Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią

[Hexxana]

Napisane przez dontknow

ok. to znowu ja.. trochę poczytałam o kwasach, chociaż przyznaję się bez bicia, że moja wiedza na ten temat jest okrutnie minimalna i potrzebuję znowu waszej pomocy.
czy takie coś może być: ?
rano: mycie twarzy żelem z Rosmanna (ew. jestem otwarta na wszelkie propozycje- byleby nie było SLS)
przemycie hydrolatem oczarowym
szukam jakiegoś kremu z filtrami, ale w ogóle się na tym nie znam.. zależy mi na niskiej cenie i dobrym działaniu. proszę, nie odsyłajcie mnie do jakiś stu wątków, tylko podajcie jeden, dwa, a ja się w to szybko zaopatrzę.
wieczorem: mycie twarzy żelem z Rosmanna
jednego dnia posmarowanie policzków i brody Effeclar K i spać.
drugiego dnia nałożenie kremu in. nawilżającego z Polleny-Ewy (z ekstraktem z melisy) + miejscowo na syfy Acnefan
+ raz w tygodniu maseczkę aspirynową albo tonik aspirynowy- co lepsze?

Do mycia twarzy Lirene Dermoprogram, Beauty Care, Nawilżająco - kojący żel do mycia twarzy
chyba ze chcesz zostac przy zelu z Rossmanna-to juz dowolne
Hydrolat oczarowy moze zostac jezeli czujesz,ze faktycznie dziala

Podstawa przy kwasach jest fotostabilny filtr!
mozesz sprobowac Lirene emulsji SPF 50+ https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...rsja-2008.html
i polecam zapoznac sie z KWC
oraz watkiem o filtrach


Wydajnieszy jest tonik aspirynowy a tak wogole to pokusilabym sie o serum oczyszczajace z ZSK http://www.zrobsobiekrem.pl/?274,ser...ajace-30-15-ml i w tym momencie mozesz zrezygnowac z Effaclaru K .
Acnefan jest dobry,krem tez-wazne by przede wszystkim Twojej skorze odpowiadaly kosmetyki.

[Koooteczeeek]

Napisane przez Koooteczeeek

Witam serdecznie

Po krótkim przywitaniu chciałabym poprosić o pomoc, po jeszcze dogłębniejszym ale pewnie nieidealnym zapoznaniu się z informacjami na forum i dobraniem rad do swoich upodobań, problemów i zasobności portfela ułożyłam plan pielęgnacji swojej twarzy. Bardzo proszę aby jakaś dobra dusza z odrobiną czasu zerknęła i sprawdziła czy więcej krzywdy nie narobie niż pożytku i czy jest szansa że efekt jaki bym chciała uzyskać dzięki tym zabiegom uzyskam.

Cera: mieszna, policzki raczej normalne, nos, broda, czoło tłuste (nawet bardzo). Największym problemem są rozszerzone i brudne pory. Jestem w stanie je oczyścić (niedokońca) najwyżej na 1 dzień. Są mega widoczne, chropowate. Występują przedewszystkim na nosie i pod oczami na policzkach. Często się rumienie ale myślałam że tak po prostu mam jednak byłam ostatnio na badaniu skóry i stwrdzono że mam roszerzone naczynka (nie są popękane, nie mam pajączków, są one tylko mocno rozszerzone na policzkach). Nierównomierny koloryt skóry, trochę przebarwień po wyciskanych kiedyś krostkach. Pryszcze wyskakujące co jakiś czas na lini włosów, czole, nosie, brodzie sporadycznie na policzkach. Skóra wygląda na zmęczoną, jest szara przy oczach i w okolicach ust oraz na czole pierwsze zmarszczki ( a mam dopiero 21 lat )

Cel: Wyrównanie kolorytu skóry, nadanie jej blasku, świeżości. Pozbycie się tych przeklętych porów, zapobiegnięcie pękaniu naczynek w przyszłlości, zredukowanie zmarszczek i zapobiegnięcie powstawaniu nowych oraz zmatowienie świecącej się strefy T.

Plan pielęgnacyjny:

Rano: hydrolat różany/oczarowy lub woda termalna i krem pod oczy na opuchnięcia z ziaji szałwiowy, następnie serum z juvitem c (lub nie tego jeszcze nie wiem czy lepiej z czy bez) i filtr iwostin 50 (to nie ideał będę dalej szukać). Makijaż minimalistyczny o ile w ogóle (aktualnie nie mam potrzeby malowania się na wyjście)

Po ewentualnym powrocie do domu:
demakijaż za pomocą płynu micelarnego ziaja sopot http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=25551 lub mleczka oeparol z wiesiołka http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21157 (czasem wolę mleczko czasem coś bardziej płynnego do demakijażu)

Wieczór: żel do mycia ziaja calma, hydrolat różany/oczarowy lub woda termalna iwostinu, po czasie jakimś co drugi dzień atrederm 0,05% (już mam) jeżeli będzie moja skóra potrzebować to przed snem ziaja calma nawilżająca w dni bez atredermu ziaja med seria na naczynka http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=26602


Dodatki:
2 razy w tygodniu maseczka uspokajająca ziaji
2 razy w tygodniu maseczka z zieloną glinką + mikrodermabrazja ziaji

Myślałam też o maseczce aspirynowej i z drożdzy bo bardzo fajnie na moją skórę działają ale nie wiem czy to nie za dużo by było?
Czy ten plan ma sens? Czy jest coś co można poprawić wyrzucić dodac? Bardzo proszę o pomoc bo się pogubiłam, to moje drugie podejście do zabrania się na serio za to ale dalej brakuje mi pewności że to zadziała i że nie zaszkodzę swojej twarzy.

I jeszcze jedno pytanie do bardziej doświadczonych - na łydkach udach i posladkach mam krosty i blizny po krostach, myślałam co by je albo kwasem salicylowym domowej roboty albo atredermem smarować żeby sobie to wszystko zeszło i dało mi spokój... czy to aby dobry pomysł? bo na nogach mam tego więcej niż na twarzy i nie wiem co z tymi nogami zrobić

Bardzo proszę mógłby ktoś na to zerknąć? Będę bardzo wdzięczna

[adalya]

Witajcie,
przeczytałam już wiele o filtrach, jednak jestem nadal zielona (nie po dirosealu ) w tej kwestii
stosuję diroseal co 2 dzień od 2 tygodni, filtr iwostin 50+ codziennie, jednak ten tłusty film no nie lubię go
w tej chwili mam urlop, więc mogę przeżyć
niedawno dostałam od kosmetyczki próbkę kremu z filtrem chantarelle o bardzo płynnej formule - marzenie, mało tłustości, pięknie się wchłania, ale filtr tylko 30

moje pytanie:
czy kiedy wrócę do pracy mogłabym używać dirosealu w piątek i sobotę na noc i wtedy filtr 50+, a w pozostałe dni 30 i już bez dirosealu, czy jednak już cały czas muszę używać b. wysokiego filtra, bo np. kwas działa w skórze przez cały tydzień
jak to jest?

dzięki z góry

[Silwena]

Ostatnim razem uradziłam sobie (uwzględniając porady stąd) taką pielęgnacje:
(non stop od listopada sumiennie stosowana)

• AcneDerm/Skinorem codziennie na noc
• hydrolaty szczególnie różany, raz rumiankowy
• olejek z drzewa herbacianego (dodawany do wszystkiego)
• Effaclar K codziennie (na dzień, albo często pod wieczór przed azelainą)
• Avene (emulsja spf 50+), Anthelios XL (krem spf 50+), SVR 50 Ecran Teinte,
• parę razy oleje (konopny, pachnotka + kwas hialuronowy (HA tylko na początku bo wysuszał)
• Emulsja do mycia ciała (uzywam do twarzy) Oceanic, AA Help, żel Effaclar, czasem szary 'Jeleń'

było dobrze, ale do czasu - jak używałam filtrów sporadycznie to było ok, choć wypryszczały i sprawiały, że cera wyglądała jeszcze gorzej, ale wolałam filtr niż podraznienia od słonca, a takie zaczęły sie pojawiać. Później zaczęłam ich uzywać codziennie (bo zaczęłam codziennie wychodzić z domu) i zaczęła się też cera tak strasznie psuć i zanieczyszczać, że wybrałam się, m.in. przez to, do dermatologa. Także przez podrażnienia, bo się zaczęły dość częste. Zwykłe 10 minut rozwieszania prania na balkonie przyczyniały się do tego, że od 3ech do 6ciu dni, musiałam później zmagać się z podrażnieniem na policzkach, skorupą taką, złażeniem skóry, czerwieniem, pieczeniem i opuchnięciem polików. Ogólnie najgorszy był ten bordowy rumień (jak ktoś ciekawy mam fotki)


