2010-09-25, 21:36 | #2521 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
A czemu twierdzisz,że się tyra na wyspach?wiele ludzi ma ciekawe i dobrze płatne prace,za większe pieniądze niż w Polsce.Studia teraz to podobno banalnie skończyć,płacisz i przechodzisz na następny rok(z opowiadań znajomych)no tak trzeba skończyć najlepiej studia takie po których będzie się obeznanym i wiedzącym wszystko jak otworzyć swoją firmę.Na moje to w ogóle nie jest potrzebne,wystarczą chęci i trochę się tym interesować,a studia nie są przydatne do niczego,nie w tych czasach gdy straciły swoją wartość.Dziecinne podejście?no raczej nie,znam życie bardziej od Ciebie,i wiem,że mi niczego nie dadzą i nie muszę ich kończyć i robić tak jak inny, a potem siedzieć i biadolić,że zmarnowałam sobie lata,wolę ten czas inaczej spędzić. Ja ciekawą pracę mogę mieć bez tego papierka?więc po co mi to? Nachalna też nie jestem?bo czy jestem nachalna pytając się kogoś kogo znam kilka dni o pracę?spotkam się i rozmawiam?każdy chwyt dozwolony lepsze to niż siedzenie w domu co nie? |
|
2010-09-25, 21:37 | #2522 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 637
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
nie wiedziałam, że koleżanka zagranicą na tej produkcji pracuje I pewnie nie słyszy o powrotach Polaków z wysp, którzy trzepali kasę na zmywaku czy sprzątając ale wracają i nie mają nic, nie mogą znaleźć żadnej pracy, totalnie żadnej. Bez sensu dla mnie jest coś takiego. Mogłabym wyjechać gdyby ktoś mi zaproponował tam jakąś normalną pracę ale nie, żeby pracować w jakiś usługach jak tutaj w trakcie studiów.
Dziewczyno, jaką masz ciekawą pracę? Tę jako hostessa czy tę na produkcji? Jeśli masz znajomych którzy płacą i zdają rok to cóż, pogratulować znajomych, ja o tym nie słyszałam. I co z tego, że na wyspach zarabia się więcej, jak jesteś popychadłem? Wrócisz do Polski o też bedziesz popychadłem, zero wykształcenia, doświadczenia innego niż w kuchni i obycia. A to co piszesz to trochę gówniarskie jest. Jakbyś pozjadała wszystkie rozumy - niepotrzebne studia ani nic, sama wie jak firmę otworzyć i rozkręcić.
__________________
www.pustamiska.pl - tylko kliknięcie i pomagasz Edytowane przez Kala_88 Czas edycji: 2010-09-25 o 21:41 |
2010-09-25, 21:42 | #2523 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
pumaska miałaś niezłego farta z tym co piszesz, że panna się do Ciebie odezwała ja niestety nigdy przysłowiowego szczęścia w życiu nie miałam, raczej odwrotnie - więc chyba muszę na siebie liczyć teraz
co do studiów jeszcze - moim zdaniem są potrzebne, tylko czasami żałuję, że nie miałam kasy żeby iść na zaoczne. Z tego prostego powodu, że teraz moje CV nie świeciłoby pustkami, no ale coś za coś - za to miałam fajną atmosferę na studiach, poznałam paru naprawdę za***istych ludzi, z którymi do teraz utrzymuję kontakt, no jednak dzienne to dzienne, wiecie o czym mówię. Ja naprawdę nie mam zamiaru tu mówić jak tu ludziom bez studiów dobrze, w moim poście raczej chodziło o to, że mnie strasznie to wkurza - patrzenie na wszystko dolarami zamiast oczu i gadanie "a po co ci te studia były", bo ktoś sobie może pozwolić na zagraniczne wakacje dwa razy w roku i ciuchy od projektantów, tylko trzeba też pomyśleć, że do Polski każdy z tych mądrali kiedyś raczej wróci, a wtedy co? fajnie tak wpisać w CV sprzątanie czy tam pracę w fabryce co równa się praktycznie dziurze w życiu zawodowym? po prostu wiele razy spotkałam się z krzywdzącymi opiniami i patrzeniem na mnie z góry, bo ktoś siedzi za granicą i sobie wachlarze z banknotów robi. |
