2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!

[Anisia25]

Napisane przez Judi21_84

niestety nasze

Nie dość, że mamy dzieci z wyżu, to jeszcze rok wcześniej do szkoły

[Sosnowa]

Napisane przez Judi21_84

http://fakty.interia.pl/raport/szesc...rzyjal,1742214

kur#$)#$(*@wa
wiedziałam, że tak się to skończy FaaaaaaaaaaaaaaaK!

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez Anisia25

Nie dość, że mamy dzieci z wyżu, to jeszcze rok wcześniej do szkoły

jako rocznik eksperymentalny, fak

[ver_ona]

Napisane przez taka sobie

dobry

Verona pogon tz zeby koło zmienił przeciez to moment i zrobione
ja nie chce krakac ale nam auto cos szwankuje, kilka dni temu tz sprawdzał olej a am sucho kontrolka sie nie zapaliła i teraz nie wiadomo czemu tak sie stało, oby nie uszczelka

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------


wczoraj słyszałam w faktach czyli nasze

Kochana, bo kontrolka to nie jest od malej ilosci oleju, tylko od cisnienia oleju. I jak kontrolka sie juz zapali, to wtedy nie powinno sie juz w ogole wlaczac silnika. A tak to trzeba bagnetem sprawdzac poziom, ew. po wlaczeniu zaplonu na wyswietlaczu sa takie kropeczki mowiace o stanie oleju

[Anisia25]

Napisane przez Sosnowa

kur#$)#$(*@wa
wiedziałam, że tak się to skończy FaaaaaaaaaaaaaaaK!

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------


jako rocznik eksperymentalny, fak

moze do tego czasu cos sie zmieni

[kristi75]

Hej hej

Ja dziś jestem jak wyplutek
Nic mi się nie chce, pogoda mnie dobija.


Mam nadzieję że nasze dzieciaki nie będą królikami doświadczalnymi
Bo jak by nie było, już kilka lat 6-latki chodzą do szkoły


Ja tam mam nadzieję że to jeszcze zdążą wycofać



Widzę że wszystkie się rozkładają - no ale co się dziwić, jak taka beznadziejna pogoda
Zdrówka wam życzę




Co do strojów to chyba przejdę się do wypożyczalni zapłacę 30 zł i mam problem z głowy
Szyty strój nie wyjdzie mnie taniej, bo za materiał też muszę zapłacić+ dodatki / a na przyszły rok i tak tego nie ubierze bo będzie za małe, no i bedzie chciał mieć co innego

[poulette]

Napisane przez Sosnowa

kur#$)#$(*@wa
wiedziałam, że tak się to skończy FaaaaaaaaaaaaaaaK!

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------


jako rocznik eksperymentalny, fak

Uwazacie, ze 6 latki w szkole to zly pomysl ? Dlaczego ?

[wersta]

Napisane przez poulette

Uwazacie, ze 6 latki w szkole to zly pomysl ? Dlaczego ?

dlatego, że nasz system nie jest do tego przystosowany i nie ma tego kto zrobić jak trzeba szkoły też nie są.

[kristi75]

Napisane przez poulette

Uwazacie, ze 6 latki w szkole to zly pomysl ? Dlaczego ?

A dlaczego im skracać dzieciństwo,dlaczego mają się uczyć wcześniej.
Czy to co jest teraz, to co było - jest złym,

Ja też nie popieram tego uważam że tak jak jest teraz jest dobrze, a nawet bardzo dobrze, więc po co to zmieniać.


Tak jak wprowadzili to gimnazjum i co jest tylko gorzej - i sami sobie teraz z tym nie radzą.
Więc po co te zmiany, chyba tylko po to by ci na stołkach mieli co robić
Trwoniąc przy tym pieniądze.

