Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-10, 10:18   #61
Flavis
Raczkowanie
 
Avatar Flavis
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 396
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Hej, mam kolejne spostrzeżenia i jestem ciekawa, czy u was jest podobnie

Wczoraj poszlam biegac kolo 11 na czczo ( mialam okazje wczoraj dluzej pospac, obudzilam sie kolo 9.30). Zastanawialam sie, czy zjesc cos przed biegiem. W internecie nie ma konkretnej odpowiedzi, jedni sa za, drudzy przeciw. Co ciekawe, przeczytalam ostatnio, ze trening na czczo rano jest najlepszy dla osob, ktore chca schudnac (czyli ja). Poszlam biegac z pustym zoladkiem, ale powiem wam, ze ten trening to byla masakra, przez ostatni miesiac bylam w stanie przebiec 7 km bez zatrzymywania sie, a wczoraj wolnym truchtem dalam rade przebiec moze 20 minut. I ciezko bylo mi wrocic do tempa biegu, wiec skonczylam na 3,5 km. Zaczela w trakcie biegu bolec mnie glowa i ciezko mi sie oddychalo. Zastanawiam sie, czy to skutek biegu na glodniaka, czy pogorszylam znowu swoja kondycje. Bieglam 5 dni wczesniej i czulam sie swietnie.

Tez tak macie?
Flavis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 10:18   #62
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Wczoraj widziałam w Reserved całkiem fajne staniki dla średniego i mniejszego biustu po 49 zł, legginsy całkiem całkiem za 69 zł, linie sportowe ma H&M, New Yorker itd.

Nigdy nie biegam na głodnego, ani rano.
__________________


Edytowane przez żurawinka
Czas edycji: 2015-11-10 o 10:21
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 17:05   #63
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Jutro już bieg niepodległości, mam stresa normalnie. I dodatkowo biegnie prezydent miasta oczywiście
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 17:08   #64
otka_a
Raczkowanie
 
Avatar otka_a
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 103
GG do otka_a
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez Flavis Pokaż wiadomość
Hej, mam kolejne spostrzeżenia i jestem ciekawa, czy u was jest podobnie

Wczoraj poszlam biegac kolo 11 na czczo ( mialam okazje wczoraj dluzej pospac, obudzilam sie kolo 9.30). Zastanawialam sie, czy zjesc cos przed biegiem. W internecie nie ma konkretnej odpowiedzi, jedni sa za, drudzy przeciw. Co ciekawe, przeczytalam ostatnio, ze trening na czczo rano jest najlepszy dla osob, ktore chca schudnac (czyli ja). Poszlam biegac z pustym zoladkiem, ale powiem wam, ze ten trening to byla masakra, przez ostatni miesiac bylam w stanie przebiec 7 km bez zatrzymywania sie, a wczoraj wolnym truchtem dalam rade przebiec moze 20 minut. I ciezko bylo mi wrocic do tempa biegu, wiec skonczylam na 3,5 km. Zaczela w trakcie biegu bolec mnie glowa i ciezko mi sie oddychalo. Zastanawiam sie, czy to skutek biegu na glodniaka, czy pogorszylam znowu swoja kondycje. Bieglam 5 dni wczesniej i czulam sie swietnie.

Tez tak macie?

