Pm 2020.

[covalskaa]

Dziękuję dziewczyny za te dobre słowa i oczywiście Akacja szczerebwyrazy współczucia dla Ciebie i TŻa

Niestety TŻ twierdzi, że mi nie zaufa i że nie potrafi ze mną być po tym co zrobilam... na szczęście fala złości już minęła i co jakiś czas mamy kontakt smsowy, ja nie chce to naciskać bo wiem że potrzebuje czasu żeby sobie wszystko ułożyć. Ja też staram się trochę wyczyścić głowę i myśleć o sobie, zaczynam dietę i treningi.
Wierzę że czas leczy rany i że dojdziemy do porozumienia, może po prostu potrzebowaliśmy przerwy. Tym bardziej że wcześniej my nigdy się nie klocilismy więc w końcu musiało się coś zepsuć... Wierzę też że nic się nie dzieje bez przyczyny i że wyciągniemy oboje wnioski z tego. Będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agatax93]

Cześć Dziewczyny!

Za miesiąc jedziemy z TŻ oglądać pierwszą salę. Na zdjęciach wygląda idealnie, moi rodzice byli tam na kilku zabawach i są zachwyceni. Mamy nadzieję, że na żywo również przypadnie nam do gustu Wstępnie myślimy, aby zrobić weselę w majówkę 2020- dokładnie w sobotę 2 maja.


Mieszkamy za granicą, w maju mamy najwięcej wolnych dni (przez święta) i nigdy nie ma problemu z urlopem. 2 dni po weselu planujemy pojechać w 2-tygodniową podróż poślubną- co nie udało by się w innych miesiącach.



Wybrałam początek maja, gdyż w piątek 1 wszyscy mają wolne, więc więcej długi weekend. Dla rodziny TŻ będzie to wygodne, gdyż wszyscy będą mieli zapewniony nocleg- będą mieli więcej czasu na pakowanie itd. Poza tym późniejsze tygodnie są zarezerwowane na komunię.



Maj to moim zdaniem najpiękniejszy miesiąc w roku- nie za zimno nie za ciepło, wszystko rozkwita. Nawet jeśli będzie padać to nie widzę problemu. Rok temu gdy byłam na weselu w czerwcu gdy było ponad 30 stopni- makijaż szybko spływał, a większość osób zamiast na parkiecie bawiła się na tarasie.



Jednak myślę również o minusach tego rozwiązania- przede wszystkim 2 maja goście nie będą mogli skorzystać z usług np. fryzjera czy kosmetyczki, bo wszystko będzie pozamykane. Poza tym majówka to fajny czas na wyjazdy. Planuję jednak rok wcześniej dać gościom "save the date", aby nic nie zaplanowali. A jeśli ktoś nie będzie chciał uczestniczyć w weselu to i tak znajdzie inną wymówkę..



Co o tym sądzicie? Byliście kiedyś na weselu w majówkę?

[LiviaVe]

Agatax, ja nie byłam na weselu w czasie majówki. Sama również bym się nie zdecydowała raczej, bo przed weselem zawsze coś może wypaść i jeśli akurat dzień przed ślubem wszystko jest pozamykane, to kaplica.

Co do pogody, to rok temu nasi znajomi mieli w ostatni weekend maja - było upalnie, dwa lata temu wesele na początku czerwca - upał ponad 30 stopni, dwa wesela we wrześniu - na jednym na pewno też było koło 30 stopni. Również byłam na dwóch w październiku, troszkę pochmurno, ale przyjemnie. Wiem, że jedni i drudzy młodzi mieli piękne słoneczne, jesienne zdjęcia z sesji.
Ja się właśnie skłaniam ku ślubowi w maju, wrześniu lub październiku z nadzieją, że nie będzie gorąco. Nawet nie musi być jakiś specjalnie słonecznie, byle nie lało.

Jak tam weekend dziewczyny?
U nas na spokojnie, wczoraj byliśmy troszkę nad wodą, później oglądaliśmy finał mistrzostw.
I chyba powoli zmierzamy do własnego domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agatax93]

Napisane przez LiviaVe

Agatax, ja nie byłam na weselu w czasie majówki. Sama również bym się nie zdecydowała raczej, bo przed weselem zawsze coś może wypaść i jeśli akurat dzień przed ślubem wszystko jest pozamykane, to kaplica.

