2008-09-28, 19:14 | #1021 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 767
|
Dot.: Anglia cz. II
[quote=sylwunia3009;917180 1kazdy mogl by sobie wymyslec jakas historie zeby odzyskac kase. [/quote]
JEżeli chodzio wymyślanie historii to zgadzam się z Tobą, że każdy mógłby sobie coś wymyśleć. Zapewne tak może i w szkole pomyśleli. Dlatego trochę mnie to irytuje, że nikt się nie zainteresował. A ja to co mówiłam mogę udokumentować i zamierzam gdyż nie wykluczone, że będę się w przyszłości starała dostać tam znowu. Co do drugiej części to się okaże w najbliższej przyszłości. Zamierzam zasięgnąć informacji W CAB i może Job center itd. I napisze coś więcej wkrótce. Mam nadzieje, ze mnie nie zostawią na lodzie. pozdrawiam |
2008-09-28, 23:49 | #1022 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Anglia cz. II
Dobry wieczór dziewczyny.Wpadam na chwilke tylko,jestem ostatnio zabiegana,zalatana i wracam późno z pracy padnięta.Lecz dzisiaj byliśmy na Sunday Market i kupiliśmy sofe do salonu. A potem byliśmy na wycieczce z parą znajomych w Lulworth,jest tam poprostu przepięknie,raj na ziemi. Polecem tam pojechać. Jutro będe mieć zakwasy,ale było warto.
|
2008-09-29, 15:33 | #1023 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Anglia cz. II
No, jestem juz.
Fajnie bylo Glowa mi peka, prania nie ubywa a mieszkanie przypomina cyganski oboz. Nie wiem, kiedy posprzatam, nie dzis, bo wybieramy sie z mezem na wycieczke rowerowa Iwonka - gratuluje znalezienia pracy! Olka - pozazdroscic nauczyciela... Camomile - jak kostka? Kuseczka - co za historia z tymi sasiadami - nie do uwierzenia, ale z pewnoscia musialo byc Wam nieprzyjemnie. Atka - jaka sofe kupiliscie? Jaki kolor? Poza tym wszystkim razem i kazdej z osobna chcialabym podziekowac za piekne zyczenia, TZ dolacza sie do podziekowan
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
2008-09-29, 17:04 | #1024 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Anglia cz. II
olka u mnie sprawa o bullying stanęła. Nadal pracuję dla tej firmy, mój szef nie jest moim szefem. Szukam innej pracy i już mam datę wyjazdu do PL. Wyjeżdżam 29 października na prawie 2 tyg. (jeślipotrzebujesz by \ci coś przywieźć.
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
2008-09-29, 18:35 | #1025 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
|
Dot.: Anglia cz. II
vedma i gdzie to zdjecie sukienki?
olka do pracy ide od listopada, dam znac jak bedzie. na razie jestem na tym kursie i idzie nad wyraz dobrze, balam sie ze bede miala problemy z rachunkowoscia i kontami ale luzik (jak dotad) a co do pieska to biedak tydzien temu tak niefortunnie spadl z lozka ze zlamal nozke i kica sobie w gipsie. szkoda mi go bo zrobil sie taki cichy, tylko by spal, nawet aapetyt mu nie dopisuje za bardzo atka jaka ta sofa? Sylwunia wszystkiego najlepszego
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać. |
2008-09-29, 23:18 | #1026 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Anglia cz. II
iwonka
Cytat:
Vedma opowiadaj gdzie byliście i jak było !!!!!! Może i my sie tam wybierzemy w podróż poslubną choć na dzień dzisiejszy biore pod uwage rodos a dokładnie lindos - sąsiadka mi głowe truje ze tam jest raj na ziemi. Plissssssss Kuseczka i jak tam wyjaśniło sie coś z tymi sąsiadami ??? Olka chyba skorzystam z ebaya w sprawie kupna roweru , bo byłam na takim targu ale lipa starszna , a w sklepach drogooooo Atka piekne masz zdjęcia z tej wyprawy - musze sie tam wybrać bo aż dech zapiera.
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png 17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek |
|
2008-09-30, 09:43 | #1027 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Bylismy na Majorce, mimo, ze mial to byc koniec sezonu, ludzi bylo co niemiara. Zatrzymalismy sie w swietnym hotelu w S'illiot (wschodna czesc wyspy). Przez 1,5 dnia padalo, reszta pobytu uplynela nam na wygrzewaniu sie w hiszpanskim sloncu. Udalo sie nam zwiedzic pare miejsc, zobaczyc troche lokalnych atrakcji, poznac pare interesujacych osob. Odpoczelismy po wariactwie przygotowan przedslubnych. Bylo milo, ale zachwycona bylam bardziej towarzystwem TZa, hotelem i bliskoscia plazy, niz sama Majorka. Dlugo by opowiadac!
