Dziewczyny z astmą i AZS łączmy się :)

[allmode]

Napisane przez felii

Mustique a nie ma żadnych 'przerzutów natury genetycznej" u dzieci?

Napisane przez Mustique

tzn??? nie wiem o co ci chodzi z przerzutami??

Pewnie o to, czy dzieci nie maja alergii i astmy.

Mój syn jest alergikiem (nic dziwnego, mama alergik, tata alergik), ale dzięki temu, że wiedzieliśmy od razu, właściwie bez leków. Odpowiednia pielęgnacja, dieta eliminacyjna. Z pokarmowej wyrósł, inne dolegliwości też przechodzą. Epizody kaszlu astmatycznego też były, ale również rzadko. Trenuje i ma świetną wydolność oddechową. Lekarz twierdzi, że miał dużo szczęścia i genetyka mu dała z nas akurat to, co najlepsze, a nie najgorsze
Ma też AZS, ale tak łagodne i minimalne, że niemal wcale nie odczuwa z tego powodu dyskomfortu. Zimą czasem lekki świąd, ale to sporadycznie.
Ja nie miałam takiego szczęścia. Dostawałam mleko krowie przez pierwsze trzy lata swojego życia i przez cały ten czas byłam chora, non stop stany zapalne dróg oddechowych i antybiotyki, o koszmarnych kolkach nie wspominając. Żaden lekarz właściwie nie rozpoznał przyczyny.

[felii]

Napisane przez allmode

Pewnie o to, czy dzieci nie maja alergii i astmy.

Mój syn jest alergikiem (nic dziwnego, mama alergik, tata alergik), ale dzięki temu, że wiedzieliśmy od razu, właściwie bez leków. Odpowiednia pielęgnacja, dieta eliminacyjna. Z pokarmowej wyrósł, inne dolegliwości też przechodzą. Epizody kaszlu astmatycznego też były, ale również rzadko. Trenuje i ma świetną wydolność oddechową. Lekarz twierdzi, że miał dużo szczęścia i genetyka mu dała z nas akurat to, co najlepsze, a nie najgorsze
Ma też AZS, ale tak łagodne i minimalne, że niemal wcale nie odczuwa z tego powodu dyskomfortu. Zimą czasem lekki świąd, ale to sporadycznie.
Ja nie miałam takiego szczęścia. Dostawałam mleko krowie przez pierwsze trzy lata swojego życia i przez cały ten czas byłam chora, non stop stany zapalne dróg oddechowych i antybiotyki, o koszmarnych kolkach nie wspominając. Żaden lekarz właściwie nie rozpoznał przyczyny.

O to mi chodziło
A kiedy ujawiniło się azs i astma?
Boję się, że córeczka dostała to po mnie w genach ale póki co ma 14 miesięcy i ani śladu.. może jest za wcześnie jeszcze?

[allmode]

Syn dostał alergii bardzo wcześnie - w szpitalu pielęgniarki go nakarmiły mieszanką mleczną. Miał żółtaczkę o nasilonym przebiegu, więc leżał sobie pod lampą. Mówiłam wszystkim, że to nie problem dla mnie wstać w nocy i nakarmić małego, żeby mnie budzić. Ale wiedziały lepiej
Nie wiem, co by było, kiedy i jak ujawniłaby się alergia, gdyby nie ten fakt.
Kaszel astmatyczny zaczął się wtedy, kiedy zaczęła znikać alergia pokarmowa -koło 5-6 roku życia. Miał 8 lat, kiedy bardzo mu dokuczał - chyba ze 3 miesiące się męczyliśmy. Ale od tamtej pory spokój.
U każdego może być inaczej. Jeśli nic się nie dzieje, to dobrze. Obserwuj małą po prostu.

[pffe]

moja siostra miała kaszel astmatyczny jak miała 3 miesiące ii trwał tak do 2 lat, później dopiero w wieku 13 lat wrócił. Myślę, że to jest różnie i pewnie różne czynniki na to wpływają. Ja mam bardzo uciążliwy jak przebywam z osobami palącymi, wystarczy jeden dzień u cioci, która ciągle pali i później przed 2-3 miesiące mam problemy.

[Personal_Jesus]

Moi rodzice obydwoje mają alergię, na troje dzieci wszystkie miały problemy z alergią, astmę dostałam tylko ja, po mamie i babci.

