Powiedział że o siebie nie dbam

[Nuestro_dulce_amor]

Cześć wizażanki. Ja jak zawsze mam jakiś problem...
Mój chłopak Dziś powiedział mi że o siebie nie dbam...
Maluję się, chodzę do fryzjera jeśli czuję taką potrzebę, Dbam o higienę...
Nie rozumiem go...
Może faktycznie czas w sobie coś zmienić? Odświeżyć kolor włosów, Zmienić styl ubierania... Czekam na wypowiedzi

[Krakovianka]

Zmienic chlopaka, na takiego co bedzie kochal i widzial w tobie tylko sliczne rzeczy

[3asiex]

Moze chodzilo mu o papierosy, alkohol itp? Dbanie o siebie to tez zdrowie.

[Nike69]

A co konkretnie mu w Tobie sie nie podoba w sensie zaniedbania?

[kenio26]

Oooo szok?? Przynajmniej dla mnie to by była katastrofa,ale jakby mi gość tak powiedział to ja bym z nim zerwała,bo to dla mnie by była obraza.
A w jakim sensie?Może pokaż siebie na wątku metamorfozy?

[Nuestro_dulce_amor]

Nie rozmawialam z nim na ten temat, bo sie obrazilam. Poszlam z pokoju i sie poplakalam. Fakt faktem pale papierosy, ale on rowniez to robi... A co do tego zeby zmienic chlopaka to nie mam zamiaru. Kocham go, wiem ze on mnie tez kocha.

[andzia1989r]

Mój też mi mówi: zacznij o siebie dbac!

Tyle, że on mówi jak znowu zapominam o dawce żelaza, albo miesiąc się na badania zbieram. Chodzi mu o zdrowie.

Dowiedz się o co Twojemu chłopu chodziło. Jak o wygląd i oczekuje: barbie z tapetą, to zmień chłopaka.

[elvegirl]

A zapytałaś o co mu chodzi?

Edit: no skoro nie chciałaś się dowiedzieć od faceta co miał na myśli, to my Ci tu odpowiedzi nie wywróżymy...

[kenio26]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Nie rozmawialam z nim na ten temat, bo sie obrazilam. Poszlam z pokoju i sie poplakalam. Fakt faktem pale papierosy, ale on rowniez to robi... A co do tego zeby zmienic chlopaka to nie mam zamiaru. Kocham go, wiem ze on mnie tez kocha.

A on co na Twoj wyjście i popłakanie się?
Ja mowię o sobie,dla mnie to by była straszna obraza,ale skoro go kochasz to niech uważa nadal,że o siebie nie dbasz,fajny facet nie ma co

[Nike69]

Najłatwiej bedzie jak sie go o to zapytasz , jak nie to odswiez swoj wyglad, dopasuj ubrania, zmien sie ale tak by sie dobrze czuc

[Nuestro_dulce_amor]

Napisane przez kenio26

Oooo szok?? Przynajmniej dla mnie to by była katastrofa,ale jakby mi gość tak powiedział to ja bym z nim zerwała,bo to dla mnie by była obraza.
A w jakim sensie?Może pokaż siebie na wątku metamorfozy?

Mialam swoj watek w metamorfozach...

[miriuri]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Nie rozmawialam z nim na ten temat, bo sie obrazilam. Poszlam z pokoju i sie poplakalam. Fakt faktem pale papierosy, ale on rowniez to robi... A co do tego zeby zmienic chlopaka to nie mam zamiaru. Kocham go, wiem ze on mnie tez kocha.

No najlepiej się obrazić i poryczeć, a potem pytać na wizażu o co mogło mu chodzić

Średnio miła sytuacja, ale może ochłoń i zapytaj po prostu, co konkretnie ma na myśli.

Może wymyśla i ma wygórowane żądania, a może czegoś nie zauważasz.

[God Of War 20]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Nie rozmawialam z nim na ten temat, bo sie obrazilam. Poszlam z pokoju i sie poplakalam. Fakt faktem pale papierosy, ale on rowniez to robi... A co do tego zeby zmienic chlopaka to nie mam zamiaru. Kocham go, wiem ze on mnie tez kocha.

Zamiast płakać to pogadaj z nim konkretnie o co mu chodziło, co sie mu nie podoba jakie ma zastrzezenia - to jest chyba jedyne rozwiązanie.

