Maseczki jednorazowe-ocenianie

[Ewelina79]

Mam pytanie odnośnie maseczek w saszetkach, tzw. jedno lub dwurazówek.
Jak je mamy niby oceniać skoro kupuję taką maseczkę raz i już raczej więcej jej nie kupię bo wolę wypróbować inne, w końcu po to są jednorazowe żeby móc jak najwięcej ich wypróbować.
Chyba nie muszę kupić 10 opakowań i stosować miesiąc żeby móc je ocenić? Po za tym po maseczkach efekt jest od razu, nie trzeba czekać na rezultaty jak to jest w przypadku np. kremów do twarzy.

[BabciaWeatherwax]

Zgodnie z Kodeksem w przypadku maseczek w saszetkach: po zużyciu opakowania.

[Ewelina79]

Czyli jednej saszetki?

[Noor]

Napisane przez Ewelina79

Czyli jednej saszetki?

Tak musimy je potraktować, aby być w zgodzie z KR.

[Ewelina79]

Napisane przez Noor

Tak musimy je potraktować, aby być w zgodzie z KR.

Dalej nie bardzo rozumiem, bo w kodeksie jest napisane: "Jeśli nie ma zaleconego czasu używania kosmetyku, to:

• kosmetyki pielęgnacyjne (kremy, odżywki, maseczki, balsamy, środki do pielęgnaci włosów itp.) oceniaj po co najmniej 1 miesiącu regularnego stosowania, ponieważ taki jest cykl odnowy komórek naskórka i minimalny czas potrzebny na stwierdzenie, czy produkt nie powoduje skutków ubocznych, jaka ma wydajność itp.) lub po zużyciu jednego opakowania (np. maseczki)

Skoro można dodawać maseczki w saszetkach jako pełnowartościowy produkt to ocenia się go nie po 1 miesiącu, tylko po zużuyciu saszetki, tak? Większość maseczek w saszetkach nie występuje w większych pojemnościach, po za tym na działanie maseczki nie trzeba czekać 1 miesiąc bo efekty jej działania są widoczne od razu.
Moim zdaniem należy to w Kodeksie uściślić, odkąd pojawiły się na naszym runku maseczki w jedno, dwurazowych opakowaniach.

[Noor]

Napisane przez Ewelina79

Dalej nie bardzo rozumiem, bo w kodeksie jest napisane: "Jeśli nie ma zaleconego czasu używania kosmetyku, to:

• kosmetyki pielęgnacyjne (kremy, odżywki, maseczki, balsamy, środki do pielęgnaci włosów itp.) oceniaj po co najmniej 1 miesiącu regularnego stosowania, ponieważ taki jest cykl odnowy komórek naskórka i minimalny czas potrzebny na stwierdzenie, czy produkt nie powoduje skutków ubocznych, jaka ma wydajność itp.) lub po zużyciu jednego opakowania (np. maseczki)

Skoro można dodawać maseczki w saszetkach jako pełnowartościowy produkt to ocenia się go nie po 1 miesiącu, tylko po zużuyciu saszetki, tak? Większość maseczek w saszetkach nie występuje w większych pojemnościach, po za tym na działanie maseczki nie trzeba czekać 1 miesiąc bo efekty jej działania są widoczne od razu.
Moim zdaniem należy to w Kodeksie uściślić, odkąd pojawiły się na naszym runku maseczki w jedno, dwurazowych opakowaniach.

Naszym zdaniem nie trzeba. Zapis Kodeksu jest jasny:
kosmetyki pielęgnacyjne (kremy, odżywki, maseczki, balsamy, środki do pielęgnaci włosów itp.) oceniaj po co najmniej 1 miesiącu regularnego stosowania, ponieważ taki jest cykl odnowy komórek naskórka i minimalny czas potrzebny na stwierdzenie, czy produkt nie powoduje skutków ubocznych, jaka ma wydajność itp.) lub po zużyciu jednego opakowania (np. maseczki)

lub I "spójnik wyrażający możliwą wymienność lub wzajemne wyłączanie się zdań lub ich części"
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=lub

Zużywasz saszetkę, czyli jedno pełne opakowanie, w jakim producent wypuścił na rynek swój produkt do sprzedaży detalicznej (dlatego właśnie próbki i wszelkie "not for sale" są traktowane inaczej - uprzedzam ewentualne kolejne pytanie).

[Ewelina79]

Naprawdę nie musisz popadać w ironię i mi tłumaczyć co to jest "spójnik".

[Noor]

Napisane przez Ewelina79

Naprawdę nie musisz popadać w ironię i mi tłumaczyć co to jest "spójnik".

No przecież nie, co to jest spójnik, tylko, że w tym przypadku "lub" oznacza "wymienność", czyli równie dobrze można ocenić po 1 miesiącu używania, co po zużyciu 1 całego opakowania (w tym przypadku saszetki) i że dlatego naszym zdaniem nie trzeba dodatkowo uściślać KR.
I to miał być w moim zamierzeniu całkowicie neutralny przekaz, w żadnym razie nie ironiczny. Przepraszam, jeśli tak go odebrałaś, ale naprawder niepotrzebie zakładasz z góry czyjąś złą wolę.

[Ewelina79]

Ok, przepraszam i ja