2007-11-07, 18:05 | #241 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Oh jak najbardziej możliwa....moimi przyjaciółmi sa zazwyczaj mężczyżni, nie wiem może z nimi sie tak fajnie dogaduje mam 3 przyjaciół płci przeciwnej i 1 przyjaciółkę płci pięknej....Mężczyżni naprawde potrafią wspierac, a jak nie wspierać to zawsze rozśmieszą. Mam też do niech większe zaufanie bo nie poltkują tak jak dziewczyny i ngdy się przy nich nie nudze a o zbliżenie się do nich nie musze sie bac bo mam już swoją drugą połówkę
|
2007-11-08, 15:33 | #242 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: La Défense,Paris
Wiadomości: 1 643
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
|
2007-11-14, 16:18 | #243 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 100lica
Wiadomości: 68
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Jak najbardziej mozliwa. Kiedys w to watpilam... Ale teraz wole zaufac przyjacielowi plci meskiej niz kobiecie... Zreszta przyjaciolki prawdziwej nie mam, a przyjaciela- owszem, nawet dwoch Wiem ze do nich moge sie zwrocic zawsze gdy mam problem i ogromnego dola i potrafia nastawic mnie w miare pozytywnie do swiata. Wysluchaja, doradza, nie wysmieja... I stana na glowie zeby nie bylo smutno...
Zawsze mam dystans do ludzi bo sie zwiodlam troche w zyciu- ale chlopakow nie znam wcale dlugo ale czuje ze naprawde chce im ufac... dla nich! |
2007-11-14, 16:29 | #244 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Zdecydowanie możliwa, pod warunkiem, że to tylko przyjaźń.
Ja mam 2 przyjaciół płci przeciwnej i 1 przyjaciółkę płci pięknej i również z dumą ich tak nazywam. Nigdy się nie zawiodłam, a to długoletnie relacje. Nie wiem z czego to się bierze, ale na ogół w mężczyznach odnajduję więcej cech, które chciałabym odnaleźć w kimś kogo nazwę swoim przyjacielem. OT: Jest dość dużo wątków o tej tematyce. |
2007-11-14, 19:20 | #245 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 186
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Jest możliwa. Jestem stuprocentowo pewna
__________________
-What about China? Have you seen the Great Wall? -All walls are Great if the roof doesn't fall.
|
2007-11-14, 19:27 | #246 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 186
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Cytat:
Nie chce tu bynajmniej powiedziec, ze przyjazn damsko-meska jest lepsza. Po prostu jest inna. Mam przyjaciół. Całą wielką pakę. Oczywiście nie każdy jest tym prawdziwym przyjacielem, 'bratnią duszą' ale są tacy, których traktuje jak rodzeństwo. I to jest piękne Poza tym, ilu ciekawych rzeczy można się dowiedzieć od przyjaciela..
__________________
-What about China? Have you seen the Great Wall? -All walls are Great if the roof doesn't fall.
|
|
2007-11-14, 19:45 | #247 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: opole
Wiadomości: 652
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
A mi szczerze mówiąc trudno w to uwierzyć
z przyjacielem, który miał być tylko przyjacielem, jakoś tak się stało, że jest teraz moim TŻ (i chwała mu za to, bo naprawdę jest cudownie ), a drugi, który miał być przyjacielem... cóż, szybko usłyszałam to co nie chciałam usłyszeć i po prostu straciłam z nim kontakt z własnej woli. chociaż mam jednego kolegę, którego praktycznie też tak można nazwać. Nie wiem, ciężko jest, bo czasem pociąganie u płci przeciwnej przychodzi nagle i nawet nie wiesz kiedy chcesz spędzić z przyjacielem więcej czasu, posunąć się dalej... stwierdzasz, że to nie jest przyjaźń z jednej ze stron |
2007-11-14, 21:03 | #248 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z Leniuchowa :)
Wiadomości: 2 688
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
a ja jestem jak najnbaridzje za....mam kolege 10 lat...tylko ze on mnie kocha, ale wie ze niem zoe byc ze mna...
|
2007-11-15, 05:33 | #249 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 257
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Ja glownie przyjaznie sie z plcia przeciwna
W tym momencie niestety moj (nie)najlepszy*** przyjaciel... Powiedzial, ze dalej jest we mnie zakochany. Juz wiele wiele lat. Ale nie dopuszczam do blizszych relacji miedzy nami z racji tego, ze jestem w szczesliwym zwiazku. *** To poniewaz juz nikogo nie nazywam 'najlepszym przyjacielem'. Mialam kiedys najlepszego przyjaciela, ktory sie niestety powiesil . I od tamtej pory juz nikt nie jest tym 'najlepszym'
__________________
'Lies run sprints, but the truth runs marathons. The truth will win this marathon in court.' |
2007-11-15, 13:18 | #250 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z Leniuchowa :)
Wiadomości: 2 688
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
a to moj najlepdszy przyjaciel tez sie we mnie kocha....juz jakeis 5 lat bedize...
