Ślub w rozmiarze XL

[patka1984]

Cieszę się, że w końcu ktoś nawiązał do tego problemu. Sama jestem też stosunkowo niska- 162 cm, noszę rozmiar 36, ale biust... to inna bajka. Liczę się z tym, że sukienka musi być niestety jak najbardziej prosta, że muszę zwracać uwagę przede wszystkim na dekolt: żeby wszystko trzymało się na swoim miejscu i nie wyglądało wulgarnie. Zastanawiam się jednak, czy któraś z Was odważyła się jednak pokombinować z kolorem, czy długością sukienki? Chyba nie chcę ograniczać się do standardów

[Klimczykowa]

a to moja sukienka majaca za zadanie ukrycie nieproporcjonalnie grubych rąk, podoba mi sie, chciaz marzyła mi sie gorsetowa beza, ale wygladałam jak babocha, a teraz wygladam jak dziewczynka)

[Verkk]

Napisane przez patka1984

Cieszę się, że w końcu ktoś nawiązał do tego problemu. Sama jestem też stosunkowo niska- 162 cm, noszę rozmiar 36, ale biust... to inna bajka. Liczę się z tym, że sukienka musi być niestety jak najbardziej prosta, że muszę zwracać uwagę przede wszystkim na dekolt: żeby wszystko trzymało się na swoim miejscu i nie wyglądało wulgarnie. Zastanawiam się jednak, czy któraś z Was odważyła się jednak pokombinować z kolorem, czy długością sukienki? Chyba nie chcę ograniczać się do standardów

Dlaczego nie Grunt, żeby wyglądać stosownie do okazji, z klasą i, jak mówisz, żeby nic nie wystawało, nie "wylewało" się, jednym słowem, żeby nie wyglądało wyzywająco. Ja suknię dla siebie znalazłam w kolekcji Royal Splendor. Wklejam propozycję sukienki w krótkiej i w kolorze zarazem. Dekolt ma zakryty.

[zaaaabcia]

Napisane przez Klimczykowa

a to moja sukienka majaca za zadanie ukrycie nieproporcjonalnie grubych rąk, podoba mi sie, chciaz marzyła mi sie gorsetowa beza, ale wygladałam jak babocha, a teraz wygladam jak dziewczynka)

Kobieto co Ty robisz na watku PMki XL????

[dotaa]

Napisane przez patka1984

Cieszę się, że w końcu ktoś nawiązał do tego problemu. Sama jestem też stosunkowo niska- 162 cm, noszę rozmiar 36, ale biust... to inna bajka. Liczę się z tym, że sukienka musi być niestety jak najbardziej prosta, że muszę zwracać uwagę przede wszystkim na dekolt: żeby wszystko trzymało się na swoim miejscu i nie wyglądało wulgarnie. Zastanawiam się jednak, czy któraś z Was odważyła się jednak pokombinować z kolorem, czy długością sukienki? Chyba nie chcę ograniczać się do standardów

Poruszyłyście ważny problem, ale wg mnie na nieodpowienim watku. Może lepiej było by założyć wątek dla biuściastych PM. Ten watek jest jednak dla rozmiarów XL i większych, a rozmiar 36 nijak tu pasuje.

Napisane przez Klimczykowa

a to moja sukienka majaca za zadanie ukrycie nieproporcjonalnie grubych rąk, podoba mi sie, chciaz marzyła mi sie gorsetowa beza, ale wygladałam jak babocha, a teraz wygladam jak dziewczynka)

Oj chyba jednak nie ten wątek

U mnie stres narasta, nawet nie wiedziałam, że tak się będę wszystkim przejmować Dziewczyna od paznokcie się nie odezwała, polecana osoba ma zajęte terminy, jedynie dziś wolne co mi całkowicie nie odpowiada. I

The rock jak po panieńskim ?