Co do pogody, to rok temu nasi znajomi mieli w ostatni weekend maja - było upalnie, dwa lata temu wesele na początku czerwca - upał ponad 30 stopni, dwa wesela we wrześniu - na jednym na pewno też było koło 30 stopni. Również byłam na dwóch w październiku, troszkę pochmurno, ale przyjemnie. Wiem, że jedni i drudzy młodzi mieli piękne słoneczne, jesienne zdjęcia z sesji.
Ja się właśnie skłaniam ku ślubowi w maju, wrześniu lub październiku z nadzieją, że nie będzie gorąco. Nawet nie musi być jakiś specjalnie słonecznie, byle nie lało.

Jak tam weekend dziewczyny?
U nas na spokojnie, wczoraj byliśmy troszkę nad wodą, później oglądaliśmy finał mistrzostw.
I chyba powoli zmierzamy do własnego domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję za odpowiedź My osobnej sesji nie planujemy. Jedynie kilka zdjęć strzelonych w trakcie wesela.



Własny dom? Masz na myśli, że zamierzacie się budować?

[Amadora]

My byliśmy ostatnio pytać o terminy w USC. Panie powiedziały że jeśli chcemy ślub w sezonie letnim to minimum pół roku wcześniej trzeba zaklepać termin, ale na 2 lata do przodu nie rezerwują bo "pani, w 2 lata to nie wiadomo co sie wydarzy!" tak więc mamy poki co jeszcze ponad rok spokoju, zostanie tylko sale znaleźć i najprzyjemniejsza część- szukanie sukni

[gothka152]

agatax my też myślimy o ślubie w maju i też początkowo braliśmy pod uwagę majówkę. Jednak raczej się na nią nie zdecydujemy
Tak, jak pisze Livia- wszystko wokół pozamykane, problem z fryzjerem, kosmetyczką. Poza tym- chociaż u nas wesela nie będzie- ja nie jestem zwolenniczką organizowania wesel w święta, sylwestra i inne dni ,,urzędowo" wolne To są takie dni, że ludzie, którzy pracują, chcą spędzić je z rodziną, bądź też gdzieś wyjechać. Nie uszczęśliwiałabym nikogo na siłę swoim weselem Chyba, że chodzi o malutkie przyjęcie, okazję do spotkania naprawdę garstki osób.

[revolutionary]

Napisane przez agatax93

Cześć Dziewczyny!

Za miesiąc jedziemy z TŻ oglądać pierwszą salę. Na zdjęciach wygląda idealnie, moi rodzice byli tam na kilku zabawach i są zachwyceni. Mamy nadzieję, że na żywo również przypadnie nam do gustu Wstępnie myślimy, aby zrobić weselę w majówkę 2020- dokładnie w sobotę 2 maja.


Mieszkamy za granicą, w maju mamy najwięcej wolnych dni (przez święta) i nigdy nie ma problemu z urlopem. 2 dni po weselu planujemy pojechać w 2-tygodniową podróż poślubną- co nie udało by się w innych miesiącach.



Wybrałam początek maja, gdyż w piątek 1 wszyscy mają wolne, więc więcej długi weekend. Dla rodziny TŻ będzie to wygodne, gdyż wszyscy będą mieli zapewniony nocleg- będą mieli więcej czasu na pakowanie itd. Poza tym późniejsze tygodnie są zarezerwowane na komunię.



Maj to moim zdaniem najpiękniejszy miesiąc w roku- nie za zimno nie za ciepło, wszystko rozkwita. Nawet jeśli będzie padać to nie widzę problemu. Rok temu gdy byłam na weselu w czerwcu gdy było ponad 30 stopni- makijaż szybko spływał, a większość osób zamiast na parkiecie bawiła się na tarasie.



Jednak myślę również o minusach tego rozwiązania- przede wszystkim 2 maja goście nie będą mogli skorzystać z usług np. fryzjera czy kosmetyczki, bo wszystko będzie pozamykane. Poza tym majówka to fajny czas na wyjazdy. Planuję jednak rok wcześniej dać gościom "save the date", aby nic nie zaplanowali. A jeśli ktoś nie będzie chciał uczestniczyć w weselu to i tak znajdzie inną wymówkę..



