prowokacja

[nikt2]

Generalizując Wizażanki udzielające się na podforum sex należą do 0,1 części populacji która ma najlepszy seks,(nigdzie tu nie ma żadnej ironii) bzykają się zazwyczaj codziennie, zawsze mają wielokrotny orgazm, przerabiają wszystkie pozycje, anal i głębokie gardło to rutyna, prześcigają się w tym która jest bardziej perwersyjna mają tylko przystojnych i wysokich, z dużymi penisami i super męskich TŻ którzy zawsze są którymiś z kolej, nie stronią od homoseksualizmu i różnych konfiguracji, są typowymi hedonistkami, dziennie średnio poświęcają 2h na seks, myślenie i pisanie o nim,ich związek z definicji nigdy nie jest stały, są feministkami, zapominają że pozostałe 0,9 populacji ma trochę słabszy seks i jakoś żyje a one sobie nie wyobrażają żyć bez tej całej rozkoszy, dlatego ich rady nie zawsze są trafne, nie jest możliwe żeby wszyscy mieli tak dobrze dlatego czytanie tego podforum wypacza pogląd na świat, jeśli się nie bierze pewnego marginesu. Najczęściej można spotkać je na wątkach BDSM, sex analny. Nie rozumieją czegoś takiego jak powstrzymywanie się od przyjemności. Są rozwiązłe i podatne na zdradę lub rozwód z powodu problemów z seksem. Wszystkim dziewczynom w których związku nie może być takiego seksu jak one mają zawsze polecają rozstanie gdyż same nie wyobrażają sobie innego seksu. Większość z nich po spadku libido wpadnie w depresję i nie będzie miało celu w życiu. Nadużywają emotikonek.
Pytanie do was co myślicie o życiu ludzi którzy się nie bzykają lub mają słabiutki seks. Pewnie uważacie że w porównaniu do was nie wiedzą co to prawdziwe życie.

[aKatia]

Napisane przez nikt2

Generalizując Wizażanki udzielające się na podforum sex należą do 0,1 części populacji która ma najlepszy seks,(nigdzie tu nie ma żadnej ironii) bzykają się zazwyczaj codziennie, zawsze mają wielokrotny orgazm, przerabiają wszystkie pozycje, anal i głębokie gardło to rutyna, prześcigają się w tym która jest bardziej perwersyjna mają tylko przystojnych i wysokich, z dużymi penisami i super męskich TŻ którzy zawsze są którymiś z kolej, nie stronią od homoseksualizmu i różnych konfiguracji, są typowymi hedonistkami, dziennie średnio poświęcają 2h na seks, myślenie i pisanie o nim,ich związek z definicji nigdy nie jest stały, są feministkami, zapominają że pozostałe 0,9 populacji ma trochę słabszy seks i jakoś żyje a one sobie nie wyobrażają żyć bez tej całej rozkoszy, dlatego ich rady nie zawsze są trafne, nie jest możliwe żeby wszyscy mieli tak dobrze dlatego czytanie tego podforum wypacza pogląd na świat, jeśli się nie bierze pewnego marginesu. Najczęściej można spotkać je na wątkach BDSM, sex analny. Nie rozumieją czegoś takiego jak powstrzymywanie się od przyjemności. Są rozwiązłe i podatne na zdradę lub rozwód z powodu problemów z seksem. Wszystkim dziewczynom w których związku nie może być takiego seksu jak one mają zawsze polecają rozstanie gdyż same nie wyobrażają sobie innego seksu. Większość z nich po spadku libido wpadnie w depresję i nie będzie miało celu w życiu. Nadużywają emotikonek.
Pytanie do was co myślicie o życiu ludzi którzy się nie bzykają lub mają słabiutki seks. Pewnie uważacie że w porównaniu do was nie wiedzą co to prawdziwe życie.

Nom, fajnie mamy, nie?

Gardzimy każdym kto uprawia seks rzadziej niż trzy razy dziennie. Za każdym razem przynajmniej 2 godziny.

