Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V - Strona 55 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-11-18, 15:06   #1621
v_violet_v
Raczkowanie
 
Avatar v_violet_v
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 44
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

hello
dziewczyny znacie ten olejek ?? czy może on byc sprawca mojego puchu?
stosuje któraś z was takie olejki?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...-odzywczy.html
zapytałam na forum , ponieważ przestałam ufać KWC - nie wiem dlaczego ;/
potrzebuję czegoś do zabezpieczenia końcówek i nie wiem czy brnąć w to dalej
v_violet_v jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-18, 16:10   #1622
paulownia
Zakorzenienie
 
Avatar paulownia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez v_violet_v Pokaż wiadomość
hello
dziewczyny znacie ten olejek ?? czy może on byc sprawca mojego puchu?
stosuje któraś z was takie olejki?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...-odzywczy.html
zapytałam na forum , ponieważ przestałam ufać KWC - nie wiem dlaczego ;/
potrzebuję czegoś do zabezpieczenia końcówek i nie wiem czy brnąć w to dalej
Miałam szampon z tej serii i był świetny.
Olejek ma dość wysoko olej kokosowy wiec teoretycznie moze puszyć. Ale jeśli tylko na koncówki to powinien być OK.
paulownia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-19, 00:15   #1623
Pjerniczek
Zadomowienie
 
Avatar Pjerniczek
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez Akarada Pokaż wiadomość
Dziewczyny od 1,5 tyg nie używam komercyjnego szamponu...stwierdziłam że mam dość tej chemii...na razie testuje mycie mąką żytnią i jestem bardzo zadowolona, planuję też wypróbować "soapnuts" ale nie mam pojęcia gdzie je dostać
Brzmi ciekawie Lubię takie ciekawostki. A orzechy mydlane mam od dawna w planach, na Allegro wezmę

Cytat:
Napisane przez v_violet_v Pokaż wiadomość
mycie mąką żytnią ?? aż sama się zainteresowałam

ja byłam dziś w tk-maxx przy półkach z kosmetykami stałam chyba z 30 miinut nie wiedziałam na co się zdecydować a kosmetyków do włosów było naprawdę sporo. Szukałam czegoś co zawiera..oleje, olejki, masła, parafinę - dobrze zapamiętałam?
wybór padł na to -----> nie wiem co mną kierowało. mam nadzieję, że moje włosy to polubią , cokolwiek to jest

---> rozpieszczająca i wzmacniające maseczka do włosów suchych i łamliwych z olejem oliwkowym i kokosowym
O kurde, to tam można dostać Kallosy z serii Lab 35? Mam maskę w tubie z tej linii, ale kupowałam w necie. Jest całkiem fajna, ale najlepsze efekty są po stuningowaniu - np. skrobią z dodatkiem miodu I tak całkiem na marginesie - strasznie mi się podobają te opakowania. Takie energetyczne, mocne kolory, minimalistyczny design Spojrzenie na tę czerwoną tubę na półce i jakoś tak się milej na sercu robi

Cytat:
Napisane przez Akarada Pokaż wiadomość
Spokojnie dziewczyny wcale nie chce wracać do średniowiecza:P
Chcę tylko ograniczyć chemię w życiu, jasne że wszędzie tego pełno, ale jakoś lepiej się z tym czuję i zaczynam zauważać plusy. Mąka myje moje włosy równie dobrze jak szampon a dostarcza im dużo witamin, mam też wrażenie ze po codziennym czesaniu na szczotce zostaje mniej kłaczków. Dodatkowa zaleta to cena
Ja też staram się ograniczać chemię, bo i zdrowiej, i zwyczajnie jestem otwarta na eksperymenty Nie każdy z nich przypada mi do gustu, jak np. mycie indyjskim szamponem w pudrze (skorupa na głowie, potem płukanie tego zaschniętego piachu milion razy, a i tak się potem sypało z włosów), ale próbować zawsze fajnie. Przyznaję, że odkąd używam do codziennego mycia produktu bez siarczanów, nie mam żadnych krostek na skórze głowy.

Wróciłam kilka dni temu z Bielska-Białej, gdzie w kranie najmiększa woda w Polsce Ale szału na głowie nie było, bo użyłam odżywki tureckiej Planety Organiki. Przerobiłam jej działanie na wyjazdach w różne rejony i zawsze było lipnie - przesuszała mi włosy. Zostawiłam ją więc w hotelu - może komuś innemu posłuży
__________________
olejowanie paznokci od 30.12.2014
włosomaniacząc od 28.04.2015
nie noszę stanika od 16.08.2023


77 70 55
Pjerniczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-19, 11:07   #1624
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Ja tam już nie ekperymentuje Żadne eksperymenty mi dobrze nie wychodza


Za to caly czas mam ten sam problem ze skalpem. Kupilam szampon Trzy ziola, będę myc kilka razy pod rząd. Chyba spadla mi porowatość, bo już po umyciu szamponem Fitomedu, nie potrzebuje zadnego serum, wlosy dobrze wygladaja.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-30, 14:36   #1625
Pjerniczek
Zadomowienie
 
Avatar Pjerniczek
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Ja nadal nie tykam protein i ich odstawienie było najlepszą włosową decyzją ever Znowu są proste i gładkie. Skupiam się na nawilżaniu i emolientach, a ostatnio pojechałam z ziołami i kokosem - zdenkowałam Bhringraja i wyszły wspaniałe. Od wczoraj piję drożdże i teraz daję radę. Do trzech razy sztuka
__________________
olejowanie paznokci od 30.12.2014
włosomaniacząc od 28.04.2015
nie noszę stanika od 16.08.2023


77 70 55
Pjerniczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-30, 15:40   #1626
v_violet_v
Raczkowanie
 
