Niedoczynność tarczycy, pomocy!

[--Olka--]

Jednak znowu będę was męczyć.
Mogłybyście napisać czy przed "ustawieniem" dawki i zbiciem tsh wypadały wam bardzo włosy? To ustało po jakimś czasie?
Ja mam już dość, nie wiem czy ściąć (mam do łopatek) czy co robić... Dzisiaj po umyciu były jakoś strasznie oklapnięte, wyglądałam jakbym miała kilka cieniutkich strączków. Związać nie mogę, bo widać prześwity nad uszami. Po prostu tragedia. Jak widzę burzę loków u koleżanki, to mam ochotę się poryczeć.

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez --Olka--

Jednak znowu będę was męczyć.
Mogłybyście napisać czy przed "ustawieniem" dawki i zbiciem tsh wypadały wam bardzo włosy? To ustało po jakimś czasie?
Ja mam już dość, nie wiem czy ściąć (mam do łopatek) czy co robić... Dzisiaj po umyciu były jakoś strasznie oklapnięte, wyglądałam jakbym miała kilka cieniutkich strączków. Związać nie mogę, bo widać prześwity nad uszami. Po prostu tragedia. Jak widzę burzę loków u koleżanki, to mam ochotę się poryczeć.

Wiesz,. ja sama nie miałam tego problemu w ogóle, zawsze miałam świetne włosy, ale nawet moja ginekolog mi mówiła, ze czasami od niedoczynności włosy wypadają jak szalone, ma takie poacjentki, którym wypadają dosłownie garściami - to jeden z objawów niedoczynności, ale nie u każdego musi występować. Po uregulowaniu hormonów sytuacja wraca do normy. Może wstrzymaj się z jakimiś radykalnymi krokami, tylko po prostu regularnie je na razie podcinaj, może troszkę krócej, niż zwykle, żeby miały jakąś objętość, bo problem powinien zniknąć, jak wszystko Ci się ustawi.

[--Olka--]

Mam nadzieję, ze niedługo będzie okej, bo inaczej zwariuję. Zastanawiam się tylko czy nie ma jeszcze innej przyczyny. Może powinnam zrobić jeszcze jakieś wyniki? Zwykłą morfologię miałam ostatnio w porządku.

[SzmaragdowyKotek]

Mogą być jeszcze inne przyczyny, też od hormonów. Moja ginekolog też mi mówiła, że np. miała przypadki kobiet, którym musiała wyciągać Mirenę, bo własnie ten hormon (sprawdź sobie, co to jest, chyba progesteron) powoduje u niektórych kobiet łysienie. Ale właś nie nie ma reguły - jedne mają Mirenę i nie mają problemów z włosami, inne mają i dokładnie tak samo jest z tarczycą myślę, że na pewno są jeszcze inne przyczyny, te to tak "na gorąco" jak sobie czasami pogadam z moją ginką

[--Olka--]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Mogą być jeszcze inne przyczyny, też od hormonów. Moja ginekolog też mi mówiła, że np. miała przypadki kobiet, którym musiała wyciągać Mirenę, bo własnie ten hormon (sprawdź sobie, co to jest, chyba progesteron) powoduje u niektórych kobiet łysienie. Ale właś nie nie ma reguły - jedne mają Mirenę i nie mają problemów z włosami, inne mają i dokładnie tak samo jest z tarczycą myślę, że na pewno są jeszcze inne przyczyny, te to tak "na gorąco" jak sobie czasami pogadam z moją ginką

Sorry, ale nie bardzo rozumiem. Ja nie mam żadnej wkładki hormonalnej. Biorę tabletki antykoncepcyjne. Ale to od dawna, a włosy tragicznie lecą od pół roku.

[miskowa]

Napisane przez --Olka--

Sorry, ale nie bardzo rozumiem. Ja nie mam żadnej wkładki hormonalnej. Biorę tabletki antykoncepcyjne. Ale to od dawna, a włosy tragicznie lecą od pół roku.