2010-09-25, 21:45 | #2524 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Nie zmienie zdania, poniewaz masz bardzo pproste podejscie do tematu. Nie studiowalas, wiec nie gadaj, ze tak latwo studia skonczyc. Niektore latwo, inne nie, ale nie w tym rzecz. Nawet, jesli latwo, to wlasnie podlozylas sobie noge, poniewaz Ty ich nawet nie zaczelas, wiec mozna wnioskowac, ze jestes jeszcze bardziej &%W^%R$E od tych, ktorzy skonczyli ;P Smieszy mnie podejscie typu: zarobie chaaaajs za granica, wroce do polski i wam pokaze, jak otworze wlasny biznes. gowno nie biznes. haha. jak juz jechac na emigracje, to tylko po to, by nigdy do polski nie wrocic, chyba ze na emeryture. Wspomnisz kiedys slowa starszych i bardziej doswiadczonych od Ciebie, jak bedac stara baba bez papierka stracisz prace hahaha. Wtedy bedziesz sobie pluła w brode, ze studiow nigdy nawet nie zaczelas, a teraz nie masz co żreć. A pytanie sie kazdej napotkanej osoby o prace, to gruba przesada. Rozumiem, znajomych, rodzine, ale nie nagabywanie obcych. |
|
2010-09-25, 21:48 | #2525 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Kala_88
Tak mam odłożone pieniądze,mieszkam już tutaj trochę czasu? może się zaczepię na kasie,no chyba że ktoś po 30 mnie wyprzedzi po studiach. Ja fizycznie pracowałam z mgr.i byli w rożnym wieku?o czym to świadczy? o tym,żer pracy nie mogli w Polsce znaleźć,i że studia były im nie potrzebne. Tak pracowałam,jak większość ludzi mających studia,co w tym dziwnego? Tak oczywiście słyszałam o powrotach tylko to chyba trochę na wyrost,bo jak widzę w koło to większość jednak za granicą pumas a skąd wiesz,jak ja sobie tutaj żyję? Owszem na wycieczki mnie stać,i nie muszę na dzień dzisiejszy klepać biedy ] zarabiając tys.złotych,nawet w pracy biurowej tak zarabiają,a później na starość mieć głodową emeryturę,no ja nie studiowałam ale skoro takie matoły siedziały po 2 lata w liceum ledwo sobie dawały radę,a potem skończyły studia to coś w tym jest?takie przypadki znam,jak i większość innych,no ale nie które z was się dopiero życia uczą,i zobaczą jak jest w rzeczywistości,no gara to ja po studiach też bym pewnie nie miała co wrzucić,no i fakt zostałabym w Polsce to bym sobie świata raczej nie pozwiedzała I nikt nie chce wracać bo tutaj jest naprawdę dobrze,ktoś zna język obcy ma szansę wybicia się i dobrej pracy i nie jest wcale pośmiewiskiem Ceny w Polsce są podobne do tych za granicą,tylko tu się zarabia 2 razy więcej Edytowane przez Onnaa88 Czas edycji: 2010-09-25 o 21:55 |
2010-09-25, 21:56 | #2526 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Podam wam przyklad znajomych, ktorzy wyjechali za granice tuz po studiach, poniewaz nie mogli pracy znalezc w Polsce. Ona jest kelnerka, on na zmywaku. Zarabiaja niezle, jezdza na zagraniczne wakacje (hellloooooooo od kiedy to wakacje sa wyznacznikiem statusu materialnego????????????) , ogolnie nie oszczedzaja, zyje im sie calkiem calkiem. Ale co ? Zero powazania wsrod ludzi, jednak klasa najnizsza. I co ? i wiedza, ze nie maja po co wracac nawet do polski, bo nie znajda pracy, biznesu tez nie otworza, poniewaz wypadli z rynku i nie maja pojecia, co sie tutaj dzieje i na czym mozna zarobic. Ale oni maja tego swiadomosc i pewnie nigdy nie wroca, ale cale zycie beda murzynami z Polski, nawet z papierkiem. Dla mnie takie zycie jest do dupy.