Avatar v_violet_v
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 44
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

na jakie kosmetyki z emolientami stawiasz?
v_violet_v jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-30, 18:12   #1627
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez Pjerniczek Pokaż wiadomość
Ja nadal nie tykam protein i ich odstawienie było najlepszą włosową decyzją ever Znowu są proste i gładkie. Skupiam się na nawilżaniu i emolientach, a ostatnio pojechałam z ziołami i kokosem - zdenkowałam Bhringraja i wyszły wspaniałe. Od wczoraj piję drożdże i teraz daję radę. Do trzech razy sztuka


No wlasnie zastanawiałam się, co taka cisza w watku A tu wszystkim zaraz poprawia się stan wlosow do tego stopnia, ze już nie będzie zadnych "włosowych problemów"


To super, a widzisz wcześniej Ci mowilysmy o tych proteinach, a nie chcialas się az tak sluchac :P


Ja się skupiam glownie na emolientach teraz, nawilżacze ograniczyłam do minimum. Wilgoc za oknem nie sprzyja sieganiu po nie. Ostatnio po uzyciu Seri Line, wrocilam z takim puchem, ze szkoda slow.


Kupilam pokrzepol. Skalp dalej mi się przetłuszcza, ale zauwazylam, ze nie tylko ja mam ten problem, wiec jakos przeboleje ten okres grzewczy Choc mycie Trzema ziolami pomaga.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-12-01, 06:56   #1628
klaudek884
Z Krainy Snów
 
Avatar klaudek884
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 310
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Hej, ja wcieram od tygodnia olejek Himalaya przed każdym myciem przynajmniej na godzinę, ale nie widzę ba razie efektów, włosy dalej lecą Pewnie za krótko go stosuje. Fajny jest bo nie obciąża skalpu tak jak się obawiałam

Miałam problem z przetłuszczającą się skórą głowy i swędzeniem, ale odstawiłam łagodne myjadła i myję Garnierem Grow Strong i uważam że jest bardzo dobry. Tylko od czasu do czasu myję Babydream i Facelle. Ostatnio nawet mogłam umyć włosy trzeciego dnia co się nie zdarzało od bardzo dawna
klaudek884 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-01, 10:20   #1629
v_violet_v
Raczkowanie
 
Avatar v_violet_v
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 44
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

widzę ,że nie tylko ja mam ten problem. Przetłuszczanie ..wypadanie ;( do tego dochodzi okropna woda w UK , która podrażnia mi skalp ;( mimo , że kokos nie sprawdza się na długości mam zamiar zacząć go wcierać w skalp. Właśnie ! zrobię to zaraz
v_violet_v jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-01, 14:29   #1630
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Odnosnie przetluszczania to ja zauwazylam, ze jest juz lepiej odkad uzywam Pokrzepolu. On jest na bazie pokrzywy i czegos tam jeszcze. Ostatnio umylam wlosy delikatnym myjadlem - Vinakiem nawilzajacym i wloysy jakos sie trzymajaja.

U mnie przetluszczanie nie jest polaczone ani z wypadaniem ani ze swedzeniem. Podobno jak tak jest to moze oznaczac, ze cos z tarczyca sie dzieje.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-02, 09:23   #1631
klaudek884
Z Krainy Snów
 
Avatar klaudek884
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 310
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez v_violet_v Pokaż wiadomość
widzę ,że nie tylko ja mam ten problem. Przetłuszczanie ..wypadanie ;( do tego dochodzi okropna woda w UK , która podrażnia mi skalp ;( mimo , że kokos nie sprawdza się na długości mam zamiar zacząć go wcierać w skalp. Właśnie ! zrobię to zaraz
Kiedyś wcierałam olej kokosowy i przedłużał świeżość włosów
klaudek884 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-08, 15:58   #1632
Tasia001
Raczkowanie
 
Avatar Tasia001
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 237
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Ale cisza...

A ja zaczęłam stosować złożoną pielęgnację i w końcu widzę efekty. Niestety a i tak drugiego dnia są po prostu suche od połowy w dół. Nawilżenie ucieka niesamowicie. Może któraś z Was ma pomysł jak temu zapobiegać?
__________________
strat: 03-07-2017 BYŁO: 74,1kg JEST: 74,1kg CEL: 62kg
Tasia001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-09, 07:30   #1633
klaudek884
Z Krainy Snów
 
Avatar klaudek884
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 310
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez Tasia001 Pokaż wiadomość
Ale cisza...

A ja zaczęłam stosować złożoną pielęgnację i w końcu widzę efekty. Niestety a i tak drugiego dnia są po prostu suche od połowy w dół. Nawilżenie ucieka niesamowicie. Może któraś z Was ma pomysł jak temu zapobiegać?
Mi kiedyś pomagało nałożenie kropli odżywki bez spłukiwania Naturia pomieszanej z kroplą oleju kokosowego.

Teraz też się borykam z przesuszeniem bo zmieniłam szampon na mocniejszy i mi wysusza włosy na długości mimo, że je zabezpieczam przed myciem
klaudek884 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-09, 20:22   #1634
Pjerniczek
Zadomowienie
 
Avatar Pjerniczek
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez v_violet_v Pokaż wiadomość
na jakie kosmetyki z emolientami stawiasz?
Obecnie to Dove i maska marokańska Planety Organiki.
I w tym miejscu mam do Was pytanie: jakie inne produkty emolientowe bez protein możecie mi polecić?

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
No wlasnie zastanawiałam się, co taka cisza w watku A tu wszystkim zaraz poprawia się stan wlosow do tego stopnia, ze już nie będzie zadnych "włosowych problemów"


To super, a widzisz wcześniej Ci mowilysmy o tych proteinach, a nie chcialas się az tak sluchac :P


Ja się skupiam glownie na emolientach teraz, nawilżacze ograniczyłam do minimum. Wilgoc za oknem nie sprzyja sieganiu po nie. Ostatnio po uzyciu Seri Line, wrocilam z takim puchem, ze szkoda slow.


