Rossmann cz. XXXI

[Make4Up]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;78150586]Ja też je lubiłam, zdenkowałam dopiero co [/QUOTE]

Jaka to bo mi nie wyświetla

[a_g_a_t_a]

Napisane przez Make4Up

Własnie najważniejsze żeby szampon był w miarę porosty, bo potrafi sporo popsuć.
Fajne są szampony z Barwy żurawinowy albo lnem i witaminami. Teraz mam Joannę Naturię z odżywką do włosów farbowanych, ma trochę silikonów w postaci PEGów, a tak składowo to w miarę prosty szampon, ta odżywka w nazwie jest w sumie myląca.

W tej odżywce O'Herbal są też proteiny mleczne więc tyle powinno włosom starczyć. Jak włosy się buntują to oczyść je parę razy szamponem oczyszczającym, nawet takim zwykłym familijnym i potem odżywki nawilżające. Maski proteinowe raz w tyg lub rzadziej.

Właśnie w domu po kupnie zauważyłam, że ma proteiny
Szampony to różne używam, z Yves Rochera pokrzywa i ekologiczny, moje ostatnie odkrycie Aussie Damage Control Repair - wydaje się, że będzie świetny Oby.
Ale moja ukochana maska Latte Serical raz w tygodniu? Za jakie grzechy?

[Nicoleta]

Napisane przez agatka36

Wtorek/środa Dni Lifestyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Make4Up]

Napisane przez a_g_a_t_a

Właśnie w domu po kupnie zauważyłam, że ma proteiny
Szampony to różne używam, z Yves Rochera pokrzywa i ekologiczny, moje ostatnie odkrycie Aussie Damage Control Repair - wydaje się, że będzie świetny Oby.
Ale moja ukochana maska Latte Serical raz w tygodniu? Za jakie grzechy?

Wiesz może tyle akurat będzie spoko i nie będzie konieczna ta Serical
YR tak na szybko co zerknęłam to nie ma protein, Aussie najlepsze po zapachu i po kilku parabenach, a jak wiem tego ma być tyle żeby nie drażniło i wg norm, to ile jest reszty? Pewnie dlatego nic od nich nie kupiłam jeszcze, ale protein nie widzę.
Wiesz co maiłam ją, wielki słój, przepłaciłam bo kupowałam to w salonie fryzjerskim, tak patrzę na skład i omg kilka składników, zapach i potem reszta. To już lepiej zainteresować się serią Hiar milk od Nivea No wiesz co za dużo to nie zdrowo Jest jeszcze opcja, że myjesz, nakładasz coś proteinowego, zmywasz i na to odżywka czy maska nawilżająca/natłuszczająca i zmywasz. Też spoko to działa.

[a_g_a_t_a]

Napisane przez Make4Up

Wiesz może tyle akurat będzie spoko i nie będzie konieczna ta Serical
YR tak na szybko co zerknęłam to nie ma protein, Aussie najlepsze po zapachu i po kilku parabenach, a jak wiem tego ma być tyle żeby nie drażniło i wg norm, to ile jest reszty? Pewnie dlatego nic od nich nie kupiłam jeszcze, ale protein nie widzę.
Wiesz co maiłam ją, wielki słój, przepłaciłam bo kupowałam to w salonie fryzjerskim, tak patrzę na skład i omg kilka składników, zapach i potem reszta. To już lepiej zainteresować się serią Hiar milk od Nivea No wiesz co za dużo to nie zdrowo Jest jeszcze opcja, że myjesz, nakładasz coś proteinowego, zmywasz i na to odżywka czy maska nawilżająca/natłuszczająca i zmywasz. Też spoko to działa.