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
|
2008-09-30, 13:38 | #1028 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Guildford/Wroclaw
Wiadomości: 2 151
|
Dot.: Anglia cz. II
A gdzie zdjecie sukienki Vedmo?
__________________
~SZCZÉSLIWA |
2008-09-30, 14:13 | #1029 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Anglia cz. II
Profesjonalne zdjecia dostane w polowie pazdziernika. Mam kilka zrobionych przez bratowa w domu, ale zepsul sie nam internet, wiec poki co z zamieszczenia ich na wizazu nici :P
No chyba ze przytargam do pracy... ale jakos na razie ciagle o tym zapominam.
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
2008-10-01, 11:15 | #1030 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Anglia cz. II
Vedmo,wszystkiego najlpeszego na nowej drodze życia.
sysuniu,no jedzcie do Lulworth,tam jest przecudownie. Chodzi się tam jak w naszych polskich górach,ledwo co szłam a szli jacyś polacy i jedna polka powiedziała,że wchodzi się jak na Śnieżke. A to bardzo stary teledysk nagrywany właśnie w LULWORTH Tears For Fears - Shout http://uk.youtube.com/watch?v=0bqgy1mebh8 A co do sofy,jest różno kolorowa,czyli ecri,z domieszką ni to niebiski ni to szary plus czerwone paski.Musiałabym fote zrobic i pokazać. Pozdrawiam Edit: Pare fotek z Lulworth Edytowane przez atka83 Czas edycji: 2008-10-01 o 13:14 |
2008-10-01, 17:02 | #1031 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Anglia cz. II
wow Atka piekne fotki
ja tez Vedma czekam na fotki a u was w miastach tez juz zawisili, swiateczne oswietlenie na lampach na ulicach hehe i napisze wam co sie u mnie w niedziele stało: nasz Landlord przyjechal po czynsz w niedziele Nie wiem ze mam narazie kota mojego brata, bo raczej by sie nie zgodzil. Kot był na dworze. I jak juz Landlord wychodzil, to patrze a na ulicy idzie nasz kot , se mysle "idz sobie" i do kota i do Ll to było . kot znikł za murkiem i nagle znow sie pojawil i zaczal biec do domu wleciala, ja kota szybko w rece i go z chaty wywaliłam, a on " ales Ty odważana" a ja ze to tylko kot, hehe chyba sie nie domysli że to moj kot |
2008-10-01, 19:05 | #1032 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: autostopem przez galaktykę ;)
Wiadomości: 984
|
Dot.: Anglia cz. II
Hej dziewuszki. Pisze, zeby sie chyba wyzalic bo nie bardzo mam komu. Dwa dni temu wrocilam na stale po ponad 8 miesiecznym pobycie w Anglii. I co, katastrofa . Od zawsze bylam zakochana w Anglii i zawsze chcialam tam pojechac. Jak tylko obronilam licencjata spakowalam walizy i pojechalam. Na pocztaku bylo ciezko, pare tygodni bez pracy, w koncu jednak trafilam do naprawde fajnej firmu gdzie pracowalam az do konca mojego pobytu tam. Mialam troche przebojow z mieszkaniami i wspolalokatorami na wyspach, ale wiadomo - ciezko mieszka sie z obcymi ludzmi. Po kilku nieprzyjemnych sytuacjach tam stwierdzialm, ze wrcam do PL dalej na studia. Ciezko mi bylo rozstac sie z UK, a wszyscy znajomi polacy mowili, ze chyba zwariowalam, ze powinnam sie cieszyc ze wrcam, wszysyc w PL mowia, ze ciesza sie, ze wrocilam, ale tak naprawde to kazdy ma tu swoje zycie i kreci sie wokol sowich spraw i nikogo tak naprawde nie obchodzi gdzie jestem i co robie. Z rodzinka sprawa wyglada podobnie - chyba latwiej mi ich kochac na odleglosc. Zaluje, ze wrocilam. Chyba jakas dziwna jestem. Mam skonczone studia, ale nie czulam sie zle pracujac w fizycznie w fabryce (jak np. niektorzy moi znajomi), uwielbiam Anglie i dobrze sie tam czuje. Czy to naprawde takie dziwne?