Obecnie po wizycie u dermy:

• Isotrexin - codziennie na noc
• filtr Lirene (spf 50) 1,2ml + skrobia
• nawilżająca Calma HLC, Ziaja + oliwka HiPP
• tonik dla cery naczynkowej Phytoaktiv, Ziaja po umyciu rano
• pianka Rival de Loop, Gingko & Gurke + AA Help i żel Effaclar

Dermatolog - kolejny niewypał, wykupiłam z recepty tylko Isotrexin i po ponad 2 tyg mogę stwierdzić, że jest lepiej (choć wyrzuca zaskórniki i twarz jest jak brukowana ulica w dotyku, to wiem, że tak musi być na poczatku, jak na razie to wszystkie moje duze dziury wokoł nosa sa czyste! (nos nadal w czarne kropki, ale to pewnie sie tez oczysci)) Grudy, bolesne gulki, wszystko mam nadzieję niedlugo poznika i rzadziej bedzie sie pojawiać.

Pierwsze 2 tyg rano zamiast mycia buźki wodą+preparat, uzywałam samego toniku do przemycia i wacik był czysty, ale obecnie myję twarz tak jak wieczorem, bo wacik jest bardzo żółty, a buzia bez mycia ma zbyt tłustą powłokę po nocy (skóra się czyści to widać, wszystko wyłazi na zewnątrz, twarz jest mokra rano od sebum)

Piję jak zawsze ponad litr zielonej herbaty dziennie, z litr wody źródlanej dziennie, tabsy z olejem z Dyni, dzienną dawkę wit C - to wszystko pewnie troche też nawilża mnie od środka

Służy mi to co teraz robię dla skóry, to się dzielę moim minimalizmem

Myśle też o włączeniu Effaclaru K codziennie, a 1-2 w tygodniu, zamiast niego - maseczkę aspirynową, albo jak Effaclar K bedzie tylko nawilżał (jak zawsze) to może nawet AD/Skinoren, ale po dwóch latach uzywania codziennie, jedyne co robiła ta cała azelaina, to likwidowała przebarwienia - żadnych działan przeciwtradzikowych nie było, do tego (chyba tylko AD) działał na mnie zaskórnikotwórczo - tak mi się wydaje (stąd od listopada właczyłam ten Effaclar K).

Jakoś tak brak podraznienia, łuszczenia, wysuszenia po Isotrexinie mnie ku temu skłania, by coś dołożyć,
czytałam, że kwasik podkręciłby działanie isotretinoiny

Popróbować podkręceń czy zostawić jak jest?

Z ewentualnych uwag z chęcią skorzystam


EDIT:

Napisane przez adalya

moje pytanie:
czy kiedy wrócę do pracy mogłabym używać dirosealu w piątek i sobotę na noc i wtedy filtr 50+, a w pozostałe dni 30 i już bez dirosealu, czy jednak już cały czas muszę używać b. wysokiego filtra, bo np. kwas działa w skórze przez cały tydzień
jak to jest?

jeśli rano wychodzisz/wyjezdzasz do pracy, a wracasz popoludniu i nie przebywasz w tym czasie na słoncu, tylko w biurze na przykład, to myślę, że filtr nie jest Ci potrzebny w ogóle, ale zwykle się go poleca bo w sumie (w aucie przez szyby jak stoisz w korkach czy cos, też Cie słonko omiata), więc poleca się, tylko może faktycznie nie az tak wysoki (spf 50), żadna z nas nie filtruje się będąc w domu/pracy (?). Jesli ten krem z filtrem chantarelle (spf 30) jest fotostabilny, to w zupełności wystarczy, pokuszę się o stwierdzenie, że w Twoim przypadku byłaby to wtedy ochrona aż nadto. (Diroseal jest polecany szczególnie dla naczynkowców, rumieniących się buziaków, więc skoro masz taką cerę, to powinnas się cały czas chronić przed promieniami słonecznymi, ale pewnie to wiesz)

ps. już nie chodzi o to, że kwas nadal działa, tylko o to, że złuszczające jego działanie odsłania nową, delikatną skórę, która jest bardziej wrażliwa na UVB (stad nie wolno sie opalać, przebywać na słońcu - podrażnienia murowane + przebarwienia po jakimś czasie)

BTW, w Twoim przypadku, to nie o zawartość kwasu chodzi, tylko o retinoid (w Dirosealu nosi nazwe retinaldehyd), a to duuża różnica,
warto jednak byś doczytała o tym


EDIT II:

Napisane przez Koooteczeeek

Bardzo proszę mógłby ktoś na to zerknąć? Będę bardzo wdzięczna

Koooteczeeek cele masz szlachetne
ale:

1. nie pozbędziesz sie porów, możesz je optycznie zmniejszyc i stale czymś oczyszczać (atrederm), na to sie nastaw
2. wyrównanie kolorytu przyjdzie z czasem stosowania atredermu,
3. pozbycie sie przebarwien - również dzięki atre (zaskórniki tez odejda w niepamięć),
4. zapobiegnięcie pękaniu naczynek w przyszłlości - ziaja med seria na naczynka może być profilaktyką ale też masa innych kremów specjalistycznych takich jak : IsisPharma Ruboril; SVR Rubialine; Bioderma Sensibio AR; Avene Antirougeurs Creme Riche; etc - po wykończeniu Ziaji rozejrzyj się za czymś innym, może lepszym, ta ziaja likwiduje Ci ten rumien? czy on tylko pojawia się jak u mnie, przy podraznieniach cery?
5. zredukowanie zmarszczek i zapobiegnięcie powstawaniu nowych - atre jako retinoid pewnie coś tam zdziała na to, (dziwie się ze na czole tłustym pojawiły Ci sie zmarszczki )
6. zmatowienie świecącej się strefy T, nadanie skórze blasku, świeżości - to załatwia dobry niewidoczny makijaż, ale też kuracja atre Ci w tym pomoże, oczywiście wraz z kremami nawilżającymi, bardzo dobrze oczyszczajacym i łagodnym preparatem myjącym, filtrami fotostabilnymi (spf 50 (+)) - a masz z tego wszystko - hydrolaty, woda termalna, filtr iwostin, płyn micelarny ziaja, mleczko oeparol, żel do mycia ziaja calma, krem ziaja calma nawilżający -

czyli utrzymaj plan i sprawdzaj co i w jakiej ilości Ci służy

i nabierz pewności siebie

poza drobiazgami nie mam uwag :

- nie aplikuj kremów nawilzajacych NA retinoidy, po prostu nakładaj atre na oczyszczona i sucha skore (min 15 minut po umyciu i osuszeniu twarzy) czyli nic na niego nie kładziemy już więcej, tylko spatki i rano zmyć (i nawilżyc)

- serum z juvitem - jeśli Cie gliceryna nie zapycha to chyba nie ma przeciwskazań do uzywania, ja kropelki dla dzieci tylko doustnie preferuje, przed mazaniem buźki przestrzegam (mnie wypryszczało i skóra wyglądała tragicznie niezdrowo) ale Ty piszesz o SERUM na juvicie, więc może formuła jego nie jest taka straszna (sam juvit jest )

- makijaz minimalistyczny - to nie wiem co według Ciebie oznacza, ale jesli uzywasz na filtr : fluidu, pudru, różu, to chyba wiesz czym to grozi w przypadku filtra Iwostinu

