makijaż permanentny- ZBIORCZY

[kate25]

Mirabelko, troszkę się tez tematem interesowałam i obawiam się, że opryszczka nawracająca stanowi poważne przeciwskazanie do zabiegu. Można próbować się zabezpieczyć farmakologicznie i przyjmować 2 razy dziennie Heviran (400) przez 10 dni - 5 dni przed i 5 dni po zabiegu, ale to w przypadku kiedy opryszczka nie występuje często. Jesli po zabiegu makijażu ust wystąpi opryszczka istnieje niebezpieczenstwo, że razem ze strupkami poodpada farba. Na Twoim miejscu poszłabym na poprawke już nie jako modelka (bo jak rozumiem, wtedy ktoś niewprawny na Tobie ćwiczy) tylko do profesjonalnej lingerystki, która pracuje na dobrym sprzęcie. Pozdrawiam.

[misia_25_26]

dokladnie Mirabelko w 100%sie zgadzam z kate25

kate25 z tego co mi wiadomo catherinne24 makijaz miala robiony w katowicach

[funia1983]

Witam

chce zrobic sobie makijaz pernamentny ust ale tylko kontury, tak aby usta wydawaly sie wieksze, nie pelniejsze
czy makijaz taki w ogole uwaydatnia usta, czy ma tylko na celu zrobienie kreski, jak za pomoca konturowki, tylko ze na 3 -4 lata

pozdrawiam

[Copykat]

Ja sie zastanawiam czy nie zrobic sobie kresek na dolnych powiekach...

[Shade_23]

Hej!! Ja także, w końcu zdecydowałam się na makijaż permanentny brwi (przymierzałam się do tej decyzji ok. 2 lat). Punktem zwrotnym i solidnym argumentem na "tak" były zdjęcia misi_25_26 (dziękuję przy okazji za cierpliwe odpowiedzi na moje pytania w mailach ) ,które przekonały mnie, że taki makijaż może wyglądać baaardzo naturalnie - a na takim efekcie mi zależy. Zobaczymy jak będzie w moim przypadku... Trochę się denerwuję, bo TEN dzień już blisko ale jednocześnie czekam z niecierpliwością! Mam swoje ciemne brwi, ale nierówne i od środka ku końcom przerzedzone i bardzo mi się to nie podoba. Zawsze był to mój "kompleks" bo mam bzika na punkcie symetrycznych i idealnych brwi Domalowywanie kredką to moja zmora i mam dosyć tej codziennej, koniecznej czynności. Blee!! Koniec z tym. Pozdrawiam wszystkie fanki makijażu permanentnego!! Ja jestem zdania, że jak można coś w sobie poprawić i ma to nam polepszyć samopoczucie to trzeba do tego dążyć za wszelką cenę!! Oby tylko dobrze wyszło mi te poprawianie sobie samopoczucia, bo jeśli nie to najbliższe 3 lata spędzę z ciemnymi okularami na nosie.

[misia_25_26]

Shade ciesze sie ze moglam pomoc napewno bedzie wszystko ok i bedziesz tak samo zadowolon z makijazu jak i ja

(obiecalam ze wkleje fotki siostry z poprawki ust ale narazie nie jest to mozliwe bo zepsula jej sie cyfrowka)

[Shade_23]

Jestem po!! Przeszczęśliwa!! Cud, miód i orzeszki!! Szyszunia normalnie!! Mam brwi!! Symetryczne, śliczne i takie jak chciałam!! I są ze mną w dzień, w nocy i zaraz po przebudzeniu!! Wyrzuciłam z rozkoszą wszystkie kredki, którymi dotąd się "ciaprałam". Te które jeszcze się wahają czy robić permanentny czy nie: Pędźcie natychmiast!!!! U mnie gojenie idzie bombowo szybko, zero problemów, nikogo nie straszyłam Teraz tylko się martwię czy mi zbytnio nie wyjaśnieją te brewki... Już myślę nad poprawką a raczej utrwaleniem tego co mam Zdjęcia wkleję jak już będę miała efekt ostateczny. Papa!!