Kotek wyraźnie napisał u niektórych i że nie ma reguły

[effcia82]

Mnie włosy zaczęły koszmarnie wypadać po zmianie z tabletek na krążek.

[Pinesia7]

hej dziś robiłam tsh...z 2,82 wzrosło na 3,14 mimo że zwiększyłysmy hormon...no cóż poryczałam się i to na tyle. Dzwoniłam do endo i powiedziala że mam teraz brać nie 75 i co trzeci dzien 50 tylko codziennie 75 i sobie dać spokój na 3miesiące.

[miskowa]

Napisane przez Pinesia7

hej dziś robiłam tsh...z 2,82 wzrosło na 3,14 mimo że zwiększyłysmy hormon...no cóż poryczałam się i to na tyle. Dzwoniłam do endo i powiedziala że mam teraz brać nie 75 i co trzeci dzien 50 tylko codziennie 75 i sobie dać spokój na 3miesiące.

trzeba się liczyć, że to może wyglądać i że jest duże prawdopodobieństwo, że wynik się zmieni i trzeba będzie odpowiednio dopasowywać dawkę leku. Głowa do góry. Ważne, że pilnujesz wyników i bierzesz tabletki

[Pinesia7]

Napisane przez miskowa

trzeba się liczyć, że to może wyglądać i że jest duże prawdopodobieństwo, że wynik się zmieni i trzeba będzie odpowiednio dopasowywać dawkę leku. Głowa do góry. Ważne, że pilnujesz wyników i bierzesz tabletki

Niczym bym się nie martwiła gdybym nie chciala starać się o dziecko. A nie jest łatwo spodziewać się podwyzszonego tsh przy tym jak podwyższa się hormon

[Michalowa79]

Napisane przez Pinesia7

Niczym bym się nie martwiła gdybym nie chciala starać się o dziecko. A nie jest łatwo spodziewać się podwyzszonego tsh przy tym jak podwyższa się hormon

Nic się nie martw ja zaszłam w ciążę kiedy moje TSH wzrosło po roku prawidłowych wyników i lekarka podniosła mi dawkę - dokładnie 2 tygodnie później okazało się że jestem w ciąży. Sama myślalam ze to nie możliwe - ale teraz kiedy mój Synuś rozwija się książkowo to wiem że nie ma się co martwić na zapas - trzeba próbować. A teraz w ciąży TSH mam różne Trzymam kciuki i nie martw się na zapas.

[Pinesia7]

Napisane przez Michalowa79

Nic się nie martw ja zaszłam w ciążę kiedy moje TSH wzrosło po roku prawidłowych wyników i lekarka podniosła mi dawkę - dokładnie 2 tygodnie później okazało się że jestem w ciąży. Sama myślalam ze to nie możliwe - ale teraz kiedy mój Synuś rozwija się książkowo to wiem że nie ma się co martwić na zapas - trzeba próbować. A teraz w ciąży TSH mam różne Trzymam kciuki i nie martw się na zapas.

Tylko moja endo nie każe mi sie starać i ja się stosuję -zabezpieczam się. Więc nie mam co się pocieszać bo nie mogę nawet probować...

[Michalowa79]

Napisane przez Pinesia7

Tylko moja endo nie każe mi sie starać i ja się stosuję -zabezpieczam się. Więc nie mam co się pocieszać bo nie mogę nawet probować...

Moja przepisując większa dawkę powiedziała że plany o dziecku póki co odłożyć. Stało się jak się stało I super.
Ale skoro tak mówi lekarka to może poczekaj chwilę. Na pewno da się uregulować. Oby jak najszybciej.