[anka1900]

o rany
ja nie potrafię nic swoimi rękoma nawet wyczarować, każdy strój samoróbka to dla mnie czarna magia
ten ogonek dinozaura świetny, musze nad nim dłużej podumać

Poulette,
wiadomo musimy się pogodzić z takim szkolnym stanem rzeczy, ale, zauważ, że kasy coraz mniej na szkolnictwo , a jak w takim razie mają wprowadzać te pseudoreformy ?
dzieciaki będą musiały wziąć co im rząd przygotował, ale dopiero czas pokaże czy wszystko gra,
no i sprawa logistyczna, że jak niektórzy rodzice mają wybór to poślą dzieciaki później, czyli z naszymi obowiązkowymi, no i w klasach porobi się,że jedne dzieciaki będa miały 6, a drugie 7 lat, to jak ten rok rozwoju intelektualnego wyrównać ? niby nic ,ale tak po 18 roku, życia , a u maluchów to wydaje mi sie przepaść

[wersta]

jak robiłam fakultet z pedagogiki, wtedy ten pomysł był w powijakach. profesorzy pedagogiki z UW jak jeden mąż wszyscy to krytykowali. poza tym tak naprawdę niewielki procent 6latków jest emocjonalnie gotowy na taką ilość obowiązków. a 7latek już tak. bo wszyscy wiemy, że u nas nie będzie to lajtowa 1sza klasa

[Saga]

Ja nie uważam, żeby 6 latki w szkole, to był bardzo zły pomysł. Świat się zmienia , teraz dzieciaki (chyba) szybciej przejawiają zainteresowanie otaczającym światem, komputerami, pisaniem i liczeniem. Ale niestety, w Polsce szkoły i system szkolnictwa nie są i pewnie jeszcze długo nie będą przystosowane do przyjęcia 6 latków. Nauczyciele też nie są przystosowani, a tych młodszych stażem którym się jeszcze chce coś zmieniać w sposobie nauczania jest ciągle zbyt mało
Ale na razie chyba nie ma się co tym zamartwiać - jeszcze dużo rzeczy może się zmienić zanim nasze dzieciaki powędrują do szkoły.

Ja też mam problem z zatokami Czyli to nie tylko mnie tak złapało. Zastanawiam się o co chodzi, bo nie miałam wcześniej tego typu problemów. W zeszłym roku pierwszy raz miałam taki długotrwały katar i pomogło mi branie Sinupretu. W tym roku znowu Biorę Sinupret w tabletkach i Ibuprom, wcześniej na ból gardła brałam też syrop Herbapect (tak mi przepisała lekarka). Czuję, że już mi trochę przechodzi. Anka a jaką masz wodę morską? Hipertoniczną? Wrzuć linka, please żebym wiedziała co kupić.

A ja już mam dla Pauliny strój Byłam dziś w H&M i udało mi się kupić strój Myszki Minnie. Paulina będzie zachwycona (tzn. mam nadzieję, okaże się po południu). Oglądałyśmy go z miesiąc temu, ale wtedy kosztował 99 zł, dziś kupiłam za 20 zł

Wczoraj spędziłam ponad godzinę na szukaniu stroju albo skrzydeł motylka na Allegro i tylko się wkurzyłam. Bo niby drogie nie są, ale większość za duża na moją Paulinę i w dodatku nie wiadomo jaka jakość. Nie, żeby strój z H&M miał jakąś super jakość , ale faktycznie materiał spódniczki nie jest aż tak sztuczny w dotyku jak np. stroje z Lidla, a góra jest milutka, typu welur.

[anka1900]

Saga
obecnie mam
Sinomarin
ale widziałam też
Marimer hipertoniczny
Sterimar Baby hipertonic
i
http://allegro.pl/physiomer-nasal-sp...028704151.html
i
Ibuprom zatoki spray
mi już ciut lepiej po tym wypłukiwaniu nosa, bo to nie psikamy tak jak kropli tylko psikamy solidniej nad umywalką
http://www.youtube.com/watch?v=n3ypkvCY_uk

w stanach chorobowych lepsze hipertoniczne, dla zwykłego nawilżenia , czy oczyszczenia zwykły izotoniczny itp.

ps. ja też nigdy dotąd nie miałam oznak chorych zatok,aż tu nagle zonk, którego nie można pomylić ze zwykłym katarem

[Saga]

Anka wielkie dzięki
Nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego jak Ibuprom Spray.

