storczyk (orchidea) cz.III

[bianeczkaa]

Napisane przez sylwus07

jeżeli cattleya będzie w posadzona w kawałku drewienka to musisz bardzo delikatnie wyjąć go stamtąd. ja w ten sposób straciłam 2 kwiatki... korzenie były zgniłe ;(

Mają być bez pędów więc mam nadzieję że nic im nie będzie

[bichett]

Bianeczkaa owszem to fajnie jak rosną keiki pod warunkiem ze mamusia nie umiera, jak będzie miał korzenie jak pisałam to je oddziel, ew rany zasyp węglem aptecznym, masz pewnie phalenopsisa różowego, te storki to moi ulubieńcy.
Co do flakowatych liści to możesz na nie robić pkłady z mokrych ręczników papierowych, może nabiorą jędrności po kilku dniach, tygodniu, a tego co go przesadziłaś i powycinałaś mu co nieco korzeni to teraz ze 2 tyg nie podlewaj, by rany po cięciu się zabliźniły, inaczej mogą korzenie gnić

[sylwus07]

Muszę się wam pochwalić... moja kolekcja znowu się powiększyła o nowe nabytki i w tej chwili mam:
dendrobium nobile - 5 szt.
miltonia - 1 szt
oncidium - 2 szt
cymbidium - 2 szt
cambria - 3 szt.
ludisie red velvet - 1 szt.
dendrobium phalaenopsis - 2 szt.
cattleya - 2 szt. (ale umierają mi )
phalaenopsis - chyba 20 szt.

dzisiaj od rodziców dostałam zakaz kupowania kwiatów.. jakich kolwiek

[bianeczkaa]

Napisane przez bichett

Bianeczkaa owszem to fajnie jak rosną keiki pod warunkiem ze mamusia nie umiera, jak będzie miał korzenie jak pisałam to je oddziel, ew rany zasyp węglem aptecznym, masz pewnie phalenopsisa różowego, te storki to moi ulubieńcy.
Co do flakowatych liści to możesz na nie robić pkłady z mokrych ręczników papierowych, może nabiorą jędrności po kilku dniach, tygodniu, a tego co go przesadziłaś i powycinałaś mu co nieco korzeni to teraz ze 2 tyg nie podlewaj, by rany po cięciu się zabliźniły, inaczej mogą korzenie gnić

wydaje mi się, że to co obcięłam było już martwe, strasznie twarde, a te liście zwiędłe umyłam mocna namydlonym wacikiem bo boję sie że to robactwo jakieś. Nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie ten pachnący.

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

W ogóle to rozsadziłam jednego storczyka bulwiastego, ma żółte drobne kwiatki w bordowe cętki. Później zobaczyłam, że trochę źle to zrobiłam bo wsadziłam po jednej bulwie a powinno się co najmniej 3, ale roślina się ukorzeniła, jedna już nawet wypuściła nową bulwę i w drugiej coś odrasta ale jeszcze nie widzę czy to bulwa czy co Poza tym sporo urosły i wypuściły nowe liscie więc może nie będzie tak źle tylko ciekawe kiedy będą kwitły, pewnie nie prędko

[phdwao]

widzialam dzis w learoy merlin storczyki xl byly bardzo duze, kwiate etz oblrzymie i byla wsrod nich krowka,ale 50zł takie cacko

[gusiak23]

bichett, ten Twój nowy storek zazdroszczę.
Ja właśnie swoje dziś podlewałam i zrobiłam fotki. Pochwaliłabym się, ale nie mam kable

[zakochana:)]

Witam ponownie Dziewczyny mój storek nie przetrwał tzn został po nim jeden liść który jet na zdjęciach...ostateczna diagnoza...przegnicie...n ic nie pomogło nie podlewanie go i trzymanie nad grzejnikiem musieli przesadzić z wodą w sklepie ...ale wracając do tego liścia...to jedyne co zostalo po tym storczyku i nie wiem jak z nim dalej potępować...od miesiąca stoi w wodzie...nie żółknie ani nic złego się z nim nie dzieje...ale korzonków też nie wypuścił ...nie wiem co robić z nim dalej...nie wiem czy dobrze robie że trzymam go w wodzie ...chciałabym aby ten liść się rozwinął i ten storczyk w przyszłości dalej cieszył moje oczy ale nie wiem jak tego dokonać pomóżcie, proszę a wręcz błagam

[karolca]

jeden ze stroczyków z OBI (nigdy więcej nie kupię tam kwiatów), który był bliski umarcia wypuszcza kilka nowych korzonków Przed południem ma dużo słońca więc trochę ciepełko, później jest dość jasno a w nocy delikatny chłodek.
No i do tego hibiskus wypuszcza mnóstwo pączków, szkoda, że kwitnie tylko jedną dobę.