[kalincia]

Napisane przez nikt2

Generalizując Wizażanki udzielające się na podforum sex należą do 0,1 części populacji która ma najlepszy seks,(nigdzie tu nie ma żadnej ironii) bzykają się zazwyczaj codziennie, zawsze mają wielokrotny orgazm, przerabiają wszystkie pozycje, anal i głębokie gardło to rutyna, prześcigają się w tym która jest bardziej perwersyjna mają tylko przystojnych i wysokich, z dużymi penisami i super męskich TŻ którzy zawsze są którymiś z kolej, nie stronią od homoseksualizmu i różnych konfiguracji, są typowymi hedonistkami, dziennie średnio poświęcają 2h na seks, myślenie i pisanie o nim,ich związek z definicji nigdy nie jest stały, są feministkami, zapominają że pozostałe 0,9 populacji ma trochę słabszy seks i jakoś żyje a one sobie nie wyobrażają żyć bez tej całej rozkoszy, dlatego ich rady nie zawsze są trafne, nie jest możliwe żeby wszyscy mieli tak dobrze dlatego czytanie tego podforum wypacza pogląd na świat, jeśli się nie bierze pewnego marginesu. Najczęściej można spotkać je na wątkach BDSM, sex analny. Nie rozumieją czegoś takiego jak powstrzymywanie się od przyjemności. Są rozwiązłe i podatne na zdradę lub rozwód z powodu problemów z seksem. Wszystkim dziewczynom w których związku nie może być takiego seksu jak one mają zawsze polecają rozstanie gdyż same nie wyobrażają sobie innego seksu. Większość z nich po spadku libido wpadnie w depresję i nie będzie miało celu w życiu. Nadużywają emotikonek.
Pytanie do was co myślicie o życiu ludzi którzy się nie bzykają lub mają słabiutki seks. Pewnie uważacie że w porównaniu do was nie wiedzą co to prawdziwe życie.

Ja tam im współczuję.

[NiebieskaKoszula]

Napisane przez kalincia

Ja tam im współczuję.

Ja też

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Pleciesz jak potłuczony.
Jedyną Twoją racją jest fakt, że nie można brać tego forum jako wyznacznik (bo mamy tu zagłębie, hmmm, "udanych") ale nadinterpretujesz i przesadzasz.

[Ansii_]

A ja mam inne pytanie. Po co cytować post jeden nad waszą odpowiedzią? Nadużywacie tej opcji, ciężko się później taki wątek czyta

[cleopadra]

Jak chcesz dobrej rady w sprawie seksu ,to idziesz do seksuologa.jak koniecznie chcesz pisac o problemach na forum i chcesz dostac prawidlowe odpowiedzi to wejdz na forum medyczne
http://www.ilekarze.pl/forum/
zadaj pytanie lekarzowi od danej specjalnosci i dowiesz sie czy dobrze jest uprawiac seks 5 razy dziennie czy 5 razy na miesiac.
Zadna z forumowiczek nie jest zarejestrowana jako znawczyni tematu,obojetnie o jaki temat chodzi.Na tym forum sa tylko forumowiczki ,potocznie zwane wizazanki.Kazda cos wie o zyciu ,z doswiadczenia wlasnego ,swoich bliskich czy znajomych,i takie sytuacje sa opisywane.
Gdy potrzebuje porady prawnej to zapytam na forum czy ktos mial cos z takim przypadkiem osobiscie,ale w koncowej fazie to pojde do eksperta czyli prawnika.
Wiele osob wypowiada sie o roznych sytuacjach ,bo tylko lizneli dany temat albo im sie wydaje ze tak byc powinno.
Sa osoby ktore zyja tym forum,siedza tu tylko po to by podniesc swoje ego.Maja po kilkanascie tysiecy postow i gdy ktos z maja iloscia postow napisze cos madrego,to taka stara wizazanka za zlosci ze ona nie ma nic madrego do napisania to zaraz napisze ,,BZDURY PISZESZ,,,a za nia pobiegna inne stare wizazanki,tylko inna mloda wzazanka ma odwage napisac ze jednak to ta stara jest glupia.

[SmialyPrawiczek]

To uczucie gdy on napisał prawdę

[201607040946]

Tak, a moderatorki to już w ogóle zboczone baby

[Elfir]

Napisane przez nikt2

zapominają że pozostałe 0,9 populacji ma trochę słabszy seks i jakoś żyje.

Jeśli masz ogromnego i niezmordowanego pytonga, szukaj sobie wizażanki na swoją kobietę.