[miskowa]

Napisane przez Pinesia7

Niczym bym się nie martwiła gdybym nie chciala starać się o dziecko. A nie jest łatwo spodziewać się podwyzszonego tsh przy tym jak podwyższa się hormon

rozumiem, no to większa dawka, kilka tygodni poczekasz, powtórzysz wynik i oby było ok, te kilka tygodni różnicy jakoś wytrzymasz. Najważniejsze, że cię ta niedoczynność nie zaskoczy

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez miskowa

Kotek wyraźnie napisał u niektórych i że nie ma reguły

Chodziło mi tylko o to, że ten hormon, który jest w Mirenie (chyba progesteron) występuje też przecież naturalnie w organizmie, nawet, jak nie bierzesz anty czy nie masz Mireny. Czasami poziom może być podwyższony, tak jak np. TSH czy testosteron czy jakikolwiek inny hormon. Czasami jest to problem kobiet, które mają Mirenę, że ich organizm na nadmiar tego hormonu reagują wypadaniem włosów. Nawet nie tyle na nadmiar, co w ogóle na dostarczenie z zewnątrz tego hormonu. Nie musisz mieć Mireny czy anty, żeby mieć podwyższony progesteron. W wyniku zaburzeń hormonalnych może sam się podnieść i akurat mogą Ci zacząć od tego wypadać włosy. Mam nadzieję, ze teraz jasno się wyraziłam I oczywiście, jak pisałam, to jest sprawa indywidualna, tak samo jak nie ma jednych tabletek anty, które byłyby najlepsze dla każdej z nas

Pinesiu, to normalne, niestety takie skoki, ale jeżeli Twoja tarczyca zacznie NAGLE wymagać jeszcze większych dawek (tak, jak moja - nagle z 75 na 125), to mimo braku przeciwciał i prawidłowej echogeniczności trzeba się temu przyjrzeć w kierunku Hashimoto. Takie skoki pewnie bedziesz miała jeszcze nie raz, wiem, że to nie jest pocieszające, ale może Cię to pocieszy, ze ja miałam identycznie i wszystko jest w porządku, a w ciążę zaszłam bardzo szybko po ustawieniu

[--Olka--]

Okej, rozumiem. Dziękuję za wszystko.
Nic mi nie pozostało poza czekaniem.
Na badania i cud.

[Pinesia7]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Chodziło mi tylko o to, że ten hormon, który jest w Mirenie (chyba progesteron) występuje też przecież naturalnie w organizmie, nawet, jak nie bierzesz anty czy nie masz Mireny. Czasami poziom może być podwyższony, tak jak np. TSH czy testosteron czy jakikolwiek inny hormon. Czasami jest to problem kobiet, które mają Mirenę, że ich organizm na nadmiar tego hormonu reagują wypadaniem włosów. Nawet nie tyle na nadmiar, co w ogóle na dostarczenie z zewnątrz tego hormonu. Nie musisz mieć Mireny czy anty, żeby mieć podwyższony progesteron. W wyniku zaburzeń hormonalnych może sam się podnieść i akurat mogą Ci zacząć od tego wypadać włosy. Mam nadzieję, ze teraz jasno się wyraziłam I oczywiście, jak pisałam, to jest sprawa indywidualna, tak samo jak nie ma jednych tabletek anty, które byłyby najlepsze dla każdej z nas

Pinesiu, to normalne, niestety takie skoki, ale jeżeli Twoja tarczyca zacznie NAGLE wymagać jeszcze większych dawek (tak, jak moja - nagle z 75 na 125), to mimo braku przeciwciał i prawidłowej echogeniczności trzeba się temu przyjrzeć w kierunku Hashimoto. Takie skoki pewnie bedziesz miała jeszcze nie raz, wiem, że to nie jest pocieszające, ale może Cię to pocieszy, ze ja miałam identycznie i wszystko jest w porządku, a w ciążę zaszłam bardzo szybko po ustawieniu

Hoshimoto juz na ostatniej wizycie mi stwierdziła i masz racje niestety nie pocieszyło mnie to nic bo Ty kochana ustawiałaś swoją tarczycę dwa miesiące ja za kolejne trzy mies które mam czekać będę miała rok ustawiania i jestem cholernie wściekla i niewyrozumiała w tym momencie a juz na pewo nie jestem cierpliwa: mur:

[Pinesia7]

Jeśli miesiąc temu bralam 50/75 potem 75/75/50 -mimo większej dawki tsh wzroslo to teraz przy braniu cały czas 75 przez 3mies zapewne znowu skoczy gdzieś po dwoch miesiącach....
Więc...może powinnam zasięgnać rady u innego endokrynologa? Czy zna któraś jakiegoś z okolic Pozannia lub centrum????

