Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-06-22, 21:47   #3631
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Chocolate - ja też słyszałam o tym windi, że jest dobry.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-22, 21:48   #3632
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Troppo to oby mały zaczął przybierać i żebyście wyszli szybko że szpitala. Tak jak piszą dziewczyny, może karm go częściej. ?
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-22, 22:46   #3633
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Czesc,
Dyskutujecie o dopajaniu. W sumie nawet nie wiem po co i kiedy. Małej zrobiły sie dość gęste kupki, takie suche, ale załatwia się a czytałam, ze póki to nie są jakieś grudki twarde to jest ok. A jaka wodę podajecie?
W ogole myślałam, ze z tym karmieniem pójdzie łatwiej. Moja mama nas karmiła i nie kojarzy żadnych problemów z tym a dla mnie to masakra. Uwielbiam te bliskość i widok małej, ale czuje sie jak jakas mleczarnia, fabryka mleka. Nie mam sie nawet jak ubrać. Karmie jedna piersią z drugiej cieknie. Obolala jestem cala, nie potrafie przybrać wygodnej pozycji. Nie mam wielkiego biustu wiec sie nachylam do małej a ze trwa to nawet godzinę to zdycham. Odciaganie, karmienie i tak w kolko.. Najgorsze, ze z przemęczenia juz siadła mi odporność i juz zaczyna bolec mnie gardło. Tylko ze nie mam pojęcia co moge wziąć.
A jak z Wasza dieta? Mi położna kazała odstawić takie grupy: krowę, aleregeny ( czekolada, orzechy..), owoce cytrusowe i alergizujące tj truskawki i cala krowę. 1-2razy w tyg jakis jogurt czy coś. Tylko nie dopytalam czym ja mam zastąpić i uzupełniać wapń w diecie skoro zero mleka i przetworów? Boje się alergii i kolek, ale druga szkoła mówi, żeby nie rezygnować z niczego z góry. Nikt z nas nie jest alergikiem, no ale odstawilam. Włączam jedynie jakis plaster żółtego sera na kanapkę czy łyżkę śmietany do pomidorów róż wszystko. Kupiłam kozi ser, myślę co by tu jeszcze.. Bo wypad a mi zęby kurcze...

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Monika a jak się objawiały te kłopoty z gazami, ze uzyliscievtej rurki? Jak typowa kolka?
Troppo- trzymam kciuki za wagę!

Dziewczyny nie stresujcie się dwupakiem. Wiem, ze dolegliwości dokuczają itd, ale naprawdę z maleństwem też jest ciężko. Korzystajcie z ostatnich dni spokoju i wolności.
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 04:34   #3634
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Hejka, u mnie dzisiaj bezsennosc... juz nie spię od godziny i chyba juz nie zasne. Dzisiaj wracamy do domu. Nadal w dwupaku. Znajac moje szczescie to tylko wrocimy,a Milce zachce sie przychodzic na swiat. Albo bedzie kazala czekac na tp.

Dziewczyny, czy to prawda, ze jak dziecko sie malo tusza to znaczy, ze porod blisko? Jesli tak to moja nie ma zamiaru wychodzic 😒

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 05:34 ---------- Poprzedni post napisano o 05:29 ----------

Kamilla nie wyswietla mi die przewijak, ale chodzi mi o ten stol do przewijania, zwykly, prosty, nie jakas komoda.
Kupilismy w koncu stol z firmy Klups, byl na wystawie, wiec moglam sprawdzic,czy sztywny przewijak wejdzie i na szczescie wchodzi..ciezko, ale jednak najwyzej srub sie nie dokreci sprawdzcie ten z ike,moze tez jakims cudem Wam wejdzie sztywny,ajak nie to miekki na pewno. My sztywny kupilismy wczesniej i trzeba bylo teraz kombinowac..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 05:39   #3635
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Poziomka też słyszałam o tym, że jak się mniej rusza, to poród blisko. Ale u mnie się nie sprawdziło. Oleś cały wieczór szalał w brzuchu i to tak, że mnie wszystko bolało. A o 3 w nocy odeszły mi wody...

