złamana prawa ręka... urlop zdrowotny?

pralinkaaaa · 2012-01-19, 00:18

Cześć dziewczyny!

Mam taki problem... początkiem stycznia złamałam prawą rękę (jestem praworęczna), przeszłam operację, mam wstawione sruby i blache. Niby wszystko dobrze, tylko okazało sie ze mam porazony nerw promieniowy co skutkuje tym ze nie mam władzy w nadgarstku i palcach, nie moge ich wyprostowac, ani odwieść kciuka , wiec zupelnie nie moge pisać. jestem na drugim roku, stoje u progu sesji

i zupelnie nie wiem co dalej. czesc prowadzacych zgodzila sie zebym zaliczala kolokwia ustnie, ale kilku nie wyrazilo zgody i kolokwia i egzaminy mam pisac lewa reka

zupelnie mi to nie wychodzi, nie narysuje tez zadnego wykresu, a w 2 tyg pisac sie nie naucze. proponuja mi tez abym poczekala az zaczne pisac, ale nie wiem kiedy to nastapi, byc moze zaraz bo wyjeciu blach (nerw moze byc przycisniety), lub w blizej nieokreslonym terminie ( gdyby byl uszkodzony w wyniku zlamania lub operacji), czeka mnie na pewno dluga rehabilitacja
Jak sadzicie, co powinnam zrobic? mysle o wzieciu urlopu zdrowotnego, juz od tego momentu, z mozliwoscia przystapienia do zaliczen (ten semestr) i wrocić na uczelnie za rok ( w przypadku gdybym jednak zaliczyla te sesje ) lub za pol roku od nowa na 3 semestr (w przypadku gdybym nie zdala)

Nie wchodzi w gre wziecie czegos awansem albo inne kombinowanie, bo jestem na ciezkim kierunku i z pewnoscią bym nie wyrobiła

Jak myslicie, urlop to dobry pomysł? czy macie moze jakies inne?
z góry

Dziekuje ślicznie za wszystkie odp

skazana_na_bluesa · 2012-01-19, 08:08

sprobuj zaliczyc mozliwie jak najwiecej, a pozniej wez urlop. jesli nie uda ci sie zaliczyc calego semestru w tym roku to za pol roku wrocisz i na spokojnie zaliczysz. w tym momencie urlop to chyba jedyny sensowny pomysl...

neia · 2012-01-19, 08:51

O ile zaliczenia nie sa testowe, to polecam wizyte u dziekana w tej sprawie. Skoro nie da sie z czescia wykladowcow zalatwic tego po dobroci, trzeba to zalatwic odgornie. Bo niepozwolenie Ci na zaliczenia ustne w tak uzasadnionym przypadku, jest wedlug mnie po prostu chamstwem z ich strony.

basiek0109 · 2012-01-19, 09:37

Dokładnie, ja też sądzę że najlepszym rozwiązaniem będzie wizyta u dziekana

Wytłumacz mu co i jak (zresztą sam będzie widział

) i poradzi Ci co powinnaś zrobić.

Z wykładowcami to wiadomo różnie bywa - każdy z nich dba tylko o swój interes i rzadko kiedy zdarzy się ktoś normalny i życzliwy kto jest w stanie pójść na rękę i spojrzeć "ludzkim" okiem na biednego studenta

(To jak Twoi Cię potraktowali jest tego potwierdzeniem

), a tak dziekan wyda jakieś postanowienie w tej sprawie i będą się musieli do tego dostosować.

Na pewno jakoś się to ułoży, powodzenia

!

Dotka90 · 2012-01-19, 10:33

Booooże.
Co to w ogóle za tekst, że masz pisać kolokwia lewą ręką?

Ci wykładowcy to chyba niepoważni są

zollla · 2012-01-19, 11:08

1. dziekan, pozwolenie na ustne zaliczenia
2. zaliczyć co się da
3. urlop zdrowotny i rehabilitacja
4. powrót na studia po roku

nie martw się tylko tym urlopem........ to nic złego a rok przerwy nie robi różnicy - mówię z doświadczenia

mm444 · 2012-01-19, 11:52

Treść usunięta

skazana_na_bluesa · 2012-01-19, 12:09

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

mysle,ze urlop po zaliczeniu semestru i tak nie bedzie zlym pomyslem. widac to nie jest takie proste zlamanie, a bedzie miala na pewno dluga rehabilitacje.