[Carmela__]

Napisane przez nikt2

Generalizując Wizażanki udzielające się na podforum sex należą do 0,1 części populacji która ma najlepszy seks,(nigdzie tu nie ma żadnej ironii) bzykają się zazwyczaj codziennie, zawsze mają wielokrotny orgazm, przerabiają wszystkie pozycje, anal i głębokie gardło to rutyna, prześcigają się w tym która jest bardziej perwersyjna mają tylko przystojnych i wysokich, z dużymi penisami i super męskich TŻ którzy zawsze są którymiś z kolej, nie stronią od homoseksualizmu i różnych konfiguracji, są typowymi hedonistkami, dziennie średnio poświęcają 2h na seks, myślenie i pisanie o nim,ich związek z definicji nigdy nie jest stały, są feministkami, zapominają że pozostałe 0,9 populacji ma trochę słabszy seks i jakoś żyje a one sobie nie wyobrażają żyć bez tej całej rozkoszy, dlatego ich rady nie zawsze są trafne, nie jest możliwe żeby wszyscy mieli tak dobrze dlatego czytanie tego podforum wypacza pogląd na świat, jeśli się nie bierze pewnego marginesu. Najczęściej można spotkać je na wątkach BDSM, sex analny. Nie rozumieją czegoś takiego jak powstrzymywanie się od przyjemności. Są rozwiązłe i podatne na zdradę lub rozwód z powodu problemów z seksem. Wszystkim dziewczynom w których związku nie może być takiego seksu jak one mają zawsze polecają rozstanie gdyż same nie wyobrażają sobie innego seksu. Większość z nich po spadku libido wpadnie w depresję i nie będzie miało celu w życiu. Nadużywają emotikonek.
Pytanie do was co myślicie o życiu ludzi którzy się nie bzykają lub mają słabiutki seks. Pewnie uważacie że w porównaniu do was nie wiedzą co to prawdziwe życie.

Ja się udzielam na podforum seks,a głębokiego gardła robić nie umiem,z analem też mam zwykle problem,ale to wszystko z powodu wielkości partnera,więc chyba zaliczam się do tego grona o którym mówisz?

Co myślę o tych,którzy się nie bzykają albo mają słaby seks?Że nie chciałabym być na ich miejscu

[blackribbon]

.

[linaya]

Co myślę? Współczuję takim ludziom. Ale to ich życie i ich wybór.

[skatex3]

Napisane przez nikt2

Generalizując Wizażanki udzielające się na podforum sex należą do 0,1 części populacji która ma najlepszy seks,(nigdzie tu nie ma żadnej ironii) bzykają się zazwyczaj codziennie, zawsze mają wielokrotny orgazm, przerabiają wszystkie pozycje, anal i głębokie gardło to rutyna, prześcigają się w tym która jest bardziej perwersyjna mają tylko przystojnych i wysokich, z dużymi penisami i super męskich TŻ którzy zawsze są którymiś z kolej, nie stronią od homoseksualizmu i różnych konfiguracji, są typowymi hedonistkami, dziennie średnio poświęcają 2h na seks, myślenie i pisanie o nim,ich związek z definicji nigdy nie jest stały, są feministkami, zapominają że pozostałe 0,9 populacji ma trochę słabszy seks i jakoś żyje a one sobie nie wyobrażają żyć bez tej całej rozkoszy, dlatego ich rady nie zawsze są trafne, nie jest możliwe żeby wszyscy mieli tak dobrze dlatego czytanie tego podforum wypacza pogląd na świat, jeśli się nie bierze pewnego marginesu. Najczęściej można spotkać je na wątkach BDSM, sex analny. Nie rozumieją czegoś takiego jak powstrzymywanie się od przyjemności. Są rozwiązłe i podatne na zdradę lub rozwód z powodu problemów z seksem. Wszystkim dziewczynom w których związku nie może być takiego seksu jak one mają zawsze polecają rozstanie gdyż same nie wyobrażają sobie innego seksu. Większość z nich po spadku libido wpadnie w depresję i nie będzie miało celu w życiu. Nadużywają emotikonek.
Pytanie do was co myślicie o życiu ludzi którzy się nie bzykają lub mają słabiutki seks. Pewnie uważacie że w porównaniu do was nie wiedzą co to prawdziwe życie.

Zazdrościsz nam?

[kahoko hino]

nie zawsze się tu udzielam, ale uważam swoje życie seksualne za udane.

jeśli ktoś ma kiepskie lub żadne życie seksualne, to mu współczuję.