[pffe]

Napisane przez Personal_Jesus

Moi rodzice obydwoje mają alergię, na troje dzieci wszystkie miały problemy z alergią, astmę dostałam tylko ja, po mamie i babci.

u mnie dziadek od strony mamy jest astmatykiem i mamy siostra rodzona. Moja mama nie, babcia od strony mamy nie ale ja, moja siostra i kuzynka już tak.
Ale astmę może wywołać wiele czynników.

[kawa_zmlekiem]

U mnie w rodzinie nikt nie ma nawet zwykłej alergii sezonowej, nie wiem skąd mi się wzięło Przyszło raczej 'z zewnątrz', genetycznie nie jestem obciążona.

[felii]

Ja na szczęście uniknęłam astmy ale za to moją zmorą dzieciństwa i wczesnego wieku 'naście' było to AZS
Często aż serce mi pękało, że znajomi lecą sobie nad jezioro w wakacje a ja? Nic.

[Saminka]

Witam w te piękne słoneczne popołudnie

[pffe]

Napisane przez Saminka

Witam w te piękne słoneczne popołudnie

u mnie jest szaro i pochmurno, tylko do spania :p

[Dizzy1906]

U mnie sloneczko świeci. I dobrze bo zaraz prace koncze w końcu po 18h)

Milego dnia!


Sent from my RM-885_eu_poland_273 using Tapatalk

[Saminka]

Dziewczyny nie śpimy ! ;p z tych nudów zamówiłam sobie z allegro 8 lakierów i zrobiłam sobie kolor na włosach szamponetką ;] heh Miałam się zmobilizować żeby zacząć ćwiczyć bo przez pół roku przytyłam 10 kg porobiły mi się rozstępy na udach ;/ nie chce ich... Najbardziej chciałabym się pozbyć tego brzucha reszta może zostać :P

[Dizzy1906]

Napisane przez Saminka

Dziewczyny nie śpimy ! ;p z tych nudów zamówiłam sobie z allegro 8 lakierów i zrobiłam sobie kolor na włosach szamponetką ;] heh Miałam się zmobilizować żeby zacząć ćwiczyć bo przez pół roku przytyłam 10 kg porobiły mi się rozstępy na udach ;/ nie chce ich... Najbardziej chciałabym się pozbyć tego brzucha reszta może zostać :P

No to pora sie zmobilizować
Chociaż ja też coś nie mogę a wiosna tuż tuż...

pochwal sie lakierami

[Saminka]

Napisane przez Dizzy1906

No to pora sie zmobilizować
Chociaż ja też coś nie mogę a wiosna tuż tuż...

pochwal sie lakierami

jak przyjdą to pokaże heh mam łada sukienkę z H&M rozmiar 38 w biuście ledwie się zapinam, ale do wesela w październiku co idziemy mam zamiar w nią wejść ;p oto i ona <3 p.s ta pani to nie ja ;p

[Dizzy1906]

Napisane przez Saminka

jak przyjdą to pokaże heh mam łada sukienkę z H&M rozmiar 38 w biuście ledwie się zapinam, ale do wesela w październiku co idziemy mam zamiar w nią wejść ;p oto i ona <3 p.s ta pani to nie ja ;p

dużo Ci brakuje?
Właśnie zrobiłam 50 przysiadów

[Saminka]

jak bym schudła te 4 kg to bym na bank weszła ;] Mój mąż jest w domu i się krępuje ćwiczyć przy nim ;] bo by stał i komentował

[Dizzy1906]

Napisane przez Saminka

jak bym schudła te 4 kg to bym na bank weszła ;] Mój mąż jest w domu i się krępuje ćwiczyć przy nim ;] bo by stał i komentował

doskonale Cię rozumiem. Ale np przysiady to możesz nawet w łazience zrobić :P wiesz... zawsze trzeba od czegos zacząć

ja moje zrobiłam w pracy :P

[Saminka]

mam ochotę na rower wyjść... ale
1. jest w piwnicy
2. trzeba go umyć :P
3. posprawdzać go
4. zimno jest hehe

Może jutro...

[Dizzy1906]

Napisane przez Saminka

mam ochotę na rower wyjść... ale
1. jest w piwnicy
2. trzeba go umyć :P
3. posprawdzać go
4. zimno jest hehe

Może jutro...

wiesz, że nalezy Ci się konkretny kopniak :P?