---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ---------- Ona, mnie nie interesuje Twoje zycie. Ale moge sobie wyobrazic, poniewaz 3/4 mojej rodziny jest na emigracji i wiem, jak to wyglada. wiekszosc z nich niestety nie pracuje na kierowniczych stanowiskach, a jednak kase maja i tak jak ty chwala sie dostatnim zyciem. A dla mnie to zaden powod do dumy. Dla mnie osiagnieciem jest dostatnie zycie w Polsce, bo to nie lada wyczyn. ---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ---------- Cytat:
Jest tu jedna dziewczyna, ktora wrocila z irlandii i pracy znalezc nie moze. Kolejny dowod na to, ze fajnie sie haruje ale w tamtej rzeczywistosci. Polska juz nie jest tak kolorowa. |
|
2010-09-25, 21:58 | #2527 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
no ale każdy kończąc wyższą uczelnie na kierowniczym stanowisku nie będzie,tak sobie można myśleć jak się idzie na studia,ale jak się je już kończy rzeczywistość jest inna,wole zapie*** tu niż za tys. złotych w Polsce,bo studia i tak by mi nic nie gwarantowały A za granicą niestety ale to Polacy są najgorsi,taki naród co zrobić oczy by wydłubali i pozabijali się byle mieć pracę,no ale w Polsce to samo,żaden cudzoziemiec mi krzywdy nie zrobił,z to nasi rodacy owszem No tak więc po co wracać i siedzieć i pracy nie mieć.. I haruję się wszędzie,w Polsce jeszcze ciężej,tu przynajmniej nie martwię się o to co do gara włożyć... Edytowane przez Onnaa88 Czas edycji: 2010-09-25 o 22:02 |
|
2010-09-25, 21:59 | #2528 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 637
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Dokładnie. I to jest powód do dumy a nie bycie sprzątaczką/zmywaczem/kelnerem zagranicą i bycie najniższą klasą, popychadłem. Szkoda, że tak wielu ludzi nie myśli przyszłościowo i harują jak murzyny i tylko potem wykształcona studentka wyjedzie na wakacje i słyszy opinie o takich Polakach
__________________
www.pustamiska.pl - tylko kliknięcie i pomagasz |
|
2010-09-25, 22:01 | #2529 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
pumas
nie powtarzając wszystkiego co dziewczyny napisały, od siebie dodam jeszcze, że pracując tu nawet na och jakże poniżających stanowiskach urzędniczych, cały czas się rozwijasz, musisz się dokształcać, dostosowywać do nowych przepisów, norm (oczywiście mówię tu o ludziach w naszym wieku, nie o Pani Krysi co jej 2 lata do emerytury brakuje i siedzi w Urzędzie). A jak rozwinie cię praca fizyczna za granicą? Chyba jedynie rzeźbę mięśni, bo na nic innego nie ma co liczyć. Edytowane przez KawaMarcepanowa Czas edycji: 2010-09-25 o 22:02 |
2010-09-25, 22:03 | #2530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
No, takze dobranoc wszystkim ambitnym bezrobotnym ;-)
|
2010-09-25, 22:06 | #2531 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Masz rację lepiej myśleć przyszłościowo,zostać wynająć mieszkanie,bo wiadomo,że wyprowadzić się trzeba,i ciągle z rodzicami mieszkać nie można,no i pracować sobie spokojnie i nie martwić się w Polsce o nic to ja jednak wolę zdecydowanie tutaj,niż szukać pracy biurowej do 40 w Polsce Będę śledzić ten wątek,no i jestem ciekawa jak wszystkim tutaj poszczęści i jak się będziecie super rozwijać,podziwiam determinacje i wole walki uff Ja nie miałabym nerwów ... Mam nadzieję,że żadna nie będzie musiała pracować w takich fizycznych pracach bo to przecież wstyd i hańba,lepiej siedzieć na utrzymaniu męża/faceta,bo on utrzyma za tys. złotych w Polsce bez problemu Edytowane przez Onnaa88 Czas edycji: 2010-09-25 o 22:22 |
|
2010-09-25, 23:08 | #2532 |
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Ona, z takim podejściem to wiesz... słyszałam że panie do towarzystwa zarabiają faktycznie dobrze, a one papierka też nie potrzebują.