Miałaś maseczkę? Ja ją UWIELBIAM No, przyznaję się bez bicia, nigdy nie analizowałam składów Nie znam się na tym A Hair milk od Nivea (szampon) dostałam ostatnio w prezencie, więc też powoli zużyję

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez Make4Up

Jaka to bo mi nie wyświetla

Serum Garnier Goodbye Damage na końcówki - ładnie pachnie, nabłyszcza, zabezpiecza, wygodna pompka mam też legendarny Mythic Oil i mimo, że jest fantastyczny, to wcale nie czułam jakiejś wielkiej potrzeby odstawienia Garniera bo też fajny był. Wiecie jak to czasem jest, wpadnie w ręce coś dużo lepszego i tego gorszego już się nie chce używać. Tu tak nie było

[czekoladowoo]

Ja bardzo lubię olejek z isany na końcówki, teraz na próbę wzielam inny z pestek moreli ale jeszcze nie probowalam, mam jeszcze tamten a po scieciu na krotko to uzywam odrobinke tylko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Make4Up]

Napisane przez a_g_a_t_a

Miałaś maseczkę? Ja ją UWIELBIAM No, przyznaję się bez bicia, nigdy nie analizowałam składów Nie znam się na tym A Hair milk od Nivea (szampon) dostałam ostatnio w prezencie, więc też powoli zużyję

Tak już dawno i nie pamiętam dokładnie czy działała, ale chyba nie do końca, bo nie mogłam się doczekać aż zużyję ten słój Zawsze się zastanawiałam kto przepłaca w salonie za kosmetyki z marża x2 no ja Dopiero później się oczytałam w internetach i jak zobaczyłam ile to kosztuje to Wtedy to jeszcze Hebe nie było, teraz jest większa dostępność tego wszystkiego, ale jak się człowiek nie zna to przepłaci

Warto chociaż te podstawy znać, bo skład nie kłamie. Ważna jest kolejność im wyżej ekstrakty i składniki aktywne tym lepiej. Zapach i parabeny i inne konserwanty na końcu. Dlatego jak widzę, parfum i coś tam paraben, a potem jeszcze cała długa lista ekstraktów, no to sorry, ale to będą śladowe ilości, a działać będą tylko wygładzacze i zapychacze.

Mówię Ci lepsza od Sericala będzie odżywka z Nivei Hair Milk mam tą do cienkich. Małe opakowanie w sam raz do używania sporadycznie

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Jeżeli nadal mowa o Serical to ja jej nie lubiłam Ale ja to zawsze w mniejszości Śmierdziała strasznie sztucznie i gryząco i wcale nie działała jakoś super na moich włosach, a wtedy były inne niż teraz - dużo krótsze, bardziej zniszczone, chyba pamiętały jeszcze czasy platynowego blondu

[a_g_a_t_a]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;78164666]Serum Garnier Goodbye Damage na końcówki - ładnie pachnie, nabłyszcza, zabezpiecza, wygodna pompka mam też legendarny Mythic Oil i mimo, że jest fantastyczny, to wcale nie czułam jakiejś wielkiej potrzeby odstawienia Garniera bo też fajny był. Wiecie jak to czasem jest, wpadnie w ręce coś dużo lepszego i tego gorszego już się nie chce używać. Tu tak nie było [/QUOTE]
A teraz jest w promocji w dobrej cenie

Napisane przez czekoladowoo

Ja bardzo lubię olejek z isany na końcówki, teraz na próbę wzielam inny z pestek moreli ale jeszcze nie probowalam, mam jeszcze tamten a po scieciu na krotko to uzywam odrobinke tylko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A który dokładnie olejek?

Napisane przez Make4Up

Tak już dawno i nie pamiętam dokładnie czy działała, ale chyba nie do końca, bo nie mogłam się doczekać aż zużyję ten słój Zawsze się zastanawiałam kto przepłaca w salonie za kosmetyki z marża x2 no ja Dopiero później się oczytałam w internetach i jak zobaczyłam ile to kosztuje to Wtedy to jeszcze Hebe nie było, teraz jest większa dostępność tego wszystkiego, ale jak się człowiek nie zna to przepłaci

Warto chociaż te podstawy znać, bo skład nie kłamie. Ważna jest kolejność im wyżej ekstrakty i składniki aktywne tym lepiej. Zapach i parabeny i inne konserwanty na końcu. Dlatego jak widzę, parfum i coś tam paraben, a potem jeszcze cała długa lista ekstraktów, no to sorry, ale to będą śladowe ilości, a działać będą tylko wygładzacze i zapychacze.

