Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz. V - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-07-21, 19:20   #31
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Moje drogie, mam nadzieję, że nie przyszło wam na myśl, że chcę zrezygnować z moderowania wątku - co to to nie, ja to lubię i już Tylko się z Bordową zasiedziałyśmy i nie miałam kiedy założyć nowego, ale jak widzicie już jest.

Zrobiłam znowu czystkę na liście i następujące osoby zgodnie z zasadą z niej odpadły (podaję nick i datę ostatniej wypowiedzi):

Pandziolka - 8.06
Wróżka_Dzyńdzyńdzyń - 15.06 (przykro mi Wróżko, widzę, że do nas zaglądasz, ale nic nie piszesz...)
Falbana - obecnie nie ma takiej udzielającej się wizażanki
Calabria - 1.06
Niezapominajkaa2 - 18.05
Agata81 - 1.06
Maggie1983 - 20.05
Atlidee - 10.06
Miskowa22 - 21.05 (na mamusiach listopadowo - grudniowych)
Czita18 - 26.05
Isenia - 18.05

Co do listy, to może będę wredna, ale po prostu nie będę uzupełniać listy wyłapując informacje z wątku - jeżeli komuś zależy na zmianie, to mi napisze na pv I na to liczę.

Czekoladoowa, przepraszam za pomyłkę, już zmieniłam imię synka


Wróżko
wracaj

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Astorianka Pokaż wiadomość
TO JA TEŻ SIĘ MELDUJĘ

Chociaż dzisiaj po pierwszej SR jestem rozbita, rozdarta i zdołowana
Zaczynam nienawidzieć swojego miasta..


a co się stanęło?
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 19:23   #32
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Moje drogie, mam nadzieję, że nie przyszło wam na myśl, że chcę zrezygnować z moderowania wątku - co to to nie, ja to lubię i już Tylko się z Bordową zasiedziałyśmy i nie miałam kiedy założyć nowego, ale jak widzicie już jest.

Zrobiłam znowu czystkę na liście i następujące osoby zgodnie z zasadą z niej odpadły (podaję nick i datę ostatniej wypowiedzi):

Pandziolka - 8.06
Wróżka_Dzyńdzyńdzyń - 15.06 (przykro mi Wróżko, widzę, że do nas zaglądasz, ale nic nie piszesz...)
Falbana - obecnie nie ma takiej udzielającej się wizażanki
Calabria - 1.06
Niezapominajkaa2 - 18.05
Agata81 - 1.06
Maggie1983 - 20.05
Atlidee - 10.06
Miskowa22 - 21.05 (na mamusiach listopadowo - grudniowych)
Czita18 - 26.05
Isenia - 18.05

Co do listy, to może będę wredna, ale po prostu nie będę uzupełniać listy wyłapując informacje z wątku - jeżeli komuś zależy na zmianie, to mi napisze na pv I na to liczę.

Czekoladoowa, przepraszam za pomyłkę, już zmieniłam imię synka
Pomidorko i tak odwalasz najwiecej roboty na wątku takze nikt do Ciebie nie moze miec pretensji... musimy cie słuchać wkońcu jestes tu SZEFOWĄ a te co sie nie odzywaja to "wyawalamy" wkońcu chcemy tu aktywnych mamusiek a nie zbieramy najdłuzszej listy
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 19:28   #33
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Melduje sie i ja Idziemy jak burza Dzieki temu czas szybciej leci no i wiadomo, ze w grupie zawsze razniej
Majka232 faktycznie super ten wozek no i cena chyba tez w porzadku biorac pod uwage to, ze jest jeszcze na gwarancji Oby Wam dobrze sluzyl.
Astorianko a co sie stalo? Ja mam od wczoraj podobne odczucia ale co do kraju w ktorym przebywam. Nietety za pozno juz na wieksze zmiany Wczoraj dowiedzialam sie od swojej poloznej, ze usg, ktore mialam w 22 tygodniu bylo moim ostatnim! Poza tym glupia baba nie umiala mi nawet pobrac krwi i musze jutro specjalnie brac wolne w pracy i jechac na pobranie krwi do szpitala Jedyne co mi pozostaje to byc dobrej mysli, ze Mala rosnie tak jak powinna no i ze jest zdrowa Pozdrawiam
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 19:34   #34
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Pomi! brawo! na szczescie dla wielu masz o wiele wiecej cierpliwosci niz ja

edit: Agamarcio, udziela sie na mamusiach lipcowo-sierpniowych... nie wiem po co chciała być tu wpisana ;/
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-07-21 o 19:37
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 19:34   #35
Majka232
Zakorzenienie
 
Avatar Majka232
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 067
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Wczoraj dowiedzialam sie od swojej poloznej, ze usg, ktore mialam w 22 tygodniu bylo moim ostatnim! Poza tym glupia baba nie umiala mi nawet pobrac krwi i musze jutro specjalnie brac wolne w pracy i jechac na pobranie krwi do szpitala Jedyne co mi pozostaje to byc dobrej mysli, ze Mala rosnie tak jak powinna no i ze jest zdrowa Pozdrawiam
To niezbyt fajnie...
Za granicą (chyba w Szwecji) nie mówią np. jaka jest płeć dziecka, bo jakiś szpital się pomylił i była sprawa sądowa, którą przegrano. U nas na NFZ chyba też są tylko 3 usg czy więcej?
__________________
Żona mojego męża to fajna babka
Majka232 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 19:46   #36
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Majka232 Pokaż wiadomość
To niezbyt fajnie...
Za granicą (chyba w Szwecji) nie mówią np. jaka jest płeć dziecka, bo jakiś szpital się pomylił i była sprawa sądowa, którą przegrano. U nas na NFZ chyba też są tylko 3 usg czy więcej?
Wiedzialam, ze na wiecej niz 3 nie mam co liczyc ale 2 Wyobrazacie sobie, zeby usg w 22 tygodniu bylo Waszym ostatnim Myslimy teraz isc prywatnie tyle, ze tutaj to koszt w przeliczeniu minimum 400 zl za samo usg No nic, jutro jade na to pobieranie krwi to moze jeszcze uda mi sie tam kogos przekonac
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 19:53   #37
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Dziękuję dziewczyny za pochwałki