Ja mam dokładnie tak samo! Może 7km bez zatrzymywania to dla mnie jeszcze wielki sukces, ale 5 robię bez problemu. Rano po 2km (nawet jeśli rano to 11 ) mam serdecznie dość. Albo mój brzuch zaczyna się odzywać albo głowa albo zaraz jakieś mięśnie mnie bolą...
Z drugiej strony zawody o 10 to dla mnie nie problem, ale to troszkę inna atmosfera...
Sama biega tylko wieczorem. Dziś z powodu pracy pójdę aż po 22, ale muszę bo za 3 tygodnie znowu zawody
otka_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 17:14   #65
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
1. W necie są treningi od 1 do 30 min biegu ( czy 40) - musisz sama sprawdzić co Ci leży. Jak zaczynałam też truchtałam 500 m wypluwając płuca a np. mój mąż spokojnie robił 3 km na pierwszy raz. Ja musiałam się zmagać sama ze sobą i nadal muszę zresztą Odkąd biegam wolniej mogę więcej, ale też zależy od dnia.
Ja na początku też sporo jeździłam na rowerze i ćwiczyłam dodatkowo ale też nie potrzebuję chudnąć więc na razie zostawiam tylko bieganie plus czasem ćwiczenia, jogę.
2. Ja ubieram legginsy długie, krótki rękaw i na to bluza do biegania, na uszy opaskę, przy 5,5 stopniach zadebiutowała czapka. Koniecznie muszę mieć coś na szyi bo mam tendencję do chorego gardła
Tanie początkowe rzeczy znajdziesz w Lidlu, Decathlonie, nawet Biedra ma coś tam od czasu do czasu.
3. Asfalt bo miasto, wyboru innego nie mam. Ze stawami kolanowymi nie miałam nigdy problemów. Ale moje ścięgna na pewno lubią rozciąganie po ( rozgrzewka jak zimno)
4. Latem wieczorem i nocą, jesienią jak robi się ciemno albo popołudniami bo wtedy jest po prostu bezpieczniej - i nie chodzi że cię ktoś napadnie ale mnóstwo samochodów, ludzie jeżdżą jak szaleni a mnie mało widać wtedy na drodze.
Dziękuję.
Może jutro wskocze w zwykły dresik i trochę pobiegam. A w czwartek lub piątek skocze do Lidla czy innego sklepu i się porozglądam.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 17:47   #66
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Sandrek - o tym spalaniu tłuszczu przy bieganiu na czczo to możesz sobie między bajki włożyć.
Po pierwsze- to na pewno nie jest polecane początkującym.
Po drugie- jak już ktoś się uprze, to nie robi się takich dystansów jak normalnie.
Po trzecie- i tu przechodzimy do utraty tłuszczu. Organizm sięgnie po zgromadzony tłuszcz zawsze wtedy, kiedy jest na deficycie kalorycznym. I z tego punktu widzenia zupełnie nieistotne jest, czy będziesz biegać o 5 rano, o 10, 13 czy 19. Serio. Przez 5 km na czczo spalisz tyle samo kalorii co przez 5 km, które pójdziesz pobiegać np. 2 godziny po posiłku.
Ludziom poleca się bieganie na czczo, bo wtedy organizm szybko wypala glikogen i zabiega się za pozyskiwanie cukru z tłuszczu (i mięśni). Bo organizm przerabia sobie jedzonko w ostatecznym rozrachunku na glukozę, którą się odżywia (w tym przede wszystkim mózg- niski poziom glukozy jest- według koleżanki ratowniczki- jeszcze niebezpieczniejszy niż wysoki). Więc skoro rano wychodzisz z niskim cukrem biegać, to w trakcie biegu leci on już zupełnie na łeb, na szyję.
Ja to przerabiałam w drugą stronę. Poszłam któregoś dnia begac wieczorem, zrobiłam ok. 10 km, przyszłam do domu, nie jadłam nic, a następnego dnia rano badanie krwi na czczo. I wyszedł mi cukier 65, przy normie 70-99. Przez całą noc mój organizm nie zdołał pozyskać cukru z tłuszczu i białka z mięśni w takiej ilości, żeby załapać się na dolną granicę normy.
PODOBNO ludzie na ketozie, którzy jedzą dziennie bardzo dużo tłuszczu i bardzo malutko węglowodanów (czyt. maks. 30-40 g) są w stanie żywić się ketonami i mogą sobie takie fikołki robić. Nie wiem, nie próbowałam, moje podejście do diety wysokotłuszczowej zakończyło się katastrofą

Stąd też ból głowy- jak jesteś w ciągu dnia głodna to cię nie boli? Więc teraz pomyśl jak głodny był organizm, który odżywiłaś ostatnio pewnie jakieś 12 godzin wcześniej, jak nie wcześniej, a ty mu dorzucasz jeszcze wysiłek.

Ponadto np. mój organizm potrzebuje się trochę ogarnąć, bo rano jestem rozmemłana. W ciągu dnia wchodzę na właściwe obroty i dopiero po południu, gdy idę biegać, to jest gites.