- co do dodatków, jeśli już maseczka to niewysuszająca, czyli uspokajająca ziaji będzie ok, co do reszty maseczek to tylko Ty wiesz co Ci służy i w jakim stanie jest Twoja cera, jednak przy retinoidach wstrzymywałabym się tak czy tak, a każdą wolną chwilę "na maseczke" wykorzystałabym "na nawilzanie" a jeśli nie obłazisz ze skóry, nie łuszczysz się, nie masz wzmożonego łokotoku (przesuszonej, odwodnionej skóry), nie masz rumienia, podrażnionej cery, piekących policzków, etc; to działaj 'mikrodermabrazja' jak chropowatych miejsc przybędzie i potrzeba Ci matowienia, a 'aspirynką' jak zechcesz podkręcić działanie retinoidu i rozjaśnić buźkę

BTW
nawet ten krem pod oczy na opuchnięcia z ziaji szałwiowy Ci sie przy atre przyda bo on troche nawilża, moj zel z flos leku na powieki i pod oczy nie nawilza w ogole, a przy retinoidach o usta i oczy trzeba dbać, by nie wysuszyły się nadmiernie

na tych bliznach na nogach i posladkach sie nie znam zupełnie, pewnie coś z BHA byłoby tu pomocne, tonik własnej roboty, niech znawcy sie wypowiedzą z chęcia sie czegoś naucze.



.

[adalya]

dzięki Silweno, za dużo przeczytałam w krótkim czasie i namieszałam sobie. Sądziłam, że retinaldehyd to kwas...

będę stosować do pracy ten filtr 30, bo co prawda przebywam w pomieszczeniu, to jednak na dworze też spędzam trochę czasu (pracuję z dziećmi), a szybko ,,łapie'' mnie słońce"

[Silwena]

w takim razie, jedno ALE - czy jesteś pewna, że ten filtr "o francuskiej nazwie" jest fotostabilny, jeśli nie jest, to nie polecam go uzywać przy kuracji retinoidami zwłaszcza jak spędzasz niekiedy czas na dworze.

a z tym czytaniem to norma, tez tak mam nie raz

[Katelicious]

Mam 14 lat i przejmuję się swoim trądzikiem, robię wszystko aby go zwalczyć. Opiszę moją cerę: cera tłusta w strefie T, policzki normalne z paroma bliznami po pryszczach, wokół nosa rozszerzone pory, wągry tak naprawdę tylko na skrzydełkach, trochę zaskórników otwartych, tak jakby pozapychane pory które jak się powyciska wchodzi łój, na brodzie trochę wągrów i blizny potrądzikowe, czoło: blizny, pryszcze/grudki i wszystko co złe (oczywiście nie zawsze, czasami mam naprawdę ładną cerę tylko teraz mnie obsypało), i trochę zaskórników. Ogólnie nie za ciekawie jak to się czyta ale w rzeczywistości nie ma jakiejś wielkiej tragiedii - jest źle ale zawsze mogłoby być gorzej. Myję twarz 2x dziennie żelem Biodermy, codziennie wieczorem nakładam jakiś krem na trądzik (ostatnio Duac, teraz brevoxyl), rano filtr Biodermy albo jakiś krem nawilżający. Regularnie robie peeling i maseczki oczyszczające . Już jako 14latka maluje sie mocno kryjącym podkładem (Dermablen Vichy) bo jesli nie zakryję tych niedoskonałości staję się zupełnie inną osobą - trzymającą mały dystans do ludzi, nie pewną siebię (a to jest najgorsze) i tak źle się czująca. A kiedy jestem umalowana to mogę góry zdobywać bo czuję sie dobrze we własnej skórze ! Czytałam wiele opinii o makijażu w moim wieku no ale ja nie mogę inaczej żyć ; ). A poza tym podkład vichy nie zapycha mi porów ani nic więc wielkiej tragedii nie ma.

Przejrzałam dzisiaj kilkanaście wątków o filtrach i wywnioskowałam że na początek najlepszy będzie Effeclar K, a potem zacząć używać np. Lysanel Active lub Diacneal + oczywiście filtry które używam codziennie .
Chodze do dermatologa, teraz używam brevoxylu na własną rękę, ponieważ parę dni temu skończył mi się Duac a musiałam coś zacząć używać a nie mogłam iść do derm. a tylko Brevoxyl miałam pod ręką. (czy on też złuszcza? oststnio mnie obsypało czy to może być związane z oczyszczaniem przez brevoxyl?). Na razie nie wybiore się do dermatologa bo chcę już dokończyć kuracje Brevoxylem... Kto wie? Może naprawdę mi pomoże .

Pamiętam jak w tą jesień używałam skinorenu (on zawiera bodajże kwas azelainowy?) który przepisał mi dermatolog i wtedy miałam naprawdę ładną buzię... . Może za kilka tyg. jak skończę używać brevoxyl pójdę i pogadam z dermatologiem aby przepisał mi skinoren własnie na okres jesienno-zimowy? Dobry pomysł?
Czy w moim wieku wystarczy używanie samej maseczki aspirynowej i toniku z kwasami albo też aspirynowego? A w ostateczności ten Effeclar K i nie przerzucać się na razie (do póki nie będę starsza) na te mocniejsze? Proszę o pomoc wszystkie 'kwasomaniaczki' .

[Katelicious]

Nikt nie odpowie?

[Koooteczeeek]

Silweno

Bardzo ale to bardzo Ci dziękuję za każde napisane słówko
Niezmiernie mi pomogłaś i dodałaś wiary w to co robię
Co do ewentualnych pytań i zastrzeżeń to na stosowanie atredermu na stałe jestem przygotowana, szkoda tylko że to na receptę ale da się zrobić
Jeżeli chodzi o rumień to ja go mam jak się zdenerwuje, przemarznę lub przegrzeje. Na codzień jest niemal niewidoczny. Ziaja trochę pomaga ale zobaczę też te o których piszesz może okażą się lepsze niż ziaja. Ją stosuję od niedawna więc na efekty jeszcze na pewno trzeba poczekać.
W kwestii zmarczek to ja mogę być przewrażliwiona ale na czole wydaje mi się że mam poziome zmarszczki może od śmiechu Nie żeby mi to jakoś bardzo przeszkadzalo - po prostu nie chce nowych i chcę im zapobiegnąć

Juvit - właśnie mam wrażenie że troche zapycha, jak trochę więcej pieniążków uzbieram postaram się o coś lepszego z witaminką C a jak uznam że to na pewno on zapycha to go odstawię

A co do makijażu to tu muszę się nie zgodzić - na filtr Iwostinu można się chyba maziać czym się chce... przynajmniej gdzieś na forum taką informację znalazłam jeszcze poszukam na wszelki wypadek ale jak kupowałam filtr to kierowałam się właśnie tym bo ja fluidu co prawda nie używam ale puder róż i cien jak najbardziej.... Muszę się temu tematowi przyjżeć

Oczywiście wszystko będę sprawdzała jak działa, jak mi służy i czy nie przeszkadza.

Jeszcze raz z całego serducha dziękuję za pomoc

[Silwena]

Napisane przez Koooteczeeek

Muszę się temu tematowi przyjżeć

na KWC jest:
Iwostin, Solecrin, Wodoodporna emulsja ochronna SPF 50+
Iwostin, Solecrin, Wodoodporny krem ochronny SPF 50+
i wszystko jedno który z tych kosmetyków masz, oba zawierają Parsol i jedyne co można na niego nakładać by nie destabilizować Parsolu jest skrobia ziem/kukurydz, dry flo, puder Haushka, puder bambusowy - nie musisz doczytywać tematu o filtrach, jestem tego w 100% pewna.