Dziewczyno chrzanisz, no chyba, że chcesz tam być całe życie. to ok. pracuj sobie na produkcji gdzie rozwój jest równy -100. mówisz o życiu na wynajętym, a Ty tam pewnie pałac zbudowałaś? Twoja sprawa co robisz, ale to że Twoja ambicja jest na poziomie osoby do "zrób i podaj" Twoja sprawa, tyle że ja np będę tą co będzie mówiła "zrób to i podaj mi tamto" i to jest chęć osiągnięcia czegoś. Bo jeśli myślisz że wrócisz i otworzysz wielki udany biznes, to pora się uszczypnąć i przestać śnić.
__________________
. |
2010-09-26, 08:04 | #2533 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Ona, nie podoba mi sie Twoj ton - wpadlas sobie tutaj na watek i obrazasz kazdego tylko dlatego, ze nie ma ochoty harowac za granica i szuka pracy w Polsce liczac na godne zycie.
Ty mozesz sobie harować za granicą, jesli dla Ciebie najwazniejsze są pieniadze. Byc moze tez bym podjela taka decyzje tyle, ze ta decyzja jest bardzo wiazaca i wplywa w znacznym stopniu na nasze pozniejsze zycie. Poza tym troche stereotypowo myslisz, widocznie takimi ludzmi sie otaczasz - kto powiedzial, ze w Polsce zarabia sie tylko 1 tys. zl ? Zreszta, widze, ze dyskusja z toba nie ma sensu, poniewaz i tak masz swoje racje, i tak wolisz murzynskie zycie "w luksusie" - takze good luck |
2010-09-26, 08:22 | #2534 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cześć dziewczyny ja w piątek wróciłam z podróży poślubnej. No i teraz znowu szukanie pracy, muszę się na nowo przyzwyczaić.
Co tam się u was dzieje?? Próbowałam poczytać ten wątek ale takie jesteście gaduły że nie mam siły po prostu czytać 20 stron. Pumas jak tam praca? Z tego co pamiętam jak wylatywałam w podróż to jakąś tam pracę załapałaś. Podoba ci się? Czy w ogóle coś się u was zmieniło, do kogoś los się uśmiechnął?
__________________
wisienka na torcie |
2010-09-26, 08:27 | #2535 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Ariena, myslalam o Tobie wczoraj, ze pewnie juz wrocilas czekam na fotki !!!!!!!!!!! Zdaj relacje na plotkowym!!!!!
