2006-07-15, 14:55 | #301 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 245
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
bedzie dubel ale musze bo teraz skojarzylam ze caps niby krzyk oznacza wiec sie poprawiam nie krzycze tlyko uprzejmie prosze hehe
pzdr |
2006-07-21, 11:37 | #302 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 11
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
Hej dziewczyny!
Depilacja bikini to problem każdej z nas.Ja tez z tym miałam ogromny problem, tym bardziej że jestem brunetką i mam dość znaczny "zarost" w tym miejscu. Próbowałam różnych metod golarki - odpada bo efekt bardzo krótki, maszynki do golenia - straszne podraznienia i to pieczenie, kremy czy pianki depilujące - to już w ogóle porażka!!! i wiecie co...kupiłam kiedys sobie depilator...uzyłam go raz może dwa do nóg i powiedziałam koniec...boli szczypie i piecze...ale przydał mi sie własnie do okolic bikini...a efekt jest wprost idealny!!! Depilator kojarzy się niestety z bólem...ale ja umię sobie z nim radzić. otóż jak rozpoczynam depilację to naciągam jak się tylko da to miejsce które depiluje. Uwierzcie to pomaga. Depiluje powoli...po kawałeczku. Mi ten sposób bardzo odpowiada, a co najwazniejsze nie musze sie martwić za dwa dni że mam po maszynke sięgać. Po depilacji, siłą rzeczy miejsce jest podraznione (ja dodam że nie depiluje całej okolicy bikini...zostawiam sobie taki pasek szerokości 7 -8 cm) dlatego zaraz po skończeniu przykładam lód...i delikatnie smaruje kostka lodu to miejsce.I włsoki potem nie wrastają!!! Potem tylko albo balsam, albo oliwka...i Nie wiem jak wam, ale ja uważam że ten sposób jest ok zwłaszcza , że do kosmetyczki nie miałabym odwagi iśc...jakos tak dziwnie... Może i komus to sie przyda ten sposób...Mi to już zajmuje 5 góra 10 minut...bo niektóre włoski się osłabiają, a niektóre już nie wyrastają...po roku może w ogóle sie ich pozbędę...kto wie...także dziewczyny to dzieła... Depilator nie jest taki straszny |
2006-07-21, 12:18 | #303 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
ja zawsze uzywam kremu do golenia Tanity bo od Vitu mozna zbankrutowac maszynki nie polecam nikomu bo i efekty i nastepstwa nie sa zbyt przyjemne. A co do kremu to ja go po prosti zawsze troche dluzej trzymam na skorze i wszystko jest ok- zero podraznien czy czegos w tym stylu
|
2006-07-22, 09:09 | #304 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
witam wszystkich...
ja wymyslilam to sobie tak,ze najpierw poszlam do kosmetyczki zeby zrobila woskowanie bikini i od tamtej pory staram sie pilnowac,zeby nie urosly za dlugie. i jak sa juz gotowe to troche je depilatorem a oporna reszte wloskow traktuje peseta.Troche dlugotrwale,ale warto |
2006-07-22, 10:57 | #305 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 245
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
szyszulko witamy na forum
a ile zaplacilas za depilacje u kosmetyczki?i ile ona Ci wydepilowala?no i jak to jest :P ja nigdy nie bylam bo sie wstydze :P |
2006-07-23, 11:22 | #306 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
po pierwsze nie ma sie co wstydzic, bo dla kosmetyczki to zadna nowosc, robi depilacje bikini codziennie...zreszta to tak jak z lekarzem. trzeba podejsc jak do profesjonalisty. troszke bolalo, ale ale nie jest to nic strasznego. wszystko zalezy od tego jak podatna na podraznienia i jak wrazliwa jest Twoja skora. u mnie juz na drugi dzien zniknelo zaczerwienienie. za zabieg nic nie zaplacilam ,bo w tym zakladzie odbywalam praktyki kosmetyczne. aha i mialam spokoj z bikini na 3 tygodnie...to wystarczajacy powod,zeby sie zdecydowac ODWAGI
|
2006-07-23, 11:56 | #307 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
hmm, tez ste zastanawiam na pojsciem do kosmetyczki .. zna ktos jakas dobra w Krakowie ?