Usunęłam też Agamarcio, jeżeli jest na innym wątku to nie ma sensu jej tu trzymać

A teraz kochane lecę do męża, bo mi komp coś dziś nawala i chodzi jak w zwolnionym tempie. Pewnie jutro dopiero się odezwę, więc buźka na wieczór
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-21, 19:57   #38
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Sorry Klarissa, ale dla mnie jeczenie (bardzo trafne sformułowanie!) na forum publicznym na pewno nie jest jak to nazywasz "cicho", bo chcac nie chcac wszyscy to czytaja. Jeczec po cichu mozna sobie w domu przed lustrem. Widze ze dziewczyna, nie ma wsparcia, ale jej wieczne jęki (bardzo podoba mi sie to slowo) nic nie polepszaja... nie rozumiem takiej bezcelowosci działania. Doskonale tez zdaje sobie sprawe z humorow ciazowych, kotrej kazdej z nas dopadaja. Z tym tez potrafimy tez pisac o momentach kotre nas ciesza... u Aaneczki jesli przewaznie, zle... wrecz nic tylko sie pochlastac!
Niektórym samo gadanie pomaga I dobrze, jeśli to wystarcza.

Cytat:
Ale dlaczego, jej dajecie prawo do jęków, a ja już nie moge ripostowac, skoro mam tego troche dosc?to niesprawiedliwe
Możesz jak dla mnie

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
No to proponujecie termin i ja się dostosuje
Dla mnie cały tydzień jest ok.

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Klarissa, ciuszki bardzo fajne
Dzięki, a ja dzisiaj jeszcze wpadłam do szmatexu i kupiłam małej kurteczkę harley davidson,w której tż się zakochał oraz bodziaka do tych żółtych geterków i bluzeczkę

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
I ja się nieśmiało melduję...moge?? juz grzeczna będe

Obiecuje oficjalnie rozprawić sięz mamuśka i więcej nie narzekać na tym wątku
Wiesz, ja również myślę, że powinnaś pogadać z mamą - konflikty narastają i będzie ci coraz trudniej a skoro nie masz szans na wyprowadzkę i musisz pod jednym dachem z rodzicami zostać to chyba najlepszym wyjściem będzie rozmowa

-----------------------------
Ja już po wizycie jestem. Wszystko z nami w porządku, mała znowu przekręciła się na nietoperka i nadal jest dziewuszką Rośnie zdrowo - orientacyjna waga jest pomiędzy 1406 a 1503 także "przytyła" o jakieś 300 g. Ja nie tyję jeszcze wcale - na razie wracam do wagi sprzed rozpoczęcia dietki cukrzycowej. Miałam robione jakieś przepływy pępowinowe i mózgowe (i to badanie co jest między 30 a 33 tc, nie byłam na to przygotowana i tż musiał lecieć do bankomatu bo brakło nam kasy). Moje łożysko dostało nr II czyli powoli zaczyna się starzeć, ale to wynik prawidłowy jak na ten czas ciąży, wód płodowych mam prawidłową ilość.

Zapytałam pani doktor gdzie dokładnie nacina się do porodu. Pani mi pokazała i jestem dziewczyny przerażona ja zdecydowanie tego nie chcę... zawsze myślałam, że to gdzieś z wierzchu tną a tu się okazuje, że nacinaną się jest tam w środku... no nie za bardzo mi się to podoba. Tż mógł sobie znowu malutką pooglądać. Z badanka wyszło mi, że mała jest na 30 tydzień wg usg, a jesteśmy w 31 ale to chyba nie ma się co przejmować. Lekarka powiedziała, że wszystko jest jak najbardziej w porządku.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 20:06   #39
niuniuniau
Zadomowienie
 
Avatar niuniuniau
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Dziewczyny ależ mnie właśnie mój mąż wkurzył Ma pretensje o to, że chodzę spać od kilku dni do rodziców w te upały (mieszkają piętro wyżej) choć tłumaczę mu, że w domu nie mogę przy tych upałach bo mieszkamy na parterze i mam schizę że mi się ktoś włamie więc boję sie otworzyc okno. Dodam, że mąż pracuje poza domem od pn do pt i jestem sama, a jak wraca na weekend to śpię u nas.
Do tego zaczynają mnie męczyć jego dogaduchy, że on swoich rodziców widuje od święta (mieszkamy 500km od nich) więc ja też powinnam ograniczyć kontakty ze swoimi dla zasady. Noszsz kur... tak mi podniósł ciśnienie, że cała chodzę. To dla zasady mam spędzać cały dzień w domu przed komputerem i do nikogo sie nie odezwać bo jemu nie pasuje, że rozmawiam z własną matką!! Już nie wiem jak mam z nim rozmawiać, wkurza mnie takie szczeniackie zachowanie. No to musiałam się komuś wyżalić i padło na Was
__________________
[vichy]263566[/vichy]
Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków.


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png
niuniuniau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 20:07   #40
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Zapytałam pani doktor gdzie dokładnie nacina się do porodu. Pani mi pokazała i jestem dziewczyny przerażona ja zdecydowanie tego nie chcę...

Klarissa
, lepiej byc nacieta, niz peknac, bo pozniej raz ze taka rana sie 100 razy gorzej goi, dwa ze istnieje ryzyko, ze do konca zycia bedziesz musiala z pielucha chodzic. naciecie podobno w ogole nie boli (pytałam juz z nascie dziewczyn) i goi sie bardzo szybko...

