2014-11-10, 19:31 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Halinka gdyby to było zapalenie ucha to mały by płakał i marudził. Mój czasami łapie się za ucho
__________________
Zosia 26.03.2010 r. Franio 24.07.2014 r. |
2014-11-10, 19:38 | #62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 510
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
|
2014-11-10, 20:02 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Minęła godzina usypiania. Aktualnie młoda leży u mnie na łóżku - tylko to było w stanie powstrzymać ryk i cieszy się do sufitu :-P
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
2014-11-10, 20:07 | #64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Ale Ty masz przeboje z nią
|
2014-11-10, 20:26 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Nie mam siły i chyba się poddam. Była zadowolona a nie robiłam z nią nic, jakby mnie tam nie było więc przełożyłam ją do łóżeczka, ryk. Dałam cycka, zjadła, zadowolona, oczy się kleją, przekładam do łóżeczka, ryk. Znowu leży u mnie i gapi się w sufit.
A jak płacze to wyje tak jakbym naprawdę jej krzywdę robiła tym spaniem w łóżeczku. Tylko wiem że jak teraz odpuszczę to nieprędko podejmę kolejną próbę...i skończy się tak że będzie ze mną spała do 18-tki :-P ---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ---------- Wyciszyła się w końcu i leży w łóżeczku. Ciekawe jak długo. Może ja się źle do tego zabieram? My, których dzieci śpią - i zasypiają! same jak Wy to robicie?
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
2014-11-10, 20:28 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Maksym dziś przeszedl sam siebie. Byli moi rodzice, więc go wynosili, wytulili, trzy razy przy nich się przekręcił na plecy (tak się popisuje od małego), miał super nastrój po ich wyjściu, kąpiel (jęki, ale bez krzyków), znów gadanie i uśmiechy i nagle ziewnął, zaczął jęczęć i zasnął dosłownie w czasie odkręcania się głową od nas, trwało to jakieś pół sekundy, jęczał,zaczął się odkręcać i padł w trakcie
Kładzenie go na brzuchu mija się z celem, w ogóle nie chce już podnosić głowy, od razu na bok ją daje i próbuje się przekręcić. |
2014-11-10, 20:30 | #67 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 838
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Cytat:
ja kupilam kamere z tomi tippi i w zestawie jest plytka do badania oddechu ale jakos nigdy z niej nie korzystalam zato monitoring sprawdza sie super |
||
2014-11-10, 20:31 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Ogłaszam sukces, po półtorej godziny śpimy!
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
|
2014-11-10, 20:32 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
|
|
2014-11-10, 20:36 | #70 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Ja będę musiała coś kupić do monitoringu Teraz mam takie małe mieszkanie, że z każdego kąta usłyszę małą, ale jak się przeprowadzimy to chyba będę sie bała non-stop
Gosia, ja odkładam od początku praktycznie więc cięzko mi powiedzieć. Po prostu biorę i kładę. Jakiś czas Ninka sobie tam gada, rozgląda się, zasysa smoka, jak wypadnie to woła mnie i wkładam tego smoka i ona dalej tam sobie cos gada i w końcu cisza... Idę, patrzę, a ona śpi... Jak ma gorszy dzień to rzuca się na boki i muszę ją głaskać, ale po chwili odpływa |
2014-11-10, 20:36 | #71 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Nasz Kuba najpierw spał w gondoli bo ciężko mu się zasypiało i trzeba było go bujać, ale doszłam do wniosku, że w gondoli kiedyś się nie zmieści i po 3 tyg. zaczęłam odkładać go do łóżeczka. Mały był jeszcze to chyba nie skumał, że zmieniłam mu miejsce spania. Teraz ma swoją rutynę, kąpiel, jedzenie, leżaczek i łóżko. |
|
2014-11-10, 20:42 | #72 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ---------- Cytat:
Ale dużo ją przytulam w dzień, zanim ją zacznę q ogóle odkładać to też się parę minut przytulamy i za każdym razem jak płacze to ją podnoszę i tulę więc teoretycznie potrzeba bliskości powinna być zaspokojona...
