2006-05-23, 21:57 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rock progresywny....
Cytat:
a wracając do prog, cytat z Wiki: Pionierem wykorzystania meleotronu była grupa Moody Blues. Do wirtuozów instrumentu zalicza się takich muzyków jak: Keith Emerson, Rick Wakeman, Edgar Froese z Tangerine Dream, Robert Fripp z King Crimson czy Tony Banks z Genesis.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2006-08-10 o 10:37 |
|
2006-05-23, 23:26 | #62 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Rock progresywny....
Cytat:
Sama podobnie planuje przed urlopem pokończyć wszystkie obowiązki. A z tytułami mam podobnie, zwłaszcza odkąd dorobiłam się przenośnego odtwarzacza MP3, gdzie można hurtem wrzucić całą dyskografię Cytat:
Moody Blues za to nawet nie nadgryzione Ale to za mało więc proszę o więcej. Będę się musiała wsłuchać w Gentle Giant, u nich też można się chyba mellotronu spodziewać |
||
2006-05-24, 07:45 | #63 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
|
Dot.: Rock progresywny....
Cytat:
Lubie Dimmu Borgir, Cradle of Filth, Limbonic Art. Emperora, Satyricon i innych w tym typie tez słuchałam.
__________________
|
|
2006-05-24, 18:03 | #64 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Rock progresywny....
Cytat:
Elsi, do Moodsów* marsz! Cytat:
Skąd te tajniackie minki, wcale nie jestes dzieki nim groźniejsza Ciesze sie, ze znalazlam EmperoroLubkę (), bo naprawde wysiadam przy tym zespole . Szkoda, ze ich juz nie ma a Ihsahn odwala jakies pitu pitu z żonką (niech im sie dobrze wiedzie). Reeety jak ja uwielbiam basistów No, to jeszcze szukam MorbidoAngeloLubki --- *The moody blues
__________________
|
||
2006-05-24, 19:56 | #65 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
|
Dot.: Rock progresywny....
Cytat:
A tak z innej beczki to właśnie zastanawiam czy ktoś pamięta jeszcze o Clan of Xymox??? Jejku ale zaniedbałam mój wątek proszę mnie tutaj publicznie pobić oj praca mnie wykończy
__________________
Niegrzeczna Mamuśka |
|
2006-05-25, 19:14 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rock progresywny....
http://www.hunterfest.pl/news.php ...to w nawiązaniu do metalu/i nie tylko/. Dla zainteresowanych
__________________
|
2006-05-25, 19:29 | #67 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Rock progresywny....
Cytat:
Cytat:
Bacików za pracę nie będzie. Przynajmniej ode mnie. Równie dobrze sama powinnam się bacikować za pracoholizm, jakiemu się ostatnio muszę poddawać. Ahinsa! Od której płyty MB zacząć?? |
||
2006-05-28, 17:09 | #68 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
|
Dot.: Rock progresywny....
Xymox to taki trochę "the cure" pewnie wszyscy pamiętają Mnie najbardziej podoba się płytka "twist of shadows" a kawałek "Evelyn" to już wogóle odjazd... oczywiście dla kogoś kto lubi takie "specyficzne" brzmienia
__________________
Niegrzeczna Mamuśka |
2006-05-28, 21:09 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Rock progresywny....
Cytat:
Autorytetem sie nie czuje Ktos ma lepsza propozycje?
__________________
|
|
2006-06-08, 13:48 | #70 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
|
Dot.: Rock progresywny....
hop hop
właśnie znalazłam świetną stronę internetową dotyczącą rocka progresywnego. to encyklopedia z masą empetrójeczek polecam, polecam! http://www.progarchives.com/ |
2006-06-08, 13:59 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
|
Dot.: Rock progresywny....
Cytat:
lubie ich sluchac. a co do glosu,to wolalam pania. aha,i lubie bardzo klawiszowca,rowniez z tego wzgledu ze go znam z reszta cala kapela ,przemili goscie. dobrze ze znow graja.
__________________
.
|
|
2006-06-08, 14:01 | #72 | |
Raróg
|
Dot.: Rock progresywny....