mój mąż który był przy wielu porodach, widział takie pękniecia i mowi, ze nie ma opcji, ze powiem, ze nie, bo chyba nie jestem swiadoma na co narażam siebie i dziecko...
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-07-21 o 20:09
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 20:08   #41
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Pomidorko dbasz o porzadek i bardzo dobrze
Klarissa najwazniejsze,ze rośniecie zdrowo

o jeny 2 usg mi 3 za malo,a co dopiero 2
ja nastepne usg bede miec w 35tc i wtedy sie dowiem czy synio jest syniem i jak reszta,a wczesniej mialam w 21 i hopla już dostaje,ze tak pozno bede miec
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-21, 20:20   #42
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez linzey Pokaż wiadomość
aaneczka 1984 wcześniej chodziłam do Profamili ale po tym w jaki sposób mi dr powiedział o krwiaku to się strasznie zraziłam Póżniej do prześwietnej doktorki w Przeworku ale wolałam bliżej i tak po przejściach skończyłam u Piękosia (na Czackiego)
Póki co planuję rodzic na Lwowskiej ale wiem że jest bardzo dużo złych opinii o tym szpitalu dużo
Teraz chodzimy tam do Szkoły rodzenia i podoba mi sie że jest tam poradnia laktacyjna a na tym mi bardzo zależy
Na Szopena podobno dużo cesarek robią i "szybko" tj nie czekaja zbyt długo a mi marzy sie SN Pozdrawiam
Czytałam o Piekosiu same dobre opinie
Ale niestety dołączam swoja złą opinię o tym szpitalu...
Leżałam tam po poronieniu i zostałam tak tak chamsko potraktowana przez takiego łysego lekarza że moja noga nigdy tam nie postanie!!
w dodatku podczas zabiegu naschodziło się praktykantów bez mojej wiedzy i zgody i podśmiechiwali sie tam który ma To zrobić..
Ale niekórzy są zadowoleni. poonoć maja tam dobry sprzęt dla noworodków...

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość

aaneczka1984 tak trzymaj!! pokażesz raz drugi, że nie pozwolisz sobie w kaszę dmuchać, a na pewno poczuja większy respekt


Dzis do szpotala pojechała moja sąsiadka alkoholiczka...nie wiem w którym miesiącu ciązy była, ale dostała jakichś skurczy więc przyjechało o nią pogotowie..
Dodam że pije przez całą ciąze i dzis tez była nawalona...
Dziewczyna ma 29 lat i sześcioro dzieci w adopcji..
każde rodziła w stanie wskazującym..dostawała na kilka tygodni i jej zabierano..
wcale sie tym nie przejeła...mam nadzieje że z tym maleństwem szystko w porządku i że jej Go nie oddadzą bo kobita to rodzi dzieciaczki dla becikowego!!
Masakra..mój brat stara się o dzidziusia od 5 lat a takiej k....e z taka łatwością to przychodzi...
To się nazywa niesprawiedliwość...
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 20:30   #43
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez elenka1 Pokaż wiadomość
watpie stawiam na 2-3 pierwsze z listy do rozpakowania w tym watku
czyli mogę być spokojna?

A co do nacięcia to ja wolę być nacięta niż mam się dłużej męczyć i popękać, takie poszarpane końce trudniej zszyć i nigdy nie wiadomo w którą stronę pójdą

Pomi dobra robota

A zapomniałam jeszcze pochwalić Martuszkę za zdjęcia, są cudowne

Ja jutro mam wizytkę, cieakwe czego się dowiem odebrałam wyniki i po miesięcznej kuracji tardyferonem moja hemoglobinka wynosi 12,7 a bakteryjki po Monuralu poszły sobie pa pa
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 20:46   #44
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 322
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Melduję się i w tej części
...ale na pierwszą stronę nie zdążyłam

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
Chciałam wykąpać właśnie Dominisia i ten mi zrobił kupe do wody
a później gapił się jak pływa w brodziku
No i jeszcze próbuje go odpieluchowac i dziś nalał na środek dywanu w salonie, popatrzył na siuśki i powiedział "ooooo śśiiii"
pobiegł po ścierkei zacięcie ścierał plame...mały wariat
No, rozbrajający ten Twój synek
Co do sasiadki-alkoholiczki.... Brak słów...

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
ycnan Ty mi się tu kabelkiem nie migaj, tylko foty dawaj
No, zrobię już jutro telefonem i wstawię...

Majka232, fajnie, że z tym wózkiem się Wam udało

Pomidora, za czystkę na liście
I oczywiste, że nie masz obowiązku się dopatrywać próśb o zmiany w postach Kto chce coś zmienić - pisze na pv i koniec

Astorianka, ale co się stało?
-Łazienka jest zamknięta? (przepraszam, ale musiałam )

Klarissa, cieszę się, że wszystko z małą w porządku
A nacięciem się nie stresuj - nawet nie poczujemy kiedy nas ciachną

niuniuniau, no troszkę przegiął Twój mąż Ale chłopy tak czasem mają

gabisun, Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę
I dokładnie tyle samo hemoglobiny miałam ostatnio (tydzień temu) i też po żelazie (sorbifer)

A ja mam jutro USG
U swojej gin, a ona ma kiepski aparat, ale zawsze to coś i dowiem się ile moje bejbe waży
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 21:03   #45
majka59
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 88
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Wiedzialam, ze na wiecej niz 3 nie mam co liczyc ale 2 Wyobrazacie sobie, zeby usg w 22 tygodniu bylo Waszym ostatnim Myslimy teraz isc prywatnie tyle, ze tutaj to koszt w przeliczeniu minimum 400 zl za samo usg No nic, jutro jade na to pobieranie krwi to moze jeszcze uda mi sie tam kogos przekonac
Ania ja mieszkam w Irlandii i tutaj robione jest tylko 1 usg w 12-14tc,pozniej(mam taka nadzieje)juz przed samym porodem,takze i tak macie o 1 wiecejJa bylam prywatnie,koszt tez w takich granicach jak u was ale ja bym nie wytrzymala do konca ciazy majac usg tylko w 13 tygodniu.

martucha-cudne fotki
majka59 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 21:08   #46
Wróżka_Dzyńdzyńdzyń
Zadomowienie
 
Avatar Wróżka_Dzyńdzyńdzyń
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość

Wróżko
wracaj
Uhh.. No i zostałam wywołana
Jestem, czytam Was w zasadzie codziennie. Miałam mało czasu na udzielanie się, bo 30 czerwca miałam obronę więc było sporo nauki i stresu.. Z tego wszystkiego dopadły mnie skurcze i szyjka zaczęła się skracać więc już prawie od 3 tygodni mam nakaz leżakowania. Nie mogę praktycznie nic robić, nudzi mi się niemiłosiernie i w efekcie popadłam w jakąś depresję przedporodową
Na szczęście jeszcze tylko 2 tygodnie i mogę wyjść do ludzi to pewnie chęć do życia (i pisania) mi wróci