pralinkaaaa · 2012-01-19, 13:01

dziękuję Wam za tak szybkie odpowiedzi!

właśnie problem tkwi w tym, że te kolokwia które muszę pisać są z rozwiązywania zadań, rysowania wykresów, różnych innych rzeczy, pisanie liczb jeszcze jaaakoś bym przebrnęła (mając więcej czasu niż pełnosprawni

), ale o dokładnym wykresie mogę tylko pomarzyć

te które są testowe albo opisowe postaram się zaliczyć

o wzięciu urlopu i tak myślałam, bo po sesji, na 4 semestrze i tak nie byłabym w stanie pisać na zajęciach ani kolokwiach, a wątpię żeby prowadzący nadal tolerowali projekty przerysowywane przez kolegów

wzięcie teraz urlopu ratuje mnie przed sytuacją 'co bedzie jak jednak sie nie dogadam i nie zdam'

mam jeszcze jedno pytanie: jeżeli teraz nie zdam kilku przedmiotów, w sensie nie napisze kolokwium zaliczeniowego z wykładów, ale mam zaliczone laboratoria, to gdy wrócę zaa pół roku to muszę od nowa na nie chodzić, czy mi je przepiszą i bede zdawać tylko to z wykładów? jak myślicie?

jutro dostanę zaświadczenie od lekarza i pójdę wypytać o wszystko do dziekanatu, ale dziś ciekawość mnie zżera

mm444 · 2012-01-19, 13:21

Treść usunięta

skazana_na_bluesa · 2012-01-19, 14:15

u nas nie bylo kwestii przepisywania, bo przeciez jak masz wpis w indeksie to przedmiot zaliczony

jak ktos poszedl na urlop zdrowotny, a mial braki to wracal np. po pol roku i robil tylko przedmioty, ktore byly niezaliczone. przedmiotami zaliczonymi nie musial sie nawet interesowac.

2012-01-19, 00:18	#1
pralinkaaaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 38	złamana prawa ręka... urlop zdrowotny? Cześć dziewczyny! Mam taki problem... początkiem stycznia złamałam prawą rękę (jestem praworęczna), przeszłam operację, mam wstawione sruby i blache. Niby wszystko dobrze, tylko okazało sie ze mam porazony nerw promieniowy co skutkuje tym ze nie mam władzy w nadgarstku i palcach, nie moge ich wyprostowac, ani odwieść kciuka , wiec zupelnie nie moge pisać. jestem na drugim roku, stoje u progu sesji i zupelnie nie wiem co dalej. czesc prowadzacych zgodzila sie zebym zaliczala kolokwia ustnie, ale kilku nie wyrazilo zgody i kolokwia i egzaminy mam pisac lewa reka zupelnie mi to nie wychodzi, nie narysuje tez zadnego wykresu, a w 2 tyg pisac sie nie naucze. proponuja mi tez abym poczekala az zaczne pisac, ale nie wiem kiedy to nastapi, byc moze zaraz bo wyjeciu blach (nerw moze byc przycisniety), lub w blizej nieokreslonym terminie ( gdyby byl uszkodzony w wyniku zlamania lub operacji), czeka mnie na pewno dluga rehabilitacja Jak sadzicie, co powinnam zrobic? mysle o wzieciu urlopu zdrowotnego, juz od tego momentu, z mozliwoscia przystapienia do zaliczen (ten semestr) i wrocić na uczelnie za rok ( w przypadku gdybym jednak zaliczyla te sesje ) lub za pol roku od nowa na 3 semestr (w przypadku gdybym nie zdala) Nie wchodzi w gre wziecie czegos awansem albo inne kombinowanie, bo jestem na ciezkim kierunku i z pewnoscią bym nie wyrobiła Jak myslicie, urlop to dobry pomysł? czy macie moze jakies inne? z góry Dziekuje ślicznie za wszystkie odp

2012-01-19, 08:08	#2
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: złamana prawa ręka... urlop zdrowotny? sprobuj zaliczyc mozliwie jak najwiecej, a pozniej wez urlop. jesli nie uda ci sie zaliczyc calego semestru w tym roku to za pol roku wrocisz i na spokojnie zaliczysz. w tym momencie urlop to chyba jedyny sensowny pomysl... __________________ -27,9 kg Edytowane przez skazana_na_bluesa Czas edycji: 2012-01-19 o 08:10

2012-01-19, 08:51	#3
neia Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 1 496	Dot.: złamana prawa ręka... urlop zdrowotny? O ile zaliczenia nie sa testowe, to polecam wizyte u dziekana w tej sprawie. Skoro nie da sie z czescia wykladowcow zalatwic tego po dobroci, trzeba to zalatwic odgornie. Bo niepozwolenie Ci na zaliczenia ustne w tak uzasadnionym przypadku, jest wedlug mnie po prostu chamstwem z ich strony.