I mam jednego zdechlaka Zgniły mu wszystkie korzenie, dość szybko po tym jak go przyniosłam do domu. Niby jeden nowy wypuszcza, robię mu okłady... trzymam za niego kciuki bo miał piękne, intensywnie pachnące frezją kwiatki

[evilcia]

Ja moje wczoraj podlewałam. Kochana Mama mi użyczyła wody z filtra, dałam jej trzy butle po wodzie destylowanej i mi nalała. U mnie póki co jedyne co kwitnie, to falek od TŻ na walentynki. Tak to same liście, ale już puszczają łodyżki i pąki, więc niedługo będą kwitły

W ogóle wróciliśmy z TŻ przed chwilą z Leroya i tam jest wysyp storczyków Były Vandy, ale drogie, prawie 175zł a takie same widziałam około 3 miesiące temu w Castoramie za 99zł..

No i pełno falków, ceny od około 21 zł do 50zł. Te 50 to za giganty, które nie były tylko białe albo różowe. Było pełno kolorów do wyboru. Nacieszyłam oczy i poszliśmy

[karolca]

Napisane przez zakochana:)

Witam ponownie Dziewczyny mój storek nie przetrwał tzn został po nim jeden liść który jet na zdjęciach...ostateczna diagnoza...przegnicie...n ic nie pomogło nie podlewanie go i trzymanie nad grzejnikiem musieli przesadzić z wodą w sklepie ...ale wracając do tego liścia...to jedyne co zostalo po tym storczyku i nie wiem jak z nim dalej potępować...od miesiąca stoi w wodzie...nie żółknie ani nic złego się z nim nie dzieje...ale korzonków też nie wypuścił ...nie wiem co robić z nim dalej...nie wiem czy dobrze robie że trzymam go w wodzie ...chciałabym aby ten liść się rozwinął i ten storczyk w przyszłości dalej cieszył moje oczy ale nie wiem jak tego dokonać pomóżcie, proszę a wręcz błagam

z samego liścia niestety nic już nie będzie możesz go wyrzucić.

[bianeczkaa]

Napisane przez zakochana:)

Witam ponownie Dziewczyny mój storek nie przetrwał tzn został po nim jeden liść który jet na zdjęciach...ostateczna diagnoza...przegnicie...n ic nie pomogło nie podlewanie go i trzymanie nad grzejnikiem musieli przesadzić z wodą w sklepie ...ale wracając do tego liścia...to jedyne co zostalo po tym storczyku i nie wiem jak z nim dalej potępować...od miesiąca stoi w wodzie...nie żółknie ani nic złego się z nim nie dzieje...ale korzonków też nie wypuścił ...nie wiem co robić z nim dalej...nie wiem czy dobrze robie że trzymam go w wodzie ...chciałabym aby ten liść się rozwinął i ten storczyk w przyszłości dalej cieszył moje oczy ale nie wiem jak tego dokonać pomóżcie, proszę a wręcz błagam

jęli już to bym go wsadziła w ziemię, może coś będzie bo wygląda, że to nie jest sam liść, poza tym by umarł a tak siętrzyma, ale jak będzie za dużo wody to nie puści korzeni

[bichett]

Napisane przez zakochana:)

Witam ponownie Dziewczyny mój storek nie przetrwał tzn został po nim jeden liść który jet na zdjęciach...ostateczna diagnoza...przegnicie...n ic nie pomogło nie podlewanie go i trzymanie nad grzejnikiem musieli przesadzić z wodą w sklepie ...ale wracając do tego liścia...to jedyne co zostalo po tym storczyku i nie wiem jak z nim dalej potępować...od miesiąca stoi w wodzie...nie żółknie ani nic złego się z nim nie dzieje...ale korzonków też nie wypuścił ...nie wiem co robić z nim dalej...nie wiem czy dobrze robie że trzymam go w wodzie ...chciałabym aby ten liść się rozwinął i ten storczyk w przyszłości dalej cieszył moje oczy ale nie wiem jak tego dokonać pomóżcie, proszę a wręcz błagam

Podziwiam Twoją determinację, wielki ukłon, może Ci sie uda bo jest tam chyba kawałek stożka wzrostu, ja wolę nic nie radzić, sama walczę o jednego takiego ale ma 2 liście. Wallczysz o niego jak lwica, powinny to widzieć wszystkie babeczki co traktują te kwiaty jako jednorazowe i po kwitnieniu wywalają je do śmieci, a są takie "mądre" panie. powodzenia, jestem z Tobą duchem, by Ci się tylko udało

[L I L Y]

zakochana tak jak piszą dziewczyny, spróbuj go zasadzić trzymam kciuki, żeby udało Ci się go uratować