Prowansja przy Adasiu też mnie kręgosłup bardzo bolał od pozycji karmienia, dlatego teraz zakupiłam rogal i jest o niebo lepiej

---------- Dopisano o 06:39 ---------- Poprzedni post napisano o 06:33 ----------

A co do diety.. ją jem wszystkie przetwory mleczne, duzo nabiału i małemu nic nie jest. Jadłam truskawki, piłam kompot truskawkowy i też ok. Nie jem za wielu rzeczy, bo się bałam, ale w czwartek mały kończy miesiąc, więc powoli zaczynam jeść coraz więcej. Wczoraj zjadłam np. pizzę domowej roboty z serem i szybką i nic mu nie było.
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 06:18   #3636
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy to prawda, ze jak dziecko sie malo tusza to znaczy, ze porod blisko? Jesli tak to moja nie ma zamiaru wychodzic 😒
Położne mówiły, że to brednia i w sumie nie wiadomo skąd się wzięła
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 06:56   #3637
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Kurde obudziłam się z mega bólem gardła, katarem i ogólnym osłabieniem. Czyli przeziębienie z przemęczenia.
Co mam robić? W ciąży nie mogłam brać leków, ale ratowały mnie czosnek, cebula, miód, cytryna a teraz żadnego z tych składników nie moge przyjmować, wiec juz nic mi nie zostaje?!

wiem, ze mimo przeziębienia moge karmić, ale czy moge zarazić dziecko przez bliski kontak itd?
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-23, 07:05   #3638
Monica80
Raczkowanie
 
Avatar Monica80
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Dinslaken ( NRW) NIEMCY
Wiadomości: 479
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Kurde obudziłam się z mega bólem gardła, katarem i ogólnym osłabieniem. Czyli przeziębienie z przemęczenia.
Co mam robić? W ciąży nie mogłam brać leków, ale ratowały mnie czosnek, cebula, miód, cytryna a teraz żadnego z tych składników nie moge przyjmować, wiec juz nic mi nie zostaje?!

wiem, ze mimo przeziębienia moge karmić, ale czy moge zarazić dziecko przez bliski kontak itd?

Dzieci karmione piersią maja duża odporność . Ja mojego nigdy niczym nie zarazilam jak karmiłam . A z ta dieta .... Według tego co rozmawiałam z poloznymi i lekarzami tutaj , to juz odchodzi sie od jakiejkolwiek diety matki .. Mozna normalnie jeść to co w ciazy i obserwować. Ja jadłam wszystko - i nabiał i cytrusy i truskawki i młodemu nic a nic nie było .



Moja nic mega do d..... Miedzy 3 a 4.30 w ogóle nie spałam ...



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Pozdrawiam, Monika

DailyMoni- o życiu, o domu, o dzieciach, o mnie

Leoś
Natasha
Monica80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 07:34   #3639
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Poziomka też o tym słyszałam że dziecko zbiera siły przed porodem i się uspokoaja ale ja już nie wierzę w takie reguły.

Ja dobrze dziś spałam. Sama spałam to może dlatego.

Ale z rana przykre wieści- zmarł dziadek tż w nocy.

Teściowa zadzwoniła rano do tż żeby mi albo nie mówił albo jakoś deliktanie powiedział i żebym na pogrzeb się nie wybierała. Trochę nie rozumiem takiego podejścia. To że w ciązy jestem to mają tajemnice przedemną robić? Przecież z moją psychiką wszystko ok.
Nie wiem co z pogrzebem, tż mówi że może sam pójdzie a ja chyba bym chciała iść. Zobaczymy jak się będę czuła.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 08:24   #3640
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość

Ale z rana przykre wieści- zmarł dziadek tż w nocy.

Teściowa zadzwoniła rano do tż żeby mi albo nie mówił albo jakoś deliktanie powiedział i żebym na pogrzeb się nie wybierała. Trochę nie rozumiem takiego podejścia. To że w ciązy jestem to mają tajemnice przedemną robić? Przecież z moją psychiką wszystko ok.
Nie wiem co z pogrzebem, tż mówi że może sam pójdzie a ja chyba bym chciała iść. Zobaczymy jak się będę czuła.
Przykro mi bardzo z tego powodu.
Odnośnie tej informacji. Teściowa chciała Cie uchronić przed dodatkowym stresem. A jeśli chodzi o pogrzeb. Zgodzę się z nimi, że lepiej byś nie szła.
Zależy jeszcze jak daleko jest z kościoła na cmentarz. W naszej już prawie przeterminowanej ciąży może być Ci bardzo ciężko iść, zwłaszcza jak będzie za ciepło lub ulewa.
Ja dziś też powinnam być na pogrzebie u koleżanki taty. Ale nie podołam. Wszystko za długo trwa. Osobiście radzę wybrać: msza w kościele lub odprowadzenie na cmentarz. Może jest ktoś kto Cie podrzuci na sam cmentarz? Zawsze jakieś rozwiązanie.