[Saminka]

Napisane przez Dizzy1906

wiesz, że nalezy Ci się konkretny kopniak :P?

nie mówie, że nie

[Dizzy1906]

Wzielas sie do roboty?:P


Sent from my RM-885_eu_poland_273 using Tapatalk

[Saminka]

Napisane przez Dizzy1906

Wzielas sie do roboty?:P


Sent from my RM-885_eu_poland_273 using Tapatalk

może juuuutro tylko nie bij :P

[felii]

Napisane przez Saminka

Dziewczyny nie śpimy ! ;p z tych nudów zamówiłam sobie z allegro 8 lakierów i zrobiłam sobie kolor na włosach szamponetką ;] heh Miałam się zmobilizować żeby zacząć ćwiczyć bo przez pół roku przytyłam 10 kg porobiły mi się rozstępy na udach ;/ nie chce ich... Najbardziej chciałabym się pozbyć tego brzucha reszta może zostać :P

Mi się już lakiery w kuferku nie mieszczą

Napisane przez Dizzy1906

No to pora sie zmobilizować
Chociaż ja też coś nie mogę a wiosna tuż tuż...

pochwal sie lakierami

Raz mi się mobilizować i do ćwiczeń!!!!

Napisane przez Saminka

jak przyjdą to pokaże heh mam łada sukienkę z H&M rozmiar 38 w biuście ledwie się zapinam, ale do wesela w październiku co idziemy mam zamiar w nią wejść ;p oto i ona <3 p.s ta pani to nie ja ;p

śliczna

Napisane przez Saminka

jak bym schudła te 4 kg to bym na bank weszła ;] Mój mąż jest w domu i się krępuje ćwiczyć przy nim ;] bo by stał i komentował

A mój właśnie sam mnie namawia "zaczęłaś to nie przestawaj!"
Ja nie muszę zrzucać kg- pracuję nad pupą, żeby była proporcjonalna do biustu


Jestem już po 2 tyg ćwiczeń i czuję się mega zmotywowana!

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

PS. Dzień dobry
Właśnie uciekam ćwiczyć póki tż i córeczka śpią

[201711281122]

Kosmetyki aktualnie tylko zuzywam :-D a cwiczyc to mi sie nie chce. :-(

Wysyłane z mojego ST25i za pomocą Tapatalk 2

[Dizzy1906]

Napisane przez felii

PS. Dzień dobry
Właśnie uciekam ćwiczyć póki tż i córeczka śpią

Gratuluję wytrwałości Ja po południu będę przysiady robić. A z ćwiczeniami poczekam, bo i tak je jutro przerwe jak @ przyjdzie

[allmode]

Napisane przez felii

Mi się już lakiery w kuferku nie mieszczą

Ja też sobie zamówiłam ostatnio 4 lakiery, czekam na przesyłkę.
Kuferek mam pełny, ale muszę wreszcie zrobić w nim porządki, bo tak naprawdę używam bardzo ograniczonej palety kolorów.
Szał na lakiery mi przeszedł, ale kilka lat temu miałam tego dużo za dużo

Dostałam nie wiadomo od czego paskudnego uczulenia tam, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę... nie zmieniałam niczego. Weszłam do wanny, a po kilku minutach wygoniło mnie straszne pieczenie. Masakra, spać nie mogłam.

[Dizzy1906]

Napisane przez allmode

Ja też sobie zamówiłam ostatnio 4 lakiery, czekam na przesyłkę.
Kuferek mam pełny, ale muszę wreszcie zrobić w nim porządki, bo tak naprawdę używam bardzo ograniczonej palety kolorów.
Szał na lakiery mi przeszedł, ale kilka lat temu miałam tego dużo za dużo

Dostałam nie wiadomo od czego paskudnego uczulenia tam, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę... nie zmieniałam niczego. Weszłam do wanny, a po kilku minutach wygoniło mnie straszne pieczenie. Masakra, spać nie mogłam.

Może gatki? Nowy proszek? A może siedziałaś na zimnym/ciepłym? (to zwykle jest powodem u mnie )

[Saminka]

Napisane przez Dizzy1906

Może gatki? Nowy proszek? A może siedziałaś na zimnym/ciepłym? (to zwykle jest powodem u mnie )

Mnie się wydaje że to od proszku ew. płynu do płukania oj gdybym ja zmieniła na jakikolwiek inny
Nie ma jak tak ja na wizażu z kawką, a mąż obiad robi
gdybym tak gubiła kg jak lakierów przybywa to by było super ;p

[allmode]

Właśnie nic nowego, wszystko od lat to samo, od proszku po płyn do mycia łazienki. Nie zmieniam niczego, bo mogłoby się skończyć nieciekawie. Bielizna też nie. Nie zmarzłam, nie było mi za gorąco.
Po prostu miałam tyłek jak pawian

[felii]

A ja idę właśnie robić obiadek- dzisiaj 2 dania