U mnie bez zmian, dostalam prace, zrezygnowalam z niej i tak w kolko Nic specjalnego hehe. |
2010-09-26, 09:29 | #2536 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Znowu się dzisiaj słabo czuję, mimo że się wyleczyłam z ostatniego choróbska |
|
2010-09-26, 12:06 | #2537 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
nie są dla mnie najważniejsze pieniądze,ale nie utrzymam się w Polsce za takie grosze,a mieszkać muszę sama,na studia również nikt mi kasy nie da,a jak nie mam stałej pracy to iść na nie nie mogę proste,dlatego wyjechałam i o nic się martwić nie muszę i nikogo nie obrażam,a wracać nie mam po co,bo nic dobrego mnie tam nie czeka,a w Polsce nie mam zamiaru klepać biedy,a ty musisz dość sporo zarabiać,skoro stać Cię na urządzenie mieszkania (widzę po opisie) |
|
2010-09-26, 13:33 | #2538 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
|
2010-09-26, 14:15 | #2539 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
no chyba,że na raty ale nie wplątuje się w długi samo wynajęcie 2 pokojowego mieszkania u mnie w mieście to koszt 1100 zł,do tego czynsz i opłaty (woda,prąd,gaz) a żywność coś jeść trzeba,to koszt co najmniej 1000 zł miesięcznie na mnie samą,wiem bo będąc na wakacjach w Polsce,na same śniadanie z moim TŻ wydawaliśmy 50 zł i starczało ledwo na 2 dni ,a za coś się ubrać trzeba i dojechać do pracy ? jak bym mieszkała w Polsce i zarobiła te 2 tys.i mój TŻ też 2 tys. to może jakoś byśmy to ciągli,ale gdzie ja zarobię 2 tys.?skoro nawet w biurach ledwo tys. wyciągają Podziwiam was,nie wiem za co wy tam żyjecie,chyba tylko ciągle praca dom i tak w kółko,żadnej rozrywki,i od rana do wieczora oraz w weekendy w pracy,straszne to ... Mój brat zarabia 2,5 tys. złotych,ledwo na prawko sobie odłożył,i jakoś to ciągnie ale daje rodzicom tylko 300 zł miesięcznie to sobie może pozwolić na szaleństwa,ale gdyby mieszkał sam,to było by mu ciężko i na wszystkim musiał by oszczędzać. Tutaj za granicą ceny sprzętu AGD są takie same jak w Polsce,żywności również podobne,ceny mieszkań trochę droższe,ale za wodę płaci się na koniec roku,i tylko trzeba dopłacać jak się coś tam przekroczyło nie wiem o co tam dokładnie chodzi,a w Polsce wszystko strasznie drogie a najniższa krajowa śmieszna.Płacimy największe podatki z całej Unii Europejskiej i jesteśmy jednym z najbiedniejszych krajów to jednak o czymś świadczy. Z jednej strony to ja wam nawet zazdroszczę,że was stać na studia.Mój tata kilka lat temu powiedział,żebym ukończyła szkołę wyższą,zawsze mówił,że szybciej przyjmą osobę z wyższym wykształceniem na sprzątaczkę niż ze średnim,dużo się nie pomylił,kto by kiedyś pomyślał,że każdy stanie się prawie równy,i osoby po gimnazjum będą pracowały z osobami z wyższym wykształceniem Edytowane przez Onnaa88 Czas edycji: 2010-09-26 o 15:08 |
|
2010-09-26, 15:32 | #2540 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stargard
Wiadomości: 1 340
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Sorry, ale bardzo nie lubię ludzi, którzy narzekają na nasz kraj, mimo że są jego obywatelami i wychwalają inne kraje. Jeśli tutaj jest ci tak źle to mieszkaj za granicą i nie wypowiadaj się na temat jak tu jest, jesli tu nie przebywasz, nie żyjesz i nie zarabiasz. Tak my Polacy ciągle tylko przemieszczamy się pomiędzy pracą a domem przez 7 dni w tygodniu. Nic innego nie robimy tylko pracujemy, w ogóle nie mamy dla siebie czasu. Twoja wypowiedź jest przykra i bardzo brzydko o tobie świadczy.
__________________
"Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem"
Arthur Schopenhauer |
|
2010-09-26, 15:48 | #2541 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Dziewczyny, nie kłóćcie się. Każdy żyje jak chce. Albo jak może...
