2006-12-15, 09:59 | #1291 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: zza winkla ;-)
Wiadomości: 61
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Mam już zorac 0,005 % ... i ptyanie: czy można go stosować kiedy biorę również solarin max (zawiera beta-karoten)? Może niepotrzebnie ale boje się ewentualnych przebarwień
|
2006-12-15, 10:25 | #1292 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Beta-karoten można |
|
2006-12-15, 10:57 | #1293 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
miałam to samo Basiu
|
2006-12-15, 11:02 | #1294 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Chyba, że to jakieś ukryte pragnienia dochodzą do głosu?
__________________
Signature deleted. |
|
2006-12-15, 11:10 | #1295 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: zza winkla ;-)
Wiadomości: 61
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Dzięki Basiu! Solarium - nigdy nie byłam i się nie wybieram, wogóle unikam słońca, bo momentalnie się spiekam. A beta karoten? Dość szybko barwi mi skórę i stąd obawy o przebarwienia. Pozdrawiam
|
2006-12-15, 11:12 | #1296 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
|
2006-12-15, 15:24 | #1297 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Czasami nie moge jak patrzę na niektóre dziewczyny - czekoladowo-pomarańczowa skóra do tego biała krótka kurteczka, która nadaje kontrastu, białe buciki, krótka spódniczka. Pięknie po prostu...Trochę off topicowo |
|
2006-12-15, 16:25 | #1298 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
.... a pod białą krótką kurteczką krótka bluzeczka spod której widać brązowy brzuszek z kolczykiem w pępku ...
|
2006-12-16, 00:12 | #1299 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
|
2006-12-16, 13:41 | #1300 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 807
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
przepraszam, ale nie moglam sie powstrzymac.. ja nie wiem jak tym dziewczynom może sie podobac takie cos..
__________________
mró. |
|
2006-12-17, 20:16 | #1301 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Marianno - skorzystałam z twojej rady i dziś zorac nakładał mi mąż .
Mam dosyć zmywania czerwonego lakieru i nakładania go na nowo z powodu jakiegoś głupiego zoracu. Kurcze co to za granda, żeby lakier zżerać tak nachalnie . Mąż bardzo się dziwował co to za paskudztwo i dlaczego zżera lakier, ale poradził sobie znakomicie i to najważniesze . |
2006-12-17, 20:28 | #1302 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
lolitko, tez sie dziwię jak moze się to dziewczynom podobać...facetą zreszta czasami tez
mi też zorac zżera lakier wrr co nałożę to go nie ma kiedyś się zastanawiałam co sie z nim dzieje |
2006-12-17, 20:49 | #1303 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
klaraveritas, dokształć się najpierw, zanim nazwiesz obłędem zachowanie oparte na naukowych podstawach i kogoś niepotrzebnie obrazisz. po Twoich postach widać, że nie masz pojęcia o promieniowaniu UV i jego wpływie na skórę poddaną działaniu kwasów. a ewentualne przebarwienia mogą Cię otrzeźwić szybciej niż zmarszczki. poza tym, Zorac też działa przeciwzmarszczkowo... jeśli uzupełnisz braki w wiedzy i nadal postanowisz nie używać filtrów, Twoje prawo, Twoja sprawa. ale odmienne poglądy nie dają Ci prawa do wyśmiewania się z kogoś. to raczej niewiedza wzbudza śmiech... czasami politowanie, czasami zgrozę.
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2006-12-17, 22:42 | #1304 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 286
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
.............
Edytowane przez Michał84 Czas edycji: 2014-08-12 o 13:16 |
2006-12-18, 03:53 | #1305 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Michał - przejdź na dietę świąteczną - powinna być mniej wypryskogenna. Ja stawiam na fast food jako winowajcę. Będzie dobrze - trzymaj się. |
|
2006-12-18, 06:47 | #1306 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 807
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
a spytam z ciekawosci - czy od złego jedzenia powstają raczej ropne wypryski, czy zaskórniki? czy nie ma na to reguły?
__________________
mró. |
2006-12-18, 08:37 | #1307 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Ja jestem właśnie w trakcie przedświątecznej serii 3-nocnej pod rząd.
Oblezę konkretnie, a potem przez święta linieć nie zamierzam. Podobna operacja przed Sylwestrem. Wszystkie aplikacje zwalę na TŻ-ta Erato - a jak u ciebie? Na Sylwestra oprócz kiecki planowałaś piękną pozoracową cerę - spełni się? |
2006-12-18, 12:32 | #1308 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Cytat:
|
||
2006-12-18, 13:46 | #1309 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Ja teraz lecę na Zoraku 0,05 dwa razy w tygodniu poniedziałek-czwartek
Smaruje się już nim teraz po całości, oczy, usta, szyja, dekold. Sensacji jakichkolwiek brak, nawet sie nie łuszczę. Chyba lepiej się spisuje niż Retin przynajmniej jesli chodzi o dekold, bo tu po Retinie często miałam niespodzianki (bardziej wrażliwa skóra niż na twarzy). Zobaczymy jak długo |
2006-12-18, 14:32 | #1310 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: zza winkla ;-)
Wiadomości: 61
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Ja tymczasem chyba przegiełam ... Poleciałam zorakiem 2 noce pod rząd, (nabrałam odwagi po tym jak po pierwszej nocy nic się nie działo), teraz zaczynam się lekko łuszczyć ale na szczęście nie mam podraznień ( i oby tak dalej).