Chcesz schudnąć- pilnuj jedzenia Serio, powinno wystarczyć. Nie mówię o liczeniu kalorii i zastanawianiu się, czy skoro rano zjadłaś banana, to na obiad możesz dorzucić łyżkę kaszy, bo nie o to chodzi. Twoje nawyki muszą zmienić się na stałe, a nie da się do końca życia prowadzić dziennika żywienia (przynajmniej ja sobie nie wyobrażam). I pamiętaj, że nawet jak będziesz biegać na czczo, a w ciągu dnia i tak zjesz więcej niż masz zapotrzebowanie + to co spaliłaś przy porannym bieganiu, to nic to poranne bieganie nie da. Matematyki nie oszukasz, deficyt musi być
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 18:08   #67
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Sandrek - o tym spalaniu tłuszczu przy bieganiu na czczo to możesz sobie między bajki włożyć.
Po pierwsze- to na pewno nie jest polecane początkującym.
Po drugie- jak już ktoś się uprze, to nie robi się takich dystansów jak normalnie.
Po trzecie- i tu przechodzimy do utraty tłuszczu. Organizm sięgnie po zgromadzony tłuszcz zawsze wtedy, kiedy jest na deficycie kalorycznym. I z tego punktu widzenia zupełnie nieistotne jest, czy będziesz biegać o 5 rano, o 10, 13 czy 19. Serio. Przez 5 km na czczo spalisz tyle samo kalorii co przez 5 km, które pójdziesz pobiegać np. 2 godziny po posiłku.
Ludziom poleca się bieganie na czczo, bo wtedy organizm szybko wypala glikogen i zabiega się za pozyskiwanie cukru z tłuszczu (i mięśni). Bo organizm przerabia sobie jedzonko w ostatecznym rozrachunku na glukozę, którą się odżywia (w tym przede wszystkim mózg- niski poziom glukozy jest- według koleżanki ratowniczki- jeszcze niebezpieczniejszy niż wysoki). Więc skoro rano wychodzisz z niskim cukrem biegać, to w trakcie biegu leci on już zupełnie na łeb, na szyję.
Ja to przerabiałam w drugą stronę. Poszłam któregoś dnia begac wieczorem, zrobiłam ok. 10 km, przyszłam do domu, nie jadłam nic, a następnego dnia rano badanie krwi na czczo. I wyszedł mi cukier 65, przy normie 70-99. Przez całą noc mój organizm nie zdołał pozyskać cukru z tłuszczu i białka z mięśni w takiej ilości, żeby załapać się na dolną granicę normy.
PODOBNO ludzie na ketozie, którzy jedzą dziennie bardzo dużo tłuszczu i bardzo malutko węglowodanów (czyt. maks. 30-40 g) są w stanie żywić się ketonami i mogą sobie takie fikołki robić. Nie wiem, nie próbowałam, moje podejście do diety wysokotłuszczowej zakończyło się katastrofą

Stąd też ból głowy- jak jesteś w ciągu dnia głodna to cię nie boli? Więc teraz pomyśl jak głodny był organizm, który odżywiłaś ostatnio pewnie jakieś 12 godzin wcześniej, jak nie wcześniej, a ty mu dorzucasz jeszcze wysiłek.

Ponadto np. mój organizm potrzebuje się trochę ogarnąć, bo rano jestem rozmemłana. W ciągu dnia wchodzę na właściwe obroty i dopiero po południu, gdy idę biegać, to jest gites.

Chcesz schudnąć- pilnuj jedzenia Serio, powinno wystarczyć. Nie mówię o liczeniu kalorii i zastanawianiu się, czy skoro rano zjadłaś banana, to na obiad możesz dorzucić łyżkę kaszy, bo nie o to chodzi. Twoje nawyki muszą zmienić się na stałe, a nie da się do końca życia prowadzić dziennika żywienia (przynajmniej ja sobie nie wyobrażam). I pamiętaj, że nawet jak będziesz biegać na czczo, a w ciągu dnia i tak zjesz więcej niż masz zapotrzebowanie + to co spaliłaś przy porannym bieganiu, to nic to poranne bieganie nie da. Matematyki nie oszukasz, deficyt musi być
To nie ja o tym pisałam.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-10, 18:10   #68
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ups
Chodziło o Flavis
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 13:29   #69
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Dziękuję.
Może jutro wskocze w zwykły dresik i trochę pobiegam. A w czwartek lub piątek skocze do Lidla czy innego sklepu i się porozglądam.
Nie poszłam. Łóżko mnie zatrzymało i deszcz zniechęcił
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 14:11   #70
jeff
Rozeznanie
 
Avatar jeff
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 512
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

hej dziewczyny wczoraj bylam na pierwszej przebiezce, troche truchtu i marszu. jako, ze niezbyt jestem obeznana: lepiej jest biegac z gotowym planem (takie, jakie mozna znalezc w internecie), czy mozna biegac "na czuja"? szczerze mowiac nie lubie, kiedy ktos mi cos narzuca, nie lubie tez w czasie jakichkolwiek cwiczen liczyc minuty czy powtorzenia..
jeff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 14:39   #71
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Pierwszy bieg na 10km ukończony 1:04:11 normalnie masakra. I nie byłam ostatnia
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-11, 17:09   #72
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez jeff Pokaż wiadomość
hej dziewczyny wczoraj bylam na pierwszej przebiezce, troche truchtu i marszu. jako, ze niezbyt jestem obeznana: lepiej jest biegac z gotowym planem (takie, jakie mozna znalezc w internecie), czy mozna biegac "na czuja"? szczerze mowiac nie lubie, kiedy ktos mi cos narzuca, nie lubie tez w czasie jakichkolwiek cwiczen liczyc minuty czy powtorzenia..