[Kasiulka22]

Napisane przez Anisia25

moze do tego czasu cos sie zmieni

Wpadłam na wątek i od razu krew mnie zalała!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez wersta

dlatego, że nasz system nie jest do tego przystosowany i nie ma tego kto zrobić jak trzeba szkoły też nie są.

Dokładnie tak siwy dym będzie, takie maluchy w tym motłochu... ja niestety dobrze wiem jak wygląda większość polskich szkół. Miałam praktyki i w maluchach i w gimnazjum. Normalnie zaraz mnie rozniesie, że nasze dzieci mają iść na pierwszy ogień Już ja pójdę następnym razem na wybory!!! w życiu... mam dość tego szajsu w naszym kraju, tego co się teraz dzieje w służbie zdrowia itp.

Z pozytywów byłam dziś na zakupach i nabyłam sweter, dwie bluzeczki (wiosenno letnie), szal i pasek

[wersta]

Kasiulka pokaż, pokaż
ja dziś kupiłam buty do biegania zapisałam się na powerslim active w pakiecie z endermologią i potrzebuję sportowe buty, a tż namawia na bieganie dodtkowo w życiu nie skalałam się sportem no, ale teraz jako pani po 30tce muszę ruszyć zad, żeby nie dostać zatorów no i ograniczyłam słodycze co przez tydz. kosztowało mnie 1,5 kilosa

[poulette]

Uwazam, ze na dluzsza mete pomysl wyslania szescilatkow do szkoly jest dobry. Ale fakt, ze polskie szkolnictwo jest w tragicznym stanie. Ale kiedys to trzeba zaczac, nie mozemy byc ciagle w tyle za innymi...

Pracuje w szkole (oj, przepraszam : pracowalam, bo teraz jestem kobieta poswiecajaca sie swojej pasji.... ) przez 8 lat, w roznych szkolach i krajach i powiem wam, ze 6 latki bardzo dobrze radza sobie ze szkola.
Duzo lepiej niz rodzice....
Ale to tylko moje zdanie.

Moje dzieci na 100 % beda w szkole jak beda mialy 6 lat i bardzo mnie to cieszy, ale wiadomo, nie beda w PL. Moze stad ta roznica.

[ver_ona]

a moim zdaniem, czy 6 czy 7 to zadna roznica. w ich wieku to nie jest jakas mega roznica....martwi mnie tylko to, ze w przedszkolu jest opieka np. 8-15, a szkola moze byc np. od 10 czy 12, albo konczyc sie o 12-13 i wtedy wiekszosc bedzie w swietlicy? przeciez wiekszosc rodzicow pracuje...mam tylko z tym obawy.
posiedzialam dzis troche i uszylam czesc stroju. musialam rozpruc nowa poduszke z ikea ( za cale 2,5 :hahaha), zeby wypelnic przod. zostalo podszycie dolu, wszysice zamka, doszycie skrzydel i uszycie czapki z dziobem. takze teraz juz najlatwiejsza robota cale szczescie, ze przyjechala moja mama, troche zajela sie dzieciakami, bo do balu juz malo czasu

[wersta]

Wsio w parjadkie, jeno czemu kosztem naszych potomków mam sporo znajomych, którzy pracują w podstawówkach mówią, że w tych realiach to bez sensu. a moi nowi sąsiedzi, którzy puścili 6latkę do 1szej klasy latają z nią po psychologach nie wiem czy u nas są w stanie tak dopasować program i szkoły, żeby temu sprostać. na razie to niewykonalne

moja panienka robi zakupy piszemy kartkę (rysuję, co trzeba kupić, ma swój mini koszyk, dostaje kasę, ja czekam w naszym mini markecie przy wejściu), pyta się pani ekspedientki jak nie może znaleźć czegokolwiek. czeka na resztę i pyta na koniec, czy aby reszta dobrze wydana szkoda, że tak niebezpiecznie, bo mogłaby sobie już sama śmigać po sprawunki