No i witam się w dwupaku, ze skurczami co 30-40 minut w zależności jak szybko się zorientuję, że to skurcz
I do tego mega zmęczona - od 4 nie spałam, a o 5 pierwszy raz w ciąży musiałam wstać i coś zjeść bo burczało mi w brzuchu aż Tż się obudził
Uciekam, muszę jeszcze w kuchni ogarnąć zanim sanepid wróci (czyt. mama) a to już za +/- 3 godziny.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 09:35   #3641
Monica80
Raczkowanie
 
Avatar Monica80
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Dinslaken ( NRW) NIEMCY
Wiadomości: 479
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
No i witam się w dwupaku, ze skurczami co 30-40 minut w zależności jak szybko się zorientuję, że to skurcz
I do tego mega zmęczona - od 4 nie spałam, a o 5 pierwszy raz w ciąży musiałam wstać i coś zjeść bo burczało mi w brzuchu aż Tż się obudził
Kurcze dziewczyny Wy to jakies skurcze juz macie konretne, u mnie nic, tylko jak sie mocno zmecze, ale nic co daloby sie w czasie odmierzyc...
Ja dzisiaj tez sie obudzilam glodna nad ranem hehehe

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46995673]Kamilla to już wiem dlaczego wszędzie pisali, że przy karmieniu piersią tak długo nie ma okresu, a ją dostałam między 3 a 4 miesiącem.. mój Adaś zaczął przesypiac całe noce jak skończył 3 miesiące i wychodzi na to, że to dlatego...[/QUOTE]

Nawet nie musi przesypiac nocy, Wystarczy że dziecko nie je przez 5-6 godzin w nocy. Moje kolezanki tak mialy i szybko dostaly @. A ja rowno 13 miesiecy + 6 tygodni nic, ale za to moj smok ssal mnie regularnie w nocy tez

[QUco do windi to czytalam o tym na watku mamus noworocznych i zastanawialam sie czy nie kupic ale to na kolki chyba nie działa?[/QUOTE]

Kolka i gazy to troche powiazane ze soba jest. U nas bylo tak ze te gazy pojawialy sie zawsze i tylko po nocy, kiedy dlugo lezal, nie byl noszony. Pomagal troche masaz brzuszka, uspokajal sie, ale nie zawsze udalo mu sie odgazowac. Ale masaz+ windi to juz byl pelen sukces.
Trzeba oczywiscie uwazac, zeby nie przesadzic. My uzywalismy ok miesiaca, staralam sie nie codziennie jesli dawalo rade inaczej.

Mysle ze mozesz sprobowac, moze akurat pomoze.
__________________
Pozdrawiam, Monika

DailyMoni- o życiu, o domu, o dzieciach, o mnie

Leoś
Natasha
Monica80 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-23, 10:33   #3642
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Czesc,
Dyskutujecie o dopajaniu. W sumie nawet nie wiem po co i kiedy. Małej zrobiły sie dość gęste kupki, takie suche, ale załatwia się a czytałam, ze póki to nie są jakieś grudki twarde to jest ok. A jaka wodę podajecie?
W ogole myślałam, ze z tym karmieniem pójdzie łatwiej. Moja mama nas karmiła i nie kojarzy żadnych problemów z tym a dla mnie to masakra. Uwielbiam te bliskość i widok małej, ale czuje sie jak jakas mleczarnia, fabryka mleka. Nie mam sie nawet jak ubrać. Karmie jedna piersią z drugiej cieknie. Obolala jestem cala, nie potrafie przybrać wygodnej pozycji. Nie mam wielkiego biustu wiec sie nachylam do małej a ze trwa to nawet godzinę to zdycham. Odciaganie, karmienie i tak w kolko.. Najgorsze, ze z przemęczenia juz siadła mi odporność i juz zaczyna bolec mnie gardło. Tylko ze nie mam pojęcia co moge wziąć.
A jak z Wasza dieta? Mi położna kazała odstawić takie grupy: krowę, aleregeny ( czekolada, orzechy..), owoce cytrusowe i alergizujące tj truskawki i cala krowę. 1-2razy w tyg jakis jogurt czy coś. Tylko nie dopytalam czym ja mam zastąpić i uzupełniać wapń w diecie skoro zero mleka i przetworów? Boje się alergii i kolek, ale druga szkoła mówi, żeby nie rezygnować z niczego z góry. Nikt z nas nie jest alergikiem, no ale odstawilam. Włączam jedynie jakis plaster żółtego sera na kanapkę czy łyżkę śmietany do pomidorów róż wszystko. Kupiłam kozi ser, myślę co by tu jeszcze.. Bo wypad a mi zęby kurcze...