Ja poki co zaczelam z Tz wlasnie na czuja

A jak lepiej nie wiem
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 17:22   #73
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez jeff Pokaż wiadomość
hej dziewczyny wczoraj bylam na pierwszej przebiezce, troche truchtu i marszu. jako, ze niezbyt jestem obeznana: lepiej jest biegac z gotowym planem (takie, jakie mozna znalezc w internecie), czy mozna biegac "na czuja"? szczerze mowiac nie lubie, kiedy ktos mi cos narzuca, nie lubie tez w czasie jakichkolwiek cwiczen liczyc minuty czy powtorzenia..
Je generalnie nie lubię planów I zaczynałam bez. Chociaż dla niektórych plan może być motywacją.
Trochę się zmieniło odkąd mam zegarek- wtedy sobie zakładam, że idę przebiec 5 km, 8 km, 10 km

Cytat:
Napisane przez emilia0508 Pokaż wiadomość
Pierwszy bieg na 10km ukończony 1:04:11 normalnie masakra. I nie byłam ostatnia
Gratki
Ja dzisiaj na Biegu Niepodległości 1:01.29. Życiówka poprawiona o 1,5 minuty (ale płasko było ) Myślałam, że będzie 1:05.00, bo jednak ostatnio dużo nie biegałam, ale w zasadzie od początku biegłam 6:05-6:20/km, a ostatnie 2 km poniżej 6 min/km.

Jestem padnięta. żeby dojechać do Warszawy to wstałam o 4.40, o 6 wyjazd, w busie nie dało się dospać Potem powrót do domu- zmęczona, zapocona, w domu szybko kąpiel i najchętniej poszłabym spać już
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 17:24   #74
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ja motywacji poki mam dosyć wierze ze krzywdy sobie nie zrobię bo nie porywam sie od razu na niewiadomo ile. Moze pozniej skuszę sie na jakaś appke bo sa takie które mówią i odliczają czas kiedy biegać kiedy truchtać itd

Ma moze któraś z was fitbit? jak sie wkrece w bieganie planuje kupić
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 17:57   #75
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Dziewczyny gratulacje
Ja po załatwieniu sobie gardła i wyzdrowieniu wróciłam do biegania, plan minimalny założyłam żeby wbić się na nowo w temat i ostatnio wyłożyłam się na trasie, kostka boli chociaż nie jest spuchnięta
__________________

żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 18:29   #76
otka_a
Raczkowanie
 
Avatar otka_a
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 103
GG do otka_a
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

1:04 i 1:01... dziewczyny, jak ja bym chciała taki czas w Mikołajkach
Moja jedyna dyszka to 1:12 ale był upał... i biegłam z wolniejszym kolegą, ale nie wiem czy sama dałabym radę szybciej...
Ostatnia piątka na City Trail - 34:30
Mojej kondycji nie ma!
otka_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 20:51   #77
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Używacie jakichś aplikacji? Endomondo czy cos?
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 20:52   #78
epeer
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 29
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;53426075]Używacie jakichś aplikacji? Endomondo czy cos?[/QUOTE]

endomondo jest spoko, ale jeśli masz Internet w telefonie. Inaczej ciężko łapie wyznaczanie trasy, co mnie osobiście wkurza.


to kto jutro wraca do biegania po przerwie, jak ja? Ciekawe czy uda mi się☠rano zwlec dupę z łóżka
epeer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 21:05   #79
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Nie no mam net w telefonie w cenie wiec luz tylko mnie wkurza ze trzeba placic za premium costam ale chyba nie przyda mi sie to wiec zostanę przy bezpłatnej wersji
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-11, 21:16   #80
nyoraienne
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 113
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

