Psychiatra- cz 3 - Strona 70 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-25, 10:27   #2071
Lady_Macabre
Rozeznanie
 
Avatar Lady_Macabre
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 573
GG do Lady_Macabre
Dot.: Psychiatra- cz 3

widze ze jak wiosna przyszla to watek sie rozkreca

ja teraz spie po 14-16 godzin i jak sie w 2 tyg nie ogarne z tym sama, to pie*dole i ide do psych. po fluo

i moim zdaniem istotna uwaga :
psychoterapia jest super, trzeba szukac dobrego psychologa/terapeuty, tylko to czesto trwa i nigdy nie macie gwarancji, ze nie traficie po drodze na partacza czy wręcz patafiana, jak np w szpitalu Iza

a leki po prostu zadziałają i już, nie ma 'moze mi pomoze a moze zdoluje'
Lady_Macabre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 11:12   #2072
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Psychiatra- cz 3

swoją drogą, jak Wam się podoba idea terapii prowokatywnej i sam jej twórca?

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...as=1&startsz=x


http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=388

osobiście, muszę to troszkę przemyśleć wszystko, żeby wyrazić swoje zdanie, ale chętnie posłucham Waszego.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 11:25   #2073
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Tutaj polski, specyficzny terapeuta, prowokatywny -> http://www.setman.pl/

Ja nie miałam z nim styczności, bo jestem przeciwniczką tego typu terapii (w swoim przypadku), ale niektórzy są ponoć zachwyceni

Nie wątpię, że taka terapia może mieć wysoką skuteczność, ale ja mam zbyt... hmmm... delikatną psychikę, żeby próbować udźwignąć tę metodę
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2011-03-25 o 11:28
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 11:30   #2074
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Jesień: oczom nie wierzę! Andrzejka reklamujesz?))
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 11:43   #2075
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Jesień: oczom nie wierzę! Andrzejka reklamujesz?))
Wiedziałam, że się odezwiesz
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 11:50   #2076
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

nie mogłam się powstrzymać

żeby nie było off topu - przejrzyjcie sobie stronę którą podała Jesień. Rzuca trochę światła.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 13:32   #2077
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Psychiatra- cz 3

kurczę, wydaje mi się (aczkolwiek całej strony oczywiście jeszcze nie przejrzałam), że pan Andrzej przeprowadza tę terapię w nieco inny i chyba trochę łagodniejszy sposób od pana ktory ja stworzył.

rozumiem, że Andrzeja polecacie, tak?

__

gdy czytam te podziękowania, to aż nie mogę uwierzyć.. zastanawiam się, dla jakich ludzi jest ta terapia...chyba osobom z depresją też pomaga, a w przypadku np. ed?
czy dla mega wrażliwców taki rodzaj leczenia jest ok? mam dziwne wrażenie,że mi by nie pomógł; chyba podobnie do Pani Jesień


Pan Andrzej wydaje się być bardzo ciepłym, życzliwym facetem, Madlen, Ty go znasz osobiście?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-25, 13:37   #2078
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
kurczę, wydaje mi się (aczkolwiek całej strony oczywiście jeszcze nie przejrzałam), że pan Andrzej przeprowadza tę terapię w nieco inny i chyba trochę łagodniejszy sposób od pana ktory ja stworzył.
Oj, on potrafi być naprawdę ostry, wiem z relacji osób, które się z nim spotkały
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 14:10   #2079
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Psychiatra- cz 3

hm, ten gość w wywiadzie mowil, że to terapia typowo behawiorystyczna, ma zmieniać zachowania. boje sie,że czulabym sie niezrozumiana, z drugiej strony, np. pan ANdrzej wydaje sie byc czlowiekiem, ktory podchodzi do pacjentow bardzo empatycznie.