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez Pinesia7

Jeśli miesiąc temu bralam 50/75 potem 75/75/50 -mimo większej dawki tsh wzroslo to teraz przy braniu cały czas 75 przez 3mies zapewne znowu skoczy gdzieś po dwoch miesiącach....
Więc...może powinnam zasięgnać rady u innego endokrynologa? Czy zna któraś jakiegoś z okolic Pozannia lub centrum????

Wiesz, co, ale to szybko to było przed pierwszą ciążą, teraz też bujałam się dobrych parę miesięcy - (same skoki trwały 3,4 miesiące, a potem poprawianie wyników) - co miesiąc miałam zmienianą dawkę, wyniki popierniczone do cna, ale w końcu zaskoczyło. Skoki miałam właśnie takie jak u Ciebie - tylko u mnie z dawkami 100/112/125 - wszystkie mozliwe kombinacje przerobiłam - niestety, tak bywa, czasem są takie uparte tarczyce. Skonsultować zawsze możesz się z kimś jeszcze, jedna opinia więcej na pewno nie zaszkodzi. Ja mam 16 lutego wizytę u endo, ona ciągle jeździ na konferencje, wiadomo, że wszyscy się znają w środowisku, jeżeli chcesz, mogę zapytać, czy może polecić kogoś z Poznania, kto jest dobry. Interesowałby Cię Poznań i centrum - tzn. Warszawa?

[Pinesia7]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Wiesz, co, ale to szybko to było przed pierwszą ciążą, teraz też bujałam się dobrych parę miesięcy - (same skoki trwały 3,4 miesiące, a potem poprawianie wyników) - co miesiąc miałam zmienianą dawkę, wyniki popierniczone do cna, ale w końcu zaskoczyło. Skoki miałam właśnie takie jak u Ciebie - tylko u mnie z dawkami 100/112/125 - wszystkie mozliwe kombinacje przerobiłam - niestety, tak bywa, czasem są takie uparte tarczyce. Skonsultować zawsze możesz się z kimś jeszcze, jedna opinia więcej na pewno nie zaszkodzi. Ja mam 16 lutego wizytę u endo, ona ciągle jeździ na konferencje, wiadomo, że wszyscy się znają w środowisku, jeżeli chcesz, mogę zapytać, czy może polecić kogoś z Poznania, kto jest dobry. Interesowałby Cię Poznań i centrum - tzn. Warszawa?

Tak proszę S.K . spytaj jak możesz -okolice Poznania i sam Poznań-może źle się wcześniej wyraziłam.

[Ottos]

Hej dziewczyny,

Dostałam zlecenie na badania tarczycy, objawy to kołatanie serca, wypadanie włosów, problemy ze skupieniem się, nieregularne miesiączki. Ale bardzo boję się tycia, wiem, że to głupie, ale przeraża mnie to. Ważę 50 kg przy wzroście 160 cm i każdy kolejny kilogram byłby mi bardzo nie na rękę. Czy duża jest szansa, że po przyjmowaniu leków przytyję? :/

[Rollergirl]

Dziewczyny a kiedy mija zmeczenie? Dobija mnie juz ono.

[miskowa]

Napisane przez Rollergirl

Dziewczyny a kiedy mija zmeczenie? Dobija mnie juz ono.

ja mam wrażenie, że nigdy

Bywam po prostu mniej lub bardziej zmęczona, czasem mam lekko więcej energii po zwiększeniu dawki

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez Ottos

Hej dziewczyny,

Dostałam zlecenie na badania tarczycy, objawy to kołatanie serca, wypadanie włosów, problemy ze skupieniem się, nieregularne miesiączki. Ale bardzo boję się tycia, wiem, że to głupie, ale przeraża mnie to. Ważę 50 kg przy wzroście 160 cm i każdy kolejny kilogram byłby mi bardzo nie na rękę. Czy duża jest szansa, że po przyjmowaniu leków przytyję? :/