Ja mogłabym iść nawet na zmywak w UK, byleby zarobić. Ale to pod katem zostania tam dłużej i szukania lepszej pracy. Moja kumpela wyjechała do UK sprzątać biura. Zarabiała tak, że starczało jej na wszystko, mimo, że stanowiła "niziny społeczne". Ale w międzyczasie uczyła się intensywnie języka, skończyła tam jakąś szkołę. Pracuje teraz w jakimś biurze, jest zadowolona, urodziła dwójkę dzieci - do Polski nie wraca. Czyli da się. Piszcie lepiej jak wam idzie wysyłanie, rozmowy. Wasze sukcesy inspirują i motywują do działania
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
2010-09-26, 16:23 | #2542 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Ona, rozwiewajac Twoje watpliwosci - nie zarabiam wiele, poniewaz jestem na bezrobociu od maja, a mimo to moge pozwolic sobie na urzadzanie mieszkania nie na kredyt. troche to niestety trwa i idzie powoli, ale wazne, ze mam swoje mieszkanie, w duzym miescie, nie jestem na niczyjej lasce i jak tylko znajde prace, to uwierz, ale raczej nie bede egzystowac, tylko zyc pelna parą. Nie naklaniam nikogo do oszczedzania, zaciskania pasa, bo zycie jest zbyt krotkie, by liczyc kazdy grosz. ale niestety w PL poki co nie szanuje sie ludzi wyksztalcoinych i wszechstronnie uzdolnionych, dajac im marne 2 tys, o ile w ogole. to jest jedynie przykre.
jesli nie masz zamiaru wracac do PL to kto wie, moze kiedys zapragniesz byc kims za granica i skonczysz studia, podejmiesz ciekawa prace. Tylko pamietaj - Twoi rowiesnicy niestety sa zapewne o kilka krokow przed Toba, wiec tak na rynku polskim, jak i zagranicznym, bedzie Ci trudno ten dystans pokonac. Jula, ja nic nie wysylam, bo jest weekend i czekam jutro na decyzje z tej rozmowy srodowej. Dana, PH bede, ale jeszcze dostalam prace jako specjalista ds sprzedazy w branzy sportowej, ale okazalo sie to poracha na calej linii, dlatego zrezygnowalam. Wiem, ze u mnie ciezko sie polapac, nawet moj chlopak nie bardzo wie, gdzie ide do pracy, a gdzie juz nie |
2010-09-26, 17:06 | #2543 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
lily_of_the_valley
50 zł to według Ciebie dużo?to są drobne zakupy,i żadne wymysły takie to drogie wszystko.Nie będę oszczędzała przecież na jedzeniu. Pracowałam,przebywałam i zarabiałam więc wiem doskonale jak jest i że większość ludzi wyjeżdża. Piszę z mojego doświadczenia,takiego jakie miałam w swoim kraju. Pumas Czyli żyjesz z kuroniówki?czyli też nie wiele pewnie dostajesz? A napisz mi jak dorobiłaś się swojego mieszkania nie na kredyt?zarabiałaś wcześniej dość sporo? I udało Ci się odłożyć,czy może rodzice Ci mieszkanie kupili? Tak jak pisałam już wcześniej uczelnie prywatne,łatwo zdać poczytajcie na internecie,popytajcie ludzi wiem,że się płaci i zdaje,i takim ludziom jest gorzej potem znaleźć pracę,więc jak już to państwowe uczelnie a nie prywatne ukończyć wtedy łatwiej o pracę. Gdybym znała perfekt język to nie miałabym problemów ze znalezieniem dobrej pracy umysłowej,wiem bo się dowiadywałam,jestem w Holandii,znam język angielski ale nie znam Holenderskiego,gdybym znała Holenderski to już bym sobie dawno za biurkiem siedziała uwierz,że wykształcenie wyższe nie jest tutaj potrzebne,no chyba że chcesz wykonywać zawód zgodny z kierunkiem studiów,ale to co mnie interesuje to raczej takiego kierunku jeszcze nie wymyślili. A ludzi wykształconych się tak traktuje,każdy myśli ,że jest nadal tak jak za czasów naszych rodziców,gdzie studiowała tylko garstka ludzi,którzy dobrze po studiach zarabiali,teraz każdy ma prawie wyższe wykształcenie i ono nie jest już takie cenne jak kiedyś,no ale dziewczyny wyjedzie z Polski pewnie jeszcze więcej ludzi,więc będziecie miały większe szanse na zrobienie kariery Edytowane przez Onnaa88 Czas edycji: 2010-09-26 o 17:09 |
2010-09-26, 17:20 | #2544 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
A ja tak z innej beczki, z jakich portali korzystacie przy szukaniu pracy?
