2008-06-01, 07:11 | #91 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: gdzies po drugiej stronie nieba
Wiadomości: 613
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Cytat:
aha a co jesli uda mi się już na 1 fazie zejść do tylu kg ilu chce? czy wtedy moge pezejść odrazu do III fazy czy lepiej by było chociaz na chwile być na 2 ??
__________________
"żyj tak jakby ten dzień byl ostatnim. Jutro nie pewne, wczoraj nie do Ciebie nalezy, dziś tylko jest twoim" św M Kolbe
|
|
2008-06-01, 07:24 | #92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 894
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Cytat:
__________________
84->79->65 I cel: 75
II cel: 70 |
|
2008-06-01, 08:36 | #93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: WrocLove
Wiadomości: 459
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Jak sie pozbyc pokusy na slodycze ?
(zazdroszcze wszystkim 3majacym sie dietki )
__________________
Zawsze nadzieja. Zawsze ta k**wa w zielonej sukience. |
2008-06-01, 09:39 | #94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 39
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Hej! Jestem całkiem nowa na forum, a to będzie mój pierwszy pościk. Bardzo chciałabym się do Was dołączyć! Chcę schudnąć, ale brakuje mi motywacji. Mam też wrażenie, że wszystkie dziewczyny dookoła mnie są szczupłe i piekne i naprawdę wstydzę się nawet mówić o tym, że jestem na diecie, bo wydaje mi się, że i tak nigdy nie będę wyglądać ładnie i że tylko narażę się na śmieszność ;( A potrzebuję z kimś o tym porozmawiać, bo naprawdę ciężko jest radzić sobie samemu ze słodyczami i niezdrowym jedzeniem, tym bardziej jeśli się ma taka "niezdrową" karierę za sobą jak ja.
Teraz mam 66 kg, już od dwóch tygodni jestem na diecie (na początku było 69). Bardzo chcę schudnąć do 60 kg. Przynajmniej na początek. Staram się też ćwiczyć. Na stepperze i takie ogólne ćwiczenia, które były dołączone do czerwcowego Shape'a w takiej małej książeczce. Niestety wstydzę się iść pobiegać do parku, albo iść na basen, więc zawsze ćwiczę w domu. Ale myślę, że dobre i to. Co do diety, to jem węgle (owsianka, otręby, mleko 0,5 i owoce) na śniadanie, na obiad zazwyczaj chudą rybę/mięso z warzywami, a na kolację ser chudy z warzywami. Piję duże herbat i wody, ale nie mogę się nistety powstrzymać przed Cola light. Oczywiście nie jem słodyczy. Znacie już więc mniej więcej moje założenia dietowe. Czy mogę się do Was dołączyć??? |
2008-06-01, 10:02 | #95 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Cześ Megalon Na pewno uda ci się schudnąć ćwiczysz w domu a to najważniejsze - każdy ruch jest bardzo dobry. Mam pytanie do ciebie - jakie ćwiczenia wykonujesz, na jakie partie ciała ? czy mogłabyś podać kilka takich ćw. Jeżeli najdzie cię ochota na oś słodkiego to nie odmawiaj sobie, przecież jak zjesz mały kawałeczek to od razu nie przytyjesz a dostarczysz sobie troszkę cukru, który też jest potrzebny. Z colą to bym uważała - to najmniej zdrowy napój, od czasu do czasu nie zaszkodzi ale lepiej nie pij
|
2008-06-01, 11:35 | #96 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 15
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Hej! Chciałabym się przyłączyć,mogę? Teraz waże 56 kg, ale chciałabym zejść tak do 50-52. Nie słodzę herbat już od kilku miesięcy, pieczywo zwykłe jem średnio raz na miesiąc jak jestem w domu,a tak to pieczywo chrupkie. Nie pije juz czarnej herbaty,kawę tez bardzo ograniczyłam - raz na jakiś czas. Piję zieloną,czerwoną herbate i kawę zbożową. Słodyczy aż tak dużo nie jem - ale postanowiłam z nich zrezygnować... Tylko nie wiem czy dam radę No i cóż zrobić - moim głównym problemem jest mało ćwiczeń. Od maja jednak chodzę na uczelnię pieszo, więc parę razy dziennie mam ok. 25 minutowe spacery. Ale brak i motywacji do ćwiczeń - brzuszki itp. eh... a wiem ze powinnam,lato coraz bliżej... i jest coś z czego ciężko mi zrezygnować - makaron i ryż... Co zrbic - uwielbiam Pozdrawiam!
|
2008-06-01, 11:40 | #97 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 344
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
czesc mogę się do Was przyłączyć dziewczyny?