Kupilam pokrzepol. Skalp dalej mi się przetłuszcza, ale zauwazylam, ze nie tylko ja mam ten problem, wiec jakos przeboleje ten okres grzewczy Choc mycie Trzema ziolami pomaga.
Słuchałam się Was, ale za krótko trzymałam reżim, bo ciągle mnie coś kusiło Teraz nie kusi w ogóle, bo różnica jest naprawdę widoczna Za to wczoraj moje włosie dało znać, że naprawdę nie mam co się bawić w Kallosy, bo kończy się puchem. Mam dwa duże słoje w domu i chciałam choć trochę je wykończyć

Co do przetłuszczania, to ogrzewanie głównym winowajcą Byłam ostatnio we Wrocławiu i w hotelu idąc spać nie skapnęłam się, że nie włączono ogrzewania. W nocy otworzyło się okno i pokój mocno się wychłodził - za to rano skalp był czysty jak po myciu
__________________
olejowanie paznokci od 30.12.2014
włosomaniacząc od 28.04.2015
nie noszę stanika od 16.08.2023


77 70 55
Pjerniczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 08:58   #1635
paulownia
Zakorzenienie
 
Avatar paulownia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez klaudek884 Pokaż wiadomość
Teraz też się borykam z przesuszeniem bo zmieniłam szampon na mocniejszy i mi wysusza włosy na długości mimo, że je zabezpieczam przed myciem
Tzn myjesz metoda OMO ? Odzywka na długość, skalp szamponem? To nie powinno być przesuszenia.
Cytat:
Napisane przez Pjerniczek Pokaż wiadomość
Obecnie to Dove i maska marokańska Planety Organiki.
I w tym miejscu mam do Was pytanie: jakie inne produkty emolientowe bez protein możecie mi polecić?
Maska Garnier Fructis Nutri Repair 3.
paulownia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 09:54   #1636
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Mnie w tym roku złapalo dziwne przetłuszczanie. Fakt, że nie odżywiam się teraz dobrze. Umyję wieczorem, wyschną. Rano jest ok. Ale na następny dzień już się z rana nadają do mycia, a ja nie mam czasu.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 22:51   #1637
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez Tasia001 Pokaż wiadomość
Ale cisza...

A ja zaczęłam stosować złożoną pielęgnację i w końcu widzę efekty. Niestety a i tak drugiego dnia są po prostu suche od połowy w dół. Nawilżenie ucieka niesamowicie. Może któraś z Was ma pomysł jak temu zapobiegać?


Zainwestuj w jakies serum z silikonami. Tylko bez kokosa w składzie. Np.Labiotica, Mythic Oil z Loreala. Powinno pomoc.

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Cytat:
Napisane przez Pjerniczek Pokaż wiadomość
Obecnie to Dove i maska marokańska Planety Organiki.
I w tym miejscu mam do Was pytanie: jakie inne produkty emolientowe bez protein możecie mi polecić?



Słuchałam się Was, ale za krótko trzymałam reżim, bo ciągle mnie coś kusiło Teraz nie kusi w ogóle, bo różnica jest naprawdę widoczna Za to wczoraj moje włosie dało znać, że naprawdę nie mam co się bawić w Kallosy, bo kończy się puchem. Mam dwa duże słoje w domu i chciałam choć trochę je wykończyć

Co do przetłuszczania, to ogrzewanie głównym winowajcą Byłam ostatnio we Wrocławiu i w hotelu idąc spać nie skapnęłam się, że nie włączono ogrzewania. W nocy otworzyło się okno i pokój mocno się wychłodził - za to rano skalp był czysty jak po myciu

Jeżeli chodzi o fajne emolientowe odzywki to mogę polecić balsamy z Ecolabu. Ja mam do wlosow zniszczonych, a ostatnio kupiłam wersje do wzmacniających. One na końcu maja nawilżacze, ale na pewno przewazaja emolienty w składzie.




Co do Kallosow, to przyznam, ze i tak jesteś wytrwala. Ja po kilku razach i po kilku tuningach dalam sobie z nimi spokoj.


Natomiast mi się wydaje, ze u mnie przeltuszczanie wynika z tego iż uzywalam zbyt bogate składowo odzywki. Ostatnio uzylam odzywki z Alterry i wlosy już normalnie trzymaly mi się w ryzach. Wiec chyba nie ma co tka szalec z tymi emolientami. Ehhh tak zle i tak niedobrze Wlosy jak były w gorszym stanie to dazylam do polepszenia ich stanu, gdy ich stan się polepszyl to powstal problem z obciążaniem No i jak tu nie być wieczna wlosomaniaczka :P
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 23:29   #1638
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez Pjerniczek Pokaż wiadomość
Ja tak miałam z Harrym Potterem w podstawówce Długo się wzbraniałam, myślałam, że to jakiś szajs. A jak wreszcie wypożyczyłam książkę, to nie mogłam przestać czytać. Pamiętam, że mama zrobiła zupę zacierkową, a ja czytałam w czasie jedzenia Za to nadal nie widziałam żadnego odcinka Gry o tron, ani House of Cards. Ani Breaking Bad (czy jak to tam ). Może mi się kiedyś zachce

