Poeci, których nie potraficie zapomnieć.

[eres]

Poswiatowska po raz n-ty, Brunon Jasienski, Wlodzimierz Majakowski ... ogolnie kocham Futurystow (do ktorych - w ramach jasnosci - Poswiatowska oczywiscie nie nalezy)

[joaxii]

Hej
Czy nikt nie czyta poezji współczesnej?... Tej młodej?.. Co z takimi nazwiskami, jak Miłobędzka, Sosnowski, Różycki, Pasewicz, Maliszewski?... A z zagranicznych: Ciaran Carson, John Ashberry. Przecież poezja nie umarła, żyje i rozwija się. Czasem warto poszukać czegoś nowego, i wcale niekoniecznie dużych ładnych książek w empikach. Najfajniejsze są te malutkie, skromne książeczki, nie poparte wielkim kapitałem i znanym nazwiskiem. Czasem warto też poszukać w internecie - niektórzy nie mają książki, a pokazują się głównie w wydawnictwach internetowych. Można znaleźć prawdziwe perełki, o ile ma się chęć poszukać.
Jeśli chodzi o tych bardziej "klasycznych" - wymieniłabym takich poetów, jak Herbert, Seamus Heaney, John Berryman, Emily Dickinson, Norwid, Tuwim, Gałczyński, W.H. Auden. Straszny mix A w ogóle to jest tyle świetnych poetów, że pewnie będę się jeszcze dopisywać, jak mi się coś przypomni.

[larva]

Tak, poetów jest od groma i ciut-ciut, ale trzeba jeszcze mieć czas na te literackie podróże... Czekam na porządną emeryturę!

[rare bird]

Zdecydowanie Sylvia Plath i Rafał Wojaczek - moi ulubieni.

[ZapachNocy]

Rafał Wojaczek....
niezmiennie, od lat.


"ja bez nazwiska
zwierzę bezsenne"

[ningyo]

Emily Dickinson i Rilke.

[larva]

Po wakacjach będę już w klasie maturalnej i na prezentację ustną z j. polskiego ułożyłam własny temat, który został na całe szczęście zaakceptowany Oczywiście, związany jest on z poezją.

"Miłość niejedno ma imię. Analizując wiersze wybranych poetów powojennych ukaż specyfikę ich twórczości".

Wybrałam - dla kontrastu - Wojaczka i Poświatowską. Wiem, że przygotowanie się do tej części matury sprawi mi ogromną przyjemność!

[lilithin]

Napisane przez larva

Po wakacjach będę już w klasie maturalnej i na prezentację ustną z j. polskiego ułożyłam własny temat, który został na całe szczęście zaakceptowany Oczywiście, związany jest on z poezją.

"Miłość niejedno ma imię. Analizując wiersze wybranych poetów powojennych ukaż specyfikę ich twórczości".

Wybrałam - dla kontrastu - Wojaczka i Poświatowską. Wiem, że przygotowanie się do tej części matury sprawi mi ogromną przyjemność!

Gratuluję
A czy wybrałaś już konkretne utwory?

[suspense]

"Miłość" M.Bocian -mój ulubiony

nie jesteś mi dany do pocałunku
opasuję twoje życie wzrokiem
-- to czysta miłość
zrodzona z bólu olśnienia

jestem obok ciebie jak anioł
z odrzuconym ciałem kobiety

możesz obdarzyć mnie swoją męką
bo dojrzała miłość ma siłę
ten stan
przyjąć darem

jest spełniona
bez pustoszenia ciał pocałunkami

jest taka bezkresna miłość
która ciała wyklucza
nie rani
nie oślepia
jest jak jaskółka
która czas rozwesela

[lilithin]

Ja też lubię ten wiersz. Łaczy się z pewnymi wspomnieniami i trochę smutkiem tu zawiało.

[larva]

Przeglądam moje tomiszcza i szukam najodpowiedniejszych utworów. Życzcie powodzenia

PS - lilithin - gratuluję ciekawego czytatnika! Ja mam zeszyt, w którym zapisuję tytuły i notatki od wydawcy, ale muszę chyba pokusić się i choć spróbować w wersji elektronicznej. Jesteś może zarejestrowana na Biblionetce?

[lilithin]

Napisane przez larva

Przeglądam moje tomiszcza i szukam najodpowiedniejszych utworów. Życzcie powodzenia

PS - lilithin - gratuluję ciekawego czytatnika! Ja mam zeszyt, w którym zapisuję tytuły i notatki od wydawcy, ale muszę chyba pokusić się i choć spróbować w wersji elektronicznej. Jesteś może zarejestrowana na Biblionetce?

Dziękuję
Jestem w Biblionetce. To właśnie dzięki niej postanowiłam założyć bloga Napisałam kilka recenzji właśnie na Biblionetce, ale potem pomyślałam, że fajnie by było mieć wszystkie w jakimś jednym, 'swoim' miejscu. Teraz mam wakacje, więc dużo czasu i na czytanie, i na pisanie, mam nadzieję, że jak się skończą też go jakoś znajdę.
Poza tym zauważyłam, że bardzo szybko zapominam o czym były czytane przeze mnie książki Doszło nawet do tego, że kupiłam "Dom dzienny, dom nocny" Tokarczuk z przeświadczeniem, że jeszcze nie czytałam i dopiero po kilkudziesięciu stronach zdałam sobie sprawę, że już to gdzieś widziałam A jak już poświęcam czas i piszę coś na temat danej książki, to tak łatwo nie zapominam. A w razie czego zawsze mogę wrócić do moich wypocin i sobie przypomnieć


Czy czytałaś może nową książkę o Wojaczku "Wojaczek wielokrotny" ?

[larva]

Poluję na nią, ale wątpię, czy znajdę w bibliotece, dlatego poczekam do jakiejś okazji, przy której rodzina będzie zdolna mi to podarować

Poza tym w moim mieście z niektórymi książkami można dostać fioła. Ani jednej książeczki poezji Wojaczka, Barańczaka, nie mówiąc o zbiorach! Dlatego korzystam z internetowych księgarni lub np. wypatruję w Kaliszu, który leży stosunkowo niedaleko.

A Ty czytałaś?

[lilithin]

Nie, właśnie byłam ciekawa, czy warto zainwestować, bo nie jest tania.
Ale pamiętam jak kiedyś, jeszcze w gimnazjum się napaliłam na "Który jest - Rafał Wojaczek w oczach przyjaciół, krytyków i badaczy" i znależć nawet te 35zl było wtedy trudno Chodziłam wtedy ze skarbonką przez tydzień i żądałąm od mamy jakichkolwiek drobniaków, aż się uzbierało Nigdy wcześniej, ani później nie zdarzyło mi się tak desperacko szukać środków na jakąkolwiek książkę. Uroki młodzieńczej fascynacji

[larva]

A ja oszalałam z radości, gdy rok temu znalazłam 'pod choinką' zbiór wszystkich wierszy Wojaczka - nawet tych niepublikowanych. Ponoć moja mama wytrwale szukała tej książki - tym bardziej byłam i jestem wdzięczna.

[lilithin]

Gratuluję mamy

[larva]

Dziękuję U mnie cała rodzina ma świra na punkcie książek, dlatego rozumiemy się nawzajem. Podczas przeprowadzki najwięcej było kartonów z książkami, które poustawialiśmy na każdej wolnej półce - nawet obok zabytkowej zastawy babci

[parva]

Tadeusz Miciński i Charles Baudelaire