Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-10-13, 10:41   #1
sikorka_modra
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 11
Red face

Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców


Ciekawa jestem czy są tu mamy, które śpią z maluszkami? Ja wciąż karmię smyka piersią i w nocy budzi mnie czasem 3 razy, dlatego śpimy z nim często dla wygody. Nie muszę za każdym razem wstawać, brać go i przekładać, wyciągam cycusia i maluszek ssie prawie przez sen.

Nie jest to jednak jedyny powód. Bardzo lubię czuć mojego synka, wtulonego we mnie, wiem, że jest mu dobrze i bezpiecznie, nie odkryje się.
Oczywiście wiem, że to niepedagogiczne uczyć dziecko wspólnego spania, że potem pewnie niełatwo odzwyczaić od tego. Właściwie, jak miał 6 miesięcy próbowałam go kłaść do łóżeczka i brać tylko na karmienie, ale teraz przyznam się bez bicia, coraz częściej zdarza się, że śpi z nami.

Po kąpieli i jedzeniu, jak zasypia, kładę go do łóżeczka, ale jak się w nocy obudzi, to już najczęściej śpi z nami, do rana.

A Wy drogie mamy też śpicie z maluchami? Dla jakich powodów? Czy uważacie, że źle robię? Kiedy powinnam to przerwać? Jak długo spałyście z dziećmi?
__________________
u nas chodzi się z księżycem w butonierce
sikorka_modra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-13, 11:33   #2
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

wyszukiwarka
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-13, 17:14   #3
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Wg mnie robisz masakrycznie źle. Znam takie mamusie, któe w ten sposób do 5 roku życia dziecka z nim śpią, bo... nie umiały/nie chciały/dziecko nie chciało odstawic się z powrotem do samodzielnego spania. Dziecko dzieckiem, ale jest też mąż i żona - nie tylko matka i dziecko.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-13, 19:27   #4
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Ok ,odpowiem

i polecam moj sposob czyli sciagniecie dluzszego boku łózeczka dziecka i przysunięcie go do łóżka rodziców w ten sposob dziecko spi z nami a jednak u siebie.
Karmisz i masz wszytsko pod ręką,dziecko zgubilo smoka ,wyciagasz reke i podajesz z zamknietymi oczyma/oczami (?)

Jestem leniwa i sen sobie cenię bardzoo.

I tak dziecko spalo z nami do +/- 3 roku zycia ,w niczym mnie to nie przeszkadzalo ,pozniej zostalo przeniesione do swojego pokoju i przychodzilo do nas do sypialni w nocy regularnie ,ani ja ani TŻ nie posluchalismy superniani i nie odprowadzalismy jej do jej pokoju.Trudno tacy jestesmy leniwi a czesto ze dziecko spi miedzy nami okazywalo sie rano

mloda sie nawet wyspecjalizowala i przynosila swoja poduszkę
zdarzaly sie tez noce przesypiane cale u siebie i tak wraz z wiekiem jej to przeszło.

Nigdy nie bylo awantur i kar ze przychodzi raczej rozmowy ,propozycje jakies próby przekupstwa kolejne nie wychowawcze zachowanie

dziecko widac potrzebowalo tego przychodzenia a i ja moge sie przyznac ze lubilam te wspolne poranki i piekny zapach cieplego malutkiego ciałka całusy jakie rozdawała a także spychanie w nocy do krawędzi łóżka i zabieranie kołdry

Mloda ma lat prawie 10 i raz na pol roku przyjdzie w nocy ,rano z szelmowskim usmiechem oznajmia ,ze miala zły sen i musiala przyjsc sie przytulić

Doradzam zdrowy rozsądek i intuicję co do potrzeb wlasnego dziecka.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-13, 22:08   #5
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

założyłam podobny wątek-polecam lekturę
a tak od siebie, mój syn ma 14 miesiecy, w swoim łóżeczku spał kilka dni po powrocie ze szpitala, cięzko było mi wstawac co chwile bo miałam cesarkę, synus chciał cycka co 15-20 min, a taki był z niego ssak, że potrafił godzinami wisiec na cycu, byłam potwornie zmeczona, mąż chodził do tyłu bo go budziliśmy, az nie wytrzymał i sam wcisnąl mi synulka do łóżka-jak ręką odjął-dziecko zaczęło lepiej spac, ja sie zaczełam wysypiać, miałam go obok siebie, próbowałąm go kłaść w łóżeczku ale kiedy tylko sie obudził i zorientował gdzie jest, był ryk, olałam sprawę, śpi ze mną, tak do dzisiaj. Mam ten komfort, ze jestem na wychowawczym i mozemy z synkiem poleniuchowac, maz wstaje bardzo wczesnie wiec nas nie budzi, kiedy synek obudzi sie rano, a ostatno budzi sie regularnie ok 5.00, dostaje cycka i śpi dalej, i moze tez dzieki temu wciaz karmię,na czym mi bardzo zalezało.

Co do relacji małżeńskich-takie osobne spanie moim zdaniem podkręca atmosferę-usypiasz dziecko, idziesz do męża...................al e to zalezy od ludzi.


Nie słuchaj tych, którzy mówią, ze to żle, bo pewnie sami dzieci nie mają, mam taką przemądrzałą kumpele, która dziecka nie ma, mi bardzo zazdrości i czasem próbuje sie wymądrzać, jaka to ma wiedze na temat wychowania...żenada....