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Monika a jak się objawiały te kłopoty z gazami, ze uzyliscievtej rurki? Jak typowa kolka?
Troppo- trzymam kciuki za wagę!

Dziewczyny nie stresujcie się dwupakiem. Wiem, ze dolegliwości dokuczają itd, ale naprawdę z maleństwem też jest ciężko. Korzystajcie z ostatnich dni spokoju i wolności.
Kochana moim zdaniem Twoja dieta jest zdecydowanie zbyt restrykcyjna. Ja z córką na początku też stosowałam się do jakiejś diety, którą zalecali na sr (ze 2- 3 tygodnie), ale nawet tam nie było mowy o odstawieniu nabiału! Takim eliminowaniem najważniejszych składników diety możesz sobie tylko krzywdę zrobić, a dziecko na pewno nie będzie miało z tego żadnych korzyści, bo będzie miało osłabioną i zestresowaną mamę.
Na przeziębienie może spróbuj ten syrop dla ciężarnych Prenalen. I raczej jest małe prawdopodobieństwo, że mała zarazi się od Ciebie.
A co do karmienia to jak któraś z dziewczyn pisała - spróbuj układać małą na rogalu, albo innej dużej poduszce, albo wypróbuj inną pozycję - spod pachy lub choćby na leżąco.
Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy to prawda, ze jak dziecko sie malo tusza to znaczy, ze porod blisko? Jesli tak to moja nie ma zamiaru wychodzic 😒
Mam nadzieję, że nie, bo mój mały wierci się jak szalony...wczoraj aż cały brzuch miałam obolały od jego kopniaków

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Poziomka też o tym słyszałam że dziecko zbiera siły przed porodem i się uspokoaja ale ja już nie wierzę w takie reguły.

Ja dobrze dziś spałam. Sama spałam to może dlatego.

Ale z rana przykre wieści- zmarł dziadek tż w nocy.

Teściowa zadzwoniła rano do tż żeby mi albo nie mówił albo jakoś deliktanie powiedział i żebym na pogrzeb się nie wybierała. Trochę nie rozumiem takiego podejścia. To że w ciązy jestem to mają tajemnice przedemną robić? Przecież z moją psychiką wszystko ok.
Nie wiem co z pogrzebem, tż mówi że może sam pójdzie a ja chyba bym chciała iść. Zobaczymy jak się będę czuła.
Przykro mi z powodu śmierci dziadka teściowa pewnie miała dobre intencje, ale myślę, że decyzję iść, czy nie iść na pogrzeb powinni zostawić Tobie
Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Przykro mi bardzo z tego powodu.
Odnośnie tej informacji. Teściowa chciała Cie uchronić przed dodatkowym stresem. A jeśli chodzi o pogrzeb. Zgodzę się z nimi, że lepiej byś nie szła.
Zależy jeszcze jak daleko jest z kościoła na cmentarz. W naszej już prawie przeterminowanej ciąży może być Ci bardzo ciężko iść, zwłaszcza jak będzie za ciepło lub ulewa.
Ja dziś też powinnam być na pogrzebie u koleżanki taty. Ale nie podołam. Wszystko za długo trwa. Osobiście radzę wybrać: msza w kościele lub odprowadzenie na cmentarz. Może jest ktoś kto Cie podrzuci na sam cmentarz? Zawsze jakieś rozwiązanie.

No i witam się w dwupaku, ze skurczami co 30-40 minut w zależności jak szybko się zorientuję, że to skurcz
I do tego mega zmęczona - od 4 nie spałam, a o 5 pierwszy raz w ciąży musiałam wstać i coś zjeść bo burczało mi w brzuchu aż Tż się obudził
Uciekam, muszę jeszcze w kuchni ogarnąć zanim sanepid wróci (czyt. mama) a to już za +/- 3 godziny.

