Polecamy:

Lorri · 2012-07-10, 23:15

Apsik13, mój post nie był skierowany tylko do Ciebie. Skomentowałam Twoją wypowiedź, bo słowo "odpowiednik" może sugerować innym, że woda różana to tańsza wersja hydrolatu. Chciałam tylko podkreślić różnicę między nimi, niektórzy mogą jej nie dostrzegać. Jeśli komuś odpowiada stosowanie wody spożywczej do celów kosmetycznych, niech używa śmiało.

LeejdiNaati · 2012-07-14, 06:50

Dziewczyny też macie całkiem inny zapach hydrolatu oczarowego z BU niż z innych sklepów? Mam z ZSK, BU i Mazideł i ten z BU pachnie całkiem inaczej niż ta reszta. Od czego to zależy?

_Sarenka_ · 2012-07-14, 09:03

Cytat:

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny też macie całkiem inny zapach hydrolatu oczarowego z BU niż z innych sklepów? Mam z ZSK, BU i Mazideł i ten z BU pachnie całkiem inaczej niż ta reszta. Od czego to zależy?

też miałam takie odczucia i wg mnie ten z BU pachniał bardzo chemicznie. Może to zasługa dodanego Kathonu CG?

LeejdiNaati · 2012-07-14, 09:32

Cytat:

Napisane przez _Sarenka_

też miałam takie odczucia i wg mnie ten z BU pachniał bardzo chemicznie. Może to zasługa dodanego Kathonu CG?

Strasznie intensywnie pachnie przede wszystkim

Może to jego zasługa, nie wgłębiałam się w sumie w skład

karmazynka99 · 2012-07-14, 19:24

Cytat:

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny też macie całkiem inny zapach hydrolatu oczarowego z BU niż z innych sklepów? Mam z ZSK, BU i Mazideł i ten z BU pachnie całkiem inaczej niż ta reszta. Od czego to zależy?

hm uzywałam je w dużym odstepie czasu wiec trudno i porównać ale pachniał chyba podobnoe

a co to ten kathon cg?

_Sarenka_ · 2012-07-15, 12:31

Cytat:

Napisane przez karmazynka99

a co to ten kathon cg?

konserwant.

karmazynka99 · 2012-07-15, 17:06

Cytat:

Napisane przez _Sarenka_

konserwant.

dzieki, a wszystkie hydrolaty z BU go zaiwrają? bo u mnie w inci go nie ma

a i kupiłam coś co się nazywa KEWRA WATER

i ma taki skład: woda żródlana, esencja z kewry

czy mogę to używac jako hydrolatu na twarz?

fredka86 · 2012-07-15, 20:13

Czy hydrolaty z BU miały ostatnio coś zmienione w składzie? Jakiś konserwant? W marcu kupiłam hydrolat oczarowy i był świetny, szybko usuwał jakieś podrażnienia itp. Teraz zamówiłam nową wersję - hydrolat z liści oczaru oraz hydrolat z czarnej porzeczki. Oczarowy od razu wymieszałam sobie z niacynamidem w stężeniu 2%, stosowałam parę razy i nic się złego nie działo, ale raz zdarzyło się, że mnie podrażnił. Może nie wstrząsnęłam buteleczką przed użyciem... Ale czy niacynamid nie powinien się rozpuścić od razu w hydrolacie?
Natomiast ten z czarnej porzeczki - dramat! Robi mi takiego buraka na twarzy, że od razu muszę go zmywać i nakładać Ziaję Ulga, żeby po pół godzinie mogło przyblednąć. Śmieszna sprawa, bo z opisu na BU wynika że ten hydrolat powinien redukować zaczerwienienia

Czy któraś z was go stosowała?
No i nie wiem co jest grane. Czy mi się ostatnio jakoś uwrażliwiła cera, czy to może jednak coś z tymi hydrolatami jest nie tak? Czarna porzeczka niby ma mieć intensywne działanie i dla cer bardzo wrażliwych zalecane jest rozcieńczanie, ale ja nigdy nie miałam jakoś szczególnie wrażliwej cery! Jedynie na początku stosowania serum granat z BU też pojawiał mi się delikatny rumień, który po spryskaniu hydrolatem oczarowym schodził, ale po ok. tygodniu cera chyba się przyzwyczaiła.

Czy którąś z was też zaczęły podrażniać te hydrolaty?

Lorri · 2012-07-15, 20:26

Hydrolaty z Kathonem CG zostały wycofane z BU, znikają też z innych sklepów. Zamiast nich wprowadzono droższe hydrolaty ekologiczne lub nieekologiczne z konserwantami akceptowanymi przez Ecocert. Wynika to ze zmiany oferty dystrybutora (lub producenta).