Ale skoro już się zmotywowałam do napisania posta to powiedzcie mi czy myślałyście o pobraniu krwi pępowinowej?
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają ale mogą sprawić, że w całym twoim nieszczęściu będziesz żyła niezmiernie komfortowo."
Clare Boothe Luce

Jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu nierodowodowych zwierząt -> Zajrzyj

STOP OKRUCIEŃSTWU - klik

Edytowane przez Wróżka_Dzyńdzyńdzyń
Czas edycji: 2010-07-21 o 21:10
Wróżka_Dzyńdzyńdzyń jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 21:10   #47
Astorianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Magiczna wyspa :)
Wiadomości: 422
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

SR jak to SR.Przylazły dwie położne i zaczęły opowiadać a raczej czytać z kartki i opowiadać. U nas nie ma terminów, po prostu chodzi się na 10 zajęć i w każdej chwili można zacząć.
Początek fajny, chociaż mogłam być tydzień temu to miałabym ciąg pt. poród, a tak to tylko końcówka czyli jak zwalczać ból.
Jestem odporna na ból, ale prawdę mówiąc porodu się boję... Nie chcę ani oksytocyny, ani nacinania krocza jeżeli nie jest to konieczne... Chciałam znieczulenie zzo, bo wiem że to jest dobre wyjście.

A tu opowieść o porodzie, pokaz na piłce, worku sako, opowieść o magicznej wannie z hydromasażami, pod warunkiem, że ma się 100 pln (co akurat nie jest żadnym problemem) i milion trzysta warunków które trzeba spełnić żeby w tej wannie urodzić. Generalnie polecały i były strasznie podjarane. A ja siedzę i myślę, że zaraz będzie o zzo... NO i się doczekałam bredni:
- NFZ tego nie refunduje (to ciekawe skąd ta ostatnia akcja NIK-u w szpitalach i zarzut, że ZZO jest dodatkowo płatne, skoro NFZ refunduje).
- opowieści z krypty czyli jakie to ma straszliwe skutki - bo kobiety przestają przeć, bo dziecko ma problemy, bo są skutki uboczne zarówno w trakcie porodu jak i po porodzie, bo na ogół kończy się to cesarką. Prawdę mówiąc nie spotkałam się z tak wyolbrzymionymi skutkami, a czytam sporo ostatnio na ten temat. Nie mówiąc o tym, że w niektórych krajach to standard...Wszystko dla mam i zeby nie bolało tak strasznie.
- no ale mimo zzo ból jest okropny...
No ale siedzę dalej i słucham, bo akurat żaden z tych argumentów do mnie nie dotarł.
i teraz hit
-tylko KILKA szpitali w Polsce to robi (poza prywatnymi)
-anestezjologów mało, pielęgniarek anestezjologicznych też, u nas to ponoć też problem

i U NAS TEGO NIE MA i ZA ŻADNĄ KASĘ NIE BĘDZIE. NIE BO NIE! Natura wie co robi, więc skoro boli to ma boleć i nie należy tegp zmieniać. Oczywiście jest No-spa, którą mogą podać, dwa inne mocniejsze leki (bardzo rzadko stosowane), w ostateczności dolargan (który szkodzi dziecku więc i tak go nie podają). Kobiety bolało, boli i będzie boleć. K..mać to czemu wystarczy przejść przez cholerną granicę i już jest inaczej?
Oksytocyna - nie wiem, zapytam przy okazji. nacinanie krocza - standard. lewatywa- standard. A jak nie chcę nacięcia jeżeli nie trzeba będzie tego robić? Nie ma takiej opcji.

Wkurzyłam się, boję jeszcze bardziej tego co przede mną. Generalnie wkurzyło mnie też, że one czytają z kartek... Dostałam spis co potrzebne - kaftaniki dla dziecka...No dobra, ale ile? Ile pani chce. Laktator - a po co? A bo tak..
Wrrrrrrrrrr......

Mojemu mężowi się podobało, za tydzień film, a ja coraz bardziej się zastanawiam czy chcę rodzić właśnie tu? Nie wiem... Mam dzisiaj bardzo zły dzień, może dlatego ,że było tak gorąco i duszno reaguję źle na wszystko? Nie wiem ale jest mi strasznie źle dzisiaj pod każdym względem. nawet kopy w brzuch nie wywołują dzisiaj uśmiechu tylko podenerwowanie. A mąż patrzy zdziwiony, że przecież trudno najwyżej urodzę bez znieczulenia. Ciekawe czy byłoby mu tak łatwo rodzić gdyby to on rodził i tak łatwo decydować... Gdyby ta klinika w Niemczech była bliżej, nie zastanawiałabym się ani chwilki - sensowna opieka, polscy lekarze, zzo na życzenie, pojedyncze sale, wyprawka dla dziecka, poradnictwo pielęgnacyjno-laktacyjne, a przede wszystkim sympatyczni ludzie... I cholerne 150 km...

I jeszcze ten cholerny laptop co chwila zrywa połączenie... BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU UUUUUUUUUUUU

Edytowane przez Astorianka
Czas edycji: 2010-07-21 o 21:14
Astorianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 21:10   #48
martynka81
Rozeznanie
 
Avatar martynka81
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 513
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

No to i ja się witam wieczorkowo w kolejnym sezonie , co by nie zostać skreśloną z listy .

