Z jasnego blond na ciemny brąz- co myślicie?

[malasy]

Cześć

Chciałabym Was prosić o radę. Znudził mi się mój obecny kolor włosów. Dla wielu osób może to się wydać dziwne, że chcę farbować moje włosy, gdyż mam naturalny jasny blond. Jednak już mi tu wieje nudą, więc zarządziłam sobie zmiany Pomyślałam o ciemnym brązie (mój TŻ obstawia czerń, ale nie jestem przekonana). Pytanie moje jest takie: jeśli brąz, to ciepły czy zimny? Jaką farbę mi polecacie do niefarbowanych wcześniej włosów? Może lepiej jakiś inny kolor?

Generalnie mam jasną karnację, raczej mleczną, oczy zielone, jasną oprawę oka, ale i tak robię hennę bo moje brwi naturalnie zlewają się z kolorem skóry :/ więc przyciemnić brwi to dla mnie nie problem

Co do włosów to tak pokrótce, dla ułatwienia:
-naturalny kolor i obecny: jasny blond
-zabiegi: rok temu i 2 lata temu robiłam trwałą, włosy są falowane na końcach, reszta proste jak struna
-włosy bardzo gęste, zdrowe, długie do połowy pleców

Proszę Was o radę, gdyż nigdy nie farbowałam włosów i jestem w tym temacie kompletnym laikiem...

Oczywiście zamieszczam kilka moich zdjęć zaczynam od najstarszych, kiedyś miałam b. długie włosy (przed trwałą) z pasemkiem zrobionym szamonetką

[dominaAnna]

hej miałam zbliżony kolor włosów do Ciebie i pomalowałam na beżowo-rudy bardzo ładnie wygląda nie wiem jaka to firma i numer farby bo oddałam się w ręce fryzjerki

myślę że w tym ci będzie ładnie

[Ametys]

Nie słuchaj koleżanki wyżej! Popatrz, masz bardzo jasne brwi, jak włosy, oczy, skóra, wszystko ze sobą harmonizuje. Jeśli teraz zrobisz sobie brąz, bo będziesz wyglądała okropnie moim zdaniem, za ciemno Ci będzie, zburzysz tą harmonię.

Może połaś się o jakieś inne refleksy? może trochę inny odcień blond? pasemka..oby zostać w jasnej tonacji..

[EKO STYL]

Ja bym zrezygnowała z tego rudego, a poszła w brązy, czekoladę. Ale faktycznie stopniowo, delikatnie, refleksy i pasemka zamiast od razu całego farbowania. Masz piękne włosy i szkoda byłoby, żeby przytłaczały twarz.

Brąz koniecznie ciepły - moim zdaniem jesteś wiosną (spójrz jak Ci ładnie na zdjęciu na tle trawy, siana, a jak masz podkrążone oczy na ostatnim zdjęciu w pastelach). I do tego będzie pewnie konieczne przyciemnienie brwi.

Jeśli będziesz farbować się sama (a da się to zrobić nawet przy takiej ilości i długości włosów - wiem z doświadczenia), to pamiętaj, że zejdą Ci prawdopodobnie 3 opakowania farby.

[malasy]

Ja już sama nie wiem.. Ogl mam wrazenie, że wszystko na mojej twarzy jest takie jednolite, ze nie ma żadnego akcentu :/ koleżanki mówią, że najpierw mam zrobić szamponetką i zobaczyc co wyjdzie, teściowa mówi ze zwariowałam, bo mam piękne włosy, TŻ teraz też zmienił zdanie i odradza farbowanie.. jestem w kropce...

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

A tak wgl dziękuję Wam kochane za te rady

EKO STYL: zawsze się zastanawiałam jakim typem kolorystycznym jestem, dzięki za pomoc jutro wywalam z szafy wszystkie pastele, bo rzeczywiscie wygladam w nich okropnie

[imaginacja93]

Hej,


Ja uważam, że nie powinnaś farbować włosów- jak już wcześniej wspomniały moje poprzedniczki, Twoja uroda tworzy harmonię i zburzysz ją farbując się na ciemniejszy odcień. Masz bardzo oryginalny, rzadko spotykany w naturze kolor (wiadomo, przeważają farbowane blondynki )i szkoda by było niszczyć takie włosy. Później możesz żałować, że pofarbowałaś. Naprawdę bardzo ładna z Ciebie dziewczyna i nie powinnaś zmieniać kolorku

[malasy]

Napisane przez imaginacja93

Hej,


Ja uważam, że nie powinnaś farbować włosów- jak już wcześniej wspomniały moje poprzedniczki, Twoja uroda tworzy harmonię i zburzysz ją farbując się na ciemniejszy odcień. Masz bardzo oryginalny, rzadko spotykany w naturze kolor (wiadomo, przeważają farbowane blondynki )i szkoda by było niszczyć takie włosy. Później możesz żałować, że pofarbowałaś. Naprawdę bardzo ładna z Ciebie dziewczyna i nie powinnaś zmieniać kolorku

Dziękuję
Tak sobie myślę, że pewnie masz rację bo w sumie lubię swój kolor, ale coś bym zmieniła.. może kupię perukę...

[domina123]

Nie farbuj włosów na ciemny kolor.Masz jasną karnacje,i nie będzie Ci ładnie.Kolor dla Ciebie to rudy!

[Fragoola]

Też uważam, że ślicznie Ci w tym kolorze. Może zrób jakieś refleksy?
Tak czy inaczej...nie farbuj. Później bardzo trudno będzie wrócić do tego pięknego koloru, który masz teraz!

[malma22]

A w życiu czarnego nie rób!!! Jesteś wiosną także moja rada to eksperymenty tylko z blondem, moze patyna?