[Malina666]

hmmm ja tez kupilam w OBI dwa storczyki i tak jeden -przesylam fotki- mial na korze tak jakby grzyba i na korzeniach sa jakby plamki niewiem nadzieje ze te plamki to nic strasznego, zobaczcie fotki i doradzcie co robic czy wystarczy tylko przesadzenie?
a w tym drugim to byla plesn na korze i tez chyba trzeba przesadzic w nowa doniczke.
i tak mi sie wydaje ze tam to oni sami rozsadzaja bo byly duze storczyki i normalnie by mialy 2 galezie ale ucinaja i byla tylko jedna galez i tego jak dzis wyjelam z doniczki to miedzy korzeniami mial gabke;/ masakra jak co dajcie znac co robic, mam nadzieje ze dojrzycie ale moj aparat jest nie zategi irobie komorka fotki

[bianeczkaa]

Napisane przez Malina666

hmmm ja tez kupilam w OBI dwa storczyki i tak jeden -przesylam fotki- mial na korze tak jakby grzyba i na korzeniach sa jakby plamki niewiem nadzieje ze te plamki to nic strasznego, zobaczcie fotki i doradzcie co robic czy wystarczy tylko przesadzenie?
a w tym drugim to byla plesn na korze i tez chyba trzeba przesadzic w nowa doniczke.
i tak mi sie wydaje ze tam to oni sami rozsadzaja bo byly duze storczyki i normalnie by mialy 2 galezie ale ucinaja i byla tylko jedna galez i tego jak dzis wyjelam z doniczki to miedzy korzeniami mial gabke;/ masakra jak co dajcie znac co robic, mam nadzieje ze dojrzycie ale moj aparat jest nie zategi irobie komorka fotki

dlatego nie kupuję roślin w obi robią tam z nimi co chcą

[Malina666]

no totalny szajs i wogole chyba przesadze w nowa doniczke i kore choc wyczytalam w necie ze to grzybni mikoryzowa niby przyjazna, ale i tak musze przesadzic oby dwa bo i pognile i suche korzenie, coz szkoda tylko storczykow w tych hipermarketach

[sylwiajasinska]

Czesc dziewczyny mam pytanko kiedy odciąć keik od matki i wsadzić go do nowego podłoża ???????????

[gusiak23]

Napisane przez sylwiajasinska

Czesc dziewczyny mam pytanko kiedy odciąć keik od matki i wsadzić go do nowego podłoża ???????????

jak będzie miał z 3 korzonki

u nas też wysyp w Castoramie mam 1 nowego za 18,90 i mąż kupił mojej mamie Elegant beauty na dzień kobiet jak ja zazdroszczę, chciałam się zamienić ale niestety kosztowały coś ok 50zł. Podjadę za 2 tygodnie, może wtedy przecenią i wtedy mi się uda kupić

[bichett]

Nie ma znaczenia czy to obi, castorama, LM czy inny sklep, nawet w kwiaciarniach potrafió gówno sprzedawać, zależy wszystko od tego kto się zajmuje w danym sklepie kwiatami i jak do nich podchodzi. Wiem co piszę bo kupuje w różnych sklepach w różnych miastach po trasie między Łodzią a zakopanym. I tak np obi w Krakowie tragedia, skwaty gniją, obi w Łodzi rewelacja, pani zawsze ta sama przy kwiatach i widać że myśli co robi a nie leje wody np do stożka, częstochowa LM i kraków tragedia, castoramy w łodzi 2 różne i w jednej szajs a w 2 rewelacja, ogólnie ja już wiem gdzie kupić warto a gdzie jest to ryzykowne, ale i tak ryzykuje czasem. Ostatnio zakupiony na allegro Karin Aloha u pani Isabell z którego tak się cieszyłam miał wełnowce, niewiele, ale miał i kwiaty zaczęły się sypać, robactwo na pączkach siedziało. Więc tak jak piszę nie ma regóły Obi Obiemu nie równe, wszystko zależy jak tam wywiązują się ze swoich obowiązków pracownicy. Ja uwielbiam jedno obi w łodzi i castorame.
Gąbka, styropian czy wata mineralna jest często w podłożu, jest stosowana w uprawie storczyków i nie jest dla nich szkodliwa.

[nieinna]

Napisane przez gusiak23

u nas też wysyp w Castoramie mam 1 nowego za 18,90 i mąż kupił mojej mamie Elegant beauty na dzień kobiet jak ja zazdroszczę, chciałam się zamienić ale niestety kosztowały coś ok 50zł. Podjadę za 2 tygodnie, może wtedy przecenią i wtedy mi się uda kupić

Kupowałam w casto w piątek - też udało mi się dorwać Elegant beauty - jedną jedyna chyba na siedem stojaków... i była w tej samej cenie co reszta, czyli coś koło 19 zł.