2012-01-19, 09:37	#4
basiek0109 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 293	Dot.: złamana prawa ręka... urlop zdrowotny? Dokładnie, ja też sądzę że najlepszym rozwiązaniem będzie wizyta u dziekana Wytłumacz mu co i jak (zresztą sam będzie widział) i poradzi Ci co powinnaś zrobić. Z wykładowcami to wiadomo różnie bywa - każdy z nich dba tylko o swój interes i rzadko kiedy zdarzy się ktoś normalny i życzliwy kto jest w stanie pójść na rękę i spojrzeć "ludzkim" okiem na biednego studenta (To jak Twoi Cię potraktowali jest tego potwierdzeniem), a tak dziekan wyda jakieś postanowienie w tej sprawie i będą się musieli do tego dostosować. Na pewno jakoś się to ułoży, powodzenia ! __________________ -automaniaczka --> prawo jazdy od 09.05 (za pierwszym razem) -studentka -włosomaniaczka -akcja spełniamy swoje marzenia cel-> mniej narzekania i koniec z lenistwem

2012-01-19, 10:33	#5
Dotka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: stąd Wiadomości: 36 831	Dot.: złamana prawa ręka... urlop zdrowotny? Booooże. Co to w ogóle za tekst, że masz pisać kolokwia lewą ręką? Ci wykładowcy to chyba niepoważni są

2012-01-19, 11:08	#6
zollla Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 110	Dot.: złamana prawa ręka... urlop zdrowotny? 1. dziekan, pozwolenie na ustne zaliczenia 2. zaliczyć co się da 3. urlop zdrowotny i rehabilitacja 4. powrót na studia po roku nie martw się tylko tym urlopem........ to nic złego a rok przerwy nie robi różnicy - mówię z doświadczenia __________________ "inne usta nie kołyszą światem..." M. Hillar

2012-01-19, 11:52	#7
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: złamana prawa ręka... urlop zdrowotny? Treść usunięta

2012-01-19, 13:01	#9
pralinkaaaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 38	Dot.: złamana prawa ręka... urlop zdrowotny? dziękuję Wam za tak szybkie odpowiedzi! właśnie problem tkwi w tym, że te kolokwia które muszę pisać są z rozwiązywania zadań, rysowania wykresów, różnych innych rzeczy, pisanie liczb jeszcze jaaakoś bym przebrnęła (mając więcej czasu niż pełnosprawni ), ale o dokładnym wykresie mogę tylko pomarzyć te które są testowe albo opisowe postaram się zaliczyć o wzięciu urlopu i tak myślałam, bo po sesji, na 4 semestrze i tak nie byłabym w stanie pisać na zajęciach ani kolokwiach, a wątpię żeby prowadzący nadal tolerowali projekty przerysowywane przez kolegów wzięcie teraz urlopu ratuje mnie przed sytuacją 'co bedzie jak jednak sie nie dogadam i nie zdam' mam jeszcze jedno pytanie: jeżeli teraz nie zdam kilku przedmiotów, w sensie nie napisze kolokwium zaliczeniowego z wykładów, ale mam zaliczone laboratoria, to gdy wrócę zaa pół roku to muszę od nowa na nie chodzić, czy mi je przepiszą i bede zdawać tylko to z wykładów? jak myślicie? jutro dostanę zaświadczenie od lekarza i pójdę wypytać o wszystko do dziekanatu, ale dziś ciekawość mnie zżera

2012-01-19, 13:21	#10
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: złamana prawa ręka... urlop zdrowotny? Treść usunięta

2012-01-19, 14:15	#11
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: złamana prawa ręka... urlop zdrowotny? u nas nie bylo kwestii przepisywania, bo przeciez jak masz wpis w indeksie to przedmiot zaliczony jak ktos poszedl na urlop zdrowotny, a mial braki to wracal np. po pol roku i robil tylko przedmioty, ktore byly niezaliczone. przedmiotami zaliczonymi nie musial sie nawet interesowac. __________________ -27,9 kg

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)