Nabierz dziewczyno pewności siebie jestes rzadkim przypadkiem wśród "wizażanek z mała liczba postów", po prostu sama dużo czytasz i uzupełniasz wiedzę o pielegnacji, to się chwali



Katelicious

Brevoxyl, czasem doraźnie można uzywac, ale nie polecam go na stałe, ani nie dłuzej niż jedną tubka i koniec na dłuższy czas, więc cieszy mnie to, że chcesz skończyc go stosować. Co do oczyszczania, to nie da sie tego ocenic przez internet, ale jesli stosowałaś Duac regularnie i sumiennie, to raczej przy Ducacu owy wysyp powinien sie pojawić, nie wiem może zmiana na Brevoxyl sie do tego przyczyniła, ale watpie, w koncu wysypy wystepują też z powodu róznych innych czynników.

Co do Skinorenu, jeśli Ci wtedy pomagał, to kup sobie ponownie, taki Acne Derm jest na kieszen nastolatki - 16zł w aptece. Moj dermatolog kazał mi używac kwasu azelainowego przez dwa lata, non stop codziennie i w tym czasie przestały mi sie pojawiać ropniaki na buźce, poznikały wszystkie stare przebarwienia, nowe tez szybciej znikały, więc śmiało go polecam, możesz go uzywać moim zdaniem bez kontroli lekarza, ale po poradę warto się udac może zapisze Ci cos lepszego.

Piszesz, że uzywasz filtra Biodermy, to na niego nakładasz ten fluid Vichy? Jesli tak to wiedz, że to destabilizuje ochrone filtra takiego jak Parsol, czyli ogólna ochrona jest o wiele wiele słabsza.
Co do stosowania podkładów, fluidów, pudrów - obecnie wybór jest wśród bardzo dobrej jakości kosmetyków, które nie zatykają porów, daja skórze oddychać, nie zawierają szkodliwych, rakotwórczych składników itd, po prostu trzeba byc tylko świadomym tego co sie kupuje, 14 lat to nie ejst wczesnie, masz kłopoty z cerą, więc potrzebujesz czegoś co ładnie wyrowna koloryt Twojej cery, to wszytsko i ja to rozumiem.

Nie kumam czemu pytasz o to czy kwas azelainowy jest dobry na okres jesienno-zimowy, skoro stosujesz teraz brevoxyl, który tez wymaga mocnej ochrony przed promieniami słonecznymi (plus uzupelnianie witamin doustne). Ale - TAK - jak mowiłam, jeśli Ci pomagał stosuj Skinoren/AcneDerm śmiało

nie kumam ocb z tym wiekiem trądzik to trądzik, na niego stosuje się takie specyfiki, lekarstwa i kosmetyki, żeby pomogły w walce z ta chorobą, wiek tu nie ma zbytnio znaczenia. (chociaz może retinoidy bym odradzała za duzo zachodu z tym całym bajzelem wokół, jak dla nastolatki) Chodzi tylko o to, żeby nie przedobrzyć, nie przesadzić, zeby plan pielegnacji był prosty i nie sprawiał kłopotu.

Rozumiem, że MYSLISZ o stosowaniu któregoś z tych rzeczy:

• Skinoren
• Effaclar K
• Lysanel (tonik)
• Diacneal

najmocniejszy z nich jest Diacneal, odradzam na razie

natomiast Skinoren/AcneDerm mozesz uzywać na zmiane z Effaclarem K, nie widze ku temu przeszkód, uzywalaś juz azelainy i pomagała, wiec teraz tylko motyw w tym byś dodała Effaclar K np po 2tyg uzywania Skinorenu/AD i patrzyła na efekty

o Lysanelu niech wypowie się ktoś kto stosował, z tego co czytałam jest kłopotliwy - klei sie na buźce, co mogloby Ci sie nie podobać

Walka z trądzikiem jest długotrwała, warto wiedzieć co szkodzi co potrafi oczyscic cerę, wiec wszystko trzeba właczac pojedynczo stopniowo, a najlepiej stosowac osobno. conajmniej 3 miesiace jeden specyfik, jak nie pomaga zmienic na inny, itd albo uzywać dłuzszy czas jednego i jak sie da dołaczyc kolejny (na zmiane, albo jeden rano jeden wieczorem i coagnac tak kuracje ile sie da - o ile pomaga)

Może coś to moje pisanie Ci pomoże

[majaki]

Napisane przez Silwena

na KWC jest:
Iwostin, Solecrin, Wodoodporna emulsja ochronna SPF 50+
Iwostin, Solecrin, Wodoodporny krem ochronny SPF 50+
i wszystko jedno który z tych kosmetyków masz, oba zawierają Parsol i jedyne co można na niego nakładać by nie destabilizować Parsolu jest skrobia ziem/kukurydz, dry flo, puder Haushka, puder bambusowy - nie musisz doczytywać tematu o filtrach, jestem tego w 100% pewna.

Piszesz, że uzywasz filtra Biodermy, to na niego nakładasz ten fluid Vichy? Jesli tak to wiedz, że to destabilizuje ochrone filtra takiego jak Parsol, czyli ogólna ochrona jest o wiele wiele słabsza.
Co do stosowania podkładów, fluidów, pudrów - obecnie wybór jest wśród bardzo dobrej jakości kosmetyków, które nie zatykają porów, daja skórze oddychać, nie zawierają szkodliwych, rakotwórczych składników itd, po prostu trzeba byc tylko świadomym tego co sie kupuje.

Mogłabyś mi tez pomóc i powiedzieć jak to jest z tymi filtrami??Bo juz się zagubiłam. Czytałam, ze nie wolno uzywac na nie podkładu bo je destabilizuje. Na innym forum przeczytałam i jedna z wizazanek powiedziała mi , z czego bardzo sie ucieszyłam, ze mozna uzywać podkąłdy, pudry na filtry, ktore sa fotostabilne nie patrzac na skład tych własnie kosetykow kolorowych.
A tutaj czytam tak jakby sprzeczna teze.
Ja np mam filtr Bioderma Photoderm Max 50+ i jest on fotostabilny ale rówież ten Iwostin, ktory podajesz też mam i na KWC jest napisane że zawiera filtry fotostabilne a więc też wniosuję, że można nakładać na niego fluid. Czy dobrze myślę??

A może ten mój z Biodermy, który jest fotostabilny zawieraz wszytskie fotostabilne filtry i bez obaw mozna na niego kłasc fluid a moze ten iwostin zawiera główny inny filtr niz fotostabilny i podkład spowoduje, ze tamte nei bedzie działał a te fotostabilne tak??Tylko czy ich jest rpzewazajaca ilosc???

[Katelicious]

Napisane przez Silwena

na KWC jest:

Katelicious

Brevoxyl, czasem doraźnie można uzywac, ale nie polecam go na stałe, ani nie dłuzej niż jedną tubka i koniec na dłuższy czas, więc cieszy mnie to, że chcesz skończyc go stosować. Co do oczyszczania, to nie da sie tego ocenic przez internet, ale jesli stosowałaś Duac regularnie i sumiennie, to raczej przy Ducacu owy wysyp powinien sie pojawić, nie wiem może zmiana na Brevoxyl sie do tego przyczyniła, ale watpie, w koncu wysypy wystepują też z powodu róznych innych czynników.

Co do Skinorenu, jeśli Ci wtedy pomagał, to kup sobie ponownie, taki Acne Derm jest na kieszen nastolatki - 16zł w aptece. Moj dermatolog kazał mi używac kwasu azelainowego przez dwa lata, non stop codziennie i w tym czasie przestały mi sie pojawiać ropniaki na buźce, poznikały wszystkie stare przebarwienia, nowe tez szybciej znikały, więc śmiało go polecam, możesz go uzywać moim zdaniem bez kontroli lekarza, ale po poradę warto się udac może zapisze Ci cos lepszego.

Piszesz, że uzywasz filtra Biodermy, to na niego nakładasz ten fluid Vichy? Jesli tak to wiedz, że to destabilizuje ochrone filtra takiego jak Parsol, czyli ogólna ochrona jest o wiele wiele słabsza.
Co do stosowania podkładów, fluidów, pudrów - obecnie wybór jest wśród bardzo dobrej jakości kosmetyków, które nie zatykają porów, daja skórze oddychać, nie zawierają szkodliwych, rakotwórczych składników itd, po prostu trzeba byc tylko świadomym tego co sie kupuje, 14 lat to nie ejst wczesnie, masz kłopoty z cerą, więc potrzebujesz czegoś co ładnie wyrowna koloryt Twojej cery, to wszytsko i ja to rozumiem.