Spanie z dzieckiem ma same plusy, to cudownie obudzic sie w nocy i słyszec ten słodki oddeszek albo kiedy sie smieje przez sen, jest czewgo zazdrościc, fakt, ciezko dziecko oduczyc ale powoli, spokojnie, to przyjdzie z czasem, rób, jak uważasz za słuszne a z pewnościa zrobisz dobrze, najlepiej dla swojego maluszka, pozdrawiam ciepło
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-13, 23:19   #6
Spoora
Zakorzenienie
 
Avatar Spoora
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Nasza córcia (16 miesięcy) spała z nami ( i to niecałą noc) może z raz. Jak karmiłam ją piersią wstawałam do niej raz w nocy (czasem zdarzało się, że przesypiała całą noc). Parę razy próbowała wymusić spanie na naszym łóżku, ale odkładaliśmy ją do łóżeczka.
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa.
Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego.
W tym miejscu łączymy
teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.


Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
Spoora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-14, 07:25   #7
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14715308]Wg mnie robisz masakrycznie źle. Znam takie mamusie, któe w ten sposób do 5 roku życia dziecka z nim śpią, bo... nie umiały/nie chciały/dziecko nie chciało odstawic się z powrotem do samodzielnego spania. Dziecko dzieckiem, ale jest też mąż i żona - nie tylko matka i dziecko.[/QUOTE]

A ja przypominam, że mąż jest tez ojcem. I takie spanie razem z maluchem tez może mu sprawiać ogromna przyjemność, buduje więzi, szalenie zbliża ojca i dziecko, a także pogłębia więzi między małżonkami. Te poranne chwile przytulanek, kiedy wszyscy ledwie się budzą sa bardzo ważne. To, jak patrzysz, jak Twój maż w nocy przytula Wasze dziecko, jak je okrywa żeby nie zmarzło, to są jedne z najpiękniejszych chwil.
Ale nie ukrywam, że do tego trzeba miec dość duże łózko, żeby wszyscy się w nim pomieścili. Żeby dziecko spało z rodzicami a nie tylko z mamą.


Poza tym należy też troche zwracać uwage na potrzeby dziecka, bo każde jest inne. Dziecko też człowiek, nie powinniśmy tylko go szkolic nie zwracając uwagi na jego płacz, bo popłacze i przestanie, bo wymysla, bo się nauczy, bo powinno się nauczyć, bo inne dzieci to czy tamto, bo nie mozna spać z dzieckiem jak napisano w strasznie mądrej książce i superniania tez tak mówi itd.

paula78, dobre podejście moje dziecko poduszke sobie darowało ale przychodziło z kołderką
U mnie jedno dziecko spało w swoim własnym łózeczku i drugie tez usiłowałam tak kłaść spać. I co? Nie nauczyło sie, upłakało, umęczyło, aż wreszcie spało z nami. I w niczym to nie przeszkodziło, ani nie zaszkodziło. Potem dziecko jakos samo się przełożyło do swojego wyrka. I teraz jak juz mam te dzieciaki duże to strasznie, strasznie tęsknie czasem za tym, żeby któreś z nami pospało I mój mąż też. Ale niestety żadne nie daje się namówić a my sobie wspominamy czasem jak to było fajnie sie poprzytulac do takiego maluszka...
Korzystajcie póki możecie, dziecko rosnie i do niczego nie będzie można wrócić. Nic się nie powtórzy.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2009-10-14 o 07:26
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-10-14, 09:34   #8
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Jak narazie nie jestem jeszcze matka, bede za 4 miesiace ale moja bratowa ciagle spi ze swoim Adasiem w lozku bo wygodniej... owszem ja to rozumiem ale ja nie bede tak uczyc... bede wstawac chcoiazby co 30 min ale nie bedzie spalo z nami... jednak ja jestem kobieta moj maz mezczyzna i ktos pomiedzy nami moze to zaklocic... jak najabardziej jestem za pzychodzeniem marudy rano do wyrka to jest swietne mozna sie powyglupiac posmiac ...

moja mama spala z moim bratem od poczatku a ppotem byl problem zeby brat sam spal... takze lepiej sie poswiecic...
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-14, 11:14   #9
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Jak narazie nie jestem jeszcze matka, bede za 4 miesiace ale moja bratowa ciagle spi ze swoim Adasiem w lozku bo wygodniej... owszem ja to rozumiem ale ja nie bede tak uczyc... bede wstawac chcoiazby co 30 min ale nie bedzie spalo z nami... jednak ja jestem kobieta moj maz mezczyzna i ktos pomiedzy nami moze to zaklocic... jak najabardziej jestem za pzychodzeniem marudy rano do wyrka to jest swietne mozna sie powyglupiac posmiac ...

moja mama spala z moim bratem od poczatku a ppotem byl problem zeby brat sam spal... takze lepiej sie poswiecic...


też byłam taka mądra...zresztą nie tylko w tej kwestii....jak już Twoje dziecko skończy rok, daj znac czy zrealizowałaś to, co jest teraz Twoim zamierzeniem, powodzenia
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-14, 12:01   #10
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez Violette_24 Pokaż wiadomość
Nie słuchaj tych, którzy mówią, ze to żle, bo pewnie sami dzieci nie mają, mam taką przemądrzałą kumpele, która dziecka nie ma, mi bardzo zazdrości i czasem próbuje sie wymądrzać, jaka to ma wiedze na temat wychowania...żenada....
Cytat:
Napisane przez Violette_24 Pokaż wiadomość
też byłam taka mądra...zresztą nie tylko w tej kwestii....
Strasznie "miłe" podejście do osób, które dzieci nie mają.

