Polecamy:

daget · 2011-03-03, 06:36

Cytat:

Napisane przez ewelina16k1

Witam . Mam pytanie czy to normalne że 7 miesięczna suczka ma cieczkę?? i ile ona trwa . Moja Melisa własnie dostała i jestem trochę przestraszona .

Nasza miala 8 miesiecy jak dostala swoja wiec bez paniki. Pierwsza cieczka jest skompiejsza i krocej trwa niz normalna ale musisz byc przygotowana na 4 tygodnie czerwonego szalenstwa

ewelina16k1 · 2011-04-02, 15:14

Cytat:

Napisane przez daget

Nasza miala 8 miesiecy jak dostala swoja wiec bez paniki. Pierwsza cieczka jest skompiejsza i krocej trwa niz normalna ale musisz byc przygotowana na 4 tygodnie czerwonego szalenstwa

Dziękuje za odpowiedź . Szaleństwo trwało wyjątkowo krótko trochę ponad tydzień

Dodaje zdjęcia mojej Melisy

i pozdrawiam

klaudiakl · 2011-05-16, 12:17

Witam, mam 5- cio miesięcznego chow chowa. Ma na imię Cooki, jest najwspanialszym piueskiem na świecie, poniżej przesyłam zdjęcie. pozdrawiam10042011130.jpg

wilczus · 2011-05-26, 06:22

liczna sunia

mój Leon też ma już 5,5 m-cy

jak znajdę czas to wrzucę jego teraźniejsze foty

jakei polecacie środki na kleszcze ?

daget · 2011-05-26, 09:20

Cytat:

Napisane przez wilczus

jakei polecacie środki na kleszcze ?

My stosujemy juz 2 sezon fiprexa dozowanego na grzbiet, po tym jak ukazala sie wiadomosc ze kleszcze uodpornily sie na frontline

wilczus · 2011-05-26, 20:19

dzięki
a podobno są jakieś zastrzyki - macie jakieś doświadczenia ?

tezire · 2012-01-29, 12:05

Witajcie. Moja sunia Nomi ma 8 tygodni. Martwi mnie jej młodzieńcze zapalenie pochwy, chociaż wet powiedziała,że to przejdzie po pierwszej cieczce. Czytałam na forach aby przemywać nadmanganianem potasu, rivanolem albo płynem do gigieny intymnej ale nie wiem czy przez to że ta moja rozrabiaka śpi na podłodze nie przeziebi sobie pęcherza... Poradzcie proszę

daget · 2012-01-30, 15:46

Cytat:

Napisane przez tezire

Witajcie. Moja sunia Nomi ma 8 tygodni. Martwi mnie jej młodzieńcze zapalenie pochwy, chociaż wet powiedziała,że to przejdzie po pierwszej cieczce. Czytałam na forach aby przemywać nadmanganianem potasu, rivanolem albo płynem do gigieny intymnej ale nie wiem czy przez to że ta moja rozrabiaka śpi na podłodze nie przeziebi sobie pęcherza... Poradzcie proszę

Prawde powiedziawszy nasza chow-chowka w wieku 6 m-cy nabawila sie zapalenia pecherza przez lezenie na zimnej ziemi i plytkach . Wiec poki nie podrosnie ja bym na Twoim miejscu gonila ja z plytek badz podkladala jej pod brzuszek kocyk

tezire · 2012-01-30, 17:09

Tak a co zrobić z tym młodzieńczym zapaleniem pochwy. Przemywać czy zostawić, bo wet nie wyjaśnił a ja bym nie chciała jej zaszkodzić?