Nie kumam czemu pytasz o to czy kwas azelainowy jest dobry na okres jesienno-zimowy, skoro stosujesz teraz brevoxyl, który tez wymaga mocnej ochrony przed promieniami słonecznymi (plus uzupelnianie witamin doustne). Ale - TAK - jak mowiłam, jeśli Ci pomagał stosuj Skinoren/AcneDerm śmiało

nie kumam ocb z tym wiekiem trądzik to trądzik, na niego stosuje się takie specyfiki, lekarstwa i kosmetyki, żeby pomogły w walce z ta chorobą, wiek tu nie ma zbytnio znaczenia. (chociaz może retinoidy bym odradzała za duzo zachodu z tym całym bajzelem wokół, jak dla nastolatki) Chodzi tylko o to, żeby nie przedobrzyć, nie przesadzić, zeby plan pielegnacji był prosty i nie sprawiał kłopotu.

Rozumiem, że MYSLISZ o stosowaniu któregoś z tych rzeczy:

• Skinoren
• Effaclar K
• Lysanel (tonik)
• Diacneal

najmocniejszy z nich jest Diacneal, odradzam na razie

natomiast Skinoren/AcneDerm mozesz uzywać na zmiane z Effaclarem K, nie widze ku temu przeszkód, uzywalaś juz azelainy i pomagała, wiec teraz tylko motyw w tym byś dodała Effaclar K np po 2tyg uzywania Skinorenu/AD i patrzyła na efekty

o Lysanelu niech wypowie się ktoś kto stosował, z tego co czytałam jest kłopotliwy - klei sie na buźce, co mogloby Ci sie nie podobać

Walka z trądzikiem jest długotrwała, warto wiedzieć co szkodzi co potrafi oczyscic cerę, wiec wszystko trzeba właczac pojedynczo stopniowo, a najlepiej stosowac osobno. conajmniej 3 miesiace jeden specyfik, jak nie pomaga zmienic na inny, itd albo uzywać dłuzszy czas jednego i jak sie da dołaczyc kolejny (na zmiane, albo jeden rano jeden wieczorem i coagnac tak kuracje ile sie da - o ile pomaga)

Może coś to moje pisanie Ci pomoże

Pomogło . Ale to odłożyć ten brevoxyl? Bo dużo osób go sobie chwali, w tym ja (używałam go kieeeedyś) tylko ten wysyp : |... A czy brevoxyl oczyszcza twarz? Bo może dlatego te wszystkie niespodzianki wyszły teraz na skutek oczyszczenia/złuszczenia? Poużywam go jeszcze kilka tyg. no bo tyle trzeba czekac na efekty . Czy kupić jutro Acne derm? Czy stosowac jeszcze brevoxyl bo może naprawdę mi pomoże?
Mam mętlik... Po kuracji brevolxylem pojdę do dermatologa i pogadam z nim o Effeclaru K, acnie dermie i skinorenie i ogólnie o preparatch zawierający kwas (chociaż kazał przyjść po skończeniu duaca, no ale tragedia sie nie pewnie nie stanie).

[Silwena]

Powiem Ci majaki, że jestem w tym zagubiona tak samo jak Ty, z tym, że ja wyznaje zasade, że komuś trzeba ufać i ufam temu co piszą moderatorki na tym forum (nie na darmo sa modkami, mają wiedzę większą od "zwykłego" użyszkodnika).

Jeśli jakaś biochemiczka mówi, że Parsol destabilizowany jest przez talk/micę, to ja w to wierzę, tak samo jak wierzę, gdy biochemiczka pisze o serum z wit C nie łaczymy z kremami zawierającymi np miedź (metale sprawiają, że wit C zamaist działać jako antyoksydant działa własnie rodnikotwórczo), oraz wierzę, gdy również ta sama wspaniała biochemiczka pisze o Brevoxylu (ogólnie nadtlenku benzoilu) - Katelicious tu artykuł dla Ciebie - "Brevoxyl oraz ogólne informacje na temat nadtlenku benzoilu" - warto poczytać.

Tyle wiem majaki, a z własnego doświadczenia wiem, że podkład w płynie nałożony na Avenkę (której przeciez NIC nie destabilizuje) ściera zdziebka jej działanie, ponieważ gęsty fluid ciężko sie nakłada i nawet gdy to zrobie najdelikatniej, to i tak naruszę warstwe ochronna która powstała po nałożeniu filtra. Wracam do domu - zmywam wszytsko z buźki i okazuje sie, że mam rumień na pysku.. i jedyne na kogo mogę być zła to ja sama Avene fotostabilna mnie nie ochroniła mimo ze jest spf 50+.. mea culpa. Dlatego destabilizacji parsolu pudrami z talkiem, w ogóle nie mam ochoty sprawdzać Myślę, że nie testowano ich pod kontem nakładania na nich podkładów, po prostu filtr idzie na wierzch i koniec, wtedy moim zdaniem chroni tyle ile ma zapisane na opakowaniu. ja to tak rozumuję, a także wierzę w to co piszą ludzie znający się na czymś lepiej ode mnie. ALE - czytałam na wizażu wypowiedzi dziewczyn, które na każdy filtr nakładają pudry i sie nie przejmują destabilizacją jednego filtra (zwykle oprocz parsolu sa jeszcze inne filtry w skladzie) takie dziewczyny mowia, że moze prasol destabilizuja ale inne filtry działają. Każdy roztłumacza sobie to jak chce. Forum, tematy w nim, setki postów w danym temacie są po to by wyrobic sobie opinie na dany temat - od Ciebie majaki zalezy jakie stanowisko przyjmiesz, nikt Ci nie powinien mówic co masz robić.

Katelicious
Poczytaj jak już wyżej napisałam linka i sama zadecyduj Twoja skóra i Twój wybór, poczytaj i zrób jak uważasz. Także jeśli chodzi o AcneDerm - kup jeśli chcesz, jeśli uwazasz, że Brevoxyl Ci pomoze to zostan przy nim, Twoj wybór - to jest forum internetowe, tu nikt za Ciebie nie zadecyduje. Pisałas, że skinoren pomagał, a skoro to taki sam środek jak AD, (tylko ma inne podłoże, ale subst. aktywna jest ta sama), to podsunęłam Ci ta myśl do rozważenia bo nie wiedziałaś, że można go kupic bez recepty.
Jesli masz mętlik, a początki Twojej kuracji Duac'iem masz za sobą, to najlepiej własnie skonsultować się z lekarzem, on oceni stan skóry i pomoże. Ofkors napomknij mu, co pomagało, a co nie, będzie mu łatwiej dobrać kolejny środek, a może wyda znów recepte na Duac

poczekajcie na opinie innych wizażanek

[Katelicious]

Napisane przez Silwena

Katelicious
Poczytaj jak już wyżej napisałam linka i sama zadecyduj Twoja skóra i Twój wybór, poczytaj i zrób jak uważasz. Także jeśli chodzi o AcneDerm - kup jeśli chcesz, jeśli uwazasz, że Brevoxyl Ci pomoze to zostan przy nim, Twoj wybór - to jest forum internetowe, tu nikt za Ciebie nie zadecyduje. Pisałas, że skinoren pomagał, a skoro to taki sam środek jak AD, (tylko ma inne podłoże, ale subst. aktywna jest ta sama), to podsunęłam Ci ta myśl do rozważenia bo nie wiedziałaś, że można go kupic bez recepty.
Jesli masz mętlik, a początki Twojej kuracji Duac'iem masz za sobą, to najlepiej własnie skonsultować się z lekarzem, on oceni stan skóry i pomoże. Ofkors napomknij mu, co pomagało, a co nie, będzie mu łatwiej dobrać kolejny środek, a może wyda znów recepte na Duac

poczekajcie na opinie innych wizażanek

Jutro jadę do dermatologa i powiem że ostatnio mnie obsypało, że używałam brevoxylu i że moja skóra kiedyś bardzo dobrze zareagowała na skinore. Zobaczymy co powie, co przepisze . Dzisiaj chyba ostatni raz użyję brevoxylu no chyba że powie abym stosowała go dalej . Tak naprawdę ja go nie zaczęłam używać z własnej chęci, potrzeby tylko musiałam czymś smarować twarz po skończeniu się Duaca aby się jeszcze bardziej nie pogorszyła ;p. Dziekuję za pomoc .