[Holly85]

tylko Twój naturalny blond. najlepszy kolor dla Ciebie, nic nie zmieniaj, bo się oszpecisz.
jedyne co bym doradziła to dużo delikatniejszy makijaż niż na 1 i 3 zdjęciu.

[Patrilla]

piękny rzadki kolor włosów farbując zrobisz sobie krzywdę ostatecznie można zrobić refleksy w innym odcieniu blond - ale rozumiem potrzebę zmiany może lepiej z fryzurą poszaleć?

[anulka262]

nie zmianiaj, ewentualnie zrob sobie jakies refleksy, jesli chcesz zmiany zrob henne na brwi

[apows]

Napisane przez malasy

Cześć

Chciałabym Was prosić o radę. Znudził mi się mój obecny kolor włosów. Dla wielu osób może to się wydać dziwne, że chcę farbować moje włosy, gdyż mam naturalny jasny blond. Jednak już mi tu wieje nudą, więc zarządziłam sobie zmiany Pomyślałam o ciemnym brązie (mój TŻ obstawia czerń, ale nie jestem przekonana). Pytanie moje jest takie: jeśli brąz, to ciepły czy zimny? Jaką farbę mi polecacie do niefarbowanych wcześniej włosów? Może lepiej jakiś inny kolor?

Generalnie mam jasną karnację, raczej mleczną, oczy zielone, jasną oprawę oka, ale i tak robię hennę bo moje brwi naturalnie zlewają się z kolorem skóry :/ więc przyciemnić brwi to dla mnie nie problem

Co do włosów to tak pokrótce, dla ułatwienia:
-naturalny kolor i obecny: jasny blond
-zabiegi: rok temu i 2 lata temu robiłam trwałą, włosy są falowane na końcach, reszta proste jak struna
-włosy bardzo gęste, zdrowe, długie do połowy pleców

Proszę Was o radę, gdyż nigdy nie farbowałam włosów i jestem w tym temacie kompletnym laikiem...

Oczywiście zamieszczam kilka moich zdjęć zaczynam od najstarszych, kiedyś miałam b. długie włosy (przed trwałą) z pasemkiem zrobionym szamonetką

Oj jakoś nie widzę Cię w ciemnym brązie, postarzysz się o kilkanaście lat. Masz piekne wlosy, po co taka radykalna zmiana. Może ściemnij o jeden ton ale nie na brąz.
Ja z natury jestem szatynką, ufarbowałam się na wiśnię, wyglądałam całkiem całkiem ale czerwienie mają to do siebie, ze szybko płowieją, więc teraz jestem ciemną blondynką, i dobrze mi z tym.

[MadSyndrome]

Napisane przez malasy

Znudził mi się mój obecny kolor włosów. Dla wielu osób może to się wydać dziwne, że chcę farbować moje włosy, gdyż mam naturalny jasny blond.

Nie rozumiem najłatwiej zafarbować naturalny blond :P
chyba, że chodziło o to, że ogólnie masz jasne brwi do tego i raczej nic innego niż blond Ci nie będzie pasował
a nawet jak walniesz henną to widzę, że masz cienkie brwi, efekt czarownicy jest ble

Napisane przez malasy

Pomyślałam o ciemnym brązie (mój TŻ obstawia czerń, ale nie jestem przekonana). Pytanie moje jest takie: jeśli brąz, to ciepły czy zimny? Jaką farbę mi polecacie do niefarbowanych wcześniej włosów? Może lepiej jakiś inny kolor?

Twój TŻ chce Ci zrobić wielką krzywdę, skoro widzi Ciebie (jasna cera, jasne brwi, jasne oczy) w czerni o.o efekt będzie taki:
http://3.bp.blogspot.com/-VmTq9Whf2c...8172011890.jpg
albo jeszcze gorszy, taki:
http://kellieanne.files.wordpress.com/2011/09/007.jpg

A jak zaczniesz sobie rysować brwi to będzie wyglądała jak czarownica także czerń odradzam.

Co do brązu: tu masz akurat szeroki wybór, w najlepszym przypadku:
http://4.bp.blogspot.com/_XIG98kNoit...londe-hair.jpg

Ciemny kolor nigdy Ci nie będzie pasował niestety, masz po prostu inną urodę... a może jakiś karmelowy?

Acha jeszcze jedno: nie polecam farbowania trwałej, jak już się zdecydujesz na farbę to najlepiej obetnij pozostałości po trwałej, inaczej włosy mogą się tam pokruszyć.

[Sylweczka91]

Nie odbierz tego jak jakiś zarzut przeciw Tobie..ale jak ktoś kto jest blondynką , ma jasną cerę, jasną oprawe oczu może zrobić się na brunetkę ?? przepraszam jako coś ale mam kolezankę w identycznym typie urody jak Ty i wygladała mega strasznie , kolor ciemny brąz nosiła prez 6 miesięcy , co 2 tygodnie musiała malować włosy bo miała 'białe odrosty'. Także jak chcesz pomalować to może coś w jasnych brązach lub ciemnych blondach

[marisol123]

Ja sie musialam przefarbowac, robilam blond u fryzjerki na cale wlosy bo mialam dosc pasemek, ale wyszlo rudo-zółty, strasznie, po 4 dniach wrocilam do nij bo nie chcialam swiecic jak zarowka tym blondem i zrobilam ciemny blond, teraz po mieisacu jest o wiele jasniejszy, ale dla porownania fotka- blond i ciemny blond czyli prawie braz , ja przeplakalam 2 noce bo chcialam z powrotem jasne, ale w ciemnych czuje soe bardziej sexy

[behemotkot]

sądzę,że w ciemniejszych Ci lepiej. dokładnie nie widać,bo zdjęcie niewyraźne.