A na marginesie to jest nieposłuszna. Kocham ją już strasznie i nie wiem czy jej nie rozpuszczam... Dziś dzielnie wytrzymała czas kiedy byliśmy z mężem w pracy, ale potem tak się rozbrykała z radości że podgryzała mnie (i to całkiem mocno). Zastanawiam się czy to przechodzi i jest typowe dla szczeniąt czy może źle wróżyć na przyszłość, że np. będzie mi okazywała złość żeby coś wymusić... Nie działa gdy mówie do niej sanowcze FE, tylko jeszcze bardziej się nakręca i mnie gryzie. Nie wiem czy ona to rozumie jak zabawę bo teraz jest mała słodka i to podgryzanie mnie śmieszy ale może powinnam zaradzić...?

daget · 2012-01-31, 17:17

Cytat:

Napisane przez tezire

Tak a co zrobić z tym młodzieńczym zapaleniem pochwy. Przemywać czy zostawić, bo wet nie wyjaśnił a ja bym nie chciała jej zaszkodzić?

A na marginesie to jest nieposłuszna. Kocham ją już strasznie i nie wiem czy jej nie rozpuszczam... Dziś dzielnie wytrzymała czas kiedy byliśmy z mężem w pracy, ale potem tak się rozbrykała z radości że podgryzała mnie (i to całkiem mocno). Zastanawiam się czy to przechodzi i jest typowe dla szczeniąt czy może źle wróżyć na przyszłość, że np. będzie mi okazywała złość żeby coś wymusić... Nie działa gdy mówie do niej sanowcze FE, tylko jeszcze bardziej się nakręca i mnie gryzie. Nie wiem czy ona to rozumie jak zabawę bo teraz jest mała słodka i to podgryzanie mnie śmieszy ale może powinnam zaradzić...?

Hehe normalnie jakbym o naszej czytala. Robila identycznie to samo. Na pewno nie pozwalaj jej tak robic, z czasem z tego wyrosnie. Ale chowy tak maja ze bawia sie krotko a intensywnie. Nasza ma juz 3 lata i jest statecznym chowem a czasami jak dostanie glupawki to jak malenstwo. Wiec spokojnie szceniaki tak maja, to jest dla nich jak zabawa i im bardziej bedziesz ja odganiac tym bardziej bedzie sie nakrecac. Na nasza dzialalo jak sie z nia troche powyglupialismy i mogla sie wybiegac.

A co do przemywania to nie wiem, moze zadzwon do weta jak masz tel i sie dopytaj

tezire · 2012-02-01, 20:52

Dzięki za odpowiedź i pocieszenie. Zastanawiam się jakie smakołyki można dawać młodym chow chow. Czy jakieś uszy czy inne przedmioty ze skór dla psów są bezpieczne... Daje jej karme Hilssa jagnięcina z ryżem bo wszyscy o alergii na kurczaka piszą a we wszystkich karmach kurczak poza tą, ale szkoda mi psinki że ten jeden smak tylko. Dwa razy jej ugotowałam jedzenie ale sama nie wiem co zdrowsze bo karmy są zbilansowane i wtedy psu niczego nie zabraknie a domowe posiłki rozpychają żołądek a nie dostarczają wszystkiego.
Czy macie jakieś przemyslenia na temat zdrowego żywienia chow chow? albo przed czym byście przestrzegali...?

daget · 2012-02-02, 12:07

Cytat:

Napisane przez tezire

Dzięki za odpowiedź i pocieszenie. Zastanawiam się jakie smakołyki można dawać młodym chow chow. Czy jakieś uszy czy inne przedmioty ze skór dla psów są bezpieczne... Daje jej karme Hilssa jagnięcina z ryżem bo wszyscy o alergii na kurczaka piszą a we wszystkich karmach kurczak poza tą, ale szkoda mi psinki że ten jeden smak tylko. Dwa razy jej ugotowałam jedzenie ale sama nie wiem co zdrowsze bo karmy są zbilansowane i wtedy psu niczego nie zabraknie a domowe posiłki rozpychają żołądek a nie dostarczają wszystkiego.
Czy macie jakieś przemyslenia na temat zdrowego żywienia chow chow? albo przed czym byście przestrzegali...?