The magus, świetna strona, czas poszerzyć horyzonty!
Aż Cię "macnę" za to znalezisko BTW postarali się z jakością brzmienia, to dobrze Edit: ładne mi poszerzanie horyzontów, skoro od razu popędziłam w stronę Rush
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2006-06-08, 14:16 | #73 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
|
Dot.: Rock progresywny....
Cytat:
|
|
2006-06-25, 03:13 | #74 | |
Raróg
|
Dot.: Rock progresywny....
Krakowianki - i jak, byłyście na Marillion?
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2006-06-25, 11:02 | #75 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Rock progresywny....
mogę do Was cichutko dołączyć, od zawsze kocham muze tzw dołującą,ale czy ona mnie dołuje ,raczej nie,ktoś fajnie określił,ze odpływa i ja się pod to podpinam
kocham Lacrimose(koncercik w Krakowie,oj)koniecznie puszczam na fuul no niektóre utwory tak trzeba słuchać,nie? czy ktoś wspominał Fields on the Nephilim?czy ja jestem pierwsza? a już płytkę''the nephilim''na bezludną wyspę bym wzięła czapki z głów przed Peterem Gabrielem,''up'' leciała przez wiele miesięcy na okrągło ktoś zna i słucha Variete? ps.Riverside to polska,no też mi szczęka opadła |
2006-06-25, 11:58 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 271
|
Dot.: Rock progresywny....
[quote=ŁAJKA]mogę do Was cichutko dołączyć, od zawsze kocham muze tzw dołującą,ale czy ona mnie dołuje ,raczej nie,ktoś fajnie określił,ze odpływa i ja się pod to podpinam
kocham Lacrimose(koncercik w Krakowie,oj)koniecznie puszczam na fuul no niektóre utwory tak trzeba słuchać,nie? czy ktoś wspominał Fields on the Nephilim?czy ja jestem pierwsza? a już płytkę''the nephilim''na bezludną wyspę bym wzięła Uwielbiam Fields of the Nephilim, moja ukochana płyta to Elizium, odpływam przy tej muzyce, choć muszę szczerze przynać, że czasem mam problemy z zachowaniem pewnego dystansu i doznaję uczucia smutku podczas słuchania. Nie mniej jednak, nie wyobrażam sobie życia bez takiej muzyki. |
2006-06-25, 12:50 | #77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Rock progresywny....
Cytat:
Moim zdaniem koncert bardzo udany, choć początkowo zmroziła mnie jakość dźwięku. Kiedy Janerka brzmiał ok, to praktycznie nie było słychać co śpiewa Hoggy. Na szczęście szybko to naprawiono. Pomimo, że chłopaki rozrośli się tu i ówdzie i Rothery znów przestał się ruszać na scenie koncert był magiczny. W pewnym momencie przestałam mieć poczucie, że koło mnie jest tyle tysięcy ludzi (zwłaszcza, że stałam przy barierkach tuż przy Wiśle, naprzeciwko sceny). Hogarth jak zwykle dawał z siebie wszystko, a na bis wyszedł w czerwonej koszulce z orzełkiem i szaliku Polski Koncert rozpoczął się od "Seperated Out", z Anoraknophobii. Z tej płyty zagrali też "Between You & Me". Najmocniej jednak przeżyłam ""Out of this world" - które zabrzmiało niesamowicie w tej wodnej scenerii - oraz "Neverland" który H odgrywa na koncertach tak sugestywnie, że dostaje dreszczy. Ze starszych kawałków było "Easter", "Cover my eyes" z refrenem standardowo odśpiewanym przez publiczność (przynajmniej koło nas śpiewano, bo w pobliżu zgromadziło się mnóstwo fanów). Z "Marbles" było też "Fantastic Places" i "You're gone". Zagrali też "Beautiful" i "Accidental Man". Większość kawałków jak widać typowo koncertowych - po repertuarze poznacie profesjonalistów To tyle ode mnie, zostawiam troszkę miejsca na recenzje innym. A jako bonus za dostacie do końca postu linka do zdjęć kolegi. Pozdrawiam Edytowane przez elsi Czas edycji: 2006-06-25 o 14:34 |
|
2006-06-27, 09:35 | #78 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
|
Dot.: Rock progresywny....