|
2007-11-15, 20:27 | #251 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: PRIVÉ ENTOURAGE
Wiadomości: 2 672
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
moze i jest możliwa....
mam 3 kumpli których każdego z osobna z pełna tego słowa odpowiedzialnościa mogę nazwać PRZYJACIELEM znamy sie od podszewki ...duzo z soba zdziałaliśmy i mam piękne wspomnienia i wszystko byloby pieknie gdyby nie fakt ze cała 3 jest o siebie zazdrosta a fakt że łączyłą nas bliskie relacje nie wpływaja na atmoswerę pozytywnie..ciężko czasem podzielić się na 3 i mieć przy tym własne zycie często muszę studzić zapędy "moich chłopaków" ..tłumacząc im ze JESTEŚMY PRZYJACIÓŁMI I NIE CHCE NIC ZMIENIAĆ...TAK JEST NAJLEPIEJ z ta damsko-męską przyjaźnia nie jest łatwo ..zawsze trzeba mieć na uwadze uczucia innych ...oraz pamietać ze nasze działanie moze byc inaczej zrozumiane niz nam sie wydaje i jest badrzo cięka granica....
__________________
fotografia wykorzystana dzieki uprzejmości ~kalasznikova http://www.digart.pl/praca/422738/Sl..._portrait.html VIVA! Akcja dla zwierząt! http://www.viva.org.pl/index.php?id=strona_glowna Malum est in necessitate vivere, sed in necessitate vivere necessitas nulla est. |
2007-12-07, 19:16 | #252 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Dla mnie już taka przyjaźń nie istnieje,a tak w nią niedawno wierzyłam.i nigdy takiej niebędzie bo poprostu jest niemozliwa chyba sama siebie okłamywałam że sądziłam że jest....zawsze któras strona się zbyt zaangażuje..za bardzo..
|
2007-12-08, 13:14 | #253 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: śląsk!
Wiadomości: 628
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Chyba jednak nie ..
Prędzej czy później któraś ze stron poczuje coś więcej i bardziej sie zaangazuje. Jasne, wierze w znajomość koleżeństwo, pomoc ... Ale przyjaźń - nie.
__________________
[eucerin][/eucerin] |
2007-12-08, 18:28 | #254 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 85
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
zdecydowanie tak. dlaczego miałaby nie istnieć? choćby z moim ex.
|
2007-12-08, 22:23 | #255 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 999
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
jest jest jest!
ja nawet nie potrafię tak naprawdę przyjaźnić się z dziewczyną... pare razy "przejechałam się" na takich przyjaciółeczkach i może jakiś taki uraz mam zresztą sama po sobie widzę jakie dziewczyny czasem potrafią być okropne jedna dla drugiej ale tak serio... mam jedną bliską koleżankę, ale o wielu rzeczach nie potrafię z nią rozmawiać... moim najlepszym przyjacielem jest właśnie chłopak - znamy się dosłownie całe życie (najpierw mieszkaliśmy na tej samej ulicy, później 9 lat w jednej klasie)... nie wiem czy z jego strony to było "coś" ale nigdy nie dał mi nic takiego odczuć. ja go kocham normalnie jak brata a on zawsze miał bardzo dobry kontakt ze swoją siostrą, ona od 2 lat studiuje a w przerwach pracuje za granicą i w tym czasie jeszcze bardziej się do siebie zbliżyliśmy ;] i mój tż wie ile dla mnie ten przyjaciel znaczy i jest ok, i oni też się lubią... w ogóle milutko |
2008-02-07, 12:09 | #256 |
Przyczajenie
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Taak. Tylko wymaga wielu poswiecen i kompromisow. Ale istnieje. Moim zdaniem zawsze bedzie taki moment, w ktorym spojrzy sie na przyjaciela jak na faceta. Jednak nie oznacza to koniec przyjazni. Czesto jest ona dluzsza od zwiazkow... i trwalsza a jak sie w nim zakochasz? to nie wiem... albo Ci przejdzie bo to normalne albo sprobujesz i bedziecie razem lub zniszczy sie to co jest miedzy Wami.. dlatego nie wiem czy warto ryzykowac i wyznac mu milosc trzymajcie sie
|
2008-02-07, 12:10 | #257 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Białystok ! (;
Wiadomości: 436
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
heh, ja kiedyś w to wierzyłam, ale teraz wiem,ze nie ma czegoś takiego jak przyjaźń między kobietą a mężczyzną.
|
2008-02-07, 14:19 | #258 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 274
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Do wczoraj bym dała sie ogolić na łyso w obronie stwierdzenia, że TAK - jest możliwa.