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
||
2014-11-10, 20:45 | #73 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
A no i jeszcze chciałam dodać, że ja młodego nie biorę od razu na ręce jak ryczy (w nocy, wiadomo, trzeba od razu bo żarełko ), najpierw do niego gadam jak do dorosłego o co chodzi, skąd te nerwy, potem próbuję zabawić, dopiero jak nic nie pomaga to tulimy się. Młody ma już te 7 kg z hakiem i muszę go przyzwyczaić, że noszenie cały dzień nie wypali z taką słabawą mamusią. No i może też w tym sedno Gosiu, że Wy się tulicie to sama już nie chce w tym łóżeczku być. |
|
2014-11-10, 20:49 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
No ale jak tu się nie tulić? ;-)
A tak serio to dopóki płacz jest bardziej marudzeniem niż wyciem to jej nie ruszam, tylko gadam, głaszczę itd ale to nie przynosi efektów...
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
2014-11-10, 20:49 | #75 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Ale fajnie to napisałaś, że sobie najpierw sprawy wyjaśniacie hehe Przynajmniej nie ma nieporozumień między Toba o Kubą |
|
2014-11-10, 20:50 | #76 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Z tym tuleniem to tak ogólnie mi chodziło o kontakt fizyczny. Po prostu nie może żyć bez Ciebie maleństwo. |
|
2014-11-10, 20:53 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Ale ja nie chcę, żeby beze mnie żyła. Chcę tylko, żeby beze mnie spała!! :-P
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
2014-11-10, 20:56 | #78 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
To Gosiu nie wiem co poradzić.. |
|
2014-11-10, 21:02 | #79 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Ja myślę Gosia, że musisz być twarda i próbować. Może zaskoczy
|
2014-11-10, 21:16 | #80 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Gosia a ja mysle ze Twoja perelka po prostu Ciebie potrzebuje i z czasem moze jej sie odmieni
U nas bylo zasypiani tylko na rekach podczas bujania, mala nauczyla sie dopiero zasypiac sama jak dostalismy karuzele na chrzciny wlaczamy jej karuzele z ta lampeczka, gasimy swiatlo i po 5 minutach spi Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-11-10, 21:24 | #81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
No nic, będę próbować dalej wypracować jakiś system na tą moją królewnę... ---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ---------- W każdym razie mama mi powiedziała że mnie podziwia bo ona by się już dawno poddała bo by jej serce pękło. Chyba jestem nieczuła.. ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
|
2014-11-10, 21:39 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
gatita, pati, zaczarowanadlaniego
karoseria niestety przeziębiony, na szczęscie w płuckach nic lekarka nie usłyszała...Ale leki przepisała i sie kurujemy, na szczęście moje dziecko po mnie to lekoman i nie ma problemu z lekami...Najgorsze że te leki sa wykrztuśne , wiec podłozyłam kocyk pod materac aby był troszkę pod katem, jak będzie mu tam wszystko spływało Gorzej jak mu odciągam aspiratorem katarek..Podejrzewam ze niedługo sąsiedzi do mnie zawitają że morduje dziecko Powiem wam ze mam kochane dziecko, od rana nie to że katar po pachy i kaszelek, a także głos miał jak zepsute radio, a mimo to resztkami sił gugał do mamusi i uśmiechał sie od ucha do ucha... |
2014-11-10, 21:43 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 219
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
h4linka czemu mnie skreslilas z listy na pierwszej stronie? trzeba miec jakas konkretna liczbe postów?
|
2014-11-10, 21:54 | #84 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 838
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
|
|
2014-11-10, 22:09 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Gosia nie wien moze poprostu twoje dziecie takie jest i nic nie poradzisz.
U nas od poczatku lozeczko. Tylko teraz w dzien spi na naszym. Znaczy w dzien to kanapa a w nocy nasze lozko. Rano biore go z lozeczka i tulimy sie i smiejemy w naszym. Przekladamy do lezaczka i jemy sniadanie. Pozniej jeszxze chwila zabawy i biore go na lozko klade sie twarza w twarz i tak zasypia. Chyba ze ma problem z wyciszeniem to sie przytulam do niego. I tez byl czas ze przyzwyczailam go do lozka. Odkladalam do lozeczka a ten jeczal i poplakiwal i tak po godzine czasu co pobudka. Ale nauczyl sie pozniej ze nie wezme go i teraz zazwyczaj zasypia sam. My mielismy takie wiszace delfiny nad lozeczkiem i on sie rozbudzal przez nie bo zamiast sie wyciszac to probowal je tluc gadac i krzyczec. Teraz je zdjelam i mam wrazenie ze szybciej go meczy te lezenie i zasypia.
__________________
Razem 12.08.2006 Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012 Ślub 22.06.2013 |
2014-11-10, 22:31 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Witam sie w nowym watku!!
Niestety na ta chwile to tyle,padam na twarz... dobranoc!