Moje nie są zachwycone olejem lnianym, choć to dawno było i muszę sprawdzić na świeżo. Z kokosem różnie bywało, a w Sesie początkowo czynił naprawdę cuda. Na pewno za to nie lubią masła shea, są wtedy obciążone
Moje nie znoszą masła shea i puszą się po nim dziko.
Co do Gry o Tron wiele nie straciłaś, ale Breaking Bad musisz kiedyś koniecznie obejrzeć. House of Cards też nigdy nie widziałam i jakoś mnie nie kusi.
Donoszę, że kolejna blogerka- włosomaniaczka z bloga blondhaircare wydała książkę. Na razie tylko pdf na Legimi, ale ponoć pracuje nad innymi wersjami (epub i mobi i drukowaną).
U mnie jesienno-zimowa wylinka. Więc czas na akcję regeneracja.
Popełniłam zamówienie na bioarp bo mają teraz fajne zniżki.
Strasznie dawno nie olejowałam włosów z braku czasu. Muszę jutro zaolejować.
Ktoś pytał o maski emolientowe- ja właśnie kupiłam Toskańską Maskę Planeta Organica. Na blogu kasianafali była też polecana maska Ziaja z tych nowych serii chyba z arganem. Z tanich z rossmanna Alterra granat i aloes, ale maska. Odżywka jest słabsza. Szamponu z tej serii nie polecam.
A co do szamponów- tania opcja z łagodnych to Babydream albo płyn do higieny intymnej Facelle Sensitive. Oba z rossmanna. Ja tuż po ratowaniu skalpu Facelle bo Nivea z SLS przesuszył i podrażnił mi skalp. Teraz sięgnę do zapasów szamponu no-poo z Yves Rocher bo akurat mam, a Facelle już wykończyłam. A potem chyba kupię jeden z szamponów O'Herbal. Mycia mąką nie polecam na zimę bo to czas mnożenia się grzybków pyrolium ovale odpowiedzialnych za łupież, więc jakiś detergent musi być. No ewentualnie z rosyjskich kosmetyków można brać szampon na mydlinicy lekarskiej Natura Syberica Neutral. Też o nim myślałam, ale kilka rosyjskich było dla mojego skalpu za słabych na sezon czapek i lekki łupież był, więc wolę coś ciut mocniejszego.

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Zainwestuj w jakies serum z silikonami. Tylko bez kokosa w składzie. Np.Labiotica, Mythic Oil z Loreala. Powinno pomoc.

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------




Jeżeli chodzi o fajne emolientowe odzywki to mogę polecić balsamy z Ecolabu. Ja mam do wlosow zniszczonych, a ostatnio kupiłam wersje do wzmacniających. One na końcu maja nawilżacze, ale na pewno przewazaja emolienty w składzie.




Co do Kallosow, to przyznam, ze i tak jesteś wytrwala. Ja po kilku razach i po kilku tuningach dalam sobie z nimi spokoj.


Natomiast mi się wydaje, ze u mnie przeltuszczanie wynika z tego iż uzywalam zbyt bogate składowo odzywki. Ostatnio uzylam odzywki z Alterry i wlosy już normalnie trzymaly mi się w ryzach. Wiec chyba nie ma co tka szalec z tymi emolientami. Ehhh tak zle i tak niedobrze Wlosy jak były w gorszym stanie to dazylam do polepszenia ich stanu, gdy ich stan się polepszyl to powstal problem z obciążaniem No i jak tu nie być wieczna wlosomaniaczka :P
A nakładasz odżywki i maski tylko na włosy od połowy długości? Jeśli nie to spróbuj tak. Albo stosuj mycie metodą OM albo OMO.
Akurat emolienty można stosować częściej niż proteiny, a jedyny problem to trzeba uważać na wysoką wilgotność powietrza bo wtedy emolienty mogą nieźle spuszyć albo zrobić przyklap.
Uważać to trzeba na proteiny bo jak przekarmimy nimi włosy to grozi nam taki przesusz, że włosy mogą się po prostu kruszyć na długości. U mnie ostatnio był przesusz po proteinach.

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Tasia001 Pokaż wiadomość
Ale cisza...

A ja zaczęłam stosować złożoną pielęgnację i w końcu widzę efekty. Niestety a i tak drugiego dnia są po prostu suche od połowy w dół. Nawilżenie ucieka niesamowicie. Może któraś z Was ma pomysł jak temu zapobiegać?
Na mokre przed suszeniem serum silikonowe.
U mnie sprawdza się Biovax A+E.
Nie za dużo. Ja stosuję dosłownie 2 kropelki- 2 leciutkie naciśnięcia pompki. Rozcieram we wnętrzu obu dłoni i dopiero wcieram we włosy.Albo na same końce albo od połowy długości.
Kasianafali poleca też stosowanie go "na zakładkę"- trochę na mokre włosy przed suszeniem, potem jeszcze raz już na suche włosy. Ale to raczej do grubych i wysokoporowatych włosów bo moje cienkie i niskoporowate chyba by za bardzo obciążyło.

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Pjerniczek Pokaż wiadomość
Ja nadal nie tykam protein i ich odstawienie było najlepszą włosową decyzją ever Znowu są proste i gładkie. Skupiam się na nawilżaniu i emolientach, a ostatnio pojechałam z ziołami i kokosem - zdenkowałam Bhringraja i wyszły wspaniałe. Od wczoraj piję drożdże i teraz daję radę. Do trzech razy sztuka
Jak chcesz nawilżać to uważaj na zioła i kokos. Mnie raz vatika z ziołami przesuszyła włosy. A też walczyłam o nawilżanie. No i kokos tak mnie spuszył, że prawie się do olejowania zniechęciłam. Ale tylko kokos i shea tak na mnie działa. Ziół suche włosy raczej nie lubią.
Za to polecam aloes i olej migdałowy.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Cytat:
Napisane przez v_violet_v Pokaż wiadomość
hello
dziewczyny znacie ten olejek ?? czy może on byc sprawca mojego puchu?
stosuje któraś z was takie olejki?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...-odzywczy.html
zapytałam na forum , ponieważ przestałam ufać KWC - nie wiem dlaczego ;/
potrzebuję czegoś do zabezpieczenia końcówek i nie wiem czy brnąć w to dalej
Kup lepiej Biovax A+E.
A jak chcesz oleje to zamiast mieszanek bierze czyste i na początek pojedyncze. Może zacznij od migdałowego?
A takie oleje to raczej dużo lotnych silikonów niż oleju.
Ja po takie praktycznie wcale nie sięgam.
Musiałabym pełny skład INCI znaleźć, ale może i Cię spuszył. Może ma alcohol denat w składzie? Z najczęściej stosowanych olei puszy na pewno kokos. Poza tym poczytaj o rodzajach olei dla włosów o danej porowatości. Może potrzebujesz olej z dwoma rodzajami kwasów omega- wtedy warto kupić olej z bawełny. Ja bym kupiła jeden jednonasycony np. migdał i do tego wielonasycony czyli bawełnę i zobaczyłabym na który włosy lepiej reagują. Na bioarp możesz np. kupić tanio oba po 30 ml i zrobić testy.
A w tym to może Cię spuszyć choćby jakiś konserwant, może citric acid w tym jest. Poszukam, może znajdę co to cudo zawiera.
Tu możecie się dokształcić z typów olejów:
http://mademoiselleevebloguje.blogsp...-troche-o.html
http://www.alinarose.pl/2014/06/jaki...dla-wosow.html
No i zerknijcie na spis blogów włosomaniaczek i poszukajcie podobnych wpisów.
Nawet gdzieś tabelę widziałam.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894