a ja powiem tak
niestety nie mogę podzielić entuzjazmu elsi dotyczącego tego koncertu, chociaż straszliwie na niego czekałam i nie chciałam się zawieść. przed występem postanowiłam się trochę do niego "przygotować" - przesłuchałam stare płytki marillionu (takie polecili mi 'znawcy' tejże kapeli) z fishem i byłam zachwycona. a co usłyszałam na wiankach? coś wyjątko nijakiego. i uświadomiłam sobie, że marillion bez fisha to tak jak... np. kult bez kazika. nie to. nie ma tego 'czegoś'. pomijając już sprawy czysto techniczne - prawie nic nie słyszałam (jednak wszędobylskie towarzystwo spite w cztery d**y robi swoje). ale 'patriotyczny' bis mi się podobał pozdrawiam. |
2006-06-27, 10:32 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Rock progresywny....
Nie jestem zaskoczona. To co napisałam jest bardzo "IMHO" i nie ukrywam, że od początku do końca wiedziałam, że to koncert dla fanów, a nie dla każdego. Mimo wszytko. Między innymi mimo tego, że zespół starał się zagrać bardziej dla wszystkich, a mniej dla fanów, choć nie obyło się bez perełek, jak np. "Neverland". Magus, nawet gdyby wciąż w zespole grał Fish, chyba nie sądzisz, że na takim zlocie zagrałby kilkunastominutowego "Grendela"? Już raczej chwytliwe "Incommunicado".
Co do przewagi Marillion z Fishem, nad Marillion z Hogarthem, lub odwrotnie, to mam własne zdanie, ale nie wyjawię go tutaj, bo to jałowa dyskusja (z jaką niestety kilkakrotnie miałam już do czynienia) jak na temat wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą Jednakże nie obrazisz się chyba na mnie Magus, jeśli doradzę Ci, że zanim zaczniesz sobie tworzyć (a co dopiero wydawać ) opinie na temat jakiegoś zespołu, to warto poznać całą jego dyskografię, a nie tylko krótki, wyrywkowo dobrany okres. Po prostu trudno oceniać coś, czego się nie słyszało. Sprawa akustyki to odrębna rzecz. Jeśli to ma być najlepszy jak dotąd w Polsce dzwięk, to idzie się powiesić, albo prosić dresiarzy pod moim oknem, by mi w swoich samochodach puścili moje płytki. Bo ich słychać doskonale na połowie osiedla co najmniej. |
2006-06-28, 18:54 | #80 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
|
Dot.: Rock progresywny....
zauważ elsi, że nie wydawałam opinii na temat tego zespołu, tylko na temat jego koncertu a refleksja na temat obecności fisha w marillionie była tylko skromnym dodatkiem do mojej elokwentnej wypowiedzi możemy więc ją wyciąć.
to u ciebie też dresy mają fajną akustykę w samochodach? |
2006-06-28, 19:41 | #81 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Rock progresywny....
Cytat:
Ja to niestety odebrałam, tak, jak opisałam powyżej i wciąż inaczej nie mogę. A może naczytałam się za dużo kłótni pomiędzy F- i H-Marillion fanami? Ale rozumiem, że Twoje intencje były inne i nie zamierzam temu zaprzeczać Wycinać? Masz Ci los! Jeszcze czego! Znalazł się Marillion - święta krowa A do zapoznania się z całą dyskografią M i tak zapraszam Cytat:
Tfu! Na moje - i pół osiedla - nieszczęscie, tak. I to kilka ekip. To prawdziwa zmora. Przepędzi się ich z jednego miejsca, pojawiają się w innym. Wieczór, środek nocy, świt przy romantycznych dźwiękach "umc" (i inych bardziej antropogenicznych dźwięków, jak np. "k**wa" co sekunda). Ech, żebym ja mogła sobie pozwolić na, choć w połowie, tak dobrą akustykę... A może po prostu się starzeję i czepiam młodych ludzi, którzy chcą tylko się zabawić? |
||
2006-06-29, 18:39 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Rock progresywny....