Nie bój się, będziesz tyła, jeżeli nie będziesz brała leków. Mnie zwłaszcza teraz w ciąży moja endo trzyma na najwyższej możliwej dawce właśnie po to, żebym za dużo nie tyła


Pinesiu, zapytam, oczywiście. Wizytę mam 16 lutego wieczorem, więc jak tylko coś będę wiedziała, od razu Ci napiszę

[bybella]

echh szkoda, ze na mój post sprzed paru dni nikt nie odp.

[InnerBeauty]

Czy mam niedoczynność tarczycy? Proszę o pomoc. Mój lekarz, gdy usłyszał moje podejrzenia stwierdził, że jest to niemożliwe, gdyż jestem inteligentna (??????) i nie mam objawów zaburzeń umysłowych itp i twierdzi, że nie ma sensu badać poziomu hormonów tarczycy!!! Jednak występują u mnie, czasem z mniejszym a czasem z większym nasileniem następujące objawy (ostatnio się nasiliły stąd moje zaniepokojenie):
wiecznie zimne dłonie i nos, nawet w pomieszczeniach ogrzewanych, zimne stopy
uczucie przeszywającego zimna po wyjściu na dwór w zimie mimo ciepłego ubioru, kilku swetrów, ogromnego szala itp do tego stopnia że czasami nie mam w ogóle ochoty wychodzić z domu w zimie
sen ok. 10 h na dobę - właściwie mam tak od kilku lat, że nie potrafię wstać wcześnie rano, a jeśli już wstanę to przez cały dzień odczuwam zmęczenie i senność
skłonność do tworzenia się siniaków i to takich, które przez 3-4 tygodnie nie znikają, nawet jeśli lekko się o coś uderzę
sucha skóra na całym ciele
podskórne wypryski na brodzie które trudno i długo się goją
"brudna skóra" na łokciach - ciemny i zrogowaciały naskórek z grudkami
bardzo suche i cienkie włosy, wypadające garściami (przy każdym czesaniu zbieram z grzebienia garść włosów nie mówiąc już o tym co dzieje się po umyciu gdy czeszę na mokro), odrastające bardzo krótkie sterczące włoski przy przedziałku
łamliwość i kruchość paznokci, praktycznie bez paznokci żelowych nie mogę funkcjonować bo wyglądam jakbym obgryzała
swego czasu przytyłam ok. 8 kg w 1 miesiąc bez zmiany trybu życia/nawyków żywieniowych (wręcz stosując lekką dietę), jednak schudłam i staram się nie przesadzać z jedzeniem by utrzymać wagę, co zresztą nie jest trdne bo często nie mam apetytu i jem tylko jak mi się przypomni - mimo to nie chudnę (nie mam nadwagi i jestem raczej drobną osobą)
bardzo niski wzrost (poniżej 3 centyla)
opuchnięcie łydek (czy może otłuszczenie???) do tego stopnia, że nie mogę zapiąć kozaków i musiałam zrezygnować z ich noszenia
czerwone rozstępy na brzuchu
dużo jasnych włosków na twarzy (broda, szczęka, policzki) i ciele (plecy, klatka piersiowa)
opryszczka wychodząca z dużo większą częstotliwością niż wcześniej (mam opryszczkę od wielu wielu lat jednak zwykle pojawiała się raz na kilka miesięcy, teraz nawet co tydzień! zaleczę jedną i pojawia się nowa )
nieregularne miesiączki objawiające się w ten sposób, że przez kilka miesięcy miesiączkuję mniej więcej regularnie, co 28-32 dni, później przez 2-3 miesiące nic lub miesiączka trwająca 1 dzień (właściwie pojedyncze krwawienie) i potem znów nomalnie przez pół roku itd....