[Saga]

Napisane przez wersta

moja panienka robi zakupy piszemy kartkę (rysuję, co trzeba kupić, ma swój mini koszyk, dostaje kasę, ja czekam w naszym mini markecie przy wejściu), pyta się pani ekspedientki jak nie może znaleźć czegokolwiek. czeka na resztę i pyta na koniec, czy aby reszta dobrze wydana szkoda, że tak niebezpiecznie, bo mogłaby sobie już sama śmigać po sprawunki

Paulina też lubi robić zakupy. Ale ważne jest to, żeby mogła zapłacić kartą (dostaje od tatusia, ja tam się swoją nie dzielę :P). Ostatnio wparowała do apteki z okrzykiem: "dzień dobry, poproszę tabletki dla mamusi, bo mamusia jest chora". Drobiazgi typu: pani ekspedientka jej nie zauważa, wcale jej nie zrażają, wręcz przeciwnie - domaga się obsłużenia, często musimy ją podnosić albo wręcz sadzać na ladzie .

[wersta]

Napisane przez Saga

Paulina też lubi robić zakupy. Ale ważne jest to, żeby mogła zapłacić kartą (dostaje od tatusia, ja tam się swoją nie dzielę :P). Ostatnio wparowała do apteki z okrzykiem: "dzień dobry, poproszę tabletki dla mamusi, bo mamusia jest chora". Drobiazgi typu: pani ekspedientka jej nie zauważa, wcale jej nie zrażają, wręcz przeciwnie - domaga się obsłużenia, często musimy ją podnosić albo wręcz sadzać na ladzie .

no, no ja nie sadzam ona zmusza do tego, żeby nawe zatwardzielcy raczyli ją zauważyć twarda babka z niej będzie (i jest)
jak sobie przypomnę siebie jako 10 latkę, to nie dorastałam jej do pięt w tym zakresie

[Sosnowa]

Napisane przez Kasiulka22

Wpadłam na wątek i od razu krew mnie zalała!!!!!!!!!!!!!!!!



Dokładnie tak siwy dym będzie, takie maluchy w tym motłochu... ja niestety dobrze wiem jak wygląda większość polskich szkół. Miałam praktyki i w maluchach i w gimnazjum. Normalnie zaraz mnie rozniesie, że nasze dzieci mają iść na pierwszy ogień Już ja pójdę następnym razem na wybory!!! w życiu... mam dość tego szajsu w naszym kraju, tego co się teraz dzieje w służbie zdrowia itp.

Mnie też roznosi... fajną nasze dzieci będą miały konkurencję - dwa roczniki do gimnazjum, liceum i tak aż na studia

Poulette- tak jak dziewczyny pisały - nie chodzi o sam wiek, bo to zależy jak będzie wyglądać ta szkoła. Ale w naszych obecnych realiach to jakaś masakra się robi, co reforma, to psucie oświaty.

Napisane przez wersta

Kasiulka pokaż, pokaż
ja dziś kupiłam buty do biegania zapisałam się na powerslim active w pakiecie z endermologią i potrzebuję sportowe buty, a tż namawia na bieganie dodtkowo w życiu nie skalałam się sportem no, ale teraz jako pani po 30tce muszę ruszyć zad, żeby nie dostać zatorów no i ograniczyłam słodycze co przez tydz. kosztowało mnie 1,5 kilosa

umarłam

Najfajniejsze stroje na bale przebireańców to te skombinowane ze strychowych zapasów i własnego rękodzieła... szkoda tylko, że nie mam do tego drygu.. A bal juz w przyszłym tygodniu. Zawezwałam na pomoc siostrę, może ona coś mi pomoże. Jakbym miała czas, to polatałbym po ciucholandach, może jakieś materiały by się znalazły.
A na dodatek muszę jeszcze przebrać ją na dzień babci za.. wiewiórkę