Bezdzietny nie znaczy ani ślepy, ani głuchy, na Boga. To, że nie byłam w Paryżu, nie znaczy, że nie wiem jak wygląda wieża Eiffla.
A mylić się można będąc matką i nią nie będąc.

Moja znajoma była też taka tuląca, kochająca i krytykująca wiecznie wszystkich co myślą inaczej, z dzieckiem spała, bo jej tak było miło i wygodnie. Jakoś tak jej zeszło do jego 15tych urodzin. Dopiero jak się koledzy z niego śmiać zaczęli w szkole średniej, to się zawstydził i ocknął.
A ona nie zauważyła, kiedy jej tak wyszło...

Wszystko z umiarem i trochę pokory w kwestii doświadczeń i opinii innych ludzi - mają do nich prawo.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-14, 14:50   #11
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

hola, cóż to za atak? nikogo nie krytykuję ani nie obrażam, wyrażam jedynie swoją opinię, kierując się własnym doświadczeniem, kiedy byłam w ciąży, byłam straszna kozara, z dzieckiem nie bede spać, od razu w swoim pokoju bedzie siedziec, zadnego smoczka, etc, mogę mnożyć przykłady na potęgę, a potem urodziłam i dopiero wtedy nabrałam pokory bo okazało się, ze wszystko wygląda fajnie tylko w teorii....
mam gro koleżanek, które wypowiadają się na temat wychowywania dziecka a przy okazji krytykują inne matki, stąd moja opinia.
To, że ktoś nie był na wieży Eiffla nie znaczy ze nie wie, jak wygląda, owszem, ale nie wie, też jakie to uczucie być na jej szczycie, to włąśnie ta subtelna różnica.
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-14, 14:54   #12
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Strasznie "miłe" podejście do osób, które dzieci nie mają.

Bezdzietny nie znaczy ani ślepy, ani głuchy, na Boga. To, że nie byłam w Paryżu, nie znaczy, że nie wiem jak wygląda wieża Eiffla.
A mylić się można będąc matką i nią nie będąc.

Moja znajoma była też taka tuląca, kochająca i krytykująca wiecznie wszystkich co myślą inaczej, z dzieckiem spała, bo jej tak było miło i wygodnie. Jakoś tak jej zeszło do jego 15tych urodzin. Dopiero jak się koledzy z niego śmiać zaczęli w szkole średniej, to się zawstydził i ocknął.
A ona nie zauważyła, kiedy jej tak wyszło...

Wszystko z umiarem i trochę pokory w kwestii doświadczeń i opinii innych ludzi - mają do nich prawo.
Kropko a umiałabys ja zbudować, konserwować, wiesz jak działa? A gdyby tych wież były tysiące, miliony i każda działała inaczej?
To, ze wiesz ja wygląda dziecko, to jeszcze nic nie znaczy.
Ja, powiem szczerze, jak przeczytałam wypowiedz Asiuulki89 to sie usmiechnęłam od ucha do ucha. Z sympatią pomyślałam, że ja kiedys też tak mówiłam, chyba każda z nas. A potem... Wiele rzeczy dzieje się inaczej niz zaplanowałysmy, potem po paru nocach, kiedy np. trzeba faktycznie wstac co 30 minut mamy dośc, mamy łzy w oczach i żeby złapac choc trochę snu to bierzemy to dziecko do siebie i mamy głeboko w nosie, że jestesmy kobietą, przede wszytskim jest sie wtedy śpiącą jak jasny gwint kobietą. Po prostu, zdarza się i tak. Komentarz Violette nie jest niemiły, on jest prawdziwy.

Tak jak wszyscy mądrzą się na tematy medyczne czy też każdy jest najlepszym trenerem kadry, tak samo każdemu sie wydaje, że jest największym autorytetem w wychowywaniu dzieci. A to czasami drażni, szczególnie osoby, które już jakie takie doświadczenie w tym jakże trudnym wyzwaniu posiadają. I faktycznie wtedy człowiek zaczyna się modlic o tę odrobinę pokory u ludzi, którzy specjalnie nie wiedza o czym mówią albo wszytskie dzieci porównują do swojego słoneczka.
Każde dziecko jest inne, sama mam dwoje zupełnie róznych, mają różne temperamenty, podejście do życia i do nich tez trzeba miec osobne podejścia. A to, co sobie zaplanowałam przed ciążą czy będąc w ciąży w większej części nie sprawdziło się, nie spełniło, zrezygnowałam z tego.
Niestety a może raczej stety, prawdziwe a nie wymarzone dziecko potrafi nieźle namieszać. Ale i tak jest słoneczkiem mamusi
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2009-10-14 o 14:55
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-14, 22:09   #13
TitaMerlin
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 5
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez Spoora Pokaż wiadomość
Nasza córcia (16 miesięcy) spała z nami ( i to niecałą noc) może z raz. Jak karmiłam ją piersią wstawałam do niej raz w nocy (czasem zdarzało się, że przesypiała całą noc). Parę razy próbowała wymusić spanie na naszym łóżku, ale odkładaliśmy ją do łóżeczka.