|
2006-12-18, 14:39 | #1311 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
No tak, jeśli ma wystąpic przesuszenie, łusczenie, czy podrażnienie to zazwyczaj dopiero na 3 dzień od aplikacji, na drugi dzień to rzadko cokolwiek widać
|
2006-12-18, 14:46 | #1312 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: zza winkla ;-)
Wiadomości: 61
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
aaa! Czyli będzie się działo?!
|
2006-12-18, 14:56 | #1313 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
|
2006-12-18, 18:09 | #1314 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 24
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Witam,
Mam pytanie do was... moim problemem tradziku bylo glownie straszne przetluszczanie. dopiero odkad uzywam zoracu, moja twarz nie produkuje wielkich ilosci serum a co za tym idzie tradzik prawie znikl. Tyle ze powstaje problem... otoz Zoracu latem nie wolno uzywac... czyli jezeli odstawie juz na wiosne to jak myslicie, problem z przetluszczeniem wroci?? Bo tego obawiam sie najbardziej... Prosze doradzcie mi cos bo juz zaczynam sie bac A i jeszcze jedno pytanie... czy tonik pichtowy ma jakies reakcje fotogenne, czy nie powduje zadnych reakcji na slonce? |
2006-12-18, 19:16 | #1315 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
a ja po tym jak zrezygnowałam z Zoracu, calkiem zmieniłam pielęgnację i teraz wygląda tak : rano pod filtr lotion Paula, a wieczorem liqui a po godzinie acne derm.. nareszcie żadnego łuszczenia, zero buraka, cera jasniutka.. i co najwazniejsze.. nareszcie widzę jak znikają zaskórniki na nosie, co prawda przyznaję się bez bicia że czasem jkiemuś pomogę, ale juz nie powracają na nowo...moj nos nigdy wcześniej tak dobrze nie wyglądał
|
2006-12-19, 10:12 | #1316 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
W przypadku gdy ktoś nie używa fotostabilnych filtrów przeciwsłonecznych - zorac latem jest absolutnie niewskazany ! jeśli przeżyjesz sumienną aplikację filtra latem - to stosowanie kuracji "podtrzymującej" działanie zoracu jest dopuszczalne skóra po odstawieniu jakiegoś specyfkiu powraca do stanu wyjściowego - w zalezności od cech osobniczych może to zając od dwóch do trzech miesięcy... czyli można zaryzykować: zorac max długo jak pogoda pozwoli - filtry obowiązkowo - odpuścić na maj ,czerwiec, lipiec - i w sierpniu powoli wracać do kuracji. Basia na BU swego czasu pisała, że max przerwa w kuracji retinoidowej wynosi dwa miesiące. Taka przerwa nie powinna powodować skutków ubocznych takich samych jak przy rozpoczęciu kuracji od zera (czyli podrażnienie, łuszczenie, nadwrażliwość itp.).
__________________
<= <= <= to jest kot davinci'ego |
|
2006-12-19, 10:19 | #1317 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: zza winkla ;-)
Wiadomości: 61
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Basiu, jak często mogę nakładać zorac? Mimo wczesniejszych obaw i ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu (wczesniej miałam sporo przeróżnych problemów z cerą) dziś wszysko jest ok. Lekko złuszczyła mi sie skóra na policzkach i na nosie ( resztki pożegnałam przy porannym myciu), nie było żadnego podraznienia ani buraka. A jak tam Twoje zorakowanie? Pozdrawiam !
|
2006-12-19, 10:25 | #1318 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Na poczatku stosuj jeden lub dwa razy w tygodniu, z przerwami pomiędzy na nawilżenie.
Przy zbyt częstej aplikacji poza podrażnieniem i łuszczeniem bardzo łatwo o przesuszenie cery. |
2006-12-19, 13:07 | #1319 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Pokornie wracam na wątek
Postanowiłam zacząć stosować Zorak na...pośladki Mam tam trochę rozstępów, może Zorak poradzi sobie z nimi lepiej niż sizalowa rękawica Jestem po pierwszej nocce i na razie szczęśliwie nic mnie nie piecze |
2006-12-19, 13:45 | #1320 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 86
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Nie radzę sobie z zajadami po zoracu...Wiem, że ta kwestia była poruszona wcześniej, ale korzystałam z Waszych porad i nie pomaga
Jak nakładam zorac, to smaruję usta wazeliną, ale nic to nie daje, mimo że nakładam go na policzki i czoło... Potem traktuję te złośliwe zajady tribioticiem i tormentiolem i nic... A tak bym chciała sobie porządnie ziewnąć OT: Voodia, jaki cudny avatar! |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:14.