nasza byla na Hillsie z/d a teraz jest na Acana Pacyfica te karmy dobral nam dermatolog-weterynarz po przeprowadzeniu badan alergizujacych. Jest uczulona prawie na wszystkie bialka a najbardziej na kurczaka i wieprzowine wlasnie. Ze smakoli moze tylko z ryba, jagniecina badz wolowe, dlatego dostaje takie uszy i kosci preparowane, albo takie male kosteczki co sie do kuli smakuli wklada. Pamietaj tylko ze jesli dasz jej preparowane "cos" to niech to bedzie biale a nie takie sraczkowato-przezroczyste bo to obkleja dlugie futerko. Ja poczatkowo jej gotowalam ale okazalo sie ze na ryz tez jest uczulona wiec nie bylo sensu aby to robic. Musisz tez uwazac zeby nie przebialczyc psa bo to jest podstawa alergii.

owlie · 2012-02-19, 18:10

Cytat:

Napisane przez tezire

A na marginesie to jest nieposłuszna. Kocham ją już strasznie i nie wiem czy jej nie rozpuszczam... Dziś dzielnie wytrzymała czas kiedy byliśmy z mężem w pracy, ale potem tak się rozbrykała z radości że podgryzała mnie (i to całkiem mocno). Zastanawiam się czy to przechodzi i jest typowe dla szczeniąt czy może źle wróżyć na przyszłość, że np. będzie mi okazywała złość żeby coś wymusić... Nie działa gdy mówie do niej sanowcze FE, tylko jeszcze bardziej się nakręca i mnie gryzie. Nie wiem czy ona to rozumie jak zabawę bo teraz jest mała słodka i to podgryzanie mnie śmieszy ale może powinnam zaradzić...?

Normalne, normalne. Wyrośnie.

Kiedyś :P
A tak całkiem serio, kiedy mój chow miał ok. 4-5 miesięcy, zdążyłam o tym dawno zapomnieć, także podejrzewam, że i u Ciebie nie potrwa to długo

Poza tym, jak dużo właścicielek chow'ów na wizażu, jestem pod wrażeniem.
Witam się również ja i moja bestia

zizibi · 2012-02-21, 19:28

Cytat:

Napisane przez daget

nasza byla na Hillsie z/d a teraz jest na Acana Pacyfica te karmy dobral nam dermatolog-weterynarz po przeprowadzeniu badan alergizujacych. Jest uczulona prawie na wszystkie bialka a najbardziej na kurczaka i wieprzowine wlasnie. Ze smakoli moze tylko z ryba, jagniecina badz wolowe, dlatego dostaje takie uszy i kosci preparowane, albo takie male kosteczki co sie do kuli smakuli wklada. Pamietaj tylko ze jesli dasz jej preparowane "cos" to niech to bedzie biale a nie takie sraczkowato-przezroczyste bo to obkleja dlugie futerko. Ja poczatkowo jej gotowalam ale okazalo sie ze na ryz tez jest uczulona wiec nie bylo sensu aby to robic. Musisz tez uwazac zeby nie przebialczyc psa bo to jest podstawa alergii.

lusia zajada Acana jagnięcina z jabłkiem jako karma główna ,a przysmak szyjka indycza ryż marchewka bez gnatków,żadnych wygryzeń , a dla uzupełnienia raz w tygodniu żółtko na twardo, serek biały 200 g, łosoś gotowany 200g. Bez alergii polecam i pozdrawiam wszystkie chowki.

Figarro · 2012-02-22, 13:26

Witam się i ja

moje czarne diablątko ma 6 lat (właśnie w lutym skończył), jest to mój drugi chow chow,
po odejściu pierwszego...nie mogłam znaleźć sobie miejsca, szukałam szczeniaka po całym kraju. aż znalazłam w lany poniedziałek 6 lat temu jechałam po moją kulkę 950km w obie strony

psisko dopiero od ok 1,5 roku dobrze wygląda, niestety trafił się nam chorowitek, najpierw tylne łapy, później dziwna choroba, której w przychodni nie umieli (albo nie chcieli) znaleźć przyczyny...suma
ponad 70 wizyt u weta w ciągu 4 lat (wizyt, a do tego doliczcie jeszcze badania, leki

