oby zdac

[fancyfancy]

Dziewczyny, zastanawiam sie nad wybraniem tematu na mature ustna. I sama nie wiem, taki metlik w glowie, na razie najbardziej jestem za : Motywy katastroficzne w literaturze i filmie. Omów zagadnienie, sięgając do wybranych utworów XIX i XX wieku lub XX i XXI wieku.
Tylko teraz glupie pytanie. Czy moglabym sie skupic na typowych katastrofach, katastrofach? Jako jedna z omawianych ksiazek wzielabym "CISZA PO ŻYCIU" MARKA SARJUSZA-WOLSKIEGO. Chcialam sie skupic na katastrofach lotniczych, jednak nie wiem czy to nie bedzie zle odebrane..
ew. temat : "Literatura grozy jako próba odkrywania prawdy o człowieku. Zanalizuj problem, odwołując się do wybranych przykładów.". Tylko na razie nie wiem jakie utwory.
Polonistka mowila, ze odpadaja lektury, zeby nie bylo zbyt oklepane.
to wszystko mnie przeraza nie wiem jak sie za to zabrac i czy dobrze robie, bo nawet nie mam kogo zapytac, polonistka jest na zwolnieniu i mamy ciagle zastepstwa, stresuje sie

[melleczka]

Na maturze ustnej, jak i w każdej innej prezentacji chodzi o to, żeby przekonać odbiorcę do swojego zdania. Jeśli dobrze przedstawisz temat, uzasadnisz swoje zdanie i będziesz umiała odpowiedzieć na pytanie dlaczego takie, a nie inne utwory wzięłaś to wszystko będzie dobrze I nie bój się! Matura to bzdura Ja w swojej prezentacji miałam z pozoru banalny temat, ale wybrałam ciekawe, nieoklepane, ale też trudne utwory, nie miałam nic z lektur, i zdałam na 20 Musisz po prostu przekonać ich do swojego zdania, do swojego spojrzenia na ten temat.

[grubella]

Napisane przez fancyfancy

Dziewczyny, zastanawiam sie nad wybraniem tematu na mature ustna. I sama nie wiem, taki metlik w glowie, na razie najbardziej jestem za : Motywy katastroficzne w literaturze i filmie. Omów zagadnienie, sięgając do wybranych utworów XIX i XX wieku lub XX i XXI wieku.
Tylko teraz glupie pytanie. Czy moglabym sie skupic na typowych katastrofach, katastrofach? Jako jedna z omawianych ksiazek wzielabym "CISZA PO ŻYCIU" MARKA SARJUSZA-WOLSKIEGO. Chcialam sie skupic na katastrofach lotniczych, jednak nie wiem czy to nie bedzie zle odebrane..
ew. temat : "Literatura grozy jako próba odkrywania prawdy o człowieku. Zanalizuj problem, odwołując się do wybranych przykładów.". Tylko na razie nie wiem jakie utwory.
Polonistka mowila, ze odpadaja lektury, zeby nie bylo zbyt oklepane.
to wszystko mnie przeraza nie wiem jak sie za to zabrac i czy dobrze robie, bo nawet nie mam kogo zapytac, polonistka jest na zwolnieniu i mamy ciagle zastepstwa, stresuje sie

Ja bym brała ten temat/"Literatura grozy..."/ .
Idealna książka do tego to "Frankenstein" Mary Shelley.
Mnóstwo w niej wątków prawdy o człowieku.

Nie martw się, dasz radę.Matura obecnie nie jest taka straszna jak przed laty.

[pffe]

Napisane przez grubella

Ja bym brała ten temat/"Literatura grozy..."/ .
Idealna książka do tego to "Frankenstein" Mary Shelley.
Mnóstwo w niej wątków prawdy o człowieku.

Nie martw się, dasz radę.Matura obecnie nie jest taka straszna jak przed laty.

o to to! właśnie prezentacja to banał. od 2015 roku będą mogli narzekać, że spadła zdawalność, że polski ustny jest trudny bo wrócą pytania z wiedzy ogólnej z języka polskiego a nie prezentacja, do której sami wybieramy ksiażki, sami je opisujemy i tylko z nich się uczymy.