Fredko86, tak, jest ewidentny problem z nowymi hydrolatami. Tutaj materiał dowodowy (dodałam od razu Twoją wypowiedź): https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=34850424 #post34850424 .

Cytat:

Napisane przez karmazynka99

a i kupiłam coś co się nazywa KEWRA WATER

i ma taki skład: woda żródlana, esencja z kewry

czy mogę to używac jako hydrolatu na twarz?

To nie jest hydrolat, tylko woda z dodatkiem aromatu. Przed chwilą pisałam to samo o wodzie różanej. Możesz stosować, jeśli Ci odpowiada, jednak składowo taki produkt jest bardzo ubogi, nie ma nic (lub ma niewiele) wspólnego z hydrolatem i nie należy go traktować jako odpowiednik hydrolatu.

karmazynka99 · 2012-07-15, 20:32

Cytat:

Napisane przez Lorri

Hydrolaty z Kathonem CG zostały wycofane z BU, znikają też z innych sklepów. Zamiast nich wprowadzono droższe hydrolaty ekologiczne lub nieekologiczne z konserwantami akceptowanymi przez Ecocert. Wynika to ze zmiany oferty dystrybutora (lub producenta).

To nie jest hydrolat, tylko woda z dodatkiem aromatu. Przed chwilą pisałam to samo o wodzie różanej. Możesz stosować, jeśli Ci odpowiada, jednak składowo taki produkt jest bardzo ubogi, nie ma nic (lub ma niewiele) wspólnego z hydrolatem i nie należy go traktować jako odpowiednik hydrolatu.

dzieki

tak wiem ze to co innego, popełniłam literówkę nie miało być "jako hydrolat" ale "jak hydrolat"

w kazdym razie chodziło mi o to czy mogę go używać do przemywania twarzy tak jak teraz robię to hydrolatem

a myslisz ze ma jakieś własciwosci pielęgnacyjne, i jak mślisz jak go przechowywac?

Lorri · 2012-07-15, 20:57

Cytat:

Napisane przez karmazynka99

a myslisz ze ma jakieś własciwosci pielęgnacyjne, i jak mślisz jak go przechowywac?

Trudno mi cokolwiek powiedzieć na ten temat. Nie wiadomo, co tak naprawdę dodają do tej wody. Może to być nawet syntetyczny aromat. Na właściwości pielęgnacyjne bym nie liczyła, co najwyżej na przyzwoity efekt po aplikacji. Woda nie zawiera tradycyjnych konserwantów, być może składnik aromatyczny działa w jakimś stopniu przeciwdrobnoustrojowo. Na wszelki wypadek lepiej trzymać w lodówce.

karmazynka99 · 2012-07-15, 21:30

Cytat:

Napisane przez Lorri

Trudno mi cokolwiek powiedzieć na ten temat. Nie wiadomo, co tak naprawdę dodają do tej wody. Może to być nawet syntetyczny aromat. Na właściwości pielęgnacyjne bym nie liczyła, co najwyżej na przyzwoity efekt po aplikacji. Woda nie zawiera tradycyjnych konserwantów, być może składnik aromatyczny działa w jakimś stopniu przeciwdrobnoustrojowo. Na wszelki wypadek lepiej trzymać w lodówce.

dziękuję za odp

fredka86 · 2012-07-15, 21:46

Cytat:

Napisane przez Lorri

Hydrolaty z Kathonem CG zostały wycofane z BU, znikają też z innych sklepów. Zamiast nich wprowadzono droższe hydrolaty ekologiczne lub nieekologiczne z konserwantami akceptowanymi przez Ecocert. Wynika to ze zmiany oferty dystrybutora (lub producenta).

Fredko86, tak, jest ewidentny problem z nowymi hydrolatami. Tutaj materiał dowodowy (dodałam od razu Twoją wypowiedź): https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=34850424 #post34850424 .

O widzisz, na to bym nie wpadła. Dziękuję Ci serdecznie za odpowiedź

Ech, czyli oba hydrolaty nie nadają się już dla mnie, szkoda.

fredka86 · 2012-07-16, 15:33

Czyli skoro problem faktycznie tkwi w pH hydrolatu, które powinno być powyżej 4 to hydrolat z liści oczaru, który ma właśnie 4 - 5,5 nie powinien mnie podrażniać. Psikałam dzisiaj nim maseczkę z glinki i teraz mam dwa czerwone placki wokół oczu

i na dodatek same oczy trochę mnie bolą. Ech, zła jestem, kasa w błoto i zostałam bez hydrolatu.