Nie wiem czy to takie fajne, dla mnie nie ma nic piękniejszego niż wieczorny zapach dzidziusia ( trochę szamponu, troche mydełka, trochę mleka bebiko+ zapch dzidziuś classic = najpiękniejszy zapch świata)

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89
Jak narazie nie jestem jeszcze matka, bede za 4 miesiace ale moja bratowa ciagle spi ze swoim Adasiem w lozku bo wygodniej... owszem ja to rozumiem ale ja nie bede tak uczyc... bede wstawac chcoiazby co 30 min ale nie bedzie spalo z nami... jednak ja jestem kobieta moj maz mezczyzna i ktos pomiedzy nami moze to zaklocic... jak najabardziej jestem za pzychodzeniem marudy rano do wyrka to jest swietne mozna sie powyglupiac posmiac ...

moja mama spala z moim bratem od poczatku a ppotem byl problem zeby brat sam spal... takze lepiej sie poswiecic...


lista rzeczy których nie będę robić i lista rzeczy które bede robić ... Po pierwszym nieprzespanym tygodniu można sobie taką listę wydrukować i włozć w ramkę jako symbol naiwności No ale sama sie przekonasz ....
TitaMerlin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-14, 22:43   #14
MILA25*
Wtajemniczenie
 
Avatar MILA25*
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 879
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Po samym porodzie nie chciało mi sie małego ciągle odkładac do kołyski. Pozatym mały uwielbiał zasypiać na piersi mojego męża i byc klepany po dupce. Ale tylko przez pierwszy miesiąc. Potem to już sam zasypiał w kołysce na brzuszku ale nadal lubił klepanie
MILA25* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-15, 00:02   #15
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez sikorka_modra Pokaż wiadomość

A Wy drogie mamy też śpicie z maluchami? Dla jakich powodów? Czy uważacie, że źle robię? Kiedy powinnam to przerwać? Jak długo spałyście z dziećmi?
Ja powiem tak, córa spała z nami do 16 miesiąca życia, bo wtedy ją odstawiłam od piersi. Musieliśmy ją nauczyć zasypiania w łóżeczku bo spanie obok mnie kojarzyło jej się z karmieniem. Od tamtej pory zasypia w łóżeczku, ja siedzę obok póki nie zaśnie. Za to dzienną drzemkę sobie odbijamy i zasypiamy razem (no...ja muszę wstawac niestety). Noce bywają różne, ale ogólnie coraz ładniej przesypia całe noce sama, z lądowaniem u rodziców gdy świta oczywiście (bo łóżko ma zaraz za naszymi głowami)

Nasze małżeństwo też nie ucierpiało i przetrwaliśmy tą ciężką próbę spania z dzieckiem

Pytasz, kiedy powinnas to przerwac, ale przyjdzie czas, że sama wyczujesz ten moment. Może za tydzień, może za rok, dwa, trzy... Teraz karmisz piersią w nocy, przy odstawieniu sytuacja tez bardzo się zmieni, a moze sam zapragnie się w ten sposob usamodzielnic (np. nasladując ulubioną postać z bajki), będą nowe nawyki, umiejętności, z wielu rzeczy wyrosnie.... i samo potrafi czasem zaskoczyć
Karmiąc też nie wyobrażam sobie odkładać małej kilkanaście razy w nocy jedynie przez obawę, że z tego nie wyrośnie (choć nie przeczę, że też dręczyłam się niepotrzebnie takimi myślami)

Nikt nie ma prawa przekonywać Cię, że śpiąc ze swoim synkiem robisz źle. Owszem, każdej mamie przynajmniej raz przyda się kubeł zimnej wody, opinie innych też są ważne, ale najważniejsze by nie dać się zwariować "bo ktoś tam". Na "złe" nawyki też trzeba długo i systematycznie pracować, nic nie dzieje się samo! Nikt nie zna lepiej Twojego dziecka niż Ty, a to Wy - rodzice - jako jedyni wiecie jest co dobre także i dla Was. Jezeli wiec nie jesteście tym zmęczeni, nie czujecie chęci zmiany a wręcz przeciwnie - Waszej rodzinie to służy to dlaczego się tym nie cieszyc

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2009-10-20 o 16:41
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-15, 07:44   #16
Spoora
Zakorzenienie
 
Avatar Spoora
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez TitaMerlin Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to takie fajne, dla mnie nie ma nic piękniejszego niż wieczorny zapach dzidziusia ( trochę szamponu, troche mydełka, trochę mleka bebiko+ zapch dzidziuś classic = najpiękniejszy zapch świata)
Nie wiem, co ma oznaczać Twoja wypowiedź To, że skoro nie było takiej potrzeby i dziecko zasypiało w łóżeczku, to powinnam je do siebie brać?
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa.
Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego.
W tym miejscu łączymy
teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.


Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.
Spoora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-16, 17:32   #17
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Spałam z pierwszym, spałam z drugim i z trzecim też będę spać.