)
wreszcie zmieniliśmy lekarza, po pierwszej wizycie, ocenie obiawów (wyłysiał na grzbiecie) dr domyślił się co psu dolega, zrobiliśmy badania i wyszło...
Figaro ma wrodzoną niedoczynność tarczycy, już zawsze będzie leczony, ale przynajmniej wiemy że żyje, cieszy się spacerami i nic mu nie dolega

teraz wygląda i czuje się ja chow chow

Jak dokopię się do zdjęć, przyjdę się pochwalić

wilczus · 2012-02-27, 19:15

Nasz Leonek ma już 15m-cy

też jest stałym bywalcem u weta , ale na szczęście nigdy nie jest to nic poważnego....
a poważniejszych - miał operację na entropium na prawym oku , wszytsko pięknie się zagoiło i na razie nie ma żadnych problemów tfu tfu odpukać

Angels2708 · 2012-12-21, 10:16

hej właśnie zamierzam kupić tego misiaczka zawsze byl moim marzeniem

pisaliscie tu duzo o karmach i chorobach

mozecie ci poradzic konkretnie co lubia jest te pieski a co nie powinni

jaki choroby sa prawdobodobne u tych puchatkow?

mała82 · 2012-12-21, 10:57

Cytat:

Napisane przez Angels2708

hej właśnie zamierzam kupić tego misiaczka zawsze byl moim marzeniem

pisaliscie tu duzo o karmach i chorobach

mozecie ci poradzic konkretnie co lubia jest te pieski a co nie powinni

jaki choroby sa prawdobodobne u tych puchatkow?

Po 1. Kup pieska ze sprawdzonej hodowli, a wykluczysz ryzyko chorób genetycznych!
Po 2. Chodzi ci chyba co lubi jeść chowek? Najzdrowszy będzie jak będziesz podawała dobrej jakości karmę, ja daję Acanę lamb & apple. Nie podaję domowego jedzenia. Od czasu do czasu gotowany ryż z warzywami i wołowiną.
Po 3. jak już kupisz to się pochwal

Angels2708 · 2012-12-21, 11:21

pochwalę się napewno.
niestety nie rozejrzałam się za hodowlami ze względu na to że mnie nie stać aż tak dużo na psa

piesek nie jest drogi ale też nie tani.
widzialam rodziców i mysle ze nie bedzie zle.
jesli czarnulka bedzie chora to i tak sie nia zaopiekuje. czy weterynarz jest drogi jesli chodzi o wizyte?

Angels2708 · 2012-12-21, 11:27

wstawiam zdjęcia może ktoś coś doradzi.
1 zdj to mama
2 zdj to tata
3 moja bąbelka
mam dopiero po nia jechac

mała82 · 2012-12-21, 11:57

Cytat:

Napisane przez Angels2708

pochwalę się napewno.
niestety nie rozejrzałam się za hodowlami ze względu na to że mnie nie stać aż tak dużo na psa

piesek nie jest drogi ale też nie tani.
widzialam rodziców i mysle ze nie bedzie zle.
jesli czarnulka bedzie chora to i tak sie nia zaopiekuje. czy weterynarz jest drogi jesli chodzi o wizyte?

Wybacz, ale ja juz wiecej nie kupilabym psa bez rodowodu

Nie oplaca sie to.teraz zaoszczedzisz, a na weta wydasz dziesieciokrotnie wiecej...
Moj Drejk kosztowal ok. 800zl bez rodowodu... Rodowodowe szczenieta wtedy mozna bylo kupic za 1600zl.
Operacja oczu, ktora przeszedl ok. 350zl. Karma 280zl na 6-7tyg, bo po innych dostaje uczulenia. Sterydy gdy ma nasilenie alergii ok. 70zl, srednio 4 razy w roku teraz, a kiedys czesciej...
Teraz dochodzi co miesiac tabletka za 100zl na zwyrodnienie kregoslupa (pies ma 5lat....).

Sama policz i zdecyduj, czy warto

Angels2708 · 2012-12-21, 12:00

ale przecież nie zawsze piesek bez rodowodu musi byc taki chorowity.

mała82 · 2012-12-21, 12:11

Cytat:

Napisane przez Angels2708

ale przecież nie zawsze piesek bez rodowodu musi byc taki chorowity.