Z tej pewności dzisiaj chodziłabym łysa. P.S. Po latach i to wielu mój "przyjaciel" powiedział mi, że zaczyna widzieć we mnie kobiete, która go fascynuje. W jego głowie zarysował się obraz mnie - kumpla z którym może konie kraść + kobiety, która go pociąga seksualnie.
__________________
W ciągu życia człowiek zjada przeciętnie około 5 krów, 20 świń, 29 owiec, 760 kurczaków, 46 indyków, 18 kaczek,7 królików i około 1000 ryb. "I like work. It fascinates me. I can sit and look at it for hours " |
2008-02-11, 05:18 | #259 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 175
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
jaknajbardziej.
sama mam takiego przyjaciela, od przedszkola chodzilismy za soba krok w krok, nawet nasi rodzicie wierzyli ze zostana rodzina, ale jednak teraz kiedy juz studiujemy, nadzieje rodzicow sie rozwialy. po przyjezdzie do USA znalazl sie ktos nowy, na kim zawsze moglam polegac i z kim spedzalam kazda wolna chwile, niestety dla niego to bylo cos wiecej, i chociaz go uwielbialam nie potrafilam z nim byc, i nawet nie wiecie jak bardzo mi go teraz brakuje- jako przyjaciela i jak bardzo mi szkoda ze go stracilam pomimo tego, zostaje przy moim zdaniu ze taka przyjazn jest mozliwa
__________________
"A wise girl listens but doesn't believe kisses but doesn't fall in love and leaves before she's left" Marilyn Monroe
|
2008-02-11, 09:28 | #260 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Ja się raczej z taka przyjaxnią nie spotkalem. No moze przyjźnię sie z moimi niektórymi ex. Ale w sumie też mnie czasem ochota na nie nachodzi
|
2008-02-11, 09:31 | #261 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Zdecydowanie nie wierze.
|
2008-02-11, 13:04 | #262 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
zalezy tylko co kto pojmuje pod pojeciem przyjazn damsko-meska?
wg mnie nie bardzo,poniewaz zawsze jedna z tych osob bedzie chciala czegos wiecej chociazby jednorazowo...poza tym dla moich kumpelek czesto sypianie z przyjacielem nie psuje przyjazni,a wg mnie juz by to popsulo moja przyjazn....ja nie mam zadnego przyjaciela...mam dobrych kilku kumpli,a reszta to kumple...dobry kumpel to ten,ktoremu moge sie zwierzyc,ale nie ufam mu w 100%,poza tym mam do niego dystans...jesli widze,ze taki koles za bardzo sie do mnie zbliza to ja sie oddalam |
2008-02-11, 19:42 | #263 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
jest takie powiedzenie o koniach:
dziela sie na trzy grupy: te które były kulawe, sa kulawe lub beda kulawe i wedlug mnie tak jest z przyjazniami damsko-meskimi: albo zaczeli w łóżku albo właśnie tam sa albo w łóżku skończą W liceum mialam przyjaciela, zakochalam sie ja, ale wazniejsze bylo ze wlasciwie otoczenie wmowilo nam romans. No i w koncu, niejako pod presja (jak to brzmi!) poszlismy do tego łóżka - no i skonczyla sie przyjazn... Teraz mam zagwozdke, bo jest fajny facet, widujemy sie sporadycznie przy okazji spraw zawodowych, przyjaciel to jeszcze to nie jest, ale znajomy ktorego bardzo lubie. No i zarty pomiedzy nami wlasnie osiagnely poziom kiedy o przekroczenie granicy juz naprawde nie trudno On tez nie wierzy w przyjazn damsko-meska |
2008-02-11, 21:59 | #264 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Cytat:
To jak juz "okulejesz" pochwal się jak było |
|
2008-02-11, 22:58 | #265 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Nieee, no przeciez ja jestem grzeczna dziewczynka
|
2008-02-11, 22:59 | #266 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
|
2008-02-12, 10:00 | #267 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Możliwa
Mój były jest moim najlepsiejszym przyjacielem, tak samo mój kuzyn |
2008-02-12, 11:53 | #268 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
kuzyn to rodzina, wiec sie "nie liczy"
a były - no jak sama nazwa wskazuje juz jestescie "po" etapie wiecej niz przyjazni |
2008-02-12, 15:45 | #269 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
Możliwa.
Sama mam bardzo dobrego przyjaciela, który jest przystojnym facetem, ale dla mnie jest poprostu aseksualny. Kiedy pomyśle, że miałabym go pocałować, to tak jakbym miała całować się z bratem. Ble . Traktuje go trochę jak kolege-geja (takiego przyjaciela też mam, no ale tu chyba nie ma wątpliwości ). On też wiele razy mówił mi, że jestem śliczna itd. ale bez absolutnie żadnych podtekstów. To się poprostu czuje .
__________________
We are what we do and we do everything perfect |
2008-02-12, 16:51 | #270 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 60
|
Dot.: Przyjaźń damsko-męska. Tak czy nie?
mozliwa
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:05.