Wiem jedno, mam skończone 30 lat, sama spać nie umiem i od niemowlaka tego też nie bedę wymagać.
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-16, 19:23   #18
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

A u nas jest taki zwyczaj, że Jasio śpi w swoim łóżeczku ale jak się budzi około 5 to bierzemy go do siebie i wtedy śpi już z nami. O 7:30 tż idzie do pracy, a my jeszcze trochę z synkiem leniuchujemy. I tak wilk syty i owca cała

A co do moich planów przedciążowych to też miałam ich wieleee
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-19, 19:15   #19
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

bardzo fajny temat

ambitne plany spania synka w łóżeczku, używania pieluch tetrowych i wiele innych odeszły wraz z narodzinami...

Spał z nami - przez cc umiałam karmić tylko na leżąco, w nocy brałam go tylko na karmienie i dziwnym trafem po najedzeniu sie nie poszedł do łóżeczka Potem to już samoobsługa.... Uwielbiałam to, tż zresztą też.

O przeniesieniu do łóżeczka zdecydowaliśmy po odstawieniu się małego od piersi - miał rok, również ze względu na to, ze wstawał wcześniej ode mnie i buszował po mieszkaniu.
Oj ciężko szła ta nauka, bo mały miał alergię na łóżeczko, krzyku było co nie miara. Ale tylko dwa dni. potem zasypiał w łóżeczku bez problemu, tylko w nocy wędrował do nas. Pewnego ranka obudziłam sie cała obolała, cvzemu? Moje maleństwo przespalo całą noc w łóżeczku i nie mial mnie kto kopnąć, żebym się przekręciła na drugi bok

Teraz mając drugie dziecko robię podobnie, tyle że staram sie żeby na noc zasypiał w łóżeczku.

No i zdarza się że śpimy we czworo, jak Niko przywędruje do nas w nocy.....
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-19, 21:02   #20
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

u mnie akurat plan ciazowy wypalil i dziecko nigdy z nami nie spalo. tez mialam cc i karmilam piersia prawie 14 miesiecy, ale zalozylam sobie od poczatku, ze chociaz bede padac na twarz ( atk oczywicsie bylo), to mala bede odkladac do lozeczka. tak tez czynilam i corka nie ma problemu z samodzielnym zasupianiem.
jednak ja sobie po prostu nie wyobrazam spania z nia, bo bylabym jeszcze bardziej niewyspana.

nie neguje za to postepowania tych, ktore praktykuja spanie z dzieckiem. w sumie wszytskie moje dzieciate kolezanki, poza jedna, spaly z dziecmi od poczatku (i nie wierzyly, ze uda mi sie byc konsekwentna ) , wiec nie dziwi mnie to, ze to tak czesto spotykane zjawisko. niech kazdy robi tak, jak mu pasuje. nie ma jedynej slusznej drogi postepowania. ;-)
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-19, 21:43   #21
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

[QUOTE=papryczka;14819606]u mnie akurat plan ciazowy wypalil i dziecko nigdy z nami nie spalo. tez mialam cc i karmilam piersia prawie 14 miesiecy, ale zalozylam sobie od poczatku, ze chociaz bede padac na twarz ( atk oczywicsie bylo), to mala bede odkladac do lozeczka. tak tez czynilam i corka nie ma problemu z samodzielnym zasupianiem.
jednak ja sobie po prostu nie wyobrazam spania z nia, bo bylabym jeszcze bardziej niewyspana.

podziwiam Cie, ja wytrzymałam tylko parę dni i nawet nie dlatego, że bolało i byłam zmeczona ale z czystej wygody, postawiliśmy łóżeczko w sypialni koło naszego łóżka i tak co 15-20 min wstawanie-odkładanie-usypianie i od nowa, swoją drogą miałąm tez spore problemy z laktacją na poczatku, moze dlatego synuś sie budził co chwile i sie domagał ale też charakterny był od poczatku, w ogóle nie chciał spać, teraz, mając 14 miesięcy też niechętnie śpi..i cycka sie domaga przed spaniem, w ciagu dnia biega, wszedzie wlezie, nie usiedzi na miejscu nawet kilku sekund tak go nosi, moze dlatego przed snem sie wycisza i mu sie włącza ssak odchyla mi bluzkę, pokazuje na piers i mówi: DA to takie cudowne ale chce go juz odzwyczajac od cycka a tym samym od spania razem choc wiem ze to łatwe nie bedzie no i tez jeszcze pewnosci nie mam, czy sama jestem na to gotowa, czasem matki są bardziej ,,uzaleznione'' niz dzieci...no...przyznajcie same
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 08:21   #22
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez TitaMerlin Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to takie fajne, dla mnie nie ma nic piękniejszego niż wieczorny zapach dzidziusia ( trochę szamponu, troche mydełka, trochę mleka bebiko+ zapch dzidziuś classic = najpiękniejszy zapch świata)

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89
Jak narazie nie jestem jeszcze matka, bede za 4 miesiace ale moja bratowa ciagle spi ze swoim Adasiem w lozku bo wygodniej... owszem ja to rozumiem ale ja nie bede tak uczyc... bede wstawac chcoiazby co 30 min ale nie bedzie spalo z nami... jednak ja jestem kobieta moj maz mezczyzna i ktos pomiedzy nami moze to zaklocic... jak najabardziej jestem za pzychodzeniem marudy rano do wyrka to jest swietne mozna sie powyglupiac posmiac ...

moja mama spala z moim bratem od poczatku a ppotem byl problem zeby brat sam spal... takze lepiej sie poswiecic...


lista rzeczy których nie będę robić i lista rzeczy które bede robić ... Po pierwszym nieprzespanym tygodniu można sobie taką listę wydrukować i włozć w ramkę jako symbol naiwności No ale sama sie przekonasz ....