Edytowane przez MissChievousTess
Czas edycji: 2016-12-10 o 23:32
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 11:13   #1639
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Moje nie znoszą masła shea i puszą się po nim dziko.
Co do Gry o Tron wiele nie straciłaś, ale Breaking Bad musisz kiedyś koniecznie obejrzeć. House of Cards też nigdy nie widziałam i jakoś mnie nie kusi.
Donoszę, że kolejna blogerka- włosomaniaczka z bloga blondhaircare wydała książkę. Na razie tylko pdf na Legimi, ale ponoć pracuje nad innymi wersjami (epub i mobi i drukowaną).
U mnie jesienno-zimowa wylinka. Więc czas na akcję regeneracja.
Popełniłam zamówienie na bioarp bo mają teraz fajne zniżki.
Strasznie dawno nie olejowałam włosów z braku czasu. Muszę jutro zaolejować.
Ktoś pytał o maski emolientowe- ja właśnie kupiłam Toskańską Maskę Planeta Organica. Na blogu kasianafali była też polecana maska Ziaja z tych nowych serii chyba z arganem. Z tanich z rossmanna Alterra granat i aloes, ale maska. Odżywka jest słabsza. Szamponu z tej serii nie polecam.
A co do szamponów- tania opcja z łagodnych to Babydream albo płyn do higieny intymnej Facelle Sensitive. Oba z rossmanna. Ja tuż po ratowaniu skalpu Facelle bo Nivea z SLS przesuszył i podrażnił mi skalp. Teraz sięgnę do zapasów szamponu no-poo z Yves Rocher bo akurat mam, a Facelle już wykończyłam. A potem chyba kupię jeden z szamponów O'Herbal. Mycia mąką nie polecam na zimę bo to czas mnożenia się grzybków pyrolium ovale odpowiedzialnych za łupież, więc jakiś detergent musi być. No ewentualnie z rosyjskich kosmetyków można brać szampon na mydlinicy lekarskiej Natura Syberica Neutral. Też o nim myślałam, ale kilka rosyjskich było dla mojego skalpu za słabych na sezon czapek i lekki łupież był, więc wolę coś ciut mocniejszego.

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------


A nakładasz odżywki i maski tylko na włosy od połowy długości? Jeśli nie to spróbuj tak. Albo stosuj mycie metodą OM albo OMO.
Akurat emolienty można stosować częściej niż proteiny, a jedyny problem to trzeba uważać na wysoką wilgotność powietrza bo wtedy emolienty mogą nieźle spuszyć albo zrobić przyklap.
Uważać to trzeba na proteiny bo jak przekarmimy nimi włosy to grozi nam taki przesusz, że włosy mogą się po prostu kruszyć na długości. U mnie ostatnio był przesusz po proteinach.

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------


Na mokre przed suszeniem serum silikonowe.
U mnie sprawdza się Biovax A+E.
Nie za dużo. Ja stosuję dosłownie 2 kropelki- 2 leciutkie naciśnięcia pompki. Rozcieram we wnętrzu obu dłoni i dopiero wcieram we włosy.Albo na same końce albo od połowy długości.
Kasianafali poleca też stosowanie go "na zakładkę"- trochę na mokre włosy przed suszeniem, potem jeszcze raz już na suche włosy. Ale to raczej do grubych i wysokoporowatych włosów bo moje cienkie i niskoporowate chyba by za bardzo obciążyło.

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------


Jak chcesz nawilżać to uważaj na zioła i kokos. Mnie raz vatika z ziołami przesuszyła włosy. A też walczyłam o nawilżanie. No i kokos tak mnie spuszył, że prawie się do olejowania zniechęciłam. Ale tylko kokos i shea tak na mnie działa. Ziół suche włosy raczej nie lubią.
Za to polecam aloes i olej migdałowy.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------


Kup lepiej Biovax A+E.
A jak chcesz oleje to zamiast mieszanek bierze czyste i na początek pojedyncze. Może zacznij od migdałowego?
A takie oleje to raczej dużo lotnych silikonów niż oleju.
Ja po takie praktycznie wcale nie sięgam.
Musiałabym pełny skład INCI znaleźć, ale może i Cię spuszył. Może ma alcohol denat w składzie? Z najczęściej stosowanych olei puszy na pewno kokos. Poza tym poczytaj o rodzajach olei dla włosów o danej porowatości. Może potrzebujesz olej z dwoma rodzajami kwasów omega- wtedy warto kupić olej z bawełny. Ja bym kupiła jeden jednonasycony np. migdał i do tego wielonasycony czyli bawełnę i zobaczyłabym na który włosy lepiej reagują. Na bioarp możesz np. kupić tanio oba po 30 ml i zrobić testy.
A w tym to może Cię spuszyć choćby jakiś konserwant, może citric acid w tym jest. Poszukam, może znajdę co to cudo zawiera.
Tu możecie się dokształcić z typów olejów:
http://mademoiselleevebloguje.blogsp...-troche-o.html
http://www.alinarose.pl/2014/06/jaki...dla-wosow.html
No i zerknijcie na spis blogów włosomaniaczek i poszukajcie podobnych wpisów.
Nawet gdzieś tabelę widziałam.