Lorri · 2012-07-16, 15:56

Cytat:

Napisane przez fredka86

Czyli skoro problem faktycznie tkwi w pH hydrolatu, które powinno być powyżej 4 to hydrolat z liści oczaru, który ma właśnie 4 - 5,5 nie powinien mnie podrażniać. Psikałam dzisiaj nim maseczkę z glinki i teraz mam dwa czerwone placki wokół oczu

i na dodatek same oczy trochę mnie bolą. Ech, zła jestem, kasa w błoto i zostałam bez hydrolatu.

To tylko moja hipoteza. Niewykluczone, że winne są konserwanty. Dobrze by było zmierzyć pH hydrolatu oczarowego (ale bez dodatków).

Reakcja skóry po oczarowym jest taka sama jak po porzeczkowym? Z opisu wynikało, że to właśnie porzeczka powoduje intensywny rumień. Na temat oczarowego z BU:

Cytat:

Napisane przez sushi88

Z kolei bardzo rozczarował mnie zachwalany wielokrotnie hydrolat oczarowy :/ Niestety mnie trochę uczulił, po zastosowaniu poczułam pieczenie na twarzy, cera zrobiła się zaczerwieniona i podrażniona....nie wiem nawet, czy robić kolejną próbę....

hey · 2012-07-16, 16:09

Cytat:

Napisane przez Lorri

Fredko86, tak, jest ewidentny problem z nowymi hydrolatami. Tutaj materiał dowodowy (dodałam od razu Twoją wypowiedź): https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=34850424 #post34850424

Podobną reakcję (intensywne zaczerwienienie) obserwowałam u siebie po zastosowaniu toników z kwasami (pH 3,5-4) na bazie hydrolatów. Nie pojawiała się od razu po zrobieniu toniku, tylko po dłuższym czasie, co skłoniło mnie do podejrzeń, że obniżenie pH powoduje jednak niekorzystne zmiany w hydrolatach. Pani Agnieszka z Naturalisa konsultowała się z technologiem, który stwierdził, że pH można obniżyć do 3.5, a nawet 3 bez konsekwencji. Podobnie BU zapewnia o stabilności hydrolatów przy kwaśnym pH. Z kolei wg opisów Mazideł w większości przypadków wymagane jest pH powyżej 4. Być może obniżenie pH do 3.4 - 4.0 nie jest jednak korzystne na dłuższą metę. Sklepy nie zlecają badań dermatologicznych półproduktów, polegają tylko na dostarczonej dokumentacji, a przecież producent sprzedaje hydrolaty jako składnik a nie kosmetyk do bezpośredniego użycia.

Inna możliwa przyczyna podrażnienia/uczulenia to konserwanty.

Mnie nie do końca przekonuje wiązanie tych objawów z pH, w końcu 3,5 - 4 to nie jest strasznie niskie pH, wręcz powinno być korzystne dla skóry. W ogóle zastanawia mnie czy one wszystkie faktycznie mają takie pH (dziewczyny pomierzcie jeśli macie możliwość!). Ponadto, któraś z dziewczyn pisała o dodatku niacynamidu co powinno podnieść troche pH.
Co do wpływu b. niskiego pH na hydrolat (bo jeśli dobrze rozumiem to jest to jest wg Ciebie gł. potencjalny problem i przyczyna, a nie wpływ pH na skóre?) to przyznam sie, że zanim zostałam uświadomiona na temat stabilności hydrolatów zależnie od pH, używałam czystych roztworów kwasu migdałowego i laktobionowego i w żadnym przypadku nie obserwowłam żadnych niepożądanych reakcji, ani na skórze zaraz po nałożeniu, ani po jakimś czasie, ani w hydrolacie w buteleczce z "tonikiem". Ale z drugiej strony robiłam małe porcje i dość szybko je zużywałam.
Bardziej mnie przekonuje zwalanie winy na konserwant, bo widze, że w tych organicznych hydrolatach steżenie soli kwasu benzoesowego dla produktów leave-on jest bliskie maximum albo nawet powyżej (0,4 - 0,5 wg różnych źródeł). Zresztą te stężenia podane są "ok.", mozę na etapie konserwowania dodano za dużo?

A może są jakieś zanieczyszenia?

Wiem, takie gdybanie

Ja takie okropne zaczerwienienie, swędzenie, pieczenie i uczucie gorąca doswiadczyłam po żelu z olejkami cytrusowymi, taka natychmiastową reakcje chyba mozna zaliczyć jako wyprysk kontaktowy z podrażnienie (irritant contact dermatitis)?

fredka86 · 2012-07-16, 17:21

Cytat:

Napisane przez Lorri

Reakcja skóry po oczarowym jest taka sama jak po porzeczkowym? Z opisu wynikało, że to właśnie porzeczka powoduje intensywny rumień. Na temat oczarowego z BU:

Tak jak napisałam wcześniej, oczarowy stosowałam kilka razy wymieszany z niacynamidem i nic się nie działo, tylko raz mnie podrażnił, ale nie aż tak jak porzeczkowy. Dzisiaj mnie podrażnił czysty hydrolat oczarowy, bez dodatku niacynamidu, choć zaczerwienienie (wokół oczu) chyba szybciej zniknęło jak po porzeczkowym.
Czym zmierzyć pH hydrolatu? Paskiem lakmusowym? Gdzie można coś takiego kupić?

say-hello · 2012-07-16, 17:29

czy niacynamid dodany do hydrolatu sprawia, że po wstrząśnięciu płyn się pieni?