[Nuestro_dulce_amor]

wiem ze mi nie wywrozycie odpowiedzi ;/ chcialam tylko waszej opinii. Fakt ze od miesiaca ide do lekarza z wynikami badan... Moze i o to mu chodzilo. On na moje poplakanie sie spytal glupio o co mi chodzi. To mu powiedzialam ze mnie urazil, a on : Suuuper...
nie chce zmieniac chlopaka. On wcale nie chce barbie zadnej, bo uwaza ze takie dziewczyny sa puste. takze o to martwic sie nie musze

[kenio26]

Ale wiesz co Ci mamy powiedzieć?My nie wiemy o co mu chodzi i Ty też nie wiesz skoro nie rozmawiałaś z nim.

[paula78]

Zamiast siedziec na forum idz i go zapytaj o co mu chodzilo konkretnie
zachowujecie sie jak dzieci .

[Nuestro_dulce_amor]

Wiecie co, Myslalam ze to forum jest od tego, zeby pomoc innym ludziom. Zeby pomoc zrozumiec psychike drugiej osoby na podstawie interpretacji jej zachowan, oraz na podstawie wlasnych doswiadczen. Myslalam rowniez ze panuje tu mila atmosfera. Jednak mylilam sie. Jedni sa mili i pomagaja i wspieraja, drudzy- wrecz przeciwnie, atakuja i krytykuja jak tylko sie da. To smutne

[201803080934]

Nie rozmawialam z nim na ten temat, bo sie obrazilam. Poszlam z pokoju i sie poplakalam.

skąd my mamy wiedzieć co powinnaś, i czy w ogóle, w sobie zmienić, skoro strzeliłaś focha i skończyłaś rozmowę, zanim on zdążył cokolwiek więcej powiedzieć?

Zeby pomoc zrozumiec psychike drugiej osoby na podstawie interpretacji jej zachowan, oraz na podstawie wlasnych doswiadczen.

otóż właśnie pomagamy ci zrozumieć, iż twoja psychika mówi nam, że zachowałaś się dziecinnie, na podstawie interpretacji twojego zachowania widzimy, że strzeliłaś focha, a na podstawie własnych doświadczeń mogę powiedzieć, iż nie lubię takich zachowań.

[Krakovianka]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

".............. On wcale nie chce barbie zadnej, bo uwaza ze takie dziewczyny sa puste. takze o to martwic sie nie musze

No, nie wiem czy nie musisz
On moze sie przekonac ze zle uwaza, bo tylko krowa nie zmienia zdania.
Jestes wrazliwa na jego slowa, bo zakochana jestes po uszy.
Nie wpadaj w histerie i nie prowadz z nim godzinnych rozmow na temat tego co "on mial na mysli", tylko z dyplomacja damy wyczuj co on lubi

[Cykaneczka]

A może tak niefortunnie to po prostu zabrzmiało? Przecież nie wiesz o co tak naprawdę mu chodziło. Jak to było? Może nie tak go zrozumiałaś?

[elvegirl]

Napisane przez Krakovianka

Nie wpadaj w histerie i nie prowadz z nim godzinnych rozmow na temat tego co "on mial na mysli", tylko z dyplomacja damy wyczuj co on lubi

No ale może przydałoby się dowiedzieć o co mu chodziło?

Mój mi ostatnio trzasnął, że nie dbam o siebie jak mnie zobaczył bez szalika. Tak samo gada jak mnie widzi z chipsem, a wie że mnie potem wypryszczy
Chłopakowi autorki wcale nie musiało chodzić o wygląd.

Poza tym dyplomatyczne wyczucie po ekscesie z płaczem to już chyba odpada...

[201712190924]

Zgadzam się z dziewczynami. bez sensu zrobiłaś, że zamiast zapytać, co miał na myśli, to sie dziecinnie obraziłaś. co Ci to dało?

