Stomatologia czy Weterynaria?

[AnneJulie]

Drogie panie (i panowie) bardzo proszę o radę. Jestem tegoroczną maturzystką i zastanawiam się nad wyborem studiów. Mam kilka kierunków na oku, najbardziej właśnie stomę i wete. Zdaję rozszerzoną biologię i chemię. Pomóżcie proszę. Może są wśród was studentki akademii medycznych, wypowiedzcie się na ten temat
Gdybyście miały wybierać to co byście wybrały? Stomatologię czy Weterynarię?

[mm444]

Treść usunięta

[skazana_na_bluesa]

zastanow sie, co chcesz w zyciu robic. kierunki sa dosc ciezkie, jest sporo nauki i robi sie zupelnie inne rzeczy po studiach. no, chyba, ze bys sie zajela stomatologia weterynaryjna

[Juliette88]

Na pewno stomatologia jest lepsza pod względem finansowym.

[kotka20093]

ja bym wybrała stomatologie

[Madia]

Ja bym wybrała weterynarię ze względu na zwierzęta.
Ale jak myślisz o kasie to stomatologia chyba lepsza. Choć to w sumie od wielu rzeczy zależy, a od dyplomu to chyba najmniej

[Emisiek]

Dziewczyno, ja wiem, że masz dylemat, bo sama miałam rok temu.. Ale to trochę bez sensu pytać wszystkich dookoła, co masz wybrać. Jeden poszedłby na stomę, inny na wetę...
Przede wszystkim, aby dostać się na te kierunki, musisz baardzo dobrze zdać maturę (szczególnie na weterynarię!! tam progi są takie, że olaboga..) Moim zdaniem najważniejsze jest to, co TY chcesz ! bo to Ty będziesz studiować i to Ty będziesz zadowolona, bądź nie. Zastanów się, co Cię bardziej pociąga, co byś chciała robić.. Obydwa kierunki mają wspólne cechy: są "biol-chem", ciężkie, ambitne ;p Ale na tym podobieństwa się chyba kończą
Ja marzyłam od niepamiętnych czasów o weterynarii. Kocham całym serduchem wszystkie zwierzaki i chciałam im pomagać. Pociągało mnie to i pasjonowało (ostatecznie wylądowałam zupełnie gdzie indziej, ale to już inna bajka) Nie wiem jak to jest, ale ludzie, których znam i poszli na stomę, to wybrali to tylko dlatego ze względów finansowych, jak to mi mówili: "Grzebanie w ludzkich zębach mnie w ogóle nie pociągą, ale przynajmniej będzie kasa" jako dobry stomatolog raczej zarobisz więcej, ale jak już mówiłam: wg mnie najważniejsze jest powołanie i spełnienie siebie ! Zatem - masz jeszcze dużo czasu, uwierz mi, jeszcze Ci się może wszystko pozmieniać Przemyśl to sobie, czy chcesz "reperować" zwierzątka, czy pomagać ludziom :P kto wie, może w końcu wybierzesz medycynę albo to, gdzie się dostaniesz

Powodzenia !

[AnneJulie]

Napisane przez Madia

Ale jak myślisz o kasie to stomatologia chyba lepsza. Choć to w sumie od wielu rzeczy zależy, a od dyplomu to chyba najmniej

Tak sobie myślę, że przecież weterynarze przyjmują tylko prywatnie w lecznicach, a stomatolog może trafić do przychodni i dużo kasy tam nie będzie.

Napisane przez Emisiek

Dziewczyno, ja wiem, że masz dylemat, bo sama miałam rok temu.. Ale to trochę bez sensu pytać wszystkich dookoła, co masz wybrać. Jeden poszedłby na stomę, inny na wetę...

Na dzień dzisiejszy marzy mi się weterynaria, po prostu to jest to, co chciałabym robić. Mam to szczęście że mogę się z boku przyglądać weterynarzom, obserwować ich pracę. Jednak nie ukrywam że finanse są dla mnie bardzo ważne.