[paulinika]

Napisane przez kaguya

Tak, a moderatorki to już w ogóle zboczone baby

Ja tam nie jestem modem a jestem zboczona

[natalia_t]

Napisane przez nikt2

Generalizując Wizażanki udzielające się na podforum sex należą do 0,1 części populacji która ma najlepszy seks,(nigdzie tu nie ma żadnej ironii) bzykają się zazwyczaj codziennie, zawsze mają wielokrotny orgazm, przerabiają wszystkie pozycje, anal i głębokie gardło to rutyna, prześcigają się w tym która jest bardziej perwersyjna mają tylko przystojnych i wysokich, z dużymi penisami i super męskich TŻ którzy zawsze są którymiś z kolej, nie stronią od homoseksualizmu i różnych konfiguracji, są typowymi hedonistkami, dziennie średnio poświęcają 2h na seks, myślenie i pisanie o nim,ich związek z definicji nigdy nie jest stały, są feministkami, zapominają że pozostałe 0,9 populacji ma trochę słabszy seks i jakoś żyje a one sobie nie wyobrażają żyć bez tej całej rozkoszy, dlatego ich rady nie zawsze są trafne, nie jest możliwe żeby wszyscy mieli tak dobrze dlatego czytanie tego podforum wypacza pogląd na świat, jeśli się nie bierze pewnego marginesu. Najczęściej można spotkać je na wątkach BDSM, sex analny. Nie rozumieją czegoś takiego jak powstrzymywanie się od przyjemności. Są rozwiązłe i podatne na zdradę lub rozwód z powodu problemów z seksem. Wszystkim dziewczynom w których związku nie może być takiego seksu jak one mają zawsze polecają rozstanie gdyż same nie wyobrażają sobie innego seksu. Większość z nich po spadku libido wpadnie w depresję i nie będzie miało celu w życiu. Nadużywają emotikonek.
Pytanie do was co myślicie o życiu ludzi którzy się nie bzykają lub mają słabiutki seks. Pewnie uważacie że w porównaniu do was nie wiedzą co to prawdziwe życie.

A teraz wejdź na forum o świnkach morskich i zjedź ich, że na tamtym forum wszyscy lubią świnki morskie. Że każdy dba o swoją świnkę jak umie najlepiej, dokształca się jeśli chodzi o pielęgnację tych zwierząt, cały czas coś zmienia i udoskonala i uważa swoje zwierzątko za najładniejsze i najmądrzejsze. I że według ciebie to niemożliwe, żeby każdy z nich miał świnkę.

[stewardesa]

Napisane przez natalia_t

A teraz wejdź na forum o świnkach morskich i zjedź ich, że na tamtym forum wszyscy lubią świnki morskie. Że każdy dba o swoją świnkę jak umie najlepiej, dokształca się jeśli chodzi o pielęgnację tych zwierząt, cały czas coś zmienia i udoskonala i uważa swoje zwierzątko za najładniejsze i najmądrzejsze. I że według ciebie to niemożliwe, żeby każdy z nich miał świnkę.

no dobra, ale oni tam nie piszą, że mają taaaaaaaką świnkę i że ona się nigdzie nie mieści albo że kładą jej jedzenie pod zamkniętą klatką i ono jakimś cudem ląduje w jej żołądku

[marta_44]

Napisane przez nikt2

Wszystkim dziewczynom w których związku nie może być takiego seksu jak one mają zawsze polecają rozstanie gdyż same nie wyobrażają sobie innego seksu.

A co w tym złego? Jeżeli dziewczyna nie jest zadowolona z seksu i chce to zmienic, a partner to olewa i nie chce nic zmienic BO NIE WIDZI W TYM PROBLEMU to zmiana partnera jest jedynym rozwiązaniem mówię z autopsji, i nie, nie poleciły mi tego wizażanki, sama na to wpadłam! i nie żałuje, to była najlepsza decyzja w moim życiu, jednak można miec miłość, szacunek i dobry seks

[Elfir]

Napisane przez natalia_t

Że każdy dba o swoją świnkę jak umie najlepiej, dokształca się jeśli chodzi o pielęgnację tych zwierząt, cały czas coś zmienia i udoskonala i uważa swoje zwierzątko za najładniejsze i najmądrzejsze. .

Ano dbam o to mężowe zwierzątko jak najlepiej umiem

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez stewardesa

no dobra, ale oni tam nie piszą, że mają taaaaaaaką świnkę i że ona się nigdzie nie mieści albo że kładą jej jedzenie pod zamkniętą klatką i ono jakimś cudem ląduje w jej żołądku

Za to niektórzy nie mają świnek tylko kawię domową.