Maslo shea ma dużo kwasow nasyconych, dlatego mogą się puszyc.


To od humektantow mogą się puszyc. Nie no pod względem protein, emolientow, humektantow znam preferencje moich wlosow.


Tak, nakładam odzywki od ucha i na dlugosc. Jedynie co mi teraz pomaga to sampon z SLS i na to odzywka. Zadnych masek, oleje to od swieta.


Mi się wydaje, ze po prostu od mega zdrowej diety, która stosuje od maja, zwyczajnie poprawila mi się kondycja wlosow i chyba już nie potrzebuje tego wszystkiego. Nawet serum już nie używam.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843

Edytowane przez pseudofeministka
Czas edycji: 2016-12-11 o 11:15
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-11, 14:41   #1640
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Ja teraz szampon z SLS familijny + serum na końce. Czasem jak mi sie chce to Jantar, albo wrzucę jakąś maskę pod prysznicem na kilka minut. Zwiazuje do spania i heja.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-11, 23:15   #1641
Pjerniczek
Zadomowienie
 
Avatar Pjerniczek
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Moje nie znoszą masła shea i puszą się po nim dziko.
Co do Gry o Tron wiele nie straciłaś, ale Breaking Bad musisz kiedyś koniecznie obejrzeć. House of Cards też nigdy nie widziałam i jakoś mnie nie kusi.
Donoszę, że kolejna blogerka- włosomaniaczka z bloga blondhaircare wydała książkę. Na razie tylko pdf na Legimi, ale ponoć pracuje nad innymi wersjami (epub i mobi i drukowaną).
U mnie jesienno-zimowa wylinka. Więc czas na akcję regeneracja.
Popełniłam zamówienie na bioarp bo mają teraz fajne zniżki.
Strasznie dawno nie olejowałam włosów z braku czasu. Muszę jutro zaolejować.
Ktoś pytał o maski emolientowe- ja właśnie kupiłam Toskańską Maskę Planeta Organica. Na blogu kasianafali była też polecana maska Ziaja z tych nowych serii chyba z arganem. Z tanich z rossmanna Alterra granat i aloes, ale maska. Odżywka jest słabsza. Szamponu z tej serii nie polecam.
A co do szamponów- tania opcja z łagodnych to Babydream albo płyn do higieny intymnej Facelle Sensitive. Oba z rossmanna. Ja tuż po ratowaniu skalpu Facelle bo Nivea z SLS przesuszył i podrażnił mi skalp. Teraz sięgnę do zapasów szamponu no-poo z Yves Rocher bo akurat mam, a Facelle już wykończyłam. A potem chyba kupię jeden z szamponów O'Herbal. Mycia mąką nie polecam na zimę bo to czas mnożenia się grzybków pyrolium ovale odpowiedzialnych za łupież, więc jakiś detergent musi być. No ewentualnie z rosyjskich kosmetyków można brać szampon na mydlinicy lekarskiej Natura Syberica Neutral. Też o nim myślałam, ale kilka rosyjskich było dla mojego skalpu za słabych na sezon czapek i lekki łupież był, więc wolę coś ciut mocniejszego.

Jak chcesz nawilżać to uważaj na zioła i kokos. Mnie raz vatika z ziołami przesuszyła włosy. A też walczyłam o nawilżanie. No i kokos tak mnie spuszył, że prawie się do olejowania zniechęciłam. Ale tylko kokos i shea tak na mnie działa. Ziół suche włosy raczej nie lubią.
Za to polecam aloes i olej migdałowy.

Kup lepiej Biovax A+E.
A jak chcesz oleje to zamiast mieszanek bierze czyste i na początek pojedyncze. Może zacznij od migdałowego?
A takie oleje to raczej dużo lotnych silikonów niż oleju.
Ja po takie praktycznie wcale nie sięgam.
Musiałabym pełny skład INCI znaleźć, ale może i Cię spuszył. Może ma alcohol denat w składzie? Z najczęściej stosowanych olei puszy na pewno kokos. Poza tym poczytaj o rodzajach olei dla włosów o danej porowatości. Może potrzebujesz olej z dwoma rodzajami kwasów omega- wtedy warto kupić olej z bawełny. Ja bym kupiła jeden jednonasycony np. migdał i do tego wielonasycony czyli bawełnę i zobaczyłabym na który włosy lepiej reagują. Na bioarp możesz np. kupić tanio oba po 30 ml i zrobić testy.
A w tym to może Cię spuszyć choćby jakiś konserwant, może citric acid w tym jest. Poszukam, może znajdę co to cudo zawiera.
Tu możecie się dokształcić z typów olejów:
http://mademoiselleevebloguje.blogsp...-troche-o.html
http://www.alinarose.pl/2014/06/jaki...dla-wosow.html
No i zerknijcie na spis blogów włosomaniaczek i poszukajcie podobnych wpisów.
Nawet gdzieś tabelę widziałam.
Przyjemnie się Twój post czytało, widać, że jesteś naprawdę mocno w temacie

Ja właśnie wczoraj czytałam post Kasi na fali o masce Ziai arganowej z olejem tsubaki - jest bez protein, a więc niedługo skoczę do sklepu i będę testować Zastanawiałam się też mocno nad odżywką fructisową z olejami - ale odstrasza mnie obecność dwóch alkoholi tam. Przekonałam się jakiś czas temu, że moje włosy są uwrażliwione na alkohole w szamponach. A może nie ma się co bać takiej odżywki, bo oleje w niej zawarte zniwelują alko, co myślicie?