W ogóle to....dawno tutaj z Wami nie rozrabiałam, ale podglądam regularnie

[Malina666]

bichett a mozesz podac adres ktore obi i castorama w Lodzi?? lub napisz mi na PW

[bichett]

Obi na wylocie z Łodzi to na ul Aleksandrowskiej a castorama na Włókniarzy ta przy prakticerze i kauflandzie, na przeciwko reala, a fiołki afrykańskie moja mama kupuje w kauflandzie jak się leci na konstantynów łódzki bo tam często kwitnące jeszcze są na wyprzedaży za 90 czy 99gr.
W ten weekend w Óodzi ma być ponić wystawa storczyków, w ogrodzie botanicznym, mam zamiar się wybrać, zobaczymy.

[rodzyneq84]

gusiak - i Ty mi nie piszesz, że u nas w Castoramie wysyp! Ja już po sklepach nie chodzę ale TŻta wyślę, może uda mu się wybrać coś ładnego?

[bianeczkaa]

Dzisiaj pani do mnie dzwoniła czy wysyłać storczyka czy nie, ale kazałam wysyłać jajko bym zniosła jakbym miała czekać do wiosny!

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

U mnie w tesco też wysyp, ale pewnie dzał będzie jutro ale ja powiem tż żeby mi krem za 60 zł zafundował, storczyki kolejne muszą poczekać, nie ma miejsca na parapecie. Na razie kiełkują pomidory

[Malina666]

bichett taa nie zartuj a skad to wiesz w sobote i niedziele bedzie?
jaaa JA tez musze byc

[norka27]

U mnie tez wysyp, nawet sie pojawily Katleje i cymbidia ale ja sie boej czy dam rade to utrzymac przy zyciu wiec raczej sie wycofam. Staram sie opanowywac no i pomaga mi w tum determinacja moich domownikow ktorzy zaczynaja powolutku otwierac nowe paczki i puszczac nowe pedy W sobote bedzie sesja - roz kropkowany i vulystekeara powinny juz miec kilka kwitkow otwartych, krowka w pelnym rozkwicie

[bichett]

tu masz link do wystaw, może się spotkamy
http://www.orchidsklepik.pl/nowosci.php

[cava]

Napisane przez norka27

U mnie tez wysyp, nawet sie pojawily Katleje i cymbidia ale ja sie boej czy dam rade to utrzymac przy zyciu wiec raczej sie wycofam. Staram sie opanowywac no i pomaga mi w tum determinacja moich domownikow ktorzy zaczynaja powolutku otwierac nowe paczki i puszczac nowe pedy W sobote bedzie sesja - roz kropkowany i vulystekeara powinny juz miec kilka kwitkow otwartych, krowka w pelnym rozkwicie

Ja też się zbieram na sesję od Bożego Narodzenia kwitnie u mnie w tej chwili prawie wszytko (a dorobiłam się już 21 sztuk, nie kwitną teraz 3 falki i 2 cymbidia- ale puściły nowe przyrosty więc chyba i kwiaty z nowych bulw będą) Biały "mamut" kwitł na święta jak oszalały na 2 łodygach- 14 kwiatów wielkich jak talerze - odkłdałam fotografowanie z dnia na dzień i... juz za późno, przekwitł juz różowy "zwiślak", i biały z 3 łodygami i rózową warżką, poszło 3-cie kwitnienie "pierwszego synusia".
Wiec może się zbiorę i zmobilizuję.

martwi mnie tylko, ze jak teraz wszystkie kwitną (nawet "Głupi Jasio" się wziął i zakwitł jak człowiek a nie jak wyżyut sumienia), to na lato będę miała puste parapety a na nich tylko "sałatę".

Swoją drogą- co to jest że kwiatki kupowane w tak różnym czasie kwitną wszystkie na raz

[karolca]

pamiętacie jak pisałam o storczyku, któremu końcówka łodygi rozdwoiła się?
Jedna część kwitnie a druga zbiera siły Poza tym on nieprzerwanie kwitnie od marca/kwietnia ubiegłego roku Chciałabym, aby trochę korzenie zapuścił, bo kiepsko mu to idzie.

A tak bez zmian. Wszystkie wypuszczają nowe liście i trochę korzeni. Niech zbierają siły na lato

[rodzyneq84]

u mnie wygląda na to, że lato spędzę z sałatą - ależ mi się zrymowało Mały biały już zrzucił kwiaty, a dwa pozostałe rozwinęły już wszystkie pączki, i nie sądzę żeby tak w pełnym rozkwicie zabawiły do lata