Ania, Veronka, gdzie kupiłyście katarka?? Myślę także o swoim nosie , bo (nie będę oryginalna) jakiś ostatnio zaklejony jest

[ver_ona]

Napisane przez Sosnowa

Mnie też roznosi... fajną nasze dzieci będą miały konkurencję - dwa roczniki do gimnazjum, liceum i tak aż na studia

Poulette- tak jak dziewczyny pisały - nie chodzi o sam wiek, bo to zależy jak będzie wyglądać ta szkoła. Ale w naszych obecnych realiach to jakaś masakra się robi, co reforma, to psucie oświaty.


umarłam

Najfajniejsze stroje na bale przebireańców to te skombinowane ze strychowych zapasów i własnego rękodzieła... szkoda tylko, że nie mam do tego drygu.. A bal juz w przyszłym tygodniu. Zawezwałam na pomoc siostrę, może ona coś mi pomoże. Jakbym miała czas, to polatałbym po ciucholandach, może jakieś materiały by się znalazły.
A na dodatek muszę jeszcze przebrać ją na dzień babci za.. wiewiórkę

Ania, Veronka, gdzie kupiłyście katarka?? Myślę także o swoim nosie , bo (nie będę oryginalna) jakiś ostatnio zaklejony jest

ja kupilam na all ale ode mnie z miasta, wiec odebralam osobiscie.
boli mnie cala szczena od tych zatok

[Sosnowa]

o... faktycznie są na all, szukałam, ale musiałam jakąś literówkę walnąć bo mi nie znalazło... zmęczona jestem

[ver_ona]

dziewczynce mozna zrobic stroj z flinstonow. na dol getry w centki, a na gore jakas koszulke wycieta w zygzaki na dole i na jedno ramie. pasek zapasac i jest git.
w ostatniej burdzie wlasnie jest cus takiego:

[Kasiulka22]

Moim zdaniem to i wiek ma znaczenie, bo 7 latki jakkolwiek to zabrzmi są już o ten rok dojrzalsze. Choć i one mają niejednokrotnie problem z dostosowaniem się do ram szkolnych - wysiedzeniem sztywnym 45 minut w ławce itp. nabywają tej umiejętności z czasem. W naszych polskich kołchozach to już w ogóle będzie armagedon. Ciekawa jestem jak nauczyciele będą do tego przygotowani, jak zapewnią dzieciom właściwą opiekę w towarzystwie duuuużo starszej już praktycznie młodzieży, która po korytarzach przetacza się niczym stado słoni. Osobiście uważam pomysł poroniony i zatłukłabym własnymi rękami szanowną pomysłodawczynię. Niech swoimi dziećmi ratuje a państwo, a nie kosztem cudzych.

Tylko spierniczać z tego kraju pozostaje.

Werstusia postaram się ufocić nabytki, żeby mnie tylko wena naszła

Miłego dnia babencje!

[anka1900]

hejka

pogoda do luftu, co to jest trudno określić, znaczy bardziej to jesień , czy przedwiośnie niż pełnia zimy
przez to zakiszenie, zaczęła mnie boleć głowa, deszcz idzie czy co ?

Sosno
też na allegro kupiłam katarek (przy okazji coś tam jeszcze dobrałam co mi potrzebne było od danego sprzedawcy)
ale dla Olki
sprawdzałam na sobie, to nie sprawia bólu, może przez dyskomfort dzieciaki płaczą nieraz , u mnie Olka znosi,ale jak za długo manipuluję to już się złości
pocieszające jest to , że od miesiąca go nie używam, bo Miki w domu siedzi i nic nie znosi z przedszkola
ale przydaje sie, bo aspirator doustny ostatnio mi nie służył, miałam odruchy wymiotne, przez te zatoki i spływający katar
ps. ja przy swoich zatokach nie używam żadnych chemicznych kropli, jedynie ta woda morska mi wystarcza

[Anisia25]

czesc baby!