A te skurcze to już brzmią obiecująco Trzymam za rozkręcenie
Cytat:
Napisane przez Monica80 Pokaż wiadomość
Nawet nie musi przesypiac nocy, Wystarczy że dziecko nie je przez 5-6 godzin w nocy. Moje kolezanki tak mialy i szybko dostaly @. A ja rowno 13 miesiecy + 6 tygodni nic, ale za to moj smok ssal mnie regularnie w nocy tez
Moja córcia jak miała 2 miesiące to już przesypiała po 6 godzin i dłużej w nocy (ale przynajmniej 1 karmienie nocne zawsze było) + dokarmiałam ją mm, a @ dostałam dopiero jak odstawiłam cycka po 7 miesiącach. Ale mała za to w dzień ssała co 1,5 h, więc może tym nadrabiała nocne karmienia

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Kuźwa połowę wiadomości mi wycięło A chciałam się odnieść do większości Waszych wypowiedzi Wybaczcie, ale nie chce mi się już tego drugi raz pisać, zresztą moje dziecko pewnie zaraz się obudzi i nie zdążę
U mnie wszelkie skurcze-straszaki odpuściły i znowu jest cisza, a naprawdę liczyłam, że w ten weekend się rozpakuję Teraz przez cały tydzień znowu stres, czy TŻ zdąży wrócić z pracy, czy teściowa szybko przyjedzie, żeby zająć się Izą A ten mój syn jakoś nie może zrozumieć, że weekend to jest najlepszy czas na wychodzenie

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Z tego co pamiętam z poprzednich postów:
Chocolate nawet przez myśl mi nie przeszło, że jesteś wyrodną matką i przepraszam jeśli tak to odebrałaś wręcz przeciwnie- podziwiam Cię, że ogarniasz dwójkę chłopaków i tak świetnie sobie radzisz przy tym Wiadomo, że matka łapie się każdej metody, która pomaga dziecku...
Troppo współczuję szpitala wiem co czujesz, bo z Izą miałam podobnie -tyle, że mniej dramatycznie i obeszło się bez szpitala (chociaż pediatra cały czas mnie nim straszyła ). Mała potrafiła po 2 godziny wisieć na cycku, a przybierała bardzo słabo. W końcu przez 2 dni postanowiłam odciągać pokarm i dawać jej w butelce, żeby sprawdzić ile wypija. No i wypijała po ok 60 ml co 2-3 h, więc bez szału, a mimo wszystko przez te 2 dni przybrała ponad 200 g! Więc okazało się, że ona tylko ściemnia, że ssie,a tak naprawdę tylko sobie ciumkała i przysypiała przy cycku, a do tego dochodziło mocne ulewanie, więc w brzuszku za dużo nie zostawało...tylko przez to, że nie byłam w stanie dużo odciągnąć bałam się, że szybko pokarm zaniknie, wiec postanowiłam ją nadal karmić cyckiem, a pediatra zaleciła mi przed każdym karmieniem dawać jej 30 ml mm AR. No i od tamtej pory mała przybierała może nie jakoś bardzo szybko, ale przynajmniej w normie.
Może też spróbuj odciągać i dawać w butelce, żeby sprawdzić ile mały zjada?
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 10:54   #3643
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Hej Dziewczyny

właśnie wróciłam po ponad dobie ze szpitala....w dwupaku

obudziłam się w nocy z soboty na niedzielę i myślałam, że zaczęły odchodzić mi wody płodowe, bo plamiłam taką jasnoróżową cieczą i miałam skurcze. na IP powiedziano mi, że to....odchodzący czop tylko, że najpierw odeszły płyny a on dopiero jest w fazie złuszczania (wypadł po 12 h) . ze względu na skurcze przyjęto mnie na porodówce, gdzie spędziłam noc. Miałam bardzo silne skurcze, więc myślałam, że coś z tego będzie Oczywiście żelazna dama moja szyjka nie skróciła się ani o milimetr i przeniesiono mnie na patologię. Od tego leżenia i nic nie robienia skurcze kompletnie minęły. Zapisy ktg od wczoraj rano rejestrują kompletnie płaskie skurcze

gdy usłyszałam, że do końca tygodnia mam leżeć na patologii i czekać aż szyjka dojrzeje i zacznie się skracać a poród zaczną mi wywoływać dopiero w niedzielę - skapitulowałam i poprosiłam o wypis na życzenie

skoro wszystkie badania mam ok (usg, ktg, krew, mocz) to leżenie plackiem przez tydzień kompletnie mija się z celem.