Widze ze moja wypowiedz zrodzila kilka kontrwersji... widze tez zeprawie wsyztskie dizewczyny na forum wiedza jak sie zachowam... wiedza jakie beda moje odczucia... znaja mnie bardzo dobrze wiedza ze jestem latwierna (tak przynajmniej twierdza) no coz nie myslalam ze ktos mnie tak dobrze bedzie znal nawet rodzona matka mnie tak nie zna no coz ja sie wypowiedzialam i dotrzymam to co napisalam bo troche w przeciwienstwie do was jestem osoba uparta dazaca do wyznaczonego celu... takze prosze mi nie mowic cobede robic w przyszlosci... ja wiem to sama najlepiej... tym bardziej mam meza ktory tez nie chce by dziecko spalo z nami cenimy sobie prwatnosc...
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 08:46   #23
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Widze ze moja wypowiedz zrodzila kilka kontrwersji... widze tez zeprawie wsyztskie dizewczyny na forum wiedza jak sie zachowam... wiedza jakie beda moje odczucia... znaja mnie bardzo dobrze wiedza ze jestem latwierna (tak przynajmniej twierdza) no coz nie myslalam ze ktos mnie tak dobrze bedzie znal nawet rodzona matka mnie tak nie zna no coz ja sie wypowiedzialam i dotrzymam to co napisalam bo troche w przeciwienstwie do was jestem osoba uparta dazaca do wyznaczonego celu... takze prosze mi nie mowic cobede robic w przyszlosci... ja wiem to sama najlepiej... tym bardziej mam meza ktory tez nie chce by dziecko spalo z nami cenimy sobie prwatnosc...
Asiuulko, tylko żebys w tej upartości i dochodzeniu do własnych celów nie zapominała, że dziecko to tez człowiek. Który może mieć inne spojrzenie na tę czy inną kwestię.
Niestety rodzice uparci, którzy widzą tylko własny cel i cenią tylko własne zdanie często sa potem, kiedy dziecko dorośnie, rodzicami którzy swoje zdanie uzasadniają "nie, bo nie", nie, bo ja tak mówię" i nie potrafią z dzieckiem rozmawiać. Zawczasu przed tym przestrzegam, bo można się zapetlić i nie umiec wyjśc poza własną upartość, prywatnośc i własny punkt widzenia.

Oczywiście są na świecie dzieci, sama mam takie jedno, dla których spanie w łóżeczku to nie problem, które od maleńkości w łóżeczku własnym spały (no, z nami tez, ale sporadycznie kiedy mi sie go nie chciało odnosić albo kiedy, juz później, samo przyszło). I wszytsko w porządku, nikt nie musiał z nikim walczyć ani się męczyć. Ale mam też jedno dziecko, które wyło w łóżeczku, własny materac to było madejowe łoże co najmniej i które, a jakże, chciałam "przełamać" do spania we włanym łóżeczku. Obecnie oceniam siebie jako sadystkę nie liczącą sie ze zdaniem innego człowieka. Serio. Byłam w tym swoim uporze okrutna dla własnego dziecka i dla siebie pośrednio tez, bo pół nocy spędzałam kładąc dziecko do łóżeczka i usypiając je w łóżeczku. Aż spuściłam z tonu, pomyslałam chwilę i przestłam oślo upierać się przy tym, że spanie w łóżeczku własnym jest dla dziecka jedyną opcją. Wygrałam na tym ja, moje dziecko i mój mąż, który miał wreszcie w domu wyspaną i uśmiechniętą żonę a nie chmure gradową. Ani nasza prywatność ani życie seksualne nie ucierpiało a wręcz wszytsko rozkwitło w momencie kiedy skończyły się wrzaski dziecka. Zaś w odpowiednim czasie dziecię wylądowało w swoim łóżeczku i zaszczycało nas swoją obecnoscia tylko sporadycznie.
Po co to piszę? Ano po to, żeby powiedzieć, że czasem upór nie jest dobrym doradcą

edycja: oczywiście są sytuacje, kiedy rodzic musi się uprzeć i przeprowadzić swój zamysł czy narzucic swoje zdanie dziecku. Wiem o tym doskonale. Jednak myślę, że trzeba umiec tez rozróżnić co jest ważne i trzeba to "przeforsować" a co możemy odpuścic dla dobra wszystkich. W sumie rodzicowanie polega przede wszyskim na takich wyborach: czy mogę na to pozwolić i czy to będzie dobre? I nie zawsze decyzja jest oczywista i łatwa.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2009-10-20 o 09:10
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 10:13   #24
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez Violette_24 Pokaż wiadomość
hola, cóż to za atak? nikogo nie krytykuję ani nie obrażam, wyrażam jedynie swoją opinię, kierując się własnym doświadczeniem, kiedy byłam w ciąży, byłam straszna kozara, z dzieckiem nie bede spać, od razu w swoim pokoju bedzie siedziec, zadnego smoczka, etc, mogę mnożyć przykłady na potęgę, a potem urodziłam i dopiero wtedy nabrałam pokory bo okazało się, ze wszystko wygląda fajnie tylko w teorii....
mam gro koleżanek, które wypowiadają się na temat wychowywania dziecka a przy okazji krytykują inne matki, stąd moja opinia.
To, że ktoś nie był na wieży Eiffla nie znaczy ze nie wie, jak wygląda, owszem, ale nie wie, też jakie to uczucie być na jej szczycie, to włąśnie ta subtelna różnica.
Zgadzam sie. Tez bylam takim ekspertem kiedy moja siostra miała dzieci, a ja jeszcze nie. Oh jaka ja mądra byłam Zastanawiałam sie, czemu ona nie uczy jezyków dzieci od małego, ja twierdziłam, ze bede od małego uczyc, niemiecki i angielski, a jakze, przeciez jestem nauczycielka. A tu sie okazuje, ze moj mały specjalnie nie ma zapału do jezyków, ja nie mam czasu, zeby go nakłonic,przekonac.:rolle yes: No ale chyba bajki zaczne im puszczac po angielsku, choc troche spełnie swoje dawne plany