już raz udało mi się zrzucić około 12 kg ale teraz znów to przybrałam myślę że jak schudnę 6 to będzie w sam raz to nie od jutra ale od teraz |
2008-06-01, 17:08 | #98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Gdzie jesteście ! A ! zapomniałam dzisiaj jest Dzień dziecka i dlatego tutaj taka cisza Dzisiaj od rana miałam biegunkę nie wiem co mi zaszkodziło a może to takie działanie herbatki czerwonej nie wiem jak wy dajecie radę w taki upał ćwiczyć ja po 15 minutach nie daje rady, słabo mi. Zaraz idę zrobi troszkę brzuszków, zobaczymy jak mi pójdzie z moją kondycją
|
2008-06-01, 17:27 | #99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 39
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Hej! Ja dzisiaj nie świętuję Dnia Dziecka, a ostro walczę! Rano zaszalałam na stepperku 40 minut, a potem 20 minut siłowego. Ładnie jem i za niedługo wybieram się jeszcze na spacer po parku
Pozdrawiam dietujące! vanilia1, ta cola light to naprawdę jedyna niedobra rzeczy, którą serwuję mojemu organizmowi. Jest ona też moją odskocznią od palenia! Rzuciłam już prawie rok temu, a niestety ochota nadal jest Nie wiem dlaczego, ale po Coli ochota maleje. Mam nadzieję, że kiedyś przejdzie, bo tak nie chcę się już truć! |
2008-06-01, 17:47 | #100 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
pięknie Megalon, tyle ćwiczeń - jak ty to robisz, ze masz siłę w taki upał szaleć na steperku? ja właśnie skończyłam ćwiczyć brzuszki i powiem ci szczerze, ze dużo to się nie na ćwiczyłam Gratuluję rzucenia palenia - ja tez rzuciłam 2 lata temu i czasami tez nachodzi mnie ochota na zapalenie ale nie popełnię tego błędu, to była by głupota. trzymam kciuki za twoje dalsze postępy w odchudzaniu
|
2008-06-01, 19:10 | #101 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
witam
cieszę się, że w końcu znalazłam tak wątek do zrzucenia mam co prawda 5kg, ale mam nadzieję, że mnie przyjmiecie. nie mogę się zebrać w sobie, codziennie mówię od jutra i od kolejnego jutra, ale myślę, że wiecie o czym mówię. razem damy radę. przyjmiecie mnie?
__________________
|
2008-06-01, 20:37 | #102 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 1 779
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Witam sliczne Panie Ja radosnie melduje, ze udalo mi sie isc pobiegac juz 7 dzien ;d W planach mialam jeszcze poranna jazde na rowerze, ale sprobowalam tylko raz - wczoraj. Byl to o jeden raz za duzo ;d teraz z rana sa takie upaly, ze nie warto marnowac sil na rower.. Poza tym, mysle ze i tak zbytnio przeciazalam organizm, bo wczoraj az krecilo mi sie w glowie;/ Dzisiaj odezwal sie we mnie moj dzieciecy pierwiastek i caly dzien przesladowaly mnie lody bananowe ;d po przebiezce ochota od razu zniknela gdzies w lesie, wraz z wylanym potem... Pamietajcie, ze 3mam za Was kciuczki ) *
__________________
62-60-54 |
2008-06-01, 21:32 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: woj śląskie
Wiadomości: 88
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
dziewczyny, postanowione od jutra maksymalnie 1 raz dziennie jakas mala slodka przekaska. dzisiaj znowu ciasto bylo - nie wypada odmowic tesciowej ale za to bylo a6w i cwiczonko na uda.
|
2008-06-02, 09:18 | #104 |
Zadomowienie
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
ja na diecie już 6 dzień, nie wiem ile i czy schudłam,będę się ważyć/mierzyć za ok tydzień,za to jestem zadowolona z tego jak therm line na mnie działa,naprawdę hamuje apetyt,dziś na śniadanie zrobiłam sobie fitelle z wkrojonym bananem i mlekiem,zjadłam pół miseczki i dalej nie dało rady
do pracy śmigam na piechotę jakies 4 km w 1 stronę,akurat dziś taki spacerek to sama przyjemność. |
2008-06-02, 09:24 | #105 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: gdzies po drugiej stronie nieba
Wiadomości: 613
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Pewnie że tak i powodzenia w dnietkowaniu . dziś jestem pełna nadziei że wszystko się uda tylko mc i na wakacje jade ... musi się udac
__________________
"żyj tak jakby ten dzień byl ostatnim. Jutro nie pewne, wczoraj nie do Ciebie nalezy, dziś tylko jest twoim" św M Kolbe
|
|||
2008-06-02, 15:39 | #106 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 20
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Dzisiaj 6. dzień diety kapuścianej, czuje sie b. dobrze, nie chce mi sie jeść słodyczy itp. i kilka osób zauważyło już że schudłam! <jupi>
|
2008-06-02, 16:14 | #107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 39
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Cześć słońca Dzisiaj w ogóle nie chce mi się jeść. Myślę, że to wpływ tej okropnej temperatury i stresu przedsesyjnego W przyszlym tygodniu mam codziennie jakiś egzamin i naprawdę nie wiem jak to przeżyję. Bardzo się zawsze denerwuję i rezultatem jest pusty brzuś. Tylko zawsze do tej pory opychałam się po zakończeniu egzaminów, a tym razem trzeba będzie się jakoś powstrzymać...