Co o tym sądzicie? Byliście kiedyś na weselu w majówkę?

mój brat miał ślub 2go mają w sobotę i zupełnie dla nikogo nie było to problemem A imprezowac zaczęliśmy już w piątek po przyjeździe na domki, co było fajne bo rodzina całą która rzadko się widuje mogła spędzić razem więcej czasu było super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LiviaVe]

Napisane przez agatax93

Własny dom? Masz na myśli, że zamierzacie się budować?

Decyzja jeszcze nie zapadła. Ja chętnie kupiłabym już coś gotowego, nie chcę czekać i użerać się z budową...

Pogoda się u nas popsuła. Ciemno i pada. Motywacji do pracy brak



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agatax93]

Napisane przez LiviaVe

Decyzja jeszcze nie zapadła. Ja chętnie kupiłabym już coś gotowego, nie chcę czekać i użerać się z budową...

Pogoda się u nas popsuła. Ciemno i pada. Motywacji do pracy brak



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tu gdzie mieszkam jest chyba najcieplejszy i zarazem najduszniejszy dzień w tym roku. Nie do wytrzymania. Zwłaszcza, że ten kraj słynie z deszczu, wiatru i ponad 30 stopni to chyba nigdy nie było...


Mi marzy się zbudować swój własny mały biały domek Mam już wybrany z oferty archon. Ale do Polski na razie nie planujemy wrócić więc o budowie nie ma mowy.

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez haru_haru

Vanilde
dziękuję za pomoc . To można ślub cywilny brać w dowolnym USC? Nawet nie wiedziałam. Chociaż zależałoby nam na naszym mieście, bo można wybrać ratusz a tam jest pięknie

Zazdroszczę tego ratusza! Ja będę brać ślub w Łodzi i mamy 2 USC - jeden brzydki z zewnątrz, a drugi brzydki w środku. Nie wiadomo, co gorsze Więc możliwe, że będę dopłacać za ślub poza USC, jeszcze się waham.

Tak jak pisała Amadora, teraz można w każdym USC I można też brać ślub poza USC, ale kosztuje to dodatkowo 1000 PLN w USC.

Napisane przez Amadora

My byliśmy ostatnio pytać o terminy w USC. Panie powiedziały że jeśli chcemy ślub w sezonie letnim to minimum pół roku wcześniej trzeba zaklepać termin, ale na 2 lata do przodu nie rezerwują bo "pani, w 2 lata to nie wiadomo co sie wydarzy!" tak więc mamy poki co jeszcze ponad rok spokoju, zostanie tylko sale znaleźć i najprzyjemniejsza część- szukanie sukni

Oo to ciekawe, to ja może też wcześniej przedzwonię Z czego mój termin chyba nie będzie aż tak oblegany.

[Nikki_944]

Napisane przez akacja25

Ja uwielbiam remonty, kocham projektować i wyobrażać sobie jak dane pomieszczenie będzie wyglądać po zmianach Tż śmieje się ze mnie ,że jestem ewenementem kobiecym bo wole chodzić po castoramie i obi niż sklepach z ciuchami no ale taka jest prawda remont to mój żywioł

Możemy chodzić razem po tej castoramie

Mnie już od dłuższego czasu męczy, żeby pokój wyremontować, ale żyję nadzieją, że jednak się wyprowadzę prędzej niż później, dlatego to odkładam.

Napisane przez agatax93

Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie było.
Kilka dni temu poinformowaliśmy rodziców o zaręczynach. Mieszkamy od nich bardzo daleko i chcieliśmy zrobić to osobiście. Niestety wyszło na to, że nikt nie zaproponował nam nawet częściowego pokrycia kosztów wesela, na co liczyliśmy. Rozumiem, że jak para już mieszka razem, pracuje to wtedy sama płaci za wesele. Jednak my nic od rodziców nie dostaliśmy, w porównaniu do rodzeństwa, które otrzymało np. mieszkanie czy działkę po dziadku.

Jestem ciekawa jak to jest u Was.