Mówię Ci lepsza od Sericala będzie odżywka z Nivei Hair Milk mam tą do cienkich. Małe opakowanie w sam raz do używania sporadycznie

Mi wydaje się, że jednak pomagała, dobrze się włosy rozczesują, są łanie nawilżone, jak robiłam pod czepek. Niby Bo może w dłuższym okresie jednak przełożyło się to na wysuszenie Ja jej używałam niemal codziennie, tyle, że pod czepek rzadko, a tak to jako odżywkę, już nie pamiętam kiedy stosowałam zwykłą odżywkę Chociaż codziennie dodtkowo używam Biovax Nutriqiuck dwufazową - do włosów wypadających
A co do przepłacania, to ja też coś na ten temat wiem Zdarza się
[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;78166096]Jeżeli nadal mowa o Serical to ja jej nie lubiłam Ale ja to zawsze w mniejszości Śmierdziała strasznie sztucznie i gryząco i wcale nie działała jakoś super na moich włosach, a wtedy były inne niż teraz - dużo krótsze, bardziej zniszczone, chyba pamiętały jeszcze czasy platynowego blondu [/QUOTE]

A ja, o dziwo, uwielbiam ten zapach, ale parę ładnych lat temu na pewno bym go nie zniosła
Ty i platynowy blond??

A tak z innej beczki, Dziewczyny, jakie zdanie macie na temat biżuterii z Rossa? Mi z kolczykami nic się nie dzieje, póki co, nie uczulają, nie czarnieją, ale widziałam ostatnio ciekawy wisiorek, jednak zastanawiam się, jak to byłoby przy ewentualnym spoceniu się, nie ściera się, nie czarnieje?

[myszmoni]

Ktory dokladnie olejek z garniera polecacie? (Wlosy suche, puszace sie)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a_g_a_t_a]

Napisane przez myszmoni

Ktory dokladnie olejek z garniera polecacie? (Wlosy suche, puszace sie)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeżeli ten, o którym mowa w poprzednich postach, to serum do włosów Garnier Fructis Goodbye Damage, obecnie ok. 11-12 zł
Wczoraj zakupiłam 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekoladowoo]

Napisane przez a_g_a_t_a

A który dokładnie olejek?

Ten, chyba 3 buteleczke już mam
http://www.rossmann.pl/Produkt/Isana...ml,340450,7150

[xmdln]

Czy ten olejek do ust jest juz u Was gdzies dostepny?Screenshot_2017-10-22-15-33-35.png

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a_g_a_t_a]

Napisane przez czekoladowoo

Ten, chyba 3 buteleczke już mam
http://www.rossmann.pl/Produkt/Isana...ml,340450,7150

Dziekuję 😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszmoni]

Napisane przez a_g_a_t_a

Jeżeli ten, o którym mowa w poprzednich postach, to serum do włosów Garnier Fructis Goodbye Damage, obecnie ok. 11-12 zł
Wczoraj zakupiłam 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok dzięki, kupie go 😛 ten z isany u mnie sie nie sprawdził, mecze pierwsza butelkę caly czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez a_g_a_t_a

A ja, o dziwo, uwielbiam ten zapach, ale parę ładnych lat temu na pewno bym go nie zniosła
Ty i platynowy blond??

A tak z innej beczki, Dziewczyny, jakie zdanie macie na temat biżuterii z Rossa? Mi z kolczykami nic się nie dzieje, póki co, nie uczulają, nie czarnieją, ale widziałam ostatnio ciekawy wisiorek, jednak zastanawiam się, jak to byłoby przy ewentualnym spoceniu się, nie ściera się, nie czarnieje?

Byłam blondi jakieś 6-7 lat temu co do biżuterii nie odniosę się, swoje pierwsze egzemplarze mam może od miesiąca i na razie nic się nie dzieje (ale tylko kolczyki).

[cedrowa]

Mam długie kolczyki z Rossa juz 7 lat i za bardzo ich wygląd się nie zmienił. Co do wisiorkow, naszyjników, myślę, że trzeba by było je zdejmować na czas np. treningów.

[a_g_a_t_a]

Napisane przez cedrowa

Mam długie kolczyki z Rossa juz 7 lat i za bardzo ich wygląd się nie zmienił. Co do wisiorkow, naszyjników, myślę, że trzeba by było je zdejmować na czas np. treningów.

Oczywiście, ja to tylko sporadycznie noszę Tyle że pocę się i czasami szyję mam wilgotna, stąd moje obawy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Make4Up]

Napisane przez a_g_a_t_a

A teraz jest w promocji w dobrej cenie

A który dokładnie olejek?

