aseksualni ludzie

[stewardesa]

Napisane przez coffee

Aaa, dajże spokój. Trzeba było sprawdzić, bo żadnego błędu nie ma.
Słowo "aseksualny" ma w języku polskim dwa znaczenia, jednym z nim jest brak seksu, zmysłowości i - zgaduję - o to znaczenie Ci chodziło, nie o to drugie, które wizażanki uważają za jedyne.

Właśnie, ja zawsze w tym kontekście tego słowa używałam.

- sylwetka gruszki
- delikatne dłonie niewiele większe od moich muskające mnie, jakbym była z porcelany i miała się rozlecieć
- dziewczęcy chód, jak to opisałyście
- cipkowata postawa ciała - klata schowana za ramionami, opuszczona głowa, nie daj borze trzymanie rąk z tyłu, trudności z nawiązaniem kontaktu wzrokowego albo wystraszony wzrok

Brak zębów mi nie przeszkadza, żałoby za paznokciami nie zauważam.

[Margot45]

Napisane przez stewardesa

Brak zębów mi nie przeszkadza, żałoby za paznokciami nie zauważam.

Ale nie zauważasz w sensie, ze nie spotykasz się z osobnikami, którzy takową mają, czy nie przeszkadza Ci, jak Cię takim brudnym łapskiem usiłuje dotknąć (nie daj borze w jakim intymniejszym miejscu)?

Przepraszam, ale wyobraziłam sobie jak się do mnie usiłuje dobrać taki bezzębny menel z brudnymi łapskami i od razu

[stewardesa]

Napisane przez Margot45

Ale nie zauważasz w sensie, ze nie spotykasz się z osobnikami, którzy takową mają, czy nie przeszkadza Ci, jak Cię takim brudnym łapskiem usiłuje dotknąć (nie daj borze w jakim intymniejszym miejscu)?

Przepraszam, ale wyobraziłam sobie jak się do mnie usiłuje dobrać taki bezzębny menel z brudnymi łapskami i od razu

Nie widzę tego po prostu.

[_Matilde_]

Napisane przez natalcia250

oprócz wymienionych mogę dodać jeszcze specyficzny, kobiecy styl mówienia, włosy sklejone żelem i zainteresowanie klubami disco.

czyli jaki dokładnie?

[roseblue]

musi być szczupły i zadbany, bez przesady w postaci przeszukiwania stron modowych dla mężczyzn i depilowania klaty. Musi szanować innych ludzi i nie patrzeć na nich z góry, nie cierpię aroganckich mężczyzn uważających się na lepszych od innych. Nie powinien mieć też setki znajomych i nie powinien należeć do miliona klubów, wolontariatów i innych, bo społeczniacy zawsze mnie irytowali.

A, jeszcze ramiona mają być dużo szersze niż tyłek.

Nie powinien robić z siebie w wieku 30 lat nastolatka, bo nie ma nic żałośniejszego niż facet który próbuje być na siłę młodzieżowy. To znaczy, że ubiór powinien być dostosowany do wieku. Wszelkie modyfikacje ciała odpadają.

[memsahib]

Napisane przez _Matilde_

czyli jaki dokładnie?

u mnie to takie specyficzne przedłużanie słów i ton marudząco-jęczący. I wysoki tembr głosu - o nie, nie.

Reszta:
- brak higieny
- wystające włosy z nosa
- zarost w stylu wąs plus jakieś pojedyncze kłaki naokoło.
- brzuch a la piłeczka plażowa
- fryzura w stylu płaski irokez, nażelowana grzywka-zderzak, wykwintne koafiury utwardzone żelem (coś w stylu technoludek w latach 90-tych), mocne prześwity łysiny
- kiczowaty styl typu dżinsy z przetarciami, disco t-shirty, białe adidaski, itp.
- głupkowaty rechot i niekomunikatywność

[MalutkaMi1]

Dla mnie odpada:
- zarost na twarzy-broda, wąsy odpadają
- mężczyźni zupełnie łysi lub z długimi włosami (takimi, które można związać w kitkę) oraz jakiekolwiek włosy tłuste
- nadmierny zarost na klatce piersiowej/ brzuchu/ plecach- fuuuj
- skarpety do sandałów/ klapek (ostatnio był tak ubrany narzeczony mojej kuzynki, w głębi duszy dusiłam się ze śmiechu)
- wzrost poniżej przynajmniej 1,75
- przeklinanie
- cmokanie resztek jedzenia czy czego tam niektórzy szukają / dłubanie w paszczy
- obrzydliwe odpluwanie śliny/ flegmy
- "głupi" śmiech
- ciągłe aluzje, gadanie o seksie

[Pilar1899]

sygnet!