[Madia]

Napisane przez AnneJulie

Tak sobie myślę, że przecież weterynarze przyjmują tylko prywatnie w lecznicach, a stomatolog może trafić do przychodni i dużo kasy tam nie będzie.



Na dzień dzisiejszy marzy mi się weterynaria, po prostu to jest to, co chciałabym robić. Mam to szczęście że mogę się z boku przyglądać weterynarzom, obserwować ich pracę. Jednak nie ukrywam że finanse są dla mnie bardzo ważne.

Hehe,...ta druga zacytowana przez ciebie wypowiedź nie była moja Ale spoko

No niby tak, że w przychodniach niewiele, ale przecież własne jakieś praktyki też mają. I wtedy to już kaska konkretna się sypie. I to też zależy od specjalności (czy czegoś), którą wybierzesz

Musisz sobie odpowiedzieć na ważne pytanie: Co chcę w życiu robić?? (jak to powiedział Laska )

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

No teraz zgłupiałam, chyba mi źle wyświetliło cytowanie To a propos pierwszej części mojej wypowiedzi

[AnneJulie]

Madia- masz rację, na początku źle zacytowałam, ale szybko naprawiłam mój błąd )

[Madia]

Hehe...już myślałam, że to Wizaż albo mój komp szaleje

[skazana_na_bluesa]

na kase nie ma co patrzec, bo trudno sie dorobic prosto po studiach. w przypadku wety zalezy, gdzie sie trafi. czy do jakiejs kliniki/przychodni czy do ubojni do kontroli miesa. wazne tez czy sie pracuje na wlasny rachunek czy dla kogos... podobnie jest ze stoma. zeby zalozyc wlasny "byznes" trzeba najpierw u kogos przepracowac jakis czas, a pozniej jeszcze zainwestowac gruba kase w sprzet.

[AnneJulie]

Napisane przez skazana_na_bluesa

na kase nie ma co patrzec, bo trudno sie dorobic prosto po studiach. w przypadku wety zalezy, gdzie sie trafi. czy do jakiejs kliniki/przychodni czy do ubojni do kontroli miesa. wazne tez czy sie pracuje na wlasny rachunek czy dla kogos... podobnie jest ze stoma. zeby zalozyc wlasny "byznes" trzeba najpierw u kogos przepracowac jakis czas, a pozniej jeszcze zainwestowac gruba kase w sprzet.

Mam dokładnie takie same odczucia. Nie zamierzam założyć prywatnej praktyki. A jeśli już to i tu i tu potrzebny byłby kapitał. Jeśli będę pracowała u kogoś, to i tu i tu pieniądze będą podobne.

[dolcebabex]

Napisane przez Madia

Musisz sobie odpowiedzieć na ważne pytanie: Co chcę w życiu robić?? (jak to powiedział Laska )

[Emisiek]

To nie jest tak, że po wecie nie będziesz miała kasy. To zależy.. od wielu czynników.. Jak to bywa w życiu, także od szczęścia. Ja z moimi zwierzątkami jeżdzę do takiej prywatnej kliniki - "szefowa" niezłą kasę na tym trzepie założyła to z kimś, to taki "mały szpital", zdobywają tam doświadczenia absolwenci weci.. Fajna sprawa

Często stomatolog zarabia więcej niż weterynarz, to proste. Prawie każdemu człowiekowi wcześniej lub później psują się zęby i prawie każdy z nich pójdzie z tym do dentysty.. Natomiast kiedy zaczyna chorować zwierzę, zwykle (niestety) wychodzą z tego różne komplikejszyn, choróbska, coraz częściej raki.. leczenie jest bardzo kosztowne. Nie każdy wyda na psa czy kota kilka stów, bo albo nie ma, albo mu szkoda, albo ma podejście "pies ma pilnować domu" i woli mu dać kopniaka, żeby zdechł...

ja bym na Twoim miejscu wybrała to, co chcę robić może nie będziesz leżeć na pieniądzach, nie będziesz milionerką, ale: 1) będziesz spełniona - robić to, co się lubi i jeszcze brać za to kasę - świetna sprawa 2)jak się dobrze zakręcisz w dużym mieście to możesz zarabiać duużo! 3)idąc na stomę, nie masz gwarancji że będziesz mieć kupę kasy i takie tam... różnie bywa w życiu

[lasiczkaa]

podazaj za glosem serca, ale ... stomatologia to stomatologia

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez lasiczkaa

podazaj za glosem serca, ale ... stomatologia to stomatologia

rozwin.