Mi wydaje się, że jednak pomagała, dobrze się włosy rozczesują, są łanie nawilżone, jak robiłam pod czepek. Niby Bo może w dłuższym okresie jednak przełożyło się to na wysuszenie Ja jej używałam niemal codziennie, tyle, że pod czepek rzadko, a tak to jako odżywkę, już nie pamiętam kiedy stosowałam zwykłą odżywkę Chociaż codziennie dodtkowo używam Biovax Nutriqiuck dwufazową - do włosów wypadających
A co do przepłacania, to ja też coś na ten temat wiem Zdarza się


A ja, o dziwo, uwielbiam ten zapach, ale parę ładnych lat temu na pewno bym go nie zniosła
Ty i platynowy blond??


A tak z innej beczki, Dziewczyny, jakie zdanie macie na temat biżuterii z Rossa? Mi z kolczykami nic się nie dzieje, póki co, nie uczulają, nie czarnieją, ale widziałam ostatnio ciekawy wisiorek, jednak zastanawiam się, jak to byłoby przy ewentualnym spoceniu się, nie ściera się, nie czarnieje?

Mi praktycznie każda odżywka rozplątuje włosy, więc nie twierdzę, że u Ciebie nie działała, tylko przy dłuższym użyciu mogła doprowadzić do przeproteinowania i końce wyglądają jak suche.

Mam kolczyki Nanu excellence i te są ładne cały czas od kiedy je mam. Mam też takie tańsze złote i ta część co jest w uchu już mi ściemniała trochę. Wisiorek też mam taki dłuższy ze szpikulcem na końcu był ale go zgubiłam nawet nie wiem kiedy. Nosiłam kiedy było ciepło to niestety szybko ściemniał przy szyi i tam gdzie skóry dotyka najbardziej, a teraz już nawet zzieleniał i chyba czas go wyrzucić Trochę szkoda kasy wg mnie. To już lepiej trochę odłożyć i kupić nawet jakiś pozłacany czy posrebrzany na stoisku z biżuterią. Będzie na dłużej, no chyba że Ci pasuje tak na kilka razy i out

Napisane przez a_g_a_t_a

Oczywiście, ja to tylko sporadycznie noszę Tyle że pocę się i czasami szyję mam wilgotna, stąd moje obawy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ściemnieją niestety, przynajmniej mi jak się zgrzeję to to robią i nawet ślad na skórze zostawią taki siny

[a_g_a_t_a]

[QUOTE=Make4Up;78180226]Mi praktycznie każda odżywka rozplątuje włosy, więc nie twierdzę, że u Ciebie nie działała, tylko przy dłuższym użyciu mogła doprowadzić do przeproteinowania i końce wyglądają jak suche.

Mam kolczyki Nanu excellence i te są ładne cały czas od kiedy je mam. Mam też takie tańsze złote i ta część co jest w uchu już mi ściemniała trochę. Wisiorek też mam taki dłuższy ze szpikulcem na końcu był ale go zgubiłam nawet nie wiem kiedy. Nosiłam kiedy było ciepło to niestety szybko ściemniał przy szyi i tam gdzie skóry dotyka najbardziej, a teraz już nawet zzieleniał i chyba czas go wyrzucić Trochę szkoda kasy wg mnie. To już lepiej trochę odłożyć i kupić nawet jakiś pozłacany czy posrebrzany na stoisku z biżuterią. Będzie na dłużej, no chyba że Ci pasuje tak na kilka razy i out

Ściemnieją niestety, przynajmniej mi jak się zgrzeję to to robią i nawet ślad na skórze zostawią taki siny [/QUOTE]

O taką opinię właśnie mi chodziło, miałam takie obawy Dzięki, odpada w takim razie.

[Kasiulenkowo]

Dziewczyny chciałabym poznać wasza opinie na temat kolorowki

Na co najczęściej zwracacie uwagę? kurz /brudne testery/ brak testerów / połamane podajniki / nieporzadek w szufladzie jeśli prosicie o wyciągnięcie jakiegoś produktu a może coś innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez Kasiulenkowo

Dziewczyny chciałabym poznać wasza opinie na temat kolorowki

Na co najczęściej zwracacie uwagę? kurz /brudne testery/ brak testerów / połamane podajniki / nieporzadek w szufladzie jeśli prosicie o wyciągnięcie jakiegoś produktu a może coś innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytasz z ciekawości, pracujesz w Rossmannie czy w jakim celu to?