Ja dziś po wizycie. A więc mój chłopiec pozostał chłopcem , waży około 1900, więc w normie jak na 32 tydzień. Wszystkie wymiary niunia w normie, rośnie sobie zdrowiutko i ułożony jest na nietoperka. Lekarz powiedział, że fajnie jakby już tak został i się nie przekręcił, ale wiadomo, że to co my chcemy to Małego wcale nie interesuje , więc różnie może być, ale na razie wszystko wzorowo
Aha i nawet język nam pokazał - znaczy gin to oczywiście wyłapał a nam później pokazywał gdzie i co. Kurcze ja nie wiem jak oni to wszystko widzą, takie szczególiki .
A no i jeszcze szyjka długa i jeszcze wszystko pozamykane, więc kolejna wizyta za około miesiąc . Poza tym tylko hemoglobina spadła mi na 11,7, ale już tak raz miałam wcześniej i mi się poprawiło bez potrzeby brania witaminek dodatkowych i teraz też gin powiedział,że na razie oki i że bierzemy witaminki, dobrze się odżywiamy i na razie nie martwimy . No i standardowo WBC mam za wysokie ale jak na kobitkę w ciąży to też podobno oki, póki co, także mam się nie stresować.
Ależ się rozpisałam, jak nigdy, ale tak się cieszę , że wszystko oki .

Wam też dziewczynki gratuluję udanych wizyt i ślicznych brzusiów .

Ja swój ostatnio mierzyłam to dobiłam do 101, póki co i mam wrażenie że moja skóra sie nie rozciągnie już więcej ale "cuda" się przecież zdarzają, nie .....

może znajdę jakieś przyzwoite zdjęcie z ostatniego czasu to wam wkleję.

pozdrawiam wszystkie was brzuchatki

Astorianka - ja też pytałam dziś mojego gin o zzo i u nas nie ma i z tego co mówił to nie ma w żadnym szpitalu w moim mieście, też mnie to strasznie wkurza, jak ostatnio przeczytałam o tym w necie to strasznie zła poszłam spać i taka się też obudziłam i powiedziałam do Tż-ta że ja nie chcę tu rodzić. Lipa jednym słowem, głupoty gadają, tak samo w tv o tym, że wszystko za darmo i w ogóle dostępne ( tylko ja się pytam gdzie???) a tu na każdym kroku sobie sami zaprzeczają - no cóż takie uroki naszej wspaniałej Polski................... ...............

A jeszcze co do tego że nie ma zzo w żadnym szpitalu w moim mieście to najśmieszniejsze jest to że na stronie www.rodzicpoludzku.pl znalazłam info że w dwóch szpitalach zzo w moim mieście jest i w jednym nieodpłatnie na żądanie, a w drugim nieodpłatnie, ale tylko kiedy są jakieś wskazania medyczne......no ciekawe, trzeba by to sprawdzić, jak to naprawdę jest.

a zapominiałabym
Martucha - zdjęcia superaśne (jak zawsze)

Edytowane przez martynka81
Czas edycji: 2010-07-21 o 21:24
martynka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 21:22   #49
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

ania13.03 jak dla mnie warunki "służby zdrowia" i przede wszystkim podejście do ciąży w UK to kpina...
Jak można uznawać ciążę dopiero od 2 trymestru? Przecież niejedna kobieta musi w tym czasie leżeć, wziąć coś na podtrzymanie i później już jest wszystko ok... Żenada jak dla mnie...

mszu ja też mam takie podejście do cięcia krocza i nie zamierzam wejść na porodówkę z tekstem, że mają je chronić (tak radzą na różnych portalach).
Nie sądzę, żeby cięcio- gięcie było ulubionym zajęciem osób odbierających poród, a jeśli ma to choć trochę pomóc Małemu (lub nie pęknięciu mojej małej ) to jestem jak najbardziej za... Ja się w ogóle tym nie steruję.
Moja kumpela nie chciała być cięta, popękała i nie dość, że szyli ją bardzooo długo (miała zabieg chyba pod narkozą z tego, co pamiętam, ale pewności brak, bo to dawno było), to przy drugim dziecku była tragedia.

Klarri super ciuszki, kurtka wymiata

ycnan 3mam za słowo

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Pomi jak wrócisz, to przywróć please Wróżkę

Wróżko no takie stany bywają w naszej sytuacji, nie martw się. |Czasem tez mnie dolina łapie, ale jakoś przechodzi Myślałam nad krwią pępowinową, ale koszt całej akcji mnie przeraża. jakoś nie do końca umiem zaufać w to, że przez tyle lat krewka będzie przechowywana w warunkach, które pozwolą jej być pełnowartościową. No jakoś nie wiem dlaczego, tak mi to zalatuje zamrożonym W. Disneyem
Ale4 już bez żartów, jeśli Cie stać, to same superlatywy czytałam na ten temat.

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt, super, że wszystko ok

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Astorianko mam wrażenie, że trafiłaś do filmu "Koń Trojański" i jakimś cudem cofnęłaś się do PRL-u.
Szok po prostu, co to za czarownice były?
Jaka masz inną opcję porodu? Inny szpital? No i dlaczego nie skoczysz za granicę (masz niedaleko, prawda)?

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
czyli mogę być spokojna?
Nie Kochana, pierwsze 3 to Ty też ;P

Edytowane przez NIKaP-n
Czas edycji: 2010-07-21 o 21:17
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-21, 21:27   #50
Czekooladowaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 140
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

melduję się i ja

niuniuniau zachowanie twojego meza bylo dosc dziecinne . no bo przeciez jakby mial rodzicow swoich blisko to tez by ich czesto odwiedzal a to nie twoja wina ze tak daleko mieszkaja. przeciez to calkiem inna sprawa kiedy nie mozna sie z kims widziec i nie powinien w zaden sposob rzadac od ciebie odizolowania od Twoich rodzicow. Musisz mu przegadac

aniu NFZ powinien zapewnic ci conajmniej 3 usg nawet tak pisze w karcie ciąży.. ja juz mialam 3 usg robione i na czwarte ide we wtorek a tez chodze na NFZ..

aneczka ja to bym tej sasiadce chyba nastukala jak tak mozna "produkować" ( bo w tym przypadku inaczej nie mozna tego nazwac ) dzieci dla pieniedzy .. i nadodatek tak nie dbac o nie! to powinno byc karalne..
i trzymam kciuki za poprawe stosunkow z mama i tz

Pomi dziekuje za poprawke ale Ty masz roboty z nami

wiec ja lece spac jutro po wyniki moczu, oby tylko wszystko bylo okej...

dobrej nocki
__________________
Może znaczysz więcej niż sam wiesz,
może pragnę bardziej niż ktokolwiek
kiedyś pragnął cię.

< 3


najszczęśliwsza pod Słońcem!


Czekooladowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 21:40   #51
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez majka59 Pokaż wiadomość
Ania ja mieszkam w Irlandii i tutaj robione jest tylko 1 usg w 12-14tc,pozniej(mam taka nadzieje)juz przed samym porodem,takze i tak macie o 1 wiecejJa bylam prywatnie,koszt tez w takich granicach jak u was ale ja bym nie wytrzymala do konca ciazy majac usg tylko w 13 tygodniu.
oj mnie by nie starczyły 3 usg na całą ciążę ale ja to strasznie ciekawskie babsko jestem

Cytat:
Napisane przez Wróżka_Dzyńdzyńdzyń Pokaż wiadomość
Uhh.. No i zostałam wywołana
Jestem, czytam Was w zasadzie codziennie. Miałam mało czasu na udzielanie się, bo 30 czerwca miałam obronę więc było sporo nauki i stresu.. Z tego wszystkiego dopadły mnie skurcze i szyjka zaczęła się skracać więc już prawie od 3 tygodni mam nakaz leżakowania. Nie mogę praktycznie nic robić, nudzi mi się niemiłosiernie i w efekcie popadłam w jakąś depresję przedporodową
Na szczęście jeszcze tylko 2 tygodnie i mogę wyjść do ludzi to pewnie chęć do życia (i pisania) mi wróci

Ale skoro już się zmotywowałam do napisania posta to powiedzcie mi czy myślałyście o pobraniu krwi pępowinowej?
oj no niestety czasem trzeba się poświęcić i poleżeć dla Maluszka a te 2 tyg przelecą raz dwa. Krew pępowinową chętnie bym dała do pobrania, jednak nie stać mnie na to zupełnie

zmykam, dobranoc
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 22:07   #52
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
ania13.03 jak dla mnie warunki "służby zdrowia" i przede wszystkim podejście do ciąży w UK to kpina...
Jak można uznawać ciążę dopiero od 2 trymestru? Przecież niejedna kobieta musi w tym czasie leżeć, wziąć coś na podtrzymanie i później już jest wszystko ok... Żenada jak dla mnie...
Niestety w zupelnosci sie z Toba zgadzam. Niestety tutaj mamy chyba do czynienia z tzw selekcja naturalna. Tutejsi lekarze wychodza z zalozenia, ze jezeli dzidzia ma sie urodzic zdrowa to tak bedzie a jezeli nie to oni niestety wiele nie pomoga Dlatego tez pierwsze 3 misiace ciazy przesiedzialam w domu i dopiero po tym czasie, czujac sie dobrze wrocilam do pracy. Wiedzialam, ze gdyby w ciagu tych trzech miesiecy cos sie stalo to zostalabym pozostawiona sama sobie. Teraz bardzo sie ciesze, ze podjelam taka decyzje

majka59 a juz myslalam, ze gorzej niz tutaj byc nie moze Wspolczuje

Dobrej nocki dziewczyny
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 22:13   #53
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość
Dziewczyny ależ mnie właśnie mój mąż wkurzył Ma pretensje o to, że chodzę spać od kilku dni do rodziców w te upały (mieszkają piętro wyżej) choć tłumaczę mu, że w domu nie mogę przy tych upałach bo mieszkamy na parterze i mam schizę że mi się ktoś włamie więc boję sie otworzyc okno. Dodam, że mąż pracuje poza domem od pn do pt i jestem sama, a jak wraca na weekend to śpię u nas.
Do tego zaczynają mnie męczyć jego dogaduchy, że on swoich rodziców widuje od święta (mieszkamy 500km od nich) więc ja też powinnam ograniczyć kontakty ze swoimi dla zasady. Noszsz kur... tak mi podniósł ciśnienie, że cała chodzę. To dla zasady mam spędzać cały dzień w domu przed komputerem i do nikogo sie nie odezwać bo jemu nie pasuje, że rozmawiam z własną matką!! Już nie wiem jak mam z nim rozmawiać, wkurza mnie takie szczeniackie zachowanie. No to musiałam się komuś wyżalić i padło na Was
No faktycznie bez sensu żebyś sama siedziała w domu, jeśli na piętrze masz rodziców, do których możesz pójść...

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Klarissa, lepiej byc nacieta, niz peknac, bo pozniej raz ze taka rana sie 100 razy gorzej goi, dwa ze istnieje ryzyko, ze do konca zycia bedziesz musiala z pielucha chodzic. naciecie podobno w ogole nie boli (pytałam juz z nascie dziewczyn) i goi sie bardzo szybko...

mój mąż który był przy wielu porodach, widział takie pękniecia i mowi, ze nie ma opcji, ze powiem, ze nie, bo chyba nie jestem swiadoma na co narażam siebie i dziecko...
Ja liczę na to, że nie pęknę, jak pisałam o ile będzie to możliwe to zamierzam rodzić w wodzie, wiadomo, że jak zacznę pękać to wolę być nacięta, ale podobno w wodzie nie dochodzi do pęknięć i nie ma potrzeby nacinania.

Cytat:
Napisane przez dra Pokaż wiadomość
Klarissa najwazniejsze,ze rośniecie zdrowo

Martwiłam się bo schudłam przy tej cukrzycy, ale skoro moja córcia rośnie to jest ok. Jej stopa ma 6,5 cm mój mąż nazwał ją pieszczotliwie "wielka stopa"

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Klarissa, cieszę się, że wszystko z małą w porządku
A nacięciem się nie stresuj - nawet nie poczujemy kiedy nas ciachną
Mam nadzieję, że to nie będzie nic strasznego

Cytat:
Napisane przez Astorianka Pokaż wiadomość
SR jak to SR.Przylazły dwie położne i zaczęły opowiadać a raczej czytać z kartki i opowiadać. U nas nie ma terminów, po prostu chodzi się na 10 zajęć i w każdej chwili można zacząć.
Początek fajny, chociaż mogłam być tydzień temu to miałabym ciąg pt. poród, a tak to tylko końcówka czyli jak zwalczać ból.
Jestem odporna na ból, ale prawdę mówiąc porodu się boję... Nie chcę ani oksytocyny, ani nacinania krocza jeżeli nie jest to konieczne... Chciałam znieczulenie zzo, bo wiem że to jest dobre wyjście.