No nic... upał upałem, a ćwiczyć trzeba! Zaraz wskakuję więc na stepperek i wio! |
2008-06-02, 17:39 | #108 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 34
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Hej dziewczynki Wróciłam i widze, że nasze grono się powiększa SUper!
justyna2639 w jakim czasie te 4 kg schudłaś? No i słyszałam, że ta zupka jest paskudna i ciężko wytrzymać... Ile w tym prawdy? Jakie składniki ty dawałaś do zupki?
__________________
|
2008-06-02, 19:00 | #109 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Dzisiaj jestem załamana O wiele za dużo dzisiaj zjadłam przez cały dzień - 4 kawałki chleba z serem żółtym, 2 banany, garstkę truskawek, dużą miseczkę lodów, troszkę cukierków, marsa, zupę, ziemniaki z koperkiem - całą miseczkę. Poza tym zdołowałam się swoją wagą więcej ważę o 1,5 kg. Jak tak dalej pójdzie to będę miała więcej do zrzucenia. Za szybko się cieszyłam - wszystko na nic nie wiem co dalej zrobić, żeby nie było tego co dzisiaj
|
2008-06-02, 19:59 | #110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 39
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
vanilia1, no faktycznie zaszalało Ci się trochę, ale lepiej niż to rozpamiętywać jest po prostu nie powtarzać zbyt często takich szaleństw Jak już zjadłaś sobie, to przynajmniej nie dręcz się! Co się wszamało, to się nie odstanie, a dobre pewnie było
A z wagą to się nie martw. ja wypiłam ostatnio trochę więcej płynów i też mi waga poszła w górę, a po kilka dniach znowu spadła. Tak to już jest. |
2008-06-02, 22:30 | #111 |
Rozeznanie
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
dziewczyny co ja mam zrobic nie mam czasu na ćwiczenie (całe dnie w pracy)ale postanowiłam schudnac a wiec spadło juz 6 kg ale jak????? Ja sie głodze i wiem że źle robie bo jak przestane to bedzie jojo a wtedy to dopiero bedzie tragedia tyle wyrzeczeń na NIC!!!!! potrzebuje schudnąc jeszcze ze 20 kg .......jak to zrobić ???? Dodam jeszcze że próbowałam już wiele diet i sposobów - zawsze kończyło sie to kilkoma kilogramami do przoduPOMOCY!!! !!
|
2008-06-03, 05:01 | #112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 894
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
no po tygodniu, na samej kapusciance schudlam 4 kg. jak pierwszy raz jadlam zupe to tak sobie pomyslalam ze nie jest wcale tak zle, za drugim razem bylo gorzej, ale po 3 dniach juz nauczylam sie ja jakos przyswajac nie lubie selera naciowego, ktory byl jednym ze skladnikow i moze przez to tak bylo, powiem tak-zupa nie jest najlepsza ale jesli chce sie schudnac to mozna na niej tydzien wyzyc
__________________
84->79->65 I cel: 75
II cel: 70 |
2008-06-03, 06:38 | #113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 34
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Justynko sorry, ze Cię tak męcze tymi pytaniami, ale jeszcze jedno Jakie skladniki do tej zupy? Wiem, że jest tego pelno w necie ale kazdy przepis to jakies inne skladniki
__________________
|
2008-06-03, 07:46 | #114 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: gdzies po drugiej stronie nieba
Wiadomości: 613
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
dziekuje wiec tak zrobie ale i tak wątie żeby po 2 tyg zleciało mi wszystko co chce a wychodzenie z diety jest najtrudniejsze w tym wszystkim
Cytat:
__________________
"żyj tak jakby ten dzień byl ostatnim. Jutro nie pewne, wczoraj nie do Ciebie nalezy, dziś tylko jest twoim" św M Kolbe
|
|
2008-06-03, 08:52 | #115 |
Rozeznanie
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
wiem wiem ja to wszystko wiem tylko nie potrafie zastosowac a jesli chodzi o SB to nie bardzo bo tam trzeba czesto a ja całe dnie w pracy i przekładałabym kombinowała jadła cos <zamiast> najlepiej to sie ograniczyc i tyle i narazie to robie i skutkuje zobaczymy jak długo dam rade