__________________
Po prostu SYLWIA
Uczę się szyć na maszynie Moje małe "dzieła" Galeria - zajrzyj https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=737889 |
2006-07-23, 14:04 | #308 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 106
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
Hmmmmmmm.....a jaki depilator jest najlepszy? Poradźcie dziewczyny?
|
2006-07-23, 14:14 | #309 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 148
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
Masakra z tym goleniem bikini Mam juz dosyc walki z tymi wloskami. Po maszynce na nastepny dzien juz jest jez w majtkach. Wzielam ostatnio pensete w obroty i wyrwalam wszystkie wlosy. Fakt, rosna wolniej ale wlasnie nie moga sie pozniej przebic przez skore i jest pelno czarnych kropek! A tych czerwonych okropnych nie wiem jak sie pozbyc... Woskeim nie moglam ich wyrwac, strasznie mnie to bolalo i polala sie krew. Trzeba wyprobowac nowych metod tylko nie wiem jeszcze jakich :d
|
2006-07-23, 22:27 | #310 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 76
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
ja do pach stosuje depilator i mam jak na teledyskach i jest to ulubione miejsce mojego faceta, fakt ze czasem powstaja mi krwiaki porzadne ale się poświęce
bikini traktuje golarką, chciaż pęseta tez git, szkoda ze wrosły mi włoski, teraz postaram się isc do kosmetyczki, mam pytanie, jak wygląda taki zabieg od początku do końca?? wyjezdzam niedługo do turcji i postanowiłam zrobic bunt maszynce i tym okropnym odrostom )) |
2006-07-24, 12:07 | #311 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
A ja robię jeszcze inaczej - używam depilatora, ale nie wyrywam sobie włosków, tylko zakładam specjalną końcówkę, która je przycina do gołej skóry. Czasami w ruch idzie pęseta, bo na tym etapie włoski, początkowo bardzo silne, są słabsze i wylezienie na wierzch zajmuje im nawet dwa tyg, ale później wrosty... brr. tylko z tym depilatorem to trzeba się przyzwyczaić i używać go codzień. Nie zajmuje to nawet 3 minut.
|
2006-07-27, 12:08 | #312 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 27
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
Ja kiedys zawsze ciachałam maszynka, ale miałam starsznie podaznienia, nie znoszę tych odrastajacych kiełków a codzienne golenie było starszne. Teraz robię to plastrami najlepsze według mnie to DAX plastry cukrowe wyrywają nawet te malutkie włoski również. Ciacham nim nogi, paszki nie mam żadnych krostek i ciałko jest głaciutkie, potem peeling i oliwką starcza na około pół miesiaca. Najgorzej mam z bikini niby robie to samo ale tam właśnie włoski mi wrastają, nie wiem teraz co zrobić czy dalej depilować plastrem, peeling i oliwka liczyć że to jakoś wróci do normy, czy darwać sobie i zostawić te miejsca. Dziwne że w jednym miejscu wszytko jak najbardziej wporządku a w innym lipa a i dodam ze robię już to od około 2 lat i dopiero teraz zaczeło się tak dziać ???????????????
|
2006-07-27, 15:59 | #313 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
j
__________________
- Edytowane przez eM! Czas edycji: 2012-08-04 o 15:08 |
2006-07-27, 19:56 | #314 |
Raczkowanie
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
Próbowałam kiedyś plastrów z woekiem na własną rękę, ale efekt był marni i okropnie bolało. Teraz jade maszynka, ale mimo to chce iść do kosmetyczki, ale chciałabym najpierw wiedzieć ile mniej więcej kosztuje ta przyjemność .
|
2006-07-28, 07:21 | #315 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 27
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
za depilacje nóg wraz z kolankami zapłaciłam u kosmetyczki 35zł za bikini 30zł a za paszki 15zł ;-)
|
2006-07-28, 10:34 | #316 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
ja ostatnio zrobiłam caluteńkie bikini depilatorem- płakalam krzyczałam ale dałam rade podrażnioną skórę posmarowalam najpierw alantanem plus a pozniej balsamem nawilzajacym. hmm to ostatnio było na początku lipca od tego czasu musze tylko coś poprawić- "czarne kropki" traktuje najpierw szorstką gąbką delikatnie peelinguje skóre- nastepnego dnia można już je spokojnie wydepilować.