[AnneJulie]

Emisielk - dzięki Ci bardzo za te słowa, jakoś mnie wsparły

Bo właśnie w moim otoczeniu panuje pewien ?stereotyp? że po stomie dużo jest kasy. A tak naprawdę jak w każdym zawodzie wydaje mi się że to zależy od szczęścia i siły przebicia.

[skazana_na_bluesa]

jak to sie mowi - pieniadz robi pieniadz. jak masz sporo gotowki, zeby wylozyc na sprzet to bedziesz miec szanse, zeby sie dorobic.

[AnneJulie]

Napisane przez skazana_na_bluesa

jak masz sporo gotowki, zeby wylozyc na sprzet to bedziesz miec szanse, zeby sie dorobic.

Myślę że niewiele osób ma, ja niestety do tych nie należę. Na wszystko zarabiam sama. Ale myślę, że jeśli chodzi o kasę to tak jak napisała Emisiek, do stomatologa ludzie MUSZĄ chodzić, a do weterynarza chodzą Ci, którzy mają pieniądze. Ale mam nadzieję że trafi mi się lecznica (miasto) w którym dorobię się pieniędzy, nie za dużo, lecz tyle by starczyło na drobne szaleństwa co jakiś czas

[Emisiek]

Jako weterynarz chyba łatwiej jest zrobić karierę w dużym mieście :P A z tą stomatologią to właśnie tak jest - często trzeba dużo zainwestować na początku, dużo szczęścia mieć i przede wszystkim trzeba być dobrym w fachu.. Ja i cała moja rodzinka od wieelu lat chodzimy do jednego dentysty, jest po prostu bardzo dobry nie powiem, powodzi się mu bardzo dobrze Ale jeśli ktoś pójdzie do złego stoma, co np nie potrafi plomby założyć dobrze, to raczej już tam nie wróci, co gorsza, będzie ostrzegał znajomych i zrobi antyreklamę..

Może troszkę za mocno bujam w obłokach jak na teraźniejsze czasy.. Nie wiem jak inni, ale ja w głębi serca nie byłabym do końca szczęśliwa, nawet mając kupę kasy jeśli nie byłabym spełniona..

Droga AnneJulie, moja mama tak właśnie ma - tak jak mnie ciągnęła ją weta, nie poszła z pewnych powodów.. i teraz, za każdym razem, kiedy jesteśmy w lecznicy wzdycha nad tym, że minęła się z powołaniem.. Mówi, że byłaby najszczęśliwszą osobą na świecie, gdyby mogła pomagać zwierzakom :P

Mam nadzieję, że sobie wszystko przemyślisz i problem się rozwiąże i że nie będziesz żałować swojego wyboru, cokolwiek byś nie wybrała

[AnneJulie]

Dziękuję Emisiek za te słowa. Naprawdę dały mi wiele do przemyślenia.

To nie jest tak że w życiu obchodzi mnie tylko kasa. Fakt, w dzisiejszych czasach jest to bardzo istotny punkt (niestety). Chciałabym czuć się spełniona w pracy, ale nie koniecznie za 1000zł miesięcznie. Chciałabym połączyć spełnienie zawodowe z satysfakcją pieniężną. To też nie jest tak że marzę o wielkich milionach. Po prostu chciałabym się troszkę wybić ze złej passy moich rodziców- tyle. Mam nadzieję że mi się to uda i stąd moje rozważania.