Greetings from Ireland
Wpadam tylko na tego watka bo mi sie rzucil w oczy (i na serducho). Nie mam czasu latac po necie, zwlaszcza, ze netu tylko w library moge uraczyc. Widze, ze tu wszystko po staremu i po milemu Ja tam mam sie dobrze, troche za duzo tu polakow :/ (i polaczkow ), ale idzie zyc. Pozdrawiam serdecznie i progresywnie. Cherio PS. Nie mam tu dostepu do 'mojej' muzyki, dlatego calymi dniami chodza mi po glowie melodie i mecza (dzis np Doorsi, ale byl tez Okres Gabriela ) Babaj
__________________
|
2006-06-29, 22:32 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Rock progresywny....
Ahinsa przydałby się pojemny MP3 player
Irlandia - moje marzenie Trzymaj się tam ciepło, a polaczków unikaj i wracaj bezpiecznie. I pobuszuj po sklepach muzycznych! Wszystkiego dobrego! |
2006-06-29, 23:03 | #84 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 743
|
Dot.: Rock progresywny....
czy któraś z wizażanek oprócz mnie była na TOOLu?Jak wrażenia? ja jestem troche zawiedziona,zobaczymy jak bedzie w listopadzie
__________________
Włosy: jest APL, będzie MBL! Moje włosowe patenty: Prostowanie bez prostownicy i suszarki "Metoda kubeczkowa" udoskonalona |
2006-06-30, 07:48 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rock progresywny....
Ja byłam
tu się wypowiedziałam, podam linka bo tak kopiować nie wypada. pozdrawiam! http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=222
__________________
|
2006-06-30, 11:14 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 84
|
Dot.: Rock progresywny....
Marillion to potega. Mhm!
Uwielbiam jeszcze davida sylviana i jego zespół nine horses |
2006-07-08, 12:08 | #87 | |
Raróg
|
Dot.: Rock progresywny....
www.rushradio.org - mniam
Jakoś nie zabrałam się dotąd za solową płytę Geddy'ego i kiedy usłyszałam "Slipping", wbiło mnie w fotel Cała jest dobra, ale od tego kawałka nie mogę się oderwać Na dole strony jest link do progrockradio.com Mnie już tak nosi, że będę uczyć się gry na perkusji, dla własnej satysfakcji
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2006-09-01, 07:02 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Rock progresywny....
Taką oto mrożącą krew w żyłach informację znalazłam dziś na stronie Rock Serwisu (tytuł jak w Faktach ):
"FAŁSZYWY PORTNOY POWRÓCIŁ! Mężczyzna, który w 2003r. trafił do więzienia za podawanie się za Mike'a Portnoya, jest już na wolności i znów zaczyna "wcielać się" w perkusistę Dream Theater. Trudno się dziwić, że oryginalny Portnoy jest bardzo tym faktem zdenerwowany i prosi wszystkich, którzy mieli kontakt z tym osobnikiem o natychmiastową informację. Sprawa jest tym groźniejsza, że udający perkusistę Anthony Mendez wie dosłownie wszystko o zespole, trasach, okładkach płyt i ich znaczeniu. Wygląda przy tym jak wrak człowieka i podczas spotkania z jednym z fanów grupy znajdował się pod wpływem mocnych narkotyków. Portnoy obawia się o bezpieczeństwo swojej rodziny i osób, które mogą spotkać na swojej drodze to indywiduum. Nie wspominając już o reputacji muzyka, która może mocno ucierpieć. Nie dajcie się więc zwieść... prawdziwy Portnoy ma się świetnie, a sen z powiek spędza mu tylko świadomość, że gdzieś tam paskudnie poczyna sobie jego sobowtór." |
2006-09-01, 18:52 | #89 | |
Raróg
|
Dot.: Rock progresywny....
O ludzie... :/
Powinni go do psychiatryka wsadzić, nie do więzienia.
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2006-09-02, 08:25 | #90 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
|
Dot.: Rock progresywny....
No napewno powinni go odizolować od świata. Swoją drogą trzeba być naprawdę chorym by wpaść na taki pomysł.
__________________
Niegrzeczna Mamuśka |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:55.