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Wiecie co, Myslalam ze to forum jest od tego, zeby pomoc innym ludziom. Zeby pomoc zrozumiec psychike drugiej osoby na podstawie interpretacji jej zachowan, oraz na podstawie wlasnych doswiadczen. Myslalam rowniez ze panuje tu mila atmosfera. Jednak mylilam sie. Jedni sa mili i pomagaja i wspieraja, drudzy- wrecz przeciwnie, atakuja i krytykuja jak tylko sie da. To smutne

ok, to daj nam namiary na niego i same go zapytamy. wtedy będziemy wystarczająco miłe? bo nie wiem w jaki inny sposób miałybyśmy Ci powiedzieć, co miał na myśli?

swoją drogą ja też sie kiedyś spotykałam z facetem, który twierdził, że o siebie w ogóle nie dbam, bo jestem blada i (o zgrozo) wcale nie chcę iść z tego powodu na solarium to dopiero wyznacznik dbania o siebie
oczywiście facet juz nieaktualny

[kennedy]

jak mu mowisz ze ci przykro a on odpowiada lekcewazaco ^ suuper^ to z nim cos nie tak jest.

[elvegirl]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Wiecie co, Myslalam ze to forum jest od tego, zeby pomoc innym ludziom. Zeby pomoc zrozumiec psychike drugiej osoby na podstawie interpretacji jej zachowan, oraz na podstawie wlasnych doswiadczen. Myslalam rowniez ze panuje tu mila atmosfera. Jednak mylilam sie. Jedni sa mili i pomagaja i wspieraja, drudzy- wrecz przeciwnie, atakuja i krytykuja jak tylko sie da. To smutne

Tylko, że Ty nie opisałaś zachowania swojego chłopaka, a jeden zwrot, który może oznaczać pierdyliard rzeczy, od rozmazanego tuszu i nieogolonych nóg, przez brak szpilek rodem z porno, po niezaniesione do lekarza wyniki badań.

Nie da się tego zinterpretować po prostu i tyle.

Musisz sama go zapytać o co mu chodziło, w końcu w związku układy międzyludzkie opierają się na rozmowie.

[paula78]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Wiecie co, Myslalam ze to forum jest od tego, zeby pomoc innym ludziom. Zeby pomoc zrozumiec psychike drugiej osoby na podstawie interpretacji jej zachowan, oraz na podstawie wlasnych doswiadczen. Myslalam rowniez ze panuje tu mila atmosfera. Jednak mylilam sie. Jedni sa mili i pomagaja i wspieraja, drudzy- wrecz przeciwnie, atakuja i krytykuja jak tylko sie da. To smutne

ty cos bierzesz??

[elvegirl]

Napisane przez kennedy

jak mu mowisz ze ci przykro a on odpowiada lekcewazaco ^ suuper^ to z nim cos nie tak jest.

Lekceważąco? A może miał na myśli coś niewinnego i jak zobaczył ją rozpłakaną i sfoszoną, to mu po prostu witki opadły?

[Nuestro_dulce_amor]

Lzy same naplynely mi do oczu. Nie plakalam przy nim tylko zanim na dobre sie rozryczalam wyszlam do lazienki.

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez paula78

ty cos bierzesz??

to nie moj pierwszy watek na tym forum. Wiec chyba wiem prawda?

[elvegirl]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Lzy same naplynely mi do oczu. Nie plakalam przy nim tylko zanim na dobre sie rozryczalam wyszlam do lazienki.

Szkoda tylko, że nie wiesz czy było o co płakać. Bo jeśli faktycznie chodziło mu o te wyniki, no to cóż...wyszło to mocno groteskowo.

[Krakovianka]

Napisane przez elvegirl

Poza tym dyplomatyczne wyczucie po ekscesie z płaczem to już chyba odpada...

No, tak
Ale tak czy owak nie radzilabym sie rozwodzic godzinami nad tym.
On pewnie sobie w brode pluje ze byl taki szczery
Zakochana kobieta chce byc sliczna dla mezczyzny swego serca, chce komplementow, zachwytow a nie jak w starym dobrym malzenstwie....
Owszem, sprawe trzeba wyjasnic teraz, ale nie trzeba do psychologa

[wisienka_na_torcie]

Napisane przez Nuestro_dulce_amor

Nie rozmawialam z nim na ten temat, bo sie obrazilam.

No tak...a nie przyszło Ci do głowy , żeby to z nim porozmawiać, chyba będzie lepiej wiedział niż my...
Może chłopakowi chodziło o Twoje zdrowie, moze nagle zaczęło mu przeszkadzać Twoje palenie i uznał, że to Ci szkodzi...mogło mu chodzić o mnóstwo rzeczy.