A tu opowieść o porodzie, pokaz na piłce, worku sako, opowieść o magicznej wannie z hydromasażami, pod warunkiem, że ma się 100 pln (co akurat nie jest żadnym problemem) i milion trzysta warunków które trzeba spełnić żeby w tej wannie urodzić. Generalnie polecały i były strasznie podjarane. A ja siedzę i myślę, że zaraz będzie o zzo... NO i się doczekałam bredni:
- NFZ tego nie refunduje (to ciekawe skąd ta ostatnia akcja NIK-u w szpitalach i zarzut, że ZZO jest dodatkowo płatne, skoro NFZ refunduje).
- opowieści z krypty czyli jakie to ma straszliwe skutki - bo kobiety przestają przeć, bo dziecko ma problemy, bo są skutki uboczne zarówno w trakcie porodu jak i po porodzie, bo na ogół kończy się to cesarką. Prawdę mówiąc nie spotkałam się z tak wyolbrzymionymi skutkami, a czytam sporo ostatnio na ten temat. Nie mówiąc o tym, że w niektórych krajach to standard...Wszystko dla mam i zeby nie bolało tak strasznie.
- no ale mimo zzo ból jest okropny...
No ale siedzę dalej i słucham, bo akurat żaden z tych argumentów do mnie nie dotarł.
i teraz hit
-tylko KILKA szpitali w Polsce to robi (poza prywatnymi)
-anestezjologów mało, pielęgniarek anestezjologicznych też, u nas to ponoć też problem

i U NAS TEGO NIE MA i ZA ŻADNĄ KASĘ NIE BĘDZIE. NIE BO NIE! Natura wie co robi, więc skoro boli to ma boleć i nie należy tegp zmieniać. Oczywiście jest No-spa, którą mogą podać, dwa inne mocniejsze leki (bardzo rzadko stosowane), w ostateczności dolargan (który szkodzi dziecku więc i tak go nie podają). Kobiety bolało, boli i będzie boleć. K..mać to czemu wystarczy przejść przez cholerną granicę i już jest inaczej?
Oksytocyna - nie wiem, zapytam przy okazji. nacinanie krocza - standard. lewatywa- standard. A jak nie chcę nacięcia jeżeli nie trzeba będzie tego robić? Nie ma takiej opcji.

Wkurzyłam się, boję jeszcze bardziej tego co przede mną. Generalnie wkurzyło mnie też, że one czytają z kartek... Dostałam spis co potrzebne - kaftaniki dla dziecka...No dobra, ale ile? Ile pani chce. Laktator - a po co? A bo tak..
Wrrrrrrrrrr......
Jeśli masz możliwość wybrania innego szpitala może się zastanów? To niedobrze, że zmuszają cię do rodzenia tak jak oni chcą. Ty masz rodzić tak jak ty chcesz, a oni mają ci w tym pomagać a nie robić cokolwiek na siłę... Ja nie chcę ZZO ponieważ obawiam się ewentualnych komplikacji no i ja chciałam rodzić w wodzie co wyklucza podawanie znieczulenia ale nie uważam, żeby ta metoda niosła za sobą tylko ZŁO. No bez przesady, niepotrzebnie te pielęgniarki demonizują

Cytat:
Mojemu mężowi się podobało, za tydzień film, a ja coraz bardziej się zastanawiam czy chcę rodzić właśnie tu? Nie wiem... Mam dzisiaj bardzo zły dzień, może dlatego ,że było tak gorąco i duszno reaguję źle na wszystko? Nie wiem ale jest mi strasznie źle dzisiaj pod każdym względem. nawet kopy w brzuch nie wywołują dzisiaj uśmiechu tylko podenerwowanie. A mąż patrzy zdziwiony, że przecież trudno najwyżej urodzę bez znieczulenia. Ciekawe czy byłoby mu tak łatwo rodzić gdyby to on rodził i tak łatwo decydować... Gdyby ta klinika w Niemczech była bliżej, nie zastanawiałabym się ani chwilki - sensowna opieka, polscy lekarze, zzo na życzenie, pojedyncze sale, wyprawka dla dziecka, poradnictwo pielęgnacyjno-laktacyjne, a przede wszystkim sympatyczni ludzie... I cholerne 150 km...
Kochana może bliżej jest jakiś szpital z innym podejściem? Ja u siebie taki znalazłam - taki, w którym nie zmusza się kobiet do niczego, nawet do lewatywy.

Cytat:
Napisane przez martynka81 Pokaż wiadomość
Ja dziś po wizycie. A więc mój chłopiec pozostał chłopcem , waży około 1900, więc w normie jak na 32 tydzień. Wszystkie wymiary niunia w normie, rośnie sobie zdrowiutko i ułożony jest na nietoperka. Lekarz powiedział, że fajnie jakby już tak został i się nie przekręcił, ale wiadomo, że to co my chcemy to Małego wcale nie interesuje , więc różnie może być, ale na razie wszystko wzorowo
Aha i nawet język nam pokazał - znaczy gin to oczywiście wyłapał a nam później pokazywał gdzie i co. Kurcze ja nie wiem jak oni to wszystko widzą, takie szczególiki .
A no i jeszcze szyjka długa i jeszcze wszystko pozamykane, więc kolejna wizyta za około miesiąc . Poza tym tylko hemoglobina spadła mi na 11,7, ale już tak raz miałam wcześniej i mi się poprawiło bez potrzeby brania witaminek dodatkowych i teraz też gin powiedział,że na razie oki i że bierzemy witaminki, dobrze się odżywiamy i na razie nie martwimy . No i standardowo WBC mam za wysokie ale jak na kobitkę w ciąży to też podobno oki, póki co, także mam się nie stresować.
Ależ się rozpisałam, jak nigdy, ale tak się cieszę , że wszystko oki .
Fajnie, że wszystko w porządku

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
ania13.03 jak dla mnie warunki "służby zdrowia" i przede wszystkim podejście do ciąży w UK to kpina...
Jak można uznawać ciążę dopiero od 2 trymestru? Przecież niejedna kobieta musi w tym czasie leżeć, wziąć coś na podtrzymanie i później już jest wszystko ok... Żenada jak dla mnie...
W UK opieka zdrowotna jest ogólnie słaba. Moja przyjaciółka mieszka tam na stałe od 4 lat i w sumie to po leki i do lekarza przylatują z dziećmi do Polski...