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

http://www.setman.pl/skrypty/prowokatywna.pdf

łaał.

to znaczy, wszystko jest opisane bardzo zabawnie i gdy to czytam, mam uśmiech na twarzy:P ( Mów: ‘że CO zrobiłes?!’ lub To,
przez co teraz przechodzisz, to nic. Poczekaj – objawy sie
nasila
) ale chyba sobie nie wyobrażam, że uczestniczę w takiej terapii. Znając z góry jej założenia, sądzę, że 'seans' byłby dla mnie czymś niezwykle śmiesznym, takim poprawiaczem nastroju. :P

Do wyjatkowo otyłej kobiety – „O mój Boże, balon sie zerwał
z uwiezi!”

w jaki sposób to ma pomóc? nakłonić do wyrażenia złości na terapeutę zamiast kierowania jej na siebie?

z tego, co czytałam, wiele tych 'prowokacji' ma wydobyć na światło dzienne błędne i krzywdzące przekonania pacjenta. I skłonić go do zmian...no okej...ale chyba nie w każdym przypadku to się sprawdza? ciekawa jestem, jak osoba po próbie samobójczej zareagowałaby na : "że CO zrobiłaś?!?!" i śmiech ;p - ja bym chyba śmiała się razem z terapeutą.. tylko czy osobie w mega ciężkiej depresji coś takiego by pomogło?

propozycje radzenia sobie z bulimią (typowo behawiorystyczne..) mnie nie przekonują..

ale, nie powiem, zaciekawił mnie i pan Andrzej, i terapia prowo.

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

i jeszcze jedno.
czy założenia terapii prowokatywnej, można stosować bez wiedzy pacjenta? w sensie, pacjent wybiera jakąś tam terapię, a jego psycholog raz za czas korzysta z prowokacji ?
wydaje mi się, że to by miało nawet większy sens, niż gdyby pacjent sam zgłosił się na tę specyficzną formę leczenia... ale sama nie wiem.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 14:51   #2080
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Po co informować jak coś działa jeśli przynosi efekt?
A czy lekarz mówi krok po kroku wszystkie czynności o je objaśnia??

Wyjątek - manipulacja. Ale tu dochodzą kwestie etyczne.

Iza: nie sądzę byś się wyłącznie śmiała - ja już Andrzeja znam nieco)
Kilka znajomych mi osób korzystało z jego pomocy - to intensywne doznania.
Ja go znam z relacji "wykładowca - uczeń" i swego czasu mocno tu polecałam, ale to kontrowersyjny człowiek

Obszerniej odpiszę z domu (praca)
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 15:20   #2081
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Po co informować jak coś działa jeśli przynosi efekt?
A czy lekarz mówi krok po kroku wszystkie czynności o je objaśnia??
Ja osobiście lubię wiedzieć takie rzeczy
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-25, 15:37   #2082
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Lady_Macabre Pokaż wiadomość
widze ze jak wiosna przyszla to watek sie rozkreca

ja teraz spie po 14-16 godzin i jak sie w 2 tyg nie ogarne z tym sama, to pie*dole i ide do psych. po fluo
ja mam tak własnie będąc na fluoksetynie...i znowu rzucam się się, żeby ją samodzielnie odstawić. wiem, że powinnam się skonsultować z psychiatrą ale ogólnie straciłam już zaufanie do specjalistów z mojej przychodni, a już mam dosyć tego ciągłego spania! tym bardziej, że na fluoksetynie jestem już 10 miesięcy, na niskiej dawce i czuję się całkiem dobrze. w sensie bez totalnego doła, mam nawet momenty mobilizacji,tylko ze wszystko komplikuje mi ta cholerna senność!

mam zalecenie terapii długoterminowej,ale nigdzie w swoim mieście nie mam na nią szans, prywatnie mnie chwilowo nie stać...

zastanawiam się czy taka terapia prowokatywna dała by skutek w stosunkowo krótkim czasie w przypadku zaburzen osobowości, zaburzen odżywiania i nawracającej depresji,jak myślicie?
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 17:24   #2083
izajasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 107
Dot.: Psychiatra- cz 3

Dziewczyny, ponawiam pytanie, które zadałam parę dni temu, może komuś jednak wpadnie ten post w oko i coś sobie przypomni :

Cytat:
Napisane przez izajasz Pokaż wiadomość
Potrzebuje Waszej pomocy. jakiś czas temu pytałam w tym wątku o dobrego psychiatrę we Wrocławiu (o tu konkretnie https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post23324974) i jedna z Wizażanek podsunęła mi odpowiednich ludzi w CPP. jednak kiedy wreszcie się zebrałam i tam zadzwoniłam okazało się, ze nie przyjmują już na NFZ i trzeba płacić.
a mi bardzo zależy na tym żeby było na NFZ, dlatego też mam pytanie, czy znacie może jakieś inne miejsce/innych odpowiednich PSYCHIATRÓW przyjmujących na NFZ we WROCŁAWIU?
pomóżcie, mam wrażenie, że przeciwności piętrzą się z każdym krokiem i nigdy nie dotrę do tego gabinetu
izajasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 22:05   #2084
Pluma_
Rozeznanie
 