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami,
jednakże kiedy podcina nam się skrzydła, pozostaje nam latać na miotle |
2010-09-26, 17:51 | #2545 |
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Ona 50 zł na ściadanie to nie jest dużo?
Weź się w głowę puknij.... za 50 zł to ja mam śniadanie na 4-5 dni dla 2 osób i to codziennie coś innego. Poza tym brat przy 2,5 tys ledwo na prawo jazdy odłożył??.. jak ja robiłam prawo jazdy, zarabiałam 1200zł, z czego opłaciłam studia zaoczne, prawo jazdy i się jeszcze w domu dokładałam...... Wiesz... jak to mówi przysłowie "kiepskiej baletnicy to przeszkadza i rąbek u spódnicy"... taka niestety prawda... niektórzy muszą mieć problem.
__________________
. |
2010-09-26, 17:53 | #2546 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Ona, nie mam zamiaru Ci sie tlumaczyc z moich dochodów i ewentualnych ciemnych interesów, ale powiem 2 rzeczy: nie dostaje zasilku, poniewaz nigdy nie zarejestrowalam sie jako bezrobotna, a nawet jesli bym sie zarejestrowala, to bym go nie dostala, poniewaz z wlasnej woli zwolnilam sie z pracy. A 2: mieszkanie mam na kredyt, ale nie urzadzam go na kredyt.
To czemu nie uczysz sie holenderskiego ? Nie dosc, ze mialabys fajna posade, to jeszcze zarabiala super pieniadze. nic tylko brac i sie doksztalcac. Glizduha, ja sie ograniczam tylko do pracuj.pl ale czasem zagladam na infopraca, jobpilot, monsterpolska, egospodarka i praca gazeta. |
2010-09-26, 17:57 | #2547 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Glizduha, ja głównie pracuj.pl, potem gazeta, onet, pracawbiurze etc. Sprawdzam tez strony pracodawców.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
2010-09-26, 18:05 | #2548 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
o kuuuurde 50 zł śniadanie??????????
matko ja to chyba w ciągu dnia nie zjem za tyle, hmmmm na śniadanie to ja kefir lub jogurt naturalny (za 1 zł. plus jakieś musli za 80 groszy) Tania jestem co??? he he he |
2010-09-26, 18:09 | #2549 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Taniocha
Ja nie licze, ale az sie nad tym zastanowilam i na sniadanie to ja pewnie przejadam z 5 zl max. Bo ile kosztuje chleb (tutaj dzielac na kromki), pomidor, ogorek, szynka, jakis serek, maslo? Ale co kto lubi. Idac nawet do restauracji na sniadanie nie wyda sie wiecej niz 20 zl za zestaw. Zwykle jednak on kosztuje 10zl. |
2010-09-26, 18:13 | #2550 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
dodam, ze chleba nie jem od stycznia, czasem tylko tak raz na tydzień z 2 kromki ciemnego chleba, albo jakąś bułkę hi hi
Będzie miał zemną facet dobrze, jak przeprowadzę się do niego hehe Ciekawe co ona je ze aż 50 zł, hmmmm |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:53.