|
2008-10-01, 19:54 | #1033 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Anglia cz. II
Gorzałka ja to rozumiem
to,że tęsknisz do Anglii i to,że cieżko jest ci się w Polsce odnaleźć. Ja do Polski jeżdże na wakacje i często nie mogę znaleźć wspólnego języka na różne tematy z ludźmi, którzy znają tylko polską rzeczywistość. Z dobrymi znajomymi starciłam kontakt. Każdy ma swoje życie, tak jak piszesz. Za Polską tęsknię, ale za tą moją i nie mogę się doczekać urlopu. Tym razem siedzenie i popijanie kawki z rodzinką ograniczymy. a tak generalnie to studia można dokończyć w UK.
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
2008-10-01, 20:02 | #1034 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: Anglia cz. II
Vedmo wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
Czemu Cię Majorka nie zachwyciła? atka super miejsce. Muszę zerknąć na mapę gdzie leży luno dziękuję Ci bardzo, ale nie będę zawracała Ci głowy, bo 23 grudnia będę już w PL. iwonka super że idzie Ci dobrze. Przejrzałam wczoraj ze znajomą oferty pracy i jest mnóstwo w okolicach Wrocławia, jako asystentka zarządu czy specjalista ds logistyki a wymagań nie ma specjalnych. W zasadzie tylko biegła znajomość ang i znaj. komputera. Szkoda że to tylko w tym rejonie..... sylwuniu jak tam po urodzinkach? wszystkiego najlepszego gorzałka takie życie... jedni tęsknią za PL inni za Anglią... PS czy ktoś kupował kiedykolwiek ze stronki www.littlewoods.co.uk lub addictions? Chciałabym kupić to i owo ale nie wiem jak rozmiarówka i jakość rzeczy... cyz Wy też cierpicie na brak czasu? lorelei co tam u Ciebie? Widzę że nas podglądasz ale nie masz czasu skrobnac
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi |
2008-10-01, 20:07 | #1035 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
|
|
2008-10-01, 20:18 | #1036 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Anglia cz. II
olka niby nie mam czasu. Dziś wrzuciłam na luz. Z niczy się nie wyrabiam. Po co mi ten stres?
odliczam spokojnie czas do wakacji. Pójdę w góry, nawdycham się świeżego powietrza, poodwiedzam ukocane miejsca (nie zrobiłam tego latem), naładuję akumulatory i wrócę. A teraz zwyczaje zmniejszam ilość obowiązków i zajmuję się tym co najważniejsze.
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
2008-10-01, 21:52 | #1037 |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia cz. II
Dzieki za zyczenia
Po urodzinach super, w niedziele wpadla rodzinka,a we wtorek z TZ mielismy chinszczyzne, moje ulubione jedzonko Iwonko jednak bierzemy psa ze schroniska. zdecydowalismy sie na to ze wzgledu, ze psy, kore wchodza w gre kosztuja ok 600 do 1000 funtow. nie potrzeba mi papierow ze sa rasowe,a ze schroniska jest duzo taniej w tym wypadku,wyslalismy aplikacje, skontaktowali sie z nami, czekamy na wizyte i mam nadzieje ze za pare tyg dostaniemy naszego szczeniaczaka. dolaczam linka do zdjecia http://www.rottweilersinneed.co.uk/Pages/thedogs.html szczeniak na samym dole, i tak wiem, znowu zmienilam zdanie co do psa, ale to juz ostatni raz, poza tym kiedys pisalam ze chcemy rottweilera, juz dawno wybralismy mu imie, tylko, ze nie moglismy sie zdecydowac kiedy go bedziemy mieli. Olka ja tez cierpie na brak czasu, czasami zastanawiam sie czy nie biore na siebie za duzo. robie kurs ksziegowosci, w pracy zaczynam nowy kurs, poza tym czeka mnie 20 godz dodatkowego szkolenia do ostatniego kursu. a jak tylko mi zaplaca za ukonczenie tego pierwszego zapisuje sie na kurs SAGE potrzebny do ksiegowosci. Tyle tylko, ze ja lubie byc zajeta i to wszytsko sprawia mi przyjemnosc.
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... Edytowane przez sylwunia3009 Czas edycji: 2008-10-01 o 22:04 Powód: Literowki +blad w zapisywaniu |
2008-10-01, 22:19 | #1038 |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia cz. II
sylwunia3009 jesteś pewna w 100% że ten szczeniaczek to rottweiler ?