Avatar Pluma_
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 528
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
[/COLOR]i jeszcze jedno.
czy założenia terapii prowokatywnej, można stosować bez wiedzy pacjenta? w sensie, pacjent wybiera jakąś tam terapię, a jego psycholog raz za czas korzysta z prowokacji ?
wydaje mi się, że to by miało nawet większy sens, niż gdyby pacjent sam zgłosił się na tę specyficzną formę leczenia... ale sama nie wiem.
Moim zdaniem tylko bez wiedzy pacjenta taki rodzaj terapii miałby szanse powodzenia. Okej, ważne żeby pacjent wiedział na czym stoi i w jakim rodzaju terapii uczestniczy, ale akurat w tej metodzie, wiedza na temat prowokacji jest bezsensowna. Reakcje z pewnością byłyby zupełnie różne.

Co do samej terapii prowokatywnej, nie jestem do końca do niej przekonana. Założenia są bardzo kontrowersyjne i ryzykowne. Jednak jedyne leczenie, w którym się nic nie ryzykuje i które nie ma efektów ubocznych, to terapia gumą do żucia. Coś w tym jest.
Nie powiem, sama bardzo chętnie poddałabym się takiej metodzie, z ciekawości, dla wypróbowania siebie, swoich odczuć i reakcji. Na pewno byłoby to bardzo ciekawe doświadczenie. Trudno mi natomiast ocenić czy przyniosłoby pożytek. Myślę, że kwestionować wszystkie założenia tej terapii, można dopiero po odbyciu przynajmniej paru sesji.

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Ja osobiście lubię wiedzieć takie rzeczy
Ja również. I zapewne większa część pacjentów chce znać poszczególne etapy leczenia. Hmm, jednak sądzę, że w tym przypadku niewinne zatajenie pewnych metod bardziej by zaprocentowało.

Edytowane przez Pluma_
Czas edycji: 2011-03-25 o 22:06
Pluma_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-25, 22:36   #2085
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Po co informować jak coś działa jeśli przynosi efekt?
A czy lekarz mówi krok po kroku wszystkie czynności o je objaśnia??

Wyjątek - manipulacja. Ale tu dochodzą kwestie etyczne.

Iza: nie sądzę byś się wyłącznie śmiała - ja już Andrzeja znam nieco)
Kilka znajomych mi osób korzystało z jego pomocy - to intensywne doznania.
Ja go znam z relacji "wykładowca - uczeń" i swego czasu mocno tu polecałam, ale to kontrowersyjny człowiek

Obszerniej odpiszę z domu (praca)
zastanawiam się...
jak to jest...
jeżeli pacjent nie załapie prowokacji? (zakładając, że nie wie, że jego terapeuta stosuje takie techniki) jeżeli terapeuta widzi, że jego metody nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, zmian w zachowaniu? co wtedy? jeżeli efekt prowokacji to głebsza depresja? ://

widziałam główne cele terapii...to chyba najlepsze dla osób, które mają problem z wyrażaniem emocji ogólnie i w kontaktach spolecznych, ponieważ te cele to przede wszystkim nauka asertywności, otwartego, spontanicznego mówienia o uczuciach. a jeśli pacjent ma inne problemy?
nie wyobrażam sobie, że postawienie przede mną zadania przywraca mi sens życia, ale moja opinia nie jest zbyt rzetelna zważywszy na obecny stan psychiczny.

może w pdfie o TP opracowanie było przerysowane? prezentowany tam model zachowania terapeuty średnio się ma wg mnie do postawy życzliwości i serdeczności. No ale to chyba zależy od człowieka...