Iwona75 · 2012-07-16, 18:17

Cytat:

Napisane przez say-hello

czy niacynamid dodany do hydrolatu sprawia, że po wstrząśnięciu płyn się pieni?

U mnie się pieni

say-hello · 2012-07-16, 18:22

Cytat:

Napisane przez Iwona75

U mnie się pieni

uff, myślałam, że niedokładnie umyłam butelkę

dzięki!

Lorri · 2012-07-16, 18:36

Hey, nie chodzi mi o wysokość pH, tylko o długofalowy wpływ niskiego pH na hydrolaty (ewentualną degradację ich składników). Ja zauważyłam u siebie bardzo intensywny rumień i podrażnienie dopiero po jakiś 3-4 miesiącach od połączenia hydrolatu z kwasem. Pamiętam, że któraś z Wizażanek również coś takiego zaobserwowała. Nigdy wcześniej ani później żaden hydrolat ani produkt z kwasami nie wywołał u mnie podobnej reakcji. Podkreślam, że to tylko moja hipoteza, wysnuta na podstawie podobieństwa objawów.

Mam wątpliwości, czy same konserwanty mogą być sprawcą, bo są to przecież środki dość powszechnie stosowane i na ogół dobrze tolerowane (stężenie maksymalne 0,5% ustala się w przeliczeniu na kwas benzoesowy, tutaj mamy sól). O podobnych reakcjach na kosmetyki naturalne zawierające ekokonserwanty rzadko się słyszy. Dziwi mnie, że już tyle osób zgłosiło problemy, choć hydrolaty są w sklepach od niedawna. Przez tak długi czas Wizażanki używały hydrolatów z Kathonem CG (dodawanym nawet w stężeniu dwukrotnie przekraczającym zalecane dla kosmetyków niespłukiwanych) bez skutków ubocznych, a przecież izotiazolinony są wymieniane wśród konserwantów najczęściej wywołujących wyprysk kontaktowy.

Przyczyna może też tkwić w samych hydrolatach, surowcach, z jakich są pozyskiwane, koncentracji naturalnych składników drażniących. Jak zauważyła fredka86, BU zaleca rozcieńczać hydrolat porzeczkowy. Być może także inne ekohydrolaty należałoby stosować w dużo niższych stężeniach, np. TUTAJ zalecane dozowanie to zaledwie 1-5% (sic!).

Również zachęcam do sprawdzania pH (papierki dostępne w ZSK, Mazidłach, na Allegro). Przy najbliższej okazji poproszę o próbki nowych hydrolatów (z niższym i wyższym pH) i sama przetestuję.

fredka86 · 2012-07-16, 19:47

Cytat:

Napisane przez Lorri

Być może także inne ekohydrolaty należałoby stosować w dużo niższych stężeniach, np. TUTAJ zalecane dozowanie to zaledwie 1-5% (sic!).

Również zachęcam do sprawdzania pH (papierki dostępne w ZSK, Mazidłach, na Allegro). Przy najbliższej okazji poproszę o próbki nowych hydrolatów (z niższym i wyższym pH) i sama przetestuję.

Czym można rozcieńczać hydrolat? Np. wodą destylowaną? Gdzieś wyczytałam, że przy cerze alergicznej wskazane jest ich rozcieńczanie z wodą w proporcji 1:1. To chyba prędzej miało by sens niż stężenie hydrolatu 1-5%

Choć jeśli okaże się, że problemem rzeczywiście jest pH to nawet rozcieńczony hydrolat może sprawiać problemy, czy nie? Kompletnie nie znam się na tego typu chemicznych sprawach

Orientujecie się czy na Mazidłach papierki wskaźnikowe kupione na sztuki mają dołączoną jakąś skalę barw, do której można później porównać papierek?

hey · 2012-07-16, 19:53

Cytat:

Napisane przez Lorri

Przez tak długi czas Wizażanki używały hydrolatów z Kathonem CG (dodawanym nawet w stężeniu dwukrotnie przekraczającym zalecane dla kosmetyków niespłukiwanych) bez skutków ubocznych, a przecież izotiazolinony są wymieniane wśród konserwantów najczęściej wywołujących wyprysk kontaktowy.