No pewnie, ze nie zawsze

ja tak z wlasnego doswiadczenia napisalam

A ten piesek co go chcesz to skąd jest? Nie przypadkiem z okolic Radomia?
Edit. Widze, ze mieszkasz 10km ode mnie

W Rydultowach maja fajna hodowle. Zapytaj ile piesek kosztuje. Moze moglabys czesc na raty rozlozyc

Angels2708 · 2012-12-22, 05:15

już zamówiłam mojego

wczoraj dzwoniłam do tej pani

i musieliśmy jej już imie nadać by mogła się przyzwyczajać ;P
nazwaliśmy ją Shila

ale jedziemy do nią dopiero po świętach

szkoda ale ważne że czeka na nas

a jedziemy po nią aż za Rzeszów

ale ta podróż będzie dla mnie mega długa :P

---------- Dopisano o 06:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ----------

a w rydułtowach to wiem że jest hodowla. Teraz szczeniaczek nie mają ale koleżanka zna tą z tej hodowli i nie miała dobrej opinii o niej

mała82 · 2012-12-22, 07:12

Cytat:

Napisane przez Angels2708

już zamówiłam mojego

wczoraj dzwoniłam do tej pani

i musieliśmy jej już imie nadać by mogła się przyzwyczajać ;P
nazwaliśmy ją Shila

ale jedziemy do nią dopiero po świętach

szkoda ale ważne że czeka na nas

a jedziemy po nią aż za Rzeszów

ale ta podróż będzie dla mnie mega długa :P

---------- Dopisano o 06:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ----------

a w rydułtowach to wiem że jest hodowla. Teraz szczeniaczek nie mają ale koleżanka zna tą z tej hodowli i nie miała dobrej opinii o niej

To trzymam kciuki, zeby Shila sie zdrowo chowala

Angels2708 · 2012-12-22, 08:14

nie dziękuję

napewno wyślę zdjęcia tu jak tylko już będzie w naszej rodzince

ale piszcie mi proszę jeszcze o tych misiaczkach

co lubią a co nie :P fajnie być już przygotowanym i wiedzieć nie co więcej o nich

Angels2708 · 2012-12-27, 20:12

no i już leży na moim łóżku i słodko śpi
ciekawi mnie jak długo
szkoda że nie rozwijacie tematu

ja zawsze lubie wczas coś wiedzieć ...
dajcie znać jak chcecie pogadać i pomóc

mała82 · 2012-12-27, 20:15

Cytat:

Napisane przez Angels2708

no i już leży na moim łóżku i słodko śpi
ciekawi mnie jak długo
szkoda że nie rozwijacie tematu

ja zawsze lubie wczas coś wiedzieć ...
dajcie znać jak chcecie pogadać i pomóc

Super, takie malenstwo jest słodziutkie

A tu na wątek mało osób zagląda

Wiele porad i przydatnych informacji znajdziesz na forum chow chow, chyba klub chow chow ...wpisz w google

Angels2708 · 2012-12-29, 07:37

no tak tyllko szkoda ze nikt tam juz nie pisze nic

i nie moze mi pomoc

Enivrer · 2013-01-02, 21:15

Cześć, dziewczyny!
Z przyjemnością przejrzałam cały ten wątek. Co tam u Waszych milusińskich? Mam nadzieję, że zdrowo rosną i nie szaleją za bardzo.

W sobotę zawita do mnie 3-miesięczny chow-chowek, nie mogę się doczekać. Ma już wybrane imię, a jutro lecę na ostatnie zakupy do zoologicznego przed jego przybyciem. ^^

2011-05-16, 12:17	#483
klaudiakl Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 1	Dot.: Chow chow Witam, mam 5- cio miesięcznego chow chowa. Ma na imię Cooki, jest najwspanialszym piueskiem na świecie, poniżej przesyłam zdjęcie. pozdrawiam10042011130.jpg

2011-05-26, 06:22	#484
wilczus Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 334	Dot.: Chow chow liczna sunia mój Leon też ma już 5,5 m-cy jak znajdę czas to wrzucę jego teraźniejsze foty jakei polecacie środki na kleszcze ? __________________ http://wilczy-pazoor.bloog.pl