Co do spania w łozeczku, to młodsza spi bez problemu, starszy przychodzi w nocy i albo sie kładzie albo mnie ciagnie do swojego łozka. Wczesniej spał w lozeczku bez problemu, jak podrósł, mu sie zmieniło.

Edytowane przez Gwiazdeczka1978
Czas edycji: 2009-10-20 o 10:20
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 10:18   #25
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

córka nigdy z nami nie spała W NASZYM ŁÓZKU
spała w łożeczku w naszej sypialni a jak miała 1, 5 roku została przenisiona do swojego pokoju
i wiem teraz,ze bardzo dobrze robiliśmy z mężem nie przezyyczajając dziecka do spania z nami(wiem co mówie znajomi nie moga wygonić 4 latki z łóżka swojego nie mówiąc o swoim pokoju)
CZYM WCZESNIEJ TYM LEPIEJ
GWARANTUJĘ
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 10:29   #26
women20
Raczkowanie
 
Avatar women20
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 476
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

mysmy spali z naszym maluszkiem misiac tylko po porodzie poniewaz bolalo mnie zerbo i ciezo mi bylo wstawac z lozka. a teraz maly w lozeczku spi. moim zdaniem bardzo zle jest nauczyc spac dziecko bo pozniej masakrycznie ciezko bedzie ci go tego oduczyc.....i uwazam tez ze dziecko powinno miec swoj kąt tak jak kazdy ma a nie dzielic lozko z kims..
__________________












women20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 10:49   #27
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez women20 Pokaż wiadomość
mysmy spali z naszym maluszkiem misiac tylko po porodzie poniewaz bolalo mnie zerbo i ciezo mi bylo wstawac z lozka. a teraz maly w lozeczku spi. moim zdaniem bardzo zle jest nauczyc spac dziecko bo pozniej masakrycznie ciezko bedzie ci go tego oduczyc.....i uwazam tez ze dziecko powinno miec swoj kąt tak jak kazdy ma a nie dzielic lozko z kims..
Z tym, że ani mama ani tata z reguły własnego kąta nie posiadają i właśnie dzielą łóżko z kimś, czyli ze sobą nawzajem

Fajnie, jak dziecko nie ma problemów ze spaniem samemu w łóżeczku. Gorzej jednak, kiedy ów problem posiada i mnie szczerze mówiąc ciężko wyobrazić sobie zmuszanie takiego malucha do spania samemu, kiedy widzi, że rodzice śpią razem. Skoro oni mogą, to dlaczego nie on? Nie sądzę, żeby argument o potrzebie intymności w małżeństwie go przekonał
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 11:11   #28
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Z tym, że ani mama ani tata z reguły własnego kąta nie posiadają i właśnie dzielą łóżko z kimś, czyli ze sobą nawzajem

Fajnie, jak dziecko nie ma problemów ze spaniem samemu w łóżeczku. Gorzej jednak, kiedy ów problem posiada i mnie szczerze mówiąc ciężko wyobrazić sobie zmuszanie takiego malucha do spania samemu, kiedy widzi, że rodzice śpią razem. Skoro oni mogą, to dlaczego nie on? Nie sądzę, żeby argument o potrzebie intymności w małżeństwie go przekonał

dokładnie...tym bardziej, ze każde dziecko jest przecież inne, wiadomo, ze dla kazdej z nas punktem odniesienia jest własne dziecko i niektórym mamom sie wydaje, ze wszystkie dzieci takie są...nic bardziej mylnego...znam mamusię, która chciała z dzieckiem spać, bo to milusie, słodziusie i w ogóle fajnie tak koło swej pociechy spać a tu sie okazało, że mały był takim indywidualistą, ze za zadne skarby nie chciał spać w jej łóżku, jak był malusi to kładła go obok siebie i żle sypiał, płakał, budził sie a ona myslała ze ma mokro, ze kolki, ze głodny a jak miał juz kilka miesiecy to sie zorientowała, ze to o łóżeczko chyba chodzi, zreszta to jakis mały ewenement chyba bo to anioł -sam sie bawi, sam zasypia, ot, taki juz jest...a ja jej wierzyć nie chciałam
wiadomo, moment przeniesienia dziecka, które było przyzwyczajone do wspólnego spania nie jest łatwy, próbowałam,wiem, olałam system, tak czy siak już niebawem przejdzie nie tylko do swojego łózeczka ale i pokoju więc niech sie jeszcze nacieszy, póki może, jakoś przetrwam ten ryk
zreszta wiecie co, jeśli w danej rodzinie ustaliło sie takie czy inne zasady i nikomu z jej członków one nie przeszkadzają, to myślę, ze zdanie osób z zewnątrz nie jest istotne.


ps. a jeśli chodzi o nauczanie dziecka języka obcego, to mogę się pochwalić, że na razie jest to jedyny przedporodowy punkt, który spełniłam, resztę szlag trafił....