Cytat:
mszu ja też mam takie podejście do cięcia krocza i nie zamierzam wejść na porodówkę z tekstem, że mają je chronić (tak radzą na różnych portalach).
Nie sądzę, żeby cięcio- gięcie było ulubionym zajęciem osób odbierających poród, a jeśli ma to choć trochę pomóc Małemu (lub nie pęknięciu mojej małej ) to jestem jak najbardziej za... Ja się w ogóle tym nie steruję.
Moja kumpela nie chciała być cięta, popękała i nie dość, że szyli ją bardzooo długo (miała zabieg chyba pod narkozą z tego, co pamiętam, ale pewności brak, bo to dawno było), to przy drugim dziecku była tragedia.
Ale nie zawsze tak jest. Moja mama pierwsze dziecko urodzila bez nacinania i nie pękła, a przy drugim (przy mnie) była nacięta ale i tak ją rozerwało. Niestety dużo zależy od dziecka oraz umiejętności położnej...

Cytat:
Klarri super ciuszki, kurtka wymiata
"Tata" marzy o malutkich glanikach jeszcze i mini spodenkach skórzanych
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-21, 22:16   #54
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Nikuś ale teraz Bordowa mnie wyprzedziła i jestem 4

Wrózko witaj znowu

Astorianko tak się zastanawiam właśnie w jakich rejonach mieszkach, bo ja też blisko granicy
__________________
Czekamy...



Edytowane przez gabisun
Czas edycji: 2010-07-21 o 22:17
gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 00:26   #55
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

gabisunku na przedostatnim usg miałam termin 15. 08.2010
Teraz pewnie jeszcze wcześniej, ale nie zmieniam na liście, bo to przecież nie jest wyznacznikiem ;D
Dzisiaj mam wizytę u mojego gina, będziemy słuchać serduszka

Klari moja siostra też od 4 lat tam mieszka. Jak zaszła w ciążę- nie mogla w to uwierzyć, bo "specjaliści" w klinice w Poznaniu orzekli, że bez jakiegoś tam zabiegu nie będzie miała dzieci... (miała zespól policystycznych jajników i jeszcze coś tam, niby).
Potrzebowała jakiegoś zaangażowania ze strony służby zdrowia, pomocy kogokolwiek. Zostali sami sobie. I tekst położnej- za 3 m-ce otrzyma Pani list i tam będzie wszystko napisane...SZOK!!!
Ona do końca nie wierzyła, czy aby na pewno jest w ciąży (do końca tego Iszego trymestru), czy będzie dobrze. Zrobiła chyba z 10 testów co jakis czas Bidula i przeginała pałę ze strachu (nie piła zwykłej herbaty etc). Tak nie powinno być, że mają Cię w dupie.
Oczywiście od 4 lat tam pracowała, legalnie z ubezpieczeniem.

---------- Dopisano o 01:26 ---------- Poprzedni post napisano o 01:25 ----------

malutkie glaniki, nie wy3mam

Dziewczyny co włączę film, to baba rodzi, zabijają jej dziecko, znęcają się nad dzieckiem etc... Ratuunku
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 04:10   #56
Majka232
Zakorzenienie
 
Avatar Majka232
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 067
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Cześć

U mnie kolejna noc pt. przewracania się z boku na bok. Dziś na pewno będę odsypiać w ciągu dnia.

Astronianka
- no właśnie są niektóre położne starej daty, które są niereformowalne i nic ich nie przekona do postępu medycyny.

W moim mieście zzo jest bezpłatne, a położna przedstawiła mi zzo w bardzo korzystnym świetle. Znieczulenie podają wtedy gdy dana kobieta tego potrzebuje, bo niektóre nie wytrzymują bólu juz na początku (przy 1-2 cm. rozwarcia) a inne są bardziej odporne. Pytałam o skutki uboczne i podobno zzo jest bezpieczne zarówno dla dziecka jak i mamy. Może jedynie trochę opóźnić II fazę porodu, bo kobieta nie czuje skurczy tak intensywnie.
Generalnie uważam, ze skoro medycyna daje nam takie środki to KAŻDA KOBIETA POWINNA MIEĆ WYBÓR czy chce mieć znieczulenie czy też nie. Lepiej przyjać środek znieczulający i urodzić sn niż paść z bólu , nie współpracować i w efekcie zakończyć poród poprzez cc.
__________________
Żona mojego męża to fajna babka
Majka232 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 04:23   #57
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

Melduje sie
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 04:26   #58
Mpik82
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnośląskie ;-)
Wiadomości: 834
GG do Mpik82
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

hellooo
a mnie zebule bolą.. boże ale mi ten ortodonta mocno poskrecał spać nie moge. wieczorem brałam apap, ale chyba malo pomogl i zastanawiam sie ile moge go zjesć, bo chyba zwariuje...
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka
21.08.2010 mama Milenki
Mpik82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 06:26   #59
linzey
Rozeznanie
 
Avatar linzey
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 528
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

aanuszka słyszałam że ten szpital słynie z hamskich położnych i nie tylko ale niestety wyboru za dużego nie mamy W rz nigdzie nie ma ani ZZO ani porodów w wodzie także zostaje zagryźć zęby i jakoś to przezyć za to nagroda wielka
ja już przyklejona do wiatraka . Burza nic nie dała i od rana w mieszkaniu 30 stopni
linzey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-22, 07:02   #60
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz

ja też dzisiaj z tych porannych ptaszków juz mi niewygodnie jak śpię, nie moge sobie miejsca znaleźć
nooo gabisun pisząc 2-3 pierwsze z listy obstawiam też Ciebie widzę ze "spadłaś" na czwartą pozycje no ale... szykuj sie szykuj
juz sobie wyobrazam co sie bedzie dzialo jak zaczniemy sie rozpakowywac
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:12.