Niby każdy z objawów ma jakieś swoje wytłumaczenie - złe krążenie, siedzący tryb życia, "taka moja uroda" itp, jednak ja ostatnio naprawdę bardzo się niepokoję. Czy mogę wykonać badania hormonów tarczycy prywatnie, bez skierowania? Czy może moje obawy są rzeczywiście nieuzasadnione a jest to brak witamin, siedzący tryb życia itp?

[--Olka--]

Napisane przez InnerBeauty

Niby każdy z objawów ma jakieś swoje wytłumaczenie - złe krążenie, siedzący tryb życia, "taka moja uroda" itp, jednak ja ostatnio naprawdę bardzo się niepokoję. Czy mogę wykonać badania hormonów tarczycy prywatnie, bez skierowania? Czy może moje obawy są rzeczywiście nieuzasadnione a jest to brak witamin, siedzący tryb życia itp?

Nie będę się rozpisywać, bo rada jest tylko jedna - zrób sobie zaraz TSH. Według mnie bardzo możliwe są problemy z tarczycą, chociaż to może być też coś innego. W każdym razie podane objawy są niepokojące i musisz wykryć przyczynę. Idź normalnie do laboratorium, powiedz, że chcesz zrobić TSH, zapłać 15-20 zł, oddaj krew i będziesz wiedzieć czy iść w tym kierunku, czy szukać dalej.

[InnerBeauty]

Napisane przez --Olka--

Nie będę się rozpisywać, bo rada jest tylko jedna - zrób sobie zaraz TSH. Według mnie bardzo możliwe są problemy z tarczycą, chociaż to może być też coś innego. W każdym razie podane objawy są niepokojące i musisz wykryć przyczynę. Idź normalnie do laboratorium, powiedz, że chcesz zrobić TSH, zapłać 15-20 zł, oddaj krew i będziesz wiedzieć czy iść w tym kierunku, czy szukać dalej.

Dziękuję za odpowiedź Jeśli nie jest to wielki koszt jak mówisz to pójdę w przyszłym tygodniu, bo już nie mogę z tym lekarzem może jak pokażę wynik badania to mnie skieruje do endokrynologa? tylko pewnie terminy oczekiwania na wizytę to kilka miesięcy :/

czy na to badanie krwi trzeba iść rano na czczo? czy można np. po południu?

[Monika 87]

Napisane przez InnerBeauty

Czy mam niedoczynność tarczycy? Proszę o pomoc. Mój lekarz, gdy usłyszał moje podejrzenia stwierdził, że jest to niemożliwe, gdyż jestem inteligentna (??????) i nie mam objawów zaburzeń umysłowych itp i twierdzi, że nie ma sensu badać poziomu hormonów tarczycy!!!

Zdecydowanie zrób sobie TSH ja bym jeszcze dorzuciła badanie poziomu prolaktyny ze względu na zaburzenia miesiączkowania.
Swoją drogą ja nie mam żadnych z wymienionych objawów a niedoczynność tarczycy mam
Z tą inteligencją by sobie darował Tu chodzi raczej o niechęć do nauki, problemy z koncentracją jako objaw.

[miskowa]

Napisane przez InnerBeauty

Czy mam niedoczynność tarczycy? Proszę o pomoc. Mój lekarz, gdy usłyszał moje podejrzenia stwierdził, że jest to niemożliwe, gdyż jestem inteligentna (??????) i nie mam objawów zaburzeń umysłowych itp i twierdzi, że nie ma sensu badać poziomu hormonów tarczycy!!!

Ja bym mu powiedziała, że on za to powinien się zbadać, bo najwyraźniej nie jest inteligentny.
Jak lekarz może w ogóle mówić w ten sposób do pacjenta??
W głowie mi się nie mieści



a wracając do twojego problemu, dziewczyny dobrze radzą - zbadaj TSH, sama się wtedy przekonasz. Częsco zaburzenia hormonalne występują parami albo grupami nawet i jedno pociąga za sobą drugie, te czerwone rozstępy też mogą być oznaką takiej choroby jak zespół Cushinga, ale zacznij od TSH i najlepiej poszukaj innego lekarza, albo spróbuj się umówić prywatnie do endo