__________________
Codziennie upadam... codziennie się waham... codziennie podpieram... Ale dźwigam cały mój świat... I dźwigać będę!!! Ciężka praca popłaca... |
2006-07-28, 10:42 | #317 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 1 237
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
brrrrrrrr ja dzisiaj mam zamiar sie wydepilować na nóżkach,paszkach i bikini depilatorem ehhh pierwszy raz...macie jakieś rady żeby nie bolało?musze sie przygotować do tego psychicznie heh
|
2006-07-28, 12:23 | #318 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
ja bralam kiedyś dwa apapy przed depiacją, teraz już mnie nic nie boli więc tak nie robie. Jak zaczniesz depilować jedną noge to nie przerywaj i nie zaczynaj drugiej "tak dla odpoczynku" Jak skóra się rozgrzeje to przyzwyczaisz się i bedzie ci już wszystko jedno
__________________
Codziennie upadam... codziennie się waham... codziennie podpieram... Ale dźwigam cały mój świat... I dźwigać będę!!! Ciężka praca popłaca... |
2006-07-28, 14:12 | #319 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 1 237
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
apapy?o rany to ja sie chyba czyms do picia znieczule hihi żartuje...no zobacze jak to będzie,jestem uparta i pewnie nawet jak bedzie bolało to i tak sie wydepiluje heh
|
2006-07-29, 10:14 | #320 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 007
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
Cytat:
__________________
Wystarczy pozostawić na lodówce serek, a po miesiącu nie dość, że ożyje, odzyska barwy, zapach i sprężystość, to na dodatek sam do nas przyjdzie. Gdy zaś poczekamy cierpliwie znów miesiąc, serek ten zacznie do nas przemawiać w ludzkim języku, a przy odrobinie ćwiczeń nad głosem na pewno zaśpiewa |
|
2006-07-29, 14:24 | #321 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 489
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
matko, tez bym musiała sobie chlapnąc jakąs piećdzisiątke na odwage jakbym bikini depilatorem ciachała
ja sie torturuje maszynką jak narazie, ale zeby byc idealnie gładka to musze sie codziennie golić a najlepiej rano i wieczorem bo przecie nikt nie zna dnia ani godziny hihi niestety chyba zrezygnuje z maszynki, fakt ze to zajmuje 2 minutki, no ale meczy mnie to tak codziennie i codziennie, a do tego zaczynam sie rozrastac chyba spróbuje tej pesety. mowicie ze to dobry sposób jest? nie wiem czy przed pesetką tez nie warto czegos chlapnąć buziaki |
2006-07-29, 14:28 | #322 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 1 237
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
dżizes...ogoliłam sobie nużki...było spoko...ogoliłam paszki...było grubo...próbowałam bikini...wymiękłam ! toż to tragedia!!! strasznie rwie az skóre,krew sie polała rany boskie chwyciłam za maszynke i jazda ale juz mam kłujące włoski masakra jedynie jestem zadowolona z paszek bardzo bolało ale dalam rade,mam nadzieje ze na bikini nastepnym razem tez sie upre ehhh naprawde mogłam sie znieczulić najpierw heh
|
2006-07-29, 19:56 | #323 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
Ja mam swoj sposob na te czarne kropnki ktore pozostaja po goleniu np pod pachami.