A ja nawet lubię szampon Alterry aloesowy - co prawda nie ma po nim rewelacji w moim przypadku, ale nigdy nie wyrządził mi krzywdy i czasem po niego sięgam. Kusi mnie aloesowa Equillibra

Ano, uważam na kokosa i ziółka, staram się rzadko używać. Muszę w końcu zaopatrzyć się w tego migdała, bo oliwy mam dość, a migdała ciągle mi ktoś poleca xD

Co do puchu i składów, to ciekawi mnie, co mnie tak puszy w Kallosach, bo one się mało od siebie różnią, a puszył mnie każdy bez wyjątku. Próbowałam chyba sześciu wariantów. Multivitamin dał raz efekt WOW, ale tylko raz i to za pierwszym użyciem

Piję sobie dzielnie drożdżyki. Dumna jestem z siebie, bo już mi idzie gładko - robię z wodą, a nie z mlekiem Wysyp mam, kurczę. Ale trudno - przyrost się sam nie zrobi
__________________
olejowanie paznokci od 30.12.2014
włosomaniacząc od 28.04.2015
nie noszę stanika od 16.08.2023


77 70 55
Pjerniczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 05:45   #1642
natalkaa7522
Zakorzenienie
 
Avatar natalkaa7522
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Ja z kallosami tez tak mialam nigdy spoko efektu, aloesowego uzywalam tylko do mycia a resztę wyrzucilam bo sa po prostu beznadziejne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
natalkaa7522 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 06:50   #1643
Zzziajana
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 194
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez Pjerniczek Pokaż wiadomość
Piję sobie dzielnie drożdżyki. Dumna jestem z siebie, bo już mi idzie gładko - robię z wodą, a nie z mlekiem Wysyp mam, kurczę. Ale trudno - przyrost się sam nie zrobi
O rany, zazdroszczę, ja próbowałam, ale za żadne skarby mi przez gardło nie przejdą
Zzziajana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 09:25   #1644
201703310931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 646
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Tak, nakładam odzywki od ucha i na dlugosc. Jedynie co mi teraz pomaga to sampon z SLS i na to odzywka. Zadnych masek, oleje to od swieta.


Mi się wydaje, ze po prostu od mega zdrowej diety, która stosuje od maja, zwyczajnie poprawila mi się kondycja wlosow i chyba już nie potrzebuje tego wszystkiego. Nawet serum już nie używam.
Ja też teraz bardzo minimalistycznie. Mycie i odżywka, raz w tygodniu maska, choć korci mnie, aby i z tego zrezygnować, bo nie widzę różnicy we włosach, zarówno po odżywce jak i masce są takie same. Chcę zostać tylko przy myciu i odżywkach Nivei, dla mnie najlepsze.

Nie olejuję od sierpnia, raz nałożyłam olej i różnicy nie było, więc rzucam to, bo moje włosy tego nie potrzebują. Nie zabezpieczam końcówek serum od września i nie mam rozdwojonych żadnych, a nie lubię wcierać ser w końcówki, więc też to rzucam. I uwaga, uwaga...moje włosy mają się super
Ile pieniędzy zaoszczędzę Kupię sobie za nie olej lniany, zauważyłam, że jak go piję to moja cera i włosy są w lepszej formie.

Cytat:
Napisane przez natalkaa7522 Pokaż wiadomość
Ja z kallosami tez tak mialam nigdy spoko efektu, aloesowego uzywalam tylko do mycia a resztę wyrzucilam bo sa po prostu beznadziejne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też już przestałam wierzyć w Kallosy. Ostatnio kupiłam mały słoiczek Cherry i na włosach po nim elektrownia. Oddałam siostrze.
Ja teraz mam maskę Joanny kokosową i ją lubię.

A tak w ogóle witam się po długiej przerwie Nic dawno nie pisałam, bo przeszłam na minimalistyczną stronę włosowej mocy i dobrze mi z tym.
Choć wczoraj zrobiłam coś iście włosomaniaczego, kupiłam rosyjski szampon z mydlnicą, tak z ciekawości. Ślicznie pachnie Zaskoczyło mnie to, że pojawiły się w małym osiedlowym sklepiku.

Nadal nie mam pomysłu na ograniczenie przetłuszczania, badałam hormony i mam w normie, więc nie wiem skąd się bierze to paskudne przetłuszczenie Ale znalazłam szampon, który moje włosy i skalp pokochały, Pollena Eva ze skrzypem. Włosy odbite od nasady, ale też gładkie i nie elektryzują się. Uwielbiam.
201703310931 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 10:02   #1645
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez Haruhi_ Pokaż wiadomość
Ja też teraz bardzo minimalistycznie. Mycie i odżywka, raz w tygodniu maska, choć korci mnie, aby i z tego zrezygnować, bo nie widzę różnicy we włosach, zarówno po odżywce jak i masce są takie same. Chcę zostać tylko przy myciu i odżywkach Nivei, dla mnie najlepsze.

Nie olejuję od sierpnia, raz nałożyłam olej i różnicy nie było, więc rzucam to, bo moje włosy tego nie potrzebują. Nie zabezpieczam końcówek serum od września i nie mam rozdwojonych żadnych, a nie lubię wcierać ser w końcówki, więc też to rzucam. I uwaga, uwaga...moje włosy mają się super
Ile pieniędzy zaoszczędzę Kupię sobie za nie olej lniany, zauważyłam, że jak go piję to moja cera i włosy są w lepszej formie.