Słodziutki
__________________
|
2008-10-01, 23:26 | #1039 |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia cz. II
Nic sie przed toba nie ukryje olka_222 . Ano mam zap... z praca. Musze oddac jak najszybciej a jestem jeszcze w lesie .
Jak tylko bede miala chwilke to napisze - na razie podczytuje jak mam dosc pracy . Pozdrawiam . |
2008-10-02, 04:22 | #1040 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Guildford/Wroclaw
Wiadomości: 2 151
|
Dot.: Anglia cz. II
Sylwunia sliczny ten piesek. Podoba mi sie jego slodkie spojrzenie
__________________
~SZCZÉSLIWA |
2008-10-02, 10:48 | #1041 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: LUTON
Wiadomości: 3
|
Dot.: Anglia cz. II
hi!pozwolcie ze sie dopisze trafilam na to forum przypadkiem fajne!mieszkam w anglii od ponad 2 lat na stale wczesniej z przerwami...matka 2 dzieci zona jednego meza od 10 lat milo mi
|
2008-10-02, 10:52 | #1042 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Anglia cz. II
Sylwunia, mojemu TZowi tez bardzo sie rottweilery podobaja, wiec pewnie kiedys bedziemy takiego pieska mieli. Ja raczej sklaniam sie w kierunku owczarkow alzackich
Olka - Majorka jest nastawiona na wycisniecie z turysty ostatniego euro. Codziennie (!) przy wydawaniu reszty ktos probowal nas oszukac. Jedzenie bylo raczej dobre - z nielicznymi wyjatkami, ale trzeba bylo sie troszke nachodzic zeby zjesc swieze owoce morza lub rybe, co wydawalo mi sie nieco dziwne. Poruszanie sie autobusami po tej wyspie, to jakis koszmar - jedyne, czego mozna byc pewnym, to tego, ze nie przyjada zgodnie z rozkladem. Specjalnie wybralismy koniec sezony i wschodnia strone wyspy, zeby nie bylo tlumow. Niestety - plaze byly zawalone turystami. I dziecmi. Wszedzie plakaly, ba! darly sie dzieci. Ja nie wiem, jak to jest z tym przyrostem naturalnym, ale na moje oko, nie mamy sie o co martwic. Lubie dzieci, naprawde, do niedawna myslelismy z TZem o wlasnym, ale po tym wyjezdzie zmienilam zdanie. Najwyrazniej nie jestem gotowa na malucha, skoro wywoluja one u mnie taka irytacje. Nie wiem, jak to wytlumaczyc, ale po wyjezdzie do Wloch w zeszlym roku powiedzielismy sobie, ze na pewno jeszcze kiedys tam wrocimy, moze nawet z rodzicami lub znajomymi, a z Balearami tak nie bylo W przyszlym roku wybieramy sie - po obejrzeniu zdjec - tam gdzie Atka Poza tym wszystko inne w urlopie mi sie podobalo, a hotelem bylismy oboje zachwyceni.
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
2008-10-02, 12:21 | #1043 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
|
Dot.: Anglia cz. II
sylwunia piesek jest przecudnywygl ada jak pluszowa zabawkachociaz ja bym nie chciala rotweilerra, nie moja rasa, nie lubie tych agresywnych psow a ten m.in, tak mi sie kojarzy.ja wole kundelki. ciesze sie ze bierzesz ze schroniska, dasz chociaz jednemu malcowi domek i milosc
olka no nie trzeba byc jakos szczegolnie uzdolnionym na tym stanowisku na ktore ide, tak jak napisalas komputer + jezyk najwazniejsze. ten facet powiedzial na interview ze u nas w miescie jest trudno kogos spotkac z dobrym jezykiem. Gorzalka przykro sie czyta ze ktos jest gdzies gdzie mu zle. ja wrocilam do polski po 3,5 roku i nie zalowalam tej decyzji ani razu. za anglia nie tesknie wcale chociaz milo wspominam ten czas. znajomych mam caly czas tych samych, pomimo ze maja rodziny to i tak potrafimy sie zorganizowac w wakacje i wyjechac w 20 osob nad morze albo zrobic grila w sobote. do szczescia tylko brakowalo mi pracy - czyli ze teraz jestem szczesliwa. mam nadzieje ze sie odnajdziesz tutaj. a nie masz mozliwosci powrotu do anglii? atka super zdjecia
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać. |
2008-10-02, 12:39 | #1044 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 572
|
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