A robie tak: nakladam pod pachy krem do depilacji, gdy minie okreslony czas to NIE sciagam go ta szpatulka dolaczoną tylko gole pachy swykla maszynka Tak jakby krem zastepował mi pianke do golenia. Wyprobojcie |
2006-07-30, 11:36 | #324 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 007
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
Cytat:
__________________
Wystarczy pozostawić na lodówce serek, a po miesiącu nie dość, że ożyje, odzyska barwy, zapach i sprężystość, to na dodatek sam do nas przyjdzie. Gdy zaś poczekamy cierpliwie znów miesiąc, serek ten zacznie do nas przemawiać w ludzkim języku, a przy odrobinie ćwiczeń nad głosem na pewno zaśpiewa |
|
2006-07-30, 14:03 | #325 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 1 237
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
też tak robiłam...nie podrażnia...ale miałam za słaby krem i nie wypadały wszystkie włoski więc reszte trzabyło golić maszynką
|
2006-07-30, 19:50 | #326 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 110
|
Dot.: Depilacja okolic bikini
stosowałam kremy ale one kupkę daja... niesety zaden krem mi nie pomógł...nie zeszly wsyskie włoski-mówie o wszystkich strefach...
a paszki gole normalnie, dwie sekundy i juz pod:P zero podraznien itp... na nogach tez ok...ale bikini!!! strasznie jestem podrazniona!!! boje sie bolu po wosku, dlatego sie bawie z maszynką... chciałabym wyprobowac jakis bardzo silny krem i skuteczny...i jesli mogłabnym prosic zeby nie naruszył zbytnio mojego budzetu:P mogę liczyc na pomoc dziewczynki? |
2006-07-31, 20:38 | #327 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: PROBLEM: DEPILACJA MIEJSC BIKINI....
witajcie widze że wiele z Was ma taki problem jak ja. Golenie maszynką jednorazową okolic bikini nie bardzo sie u mnie sprawdzało, takze postanowiłam wyprubować do tego celu pęnsety, początkowo wyglądało to całkiem dobrze lecz włosy zamiast odrastac słabsze i jaśniejsze, odrastają szybko, nieustannie sie wrastają, powstają zaczerwienienia i krosty. Jeżeli któraś z was ma podobny problem to proszę o radę. Z góry dziekuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie
|
2006-07-31, 21:27 | #328 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: PROBLEM: DEPILACJA MIEJSC BIKINI....
ja mam sprawdzoną metode za pomoca pensety rowniez, oczywiscie nie jest to metoda idealna bo wloski czasem chamsko wrastaja i trzeba sie niezle nagimnastykowac zeby je 'wyjac',czasem zostaja ranki lub krostki. ale to nic w porownaniu z maszynkami czy kremami! ja polecam po depilacji tych okolic zrobic dokladny peeling-chciazby domowy, z kremu i kawy, to pobudza wloski to rośnięcia nie w skore a ponad nią poza tym przemywac woda utleniona a jesli macie krostki to swietna jest masc TRYBIOTYK! 1,50 za saszetke która likwiduje wszystkie stany zapalne. jesli wloski po dlugim wyrywaniu staja sie slabsze to dobrze znaczy-bo moga wtedy calkiem zniknac
Edytowane przez novakia Czas edycji: 2006-08-13 o 11:51 |
2006-08-02, 23:18 | #329 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 528
|
Dot.: depilacja bikini, problemy
Ja tak gdzieś co drugi wieczór pęsetką depiluję sobie okolice bikini -te co wystają spod bielizny ;] Przy sytematycznej depilacji tylko kilka włosków dziennie trzeba się pozbyć Od czasu do czasu przejadę też depilatorem. Skóra się przyzwyczaiła dość szybko, więc nie ma strasznego bólu, jeśli to niewielki. No a stany zapalne występują barrrrdzo żadko. Może dobry wpływ ma stosowanie gąbki? Mam taką, że z jednej strony jest dość ostra (ma pobudzać krążenie antycellulitowo), a z drugiej w miarę miękka. Nogi myję ostrą stroną i na koniec tą samą stroną przejeżdżam w miejscu depilacji. To może powodować, że włoski nie wrastają (ani na nogach, ani na bikini), a więc nie dochodzi do stanów zapalnych.
pozdrawiam! |
2006-08-03, 08:18 | #330 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 522
|
Dot.: depilacja bikini, problemy
EHe... ja narazie nie mam z tym problemów
__________________
Edytowane przez JoOlc!a Czas edycji: 2007-01-04 o 07:15 |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:12.