[Angi74]

Shade,cieszę się z Tobą .Miło obudzić się*rano i z przyjemnością zerknąć w lusterko-prawda.

[Shade_23]

Dziewczynki kochane mam pytanko... Kiedy najwcześniej można robić poprawkę????? Jednak mi te brwi mocno jaśnieją, takie beżowe się robią i wygląda to jak niedociągnięcia. Chcę to szybko naprawić i to ciemniejszym barwnikiem jednak, ponieważ mam bardzo ciemne włosy i taki jasny mi nie pasuje. I jak to jest z tym wypłukiwaniem koloru?? Czy u Was to ciągle się dzieje czy może do pewnego stopnia a potem jest już ładny rysunek?? A jak po poprawce?? Lepiej?? Nie bledną??

[Laity]

Napisane przez Shade_23

Dziewczynki kochane mam pytanko... Kiedy najwcześniej można robić poprawkę????? Jednak mi te brwi mocno jaśnieją, takie beżowe się robią i wygląda to jak niedociągnięcia. Chcę to szybko naprawić i to ciemniejszym barwnikiem jednak, ponieważ mam bardzo ciemne włosy i taki jasny mi nie pasuje. I jak to jest z tym wypłukiwaniem koloru?? Czy u Was to ciągle się dzieje czy może do pewnego stopnia a potem jest już ładny rysunek?? A jak po poprawce?? Lepiej?? Nie bledną??

Dziewczyny pisały tu wcześniej, żeby z poprawką odczekać jakiś czas, ja jednak poszłam na nią około 10 dni po zabiegu.

Z tego, co mi wiadomo, barwnik wypłukuje się na bieżąco. Oczywiście na początku (jakieś pierwsze 10 dni) skóra wraz z barwnikiem łuszczy się najintensywniej (schodzi ten ciemny strupek), później ściera się tak, jak cała reszta, a to czy zejdzie równomiernie, to już sprawa indywidualna.

Ja muszę niestety po roku udać się na poprawkę brwi. Chcę je delikatnie przedłużyć i poprawić jedną końcówkę, bo zbytnio się wyłuszczyła. Czekam tylko do zimy i przerwy między semestrami.

[Shade_23]

Hmmm... No właśnie... To mnie też ciekawi, że po jakimś czasie trzeba robić kolejne poprawki.... I co? One są wtedy za darmo (w ramach gwarancji trzyletniej)?? Jakoś mało doinformowana jestem

[Laity]

Napisane przez Shade_23

Hmmm... No właśnie... To mnie też ciekawi, że po jakimś czasie trzeba robić kolejne poprawki.... I co? One są wtedy za darmo (w ramach gwarancji trzyletniej)?? Jakoś mało doinformowana jestem

He, he... Tak dobrze to nie ma, żeby wszystkie za darmo były

Ja przed zabiegiem podpisywałam taką małą umowę, w której zawarte było, że:
- poprawki bezpośrednio po zabiegu są za darmo;
- późniejsze poprawki kosztują 200zł;

Tak więc, trzeba pilnować, żeby na początku być całkowicie zadowoloną z zabiegu, aby później niepotrzebnie nie płacić i męczyć skóry. W moim przypadku - mądry Polak po szkodzie

Pozdrawiam

[Shade_23]

U mnie jest troszkę inaczej. Ja płaciłam 350 zł, natomiast za pierwszą poprawkę muszę zapłacić 250. I wtedy dostaję trzy lata gwarancji. Jeżeli nie pojechałabym na tę pierwszą płatną poprawkę (do pół roku) to mam makijaż za 350zł ale za to bez żadnej gwarancji... Logiczne więc, że wezmę poprawkę, zresztą i tak muszę, bo tak jak pisałam kolorek jest trochę za jasny. Poczekam jeszcze dwa tygodnie i się umówię.