My płacimy sami. Od rodziców nie chce brać nic. Jeśli by im zależało, żeby pomóc, to zawsze mogą dorzucić do koperty w ramach prezentu.

Napisane przez anitka020

Dziękuję dziewczyny. Dawno nie pisalam bo cieszę się wolnością. Obrone będę wspominać bardzo dobrze. Łatwe pytania, mila atmosfera. Siedziałam tam może 25 min, gdzie na każdego bylo przeznaczone po 40 min. No i najważniejsze że na dyplomie będzie celujący

Gratuluję,






Ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad załatwieniem ślubu i w sumie nie wiem, czy biorąc konkordatowy ja muszę coś USC brać, czy tylko u księdza załatwiać?

[LiviaVe]

Napisane przez Nikki_944

Mnie już od dłuższego czasu męczy, żeby pokój wyremontować, ale żyję nadzieją, że jednak się wyprowadzę prędzej niż później, dlatego to odkładam.

Mam ten sam problem Mam momenty, że chcę lecieć na zakupy i wszystko zmieniać, ale po chwili dochodzę do wniosku, że bez sensu i lepiej wrzucić tę kwotę na oszczędnościowe.

Juz nie mogę się doczekać urządzania swojego domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nikki_944]

Napisane przez LiviaVe

Mam ten sam problem Mam momenty, że chcę lecieć na zakupy i wszystko zmieniać, ale po chwili dochodzę do wniosku, że bez sensu i lepiej wrzucić tę kwotę na oszczędnościowe.

Juz nie mogę się doczekać urządzania swojego domu

Ja z jednej strony też, ale boję się, że kasa odbierze całą frajdę, jak trzeba będzie wybrać pomiędzy tym co się podoba a na co stać. Ahhh... ten wieczny pesymizm.

[LiviaVe]

Napisane przez Nikki_944

Ja z jednej strony też, ale boję się, że kasa odbierze całą frajdę, jak trzeba będzie wybrać pomiędzy tym co się podoba a na co stać. Ahhh... ten wieczny pesymizm.

Staram się na razie nie myśleć w ten sposób. Sama myśl o własnym kącie sprawia mi dużo radości, ale zdaję sobie sprawę, że po drodze na pewno będzie sporo problemów - jak to w życiu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nikki_944]

Zmiana tematu. Doczekałam się pierścionka.
Mimo, że już data ustalona, sala zarezerwowana to i tak poczułam się zaskoczona.

No i muszę przyznać, że niespodziankę miałam ogromną, bo niczego się nie spodziewałam (znaczy to, że kiedyś oficjalne zaręczyny będą to wiedziałam, ale że już teraz, to nie )

[agatax93]

Napisane przez Nikki_944

Zmiana tematu. Doczekałam się pierścionka.
Mimo, że już data ustalona, sala zarezerwowana to i tak poczułam się zaskoczona.

No i muszę przyznać, że niespodziankę miałam ogromną, bo niczego się nie spodziewałam (znaczy to, że kiedyś oficjalne zaręczyny będą to wiedziałam, ale że już teraz, to nie )

Gratuluję! Zaskoczenie jest najlepsze

[PaniAuto]

Napisane przez Nikki_944

Zmiana tematu. Doczekałam się pierścionka.
Mimo, że już data ustalona, sala zarezerwowana to i tak poczułam się zaskoczona.

No i muszę przyznać, że niespodziankę miałam ogromną, bo niczego się nie spodziewałam (znaczy to, że kiedyś oficjalne zaręczyny będą to wiedziałam, ale że już teraz, to nie )

Gratuluję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nikki_944]

Dziękuję

[theali]

Cześć! Pozwolę sobie dołączyć - na razie dość nieśmiało, bo jeszcze się co do daty nie zgodziliśmy. TŻ się skłania ku 2021, ale mam nadzieję go namówić na 2020 Za sprawy organizacyjne jeszcze się nie zabieramy, bo nie chcemy wesela, tylko obiad dla najbliższej rodziny.