__________________
TP 10.08.2014- SYN 2010- SYN |
2014-11-11, 07:36 | #87 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
+ mroze mniejsze porcje. Tz daje duza porcje a w razie potrzeby doklada glodomorowi mniejsza. Jesli ma byc to jedzonko na dzis/na nastepny dzien to wole wieczorem/noca odciagnac i zostawic w pojemniku w lodowce niz mrozic. prasuje wszystko - ubranka, tetry,flanele, ale tez spiworki, reczniki, maty edu... smoczki butelki w sterylizatorze parowym 5minut, jesli mam same smoczki to gotuje je 5minut w pojemniku do ogrzewania pokarmow w podgrzewaczu. Nie lubie gotowac/zalewac wrzatkiem bo osiada kamien. Smoczki 5szt- sterylizuje codziennie, butle po myciu chyba ze leza za dlugo(kilka dni) to profilaktycznie myje od nowa i wrzucam w mikrofale. Cytat:
jedyny rytual jaki mamy to wieczorne usypianie tj kapiel ok g.20-21, pielucha,pizamka,przygasz enie swiatla(muzyki i TV nie sciszamy) jedzenie...i tyle. Potem roznie...albo usnie po jedzeniu albo czuwa. Jesli N chce sie bawic idzie na mate edu, jesli spokojniej to pod karuzele. Gdy marudzi dostaje smoka i lezy. Jesli placze w lozeczku mimo tego to trzymamy go za raczki zeby sie wyciszyl. Awaryjnie przy krzykach laduje u nas w lozku(usypia samna naszym lozku lub gdy sie boi o przytulony do nas) i przekladamy gdy zasnie. Jak sie obudzi po przelozeniu to znow karuzela+smok+ew trzymanie za raczki. Zasypia miedzy 21 a 23, ale jak my mielism nastroj to niee spal do 1wszej tylko sie rozgladal, bawil i grzecznie sluchal karuzeli(dzieki Bogu za 20min muzyki i pilota). ---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ---------- Witam sie na nowym watku!! Odchowalnia czII - to brzmi dumnie |
||
2014-11-11, 08:13 | #88 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 838
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
A tak wogole to powinnysmy podziekowac halince za prowadzenie tamtej czesci i zgloszenie sie do prowadzenia nastepnej.
Halinko dzieki |
2014-11-11, 08:25 | #89 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 510
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Oj tam, oj tam. |
|
2014-11-11, 08:50 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 268
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Gosia,
jakbym czytała o moim dziecku. Ale da się. Chociaż nam brakowało konsekwencji i zmienialiśmy taktyki. Najpierw była metoda Tracy Hogg- odkładanie do łóżeczka jak był zmęczony, jak płakał to braliśmy na ręcę, ulutaliśmy i odkładaliśmy z powrotem. Pierwsze dwa dni to trzeba było tak do 30 razy na jedno usypianiei wrzask oczywiście nieziemski, aż mnie sąsiedzi pytali czy to u mnie tak... Trzeciego i czwartego dnia już było super, odkładany dwa trzy razy, jeśli było trafione w dobry moment to i wystarczyło raz położyć i zasypiał Niestety, nadszedł skok rozwojowy i rodzicom serce pękło, w związku z czym cała nauka spania wzięła w łeb... Potem byłam u rodziców, i okrutni dziadkowie zmuszali dziecko do wypłakiwania się... Skutek ubocznyjest taki, że synek nie zawsze, ale czasem łatwiej uspokaja się jak leży sam niż jak się go nosi i tuli. I w większości przypadków zasypia teraz sam. A i jeszcze ma inną ulubioną karuzelę - taką, że ściągamy górę jak idzie spać, a tylko grają takie cichutie delikatne melodyjki i świeci się światełko w tym uchwycie do niej przy łóżeczku, i przy tych melodyjkach lubi zasypiać. I staramy się jeszcze trzymać jednego rytuału: kładziemy do łóżeczka, dajemy kocyk do spania do łapek - lubi go trzymać w rączkach, dajemy smoczka i włączamy melodyjki do spania. Trzeba przeważnie kilka razy podać smoczka jak wypadnie, czasem kilka minut pokwili, ale nie wrzeszczy tylko tak marudzi, i zasypia... Wiadomo, że każde dziecko jest inne, jak również ma lepsze i gorsze dni, ale trzymam kciuki, żeby się udała nauka spania! ---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ---------- o dokładnie dla Halinki! |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:01.