Edytowane przez Violette_24
Czas edycji: 2009-10-20 o 11:13
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 13:28   #29
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez TitaMerlin Pokaż wiadomość
(...)Lista rzeczy których nie będę robić i lista rzeczy które bede robić ... Po pierwszym nieprzespanym tygodniu można sobie taką listę wydrukować i włozć w ramkę jako symbol naiwności No ale sama sie przekonasz ....
Listy drukować nie musiałam mam ja do tej pory w głowie. Dziecko mam bardzo żywe mało śpiące. Żadnego punktu z postanowień nie złamałam. Jak się chce to można tylko wymaga to odrobiny wytrwałosci a nie poddania sie przy pierwszej przeszkodzie.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Asiuulko, tylko żebys w tej upartości i dochodzeniu do własnych celów nie zapominała, że dziecko to tez człowiek. Który może mieć inne spojrzenie na tę czy inną kwestię.
Owszem może ale to nie powód by od razu ustępować i robić jak ono sobie życzy. To rodzic na wychowac dziecko a nie dziecko wychować sobie rodzica.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
edycja: oczywiście są sytuacje, kiedy rodzic musi się uprzeć i przeprowadzić swój zamysł czy narzucic swoje zdanie dziecku. Wiem o tym doskonale. Jednak myślę, że trzeba umiec tez rozróżnić co jest ważne i trzeba to "przeforsować" a co możemy odpuścic dla dobra wszystkich. W sumie rodzicowanie polega przede wszyskim na takich wyborach: czy mogę na to pozwolić i czy to będzie dobre? I nie zawsze decyzja jest oczywista i łatwa.
Za tą wypowiedz należą się brawa.

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Fajnie, jak dziecko nie ma problemów ze spaniem samemu w łóżeczku. Gorzej jednak, kiedy ów problem posiada i mnie szczerze mówiąc ciężko wyobrazić sobie zmuszanie takiego malucha do spania samemu, kiedy widzi, że rodzice śpią razem. Skoro oni mogą, to dlaczego nie on? Nie sądzę, żeby argument o potrzebie intymności w małżeństwie go przekonał
Ja natomiast sobie wyobrażam.
Dziecko ma własne łóżeczko i powinno w nim spać.

I Twoim tokiem rozumowania:
A czy jak dziecko widzi jak rodzice palą papierosy i tez chce to mam mu dać? Bo skoro oni mogą to dlaczego maluch nie? Nie sadze by argument ze to dla dorosłych i niezdrowe go miał przekonać.

------------------------------------------------------------------------
Od początku dziecko powinno mieć określane jakieś granice i to rodzice o tym decydują. To rodzice powinni decydować o tym co dziecko może a co nie a nie ono samo i to czasu jego pełnoletności.

Moje dziecko od urodzenia miało łóżeczko i w nim spało.
Karmiłam je głownie na siedzaco czasami brałam rano do łóżka i karmiłam na leżąco. Z sypianiem i zasypianiem w łóżeczku owszem były problemy w momencie jak mała miała 6 miesięcy i została wyprowadzona do swojego pokoju. Po 3 tygodniach krzyków i okazywania niezadowolenia dziecko zrozumiało ze tam jest jego miejsce do spania.
Teraz czasem przychodzi do Nas do sypialni.
Jeżeli przyjdzie w nocy to z powrotem wraca do łóżeczka (na początku były protesty teraz już nie). A nad ranem to się poprzytulamy, poprzewracamy poleniuchujemy razem i wstajemy.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 13:50   #30
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Spanie z dzieckiem w łóżku rodziców

Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
Ja natomiast sobie wyobrażam.
Dziecko ma własne łóżeczko i powinno w nim spać.

I Twoim tokiem rozumowania:
A czy jak dziecko widzi jak rodzice palą papierosy i tez chce to mam mu dać? Bo skoro oni mogą to dlaczego maluch nie? Nie sadze by argument ze to dla dorosłych i niezdrowe go miał przekonać.
Co jak co, ale moim tokiem rozumowania na pewno nie podążyłaś, lecz dokonałaś sporej nadinterpretacji moich słów

Odniosłam się raczej do tego, co powiedziała Luba (sama z resztą przyklasnęłaś jej, więc nie rozumiem, co tak bardzo oburzyło Cię w mojej wypowiedzi). Pisałam o sytuacji, w której dziecko ma problem ze spaniem w swoim łóżku i nie chodziło mi o jego widzimisię, ale np. o panikę na myśl o spaniu samemu. W takiej sytuacji trzeba poznać podłoże takiego zachowania, a dopiero później dostosować sposoby nakłaniania dziecka do nie spania z rodzicami. A upór w takiej sytuacji przy jednoczesnym nieuwzględnieniu indywidualnego charakteru malucha nie jest dobrym doradcą według mnie.
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-25 20:10:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:02.