Ja też już przestałam wierzyć w Kallosy. Ostatnio kupiłam mały słoiczek Cherry i na włosach po nim elektrownia. Oddałam siostrze.
Ja teraz mam maskę Joanny kokosową i ją lubię.

A tak w ogóle witam się po długiej przerwie Nic dawno nie pisałam, bo przeszłam na minimalistyczną stronę włosowej mocy i dobrze mi z tym.
Choć wczoraj zrobiłam coś iście włosomaniaczego, kupiłam rosyjski szampon z mydlnicą, tak z ciekawości. Ślicznie pachnie Zaskoczyło mnie to, że pojawiły się w małym osiedlowym sklepiku.

Nadal nie mam pomysłu na ograniczenie przetłuszczania, badałam hormony i mam w normie, więc nie wiem skąd się bierze to paskudne przetłuszczenie Ale znalazłam szampon, który moje włosy i skalp pokochały, Pollena Eva ze skrzypem. Włosy odbite od nasady, ale też gładkie i nie elektryzują się. Uwielbiam.
To piatka Ja chyba tez bede musiala przejsc na minimalistyczna pielegnacje. Ale jak pomysle, ile mi tego wszystkiego zostanie...
Poza tym mam drobna obawe, ze jak totalnie odpuszcze to znowu wroci to co bylo Wiec stopniowo, bede rezygnowac.

U mnie po olejowaniu widac jeszcze efekty i roznice. Najbardziej ostatnio polibilam olej wzmaniajacy babci Agafii. Ale teraz tez nakladam olej moze raz na dwa tygodnie albo i rzadziej.

Natomiast tak sie zastanawiam, ze czlowiek wydawal swojego czasu tyle kasy na te kosmetyki do wlosow czy pielegnacyjne, a wystarczylo przylozyc sie do zdrowego odzywiania i efekty takie jak po niczym innym.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 11:27   #1646
klaudek884
Z Krainy Snów
 
Avatar klaudek884
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 310
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Paulownia, tak myje metodą OMO, raz pierwsze O to olej a raz odżywka, ale mimo to moje włosy od połowy zaczęły gorzej wyglądać:/
klaudek884 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 12:14   #1647
Pjerniczek
Zadomowienie
 
Avatar Pjerniczek
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez Zzziajana Pokaż wiadomość
O rany, zazdroszczę, ja próbowałam, ale za żadne skarby mi przez gardło nie przejdą
To moje trzecie podejście, dopiero teraz się udało, bo z wodą Najbardziej mnie boli, że nie powinno się słodzić, bo wtedy zmniejsza się wchłanianie dobroci. A jak już piję ten zalatujący wymiocinami napój, to wolę wykorzystać go na maksa Tak więc nie słodzę i piję przed snem. Niech działa
__________________
olejowanie paznokci od 30.12.2014
włosomaniacząc od 28.04.2015
nie noszę stanika od 16.08.2023


77 70 55
Pjerniczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 14:06   #1648
paulownia
Zakorzenienie
 
Avatar paulownia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez Pjerniczek Pokaż wiadomość
Zastanawiałam się też mocno nad odżywką fructisową z olejami - ale odstrasza mnie obecność dwóch alkoholi tam. Przekonałam się jakiś czas temu, że moje włosy są uwrażliwione na alkohole w szamponach. A może nie ma się co bać takiej odżywki, bo oleje w niej zawarte zniwelują alko, co myślicie?
Jeśli sa tam jakieś alkohole to tłuszczowe bo denata tam na pewno nie ma a isopropyl alkohol jest pod koniec składu wiec nie powinien robić dużego kuku.
Mnie pielęgnacja złożona w ogóle nie służy. Tylko obciąża włosy. Najlepiej jest przy minimum, serum tez nie używam -jak wyżej, obciąża.
Klaudek, chyba jednak ten szampon Fructisa to nie był dobry pomysł lepiej rozejrzyj sie za czymś bezsilikonowym. Choćby Joanna Naturia czy Rzepa.
paulownia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 14:46   #1649
Pjerniczek
Zadomowienie
 
Avatar Pjerniczek
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Cytat:
Napisane przez paulownia Pokaż wiadomość
Jeśli sa tam jakieś alkohole to tłuszczowe bo denata tam na pewno nie ma a isopropyl alkohol jest pod koniec składu wiec nie powinien robić dużego kuku.
Mnie pielęgnacja złożona w ogóle nie służy. Tylko obciąża włosy. Najlepiej jest przy minimum, serum tez nie używam -jak wyżej, obciąża.
Klaudek, chyba jednak ten szampon Fructisa to nie był dobry pomysł lepiej rozejrzyj sie za czymś bezsilikonowym. Choćby Joanna Naturia czy Rzepa.
OK, zatem niedługo pewnie trafi w me ręce
__________________
olejowanie paznokci od 30.12.2014
włosomaniacząc od 28.04.2015
nie noszę stanika od 16.08.2023


77 70 55
Pjerniczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-16, 07:27   #1650
vindicta
Rozeznanie
 
Avatar vindicta
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 920
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

Ja jeszcze 1.5 mies temu miałam tak zniszczone i przepalone włosy, że mogłam nałożyć na nie wszystko i nawet się na końce się nie przetłuściły, olejowałam włosy olejem kokosowym, po cyzm szamponem do włosów farbowanych, maska do włosów odwodnionych, odżywka bez spłukiwania, oleo krem, olejek do włosów i nic... Moje włosy tylko pochłaniały kosmetyki tonami, na szczęście, opanowałam się z nakładaniem wszystkiego na raz, no i po 1.5 mies pielęfnacji w końcu zaczęły jakoś wyglądać i trochę się nawilżyły.
__________________
"Jeżeli chcesz wie­dzieć, co ma na myśli ko­bieta, nie słuchaj te­go co mówi - pat­rz na nią. "
vindicta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-09-12 14:05:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:48.