tżet z jednej strony szczęśliwy, że jestem już w domu z drugiej trochę zestresowany, że wyszłam ze szpitala. ja też czuję się trochę niepewnie, że wyszłam, ale leżenie przez tak długi czas w szpitalu trochę mnie przerastało, bo jedyne badania to ktg x2 dziennie, ciśnienie, temperatura. a bycie w bezruchu mnie dobijało

pobyt w szpitalu na porodówce i patologii - super bardzo dobra opieka i warunki.

więc witam Was w rozpoczętym 41 tc
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 11:07   #3644
Monica80
Raczkowanie
 
Avatar Monica80
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Dinslaken ( NRW) NIEMCY
Wiadomości: 479
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Bogini - nieźle imho dobrze zrobilas.

Nie wiem czy zauwazylyscie, ale dziewczyny co mialy terminy na poczatku czerwca rozpakowawywaly sie szybciej, a my co jestesmy w koncowce przenosimy :P
U mnie 3 dni do TP ale kompletnie nic sie nei zmienilo wiec raczej sie nei spodziewam porodu... A w piatek cc i juz chyba przy nim zostane. Widac jak Kamila moje dzieci postanawiaja wyjsc jak przekrocza 4 kg - ale ja drugi raz nei zamierzam podjac sie urodzenia takiego balaska :P
__________________
Pozdrawiam, Monika

DailyMoni- o życiu, o domu, o dzieciach, o mnie

Leoś
Natasha
Monica80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 11:18   #3645
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
A ja już po ktg, zapis w porzadku, ale skurczy brak...byly ze 3 takie 30-40 ale tego nawet nie potraktowali jako skurcze... zlazilam się pozniej po centrach handlowych, kupilam stol do przewijania i lece spac. Jakos mnie ostudzil ten zapis, miałam nadzieje na jakies konkretne skurczybyki...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nie martw sie ja w piatek mialam kTG co nic nie pokazalo w niedziele rano tez a po poludniu juz urodzilam





Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

widzę, że sporo z was dalej w dwupaku...

Oby jakoś w końcu ruszyło, bo coś ostatnio cisza

Majkela, Mała Biało Czarna
gratuluję

Berenika jak czytam o twoich problemach z Olisiem to wypisz wymaluj moja sytuacja....

tyle, że mój mały dużo wisi na cycu, a nie przybiera...

-------
My dziewczyny meldujemy się z Adasiem ze szpitala. Trzymają nas od środy, a trafiliśmy tu zupełnie przypadkiem. Byliśmy na pierwszej wizycie u pediatry i okazało się, że mały praktycznie nic nie przybrał od porodu, poza tym lekarce nie podobała się żóltaczka więc dała nam skierownie do poradni patologii noworodka. Uznaliśmy, że załatwimy to od razu i z miejsca nas przyjęli na oddział :/ Od 4 dni ciągle nic nie wiemy, ordynator już sam nie wie co z nami zrobić. Adaś jak się urodził miał 3 kg, przy wyjściu ze szpitala 2850. W środę ważył znowu 3 kg, a dziś 3072... :/ Mieliśmy szereg badań badanie krwi, moczu, posiew moczu, CRP, usg brzuszka, głowy nerek i cholera wi co jeszcze i nic. Dziecko rozwija się prawidłowo, a waga praktycznie nie rośnie. Jakby mógł wisiałby na cycu 24 h... i ciągle ssa. Karmię go co najmniej co 3 godziny. Ordynator mówi, że nie ma mowy o słabym pokarmie i cięgle szuka przyczyny. Przed i po każdym karmieniem muszę go ważyć - idzie przy tym zwariować. On ciągle niespokojny, energii ma za troje, ryczy i wrzeszczy od tego ciągłego ważenia, przekładania, przebierania, rozbierania... Ja niedługo tu odkorkuję......
Wspolczuje szpitala mam nadzieje ze wzystko bedzie ok i wrocicie szybko do domu.

My juz po spacerku teraz jeszcze na ogrodku chwile posiedzimy bo szkoda marnowac pogody dzis nawet nawet wqzne ze nie pada.