[Amadora]

Nikki gratulacje!

theali cześć u nas podobnie, tyle że to ja sie skłaniałam ku 2021, a tż 2020

Wesela też nie mieliśmy w planach, ale ostatnio tż mi troche ześwirował w temacie ślubnym, zaczął wspominać że może jednak zrobilibyśmy wesele i zastanawiał sie czy zapraszać najbliższych kolegów im dalej w las tym bardziej odechciewa mi sie całej tej ślubnej otoczki

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

My z TŻ musieliśmy negocjować, bo ja chciałam tylko obiad dla 40 osób zimą, a on chciał wesele dla 80 osób latem. Ostatecznie stanęło na tym, że robimy wesele zimą

Co myślicie o terminach zimowych? Bo ja się waham między 28.12.2019 a 22.02.2020 i chętnie wezmę pod uwagę każdą opinię. Oba terminy coś dla nas znaczą - grudzień byłby prawie w 2gą rocznicę zaręczyn, a luty byłby prawie w 5tą rocznicę związku W obu przypadkach brakuje 1 dnia do dokładnej rocznicy.

[theali]

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;85049041]My z TŻ musieliśmy negocjować, bo ja chciałam tylko obiad dla 40 osób zimą, a on chciał wesele dla 80 osób latem. Ostatecznie stanęło na tym, że robimy wesele zimą

Co myślicie o terminach zimowych? Bo ja się waham między 28.12.2019 a 22.02.2020 i chętnie wezmę pod uwagę każdą opinię. Oba terminy coś dla nas znaczą - grudzień byłby prawie w 2gą rocznicę zaręczyn, a luty byłby prawie w 5tą rocznicę związku W obu przypadkach brakuje 1 dnia do dokładnej rocznicy.[/QUOTE]

Co do liczby osób mamy podobne oczekiwania, ale w kwestii pór roku jest podobnie, jak u Was. Ja myślę o zimie, on o lecie Rocznicę mamy w lipcu, ale w sobotę wypada dopiero za pięć lat. Na początku rzucił, że proponuje ślub za cztery lata, bo wtedy 22.7 jest w piątek - nie wiem, skąd mu się ten piątek wziął.
Ogólnie chcielibyśmy datę albo już dla nas istotną, albo w jakiś sposób charakterystyczną. I z uwagi na to drugie kryterium kusi mnie 29.02.2020

[LiviaVe]

Ja bym chyba wolała iść na wesele w lutym jako gość. Pomiędzy świętami a Sylwestrem jakoś mi się to nie klei, za dużo na raz.

Dziewczyny, bierzecie pod uwagę takie rzeczy jak wielki post? Jeśli jest to ślub cywilny z weselem, to pewnie większość gości, zwłaszcza starszych może mieć "problem" z uczestniczeniem w zabawie... Tak mi to teraz wpadło do głowy widząc te lutowe daty.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez LiviaVe

Ja bym chyba wolała iść na wesele w lutym jako gość. Pomiędzy świętami a Sylwestrem jakoś mi się to nie klei, za dużo na raz.

Dziewczyny, bierzecie pod uwagę takie rzeczy jak wielki post? Jeśli jest to ślub cywilny z weselem, to pewnie większość gości, zwłaszcza starszych może mieć "problem" z uczestniczeniem w zabawie... Tak mi to teraz wpadło do głowy widząc te lutowe daty.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Nie biorę - ślub cywilny z obiadem. Nie wiem też, czy brałabym pod uwagę przy weselu, ale znam podejście swojej rodziny do religii.
A 22.02.20 akurat jeszcze się łapie przed postem

[LiviaVe]

U mnie z moją rodziną też nie byłoby problemu, ale rodzina mojego TŻa chyba by padła

Nie wiem czy kojarzycie youtuberkę Szusz - w grudniu robiła wesela i muszę przyznać, że klimat wydawał się świetny - zarówno w dekoracjach, jak i na talerzach.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez LiviaVe

U mnie z moją rodziną też nie byłoby problemu, ale rodzina mojego TŻa chyba by padła

Nie wiem czy kojarzycie youtuberkę Szusz - w grudniu robiła wesela i muszę przyznać, że klimat wydawał się świetny - zarówno w dekoracjach, jak i na talerzach.