Szczerze mówiąc niegy nie przyglądałam sie bliżej Kathonowi CG, czytałam tylko na jedym blogu, ze ten system konserwujący zarobił na swoją złą opnie testami płatkowymi, w których jest stosowany w dużo wyższych stężeniach niż w kosmetykach w porównianiu do innnych konserwantów

Cytat:

Napisane przez Lorri

Być może także inne ekohydrolaty należałoby stosować w dużo niższych stężeniach, np. TUTAJ zalecane dozowanie to zaledwie 1-5% (sic!).

Zastanawiam sie czy to nie są po prostu sugestie dla formulatorów komercyjnych kosmetyków, gdzie wiadomo że liczy sie jak najniższy koszt, bo po co podstawiać hydrolat za całą wode w kremie skoro konsument i tak różnicy nie "wyczuje".

Znalazłam przy okazji artykuł o bezpieczeństwie hydrolatów

Lorri · 2012-07-16, 21:50

Cytat:

Napisane przez fredka86

Czym można rozcieńczać hydrolat? Np. wodą destylowaną? Gdzieś wyczytałam, że przy cerze alergicznej wskazane jest ich rozcieńczanie z wodą w proporcji 1:1. To chyba prędzej miało by sens niż stężenie hydrolatu 1-5%

Choć jeśli okaże się, że problemem rzeczywiście jest pH to nawet rozcieńczony hydrolat może sprawiać problemy, czy nie? Kompletnie nie znam się na tego typu chemicznych sprawach

Orientujecie się czy na Mazidłach papierki wskaźnikowe kupione na sztuki mają dołączoną jakąś skalę barw, do której można później porównać papierek?

Ja nie dostałam wzornika skali (może za mało papierków brałam). W ZSK dostaję. Hydrolat możesz rozcieńczyć wodą do iniekcji, od biedy destylowaną. Tylko nie wiadomo, jak z konserwacją w takim wypadku.

Cytat:

Napisane przez hey

Szczerze mówiąc niegy nie przyglądałam sie bliżej Kathonowi CG, czytałam tylko na jedym blogu, ze ten system konserwujący zarobił na swoją złą opnie testami płatkowymi, w których jest stosowany w dużo wyższych stężeniach niż w kosmetykach w porównianiu do innnych konserwantów

http://alergia.org.pl/lek/index.php?...=221&Itemid=72

Tutaj fajne zestawienie popularnych konserwantów uszeregowanych wg ryzyka uczulenia na podstawie testów 3541 produktów: http://onlinelibrary.wiley.com/doi/1...939.x/abstract

W testach płatkowych Kathon CG jest stosowany w stężeniu 0,01%. Dla porównania w hydrolacie oczarowym z Mazideł mamy 0,1% tego układu. Producent Kathonu CG zaleca w produktach niespłukiwanych maksymalnie 0,05% (0,1% w produktach spłukiwanych).

ZSK i BU nie podawały stężenia całego układu, tylko stężenie samych izotiazolinonów, których w Kathonie CG jest zaledwie 1,5% [pełny skład: Water (75.5%), Magnesium salts (23%), Methylchloroisothiazolino ne (1.15%), Methylisothiazolinone (0.35%)]. Wcześniej nie zwróciłam na to uwagi i myślałam sobie, że stosuję hydrolaty z Kathonem w stężeniach dalekich od maksymalnych zalecanych. Tymczasem stężenie Kathonu CG przy stężeniu Methylchloroisothiazolino ne ok. 0,001% oraz Methylisothiazolinone ok. 0,0003% wynosi ok. 0,087%, czyli przekracza zalecane stężenie dla kosmetyków niespłukiwanych i zbliża się do górnej granicy. Najwidoczniej nikt ze sklepów tego nie zauważył, bo do formulacji na bazie tych hydrolatów zalecano dodatkowe konserwanty.

Tylko Mazidła podają stężenie całego układu w hydrolatach. I okazuje się, że w porównaniu z tymi, które były w BU i ZSK, hydrolaty Mazideł (poza oczarowym) zawierają znacznie mniej Kathonu CG. A ja ich unikałam, sądząc, że jest na odwrót. Tkwiąc sobie w błogiej nieświadomości, męczyłam się przez długi czas z wypryskiem niewiadomego pochodzenia i podejrzewałam wszystko, co się dało, tylko nie hydrolaty.

Cytat:

Napisane przez hey

Zastanawiam sie czy to nie są po prostu sugestie dla formulatorów komercyjnych kosmetyków, gdzie wiadomo że liczy sie jak najniższy koszt, bo po co podstawiać hydrolat za całą wode w kremie skoro konsument i tak różnicy nie "wyczuje".