|
2008-06-03, 09:41 | #116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 54
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Janiestety muszę zacząć od nowa :/ W sobotę byłam na grillu no i przesadziłam. Od dzisiaj ostro
|
2008-06-03, 10:00 | #117 |
Raczkowanie
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
A ja wczoraj zjadłam jeden baton pyszny był !A juz słodycze myslałam ,ze mam za sobą
__________________
Catarina71 Życie jest piękne jak żyć się umie Pięć kilo mniej------i prawo jazdy------mój cel |
2008-06-03, 10:13 | #118 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: gdzies po drugiej stronie nieba
Wiadomości: 613
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Cytat:
__________________
"żyj tak jakby ten dzień byl ostatnim. Jutro nie pewne, wczoraj nie do Ciebie nalezy, dziś tylko jest twoim" św M Kolbe
|
|
2008-06-03, 11:36 | #119 |
Rozeznanie
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
ale ja nie głoduje - ja sobie wmawiam ze nie jestem głodnaa potem to juz głodu nie czuje a jak wypijam kilka litrów wody dziennie to nawet nie czuje ze trzeba jesc....ale obiadek zjadam normalnie
__________________
MAMA STASIA 27.05.2011 |
2008-06-03, 12:13 | #120 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 1 779
|
Dot.: 6 kg do zrzucenia - kto sie przyłączy?
Witam Sliczne Ja osobiscie nie stosuje sie do zadnej konkretnej diety, nie bawie sie w calkowite porzucanie tego co lubie.. Za to duzo sie ruszam... ale zeby miec sile na cwiczenia naprawde nie mozna sobie odmowiac jedzenia i nie chodzi mi tu wcale o to , ze naklaniam do obzerania sie.. Chcemy byc piekne, ale tez szczesliwe, a niewątpliwie dobre jedzenie dostarcza nam troche radosci Radze poprostu zjesc sobie dobre sniadanko, pozniej obiad podobny jak reszta rodziny, ale w mniejszej ilosci i ewentualnie eliminujac lub zamieniajac niektore skladniki, a pore kolacji przesunac o kilka godzin i zjesc sobie cos lekkiego... w miedzyczasie popic czerwona herbata i woda.. od czasu do czasu mysle, ze mozna sobie pozwolic na cos slodkiego (oczywiscie w granicach odchudzonego rozsadku;d), jesli mamy nieokielznana ochote, bo najwidoczniej nasz organizm potrzebuje jakiegos elementu, ktorego mu nie dostarczamy.. Chociaz powiem szczerze, ze od 2 tygodni nie zjadlam nic poza kilkoma zelkami ) Teraz wieczorem jest sliczna pogoda, jogging czy dluzszy spacer na pewno umozliwia zrzucenie tych kilku zbednych kilogramow.. ponadto warto np podczas ogladania telewizji wskoczyc na steper i nawet nie zauwazamy, gdy 200 kcal gdzies zniknelo... Moze moj sposob nie nalezy to tych najczesciej prezentowanych wsrod efektywnych diet, ale od daty ostatniej matury (13 maja) mam juz o ponad 3 kg mniej, a to dopiero poczatek dlugiej drogi... Mysle jednak, ze ta droga sie oplaci; nie przezyje szoku probujac przejsc stopniowo do starych nawykow zywieniowych, nie przezyje tych kilku awantur w gronie rodziny, ktora zajada sie schabowym w moim towarzystwie (jedzacej jalowe gotowane mieso), a przede wszystkim moje nastawienie psychiczne prawie wcale nie daje mi do odczucia, ze sie odchudzam.. Chcialabym jeszcze poradzic Wam wspanialy pomysl na ujedrnienie ciala, pozbycie sie cellulitu. Sposob ten zreszta zaczerpnelam z tego forum; po kapieli nalezy uzyc zelu majacego wlasciwosci wyszczuplajace, czy tez antycellulitowe, nastepnie wmasowac go energicznie za pomoca szczotki lub innego przyrzadu do masazu.. czynnosc wykonywac do momentu, az zel sie wchlonie a nam sie jeszcze to nie znudzi.. Efekty sa naprawde powalajace, ale mysle, ze przede wszystkim dzieki systematycznosci.. No nic, ide ugotowac obiadek a Wam zycze dalszych sukcesow
__________________
62-60-54 |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:52.