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;52859205]
edit:
jeszcze a propos brody i zarostu:
-kozia bródka
-cieniutki pasek zarostu lecący wzdłuż linii szczęki i dookoła ust, uuughghghrherghhhh aż się wzdrygam
-i inne udziwnienia na męskiej twarzy, o których teraz nie pamiętam[/QUOTE]

Mój nauczyciel historii miał właśnie taki cieniutki pasek zarostu wzdłuż szczęki, natomiast zrobił go sobie jakiś centymetr wyżej niż w rzeczywistości kończy mu się szczęka Chyba chciał sobie wyszczuplić twarz, takie konturowanie brodą

[Enpleurs]

Napisane przez Pilar1899

sygnet!

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------



Mój nauczyciel historii miał właśnie taki cieniutki pasek zarostu wzdłuż szczęki, natomiast zrobił go sobie jakiś centymetr wyżej niż w rzeczywistości kończy mu się szczęka Chyba chciał sobie wyszczuplić twarz, takie konturowanie brodą

mrrrr

[kalinolistek]

Napisane przez Enpleurs

mrrrr

Dodam, ze nie podobaja mi sie pyzate i okraglutkie twarze u mezczyzn Jako przyklad podam nowego prezydenta, faceta ze zdjecia wyzej (Milowicz? Milewicz? Aaaa nie wiem). Facet musi miec kosci policzkowe, piekna zuchwe, a nie twarz niczym ksiezyc w pelni

[karolCc]

Jak pociągnie nosem i połknie ;_______;

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Mi się ciężko wypowiedzieć w tym wątku, bo chociaż jestem w 100% heteroseksualna, to 99,9% facetów zupełnie mi nie odpowiada. Po prostu nic mi się w nich nie podoba nawet, jeśli nie mają obrzydliwych i odrzucających cech. Żeby facet w ogóle zwrócił moją uwagę wyglądem musi spełniać 3 kryteria: długie włosy, zarost, wzrost nie więcej niż 175cm. Żeby mi się spodobał, musi do tego mieć ciekawy (dla mnie) styl ubierania się.

Zupełnie nie rozumiem o co chodzi niektórym uczestniczkom wątku z tym sposobem chodzenia i wypowiadania się charakterystycznym dla kobiet Uważam, że coś takiego w ogóle nie istnieje.

[agatka36]

Napisane przez pannaatopowa

Było ostatnio o fetyszach, pięknych ludziach...
Uwielbiam dancehall, często na YT oglądam filmiki ludzi, którzy tańczą właśnie ten taniec. Uważam, że jest to mega seksowne. Nie da się ukryć, że częsciej można spotkać kobiety, ale mężczyzn jest także sporo. Dziś trafiłam na męski filmik. Fajnie popatrzeć na tańczących facetów. Dopóki się nie odwrócili tyłem i zobaczyłam, że jeden z nich ma spodnie z paskiem w połowie tyłka. Koniec. Czar prysł. Nie mogłam oglądać tego dalej.

I to natchnęło mnie do utworzenia tego wątku. Czy są rzeczy, które największą piekność/ największego przystojniaka mogą zamienić w całkiem aseksualną osobę? Pomijamy brak zębów, żałobę za paznokciami, czy tłuste włosy. Chodzi o coś mniej oczywistego.