wydaje mi się,że takie informacje na sucho nie dają nawet namiastki tego,jak ta terapia wygląda w rzeczywistości. Z drugiej strony, część prowokacyjnych taktyk nieco mnie przeraża i nie ogarniam ich terapeutycznego zastosowania (okej, może jakiś odsetek zamkniętych w sobie pacjentów, zakrzyknie w końcu "co ty ✂✂✂✂a mówisz!?!? potraktuj mnie poważnie i przestań ✂✂✂✂✂✂✂ić!" ) ...jak choćby bagatelizowanie problemów, ziewanie, udawanie że się nie słucha, celowe negatywne uwagi na temat wyglądu.

hm, chyba bardzo dużo zależy od pacjenta, niektórzy potrzebują empatycznego, życzliwego pochylenia się nad problemami, bez ironii, bez - nawet teatralnego - wyszydzania/bagatelizowania jego spraw, innym to daje kopa do asertywności w relacji z psychologiem (i wynoszenia tej asertywności poza salę terapeutyczną) i walki o siebie ogólnie.

ponadto, WYDAJE MI SIĘ, że TP sprawdza się idealnie w przypadku osób z hmm, niepodchodzącymi pod poważne zaburzenia problemami [? nie chcę niczego umniejszać, chodzi mi np. o nieśmiałość, nadwagę -ale bez mega ED, przekonanie o własnym braku sprawstwa;-)), niska samoocena, ale bez depresji) lub na warsztatach ze zdrowymi ludźmi borykającymi się z 'normalnymi' problemami. Mam na studiach "trening psychologiczny" nastawiony generalnie na rozwój jednostki (szeroko rozumiany) ,a w jego programie jest właśnie nauka asertywności, zmiana przekonań, rozpoznawanie tych krzywdzących, dysfunkcyjnych, lepsze funckjonowanie społeczne i mam wrażenie ,że elementy TP na takich zajęciach, byłby fajnym pomysłem i ciekawym doświadczeniem. ;>

ale przy terapii...z osobą autoagresywną -wzbudzać w niej auto-złość? z osobą w ciężkiej depresji..ironizować (nawet przyjaźnie) z jej problemów? kurczę, no sama nie wiem. na stronach internetowych TP jest przedstawiana w samych superlatywach co oczywiście wpisuje się w kontekst jakim jest reklama:P, jednak mój stosunek do niej wciąż zamyka się w słowie "ambiwalentny"...
na pewno wielu pomoże, lecz istnieją jednostki, których kop motywacyjny + zawoalowany przekaz "dupa w troki!", niekoniecznie przekonuje..

abcd emocji, zmiany zachowań...to wszystko tak dalece odbiega od mojej potrzeby bycia zrozumianą:P, wysłuchaną... czasem mi się wydaje, że bardzo by mnie odblokowało przyznanie mi prawa do odczuwania cierpienia, bo teraz np bardzo często sama siebie "karcę" za to,że czuję to co czuję.

zdaję sobie sprawę z tego, że dobry terapeuta, z powołaniem,nawet TP poprowadzi tak, by "klient" poczuł się rozumiany, ale chyba wolę tradycyjny rodzaj terapii. ;p wiem, że jeżeli ktoś do mnie "dotrze", inteligentnie mnie wysłucha i jakimś cudem mój stan "życie nie ma sensu, nie widzę perspektyw, wszystko mi jedno", się zmieni, jeśli choć na chwilę zobaczę 'światełko' lub jakiś przebłysk motywacji, to wezmę się naturalnie za funkcjonowanie.

ech. :-(

nie umiem pisać krótkich postów. :P

Cytat:
Napisane przez Pluma_ Pokaż wiadomość
Moim zdaniem tylko bez wiedzy pacjenta taki rodzaj terapii miałby szanse powodzenia. Okej, ważne żeby pacjent wiedział na czym stoi i w jakim rodzaju terapii uczestniczy, ale akurat w tej metodzie, wiedza na temat prowokacji jest bezsensowna. Reakcje z pewnością byłyby zupełnie różne.
zapomniałam tego dopisać!
zgadzam się!

gdybym wiedziała, że jestem prowokowana, miałabym wrażenie, że ta terapia to teatrzyk.po pewnym czasie zapewne sama zaczęłabym prowokować i przestała skupiać się na sobie, a zaczęła walczyć z terapeutą. ;p wiedziałabym, że to,co powiem zostanie wyśmiane albo poddane absurdalnej obróbce i nawet nie byłoby szoku.



gdybym widziała sens, na pewno żyłabym inaczej. teraz mam ochotę położyć się i nie wstawać.


---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

na koniec mojego wywodu:
tak. utwierdziłam się w przekonaniu, że dla zdrowych ludzi z problemami w granicach normy :P, TP byłoby niemal GWARANCJĄ rozwoju...społecznego, emocjonalnego itd. sama bym się na taką przeszła, żeby wzmocnić asertywne zachowania czy otwartość w relacjach międzyludzkich.

ale ciężko mi pojąć jak tp miałaby wyleczyć bardzo chorą i zranioną jednostkę.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 08:38   #2086
Pluma_
Rozeznanie
 
Avatar Pluma_
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 528
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
zastanawiam się...
jak to jest...
jeżeli pacjent nie załapie prowokacji? (zakładając, że nie wie, że jego terapeuta stosuje takie techniki) jeżeli terapeuta widzi, że jego metody nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, zmian w zachowaniu? co wtedy? jeżeli efekt prowokacji to głebsza depresja? ://
Cóż, terapeuta nigdy nie jest w stanie przewidzieć w 100 procentach efektów metod, które stosuje wobec pacjenta. Zawsze, nawet w najbardziej łagodnymsposobie istnieje ryzyko pogłębienia choroby. Na bardzo wrażliwą jednostkę może podziałać choćby niewłaściwe sformułowanie terapeuty czy niedelikatne ujęcie danych kwestii.
Myślę, że jeżeli terapeuta widziałby odwrotny efekt zastosowanej metody, odstąpiłby od niej. Wszak każda jednostka jest indywidualna. U jednych może przynieść zbawienny efekt, u innych same szkody, tak jak to ładnie ujęłaś- bardzo dużo zależy od pacjenta.
Niemniej, gdybym była terapeutką, chyba nie odważyłabym się na takie ryzyko. Też ciężko mi pojąć jak TP miałaby wyleczyć bardzo chorą osobę, która nie widzi sensu absolutnie w niczym i nie ma ochoty nawet otwierać oczu, a co dopiero ostro odgryźć się terapeucie, gdy ten potwierdza, że jest brzydka, głupia, beznadziejna.

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
abcd emocji, zmiany zachowań...to wszystko tak dalece odbiega od mojej potrzeby bycia zrozumianą:P, wysłuchaną... czasem mi się wydaje, że bardzo by mnie odblokowało przyznanie mi prawa do odczuwania cierpienia, bo teraz np bardzo często sama siebie "karcę" za to,że czuję to co czuję.
To jeden z powodów, dla których chętnie wzięłabym udział w terapii prowokatywnej. Choćby w paru sesjach, na wypróbowanie siebie i głębszego poznania swoich zachowań w takich sytuacjach. Może to byłby właściwy sposób na przyznanie sobie prawa do cierpienia, jak dla zwykłego człowieka, który nie musi uciekać się do objawów.



Iza, a ten jasny róż jest bee! Wstawać, ruszać się, zagryźć zęby i walczyć, zrozumiano?

Edytowane przez Pluma_
Czas edycji: 2011-03-26 o 08:44
Pluma_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 09:18   #2087
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

Ekhm, ja miałam jedno spotkanie z Andrzejem więc to może się wypowiem
teraz emocje już dawno opadły, ale na początku byłam strasznie wkurzona na jego metody, na to że mnie nie słucha, postępuje schematycznie, nie skupia się na moim problemie. W zasadzie pojechałam spotkać się z nim nie w celu omówienia konkretnego problemu, tylko oczekując postawienia mnie na nogi, bo było coraz gorzej... Być może to kwestia indywidualna, ale mi taka metoda terapii nie pasuje, LUB też nie pasuje mi metoda jaką stosuje sam Andrzej. Nie chcę tu pisać za dużo, bo boję się że ktoś strasznie się napalił na terapię, a teraz po przeczytaniu mojego posta z niej zrezygnuje ale ja byłam mocno zawiedziona... Przede wszystkim tym, że miałam wrażenie olewki, nie skupienia się na tym co mówiłam. Pisałam wcześniej - nie miałam konkretnego problemu, było źle całościowo, a Andrzej bardzo skupił się na jednym rozdziale mojego życia, w zasadzie dla mnie już nic nie znaczącym i zakurzonym rozdzialiku czyli mojego byłego związku, który zakończył się parę lat temu i niech mnie piorun trzaśnie, jeśli coś mnie jeszcze w tym rusza... No ale wałkowaliśmy ten temat w sumie przez całe spotkanie, dostałam listę poradników o związkach typu "Dlaczego mężczyzna kłamie jak pies" i inne "na poziomie" Tak więc stanowczo jakaś inna metoda terapii jest dla mnie wskazana, jeszcze nie wiem jaka ale nie prowokatywna...
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 11:24   #2088
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Psychiatra- cz 3