Nie kojarzę, ale zimowy klimat zdecydowanie ma swój urok
Od strony TŻ też nie spodziewałabym się większych problemów.
Gorzej miał jego brat, bo rodzina bratowej jest mocno religijna, a też brali cywilny.

[Lottie69]

Ale miałam w pracy ostatnio zapieprz, podczytywałam jedynie na śniadaniu, odpisać nie było kiedy
Z takich newsów u mnie - od poniedziałku mamy przygarniętego kotka w domu. Błąkał się przy wejściu na produkcję, więc chłopaki w pracy go odłowili, inaczej by się zaplątał gdzieś pod wózek widłowy i tyle by było z kota. Jak już zobaczyłam, to się z miejsca zakochałam i musiałam zabrać do siebie


Dla mnie zimowe wesele to nic fajnego, ale ja zmarzluch jestem. Jako gość to się jeszcze przemęczę na trasie z kościoła/USC na salę, ale jako pmką wolałabym sobie tego oszczędzić.

[theali]

Napisane przez Lottie69

Ale miałam w pracy ostatnio zapieprz, podczytywałam jedynie na śniadaniu, odpisać nie było kiedy
Z takich newsów u mnie - od poniedziałku mamy przygarniętego kotka w domu. Błąkał się przy wejściu na produkcję, więc chłopaki w pracy go odłowili, inaczej by się zaplątał gdzieś pod wózek widłowy i tyle by było z kota. Jak już zobaczyłam, to się z miejsca zakochałam i musiałam zabrać do siebie


Dla mnie zimowe wesele to nic fajnego, ale ja zmarzluch jestem. Jako gość to się jeszcze przemęczę na trasie z kościoła/USC na salę, ale jako pmką wolałabym sobie tego oszczędzić.

Marzyłam o kocie - ale tak wyszło, że związałam się z alergikiem.

I widzisz, z Ciebie jest zmarzluch, a ja umieram przy temperaturach powyżej 25 stopni

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez theali

Co do liczby osób mamy podobne oczekiwania, ale w kwestii pór roku jest podobnie, jak u Was. Ja myślę o zimie, on o lecie Rocznicę mamy w lipcu, ale w sobotę wypada dopiero za pięć lat. Na początku rzucił, że proponuje ślub za cztery lata, bo wtedy 22.7 jest w piątek - nie wiem, skąd mu się ten piątek wziął.
Ogólnie chcielibyśmy datę albo już dla nas istotną, albo w jakiś sposób charakterystyczną. I z uwagi na to drugie kryterium kusi mnie 29.02.2020

29.02. też mi się bardzo podobał! Ale jako że mój TŻ chce wesele, to Wielki Post odpada z uwagi na starsze pokolenie.

Napisane przez LiviaVe

Ja bym chyba wolała iść na wesele w lutym jako gość. Pomiędzy świętami a Sylwestrem jakoś mi się to nie klei, za dużo na raz.

Dziewczyny, bierzecie pod uwagę takie rzeczy jak wielki post? Jeśli jest to ślub cywilny z weselem, to pewnie większość gości, zwłaszcza starszych może mieć "problem" z uczestniczeniem w zabawie... Tak mi to teraz wpadło do głowy widząc te lutowe daty.

Dzięki! Nie pomyślałam o tym w ten sposób, ale może faktycznie święta + wesele + Sylwester to za dużo tego dobrego w tydzień

Biorę pod uwagę Wielki Post niestety, bo nie chcę sprawiać kłopotu wierzącym gościom. A szkoda, bo 29.02. to naprawdę super data.

Napisane przez LiviaVe

Nie wiem czy kojarzycie youtuberkę Szusz - w grudniu robiła wesela i muszę przyznać, że klimat wydawał się świetny - zarówno w dekoracjach, jak i na talerzach.

Motyw świąt bardzo mnie kusi, oglądałam już piękne zaproszenia ślubne w tym klimacie Poszukam jej filmików, dziękuję!

[revolutionary]

a my właśnie zrobiliśmy listę gości i zaczynamy wysyłać maile do Sal z prośbą o przesłanie wstępnej oferty zanim przyjedziemy do pl je oglądać.. . o powiem wam że zaczyna mnie to jakoś przerażać
dziewczyny, na ile mniej osób robicie wesele i ile was wyjdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz