasowy Humektan? Myslę jeszcze nad Clean-Ac...

[Little miau miau]

Napisane przez Dronf

Który żel AA? AA ma bardzo dużo różnych żeli. Nie widziałam wcześniej żadnego aa bez slsów, może jakiś nowy albo coś przeoczyłam .
Retinoidy mogłyby pomóc na problem z cienką, pergaminową i zmarszczoną ale to już wyższa szkoła jazdy, szczególnie na powieki. Może ktoś poleci coś innego, też chętnie poczytam .
Glutaminian sodu ! Kwas glutaminowy jest aminokwasem poiwszechnie występującym w mięsie. Dużo kwasu glutaminowego wchodzi w skład komórek nerwowych. Kwas glutaminowy w organizmie występuje w postaci jonów - glutaminianów. Glutaminian sodu jest bezpiecznym związkiem i straszenie nim biednych konsumentów to jawne nieporozumienie.

Wiesz co, glutaminian sodu dodawany do zupek chińskich jest sztucznym wzmacniaczem smaku, który kiedyś pozyskiwany był naturalnie (skorupiaki) a w tym momencie jest po prostu czymś co wzmacnia smak ale nie działa z tego co wiem dobrze na organizm. Poza tym fastfoody to też tłuszcze trans, masa soli, cukru itp więc wplywu na cerę dobrego nie mają - nie ma co się oszukiwac.

Shee'naz - Dziękuję bardzo za podpowiedzi. Niestety nie pomyślałam, że kosmetyki dla nastolaktów mnie tak zniszczą. Byłam pewna, że "jak na pryszcze to na pryszcze" i tak sobie poprawiłam jeszcze bardziej to przesuszenie powakacyjne. Humektan dużo dla mnie zrobiłale faktycznie wyczytałam tu, że średnio odżywczy a ja potrzebuję buzię troszkę zregenerowac - zaraz poczytam dalej co piszecie i postaram sie wprowadzic w życie. Niestety jestem świetnym przykłądem na to jak niewłaściwa pielęgnacja wpływa na chocby zmarszczki i zwiotcznie skóry a mam dwadzieściaparę lat!


Co do AA mówię np o tym - https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...cia-twarzy.htm

Ogólnie widziałam kilka żeli AA bez slsów do skóry od lat 20 do ok 50 nawilżające, do wrażliwych itp. Lubię AA i brak slsów kusi ale nic tu o nich nie piszecie. Wiem, że są żele dla dzieci ale są takie lejące, że wymiękam. Na razie myję Nivea dla mieszanej, kilka kropli Hipp oliwki lub babydream dodaję i skóra żyje - robię to tylko raz dziennie.

Jestem bardzo ciekawa opinii na temat AA. Staram się ogarnąc skłądy ale wychodzi jeszcze ciągle różnie

Dziękuję ślicznie za porady!

[201604211128]

Napisane przez Shee'naz

Nie ma składu, ale jesli niewiele sie rozni od starej wersji, to jest to prawie to samo co bambino.
Opiniami sie tak nie sugeruj, nie znajdziesz w kwc kosmetyku, na ktory ktoś nie narzekał Nawet humektan, ktory ma bodajże 80% wody, ponoc niektorych zapycha

Mnie przypchał i to solidnie Choć moja cera jest kapryśna jak jej właścicielka I ona sama nie wie co jej się podoba. Teraz sobie testuję serię z algami z TBS-a i się jej podoba Choć coś z hormonami musi być bo znowu mam pryszczole na brodzie (pewnie znowu ta... nadgorliwa lekarka się nie dopatrzyła ) .
A co do gluta to nie wierzę w reklamy gdzie są produkty bez niego, albo go wsadzają, albo jakieś inne coś podobnego.
Zabieram się jak sójka za morze do diety doktor McGillan (przeczy 10 PŻ, ale to lekarz napisał ).

[Little miau miau]

A co z np tym mleczkiem? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...n-Swietlik.htm bardzo polecany, mam, użyłam kilka razy i chyba ok ale jednak w składzie na drugim miejscu jest paraffin oil?

Cięzko się dugerowac KWC czasami bo mam wrażenie, że nie każdy tam się zagłębia w skład i w prawdziwą naturę produkty i mega alkoholowe toniki też są polecane.

ehh

[AppleGirl]

Napisane przez kasia9513

chyba jeszcze jest, w Ross widziałam chyba go, jak na ciebie działał?

Było to dosyć dawno i trudno mi powiedzieć coś konkretnego. Na pewno nie zrobił mi krzywdy. Nie wysusza, zostawia na twarzy świecący film. Sama właśnie szukam pilnie w miarę taniego kremu i chyba skuszę się na niego jeszcze raz. Mam nadzieję, że będzie w moim Rossmannie.

[Dronf]

Glutaminian sodu to glutaminian sodu i nie może działać na organizm inaczej niż ... glutaminian sodu. Nie dajmy się ogłupić i zwracajmy uwagę na to co naprawdę jest szkodliwe w naszym pożywieniu. Większość fast foodów, konserw i gotowych dań oczywiście nie jest specjalnie zdrowa ale akurat glutaminian sodu jest najmniej szkodliwą w nich substancją. Ja nie jem takich rzeczy (no chyba, że naprawdę od święta) ale jak sama robię coś w kuchni i np w mieszance przypraw wypatrzę złowrogi glutaminian sodu to mam pewność, że krzywdy sobie nim nie zrobię a wszelkie reklamy z hasłem w stylu "bez glutaminanu sodu" to tylko chwyt marketingowy, żeby konsument miał wrażenie, że produkt jest dużo zdrowszy bo nie zawiera tego glutacośtam a to ma taką okropną nazwę, że musi co najmniej raka wywoływać .

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...ielegnacja.htm skład rzeczywiście fajny, poza tym że mnie silikony robią z twarzy tragedię . Ale jak ktoś nie ma takiej awersji do silikonów to powinien się sprawdzić.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...cia-twarzy.htm Wydaje mi się, że kiedyś czytałam jego skład i ma on sls ale nie Sodium Laureth Sulfate ale ma sodium lauryl sulfate ale z jakimiś nie slsowymi detergentami. Szkoda, że na kwc nie ma pełnego składu bo teraz to możemy sobie gdybać. Ogólnie mimo zawartości sls to może być naprawdę dobry żel.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...cia-twarzy.htm Mleczko jak mleczko. Do zmycia makijażu będzie dobre ale warto by było je jednak potem zmyć żelem. Zawiera parafinę (w sumie jak wszystkie znane mi mleczka) która może zapychać. Poza tym konserwanty, które mogą być przez niektórych źle tolerowane. Zaletą jest to, że zawiera też składniki pielęgnacyjne. Drugą zaletą jest cena, jest konkurencyjna względem innych mleczek wielokrotnie droższych a jednocześnie posiadających te same wady. Gdybym dalej używała mleczka do demakijażu i miała je pod ręką pewnie bym kupiła.
Teraz zmywam makijaż oliwką hipp i płynem micelarnym.

[Little miau miau]

Hmm, wiem, że jest osobny wątek związany z oceną bielęgnacji ale spróbuję tu, bo wiem, że piszę z osobami, które mają cerę podobną do mojej.

Mieszana, delikatna na policzkach z tendencją do naczynek (ale bez wielkich przebojów) trochę porów na nosie, świecienie w strefie T, okazjonalnie pryszcze i inne niespodzianki - głównie jak zaniedbam pielęgnację i przed okresem jest po prostu masakra totalna. Cera wrażliwa, słabo odżywiona, wymaga nawilżenia.

Spróbowałabym tak:

- rano zmywam twarz jakimś tonikiem zazwyczaj. Soraya z algami ale chętnie wypróbuję polecany tonik Polleny z koniczyną.