Wyslane za pomoca Tapatalk2
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 11:24   #3646
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Monica80 Pokaż wiadomość
Bogini - nieźle imho dobrze zrobilas.
mam nadzieję, trochę mnie to stresuje, bo lekarze straszyli mnie konsekwencjami.
codziennie mam zgłaszać się na ktg do szpitala, więc będę pod kontrolą lekarzy. ale zawsze jakiś niepokój jest, że postępuję wbrew zaleceniom lekarzy


Cytat:
Napisane przez Monica80 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy zauwazylyscie, ale dziewczyny co mialy terminy na poczatku czerwca rozpakowawywaly sie szybciej, a my co jestesmy w koncowce przenosimy :P
też to zauważyłam mało tego, przez Was Dziewczyny rodzące przed tp nastawiłam się, że i ja urodzę przed tymczasem
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 12:16   #3647
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Ja równiez zauwazylam, ze te ostatnie terminy to przenoszone...moze dlatego, ze niecierpliwimy sie za bardzo jako, ze jestesmy ostatnie ??
Ja juz wrocilam do domku, odespalam troche i czas pomyslec o jakims obiadku...
Karolkya, dzieki zz pocieszenie ale kazda z nas jak widac ma inaczej na szczescie wszystko do 2 tyg rozwiaze sie tak, czy inaczej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 12:24   #3648
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Bogini, no to niezły weekend miałaś. Pewnie stresik niemały był.

U mnie też nic. Trochę dziś pobolewał mnie brzuch, wczoraj kręgosłup w odcinku krzyżowym bolał tak że nie szło ani stać, ani siedzieć, ani leżeć

Dzisiaj jako że nic się nic kompletnie nie dzieje postanowiłam wyparzyć laktator. Później go przecierałam już tylko tetrówką i co ? Odpadł kawałek jakiejś plastikowej rurki na którą jest nałożona uszczelka. No i przecież nie będę tego na kropelkę przyklejać
Przeglądam teraz net za jakimś innym. Zastanawiam się czy się w ogóle przyda
Jak to u was jest ? Mamusie dzieciaczków, zakupiłyście jeszcze przed porodem, korzystacie teraz ? Ja się zastanawiam jeśli kupować to jaki. W gemini widzę mają np. Tommie tippie tęczny za 80 zł i nie wiem co robić
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 12:40   #3649
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dziewczynki są wieści od Zubi (z innego wątku)

Maja jest już na świecie zrobili test po tej kroplówce wyszedł dodatni i musieli zrobić szybką cesarkę na razie nic więcej nie wiem

Maja waży 3200 i ma 55 cm
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-23, 12:41   #3650
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Ja jeszcze nie mam laktatora, wysle meza juz ze szpitala chyba...chociaz wydaje mi sie, ze to rzecz niezbedna do unormowania laktacji. Ja zakupie medele jako, ze polozn nam go polecala i do tego jest tani, a szkoda mi wydawac ponad stowe na cos, co wlasciwie przyda sie tylko do unormowania laktacji i od czasu do czasu odciagniecia mleka... mam nadzieje, ze ide dobrym tokiem myślenia
Bogini w sumie to dobrze zrobilas, na co masz sie meczyc w szpitalu, ale ciesze sie, ze cos sie w koncu zaczelo dziac, moze zaraz i szyja sie podda

Alingles za skurczybyki, oby to byly te wlasciwe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Zubi gratuluję

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 13:00   #3651
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Bogini, no to niezły weekend miałaś. Pewnie stresik niemały był.
wydawało mi się, że jestem gotowa na poród, ale jak się zaczęło dostałam jakiegoś wewnętrznego ataku paniki i cała zaczęłam się trząść za to mój tżet 100% opanowania

po ponad 12h na porodówce zaczęłam się trochę porodu bać - słuchanie cudzych jęków i krzyków pełnych bólu i strachu do teraz siedzi mi w głowie


Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
U mnie też nic. Trochę dziś pobolewał mnie brzuch, wczoraj kręgosłup w odcinku krzyżowym bolał tak że nie szło ani stać, ani siedzieć, ani leżeć
miałam tak w sobotę wieczorem, jeszcze doprawiliśmy to ostatnim S co w konsekwencji nasiliło skurcze i odpadł mi czop swoją drogą nie przypuszczałam, że będzie tak wyglądał
a Ty masz jeszcze swój?