[Kasiulenkowo]

Ciekawość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maartini92]

Napisane przez Kasiulenkowo

Ciekawość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla jakich celów byś tego nie chciała to ja napiszę. Mnie najbardziej wkurzają macane kosmetyki, które nie są testerami. I tu nie ma znaczenia czy tester jest czy go nie ma, macacze i tak macają. Czasem są nawet w tym celu zachęcani przez obsługę (głównie gdy testerów nie ma). Większość z nas powie to samo. Więc jeśli pracujesz gdzieś tam to powiedz im, że warto byłoby pomyśleć o dodatkowym zabezpieczeniu produktów.

[ciri15]

Brak testerow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zoila]

Napisane przez Kasiulenkowo

Dziewczyny chciałabym poznać wasza opinie na temat kolorowki

Na co najczęściej zwracacie uwagę? kurz /brudne testery/ brak testerów / połamane podajniki / nieporzadek w szufladzie jeśli prosicie o wyciągnięcie jakiegoś produktu a może coś innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brak testerów. Lepszy jakikolwiek, nawet upaćkany i prawie wylizany

[ktsw]

Napisane przez Kasiulenkowo

Dziewczyny chciałabym poznać wasza opinie na temat kolorowki

Na co najczęściej zwracacie uwagę? kurz /brudne testery/ brak testerów / połamane podajniki / nieporzadek w szufladzie jeśli prosicie o wyciągnięcie jakiegoś produktu a może coś innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

najczęściej? na otwarte i zmacane produkty

[ParoleParole]

Napisane przez Kasiulenkowo

Dziewczyny chciałabym poznać wasza opinie na temat kolorowki

Na co najczęściej zwracacie uwagę? kurz /brudne testery/ brak testerów / połamane podajniki / nieporzadek w szufladzie jeśli prosicie o wyciągnięcie jakiegoś produktu a może coś innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nieporzadek w szufladzie najmniej mnie interesuje, bo to jest tak naprawdę ich odklad i dobra wola jak mi coś dadzą z szuflady.


Brak testerów najbardziej jest uciążliwy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez Kasiulenkowo

Ciekawość

Napisane przez maartini92

Dla jakich celów byś tego nie chciała to ja napiszę. (...)

Nie chciałam być w żaden sposób złośliwa, tylko ciekawił mnie cel takiego nagłego "głębokiego" pytania

Mnie najbardziej denerwuje zmacana kolorówka oraz brak testerów. Co do zmacanych produktów pełnowymiarowych - nie jestem w stanie z zaufaniem wziąć np. pomadki i wrzucić do koszyka. Jeżeli jestem na 100% pewna zakupu, otwieram i sprawdzam czy jest nowa. Jeżeli już była śmigana - bardziej jej nie zaszkodzę, już po ptakach. Jeżeli nowa - wrzucam i kupuję. Problem taki, że PAO już mi leci, nie wrzucę jej do zapasów, bo już jest otwarta. A może była już od miesiąca, tyle że nikt się nią nie mazał? Świeżość kosmetyków w Rossmannie to zawsze zagadka. Często to się dzieje za przyzwoleniem, a czasem nawet namowami obsługi. Brak testerów też jest problemem. Na ostatniej promce uratowało mnie, że dzień wcześniej zapytałam koleżanki, jaki ma nr konturówki do płynnej pomadki Deborah 01 (bo do 02 coś dobiorę z moich zasobów). Rano mi odpisała, że do płynnej 01 pasuje konturówka 02. Gdyby nie to, nie kupiłabym wcale, bo nie było testerów Numeracja też wcale nie pomaga

A, no i jeszcze jak jesteśmy w temacie kolorówki - wysokie marże. Wiele produktów naprawdę taniej kupić przez Internet. Ja i tak raz na jakiś czas zamawiam online, więc koszty wysyłki są dla mnie wiadome. I przynajmniej mam pewność, że towar jest nowy, często dużo tańszy. I przyjeżdża sam do domu, a do R. muszę jechać co najmniej pół godziny