- nakładam krem. Wcześniej był to Lirene mus matujący, na kwc mówią, że suszy, mnie akurat nie robił nic złego. Ale nie używam filtrów i niestety nie dam się raczej przekonac. Mam przebarwienia ale mam też tyle prblemów z cerą, że frustracja z powodu lepkiej twarzy, specjalne kosmetyki i drogie ceny filtrów raczej nie pomagają mi się przekonac. Może taki krem: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...wrazliwej.html byłby gdzieś w połowie drogi?

- nakładam makijaż. Mam sprawdzone kosmetyki, które nie robią mi większysz szkód, nie maluję się codziennie

- wieczorem albo żelem myję buzię - tu spróbowałabym Polleny
malwy do cery suchej i mieszanej. Może z dodatkiem oliwki, może nie. Potem tonik i płyn do demakijażu oczu z rossmana (ogórek ginko). Czasem też nie myję żelem tylko mleczkiem, potem tonik i płyn.

- nakłdam na noc humakten - nawilża i to chyba wystarcza. krem pod oczy ze świetlikiem Eva.

INNE:

- maseczka aspirynowa
- maseczka typu peel off
- polecany dermagol - wtedy na noc zamiast humektanu
- cevikap z wit C jako serum pod oczy
- peeling enzymatyczny ziaja calm
- pasta cynkowa na niespodzianki

Czy to Waszym zdaniem ma sens? Jeśli nie chcecie mi tu odpowiedziec, to zawsze moge umiescic posta na ogólnym wątku ale byłabym bardzo wdzięczna za ocenę czy to się w ogóle trzyma kupy!

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez Little miau miau

Hmm, wiem, że jest osobny wątek związany z oceną bielęgnacji ale spróbuję tu, bo wiem, że piszę z osobami, które mają cerę podobną do mojej.
Mieszana, delikatna na policzkach z tendencją do naczynek (ale bez wielkich przebojów) trochę porów na nosie, świecienie w strefie T, okazjonalnie pryszcze i inne niespodzianki - głównie jak zaniedbam pielęgnację i przed okresem jest po prostu masakra totalna. Cera wrażliwa, słabo odżywiona, wymaga nawilżenia.

W takim razie Humektan może nie wystarczyć. Skoro wrażliwa, to ja polecę jeszcze raz LPR Hydreane Legere. Ładnie nawilża, a przy tym uspokaja cerę. Stosuję go zamiennie z Humektanem.

Spróbowałabym tak:
- rano zmywam twarz jakimś tonikiem zazwyczaj. Soraya z algami ale chętnie wypróbuję polecany tonik Polleny z koniczyną.

Bardzo lubię ten tonik Polleny i polecam

- nakładam krem. Wcześniej był to Lirene mus matujący, na kwc mówią, że suszy, mnie akurat nie robił nic złego. Ale nie używam filtrów i niestety nie dam się raczej przekonac. Mam przebarwienia ale mam też tyle prblemów z cerą, że frustracja z powodu lepkiej twarzy, specjalne kosmetyki i drogie ceny filtrów raczej nie pomagają mi się przekonac. Może taki krem: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...wrazliwej.html byłby gdzieś w połowie drogi?

nie mogę znaleźć składu, ale wątpię, żeby zawarte w nim filtry były stabilne. Trudno powiedzieć. Zresztą traktowałabym go raczej jako nawilżacz, tylko
Mus kiedyś wypróbowałam i dla mnie to jest specyfik, który nic nie robił. Nie przesuszał, ale i nie nawilżał. Ot taka papka - placebo

- nakładam makijaż. Mam sprawdzone kosmetyki, które nie robią mi większysz szkód, nie maluję się codziennie
- wieczorem albo żelem myję buzię - tu spróbowałabym Polleny
malwy do cery suchej i mieszanej. Może z dodatkiem oliwki, może nie. Potem tonik i płyn do demakijażu oczu z rossmana (ogórek ginko). Czasem też nie myję żelem tylko mleczkiem, potem tonik i płyn.