Znalazłam przy okazji artykuł o bezpieczeństwie hydrolatów

Może tak być. Ale czasami ograniczenie stężenia jest rzeczywiście uzasadnione, jak w przypadku hydrolatów mocno konserwowanych. TUTAJ karta hydrolatu oczarowego zawierającego 0,1% Kathonu CG; zalecane dozowanie 2 - 10%.

Co do hydrolatów niekonserwowanych, rozlewanych w pomieszczeniach bez żadnej filtracji powietrza i nie badanych po rozlewaniu - już wyraziłam swoje obiekcje w kontekście hydrolatów EcoSpa. Żałuję, że ZSK zaczęło również rozlewać hydrolaty bułgarskie, które wcześniej były butelkowane przez producenta (choć przynajmniej oni mają mieć pomieszczenie bardziej higieniczne).

makki · 2012-07-17, 09:22

Cytat:

Napisane przez Lorri

Hey, nie chodzi mi o wysokość pH, tylko o długofalowy wpływ niskiego pH na hydrolaty (ewentualną degradację ich składników). Ja zauważyłam u siebie bardzo intensywny rumień i podrażnienie dopiero po jakiś 3-4 miesiącach od połączenia hydrolatu z kwasem. Pamiętam, że któraś z Wizażanek również coś takiego zaobserwowała. Nigdy wcześniej ani później żaden hydrolat ani produkt z kwasami nie wywołał u mnie podobnej reakcji. Podkreślam, że to tylko moja hipoteza, wysnuta na podstawie podobieństwa objawów.

Mam wątpliwości, czy same konserwanty mogą być sprawcą, bo są to przecież środki dość powszechnie stosowane i na ogół dobrze tolerowane (stężenie maksymalne 0,5% ustala się w przeliczeniu na kwas benzoesowy, tutaj mamy sól). O podobnych reakcjach na kosmetyki naturalne zawierające ekokonserwanty rzadko się słyszy. Dziwi mnie, że już tyle osób zgłosiło problemy, choć hydrolaty są w sklepach od niedawna. Przez tak długi czas Wizażanki używały hydrolatów z Kathonem CG (dodawanym nawet w stężeniu dwukrotnie przekraczającym zalecane dla kosmetyków niespłukiwanych) bez skutków ubocznych, a przecież izotiazolinony są wymieniane wśród konserwantów najczęściej wywołujących wyprysk kontaktowy.

Przyczyna może też tkwić w samych hydrolatach, surowcach, z jakich są pozyskiwane, koncentracji naturalnych składników drażniących. Jak zauważyła fredka86, BU zaleca rozcieńczać hydrolat porzeczkowy. Być może także inne ekohydrolaty należałoby stosować w dużo niższych stężeniach, np. TUTAJ zalecane dozowanie to zaledwie 1-5% (sic!).

Również zachęcam do sprawdzania pH (papierki dostępne w ZSK, Mazidłach, na Allegro). Przy najbliższej okazji poproszę o próbki nowych hydrolatów (z niższym i wyższym pH) i sama przetestuję.

Zauważyłam u siebie to samo. Mocno zaczerwieniona twarz po hydrolacie z kwasem. Zaczerwienienie pojawiało się po dłuższym stosowaniu, w moim przypadku po około 2 tyg.

martuunia · 2012-07-17, 17:21

hej dziewczyny. Co mogłybyście mi polecić z olejów/hydrolatów do cery; teraz mam straszny przesusz bo jestem na antybiotykach (dokładnie: erytromycyna do łykania +aknemycin+epiduo). ogólnie cieszę się bo widzę po tym ogromną poprawę

ale jest sucha, poszarzała. Szukam czegoś do pielęgnacji co by mnie nie zapchało...

Co do włosów chyba zamówię sobię olej z monoi (skoro tak ładnie pachnie..

) i z masłem shea coś pokombinuję.

karmazynka99 · 2012-07-17, 18:49

Cytat:

Napisane przez martuunia

hej dziewczyny. Co mogłybyście mi polecić z olejów/hydrolatów do cery; teraz mam straszny przesusz bo jestem na antybiotykach (dokładnie: erytromycyna do łykania +aknemycin+epiduo). ogólnie cieszę się bo widzę po tym ogromną poprawę

ale jest sucha, poszarzała. Szukam czegoś do pielęgnacji co by mnie nie zapchało...

Co do włosów chyba zamówię sobię olej z monoi (skoro tak ładnie pachnie..

) i z masłem shea coś pokombinuję.

mogdałowy jest chyba nawilżajacy

earthpace · 2012-07-17, 19:01

Ja mam pytanie jeszcze inne.