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Bogini w sumie to dobrze zrobilas, na co masz sie meczyc w szpitalu, ale ciesze sie, ze cos sie w koncu zaczelo dziac, moze zaraz i szyja sie podda
też mam taką nadzieję, bo dotychczas tylko ona stała na przeszkodzie, bo teraz to nawet nie mam skurczy

jeżeli chodzi o laktator to ja kupię wtedy, gdy będzie taka potrzeba najwyżej trochę przepłacę. bo kupowanie na zapas nie ma sensu. planuję zakup ręcznego aventu. ostatnio to nawet przestała lecieć mi siara

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Zubi gratulację Ty to chyba byłaś zupełnie już przeterminowana
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 13:25   #3652
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
miałam tak w sobotę wieczorem, jeszcze doprawiliśmy to ostatnim S co w konsekwencji nasiliło skurcze i odpadł mi czop swoją drogą nie przypuszczałam, że będzie tak wyglądał
a Ty masz jeszcze swój?
Mój to chyba z hartowanej stali jest bo nic a nic nie odpadł. No chyba że nie zauważyłam ale wątpię bo od miesiąca bacznie to obserwuję
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 13:27   #3653
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Dziewczynki są wieści od Zubi (z innego wątku)

Maja jest już na świecie zrobili test po tej kroplówce wyszedł dodatni i musieli zrobić szybką cesarkę na razie nic więcej nie wiem

Maja waży 3200 i ma 55 cm
gratulacje!!

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 13:42   #3654
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Mój to chyba z hartowanej stali jest bo nic a nic nie odpadł. No chyba że nie zauważyłam ale wątpię bo od miesiąca bacznie to obserwuję
w moim przypadku nie dało się tego nie zauważyć, bo był gigantyczny i zabarwiony ale położna z porodówki mówiła, że czop nie ma większego znaczenia jeśli chodzi o oznaki zbliżającego się porodu, bo może minąć nawet 2 tygodnie zanim dziecko zdecyduje się przyjść na świat a mój mamisynek chyba nie chce sprawić swojemu tatusiowi prezentu z okazji dnia ojca i babci z okazji urodzin

ciekawa jestem jak to się u mnie rozwiąże: naturalnie czy przez wywołanie
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 13:45   #3655
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Ja się już nastawiłam że raczej u mnie skończy się wowoływaniem.
A jak pomyślę o środzie to aż mnie trzęsie
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 13:46   #3656
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Mój to chyba z hartowanej stali jest bo nic a nic nie odpadł. No chyba że nie zauważyłam ale wątpię bo od miesiąca bacznie to obserwuję
moj odpadł tuż przed bólami krzyzowymi i początkiem akcji

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 13:46   #3657
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Dziewczynki są wieści od Zubi (z innego wątku)

Maja jest już na świecie zrobili test po tej kroplówce wyszedł dodatni i musieli zrobić szybką cesarkę na razie nic więcej nie wiem

Maja waży 3200 i ma 55 cm
gratulacje!

Bogini to miałaś weekend pełen wrażeń Szkoda,ze jednak wrocilas w dwupaku...ale też popieram Twoja decyzję o wyjściu ze szpitala,bo po co tam leżeć skoro wszystko jest w porządku na skurcze równie dobrze możesz czekać w domu,a zdecydowanie bardziej komfortowo...
Też zauważyłam,że jakos opornie idzie rozpakowywanie mamusiom z drugiej połowy czerwca ja pojutrze się przeterminuje i chyba już tego nie unikne...no trudno...ale chyba dlatego,ze córkę urodziłam 10 dni przed terminem to jakoś się nastawilam,ze teraz będzie tak samo
Dzisiaj juz nawet mój tata do mnie dzwonił i pytał jak się czuje,bo codziennie mu się śnie i się zastanawiał,czy nie rodzę

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 13:49   #3658
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Ja się już nastawiłam że raczej u mnie skończy się wowoływaniem.
A jak pomyślę o środzie to aż mnie trzęsie

w środę masz się zgłosić do szpitala na wywołanie?
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 13:54   #3659
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Bogini a Twoja szyjka nadal taka długa jak na poprzednim badaniu,tzn ponad 3 cm??

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 14:04   #3660
kitus1985
Przyczajenie
 
Avatar kitus1985
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kitus1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-14 13:10:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:58.