Jak będe miała jeszcze jakieś pytania/stwiardzenia itd. to napisze. I napisze jutro co dermatolożka mi powiedziała .

[Silwena]

najlepiej by było jakby ktos jeszcze Ci odpisał procz mnie
ja nie zawsze umiem napisać co chce przekazac

powodzenia u dermy

[Katelicious]

Napisane przez Silwena

najlepiej by było jakby ktos jeszcze Ci odpisał procz mnie
ja nie zawsze umiem napisać co chce przekazac

powodzenia u dermy

Dziękuję .
I jeszcze parę pytań
1. Czy brevoxyl działa złuszczające lub jakieś w tym stylu? Podobno tak więc ten wysyp mógł być spowodowany tym oczyszczaniem i złuszczaniem prawda? (wiem, przynudzam ale muszę się dowiedzieć)
2. Skinoren złuszcza więc filtr obowiązkowa prawda? A pamiętam że dermatolog (mój stary) kiedy przepisywał mi skinoren nic nie mówił o filtrach . Racja, był to okress jesienny ale wtedy też trzeba chronić skórę przy preparatach złuszczającch, prawda?

Oj... Jutro obsypię dermatologa milonami pytan począwszy od kwasów, skinorenu i brevoxylu a kończąc na żelach do mycia twarzy, nawilżaczach i innych duperelach .

[cloche]

a ja sie uczepie tej destabilizacji filtrow. juz dlugo chcialam wyskoczyc z ta kwestia, ale tutaj wizazanki mnie uprzedzily - wiec pozwolcie, ze bede drazyc temat.
znalazlam fachowa prace na temat dwoch filtrow, ktore to latwo daja sie destabilizowac poprzez promienie UV i/lub tlen:
1. popularny ethylhexyl methoxycinnamate (przez Givaudan nazwany Parsol® MCX)
2. no i ten, o ktorym wszyscy trabia: AVOBENZONE (PARSOL 1789 | BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE)
oba stabilizowane sa roznymi substancjami, np. Octocrylene czy antyoksydantami...
w calym dokumencie nie znalazlam nic o destabilizujacym dzialaniu talku czy miki. w ogole nigdzie o tym nic nie widzialam, tylko na wizazu. nie kwestionuje, to nie o to chodzi, tylko chcialabym znalezc zrodlo.
dla zainteresowanych (i znajacych niemiecki) moje zrodlo:
http://www.freepatentsonline.com/EP1129696.html
co ciekawego tam pisze, a o czym tutaj z kolei nie czytalam: jesli w jednym produkcie zmieszamy oba parsole, to beda sie destabilizowaly nawzajem, nie dajac praktycznie zadnej ochrony (co jest nietypowe, bo inne filtry zwiekszaja swoje dzialanie w mieszanine z innymi filtrami).
pytanie mialabym jeszcze takie: jesli jakis niestabilny filtr jest stabilizowany w produkcie innymi substancjami, to talk lub mika dalej moga go destabilizowac (pod warunkiem, ze w ogole to robia)?
z gory dziekuje za wskazowki, linki i uwagi

[Hexxana]

Napisane przez cloche

a ja sie uczepie tej destabilizacji filtrow. juz dlugo chcialam wyskoczyc z ta kwestia, ale tutaj wizazanki mnie uprzedzily - wiec pozwolcie, ze bede drazyc temat.
znalazlam fachowa prace na temat dwoch filtrow, ktore to latwo daja sie destabilizowac poprzez promienie UV i/lub tlen:
1. popularny ethylhexyl methoxycinnamate (przez Givaudan nazwany Parsol® MCX)
2. no i ten, o ktorym wszyscy trabia: AVOBENZONE (PARSOL 1789 | BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE)
oba stabilizowane sa roznymi substancjami, np. Octocrylene czy antyoksydantami...
w calym dokumencie nie znalazlam nic o destabilizujacym dzialaniu talku czy miki. w ogole nigdzie o tym nic nie widzialam, tylko na wizazu. nie kwestionuje, to nie o to chodzi, tylko chcialabym znalezc zrodlo.
dla zainteresowanych (i znajacych niemiecki) moje zrodlo:
http://www.freepatentsonline.com/EP1129696.html
co ciekawego tam pisze, a o czym tutaj z kolei nie czytalam: jesli w jednym produkcie zmieszamy oba parsole, to beda sie destabilizowaly nawzajem, nie dajac praktycznie zadnej ochrony (co jest nietypowe, bo inne filtry zwiekszaja swoje dzialanie w mieszanine z innymi filtrami).
pytanie mialabym jeszcze takie: jesli jakis niestabilny filtr jest stabilizowany w produkcie innymi substancjami, to talk lub mika dalej moga go destabilizowac (pod warunkiem, ze w ogole to robia)?
z gory dziekuje za wskazowki, linki i uwagi

Bardzo zaluje,ze nie zostalo w pelni zachowane archiwum BU wiec wrzucam linki,gdzie toczyla sie dyskusja

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1865

http://www.laboratoriumurody.pl/foru...1789,t424.html

[Silwena]

Napisane przez Katelicious

Dziękuję .
I jeszcze parę pytań
1. Czy brevoxyl działa złuszczające lub jakieś w tym stylu? Podobno tak więc ten wysyp mógł być spowodowany tym oczyszczaniem i złuszczaniem prawda? (wiem, przynudzam ale muszę się dowiedzieć)
2. Skinoren złuszcza więc filtr obowiązkowa prawda? A pamiętam że dermatolog (mój stary) kiedy przepisywał mi skinoren nic nie mówił o filtrach . Racja, był to okress jesienny ale wtedy też trzeba chronić skórę przy preparatach złuszczającch, prawda?

Oj... Jutro obsypię dermatologa milonami pytan począwszy od kwasów, skinorenu i brevoxylu a kończąc na żelach do mycia twarzy, nawilżaczach i innych duperelach .

1. Zawiodłaś mnie i to bardzo, dostałaś linka o nadtlenku benzoilu, znalazłabyś tam odpowiedzi na swoje pytania. Sądziłam, że przeczytasz.. ale Ty wolisz TRZECI RAZ zapytać o to samo. Przykro.

Na samej górze artykułu do którego dałam Ci linka, pisze

Oprócz właściwości antybakteryjnych oraz przeciwzapalnych, nadtlenek benzoilu działa także lekko złuszczająco (keratolitycznie) na naskórek , dzięki czemu odblokowuje gruczoły łojowe i zmniejsza ilość zaskórników

Pisałam też z czego mógł powstać wysyp, ze nakłada sie na to wiele czynników, nikt Ci jednoznacznie nie odpowie z czego biorą się u Ciebie krosty, chyab rozumiesz czemu... No ale można domniemać, że jak smarowałaś się Duaciem, cała tubke zużyłaś, to jak miałas przy nim wysyp to drugi Ci nie grozi raczej, ale jak nie miałas przy Duacu to nagle po brevoxylu jest to mozliwe. Może też obsypało Cię bo wiecej dotykałaś, manipulowałaś i wyciskałaś cos przy buźce, naroznosiłaś sobie bakterii, a może obsypało Cię bo nie stosowałaś ochrony przeciwsłonecznej i wyszłaś z brevoxylem na słonko (albo po nocy z nim na twarzy), może obsypało Cię bo spadła Ci odporność organizmu, tych moze, moze, moze jest jeszcze pare. Tak jak mowilam - wiele czynników razem lub osobno mogło sie do tego przyczynić

2. pisałam juz, że przy kwaszeniu się trzeba filtry, (cały rok jesli sie kwasisz cały rok), wszytsko jedno jaki jest okres czy letni czy jesienno-zimowy - stosujesz złuszczacze stosuj też filtry - róznica jest tylko taka ze zimą spf moze być troszkę niższy.