Kawa czy ja dobrze pamiętam, że Ty wcześniej pisałaś z nim maile zanim się spotkaliście...?
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 11:29   #2089
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

owszem
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-26, 11:54   #2090
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Psychiatra- cz 3

hej, no coz,moja pierwsza wizyta u psychiatry nie byla az tak straszna,tylko pobeczalam sie, gorsze bylo to, co bylo potem - szpital, juz 4 tydzien, dzis mnie wypuscili do wieczora do domu. dostaje stabilizator i antydepresant.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 12:00   #2091
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
hej, no coz,moja pierwsza wizyta u psychiatry nie byla az tak straszna,tylko pobeczalam sie, gorsze bylo to, co bylo potem - szpital, juz 4 tydzien, dzis mnie wypuscili do wieczora do domu. dostaje stabilizator i antydepresant.
pierwsza wizyta i od razu zostałaś skierowana do szpitala? dlaczego?
z jaką diagnozą?
mam nadzieję, że czujesz się już lepiej.

Kawko Marcepanowa, dzięki za to, co napisałaś mnie korci napisanie prowokatywnego:P maila do Pana Andrzeja, ciekawe co by odpisał.
zresztą,takie dyskusje o TP na sucho traktuję jak gdybanie, chciałabym jej spróbować, ale, tak jak pisałam, bardziej w formie 'warsztatowej', zajeciowej, na uczelni.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 12:25   #2092
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

Jeśli chodzi o maile do Andrzeja to też trzeba wykazać się duuuużą dozą cierpliwości, przede wszystkim ze względu na to, że przypuśćmy masz problem, piszesz jasno i konkretnie o co chodzi, oczekujesz odpowiedzi/naprowadzenia, a Andrzej prawdopodobnie odpisze Ci pytaniem na pytanie, i to będzie się ciągnęło przez następne 20 maili, aż zapomnisz co chciałaś
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 12:37   #2093
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o maile do Andrzeja to też trzeba wykazać się duuuużą dozą cierpliwości, przede wszystkim ze względu na to, że przypuśćmy masz problem, piszesz jasno i konkretnie o co chodzi, oczekujesz odpowiedzi/naprowadzenia, a Andrzej prawdopodobnie odpisze Ci pytaniem na pytanie, i to będzie się ciągnęło przez następne 20 maili, aż zapomnisz co chciałaś
aha
a mailowa wymiana zdań Ci się spodobała? dopiero spotkanie rozczarowało? mając świadomość, jakie techniki stosuje pan A.,potrafiłaś patrzyć na to, co mówi, nie przez pryzmat założeń TP ?

(przepraszam za nawał pytań)
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 12:55   #2094
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
aha
a mailowa wymiana zdań Ci się spodobała? dopiero spotkanie rozczarowało? mając świadomość, jakie techniki stosuje pan A.,potrafiłaś patrzyć na to, co mówi, nie przez pryzmat założeń TP ?

(przepraszam za nawał pytań)
też jestem ciekawa
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 12:56   #2095
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