[Roougee]

Napisane przez the rock

Wróciłam już z sukmana
Korona to jest takie przyozdobienie wejścia do domu albo cześciej w domkach bramy wjazdowej. 25 metrów jest w sam raz, bo to delikatny cieniutki materiał

Pochwal się suknią
Acha dzięki za wyjaśnienie

Napisane przez dotaa

U mnie stres narasta, nawet nie wiedziałam, że tak się będę wszystkim przejmować Dziewczyna od paznokcie się nie odezwała, polecana osoba ma zajęte terminy, jedynie dziś wolne co mi całkowicie nie odpowiada. I

The rock jak po panieńskim ?

Dotaa nie przejmuj się, szkoda nerwów Czyli jednym słowem- du.pa z paznokci. A co chciałaś z nimi zrobić??

Właśnie Rock jak po panieńskim???

[the rock]

Napisane przez dotaa

The rock jak po panieńskim ?

Napisane przez Roougee

Właśnie Rock jak po panieńskim???

Mój panieński zaczął sie w domu ze względu na dziewczyny z których jedna urodziła 1.5 miesiąca temu córeczkę i drugą która jest w 6 miesiącu ciąży.

Myślałam że bedzie porażka, bo najpierw świadkowa zadzwoniła że dziewczyny ją wkurzają bo nie maja kasy na panieński a później że nie przyjdą Ale miałam to gdzieś i się wylachoniłam dla zasady

No i okazało się że mnie wkręcały, bo były wszystkie i przytaszczyły wielki wór z prezentami dla mnie
Aż się wystraszyłam jak go niosły taki był wielki

Było nas 6, miałyśmy winko i różne drinki Seagramsa ze spritem, różowe carlo rossi, robiłyśmy mojito ze świerzą miętą i inne kolorowe wynalazki które testowałyśmy przez cały wieczór Przed każdym zalosowaniem z wora musiałam pić Jako pierwsze wylosowałam 'przybory pokojówki' Takie piórka różowo czarne do omiatania kurzu i wściekle różowe zasłonki na oczy do snu bajeranckie, póżniej był dzwonek do sexu czerwony dzwonek którym się dzwoni jak się chce wezwać faceta do łóżka , kolejno perfidny i obleśny kubek z penisem zamiast ucha, biały sexy gorsecik w komplecie ze stringami , piękne koronkowe majtki, fartuszek do gotowania z sexownym kobiecym ciałem i oczywiście kajdanki ze wzorem w tygrysa
Na koniec była butelka moich ulubionych perfum burberry

Piłyśmy drinki, były małe przegryzki w stylu chipsy, krakersy sezamowe czy paluchy serowe. Dostałam też tort czekoladowy z czekoladowym kremem oblany czekolada boski - moja świadkowa go upiekła Zrobiłyśmy latte z expresu, pośmiałyśmy się
Jak już te 2 dziewczyny pojechały do domu, to uderzyłyśmy w miasto.
Poszłyśmy do klubu, było super, wytańczyłyśmy się, poszalałyśmy na parkiecie i w barze był mój ulubiony gruszkowy absolut ze spritem. Moją kuzynkę chwycił mały kryzysik, zaliczyła nieziemskiego zgona zasnęła biedna przy stoliku więc dlatego wróciłyśmy po 2. Ale było świetnie i nie spodziewałam się ze tak super bede się bawiła tym bardziej, że jakoś nie miałam ochoty na ta impreze.

Od TŻta dostałam tylko eskę o treści 'Misio nie martw się żyje' w niedzielę o 11:53

Było SUPER

Co do sukni to Roougee wkleje jak bedziesz na forum i usune, bo nie chcę żeby czasem ten szpieg TŻ zobayczył

[dotaa]

Napisane przez Roougee

Dotaa nie przejmuj się, szkoda nerwów Czyli jednym słowem- du.pa z paznokci. A co chciałaś z nimi zrobić??

Żebyś Roougee wiedziała, że zbyt wieloma rzeczami się przejmuję, ostatnio stałam się mega nerwowa i czasami mam tego dość, ale w dupie z tym wszystkim, i tak będzie dobrze a paznokciom chciałam zrobić tylko french, ale skończy się na tym, że sama sobie pomaluję jakimś jasnym lakierem i tez będzie dobrze

Napisane przez the rock

Mój panieński zaczął sie w domu .....

uuu to zaszalałyście i bardzo dobrze, super że udana była zabawa a najważniejsze, że wiesz jak wszystko się skończyło

Jadę dziś odebrać suknie i juz taka niecierpliwa jestem i co lepsze to sen mi gdzieś ucieka i chodzę późno spać a wstaję wcześnie.