A i przy okazji pytalas sie kiedys o wyspe Capri. Moim zdaniem piekna przepiekna, ale chyba bardzo droga, zaludniona i nastawiona bardzo na turystow (i w duzej mierze snobow). W kazdym razie pamietam, ze zrobila na mnie wrazenie (miedzy innymi rejs oplywowy wokol wyspy i te wszystkie piekne wille ze schodkami i dostepem do morza, ktore w takim miejscu musza kosztowac fortune). Pozdrawiam
__________________
Był czas, kiedy żyłem tylko dlatego,
że musiałem żyć. Lecz teraz żyję, ponieważ jestem wojownikiem i pragnę powrócić przed oblicze Tego, w imię Którego zawsze walczyłem. |
|
2008-10-02, 13:18 | #1045 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: autostopem przez galaktykę ;)
Wiadomości: 984
|
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Chodzi o sprawy w PL, studia (na ktore presje wywiera moja mama), i inne podobne... :/ chyba nigdy w zyciu nie bylam tak rozdarta. |
|
2008-10-02, 13:21 | #1046 |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia cz. II
Kuseczko jestem pewna, moj TZ mial 2 wczesniej, poza tym to schroniska tylko dla tych psow. Zanim oddaja jakiegos na stale przechodz resocjalizacje, badania psychologiczne i takie tam. Poza tym ta rasa wcale nie jest taka agresywna, media wprowadzily taka opinie pokazujac kilka psow, kazdy pies moze byc grozny. Dlatego zdecydowlaismy na szczeniaka, bo go sobie wychowamy po swojemu a dorosly pies ma swoje nawyki. To jest niezbyt bezpieczne z tymi wlasnie psama, bo potrafia byc bardzo dominujace i dopominac sie tego co zawsze dostawaly. Wiec balabym sie miec doroslego, szczegolnie ze schroniska, nigdy nie wiadomo do konca czego go nauczyli
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... |
2008-10-02, 13:26 | #1047 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Miałabym do Ciebie pytanie co do rozmiarówki- czy rozmiar 12 to faktycznie 12, a nie np większa 8. Spotkałam się kiedyś z taką przebitką rozmiarową. [QUOTE=iwONKA595;9210657] olka no nie trzeba byc jakos szczegolnie uzdolnionym na tym stanowisku na ktore ide, tak jak napisalas komputer + jezyk najwazniejsze. ten facet powiedzial na interview ze u nas w miescie jest trudno kogos spotkac z dobrym jezykiem. no właśnie to jest dużym atutem emigrantów powracających do kraju- dobra znajomość angielskiego któremu nie dorówna dobry kurs języka. Cytat:
Cytat:
super chociaz nei lubie tej rasy, to ciesze sie ze bedziesz jedna z osob ktore zamiast kupowac szczeniaka za 2 500 f dajesz dach nad glowa komus kto tego potrzebuje. Cytat:
vedmo w jakiej części Włoch byłaś? Ja byłam nad adriatykiem i nie wspominam rewelacyjnie tej podróży. Pogoda była mierna, woda była szara jak w Bałtyku i plaża kamienista. koculek co ty za tabletki z kwasem na cerę brałaś?
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi |
||||
2008-10-02, 20:26 | #1048 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Anglia cz. II
Witajcie dzieczyny
Ja jestem nadal bezrobotna (jak to brzmi ), czekam na odzew z councilu, bo nie obrazilabym sie, gdyby mnie zaprosili na rozmowe kwalifikacyjna haha Wyslalam formularz aplikacyjny tez na inne stanowiska. No i najwazniejsze, Sheffield Philharmonic Orchestra zaprosila mnie na probe we wtorek, bym zobaczyla, czy mi sie podoba
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
2008-10-03, 09:15 | #1049 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Guildford/Wroclaw
Wiadomości: 2 151
|
Dot.: Anglia cz. II
Super
__________________
~SZCZÉSLIWA |
2008-10-03, 10:43 | #1050 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Ale piekna pogoda w UK utrzymuje sie (tylko strasznie zimno, czy wy tez juz wlaczylyscie ogrzewanie?), wiec spedzamy popoludnia na wycieczkach rowerowych. Poniewaz ja nie jezdzilam od lat - staramy sie planowac nasze wycieczki metoda malych krokow - zeby sie nie okazalo, ze nie mam sil wrocic do domu, hehe. Poki co niezle nam idzie, tylko miesnie mnie troche bola. Moze w weekend pojedziemy do rezerwatu ptakow, to na obrzezach naszego miasteczka, wiec mam nadzieje, ze dam rade.
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.