Żaden z moich dermatologów nie mowił nic o filtrach (nawet jak zapisano mi Isotrexin + tetralysal), co nie znaczy, że sama masz nie zdobywać wiedzy i tego nie wiedziec

Jest tyle tematów do przeczytania już na samym wizazu,
ja sie tego dowiedziałam własnie poprzez czytanie ich, czytanie artykułow, etc,

wstyd, że miałaś wytłuszczone co i jak i to olałaś

pozdrawiam


Hexxana też skorzystałam z Twoich linków, dzięki za nie

[Katelicious]

Napisane przez Silwena

1. Zawiodłaś mnie i to bardzo, dostałaś linka o nadtlenku benzoilu, znalazłabyś tam odpowiedzi na swoje pytania. Sądziłam, że przeczytasz.. ale Ty wolisz TRZECI RAZ zapytać o to samo. Przykro.

Na samej górze artykułu do którego dałam Ci linka, pisze

Pisałam też z czego mógł powstać wysyp, ze nakłada sie na to wiele czynników, nikt Ci jednoznacznie nie odpowie z czego biorą się u Ciebie krosty, chyab rozumiesz czemu... No ale można domniemać, że jak smarowałaś się Duaciem, cała tubke zużyłaś, to jak miałas przy nim wysyp to drugi Ci nie grozi raczej, ale jak nie miałas przy Duacu to nagle po brevoxylu jest to mozliwe. Może też obsypało Cię bo wiecej dotykałaś, manipulowałaś i wyciskałaś cos przy buźce, naroznosiłaś sobie bakterii, a może obsypało Cię bo nie stosowałaś ochrony przeciwsłonecznej i wyszłaś z brevoxylem na słonko (albo po nocy z nim na twarzy), może obsypało Cię bo spadła Ci odporność organizmu, tych moze, moze, moze jest jeszcze pare. Tak jak mowilam - wiele czynników razem lub osobno mogło sie do tego przyczynić

2. pisałam juz, że przy kwaszeniu się trzeba filtry, (cały rok jesli sie kwasisz cały rok), wszytsko jedno jaki jest okres czy letni czy jesienno-zimowy - stosujesz złuszczacze stosuj też filtry - róznica jest tylko taka ze zimą spf moze być troszkę niższy.

Żaden z moich dermatologów nie mowił nic o filtrach (nawet jak zapisano mi Isotrexin + tetralysal), co nie znaczy, że sama masz nie zdobywać wiedzy i tego nie wiedziec

Jest tyle tematów do przeczytania już na samym wizazu,
ja sie tego dowiedziałam własnie poprzez czytanie ich, czytanie artykułow, etc,

wstyd, że miałaś wytłuszczone co i jak i to olałaś

pozdrawiam


Hexxana też skorzystałam z Twoich linków, dzięki za nie

Przepraszam i dziękuję .
Była u dermatologa i powiedziałam mu o całej sytuacji. Od razu zadała pytanie kiedy miałam miesiączkę i powiedziałam mu że pierwszą dostałam 12 lipca tego roku. Odpowiedziała że to przez burze hormonów i będę miała takie sytuacje do póki hormony się nie uspokoją. Raz będzie lepiej raz gorzej . Ale cieszę się że znam przyczynę mojego wysypu i pogorszenia się twarzy (wysyp dostałam ok. 14 sierpnia więc w okres kiedy powinnam dostać miesiączkę której jeszcze nie dostałam ). Opowiedziałam jej o skinorenie i powiedziała że teraz nie ma co cackać się z twarzą i 'karmić' ja tysiącami leków, nie da mi żadnych antybiotyków bo to nic nie da dopóki hormony się nie uspokoją. Powiedziała mi i siostrze o peelingach, że w jesień możemy zacząć robić ... Nigdy bym nie pomyślała że będę mogła mieć robione w tym wieku jakieś peelingi ale bardzo się z tego cieszę . Ufam mojej dermatolożce bo jestet naprawdę dobrym specjalistą i w ogóle jest fajną babką nawet do pogadania . Dzisiaj przepisała mi Duac na noc i physiogel jako nawilżacz na dzień (zamierzałam go sobie kupić pod wpływem wizażu ).
Jeszcze raz dziękuje za pomoc . (i przepraszam za swoja głupotę)

[majaki]

Napisane przez Silwena

Powiem Ci majaki, że jestem w tym zagubiona tak samo jak Ty, z tym, że ja wyznaje zasade, że komuś trzeba ufać i ufam temu co piszą moderatorki na tym forum (nie na darmo sa modkami, mają wiedzę większą od "zwykłego" użyszkodnika).

Jeśli jakaś biochemiczka mówi, że Parsol destabilizowany jest przez talk/micę, to ja w to wierzę, tak samo jak wierzę, gdy biochemiczka pisze o serum z wit C nie łaczymy z kremami zawierającymi np miedź (metale sprawiają, że wit C zamaist działać jako antyoksydant działa własnie rodnikotwórczo), oraz wierzę, gdy również ta sama wspaniała biochemiczka pisze o Brevoxylu .
Tyle wiem majaki, a z własnego doświadczenia wiem, że podkład w płynie nałożony na Avenkę (której przeciez NIC nie destabilizuje) ściera zdziebka jej działanie, ponieważ gęsty fluid ciężko sie nakłada i nawet gdy to zrobie najdelikatniej, to i tak naruszę warstwe ochronna która powstała po nałożeniu filtra. Wracam do domu - zmywam wszytsko z buźki i okazuje sie, że mam rumień na pysku.. i jedyne na kogo mogę być zła to ja sama Avene fotostabilna mnie nie ochroniła mimo ze jest spf 50+.. mea culpa. Dlatego destabilizacji parsolu pudrami z talkiem, w ogóle nie mam ochoty sprawdzać Myślę, że nie testowano ich pod kontem nakładania na nich podkładów, po prostu filtr idzie na wierzch i koniec, wtedy moim zdaniem chroni tyle ile ma zapisane na opakowaniu. ja to tak rozumuję, a także wierzę w to co piszą ludzie znający się na czymś lepiej ode mnie. ALE - czytałam na wizażu wypowiedzi dziewczyn, które na każdy filtr nakładają pudry i sie nie przejmują destabilizacją jednego filtra (zwykle oprocz parsolu sa jeszcze inne filtry w skladzie) takie dziewczyny mowia, że moze prasol destabilizuja ale inne filtry działają. Każdy roztłumacza sobie to jak chce. Forum, tematy w nim, setki postów w danym temacie są po to by wyrobic sobie opinie na dany temat - od Ciebie majaki zalezy jakie stanowisko przyjmiesz, nikt Ci nie powinien mówic co masz robić.

Dzięki za wyczerpujaca odpowiedź. Myślę, że narazie będę stosowała :filtr fotostabilny + podkład bo niedługo chcę zacząc kurację kwasami znowu. I wiem, ze sa potrzbene przy takij kuracji filtry ale jezeli cały dzien bede sizedizła w szkole nei wychodząc na słonce wiec moze filtr nie bedize mi potrzebny. A kiedys mam nadziej, ze bede mogła nakładac tylko filtr i nie martwic sie zlym wygladaem cery. jeszcze mamjedna opcje , ktora neidługo wyprobuje .Otoz byłby to filtr matujacy jakiś i wtedy mam nadzieje ze było by to takie 2 w 1 i zastapił by to mi podkład ale nie wiem czy bedzie tak zakrywała przebarwienia jak podkąłd pewnei tak nie, ale moze w jakims mniejszym stopnmiu, ale wystarczajacym. Taka opcja bylaby najelpesza bo miałabym duzo ochre i nei detabilizowałabym napewno filtru.