A jak sobie radzicie z puszczonymi luzem psami innych ludzi? Jakiś czas temu próbowałam zacząć biegać w terenie (wolę na świeżym powietrzu niż na siłowni), ale po kilku próbach się poddałam, bo za każdym razem pojawiali się ludzie wyprowadzający psy - zazwyczaj bez smyczy i bez kagańca (bo Pimpuś taki słodki i on się chce tylko bawić) i te psy dość nerwowo reagowały na mój bieg. Próby zwrócenia uwagi, że psy należy wyprowadzać na smyczy i w kagańcu, kończyły się agresywnymi odzywkami właścicieli, że w głowie mi się poprzewracało itp. Macie jakieś miejsca-pewniaki, gdzie nie ma puszczonych luzem psów (w szczególności chodzi mi o Gdańsk, ale mogą być też inne miasta - każda wskazówka co do rodzaju miejsca jest cenna). Ja próbowałam biegać na swoim osiedlu (dużo psów), wokół zbiornika retencyjnego (niestety, właściciele psów też tam lubią chodzić ze swoimi pupilami) i w lesie (niby teoretycznie w lesie zakazane jest spuszczanie psów ze smyczy ze względu na zagrożenie, jakie stwarzają dla bytujących tam dzikich zwierząt i niektórych gatunków ptaków gniazdujących na ziemi, ale właściciele mają to głęboko w poważaniu).
__________________
Cel 1 - Triathlon 2018
Cel 2 - 15 lat, 15 języków
Książki 2017 - 3
Filmy 2017 - 21
nyoraienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 00:24   #81
Flavis
Raczkowanie
 
Avatar Flavis
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 396
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Ups
Chodziło o Flavis
No właśnie tak czytam i czytam twój post i się nie mogłam nadziwić, że ktoś wpadł na taki sam głupi pomysł biegania na glodniaka
Dzięki za objaśnienie, choć teoretycznie powinnam o tym wiedziec. W zasadzie trzymam.się diety MZ (lub MJ jak kto woli) i staram się biegać, żeby zapewnić odpowiedni bilans kaloryczny. Poza tym jest to miła odmiana, bo za utrata kilogramów idzie jędrniejsze ciało. A i łatwiej schudnąć biegając niż tylko trzymać się diety.
Jedno jest pewne - nigdy więcej nie będę biegać na glodniaka.
Flavis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 08:36   #82
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez Flavis Pokaż wiadomość
Dzięki za objaśnienie, choć teoretycznie powinnam o tym wiedziec.
Niestety, w ludziach gdzieś tkwią te mity, że najlepiej to na czczo i że trzeba minimum 20, 30 czy 40 minut, bo inaczej to nic nie daje
Wczoraj wracałam z Biegu Niepodległości busem i rozmawiam tak z osobami, które biegają dużo więcej i dużo szybciej niż ja. No i tak gadu-gadu i temat zszedł na to, że ktoś tam schudł 12 kg, ale to dopiero jak zaczął biegać po 20 km, bo wcześniej biegał po 10 km w 50 minut i to mu nic nie dawało, bo za krótko, bo to, bo tamto.
Więc wdałam się w dyskusję
Pytam: no spoko, a dlaczego 10 km to za mało?
On: Bo trzeba minimum 30-40 minut, dopiero potem się tłuszcz spala. Więc u mnie spalał się tylko przez 10 minut.
Ja: No ok, ale tłuszcz się spala wtedy, kiedy jest deficyt. Czyli jakbyś zjadł więcej, niż potrzebujesz na życie i bieganie, ale biegałbyś 1,5 godziny i miałbyś nadwyżkę kaloryczną, to byś chudł?
On: No nie. Bo jadłbym za dużo.
Ja: Ok, a jakbyś biegał sobie dwa razy dziennie np. po 40 minut i spalał za każdym razem orientacyjnie po 400 kalorii, to czy te 2x400 kalorii różnią się jakoś od tego 1 x 800 kalorii jakbyś biegał raz dziennie 80 minut?
On: Nie, i tak spalę tyle samo.

I w zasadzie w ten sposób doszedł do wniosku, że jednak odchudza deficyt kaloryczny, a nie jakieś magiczne co najmniej 20,30 czy 40 minut wysiłku albo bieganie na czczo

Edytowane przez staska_stasia
Czas edycji: 2015-11-12 o 08:37
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 12:44   #83
nyoraienne
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 113
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
I w zasadzie w ten sposób doszedł do wniosku, że jednak odchudza deficyt kaloryczny, a nie jakieś magiczne co najmniej 20,30 czy 40 minut wysiłku albo bieganie na czczo
To przekonanie bierze się z tego, że w początkowej fazie treningu przy niższym tętnie spalamy glikogen z mięśni i krwi Energię z tłuszczu czerpie się szybciej, niż głosiły niegdysiejsze teorie, ale i tak w pierwszych fazach treningu proporcja spalania tłuszcz/glikogen jest z przewagą dla glikogenu. Tak naprawdę wszystko zależy od intensywności wysiłku - przy niskim i wysokim tętnie spala się mniej tłuszczów, więcej węglowodanów, przy tętnie 65-75% tętna maksymalnego - więcej tłuszczów.