[AniaTA3]

the rock - super, że panieński udał się i że sie świetnie bawiłaś. Ja mam panieńskia za półotra tygodnia - dokładnie 19 sierpnia. Jakoś teraz nie mam nastroju, ale chyba dlatego, że zaczynam łapać doła poączonego ze stresem.
Znów odpadło nam kilka osób tak więc z 80, które potwierdziliśmy na sali zrobiło sie 72, a do ślubu jeszcze 3 tygodnie. Niby staram się tym nie przejmować i mówić sobie, że będą te osoby które chcą być, ale rozum jedno, a serce drugie. Strasznie jest mi przykro jak ktoś odmawia przyjścia podając strasznie bzdurne powody
Już udało nam się usadzić mniej więcej wszystkich gosci, a teraz znów wszystko od nowa, bo zmniejszyla się liczba.
Jakby było malo to w pracy też mam kiepskie dni. Szef stale wypomina mi mój ogromnie dluuuugi, bo całe trzy tygodnie - urlop. Dziś niby w żartach usłyszalam jak to ja będę się bawić a inni na mnie pracować
dotaa - i jak sukienka. Mam nadzieję, że pasuje super. Ja w czwartek cyknę swoje zdjęcia i wkleję. W czwartek, bo wtedy przychodzi moja świadkowa i będziemy robić przymiarkę

[the rock]

Ja mam ślub za 3 dni, przygotowania w lesie Dziś spotkałam się z fotografką i kupiłam świece do lampionów.
Nam z 86 osób zaproszonych zostało 50 Ale sie nie przejmujemy
Po co szargac nerwy
Będzie dobrze.

[dotaa]

Napisane przez AniaTA3

dotaa - i jak sukienka. Mam nadzieję, że pasuje super. Ja w czwartek cyknę swoje zdjęcia i wkleję. W czwartek, bo wtedy przychodzi moja świadkowa i będziemy robić przymiarkę

Hehe jeszczenie wiem, znaczy nie przymierzałam, bo nie bardzo kto ma mnie w nią ubrać ale będzie dobrze Czekam z niecierpliwościa na Twoje zdjęcia
Gośćmi się nie przejmuj, bo nie warto tracić nerwów.

[Roougee]

Hej! Nie nadrabiam nie chce mi się, wpadłam tylko życzyć Rock wspaniałych i niezapomnianych przeżyć Powodzenia jutro!

[the rock]

Pogoda jest spoko, ja dopiero wstałam, zbieram się na spowiedz
Całuski

[Roougee]

Napisane przez the rock

Pogoda jest spoko, ja dopiero wstałam, zbieram się na spowiedz
Całuski

Widzę, że humor dopisuje

[the rock]

Napisane przez Roougee

Widzę, że humor dopisuje

A jak
Pogoda jest fajna, nie za ciepło ale swieci słonko
Idę zaraz do kościoła do spowiedzi bo umówiłam się indywidualnie z księdzem
Mam na ramieniu siniaka giganta:przydal:

Będzie spoko
Zmykam zmyć z włosów ampułke wzmacniającą

[Roougee]

Napisane przez the rock

Mój panieński zaczął sie w domu ze względu na dziewczyny z których jedna urodziła 1.5 miesiąca temu córeczkę i drugą która jest w 6 miesiącu ciąży.




Piłyśmy drinki, były małe przegryzki w stylu chipsy, krakersy sezamowe czy paluchy serowe. Dostałam też tort czekoladowy z czekoladowym kremem oblany czekolada boski - moja świadkowa go upiekła Zrobiłyśmy latte z expresu, pośmiałyśmy się
Jak już te 2 dziewczyny pojechały do domu, to uderzyłyśmy w miasto.
Poszłyśmy do klubu, było super, wytańczyłyśmy się, poszalałyśmy na parkiecie i w barze był mój ulubiony gruszkowy absolut ze spritem. Moją kuzynkę chwycił mały kryzysik, zaliczyła nieziemskiego zgona zasnęła biedna przy stoliku więc dlatego wróciłyśmy po 2. Ale było świetnie i nie spodziewałam się ze tak super bede się bawiła tym bardziej, że jakoś nie miałam ochoty na ta impreze.