Co polecacie pod oczy z naturalsów?
Coś nawilżającego (w sensie przyszłościowo antyzmarszczkowego) a dodatkowo może (pewnie oczekuje cudu) coś kojącego, likwidującego opuchliznę/cienie.. ? Dotychczas aplikuje pod oczy to co i na twarz tzn HA z olejem. Ale może to za mało? Rano mam dosyć suchą i pomarszczoną skórę pod oczami..

mhm0808 · 2012-07-18, 12:08

Witam

W moim hydrolacie rozmarynowym (EcoSpa) pływają jakieś farfocle (data dobra i przechowywanie także

Czy to znaczy, że się zepsuł? Zapach bez zmian...

Aguu · 2012-07-18, 12:18

Testuję hydrolaty z BeautyEver - nagietkowy i z kwiatów gorzkiej pomarańczy - matko i córko jakie to śmierdziuchy!
Nie umiem określić czym podjeżdżają, ale komfort użytkowania jest na minusie..

Tęsknię juz za Mazidłowym neroli, który jest wycofany ze sprzedaży - pachniał pięknie, słodko i upajająco kwiatowo.. gdzie ja znajdę coś tak przyjemnego w użytkowaniu a jednocześnie tak skutecznego (pięknie regulował mi sebum) ...

2012-07-10, 23:15	#3841
Lorri Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Silesia Inferior Wiadomości: 2 946	Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialnoś Apsik13, mój post nie był skierowany tylko do Ciebie. Skomentowałam Twoją wypowiedź, bo słowo "odpowiednik" może sugerować innym, że woda różana to tańsza wersja hydrolatu. Chciałam tylko podkreślić różnicę między nimi, niektórzy mogą jej nie dostrzegać. Jeśli komuś odpowiada stosowanie wody spożywczej do celów kosmetycznych, niech używa śmiało.

2012-07-14, 06:50	#3842
LeejdiNaati Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 23 352	Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialnoś Dziewczyny też macie całkiem inny zapach hydrolatu oczarowego z BU niż z innych sklepów? Mam z ZSK, BU i Mazideł i ten z BU pachnie całkiem inaczej niż ta reszta. Od czego to zależy? __________________ Fragrantica.pl

2012-07-15, 20:13	#3848
fredka86 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 93	Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialnoś Czy hydrolaty z BU miały ostatnio coś zmienione w składzie? Jakiś konserwant? W marcu kupiłam hydrolat oczarowy i był świetny, szybko usuwał jakieś podrażnienia itp. Teraz zamówiłam nową wersję - hydrolat z liści oczaru oraz hydrolat z czarnej porzeczki. Oczarowy od razu wymieszałam sobie z niacynamidem w stężeniu 2%, stosowałam parę razy i nic się złego nie działo, ale raz zdarzyło się, że mnie podrażnił. Może nie wstrząsnęłam buteleczką przed użyciem... Ale czy niacynamid nie powinien się rozpuścić od razu w hydrolacie? Natomiast ten z czarnej porzeczki - dramat! Robi mi takiego buraka na twarzy, że od razu muszę go zmywać i nakładać Ziaję Ulga, żeby po pół godzinie mogło przyblednąć. Śmieszna sprawa, bo z opisu na BU wynika że ten hydrolat powinien redukować zaczerwienienia Czy któraś z was go stosowała? No i nie wiem co jest grane. Czy mi się ostatnio jakoś uwrażliwiła cera, czy to może jednak coś z tymi hydrolatami jest nie tak? Czarna porzeczka niby ma mieć intensywne działanie i dla cer bardzo wrażliwych zalecane jest rozcieńczanie, ale ja nigdy nie miałam jakoś szczególnie wrażliwej cery! Jedynie na początku stosowania serum granat z BU też pojawiał mi się delikatny rumień, który po spryskaniu hydrolatem oczarowym schodził, ale po ok. tygodniu cera chyba się przyzwyczaiła. Czy którąś z was też zaczęły podrażniać te hydrolaty?

2012-07-16, 15:33	#3854
fredka86 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 93	Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialnoś Czyli skoro problem faktycznie tkwi w pH hydrolatu, które powinno być powyżej 4 to hydrolat z liści oczaru, który ma właśnie 4 - 5,5 nie powinien mnie podrażniać. Psikałam dzisiaj nim maseczkę z glinki i teraz mam dwa czerwone placki wokół oczu i na dodatek same oczy trochę mnie bolą. Ech, zła jestem, kasa w błoto i zostałam bez hydrolatu.