[misia_25_26]

Ja poprawke robilam po 2,5 miesiacach.Pierwsza poprawka (w moim przypadku do pol roku)byla w cenie.Naszczesie narazie wszystko jest ok i nic nie wskazuje ze bede musiala robic kolejna porawke
Tez mam gwarancje na 3 lata ale sie niedopytalam jak to wyglada w praktyce

[Smarty_]

Dziewczyny, ja się zastanawiam nad tym makijażem brwi. Zrobiłam sobie ostatnio górną kreskę - nie widać tak dobrze, jak są pomalowane rzęsy - ale zagęszcza ich linię. Natomiast, ja mam niekształtne brwi, które ciągle się 'mieszają' - mogę je czesać co 2 minuty mimo że utrwalam pianką.
Czy moje brwi się na ten zabieg nadają? Czy jak przedłużę końcówki to nie będą wyglądać sztucznie?

[Angi74]

Napisane przez Smarty_

Dziewczyny, ja się zastanawiam nad tym makijażem brwi. Zrobiłam sobie ostatnio górną kreskę - nie widać tak dobrze, jak są pomalowane rzęsy - ale zagęszcza ich linię. Natomiast, ja mam niekształtne brwi, które ciągle się 'mieszają' - mogę je czesać co 2 minuty mimo że utrwalam pianką.
Czy moje brwi się na ten zabieg nadają? Czy jak przedłużę końcówki to nie będą wyglądać sztucznie?

Brwi nie radzilabym przedłuzać.Ich naturalna linia jest idealna.Makijaz permanentny -owszem,mozesz zrobić,ale taki delikatny cieniowany,zeby lekko zagęscic brwi.Ale szczerze mówiąc jakbym miała takie brwi to nie myślalabym o permanentnym.Są ładne i gęste i wystarczy je lekko pokreślić*brązowym cieniem.

[Shade_23]

Zgadzam się z Angi74 Masz ładne brwi, długość idealna. Faktycznie wystarczyło by, jak już, lekko je przyciemnić, zagęścić, ale także uważam, że to nie jest konieczne!! Nie masz żadnych przerw, czy zniekształconej linii, więc nie wiem czy ma sens wykładać kasę i nie ukrywajmy, troszeczkę cierpieć

[Smarty_]

No jak tak mówicie... to chyba się wstrzymam. Jednak te 800 zł to jest kawałek grosza. Wkurzam się tylko, jak mnie te brwi nie słuchają, bo są długie (zamiast wielu krótkich włosków) i nie chcą się trzymać na miejscu . Dzięki za pomocne rady!!!

[Angi74]

Napisane przez Smarty_

No jak tak mówicie... to chyba się wstrzymam. Jednak te 800 zł to jest kawałek grosza. Wkurzam się tylko, jak mnie te brwi nie słuchają, bo są długie (zamiast wielu krótkich włosków) i nie chcą się trzymać na miejscu . Dzięki za pomocne rady!!!

Ojej,ile ja bym dała,zeby mieć takie brwi.Nawet za długie....A próbowałaś tak: szczoteczką od maskary (bez tuszu) z odrobiną zelu do włosów przeczesać te brwi?

[Shade_23]

A próbowałaś odżywkę do rzęs? Albo jakiś silny żel lub wosk do utrwalania? Pianka to chyba za lekka jak na brwi. Popróbuj, albo poszperaj na Wizażu - na pewno ktoś ma podobny problem z układaniem niesfornych brwi

[Smarty_]