Ale u nas wieje! łeb urywa a do tego popychało mnie jak szłam do pracy, jeszcze miejscami mialam z gorki, wiec bylo git

Piter dzis zaryl orła, dobrze ze spodnie grube, to kolana cale

Ide dzis na polowanie kostiumowe, moze uda mi sie cos dla mojego kurdupelka kupic

[Sosnowa]

Napisane przez Kasiulka22

Moim zdaniem to i wiek ma znaczenie, bo 7 latki jakkolwiek to zabrzmi są już o ten rok dojrzalsze. Choć i one mają niejednokrotnie problem z dostosowaniem się do ram szkolnych - wysiedzeniem sztywnym 45 minut w ławce itp. nabywają tej umiejętności z czasem. W naszych polskich kołchozach to już w ogóle będzie armagedon. Ciekawa jestem jak nauczyciele będą do tego przygotowani, jak zapewnią dzieciom właściwą opiekę w towarzystwie duuuużo starszej już praktycznie młodzieży, która po korytarzach przetacza się niczym stado słoni. Osobiście uważam pomysł poroniony i zatłukłabym własnymi rękami szanowną pomysłodawczynię. Niech swoimi dziećmi ratuje a państwo, a nie kosztem cudzych.

Tylko spierniczać z tego kraju pozostaje.

Werstusia postaram się ufocić nabytki, żeby mnie tylko wena naszła

Miłego dnia babencje!

tiaaa, i do tego pomyśleć, że w jednej klasie będzie np, dziecko z grudnia 2008 i stycznia 2007.. to prawie dwa lata różnicy!!!

Napisane przez anka1900

hejka

pogoda do luftu, co to jest trudno określić, znaczy bardziej to jesień , czy przedwiośnie niż pełnia zimy
przez to zakiszenie, zaczęła mnie boleć głowa, deszcz idzie czy co ?

Sosno
też na allegro kupiłam katarek (przy okazji coś tam jeszcze dobrałam co mi potrzebne było od danego sprzedawcy)
ale dla Olki
sprawdzałam na sobie, to nie sprawia bólu, może przez dyskomfort dzieciaki płaczą nieraz , u mnie Olka znosi,ale jak za długo manipuluję to już się złości
pocieszające jest to , że od miesiąca go nie używam, bo Miki w domu siedzi i nic nie znosi z przedszkola
ale przydaje sie, bo aspirator doustny ostatnio mi nie służył, miałam odruchy wymiotne, przez te zatoki i spływający katar
ps. ja przy swoich zatokach nie używam żadnych chemicznych kropli, jedynie ta woda morska mi wystarcza

hehe, no ja też o maluchu myślę, aczkolwiek chętnie bym sprawdziła na sobie czy to działa

[ver_ona]

Napisane przez Anisia25

czesc baby!

Ale u nas wieje! łeb urywa a do tego popychało mnie jak szłam do pracy, jeszcze miejscami mialam z gorki, wiec bylo git

Piter dzis zaryl orła, dobrze ze spodnie grube, to kolana cale

Ide dzis na polowanie kostiumowe, moze uda mi sie cos dla mojego kurdupelka kupic

wczoraj w lidlu widzialam jakies stroje chyba cos za ok 22zl. ale co to bylo i jaka jakosc, to nie wiem

[Anisia25]

Napisane przez ver_ona

wczoraj w lidlu widzialam jakies stroje chyba cos za ok 22zl. ale co to bylo i jaka jakosc, to nie wiem

pewnie to samo co w textylmarkecie - pojde dzis do zabawkowego, tam na Mikolaja to dosc niezle wyposazony byl w stroje kostiumowe