2011-05-26, 20:19	#486
wilczus Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 334	Dot.: Chow chow dzięki a podobno są jakieś zastrzyki - macie jakieś doświadczenia ? __________________ http://wilczy-pazoor.bloog.pl

2012-01-30, 17:09	#489
tezire Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 4	Dot.: Chow chow Tak a co zrobić z tym młodzieńczym zapaleniem pochwy. Przemywać czy zostawić, bo wet nie wyjaśnił a ja bym nie chciała jej zaszkodzić? A na marginesie to jest nieposłuszna. Kocham ją już strasznie i nie wiem czy jej nie rozpuszczam... Dziś dzielnie wytrzymała czas kiedy byliśmy z mężem w pracy, ale potem tak się rozbrykała z radości że podgryzała mnie (i to całkiem mocno). Zastanawiam się czy to przechodzi i jest typowe dla szczeniąt czy może źle wróżyć na przyszłość, że np. będzie mi okazywała złość żeby coś wymusić... Nie działa gdy mówie do niej sanowcze FE, tylko jeszcze bardziej się nakręca i mnie gryzie. Nie wiem czy ona to rozumie jak zabawę bo teraz jest mała słodka i to podgryzanie mnie śmieszy ale może powinnam zaradzić...?

2012-02-01, 20:52	#491
tezire Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 4	Dot.: Chow chow Dzięki za odpowiedź i pocieszenie. Zastanawiam się jakie smakołyki można dawać młodym chow chow. Czy jakieś uszy czy inne przedmioty ze skór dla psów są bezpieczne... Daje jej karme Hilssa jagnięcina z ryżem bo wszyscy o alergii na kurczaka piszą a we wszystkich karmach kurczak poza tą, ale szkoda mi psinki że ten jeden smak tylko. Dwa razy jej ugotowałam jedzenie ale sama nie wiem co zdrowsze bo karmy są zbilansowane i wtedy psu niczego nie zabraknie a domowe posiłki rozpychają żołądek a nie dostarczają wszystkiego. Czy macie jakieś przemyslenia na temat zdrowego żywienia chow chow? albo przed czym byście przestrzegali...?

2012-02-22, 13:26	#495
Figarro Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 18 154	Dot.: Chow chow Witam się i ja moje czarne diablątko ma 6 lat (właśnie w lutym skończył), jest to mój drugi chow chow, po odejściu pierwszego...nie mogłam znaleźć sobie miejsca, szukałam szczeniaka po całym kraju. aż znalazłam w lany poniedziałek 6 lat temu jechałam po moją kulkę 950km w obie strony psisko dopiero od ok 1,5 roku dobrze wygląda, niestety trafił się nam chorowitek, najpierw tylne łapy, później dziwna choroba, której w przychodni nie umieli (albo nie chcieli) znaleźć przyczyny...suma ponad 70 wizyt u weta w ciągu 4 lat (wizyt, a do tego doliczcie jeszcze badania, leki ) wreszcie zmieniliśmy lekarza, po pierwszej wizycie, ocenie obiawów (wyłysiał na grzbiecie) dr domyślił się co psu dolega, zrobiliśmy badania i wyszło... Figaro ma wrodzoną niedoczynność tarczycy, już zawsze będzie leczony, ale przynajmniej wiemy że żyje, cieszy się spacerami i nic mu nie dolega teraz wygląda i czuje się ja chow chow Jak dokopię się do zdjęć, przyjdę się pochwalić __________________ Figarro Scent Stories - pisze się o perfumach ....troszkę www.facebook.com/FigarroScentStories https://www.instagram.com/figarroscentstories/ Zapraszam Wymieniam się

2012-02-27, 19:15	#496
wilczus Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 334	Dot.: Chow chow Nasz Leonek ma już 15m-cy też jest stałym bywalcem u weta , ale na szczęście nigdy nie jest to nic poważnego.... a poważniejszych - miał operację na entropium na prawym oku , wszytsko pięknie się zagoiło i na razie nie ma żadnych problemów tfu tfu odpukać __________________ http://wilczy-pazoor.bloog.pl Edytowane przez wilczus Czas edycji: 2018-08-07 o 22:36