Ja je czeszę szczoteczką po odżywce, poza tym mam taką jakby maskarę do brwi też nakładaną szczoteczką oraz paletkę Sephory, gdzie jest przyciemniacz (w kamieniu) oraz wosk nakładany po przyciemnieniu. Używam tych specyfików, ale niewiele to daje. Głównie chciałabym mieć taki ładnie zarysowany łuk z dłuższą końcówką (czasem domalowuje cieniutko-zatemperowaną brązową kredką). W każdym razie, po Waszej namowie zostanę przy swoich brewkach i będę je sama 'modyfikować'

[Shade_23]

I bardzo dobrze - są naprawdę ładne. Oczywiście nie odradzam nikomu makijażu permanentnego, bo sama mam, jestem zadowolona i uważam, że rozwiązuje on wiele problemów, natomiast w Twoim przypadku serio nie trzeba nic poprawiać!!

[wąż]

Poproszę o wyjaśnienie - czym rożni się makijaż trwały od permanentnego??
Jak na razie spotykam się ze sprzecznymi odpowiedziami

Ktoś może wie gdzie, w Krakowie, można profesjonalnie (!!) wykonać wyżej wymienione??

ps. interesuje mnie górna powieka

[wersta]

Napisane przez wąż

Poproszę o wyjaśnienie - czym rożni się makijaż trwały od permanentnego??
Jak na razie spotykam się ze sprzecznymi odpowiedziami

Ktoś może wie gdzie, w Krakowie, można profesjonalnie (!!) wykonać wyżej wymienione??

ps. interesuje mnie górna powieka

w urodzie w zeszłym roku był artykuł o trwałych i permanentnych makijażach. odradzali perm. polecali trwały.
trwały jest bardziej płytko (chodzi mi o głębokość w skórze) i równo schodzi po ok. 3 latach, a perm. blaknie nierówno i można mieć usta/brwi/kreski w łatki. no i też było coś napisane, że perm. może zzielenieć. więcej nie pamiętam.

czaję się na kreski i kontur ust w sharleyu, ale jeszcze tchórzę

[Karolina Matusewicz]

Witam, wykonuję na codzień makijaż trwały i chętnie odpowiem na związane z tym pytania. I jeszcze jedno - makijaż powiek jest ZUPEŁNIE bezbolesny. Boli tylko wtedy, gdy nie ma znieczulenia, ja wykonuję 3 - etapowe znieczulenie, po kórym nie ma mozliwości odczuwania bólu. Pozdrawiam

[wersta]

Karolino jeśli nie opłaciłaś reklamy, to lepiej edytuj podpis bo Cię zablokują.

[Karolina Matusewicz]

Dziękuję i przepraszam! Nie doczytałam..różne są fora i na każdym inne zasady. Ale na pytania i tak chętnie odpowiem.

[jelonek27]

witam! czy wpadacie tutaj jeszcze? ja tez postanowilam zrobic sobie kontur ust z cieniowaniem, dostalam namiary od swojej wieloletniej kosmetyczki do pani Kasi Kadłubowskiej z Ursusa czy ktos był u tej Pani lub słyszal o niej? Moja kosmetyczka powiedziala ze jeszcze nie miala reklamacji wszystkie swoje klientki wysylala i jak narazie byly zadowolone starsznie sie boje i obawiam ale raz kozie smierc

[Shade_23]

Zaglądamy i wpadamy Kontur ust?... Hmmm.... Ja tak kocham moje permanentne brwi, że powoli zaczynam też coś tam myśleć o ustach czy kreskach na powiekach..... Ale też bym się bała. Brwi mnie mocno bolały czasami więc nie wyobrażam sobie oczu robić czy ust... Usta mam pełne więc też ewentualnie kusił by mnie delikatny kontur... Ale chyba za parę lat

[201712071518]

ja wlasnie sie powaznie zastanawiam nad ustami....
prowadze taki tryb zycia, ze nie bardzo moge sie malowac - mam ladna wydatna dolna warge, ale wlasnie gorna juz nie bardzo i chcialabym poprawic kontur i moze wypelnienie.

Znacie i moze i polecacie jakies dobre studio na slasku??