Od TŻta dostałam tylko eskę o treści 'Misio nie martw się żyje' w niedzielę o 11:53

Było SUPER

Co do sukni to Roougee wkleje jak bedziesz na forum i usune, bo nie chcę żeby czasem ten szpieg TŻ zobayczył

za udany wieczór
Co do sukni to już chyba się dziś nie załapię na zdjęcie Mam nadzieję, że zobaczę Cię już w całej okazałości po ślubie i weselu )

Napisane przez dotaa

Żebyś Roougee wiedziała, że zbyt wieloma rzeczami się przejmuję, ostatnio stałam się mega nerwowa i czasami mam tego dość, ale w dupie z tym wszystkim, i tak będzie dobrze a paznokciom chciałam zrobić tylko french, ale skończy się na tym, że sama sobie pomaluję jakimś jasnym lakierem i tez będzie dobrze



Jadę dziś odebrać suknie i juz taka niecierpliwa jestem i co lepsze to sen mi gdzieś ucieka i chodzę późno spać a wstaję wcześnie.

Więc się nie przejmuj! Przed ślubem przeważnie tak jest, ja też przed swoim byłam strasznie nerwowa, czepiałam się TŻ dosłownie o wszystko, kłóciliśmy się o byle co, ale po spowiedzi ogarnął mnie jakiś spokój i przestałam się denerwować i przejmować

Napisane przez AniaTA3

the rock - super, że panieński udał się i że sie świetnie bawiłaś. Ja mam panieńskia za półotra tygodnia - dokładnie 19 sierpnia. Jakoś teraz nie mam nastroju, ale chyba dlatego, że zaczynam łapać doła poączonego ze stresem.
Znów odpadło nam kilka osób tak więc z 80, które potwierdziliśmy na sali zrobiło sie 72, a do ślubu jeszcze 3 tygodnie. Niby staram się tym nie przejmować i mówić sobie, że będą te osoby które chcą być, ale rozum jedno, a serce drugie. Strasznie jest mi przykro jak ktoś odmawia przyjścia podając strasznie bzdurne powody
Już udało nam się usadzić mniej więcej wszystkich gosci, a teraz znów wszystko od nowa, bo zmniejszyla się liczba.
Jakby było malo to w pracy też mam kiepskie dni. Szef stale wypomina mi mój ogromnie dluuuugi, bo całe trzy tygodnie - urlop. Dziś niby w żartach usłyszalam jak to ja będę się bawić a inni na mnie pracować
dotaa - i jak sukienka. Mam nadzieję, że pasuje super. Ja w czwartek cyknę swoje zdjęcia i wkleję. W czwartek, bo wtedy przychodzi moja świadkowa i będziemy robić przymiarkę

Przeważnie tak jest, że jak się nic nie chce to później świetnie się człowiek bawi
Nie martw się ludźmi, lepiej że informują Cię teraz o tym, że ich nie będzie, jakby mieli to zrobić dzień przed U nas odpadło ponad 20 osób, z tego co wiem to połowa z nich żałuje, że ich nie było na weselu!!!

Napisane przez the rock

Ja mam ślub za 3 dni, przygotowania w lesie Dziś spotkałam się z fotografką i kupiłam świece do lampionów.
Nam z 86 osób zaproszonych zostało 50 Ale sie nie przejmujemy
Po co szargac nerwy
Będzie dobrze.

Dokładnie, po co je sobie szargać

Napisane przez dotaa

Hehe jeszczenie wiem, znaczy nie przymierzałam, bo nie bardzo kto ma mnie w nią ubrać ale będzie dobrze Czekam z niecierpliwościa na Twoje zdjęcia
Gośćmi się nie przejmuj, bo nie warto tracić nerwów.

A Ty kiedy będziesz miała zdjęcie swojej?