[kahoko hino]

ale to nie jest tak, że te wizażanki, które doświadczają obecnie dobrego seksu, nigdy złego nie miały; ja odnoszę wręcz odwrotne wrażenie - że wraz z doświadczeniem nauczyły się swojej seksualności i nie bały się oczekiwać więcej od seksualności. i ja mam wrażenie, że cały ten butthurt jest właśnie o tę odwagę poszukiwania lepszych doznań, nowych wrażeń i obezwładniającej przyjemności VS leniwe obębnianie obowiązku małżeńskiego, leżąc jak kłoda.

[misiekimisia]

Prowokacja-sracja. Po prostu wiele kobiet jest zadowolonych ze swojego życia i chwała im za to.

Mnie z kolei wkurzają jacyś sfrustrowani faceci czy gimnazjaliści, którzy z forum (zwłaszcza działu seks) robią sobie źródło masturbacji i zadają durne pytania czy też prowokują: a czy wsadzałaś sobie to czy tamto w dziurkę, a czy lubisz fisting, a czy lubisz lizać partnerowi odbyt, a czy podnieca cię seks grupowy. Ło matko, od razu widać męską rękę przy niektórych wpisach.

[stewardesa]

Napisane przez kahoko hino

leniwe obębnianie obowiązku małżeńskiego, leżąc jak kłoda.

Skąd wiedziałaś?

Napisane przez misiekimisia

Prowokacja-sracja. Po prostu wiele kobiet jest zadowolonych ze swojego życia i chwała im za to.

Mnie z kolei wkurzają jacyś sfrustrowani faceci czy gimnazjaliści, którzy z forum (zwłaszcza działu seks) robią sobie źródło masturbacji i zadają durne pytania czy też prowokują: a czy wsadzałaś sobie to czy tamto w dziurkę, a czy lubisz fisting, a czy lubisz lizać partnerowi odbyt, a czy podnieca cię seks grupowy. Ło matko, od razu widać męską rękę przy niektórych wpisach.

Taaak, nudne to strasznie. Nie, żeby te rzeczy były dziwne, po prostu widać, kto i po co zadaje te pytania. Albo dłuuugie opowieści skopiowane chyba z portali erotycznych. Ale pewnie też zazdroszczę

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

Napisane przez Elfir

Za to niektórzy nie mają świnek tylko kawię domową.

aż musiałam wygooglać, myślałam, że mnie od jakichś kawi(i) wyzywasz

[kahoko hino]

Napisane przez stewardesa

Skąd wiedziałaś?

bo czytam tutejsze watki i czesto pojawia sie ten motyw.

[stewardesa]

Napisane przez kahoko hino

bo czytam tutejsze watki i czesto pojawia sie ten motyw.

Jaki? "Leżę jak kłoda jak to na żonę przystało, nie myślę oczywiście o poruszaniu się, ale myślicie, że mogę czasem głośniej oddychać?"? Nie widziałam takich.

[aKatia]

Napisane przez stewardesa

Jaki? "Leżę jak kłoda jak to na żonę przystało, nie myślę oczywiście o poruszaniu się, ale myślicie, że mogę czasem głośniej oddychać?"? Nie widziałam takich.

Raczej chodzi o watki w stylu " moja dziewczyna nigdy nie proponuje seksu, rzadko się kochamy a jeżeli już to nie chce próbować nic nowego, jest bierna, nie chce dawać mi seksu oralnego, nie mówi co ją podnieca i jak lubi być dotykana ale ma pretensje że nie ma że mną orgazmu "

[Elfir]

Napisane przez stewardesa

[/COLOR]aż musiałam wygooglać, myślałam, że mnie od jakichś kawi(i) wyzywasz

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

ostatnio był taki watek - po tabsach odechciało mi się seksu. Mam obrzydzenie do orala. Dlaczego facet mnie zdradził po 5 latach abstynencji seksualnej w związku? Jacy ci faceci źli!

[skatex3]

Właśnie wątek tego typu pojawił się na intymnych.

[zakonna]

Napisane przez stewardesa

no dobra, ale oni tam nie piszą, że mają taaaaaaaką świnkę i że ona się nigdzie nie mieści albo że kładą jej jedzenie pod zamkniętą klatką i ono jakimś cudem ląduje w jej żołądku

Nie mogę się przestać śmiać. Świnka, która jest taaaka wielka i nigdzie się nie mieści, nie chce mi zniknąć z wyobraźni.

[SmialyPrawiczek]

o autorze tematu
http://webmshare.com/0gOGP