Mleczka są raczej do typowo suchej/ normalnej cery. Sugerowałabym zmianę kolejności: płyn do demakijażu, potem żel do mycia, tonik. Ostatnio popularne stały się micele. Warto wypróbować, ale nie naciskam. Przy cerze skłonnej do wyprysków warto przyłożyć się do oczyszczania, ale delikatnego. Tzn. bez drażniących specyfików (czyli wszelkie serie dla cer trądzikowych/tłustych odpadają)

- nakłdam na noc humakten - nawilża i to chyba wystarcza. krem pod oczy ze świetlikiem Eva.

tak jak już pisałam, warto stosować zamiennie z Humektanem, który jest zwykłym emolientem, bardziej odżywczy/nawilżający krem

INNE:

- maseczka aspirynowa
- maseczka typu peel off
- polecany dermagol - wtedy na noc zamiast humektanu
- cevikap z wit C jako serum pod oczy
- peeling enzymatyczny ziaja calm
- pasta cynkowa na niespodzianki

nie jestem pewna, ale przy maseczce aspirynowej jednak powinno się stosować filtry. Reszta ok

[Little miau miau]

Napisane przez Trawa_cytrynowa

W takim razie Humektan może nie wystarczyć. Skoro wrażliwa, to ja polecę jeszcze raz LPR Hydreane Legere. Ładnie nawilża, a przy tym uspokaja cerę. Stosuję go zamiennie z Humektanem.
Bardzo lubię ten tonik Polleny i polecam

nie mogę znaleźć składu, ale wątpię, żeby zawarte w nim filtry były stabilne. Trudno powiedzieć. Zresztą traktowałabym go raczej jako nawilżacz, tylko
Mus kiedyś wypróbowałam i dla mnie to jest specyfik, który nic nie robił. Nie przesuszał, ale i nie nawilżał. Ot taka papka - placebo
Mleczka są raczej do typowo suchej/ normalnej cery. Sugerowałabym zmianę kolejności: płyn do demakijażu, potem żel do mycia, tonik. Ostatnio popularne stały się micele. Warto wypróbować, ale nie naciskam. Przy cerze skłonnej do wyprysków warto przyłożyć się do oczyszczania, ale delikatnego. Tzn. bez drażniących specyfików (czyli wszelkie serie dla cer trądzikowych/tłustych odpadają)
tak jak już pisałam, warto stosować zamiennie z Humektanem, który jest zwykłym emolientem, bardziej odżywczy/nawilżający krem
nie jestem pewna, ale przy maseczce aspirynowej jednak powinno się stosować filtry. Reszta ok

Taak wiem, że filtry powinny znaleźc się w mojej kosmetyczce ale po prostu jak czytam o nich na wizażu to mi źle od samej teorii. Nie wyobrażam sobie na codzień takiego dyskomfortu jak dziewczyny opisują nawet za cenę jakiś profitów kiedyś tam. Ciągle robię podejścia do tych wątków i ciągle nie mogę się przekonac.

Może faktycznie spróbuję krem, ktory polecasz na zmianę z Humektanem. Ale nadawłaby się na dzień? Myslałam o tym Lirene bo pocieszał mnie w miarę wysoki filrt (fakt, nie ma składu i nie wiem czy jest on stabilny) który trochę koiłby moje wyrzuty sumienia, poza tym humakten wydaje mi się mało treściwy na dzień przez to jak szybko moja skóra go pije.

Kotś ma jeszcze jakieś sugestie?

P.S Micele zamiast mleczka? Ale przed żelem? Rozumiem, że sam micel potem tonik i ew płyn do demiakijażu oka nie starczą? Mógłby byc micel ziaji "sopot"? Polecacie coś konkretnego?