Rurki meeeega obcisłe, fryzura, którą teraz nosi połowa chłopaków - długa grzywka(?) zaczesana do góry, polakierowana, a włosy po bokach ścięte na bardzo krótko. Bleeee, tacy faceci mnie odpychają... No i kolczyki w uszach. Nienawidzę też mokasynów, ale są do wytrzymania
Zarost - ogolone policzki, zarośnięta szyja :banghead: (normalny zarost ok)
Długie włosy
Bardzo owłosione dłonie, u blondynow mi to nie przeszkadza
Owłosione klaty... rozpięta koszula i te wystające włochy
Slipy
Nawyk podnoszenia brwi - odrzuca mnie strasznie
Bardzo pociągła twarz
Chudość
Przerzedzone włosy+żel
Długie paznokcie
Pierścionki, sygnety (obrączki są ok)
Spodnie do kostek

[201803290936]

Napisane przez Margot45

(...)
A, jeszcze jedno - jak facet jest wydepilowany

Oj tak (tzn. "oj nieeee wydepilowanym").

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Już przy bliższym poznaniu brak włosów w miejscu strategicznym. Jakbym miała do czynienia z dużym dzieckiem. I ta myśl z tyłu głowy "nie mam w domu pampersów".

[I am Rock]

Napisane przez kalinolistek

Dodam, ze nie podobaja mi sie pyzate i okraglutkie twarze u mezczyzn Jako przyklad podam nowego prezydenta, faceta ze zdjecia wyzej (Milowicz? Milewicz? Aaaa nie wiem). Facet musi miec kosci policzkowe, piekna zuchwe, a nie twarz niczym ksiezyc w pelni

Racja. A najgorzej jak taki facet ma króciutko przystrzyżone włosy. Tragicznie to wygląda. Głowa jak piłka.
Ja nie trawię:
-niskich
-chudych
-wąskiej klaty
-dywanu na klacie
-tego, gdy facet ewidentnie ma mnie za głupią i wciska ciemnotę, a dodatkowo dotyka w czasie rozmowy
-seksualnych aluzji
-dłoni ze zbyt szczupłymi i długimi palcami /ktoś kiedyś powiedział, że to dłonie ginekologa i jakoś tak.../
-brudnych butów w połączeniu z garniturem
-capienia potem, takim skisłym
-kucyka w połączeniu z łysym przodem
-ogólnej hałaśliwości i głośnego zachowania
-kołyszącego chodu

[psycho_social]

Napisane przez kalinolistek

Dodam, ze nie podobaja mi sie pyzate i okraglutkie twarze u mezczyzn Jako przyklad podam nowego prezydenta, faceta ze zdjecia wyzej (Milowicz? Milewicz? Aaaa nie wiem). Facet musi miec kosci policzkowe, piekna zuchwe, a nie twarz niczym ksiezyc w pelni

100% podpisuję się pod tym ! Pućki u facetów zdecydowanie nie są dla mnie sexy. To samo nalana twarz albo drugi podbródek :Mogę znieść lekką nadwagę, trochę brzucha, ale nalana, otłuszczona twarz... Nigdy.

I ktoś tu jeszcze wspomniał o odrostach na klacie. Podzielam w pełni All or nothing, babe Albo opcja full sweter, albo gładki jak lustro. Jak widzę odrosty na klacie, to odpadam.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Co rozumiecie przez odrosty na klacie? Wyobrażam sobie resztki po depilacji, ale zakładam, że jednak nie to macie na myśli.

[zakonna]

Chudość, chudy facet jest dla mnie totalnie aseksualny. Nie przeskoczę tego choćby miał poza tym same zalety.
I bycie ciapą, którą można sobie owinąć wokół palca. Nie, nie i jeszcze raz nie.

[natalcia250]

Napisane przez _Matilde_

czyli jaki dokładnie?

Ciężko to opisać, chodzi mi o (najczęściej) dosyć wysoki głos ze specyficzną manierą, taką ą ę
często łączy się to z niewymawianiem "r" i lekkim seplenieniem, coś w stylu zamiana dź na dz

[201607111028]

Napisane przez natalcia250

Ciężko to opisać, chodzi mi o (najczęściej) dosyć wysoki głos ze specyficzną manierą, taką ą ę
często łączy się to z niewymawianiem "r" i lekkim seplenieniem, coś w stylu zamiana dź na dz

Kobiety tak nie mówią xD

[natalcia250]