[inwersja]

bylam na przymiarce sukni i jestem przerażona. wyglądam obrzydliwie. jak jakiś tłusty wieprzek. gębe mam pękatą jak balon i schodzoną jak stary trampek, a zamist włosów mam mopa.
wcześniej o tym nie myślałam, ale teraz naprawdę się boję. i chyba chciałabym mieć już to wszystko za sobą.

[zaaaabcia]

Napisane przez inwersja

bylam na przymiarce sukni i jestem przerażona. wyglądam obrzydliwie. jak jakiś tłusty wieprzek. gębe mam pękatą jak balon i schodzoną jak stary trampek, a zamist włosów mam mopa.
wcześniej o tym nie myślałam, ale teraz naprawdę się boję. i chyba chciałabym mieć już to wszystko za sobą.

No co Ty gadasz ?! chcesz dostac w dupe?
podoba mi sie Twoja sukienka wyszczupla Cie super a jesli o buzie i wlosy chodzi to na slubie bedziesz po wizycie u fryzjera i kosmetyczki to co sie martwisz?

the rock - wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia

[Roougee]

Napisane przez inwersja

bylam na przymiarce sukni i jestem przerażona. wyglądam obrzydliwie. jak jakiś tłusty wieprzek. gębe mam pękatą jak balon i schodzoną jak stary trampek, a zamist włosów mam mopa.
wcześniej o tym nie myślałam, ale teraz naprawdę się boję. i chyba chciałabym mieć już to wszystko za sobą.

Dziewczyno zwariowałaś?! Wyglądasz świetnie. Tak jak zaabcia napisała w dniu ślubu będziesz uczesana i umalowana i efekt będzie rewelacyjny!

[Ewooszca]

inwersja świetnie wyglądasz, co Ty chcesz od siebie, widać że masz talię i to jest plus, bo wyglądasz szczupło. Nie przesadza, śliczna suknia


the rock wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

[inwersja]

martwi mnie to, że mam krótkie włosy, właściwie nic z nich nie da się zrobić. i niestety mam pękaty ryj (nieznoszę go, zawsze miałam wielkie pulasy a odkąd zaczęłam tyć jest coraz gorzej) przez co włosów wydaje się jeszcze mniej wcześniej o tym nie myślałam, a teraz boję się, że będę najbrzydszą i najmniej estetyczną panną młodą. po prostu jestem tym przerażona...

[madzia_g]

Napisane przez inwersja

martwi mnie to, że mam krótkie włosy, właściwie nic z nich nie da się zrobić. i niestety mam pękaty ryj (nieznoszę go, zawsze miałam wielkie pulasy a odkąd zaczęłam tyć jest coraz gorzej) przez co włosów wydaje się jeszcze mniej wcześniej o tym nie myślałam, a teraz boję się, że będę najbrzydszą i najmniej estetyczną panną młodą. po prostu jestem tym przerażona...

co Ty wygadujesz kobieto

bedziesz pieknie wygladac! okragla buzia nie skresla panien mlodych fryzierka napewno cos wymysli i bedziesz pieknie wygladac! do tego make up mmmmmmmmmmmmm a suknia sliczna

[Ewooszca]

Napisane przez inwersja

martwi mnie to, że mam krótkie włosy, właściwie nic z nich nie da się zrobić. i niestety mam pękaty ryj (nieznoszę go, zawsze miałam wielkie pulasy a odkąd zaczęłam tyć jest coraz gorzej) przez co włosów wydaje się jeszcze mniej wcześniej o tym nie myślałam, a teraz boję się, że będę najbrzydszą i najmniej estetyczną panną młodą. po prostu jestem tym przerażona...

Oj dziewczyno nie narzekaj z Twoich włosów da się wiele zrobić, tylko trzeba je ładnie wystylizować, fryzjer na pewno się zajmie nimi odpowiednio. Będą pełne blasku i życia
Planujesz mieć welon?
Możesz mieć fryzurkę robioną na bok, z jednej strony gładko zaczesaną a z drugiej zakręcone włosy lub coś jak Koroniewska, też nie ma długich włosów, a fryzura ciekawa.