Ale tak jak napisałaś, teorie i mity są różne i się zmieniają - kiedyś na przykład uważano, że zakwasy to efekt kumulacji kwasu mlekowego podczas wysiłku, a teraz uznaje się, że ból, który nazywamy zakwasami, to mikrourazy włókien mięśniowych. Kwas mlekowy rozkłada się na tyle szybko, że już ok. godziny po treningu jest praktycznie wchłonięty, czyli teoretycznie nie powinniśmy odczuwać bólu, a odczuwamy
__________________
Cel 1 - Triathlon 2018
Cel 2 - 15 lat, 15 języków
Książki 2017 - 3
Filmy 2017 - 21
nyoraienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 21:14   #84
kraina _chichow
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 677
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Dziewczyny, bierze któraś z was udział w warszawskim Runmageddonie?
__________________
"Z kłamstwami są same kłopoty. Trzeba smakować każde słowo, zanim je człowiek wypuści z ust... "
kraina _chichow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-13, 10:25   #85
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Wczoraj widziałam w Reserved całkiem fajne staniki dla średniego i mniejszego biustu po 49 zł, legginsy całkiem całkiem za 69 zł, linie sportowe ma H&M, New Yorker itd.

Nigdy nie biegam na głodnego, ani rano.
W H&M mają śliczną sportówkę. Opłaca się przy promocjach np 3 w cenie 1.
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;53426075]Używacie jakichś aplikacji? Endomondo czy cos?[/QUOTE]
Korzystam z endomondo i w telefonie i w smartwatchu
Cytat:
Napisane przez epeer Pokaż wiadomość
endomondo jest spoko, ale jeśli masz Internet w telefonie. Inaczej ciężko łapie wyznaczanie trasy, co mnie osobiście wkurza.


to kto jutro wraca do biegania po przerwie, jak ja? Ciekawe czy uda mi się☠rano zwlec dupę z łóżka
To łapanie gpsa zależy od telefonu. Samsung łapal mi czasami i po 30min dopiero chyba że z internetem to 1-5min. Ale za to sony łapie mi w 3 sek bez internetu. Za to SmartWatch sony z gpsem łapie bez netu 2-10min :/. Przed wyjściem włączam endomondo i leży na parapecie,jak ja się ubieram, wtedy na dworze odszuka w kilka sek.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-13, 10:32   #86
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ja wlasnie planuje kupić fitbit jak sie wkrece


Chciałam isc pobiegać i pada :/
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-13, 10:33   #87
Malinkna1986
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 205
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Powodzenia Wam życzę
Malinkna1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-13, 10:36   #88
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez nyoraienne Pokaż wiadomość
To przekonanie bierze się z tego, że w początkowej fazie treningu przy niższym tętnie spalamy glikogen z mięśni i krwi Energię z tłuszczu czerpie się szybciej, niż głosiły niegdysiejsze teorie, ale i tak w pierwszych fazach treningu proporcja spalania tłuszcz/glikogen jest z przewagą dla glikogenu. Tak naprawdę wszystko zależy od intensywności wysiłku - przy niskim i wysokim tętnie spala się mniej tłuszczów, więcej węglowodanów, przy tętnie 65-75% tętna maksymalnego - więcej tłuszczów.
Ale ja to wiem. Z tym, że i tak w ostatecznym rozrachunku chodzi o deficyt
Gdyby faktycznie trzeba było minimum np. 20-30 minut to wszelkiego rodzaju HIITy, tabaty i inne takie byłyby bez sensu. A jednak dają dobre efekty
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-13, 11:47   #89
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Hejo Wracam na dobre tory Ruszyłam i poszłam pobiegać. Dobra może nie było to bieganie, a marszobieg ale najważniejsze, ze w końcu wyszłam z domu.

Wieczorem u mnie w mieście biega bardzo dużo osób
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-13, 15:18   #90
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Poszlam jak przestało padać


Ściągnęłam super appke ktora motywuje i mowi kiedy isc kiedy biegac jest spoko dla początkujących jak ja
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-23 12:39:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:23.