Napisane przez carolina662

Kobiety tak nie mówią xD

w moim otoczeniu różnie bywało w każdym razie kojarzy mi się to bardziej damsko niż męsko.

oprócz tego jeszcze dziecinna twarz - okrągła, pyzata buzia, duże usta, niebieskie oczy. zresztą przesadnie męska też, bardzo napakowani, dwumetrowi, brodaci, ultramęscy mężczyźni też mnie nie pociągają, grunt to harmonia między pierwiastkiem męskim i kobiecym

[psycho_social]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;52873497]Co rozumiecie przez odrosty na klacie? Wyobrażam sobie resztki po depilacji, ale zakładam, że jednak nie to macie na myśli.[/QUOTE]

No facet, który goli klatę tak jak my golimy nogi i ma odrosty Takie kłujące, twarde i paskudne

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez psycho_social

No facet, który goli klatę tak jak my golimy nogi i ma odrosty Takie kłujące, twarde i paskudne

Nigdy w życiu tego nie widziałam

[night prowler]

Wiele nieestetycznych rzeczy wymienionych w tym wątku może być w moich oczach ultra seksowne,jeśli facet ma diabła za skórą . Gładka i łatwa uroda jest mi zupełnie obojętna.

Kilka totalnych antygwałtów się jednak znajdzie:

- za duże ubrania- przy czym nie mam nic do ciuchów luźnych z założenia- chuda szyjka wystająca z wielkiego kołnierzyka z każdego faceta robi indyka,

- czoło łysiejące na półokrągło- zabiera cały urok nawet najbardziej pociągającej twarzy, niech będzie łysy, albo łysiejący w zakola, byle nie miał tej wysokiej okrąglutkiej linii włosów,

- zapuszczone paznokcie, szczególnie kiedy facet ma paluszki-paróweczki i krótką, głęboko wrzynającą się płytkę, raz coś takiego widziałam, starczy na całe życie,

- nieporadne mieszanie odzieży eleganckiej i sportowej, szczególnie kiedy taki zestaw jest sprany i zakotwiczony w późnych latach '90, to jest ucieleśnienie wizualnego sieroctwa,

- głośne i nieskoordynowane pożywianie się,

- bardzo ewidentne tycie w gruszkę,

- bardzo małe usteczka, taka buzia w ciup, wąskie wargi przy normalnej szerokości otworu gębowego są bardzo ok.

[psycho_social]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;52874014]Nigdy w życiu tego nie widziałam [/QUOTE]

Masz zatem szczęście Ja miałam wątpliwą przyjemność dotknąć I na basenie jeszcze kilka razy widziałam panów z kiełkującym na nowo dywanem.

[DariaKom]

Facet podający mi dłoń w postaci zwiędłego śledzia, a łapa w takiej pozycji jakby chciał coś szczypnąć a nie podać dłoń- żeby kciuk zachodził w kciuk.
Ostatnio samych takich mężczyzn spotykam- może oni robią to, bo myślą, że kobiecie tak się dłoń podaje. Mam wrażenie, że mam przy nich niedźwiedzi wręcz uścisk.

Ostatnio miałam do czynienia w pracy z baaardzo przystojnym panem inspektorem nadzoru budowlanego. Był super póki mi nie podał swojej zwiędłej łapki.

[201605090949]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;52858346]20 kilo nadwagi.
[/QUOTE]

Kto z 20 kg nadwagi potrafi być ładny/przystojny? Może niektóre kobiety z odpowiednim makijażem jeszcze od biedy tak, ale faceci raczej nie...

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;52859205]
Ogólnie podoba mi się Tom Hardy, bardzo, ale jego ust po prostu nie zdzierżę. Akceptuję go tylko z brodą.

[/QUOTE]

Mam podobne :-D.

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez charsi

-bardzo owłosione ciało

Owłosione plecy są bardzo odstraszające .

[nAtaL!a]

długie włosy

[201605090949]

Napisane przez aljenka

Delikatne dłonie wskazujące na tryb życia "wszystko za mnie robi mama"

Albo raczej ''używam regularnie kremu do rąk''

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez _Matilde_

czyli jaki dokładnie?

''Machanie dupą''. Dużo facetów tak chodzi .