Emisiek- dzięki raz jeszcze za słowa!

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Emisiek

Jako weterynarz chyba łatwiej jest zrobić karierę w dużym mieście :P

z tym sie nie zgodze pochodze z 48tys. miasteczka i weterynarze na kase tutaj nie narzekaja. czesc pracuje w okolicznych wsiach albo ubojniach. prawda jest taka,ze najwieksza kasa idzie z ogromnych hodowli i ubojni - a to raczej spotkamy poza duzymi miastami

[AnneJulie]

Napisane przez skazana_na_bluesa

z tym sie nie zgodze pochodze z 48tys. miasteczka i weterynarze na kase tutaj nie narzekaja. czesc pracuje w okolicznych wsiach albo ubojniach. prawda jest taka,ze najwieksza kasa idzie z ogromnych hodowli i ubojni - a to raczej spotkamy poza duzymi miastami

Wyjątek potwierdza regułę

[angellka]

To może ja się odezwę. Jestem na wecie. Nie jest to latwy kierunek, dużo nauki(no ale na stomnie podobnie). NIe jest łatwo się dostać i w przeciwieństwie do stomy łatwo z niego wylecieć( przynajmniej w Wawie). Zarobki po studiach niskie ( ale to w obu przypadkach) Po wecie nie trzeba koniecznie leczyć zwierząt, można pracować w rzeźni, w firmach farmaceutycznych (większe pieniądze), labolatoriach, możesz załozyc wałsy gabinet klinikę.
Jak masz jakieś pytania to pisz

[OlaaaM6]

Napisane przez Emisiek

Dziewczyno, ja wiem, że masz dylemat, bo sama miałam rok temu.. Ale to trochę bez sensu pytać wszystkich dookoła, co masz wybrać. Jeden poszedłby na stomę, inny na wetę...
Przede wszystkim, aby dostać się na te kierunki, musisz baardzo dobrze zdać maturę (szczególnie na weterynarię!! tam progi są takie, że olaboga..) Moim zdaniem najważniejsze jest to, co TY chcesz ! bo to Ty będziesz studiować i to Ty będziesz zadowolona, bądź nie. Zastanów się, co Cię bardziej pociąga, co byś chciała robić.. Obydwa kierunki mają wspólne cechy: są "biol-chem", ciężkie, ambitne ;p Ale na tym podobieństwa się chyba kończą
Ja marzyłam od niepamiętnych czasów o weterynarii. Kocham całym serduchem wszystkie zwierzaki i chciałam im pomagać. Pociągało mnie to i pasjonowało (ostatecznie wylądowałam zupełnie gdzie indziej, ale to już inna bajka) Nie wiem jak to jest, ale ludzie, których znam i poszli na stomę, to wybrali to tylko dlatego ze względów finansowych, jak to mi mówili: "Grzebanie w ludzkich zębach mnie w ogóle nie pociągą, ale przynajmniej będzie kasa" jako dobry stomatolog raczej zarobisz więcej, ale jak już mówiłam: wg mnie najważniejsze jest powołanie i spełnienie siebie ! Zatem - masz jeszcze dużo czasu, uwierz mi, jeszcze Ci się może wszystko pozmieniać Przemyśl to sobie, czy chcesz "reperować" zwierzątka, czy pomagać ludziom :P kto wie, może w końcu wybierzesz medycynę albo to, gdzie się dostaniesz

Powodzenia !

Sprawdź najpierw progi na te kierunki bo widzę,że pojęcia nie masz jak to naprawdę wygląda. Na stomę i lek są najwyższe progi, weta wypada przy nich znacznie gorzej...

[capricorn87]

Witam,
jeśli ktoś poszukuje szkoły florystycznej lub weterynaryjnej, to polecam OMEGA Europejskie Centrum Rozwoju. Mają tam teraz promocję: szkoła trwa rok i jest całkowicie bezpłatna, a zajęcia odbywają się tylko w sb i ndz co drugi weekend