2012-12-21, 10:16	#497
Angels2708 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Rybnik Wiadomości: 1 198	Dot.: Chow chow hej właśnie zamierzam kupić tego misiaczka zawsze byl moim marzeniem pisaliscie tu duzo o karmach i chorobach mozecie ci poradzic konkretnie co lubia jest te pieski a co nie powinni jaki choroby sa prawdobodobne u tych puchatkow? __________________ Szczęśliwa Życie jest zbyt piękne by je komplikować.

2012-12-21, 11:21	#499
Angels2708 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Rybnik Wiadomości: 1 198	Dot.: Chow chow pochwalę się napewno. niestety nie rozejrzałam się za hodowlami ze względu na to że mnie nie stać aż tak dużo na psa piesek nie jest drogi ale też nie tani. widzialam rodziców i mysle ze nie bedzie zle. jesli czarnulka bedzie chora to i tak sie nia zaopiekuje. czy weterynarz jest drogi jesli chodzi o wizyte? __________________ Szczęśliwa Życie jest zbyt piękne by je komplikować.

2012-12-21, 12:00	#502
Angels2708 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Rybnik Wiadomości: 1 198	Dot.: Chow chow ale przecież nie zawsze piesek bez rodowodu musi byc taki chorowity. __________________ Szczęśliwa Życie jest zbyt piękne by je komplikować.

2012-12-22, 05:15	#504
Angels2708 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Rybnik Wiadomości: 1 198	Dot.: Chow chow już zamówiłam mojego wczoraj dzwoniłam do tej pani i musieliśmy jej już imie nadać by mogła się przyzwyczajać ;P nazwaliśmy ją Shila ale jedziemy do nią dopiero po świętach szkoda ale ważne że czeka na nas a jedziemy po nią aż za Rzeszów ale ta podróż będzie dla mnie mega długa :P ---------- Dopisano o 06:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ---------- a w rydułtowach to wiem że jest hodowla. Teraz szczeniaczek nie mają ale koleżanka zna tą z tej hodowli i nie miała dobrej opinii o niej __________________ Szczęśliwa Życie jest zbyt piękne by je komplikować.

2012-12-22, 08:14	#506
Angels2708 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Rybnik Wiadomości: 1 198	Dot.: Chow chow nie dziękuję napewno wyślę zdjęcia tu jak tylko już będzie w naszej rodzince ale piszcie mi proszę jeszcze o tych misiaczkach co lubią a co nie :P fajnie być już przygotowanym i wiedzieć nie co więcej o nich __________________ Szczęśliwa Życie jest zbyt piękne by je komplikować.

2012-12-27, 20:12	#507
Angels2708 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Rybnik Wiadomości: 1 198	Dot.: Chow chow no i już leży na moim łóżku i słodko śpi ciekawi mnie jak długo szkoda że nie rozwijacie tematu ja zawsze lubie wczas coś wiedzieć ... dajcie znać jak chcecie pogadać i pomóc __________________ Szczęśliwa Życie jest zbyt piękne by je komplikować.

2012-12-29, 07:37	#509
Angels2708 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Rybnik Wiadomości: 1 198	Dot.: Chow chow no tak tyllko szkoda ze nikt tam juz nie pisze nic i nie moze mi pomoc __________________ Szczęśliwa Życie jest zbyt piękne by je komplikować.

2013-01-02, 21:15	#510
Enivrer Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 6	Dot.: Chow chow Cześć, dziewczyny! Z przyjemnością przejrzałam cały ten wątek. Co tam u Waszych milusińskich? Mam nadzieję, że zdrowo rosną i nie szaleją za bardzo. W sobotę zawita do mnie 3-miesięczny chow-chowek, nie mogę się doczekać. Ma już wybrane imię, a jutro lecę na ostatnie zakupy do zoologicznego przed jego przybyciem. ^^

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)