[cloche]

Napisane przez Hexxana

Bardzo zaluje,ze nie zostalo w pelni zachowane archiwum BU wiec wrzucam linki,gdzie toczyla sie dyskusja

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1865

http://www.laboratoriumurody.pl/foru...1789,t424.html

Hexxana, grazie o to mi chodzilo. do wielu artykulow Basi nie mozna sie niestety wiecej dokopac, a pamietam, ze na temat filtrow pisala i calkiem fajne zestawienia w tabelach robila. teraz zbieram wiedze i tworze wlasne tabele, zebym sie nie gubila za kazdym razem, kiedy lacina INCI mnie przerasta

[Hexxana]

Napisane przez majaki

Dzięki za wyczerpujaca odpowiedź. Myślę, że narazie będę stosowała :filtr fotostabilny + podkład bo niedługo chcę zacząc kurację kwasami znowu. I wiem, ze sa potrzbene przy takij kuracji filtry ale jezeli cały dzien bede sizedizła w szkole nei wychodząc na słonce wiec moze filtr nie bedize mi potrzebny. A kiedys mam nadziej, ze bede mogła nakładac tylko filtr i nie martwic sie zlym wygladaem cery. jeszcze mamjedna opcje , ktora neidługo wyprobuje .Otoz byłby to filtr matujacy jakiś i wtedy mam nadzieje ze było by to takie 2 w 1 i zastapił by to mi podkład ale nie wiem czy bedzie tak zakrywała przebarwienia jak podkąłd pewnei tak nie, ale moze w jakims mniejszym stopnmiu, ale wystarczajacym. Taka opcja bylaby najelpesza bo miałabym duzo ochre i nei detabilizowałabym napewno filtru.

Wierz mi,ze nie Ty jedna myslisz w ten sposob ale efekty pozniej moga byc oplakane tzn.pojawiaja sie przebarwienia.
Nie ma zartow przy kuracjach kwasowych itd.

Odwroce temat,uzywamy filtrow ktore sa destabilizowane przez kolorowke wiec oslabiamy ochrone;siegamy po filtry ktore sa przyjazne pod katem kazdej kolorowki ale nakladajac makijaz tez oslabiamy ochrone.Jaki wniosek?
Obojetnie jaka wersje wybierzemy wazne jest aby filtr dopasowac pod katem swoich wymagan i uzywanej kolorowki bo nie sposob meczyc sie w imie idei,ktora nie spelnia oczekiwan.
Warto zapewnic sobie ochrone ale nie za wszelka cene i wbrew zdrowemu rozsadkowi.Spojrzmy realnie na stan cery,srodkow ktore mozemy przeznaczyc na zmiane pielegnacji i efekty testow a potem podejmujmy decyzje.

[majaki]

Napisane przez Hexxana

Wierz mi,ze nie Ty jedna myslisz w ten sposob ale efekty pozniej moga byc oplakane tzn.pojawiaja sie przebarwienia.
Nie ma zartow przy kuracjach kwasowych itd.

Odwroce temat,uzywamy filtrow ktore sa destabilizowane przez kolorowke wiec oslabiamy ochrone;siegamy po filtry ktore sa przyjazne pod katem kazdej kolorowki ale nakladajac makijaz tez oslabiamy ochrone.Jaki wniosek?
Obojetnie jaka wersje wybierzemy wazne jest aby filtr dopasowac pod katem swoich wymagan i uzywanej kolorowki bo nie sposob meczyc sie w imie idei,ktora nie spelnia oczekiwan.
Warto zapewnic sobie ochrone ale nie za wszelka cene i wbrew zdrowemu rozsadkowi.Spojrzmy realnie na stan cery,srodkow ktore mozemy przeznaczyc na zmiane pielegnacji i efekty testow a potem podejmujmy decyzje.

Tak, tak masz rację. Myślę, że jakąs kombinację jeszcze wyprubuję aby właaczyć filtr do niej.

A tu mam pytanie jeszcze:czy kwas salicylowy szkodzi naczynkom, cerze naczynkowej czy jest on przeciwnie najmniej groznym dla cery naczynkowej kwasem?? Bo mam probki noramdermu i on chyab jest z kwasem salicylowym i obawiam sie tego stosowac. Chyba effaclr K tez zawiera ten kwas taa??

[Katelicious]

Mam pytanie, czy mogę tak 'mieszać' ze sobą brevoxyl i duac?

1 dzień - duac
2 dzień- brevoxyl
3 dzień -duac
4 dzień - brevoxyl

Codzienne rano krem nawilżający Physiogel i filtr Biodermy spf 40

I tak w kółko. Czy to ma sens w ogóle? Duac ma nadtlenek benzoilu i brevoxyl... Po namyśle chyba nie ma sensu takiego stosowania, prawda?

[mosutatsu]

Duac ma nadtlenek benzoilu, tak jak Brevoxyl, ale oprócz tego jeszcze klindamycynę - antybiotyk.
Używając Brevoxylu zamiast Duacu rezygnujesz po prostu z antybiotyku.

Wg mnie lepszą alternatywą byłoby używanie na zmianę Duacu i np. Davercinu z innym antybiotykiem - erytromycyną, również używanym przy leczeniu trądziku.

[adalya]

Nie mogę nigdzie znależć składu filtru Chantarelle o ciekłej formule, co jest dla mnie zastanawiające i rozumiem, że filtr pewnie nie jest stabilny...

Może Wy się gdzieś natknęłyście?

I jeszcze jedno pytanie: czy na filtr avene mleczko 50+ można stosować talk i mikę? zgubiłam ulotkę i teraz nie pamiętam, czy zawiera parsol (gdzieś chyba czytałam, że avene się nie destabilizuje od kolorówki, ale już nie pamiętam, gdzie to było)

[stokrotka_dorotka]

co byście zaproponowały dla cery mieszanej z wyskakującymi drobnymi pryszczami (?? niewiem czy to to bo bliżej mi już do 30 niz do 20 ale pełno mam takich krestek trudnych do wyciśniecia bo są malutkie i przeważnie musi się dobrze zerbrać by móc to dziadostwo wycisnąć ale sporo tego mam) zaskórnikami na nosie i polickach i złuszczającą sie ksóra na czole ( to wydaje mi sie że od pomieszczenia w ktorym pracuje i suchego powietrza bo będą na urlopie nie miałam tego) ja narazie mam zamiar zacząć stosować maseczkę aspirynową oraz taką z mąki no i niewiem co jeszcze można by było do tego dodać

[dontknow]

wklejam moją najbliższą pielęgnację:
żel do mycia twarzy z Rosmanna (zmieniam niedługo na Babbydreama )
krem nawilżający z Polleny Evy (jeśli dostanę)
filtr- emulsja SPF 50+ z Avene
podkład : dream matte mousse z Maybelline
serum oczyszczające
krem- mikrozłuszczanie
poniedziałek:
rano mycie twarzy żelem, przemycie hydrolatem oczarowym, nałożenie emulsji i podkład. -i tak codziennie.
wieczorem: mycie twarzy żelem, serum oczyszczające.
wtorek:
wieczorem: przemycie twarzy żelem i olejek z pachnotki
środa:
wieczorem: przemycie żelem i krem mikrozłuszczanie
czwartek:
wieczorem: przemycie żelem i serum oczyszczające
piątek:
wieczorem: przemycie żelem i krem mikrozłuszczający
sobota:
to samo co w piątek
niedziela:
wieczorem: przemycie twarzy żelem, peeling i glinka biała porcelanowa na pół godziny.

może być?

[czekoladka21]

pomozcie!!

mam Glyco-A i zel Neostraty i nie wiem jak smarowac jeden dzien glyco a jeden neostrata? na dzien daje krem wybielajacy Biodermy i na to filtr....narazie uzylam glyco 2 razy ale miejscowo na przebarwienia na policzkach w kierunku skroni i teraz mam tam jakies gule a skora jakby chciala schodzic taka skorupka i oczywiscie czerwona.....