mailowa wymiana zdań mnie wkurzyła... tzn. Madlen uprzedziła mnie że Andrzej jest jaki jest, ale co innego teoria, a co innego praktyka . Ja piszę coś co chcę z siebie wyrzucić, pytam się o poradę a on mi odpisuje pytaniem... i tak kilkanaście @ . W końcu poddałam się i dostosowałam do jego stylu, bo widać było że jednoznacznej odpowiedzi nie dostanę
szczerze mówiąc nie zwracałam uwagi na początku na to, jakie techniki stosuje. Czytałam skrypty, sam je zresztą ma na stronie, ale... moim zdaniem to wszystko było zbyt schematyczne. Skąd taki wniosek? Ano na przykład stąd, że mi i mojej koleżance która równolegle ze mną pisała maile z Andrzejem, polecił taką samą listę poradników do przeczytania, mimo tego że miałyśmy ZUPEŁNIE inne problemy z jakimi się zwróciłyśmy. Podobnie na spotkaniu - dużo opierał się na książkach jakie napisał. Tzn. po przeczytaniu książki pojechałam na spotkanie, po czym ze zdziwieniem zauważyłam, że zamiast dostosować to co mówi do mnie czyli konkretnego przypadku, znowu pewne rzeczy które zamieścił w książce, mówił do mnie i do koleżanki (oczywiście spotkałyśmy się z nim oddzielnie, ale potem w relacji ze spotkania to wyszło)
Nie mówię, że to zły terapeuta, po lekturze podziękowań można zobaczyć że wielu osobom pomógł. Ale nie mi niestety

Edytowane przez KawaMarcepanowa
Czas edycji: 2011-03-26 o 12:58
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 13:22   #2096
stokrotenka18
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotenka18
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 11 185
Unhappy Dot.: Psychiatra- cz 3

przepraszam że tak się wbiję do was. ale mam koleżankę która chyba jest hipochondryczką.
Chodzimy do 2 kl. LO i wypadałoby się uczyć bo za rok matura, a ona codziennie rano wymyśla sobie że bolią ją ręka, noga, brzuch, głowa i wszystko po kolei. Była w szpitalu.. nic nie stwierdzili bo narzekała na kręgosłup i nerki.. Ostatnio rozmawiałam z pedagog na jej temat i stwierdziła że raczej jest hipochondryczką, mama nie za bardzo się przejmuje tym że nie chodzi do szkoły bo chociaż pozostałe rodzeństwo w domu przypilnuje ( więc nie widzi problemu) Szkoda jej, bo może nie zdać, ale może da się jakoś ją wciągnąć znów w tok nauki bo ma tyle zaległości.
Jak byłam u niej kilka dni po powrocie ze szpitala to znalazła forum gdzie są ludzie "uczuleni na szkołę" po prostu myślałam że wybuchnę śmiechem.. ale się opanowałam. Wmawia sobie sama ze jest na nią uczulona i lepiej zeby do niej nie chodzila bo znowu zacznie ją coś boleć. Chciała iść do psychiatry bo liczy na leki i tu znów pojawia się znak zapytania - Czy ona jest lekomanką, skoro liczy na leki???
sama nie wiem co mam sądzić, to jest jej problem, ale strasznie chcę jej pomóc a nie wiem jak...
może byłybyście w stanie po tej krótkiej charakterystyce powiedziec mi jakie macie wrazenia o niej. bo ja to już mam brak pomysłów
__________________
Dobro wraca


"Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna."
Paulo Coelho

Edytowane przez stokrotenka18
Czas edycji: 2011-03-26 o 13:23
stokrotenka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 13:45   #2097
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
pierwsza wizyta i od razu zostałaś skierowana do szpitala? dlaczego?
z jaką diagnozą?
mam nadzieję, że czujesz się już lepiej.
dwubiegunowka a dlatego,że bardzo źle się czułam,akurat miałam dłuuuugi epizod depresyjny czuje się lepiej, chyba leki pomagają
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 14:28   #2098
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra- cz 3

sokotenka moze ma fobie szkolna...stad jej problem i zwala wine na hipohondryzm

Kawaa nie pisalas przypadkiem Andrzejowi- ze ni eodpowiedzial pan na moje pytanie?
ja bym chyba na jego wywody tak napisala ni emoglabym sie powstrzymac- ze zbacza z tematu
jestem kompeltnie na nie na TP
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 14:53   #2099
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

Hehe, on nie jest typem terapeuty którego się upomina
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-26, 15:23   #2100
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra- cz 3

ale ja bym drazyla temat z powodu poszanowania mojego problemu
jestem ciekawa co by odpisal mi jakbym wyslala krotkie pytanie ze porsze o ustosunkowanie sie do mojego problemu/pytania i guzik bym miala ze jego sie nie upomina
bo i co? place to wymagam i chce znac odp na pytanie a nie lanie wody
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.