[inwersja]

Napisane przez Ewooszca

Oj dziewczyno nie narzekaj z Twoich włosów da się wiele zrobić, tylko trzeba je ładnie wystylizować, fryzjer na pewno się zajmie nimi odpowiednio. Będą pełne blasku i życia
Planujesz mieć welon?
Możesz mieć fryzurkę robioną na bok, z jednej strony gładko zaczesaną a z drugiej zakręcone włosy lub coś jak Koroniewska, też nie ma długich włosów, a fryzura ciekawa.

nie, nie chce welonu. wolałabym coś co mi włosy podniesie, sprawi, że będzie się wydawało, że jest ich więcej. moich włosów niestety w żaden sposób nie da się upiąć. są zbyt krótkie. a z jednej strony to już w ogóle kiszka, bo miałam asymetryczną fryzurę. i tę opinię wyraziła właśnie fryzjerka.

koroniewska ma znacznie dluzsze wlosy niz ja. u mnie nie da rady zrobić kitki żeby zebrać wszystkie włosy z dołu i z boku.

[Brzydal82]

Napisane przez inwersja

nie, nie chce welonu. wolałabym coś co mi włosy podniesie, sprawi, że będzie się wydawało, że jest ich więcej. moich włosów niestety w żaden sposób nie da się upiąć. są zbyt krótkie. a z jednej strony to już w ogóle kiszka, bo miałam asymetryczną fryzurę. i tę opinię wyraziła właśnie fryzjerka.

koroniewska ma znacznie dluzsze wlosy niz ja. u mnie nie da rady zrobić kitki żeby zebrać wszystkie włosy z dołu i z boku.

Tak patrzę na Twoje zdjęcia i wcale nie widzę, żebyś była brzydka, wystarczy trochę uśmiechu na buzi i będzie ładnie, do tego dochodzi makijaż, który działa cuda i wiara w to, że tego dnia będziesz najpiękniejsza. Sukces murowany, ja miałam do ślubu włosy chyba nawet krótsze niż Twoje i fryzjer dał radę coś wykombinować, więc jeśli pani fryzjerka tak Ci mówi to spróbuj odwiedzić innego.
A i jak już miałam fryzurkę zrobioną i makijaż, to znajomy powiedział mi najlepszy komplement, chociaż za ładną się nie uważam- "Ty, Anka, Ty niezła d***a jesteś"
Więc powodzenia i głowa do góry. A suknię masz ładną, dobrze tuszuje.
P.S.
Welonu również nie miałam i dało radę.

[dotaa]

hej dziewczyny,
odzywam się już po wszystkim. Przed ślubem było mnóstwo stresu, ale wszystko się udało, było super, od tańca mam pęcherze na stopach, lampiony szczęścia zrobiły wrażenie na wszystkich. Oczywiście nie obyło się bez wpadek. Wstawię niedługo jakieś zdjęcia, przede mną jeszcze jutro sesja plenerowa. narazie znikam.

The rock wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, mnóstwo szczęścia, miłości i cierpliwości

[Klimczykowa]

Napisane przez inwersja

bylam na przymiarce sukni i jestem przerażona. wyglądam obrzydliwie. jak jakiś tłusty wieprzek. gębe mam pękatą jak balon i schodzoną jak stary trampek, a zamist włosów mam mopa.
wcześniej o tym nie myślałam, ale teraz naprawdę się boję. i chyba chciałabym mieć już to wszystko za sobą.

Suknia jest piękna, a co do fryzury to przecież idziesz pewnie do fryzjera to zrobi to co trzeba i będzie pieknie, wiem , że solarium niezdrowe ale może powinnaś się opalic choć troszkę?

[the rock]

Ja w całej krasie
Rou chciała suknię więc jak obiecałam wklejam

[kasiamniam]

Napisane przez the rock

Ja w całej krasie
Rou chciała suknię więc jak obiecałam wklejam

kochana wygladalas przeslicznie i wlasnie pamietam jak patrzylam na Twoja sukienke jeszcze nie skonczona nie blam do konca przekonana ale teraz naprawde przecudna jest a Ty w niej slicznie sie prezentujesz

[Kohnelia20]

mozna dołączyć?