2012-07-16, 17:29	#3858
say-hello Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: G Wiadomości: 12 674	Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialnoś czy niacynamid dodany do hydrolatu sprawia, że po wstrząśnięciu płyn się pieni? __________________ 2016: 22 2017: 22 2018: 12

2012-07-16, 18:36	#3861
Lorri Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Silesia Inferior Wiadomości: 2 946	Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialnoś Hey, nie chodzi mi o wysokość pH, tylko o długofalowy wpływ niskiego pH na hydrolaty (ewentualną degradację ich składników). Ja zauważyłam u siebie bardzo intensywny rumień i podrażnienie dopiero po jakiś 3-4 miesiącach od połączenia hydrolatu z kwasem. Pamiętam, że któraś z Wizażanek również coś takiego zaobserwowała. Nigdy wcześniej ani później żaden hydrolat ani produkt z kwasami nie wywołał u mnie podobnej reakcji. Podkreślam, że to tylko moja hipoteza, wysnuta na podstawie podobieństwa objawów. Mam wątpliwości, czy same konserwanty mogą być sprawcą, bo są to przecież środki dość powszechnie stosowane i na ogół dobrze tolerowane (stężenie maksymalne 0,5% ustala się w przeliczeniu na kwas benzoesowy, tutaj mamy sól). O podobnych reakcjach na kosmetyki naturalne zawierające ekokonserwanty rzadko się słyszy. Dziwi mnie, że już tyle osób zgłosiło problemy, choć hydrolaty są w sklepach od niedawna. Przez tak długi czas Wizażanki używały hydrolatów z Kathonem CG (dodawanym nawet w stężeniu dwukrotnie przekraczającym zalecane dla kosmetyków niespłukiwanych) bez skutków ubocznych, a przecież izotiazolinony są wymieniane wśród konserwantów najczęściej wywołujących wyprysk kontaktowy. Przyczyna może też tkwić w samych hydrolatach, surowcach, z jakich są pozyskiwane, koncentracji naturalnych składników drażniących. Jak zauważyła fredka86, BU zaleca rozcieńczać hydrolat porzeczkowy. Być może także inne ekohydrolaty należałoby stosować w dużo niższych stężeniach, np. TUTAJ zalecane dozowanie to zaledwie 1-5% (sic!). Również zachęcam do sprawdzania pH (papierki dostępne w ZSK, Mazidłach, na Allegro). Przy najbliższej okazji poproszę o próbki nowych hydrolatów (z niższym i wyższym pH) i sama przetestuję. Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2012-07-16 o 19:08

2012-07-17, 17:21	#3866
martuunia Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: uć Wiadomości: 1 912	Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialnoś hej dziewczyny. Co mogłybyście mi polecić z olejów/hydrolatów do cery; teraz mam straszny przesusz bo jestem na antybiotykach (dokładnie: erytromycyna do łykania +aknemycin+epiduo). ogólnie cieszę się bo widzę po tym ogromną poprawę ale jest sucha, poszarzała. Szukam czegoś do pielęgnacji co by mnie nie zapchało... Co do włosów chyba zamówię sobię olej z monoi (skoro tak ładnie pachnie.. ) i z masłem shea coś pokombinuję. __________________ wymiana

2012-07-17, 19:01	#3868
earthpace Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Wro Wiadomości: 5 120	pielęgnacja skóry pod oczami Ja mam pytanie jeszcze inne. Co polecacie pod oczy z naturalsów? Coś nawilżającego (w sensie przyszłościowo antyzmarszczkowego) a dodatkowo może (pewnie oczekuje cudu) coś kojącego, likwidującego opuchliznę/cienie.. ? Dotychczas aplikuje pod oczy to co i na twarz tzn HA z olejem. Ale może to za mało? Rano mam dosyć suchą i pomarszczoną skórę pod oczami..

2012-07-18, 12:08	#3869
mhm0808 Obcy 8 pasażer Nostromo Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk Wiadomości: 19 675	Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialnoś Witam W moim hydrolacie rozmarynowym (EcoSpa) pływają jakieś farfocle (data dobra i przechowywanie także Czy to znaczy, że się zepsuł? Zapach bez zmian... __________________ Crazy Handful of Nothin kram

2012-07-18, 12:18	#3870
Aguu Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 904	Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialnoś Testuję hydrolaty z BeautyEver - nagietkowy i z kwiatów gorzkiej pomarańczy - matko i córko jakie to śmierdziuchy! Nie umiem określić czym podjeżdżają, ale komfort użytkowania jest na minusie.. Tęsknię juz za Mazidłowym neroli, który jest wycofany ze sprzedaży - pachniał pięknie, słodko i upajająco kwiatowo.. gdzie ja znajdę coś tak przyjemnego w użytkowaniu a jednocześnie tak skutecznego (pięknie regulował mi sebum) ... __________________ Prawdziwa kobieta powinna być damą na salonach, kucharką w kuchni i dziwką w sypialni.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)